Sławomir Mrożek „Tango”
Informacje biograficzne..............................................................................................................1
Streszczenie utworu....................................................................................................................4
Akt I.....................................................................................................................................................5
Akt II ...................................................................................................................................................7
Akt III...................................................................................................................................................8
Bohaterowie – stereotypy.........................................................................................................11
Obraz stosunków międzyludzkich w Tangu..............................................................................16
Groteskowa absurdalność świata.............................................................................................18
Awangardowy mit swobody......................................................................................................20
Parabola polityczna..................................................................................................................21
Konteksty literackie..................................................................................................................22
Mrożek a teatr absurdu.....................................................................................................................22
Tango wobec Wesela.........................................................................................................................24
Witkacy i Gombrowicz......................................................................................................................25
Artur i bohaterowie romantyczni..............................................................................................26
Przypisy.....................................................................................................................................28
Informacje biograficzne
Sławomir Mrożek, dramaturg, prozaik i satyryk, należy do grona twórców już uznanych, a
przy tym stale wnoszących do literatury i teatru nowe zagadnienia i komentarze. Tango
zalicza się do dzieł, które można by określić przewrotnym mianem: „klasyka współczesna”.
Po raz pierwszy utwór ten ukazał się w „Dialogu” (1964, nr 11). W wersji teatralnej najpierw
został zrealizowany w Belgradzie, zaś w Polsce – w 1965 r. w Bydgoszczy. Prapremiera
polska wywołała falę inscenizacji dramatu w całym kraju. Publikacja książkowa Tanga
nastąpiła dopiero w 1973 r., w tomie 2. Utworów scenicznych. Podejmując problematykę
miejsca intelektualisty we współczesnym świecie, autor ucieka się do gry konwencji –
groteskowej, surrealistycznej i realistycznej. Krytycy podkreślali nowatorską formę utworu,
konteksty literackie (zwłaszcza nawiązania do Stanisława Wyspiańskiego) i społeczne
ukazanych zagadnień. Dyskusja o formie i treści, przedstawiona w zaskakującym przebiegu
zdarzeń, wnosiła nowy powiew do literatury tworzonej w realiach lat sześćdziesiątych.
Informacje biograficzne strona 1 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Kim jest autor tego nowoczesnego, ciekawego w formie i doniosłego w treści dramatu? Jaki
jest jego dorobek literacki? Jak najogólniej można scharakteryzować twórczość Sławomira
Mrożka?
Odpowiedzi na te pytania odnoszą się do dorobku literackiego zamykającego się w latach
1950-2000. Trzeba bowiem wspomnieć, że aktywność twórcza Sławomira Mrożka nie ustaje.
Autor Tanga urodził się 26 VI 1930 r. w Borzęcinie, w kręgu promieniowania krakowskiego
ś
rodowiska kulturalnego. Debiutował w 1950 r. na łamach „Przekroju” reportażem Młode
miasto. Twórczość Mrożka cechuje skłonność do satyry, groteski, parodii. Pisał przede
wszystkim utwory przeznaczone do wystawiania na scenie. Przez pewien czas związany był
ze studenckim teatrem eksperymentalnym Bim-Bom w Gdańsku. Współpracował z
czasopismami: „Dziennik Polski”, „Od A do Z”, „Życie Literackie” – angażując się
zwłaszcza w publicystykę o charakterze parodystycznym. Proza Sławomira Mrożka, podobnie
jak dramaty, odwołuje się do zjawisk społecznych poddanych osądowi poprzez groteskowe
ujęcie. Autor wykorzystuje konstrukcje paraboliczne, posługuje się karykaturą, symbolem i
alegorią. Sprawność literacką w zakresie dramatu Mrożek rozszerza z czasem na scenariusze
filmowe (również publikowane w „Dialogu”, gdzie ukazywały się kolejno jego sztuki
teatralne).
Publikację Tanga (1964) poprzedziło napisanie 10 dramatów. W tej liczbie znajdują się
utwory o wielkim znaczeniu dla rozwoju polskiej dramaturgii powojennej oraz o doniosłej
wymowie społecznej. Debiutem w tej grupie dzieł była sławna już sztuka – Policja (1958).
Kolejny rok przyniósł publikację Męczeństwa Piotra Oheya, utworu prezentującego bohatera
przytłoczonego ciężarem wymagań społecznych. Po serii jednoaktówek, w 1960 r., ukazuje
się Indyk – krytyka społecznej „małej stabilizacji” w ujęciu satyrycznym. Śmierć porucznika
poddaje w wątpliwość gloryfikowany przez romantyków mit heroizmu. Interesującą
interpretację społecznych zachowań prowokowanych ideą czynu prezentuje parafraza Wesela
S. Wyspiańskiego pt. Zabawa. Sprawność Mrożka w komentowaniu zjawisk społecznych i
politycznych osiąga szczyt w dramacie Tango.
Kolejne lata przynoszą nowe utwory pisane z myślą o realizacji scenicznej: Krawiec (1964,
opublikowany w 1977 r.), Szczęśliwe wydarzenie (1973) oraz słuchowisko Rzeźnia (1973). W
Informacje biograficzne strona 2 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
1974 r., w „Dialogu” ukazał się dramat, który – obok Tanga i Policji – cieszy się
niesłabnącym zainteresowaniem realizatorów i publiczności teatralnej: Emigranci. Jest to
konfrontacja postaw dwu bohaterów, robotnika i intelektualisty, ukazanych w sytuacji
wyobcowania społecznego.
Po tym wydarzeniu literackim Mrożek wydaje kolejne utwory dramatyczne, m.in. Garbusa
(1975). Większą uwagę zwraca na osobę znanego twórcy emigracyjnego jego utwór Wdowy,
prezentowany na początku lat dziewięćdziesiątych przez czołowe sceny polskie: Teatr Stary
w Krakowie i Teatr Współczesny w Warszawie. Ten swoisty komentarz postaw wobec faktu
ś
mierci obnażający prawdziwe oblicze zmarłego został jednak przez krytyków potraktowany
jako utwór, w którym wyrazistość ujęcia, charakterystyczna dla twórczości Mrożka, uległa
zatarciu. Istotnie, dramatyczne formy autora Tanga z czasem uległy wydłużeniu. Złagodniały
też środki wyrazu.
Osobnym rozdziałem w twórczości Sławomira Mrożka są utwory pisane prozą. Tu takie
autor na początku krytykuje (często poprzez karykaturę) zjawiska społeczne, by później
przejść do ujęć przedstawiających przeżycia wewnętrzne bohaterów. Do znaczących
osiągnięć należą opowiadania Półpancerze praktyczne (1953), Słoń (1957), Wesele w
Atomicach (1959), Deszcz (1962), Dwa listy (1974). Są to zarazem tytuły tomów opowiadań,
zaś daty wskazują rok ich publikacji.
Innym działem twórczości Sławomira Mrożka są scenariusze filmowe i felietony. Poza
granicami Polski autor Tanga zasłynął przede wszystkim jako dramatopisarz. Paraboliczne,
alegoryczne ujęcia współczesnej rzeczywistości nadają jego twórczości rysy uniwersalne,
pozwalające dotrzeć do czytelników i widzów innych narodów oraz kontynentów.
Utwory Sławomira Mrożka nie należą do łatwych w odbiorze, nie są też tekstami
rozrywkowymi, choć trzeba podkreślić, że nic są całkowicie pozbawione humoru i satyry.
Mimo tego, że wymagają one od odbiorcy wysiłku intelektualnego, intrygują sposobem
przedstawienia zagadnień bliskich każdemu człowiekowi. Skłonność do publicystycznego
ujmowania problemów współczesności i komentowania ich w konwencji groteski czy parodii
pozwala dostrzec i w pełni uświadomić sobie istotę prezentowanych spraw, postaw, zjawisk.
Informacje biograficzne strona 3 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Mrożek jest przy tym erudytą ujawniającym pewne konteksty kulturalne, przede wszystkim
literackie, które również poprzez konfrontację – kontrast lub porównanie – konwencji,
bohaterów, poglądów służą pogłębieniu interpretacji przejawów współczesności.
Sławomir Mrożek należy do grona twórców emigracyjnych. Od 1963 roku przebywał we
Włoszech, następnie – w 1968 r. – przeniósł się do Paryża, by ostatecznie, w 1990 r., osiąść w
Meksyku.
1
Po przemianach ustrojowych w Polsce powróci do kraju.
Streszczenie utworu
Przystępując da skrótowego nakreślenia przebiegu zdarzeń zapisanych na kartach Tanga,
musimy zaznaczyć, że jest to streszczenie pozbawione interpretacji. Omówienie
przedstawionych w dramacie postaci i ich wzajemnych relacji znajduje się w następnych
rozdziałach niniejszego opracowania.
Tango jest sztuką w trzech aktach. Akcja toczy się w mieszkaniu Stomila, który uważa się
za artystę. W domu tym panuje nadzwyczajna swoboda. Każdy robi to na co akurat ma
ochotę. Przełamanie wszelkich konwencji i ograniczeń prowadzi jednak do zupełnej utraty
sensu życia. Nie udaje się też zabieg przywrócenia dawnych norm.
W dramacie występuje siedem osób: Artur, jego rodzice: Eleonora i Stomil, Babcia
(Eugenia), Starszy Partner (Eugeniusz), Partner z Wąsikiem (Edek) oraz Ala – kuzynka i
narzeczona Artura. Utwór został podzielony na akty (nie wyróżniono scen), z których
pierwszy i trzeci (ostatni) wyposażono w obszerne didaskalia (tzw. tekst reżyserski),
dokładnie opisujące wystrój wnętrza, wygląd postaci i rekwizytów. Dodatkowe uwagi
inscenizacyjne autor umieszcza w tekście dramatu, zwłaszcza wtedy, gdy chce zwrócić uwagę
na sposób zachowania się i ubiór postaci. Tekst poboczny jest tu stosunkowo obszerny i
szczegółowy.
Streszczenie utworu strona 4 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Akt I
W dużym pokoju, pełnym różnych porozrzucanych rzeczy, przeważnie niepotrzebnych,
zakurzonych (np. czarny wózek dziecinny, stara suknia ślubna), panuje wielki bałagan. Wśród
tego domowego „śmietnika” znajdują się: Osoba Na Razie Zwana Babcią, stara, ale czerstwa
i ruchliwa, czasem tylko cierpi na starcze zapaści. W sukni z trenem wlokącym się po ziemi,
bardzo jaskrawej, w olbrzymie kwiaty. Dżokejka, na nogach trampki. Krótkowzroczna.
Starszy pan, siwy, bardzo dobrze wychowany [...]
2
, również dziwacznie ubrany, oraz Trzeci
osobnik w najwyższym stopniu mętny i podejrzany (91), brudny, niechlujny, o grubiańskich
manierach, nieogolony. Wszyscy grają w karty. Elementy wyposażenia pokoju, przedmioty,
które się w nim znajdują, wygląd postaci pozostają w zupełnym chaosie i rozprzężeniu. Nie
ma tu żadnej konsekwencji, porządku, logiki – właściciele mieszkania całkowicie odeszli od
przyjętych konwencji i norm.
Rozmowa prowadzona przy grze w karty ujawnia groteskowe rysy postaci. Na słowa Osoby
Na Razie Zwanej Babcią: Cztery piki skurczybyki! Partner Z Wąsikiem odpowiada: Ciach w
piach! (92). Rozmowa toczy się na zasadzie gry słów, przypadkowych powiedzonek
ujawniających przede wszystkim chamstwo i prymitywizm Edka hołubionego przez starszą
panią. Wchodzi Młody Człowiek, który bezpardonowo wyrzuca Edka za drzwi i goni wokół
stołu protestującą przeciwko temu staruszkę. Artur nakłada wujowi Eugeniuszowi klatkę na
ptaki bez dna, zad Eugenię (Babcię) wysyła na katafalk otoczony gromnicami (pozostawiony
od śmierci dziadka, tzn. od dziesięciu lat). Tymczasem Edek z zadowoleniem ogląda
podręcznik anatomii szczegółowej Artura (studenta medycyny i filozofii). Artur wypowiada
słowa, które są motywem jego działań (także ukarania Babci): Ja nie mogę żyć w takim
ś
wiecie! (95). Wchodzi Eleonora (matka Artura) i wita się z Edkiem – okazuje się, że
podejrzany typ jest jej kochankiem. Eugeniusz po cichu informuje Artura o manierach Edka.
W pokoju pojawia się zaspany Stomil w rozpiętej piżamie budząc tym zgorszenie syna.
Posługuje się wyszukanym, nienaturalnie brzmiącym językiem.
Artur buntuje się przeciwko panującym w domu zwyczajom, ujawnia karykaturalnie
wyolbrzymione niechlujstwo całej rodziny, zarzuca zniszczenie tradycji. Eleonora wspomina
Akt I strona 5 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
początek tego procesu kiedy to Stomil „posiadł ją” w obecności jej rodziców. Stomil także
podziela jej entuzjazm towarzyszący „rozbijaniu tradycji”: Czas buntu i skoku w
nowoczesność. Wyzwolenie z więzów starej szyki i starego życia! Człowiek sięga po samego
siebie, zrzuca starych bogów a siebie stawia na piedestale. Pękają skorupy, puszczają okowy.
Rewolucja i ekspansja! – to nasze hasło. Rozbijanie starych form, precz z konwencją, niech
ż
yje dynamika! Życie w stwarzaniu, wciąż poza granice, ruch i dążenie, poza formę, poza
formę! (101). Zerwanie z konwencją bohaterowie średniego pokolenia utożsamiają z
wolnością, chlubią się swoją postawą, odrzucają zaskorupiałe okowy religii, moralności,
społeczeństwa, sztuki (101).
Artur nie umie i nie chce zaakceptować reklamowanej przez rodziców wolności, pokazuje,
ż
e jest ona pozorna, że doprowadziła do degradacji prawdziwych wartości, domaga się
Porządku świata! (104). W tle żarliwej dyskusji o braku jakichkolwiek norm, które można by
łamać, o potrzebie buntu wobec ustalonych konwencji, Eugenia i Edek znowu zaczynają grać
w karty. Rodzice podsuwają Arturowi pomysł, by realizował swój bunt poprzez sztukę.
Dochodzi do jednej z wielu groteskowych rozmów. Eleonora zwierza się synowi, że marzyła
o urodzeniu artysty, biegała nago po lesie i śpiewała Bacha. Artur reaguje stwierdzeniem:
Widocznie mama fałszowała. (105). Stomil postanawia zademonstrować swej nowy
wynalazek. Po odsunięciu stołu oczom wszystkich ukazuje się wynurzająca się z pościeli
zaspana Ala. Stomil pokazuje swój „eksperyment teatralny” – przy pomocy pacynek
przedstawia nową wersję biblijnej sceny kuszenia w raju. Przedstawienie kończy huk i
zapadające ciemności efekt mający wstrząsnąć obserwatorami. Stomil stara się wyjaśnić
swoje zamiary Eugeniuszowi. Z właściwą sobie skłonnością do teoretyzowania i nazywania
spraw w wyszukany sposób dodaje: Chodzi o fenomen teatralny. Dynamika faktu seksualnego
(109).
Artur nie docenia starań ojca, którego specjalnością są wywody o sztuce i eksperymenty
teatralne niemające nic wspólnego z tradycyjnym pojmowaniem artyzmu, wyrzuca go wraz z
innymi za drzwi, zatrzymując Alę, której postanawia „wszystko” wytłumaczyć.
Akt I strona 6 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Akt II
Rozpoczyna wejście wuja Eugeniusza i rozmowa z Arturem ujawniająca „konspiracyjne”
działania obu bohaterów (hasła odzew) w celu przywrócenia normalnych zwyczajów w
rodzinie.
Rozmowa Artura z Alą prowadzi do przekonania, że ona (akceptująca podszczypywanie
przez Stomila i niedostrzegająca potrzeby ślubu) podziela panujące w tym domu zapędy do
łamania wszelkich norm moralnych i tradycji. Artur nie daje się sprowokować kokieteryjnym
zachowaniem Ali i stwierdza, że ona myli tylko o swojej „atrakcyjności”. Wdaje się w
filozoficzne rozważania o potrzebie systemu wartości: stworzenie systemu wartości jest
niezbędne dla należytego funkcjonowania tak jednostki, jak i społeczeństwa... [...]. Bez
odpowiednich norm nigdy nie uda nam się stworzyć harmonijnej jedności ani też należytej
równowagi elementów zazwyczaj określanych jako dobro i zło, w szerokim sensie oczywiście,
nie tylko moralnie (115). Od teoretycznych rozważań Artur gwałtownie przechodzi do
sprzecznego z nimi czynu (rzuca się na Alę i usiłuje ją pocałować – 115). Starania te
przerywa nagłe wejście Edka, który zachowuje się w sztucznie ugrzeczniony sposób.
Zirytowany Artur wyrzuca intruza i przeprasza Alę. Ona tymczasem prowokuje go do
podobnego zachowania, ale on pozostaje obojętny. W efekcie dochodzi do ostrej wymiany
zdań i wzajemnych oskarżeń (o przemoc wobec kobiety i o zbytnią uległość – Artur usiłuje
przekonać Alę, że nie miał zamiaru jej zgwałcić, a tylko wystawił ją na próbę). Na dowód
swojej niezależności Ala zaczyna się rozbierać. Jedyny w tym domu obrońca tradycji i norm
moralnych znowu stara się udowodnić, że ta obyczajowa wolność, która tak fascynuje
również Alę, jest w istocie brakiem wolności, ponieważ nie pozostawia możliwości wyboru.
Pierwszym etapem odbudowywania starych konwencji ma być ślub młodych z całym
tradycyjnym ceremoniałem. Zmusiłby zbuntowanych członków rodziny do powrotu w ramy,
z których na własną zgubę się wyrwali. Artur patetycznie zachęca Alg, by postanowieniem o
ś
lubie pomogła wszystkim kobietom wiata odzyskać godność. Ona zbywa go jednak i na razie
nie podejmuje decyzji.
Artur stara się przekonać ojca, że powinien wyrzucić z domu Edka,
Akt II strona 7 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
który panoszy się i uwodzi mu żonę. Stomil nie reaguje na te wiadomości, bo według niego
swoboda seksualna to pierwszy warunek wolności człowieka (125). Uważa nawet, że
nieokrzesany prostak wnosi do ich domu zdrowy powiew autentyczności inspirujący
wyobraźnię artysty. Wyprowadzony z równowagi syn wyzywa Stomila od rogaczy,
pantoflarzy itp. Wciska mu rewolwer, na wypadek konfrontacji z Edkiem. Stomil jednak nie
ma zamiaru bronić swojej męskiej godności i zarzuca Arturowi skłonność do formalizmu,
chęć przeżycia krwawej tragedii. W końcu, pod wpływem słów syna, Stomil podejmuje
heroiczną decyzję, bierze rewolwer i wychodzi, by rozprawić się z Edkiem. Artur czeka pod
drzwiami, by w razie potrzeby pospieszyć na pomoc. Po dłuższej chwili wchodzi i widzi
Eleonorę, Eugenię, Stomila i Edka, którzy zgodnie grają w karty.
Artur przerywa grę i terroryzuje zebranych przy pomocy rewolweru. Wychodzi na chwilę,
pozostawiając ich pod kontrolą wuja Eugeniusza. Kiedy narzeczeni wreszcie się odnajdują,
Artur prosi Babcię o błogosławieństwo, w końcu żąda go widząc, że ona próbuje uciec i
odmawia. Sterroryzowana rewolwerem staruszka błogosławi młodych, chociaż ta rola wcale
jej nie odpowiada. Na koniec dodaje: A niech was wszyscy diabli! (136). Eugeniusz zmusza
Stomila, żeby nareszcie się zapiął, Eleonora się wzrusza. Eugeniusz cieszy się: Wygraliśmy!
(137).
Akt III
W pokoju nie ma dawnego bałaganu, starannie ubrane osoby dramatu pozują do rodzinnego
zdjęcia. Wokół latają przeszkadzające wszystkim mole. Edek jako lokaj wychodzi, by
przynieść Eleonorze sole. Zachowuje się i rozmawia, jak przystało na lokaja. Przynosi butelkę
wódki, jednak na gromiącą reakcję Eugeniusza zostaje z nią odprawiony. Przychodzi Ala w
sukni ślubnej, czeka na Artura, który załatwia jeszcze jakieś formalności, rozmawia z
Eleonorą, zwracając się do niej „mamo”. Dialog obu pań ujawnia ich prawdziwe poglądy na
zmiany, jakie wprowadzili Artur i Eugeniusz. Okazuje się, że Eleonora wcale nie jest
zachwycona obojętnością Stomila, tym, że o nią nie walczy, zaś Ala z miłości do Artura
gotowa jest pogodzić się z narzuconymi zasadami, choć ich samych nie mogłaby znieść.
Akt III strona 8 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Eleonora stwierdza, że jej syn jest jedynym od pięćdziesięciu lat człowiekiem z zasadami i
dlatego jest bardzo oryginalny. Nakrywający do stołu Edek, zapytany o normy, którymi się
kieruje, cytuje zapisane w notesie cudze formułki, np. Zależy jak leży – sam przecież nie
potrafi niczego wymyślić.
Stomil ucieka przed ścigającym go Eugeniuszem, który próbuje zmusić niechlujnego artystę
do włożenia gorsetu po pradziadku, świetnie tuszującego niedoskonałości figury. Wchodzi
pijany Artur. Swoim stanem zaskakuje wszystkich, bo przecież znają jego zasady. Artur
„wyzwala” Stomila z rąk wuja Eugeniusza, który ma ambicje jeszcze mocniej zasznurować
gorset. Zdumiony odmienionym wyglądem własnego ojca Artur nieoczekiwanie prosi go i
wszystkich domowników o przebaczenie. Otóż, doszedł do wniosku, że ślub nie ma sensu,
stara forma nie stworzy [...] rzeczywistości, [...] nie zbawi świata (150). Musi ją w tej funkcji
zastąpić idea – tylko ona jest szansą i nadzieją. Stomil – zorientowawszy się, że wracają
zwyczaje tego domu – chce znowu włożyć piżamę, jednak Artur stwierdza: Do piżamy także
nie ma powrotu! (151) i ujawnia chęć kontynuowania roli „zbawcy” i odnowiciela świata.
Wygłasza patetyczną mowę, zakończoną nieoczekiwaną prośbą, by Edek dopilnował
porządku i nikogo nie wypuścił z mieszkania.
Na wezwanie Artura zebrani starają się znaleźć odpowiednią ideę. Wszystkie propozycje –
Bóg, sport, eksperyment, postęp – wydają się jednak przestarzałe i nieskuteczne. Rozważania
przerywa Eugenia, która przygotowuje sobie katafalk i – mimo protestów, że to dzień ślubu i
są ważniejsze sprawy – postanawia umrzeć. Artur zauważa, że właśnie śmierć jest wspaniałą
formą, zwłaszcza, jeśli jest cudza (154). Eugenia rzeczywiście umiera, chociaż pora nie jest
odpowiednia i – jak się wszystkim wydaje – stan ten do niej nie pasuje (Była taka
niepoważna... – 155).
Artur w zawoalowanej formie pyta Edka czy potrafiłby kogoś
zabić. Enigmatyczna odpowiedź jest twierdząca. Przedsiębiorczy młodzieniec wygłasza
kolejną wzniosłą mowę uzupełnioną wyzwiskami pod adresem bliskich. Ja jestem naszym
odkupicielem, wy, bydło bezmyślne. Ja wznoszę się ponad doczesność, ja ogarniam was
wszystkich, bo ja mam mózg, który wyzwolił się od wnętrzności. Ja! [...] Ja Stworzę system, w
którym bunt zjednoczy się z porządkiem, a nicość z istnieniem (156). Stomil i Eleonora
Akt III strona 9 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
podejmują decyzję o konieczności ustabilizowania ich życia. Tymczasem Artur siada na
krześle postawionym na stole i kontynuuje swoją mowę: Tylko władza da się stworzyć z
niczego. Tylko władza jest, choćby niczego nie było. Oto jestem w górze, nad wami. W dole
was widzę, w dole! [...] Czy władza nie jest buntem? Buntem w formie porządku, buntem góry
przeciwko dołowa, wyższości przeciwko niższości? (157). Za największą władzę Artur uznaje
panowanie nad życiem i śmiercią (swoich bliskich). Zaskoczeni domownicy ciągle mają
nadzieję, że Artur żartuje. On tymczasem rozkazuje Edkowi zabić wuja Eugeniusza.
Staruszek stara się uciec przed ścigającym katem i w ostatniej chwili z pomocą przychodzi
mu Ala, która wyznaje Arturowi, że zdradziła go z Edkiem podczas przygotowań do ślubu.
Sądziła, że Arturowi, który chce ją poślubić tylko dla zasady, nie zrobi tym przykrości.
Narzeczony reaguje gwałtownie, po czym znowu zapada się w sobie. W porywie gniewu
szuka rewolweru, by zabić rywala. Nie dostrzega, że z tyłu podkrada się Edek. Niedoszły
odnowiciel świata ginie pod ciosami (autor nakazuje rozegrać tę scenę realistycznie).
Umierający Artur wyznaje Ali, że naprawdę ją kochał. Edek w poczuciu siły rozsiada się w
fotelu. W obliczu tych wypadków Eugeniusz odzyskuje odwagę i wspaniałomyślnie wybacza
siostrzeńcowi, że targnął się na jego osobę.
Domownicy chcą wypędzić Edka, ale on wcale nie ma zamiaru ustąpić. Przekonany o
swojej sile przejmuje władzę i nakazuje cicho siedzieć, nie podskakiwać (163). Szybko
podporządkowuje sobie wszystkich. Kolejne obrazy dowodzą, że zmuszeni do uległości
domownicy nawet nie próbują protestować: Eugeniusz zdejmuje Edkowi buty, ten zaś wkłada
zdartą z martwego Artura ciasną marynarkę i obuwie. Stomil, Eleonora i Ala zrezygnowani
wychodzą, przedtem przyjmują jednak do wiadomości, że mają być w pogotowiu, na
wypadek, gdyby byli potrzebni nowemu przywódcy. Eugeniusz stwierdza nad trupem Artura,
ż
e nie jest on już nikomu potrzebny. Edek przynosi magnetofon, z którego rozlega się głośna,
rytmiczna muzyka – tango La Cumparsita. Zaproszony do tańca Eugeniusz odpowiada: Z
panem?... A wie pan, że nawet i zatańczę. (164).
Akt III strona 10 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Bohaterowie – stereotypy
Tango jest jednym z kilku dramatów Mrożka, w którym pojawia się para bohaterów
reprezentujących dwa odrębne światy. Jeden z nich to inteligent, drugi – prostak lub wręcz
cham (by użyć często stosowanego przez krytyków określenia). Pierwszy charakteryzuje się
wrażliwością lecz jest życiowym słabeuszem, a nawet lebiegą, zaś drugi idzie przebojem
przez świat i dzięki wrodzonemu tupetowi szybko podporządkowuje sobie pozornie
silniejszego (w każdym razie stojącego wyżej w społecznej hierarchii) reprezentanta nauki
albo sztuki. Ten model zestawiania postaci wypełnia powszechnie znany dramat Emigranci.
Taką opozycję przedstawia autor również w napisanym wcześniej Tangu.
Artur i Edek są osobami które narzucają innym swój sposób myślenia i pogląd na świat.
Artur, student (kilka fakultetów), stara się przywrócić w swojej rodzinie – wyzwolonej z
wszelkich ograniczeń, sprzeciwiającej się wobec tradycji-właściwy obraz. Młody inteligent
uważa, że takie pojmowanie wolności, jakie demonstrują swoim zachowaniem jego bliscy,
jest patologią i w tej sytuacji on musi użyć wszelkich sposobów, by uzdrowić ich z tej
niebezpiecznej choroby. Jego argumentacja jest prosta – skoro nie ma żadnych rygorów,
ograniczeń, porządku, to nie może być mowy o wolności. Artur rozumie to pojęcie jako
możliwość wyboru. Całkowita, wszechogarniająca wolność realizowana we wszystkich
przejawach życiowej aktywności jest w gruncie rzeczy niewolą.
Artur propaguje powrót do dawnych zwyczajów, narzucenie porządku zgodnego z
uświęconą tradycją i hierarchią wartości, uzdrowienie wzajemnych relacji bohaterów
uwikłanych w liczne związki erotyczne (w myśl hasła głoszącego wolność seksualną).
Zadanie, jakie postawił sobie Artur, dotyczy członków rodziny i dwojga osób przebywających
w domu jego rodziców: Ali i Edka. Wobec wszystkich bohaterów młody „odnowiciel świata”
stawia warunki i stara się na powrót wtłoczyć bliskich w ramy pewnych norm społecznych,
rodzinnych i towarzyskich. Kryzys moralny, degradacja norm obyczajowych i fałszywe
pojmowanie wolności stały się poważnym zagrożeniem dla tej rodziny.
Artura razi przede wszystkim niechlujność ojca, awangardowego, ciągle poszukującego
artysty, nowoczesne podejście do małżeństwa jego matki, kobiety „wyzwolonej”, związanej z
Bohaterowie – stereotypy strona 11 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
nieokrzesanym prostakiem, Edkiem, korzystającej ze swobody, na którą pozwala jej Stomil.
Młody bohater stara się także wpłynąć na postępowanie Eugenii, swojej babki, również
Tyjącej w stylu narzuconym przez małżonków – Stomila i Eleonorę. Staruszka hołubi
nadużywającego gościnności natręta, Edka, chętnie grywa z nim w karty, używając przy tym
języka rażącego w ustach osoby w podeszłym wieku. Artur w groteskowy sposób sprowadza
ją do stereotypowej postaci – osoby, którą wiek skłania do refleksji o wieczności. Temu
celowi służyć ma karne odpoczywanie Babci na katafalku pozostałym po dziadku i
stanowiącym od dziesięciu lat dosyć szczególne wyposażenie tego mieszkania. Katafalk, stary
wózek dziecięcy, bałagan przerastający wszelkie wyobrażenia o niechlujstwie są symbolami
wyzwolonego z wszelkich więzów stosunku da rzeczywistości. Bezwolny wuj Eugeniusz
również podlega „wychowawczej” działalności odnowiciela dawnych konwencji i szybko
staje się jego prawą ręką a zarazem „podkomendnym”.
Ala, narzeczona Artura, także uległa stylowi charakterystycznemu dla tego domu. Nie
oczekuje, a nawet sprzeciwia się zaręczynom i ślubowi, nie widzi nietaktu, ani tym bardziej
niemoralnego zachowania w tym, że w wyznaczonym dniu ślubu popełniła „skok w bok”. Dla
narzeczonego jest to tym większy cios, że partnerem Ali okazał się gbur i prostak, Edek.
Przeciwko niemu Artur kieruje całą swoją agresję. Przecież to właśnie Edek wdarł się w życie
rodziny i – co gorsza – zaimponował domownikom swoją „prostotą” i „bezpośredniością”, a
nawet zjednał sobie ich sympatię. Artur jednak nie potrafi wybaczyć intruzowi, że wystawił
na pośmiewisko męską godność ojca i znieważył matkę.
Jak widać z tej krótkiej konfrontacji osób, stanowią one postaci stereotypowe, o
uproszczonym, schematycznym rysunku charakterologicznym. Na tle całej tej grupy w
sposób szczególny wyróżnia się Artur. Nikt nie podziela jego poglądów ani marzeń (poza
chwilowym, koniunkturalnym aplauzem wuja Eugeniusza). Paradoksalnie – przedstawiciel
młodego pokolenia dąży do odnowienia dawnych, tradycyjnych form, nie przystaje na modną
nowoczesność wyrażającą się w łamaniu norm i zwyczajów. Lansowany w rodzinie styl
poddaje ostrej krytyce, a kiedy nie uzyskuje zrozumienia, próbuje siłą przekonać pozostałych
do swoich racji. Początkiem odnowy tradycji i powrotu do zasad moralnych ma być
prawdziwy, zgodny z konwencją, ślub Artura z Alą. Kiedy już wydaje się, że plan się
Bohaterowie – stereotypy strona 12 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
powiedzie, bohater dochodzi do wniosku, że odnowienie dawnej formy nie jest właściwe, ani
nawet możliwe. W tej sytuacji postanawia poświęcić się i podporządkować wszystkich idei.
Fiasko wszelkich poczynań Artura, potwierdzone faktem jego śmierci, jest równoznaczne z
pogrążeniem idealistycznych haseł. Zepsucia moralnego i rozkładu zwyczajów społecznych
nie może przezwyciężyć słaba inteligencja. Musi ona ustąpić pola zdolnym do przemocy,
pozbawionym etycznych hamulców, bezwzględnym w działaniu osiłkom podobnym do Edka.
Ukazana wyżej pokrótce sylwetka bohatera siłą dokonującego zamachu i zdobywającego
władzę, Edka, została przez autora przedstawiona jako opozycyjna wobec natchnionego
uzdrowiciela wiata, Artura. Edek nie liczy się z konwencją, nie wyznaje żadnych zasad
(zapożyczone prymitywne hasła nie mogą ich zastąpić), jak się na koniec okazuje – przejmuje
władzę, nie mając sprecyzowanego programu, chodzi mu jedynie o sam fakt jej posiadania.
Prymitywizm Edka obnaża jego sposób bycia i język. Artur nie może pojąć jak to się dzieje,
ż
e ludzie „na poziomie” ulegają mu we wszystkim oczarowani (o zgrozo!) jego chamstwem i
nachalnością.
Zestawienie w parę tych dwu bohaterów pozwala w czytelnym ujęciu dostrzec interpretację
klęski Artura i faktu wyniesienia Edka „na wysokie stanowisko”. Wraz Arturem odchodzą
marzenia o ładzie świata, pięknie moralnym, szlachetnych uczuciach. Ze zwycięstwem Edka
górę bierze chamstwo, tępota, brutalność, przemoc, prymitywizm. Nikt z dawnych
wyznawców idei wolności we wszelkich jej przejawach nie podejmuje trudu przezwyciężenia
tego groźnego stanu, wręcz przeciwnie, począwszy od Eugeniusza, który szybko
przystosowuje się do nowej sytuacji i zostaje wykonawcą poleceń Edka, wszyscy poddają się
z rezygnacją. Argumenty nowego przywódcy są nie do odparcia: Widzieliście, jaki mam cios?
Ale nie bójcie się, byle cicho siedzieć, nie podskakiwać, uważać, co mówię, a będzie wam ze
mną dobrze, zobaczycie. Ja jestem swój chłop. I pożartować mogę, i zabawić się lubię. Tylko
posłuch musi być (163). Końcowa scena jest potwierdzeniem niemocy i mizernej kondycji
inteligencji w konfrontacji z fizyczną siłą i bezwzględnością – Edek porywa do tańca
Eugeniusza narzucając mu figury (nawiązanie do chocholego tańca w Weselu S.
Wyspiańskiego (por. rozdział Konteksty literackie – Tango wobec Wesela). Jeszcze niedawno
Bohaterowie – stereotypy strona 13 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
lansowany model uzdrawiania społeczeństwa poprzez przedstawicieli ludu okazał się
nieporozumieniem i niebezpieczną pułapką.
Jak już wspomnieliśmy, Mrożek przedstawia swoich bohaterów jako pewne; typowe,
uproszczone w rysunku osoby. Stomil jest przedstawicielem awangardowych artystów-
eksperymentatorów. Jego świat charakteryzuje chaos i dezintegracja. Liberalizm głowy domu
doprowadza do całkowitego rozprzężenia obyczajów. Starania o nowe środki wyrazu
pozostają bezskuteczne. Stomil poszukuje nowych form po omacku, bez idei czy
jakiegokolwiek programu. Niechlujny wygląd bohatera nie ma nic wspólnego z tzw. nieładem
artystycznym, świadczy wyłącznie o lenistwie i skłonności do bałaganu.
Wydaje się, że największy udział w kreowaniu stylu bycia rodziny ma Eleonora. Jako
kobieta od lat wyznająca zasady wolności we wszelkich dziedzinach życia propaguje swoją
postawą przede wszystkim swobodę seksualną w doborze partnera. Jej mąż, Stomil, udaje, że
nie wie o związku Eleonory z Edkiem, choć wyczuwa się od początku jego niechęć do
intruza. Ja sypiam z Edkiem od czasu do czasu – słowa Eleonory dowodzą jak lekko traktuje
związki uczuciowe (zresztą, czy można tu mówić o uczuciach?). Nie liczy się z opinią
dorosłego już syna, a nawet oburza się, że nie ucieleśnia on jej marzeń (a przecież biegała
nago po lesie i śpiewała, kiedy oczekiwała jego narodzin). Akceptuje eksperymenty
artystyczne Stomila i zachwyca się grubiaństwem Edka nazywając je prostotą. Nie jest
uosobieniem kobiety – żony czy matki – w tradycyjnym sensie. Nie jest też przykładem
troskliwości wobec własnej matki. Kobieca uczuciowość jak gdyby nie dotyczy Eleonory.
Pojawia się w dyskretnym, prawie niedostrzegalnym rysie we wspomnieniach z młodości. Nie
jest zdolna ani do prawdziwej miłości, ani do żalu po stracie syna. Nie jest też zdolna do
rzeczywistego buntu. Nie potrafi, ani nie próbuje, przeciwstawić się zabójcy własnego syna
(żałosna, niemrawa próba wypędzenia Edka nie wywołała żadnego wrażenia). Bunt był dotąd
w jej życiu pojęciem zawężonym, ograniczonym do sfery obyczajowej; stanowił tylko pewną
pozę, za którą nie stoi mocne przekonanie, a tym bardziej wykrystalizowany światopogląd.
Eleonora jest w dramacie reprezentantką tzw. „kobiet wyzwolonych”.
Osoba Na Razie Zwana Babcią – Eugenia jest Babcią właściwie tylko ze względu na
relacje rodzinne. Jej sposób bycia nie ma w sobie elementów charakterystycznych dla osób w
Bohaterowie – stereotypy strona 14 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
jej wieku. Właśnie taki zarzut stawia jej Artur. Zamiast myśleć o wieczności oraz
zachowywać się dostojnie i statecznie, Eugenia zajmuje się grą w karty, która jest jej
namiętnością, i wcale nie stara się – czego ze względu na doświadczenie życiowe można od
niej oczekiwać – dbać o tradycję i zdrowie moralne rodziny. Ta „postępowa” Babcia szybko
podchwytuje język swojego partnera w grze, Edka, i wyraża się prymitywne, posługując się
utartymi powiedzonkami lub monosylabami mającymi oddać jej pełne i bez reszty
pochłaniające zaangażowanie i hazardową pasję. Eugenia bywa w groteskowy sposób karana
przez wnuka – leżenie na katafalku ma jej przypominać o sprawach ostatecznych, o których,
jak sądzi Artur, powinna myśleć staruszka w jej wieku. Jest to postać o wyraźnych rysach
komicznych.
Starszy Partner – tak autor określił Eugeniusza – jest przykładem osoby, która zawsze
potrafi dostosować się do sytuacji. Wuj Eugeniusz się dostosowuje, to właśnie robi od
początku. Edek był potrzebny wszystkim, wszyscy więc byli od Edka zależni. Tylko Eugeniusz
niczego od niego nie potrzebował; od początku był przeciw, ale się dostosowywał. Nie darmo
Artur za karę włożył mu klatkę na głowę. Co to jest, co siedzi w klatce i mówi ludzkim
głosem? Papuga. Eugeniusz jest człowiekiem papugą. Nawet, gdy obejmuje władzę, tworzy
porządek papuzi, naśladowany.
3
Był podkomendnym Artura, jest teraz lokajem Edka. Taki
jest układ ról. Eugeniusz wcale go nie musi kwestionować. Choć mówi, że nie podporządkuje
się do końca, przecież wie, że przetrwanie uzależnione jest od tego, czy stanie po „właściwej”
stronie.
Ala – narzeczona Artura – jest przykładem młodej dziewczyny, chętnie ulegającej
nowinkom i modom. Nie imponują jej zasady narzeczonego, ale styl życia w jego domu.
Ulega mu tak dalece, że zapomina o wierności i lojalności. Chce być – jak Eleonora – kobietą
wyzwoloną. Stara się, by Artur złamał swoje niepopularne w tym domu zasady i kokietuje go
na wszelkie sposoby. Nie zdaje sobie sprawy z tego, że on naprawdę ją kocha, sama bowiem
nie jest zdolna do takiego uczucia.
Postaci dramatu pozostają z sobą w dosyć szczególnych wzajemnych relacjach. Na czoło
wysuwa się para Artur – Edek, wokół której oplata się rozważanie problemów polityki,
moralności oraz dyskusja o farmie i idei.
Bohaterowie – stereotypy strona 15 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Obraz stosunków międzyludzkich w Tangu
Mrożek przedstawia w Tangu grupę postaci połączoną więzami krwi (trzypokoleniowa
rodzina) i dwie osoby pozostające z nimi w bliskich stosunkach (Ala i Edek). Domowym
ż
yciem bohaterów rządzi bezwład, entropia i anarchia – jak stwierdza Artur. Próba
przywrócenia przez niego formy jest zarazem usiłowaniem scalenia tego chaotycznego świata
poprzez uporządkowanie relacji między osobami.
Związki międzyludzkie w teatrze Mrożka stają się niemal absolutem. Układ sił jest
bezwzględny, jak w tzw. teatrze absurdu prawa Natury. I ta konieczność bezsensowna jest
chyba tym, co go łączy z teatrem absurdu. To teatr losu tym różny od tragedii, że pozbawiony
godności losu. Rzeczywistość ujęta w kategorie ostateczne staje się mistyczna albo
groteskowa, trzeciego wyjścia nie ma, wszystkie inne to względność i kompromis. Absolut
graniczy z absurdem [. .].
4
Ten komentarz Marty Piwińskiej wprowadza w charakter utworów Mrożka i wskazuje
pewien trop interpretacyjny. Dramaturgia tego autora bywała przedmiotem refleksji w
różnych aspektach. Różnorodność interpretacji jest jednak najczęściej wynikiem analizy
stosunków panujących w domu Stomila i Eleonory. Na początek przyjrzyjmy się
powiązaniom rodzinnym, by później skupić uwagę na osobie Edka i jego kontaktach z innymi
postaciami dramatu.
Tango przedstawia pewną rodzinę złożoną z przedstawicieli trzech pokoleń. Biorąc pod
uwagę tę grupę postaci, można stwierdzić, że utwór nawiązuje do mieszczańskiej komedii
rodzinnej. Pod względem wymowy dramat jest zarazem krytyką bezmyślnej awangardowości
prowadzącej do utraty prawdziwych wartości, przestrogą przed naiwnym romantyzmem
(Artur) prowadzącym (o ironio!) do totalitaryzmu, wskazaniem konsekwencji
zaprzepaszczenia norm moralnych i modnej pogoni za całkowitą wolnością.
Relacje rodzinne w Tangu ocenia i komentuje przede wszystkim Artur, który samotnie – jak
szalony bohater romantyczny – podejmuje próbę ocalenia wartości lekceważonych i
miażdżonych przez nowoczesnych rodziców. W domu panują pewne, przez wszystkich
(oprócz Artura) przestrzegane, „zasady”: tolerancja, swoboda, odstępstwo od tradycyjnie
Obraz stosunków międzyludzkich w Tangu strona 16 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
pojmowanych norm współżycia w rodzinie itp. Głoszone przez Eleonorę i Stomila hasła
absolutnej wolności dotyczą wszystkich domowników i wszelkich przejawów życia. W myśl
tych ideałów Stomil nie zwraca uwagi na wiarołomstwo swojej żony, Eleonora wyzbywa się
jakichkolwiek hamulców natury moralnej, Babcia zachowuje się i wyraża jak młoda
zbuntowana pannica. Nikt z wymienionych osób nie wypełnia zadań wynikających z układu
relacji rodzinnych. Małżonkowie traktują się nawzajem jak znajomi, Babcia nie stoi na straży
tradycyjnych wartości i nie stara się uzdrowić relacji między Stomilem i Eleonorą, zaś matka
Artura (Eleonora) wręcz jawnie protestuje przeciwko próbom odnowienia dawnych
konwencji. Wydaje się, że tylko postawa Artura zakłóca wzajemną akceptację i poszanowanie
wolności tak kultywowanej w tym domu. Spójrzmy jednak bardziej wnikliwie na panujące tu
stosunki i zastanówmy się, jak realizują się w nich poszczególni bohaterowie.
Mimo sukcesu, jakim jest osiągnięcie owej wymarzonej wolności, nie ma tu osób
szczęśliwych. Bezgraniczna swoboda odebrała im zdolność przeżywania – nie potrafią kochać
ani cierpieć, nie stać ich na żadne emocje. Kontrrewolucyjne dążenia Artura do przywrócenia
właściwych proporcji pomiędzy wolnością a ładem sytuują go na pozycji przeciwnika
ideowego. Jest synem i wnukiem, który nie ma żadnego oparcia w rodzinie i – na dodatek –
reprezentuje „groźne” poglądy. Wuj Eugeniusz miota się pomiędzy innymi, przystając do
tych, którzy akurat dominują w tym dziwnym mikrospołeczeństwie. Ala, która – jak oczekuje
Artur – ma wejść do rodziny, również pozostaje w gruncie rzeczy w luźnych stosunkach ze
wszystkimi, nawet z narzeczonym, którego beznamiętnie informuje o swojej zdradzie.
Czy zatem można interpretować Tango jako utwór o kryzysie rodziny? Na pewno tak, choć
warto dodać, że ta mała grupa społeczna i panujące w niej układy są tu znakiem i karykaturą
relacji społecznych w ogóle, także w skali narodowej.
Obraz stosunków międzyludzkich w dramacie Mrożka dopełniają kontakty Edka z
pozostałymi bohaterami. Autor wyposażył go w cechy prostaka – a więc człowieka nie
podlegającego ograniczeniom wynikającym z wychowania, wykształcenia, ogłady
towarzyskiej. W tym sensie Edek jest ucieleśnieniem wolności – dlatego tak łatwo i szybko
zdobywa akceptację gorliwych zwolenników tej idei. Bez Edka nikt się nie mógł obejść,
każdemu na coś był potrzebny: Eugenii do kart, Eleonorze do łóżka, Stomilowi do pozbycia
Obraz stosunków międzyludzkich w Tangu strona 17 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
się mieszczańskich obciążeń, Ali do przeciwstawienia się zasadom Artura, Arturowi do
urzeczywistnienia jego zasad.
5
Jako autentyczny wzór swobody, Edek jest przydatny każdemu do innych celów i zawsze
stara się sprostać stawianym mu wymaganiom. Ów „naturalny” człowiek wyzwolony staje się
szybko tym, który odbiera wolność innym, podporządkowuje ich sobie i siłą wymusza
posłuch. To właśnie Edek, nie idealista Artur, zwycięża i w gruncie rzeczy, wymuszając
posłuszną postawę domowników, narzuca swój porządek.
Edek jest postacią, która pozwala przełożyć relacje rodzinne na ogólnospołeczne.
Rozważania o wolności pozwala uzupełnić refleksją o władzy. Te dwa pojęcia stają teraz w
szczególnej opozycji. Ucieleśnienie wolności zdobywa władzę, sprawia, że odtąd styl życia
podporządkowanych mu bohaterów nie będzie miał wiele wspólnego z prawdziwą wolnością.
Edek przychodzi z zewnątrz, spoza rodziny, i – jak się okazuje – tylko on potrafi narzucić
swoje zdanie. Znamienne jest oddanie władzy w obce ręce.
Stosunki między bohaterami Tanga są karykaturalnym wyobrażeniem relacji społecznych w
sensie bardziej ogólnym. Ich obraz drażni i wróży katastrofę. Chaos i zaprzepaszczenie
wartości moralnych koniecznych w kontaktach między ludźmi zawsze prowadzi do
nieszczęścia. W dramacie Mrożka groteskowo wykrzywione relacje między ludami wieńczy
podobny im w charakterze, choć jakościowo przeciwstawny, finał: formę przywraca Edek i
on prowadzi w szaleńczym tańcu.
Groteskowa absurdalność świata
Tango jest utworem pokazującym w groteskowym wykrzywieniu miejsce i znaczenie
intelektualisty w świecie ogołoconym z zasad porządkujących, pozbawionym wartości
moralnych. Próba przywrócenia dawnych reguł współżycia w „mikrospołeczeństwie”, jakim
jest rodzina, to zarazem staranie o przywrócenie wolności w jej właściwym sensie – nie
jakiejś totalnej i absurdalnej w swoich rozmiarach. Absolutna wolność, lansowana, a nawet
bezwzględnie narzucana domownikom, staje się przyczyną odczuwania stanu zniewolenia.
Groteskowa absurdalność świata strona 18 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Groteskowo przesadna i wyolbrzymiona ponad wszelką miarę swoboda w gruncie rzeczy –
paradoksalnie – ogranicza: nie można się sprzeciwiać tej modnej w domu Stomila koncepcji
ż
ycia. Ta niemożność jest dostrzegana przede wszystkim przez Artura, chociaż w pewnym
momencie i wuj Eugeniusz się na nią uskarża. Przymus wolności zniewala bohaterów i
niszczy samą ideę. To absurdalne zjawisko ostatecznie prowadzi do całkowitego zaprzeczenia
swobody. Władzę przejmuje Edek, który natychmiast realizuje zamysł rządów totalitarnych.
Karykaturalnie wyolbrzymione wyobrażenia o prawdziwej wolności prowadzą do innej
skrajności: utraty swobody. Śmierć Artura, rzecznika odnowy dawnych form (wśród nich
przywrócenia pojęciu wolności jej właściwego sensu), jest ofiarą równie absurdalną jak
zjawisko, przeciwko któremu występuje. Zbyt luźne stroje zastępują teraz nadmiernie
sztywny gorset i za ciasna marynarka. Zwycięstwo siły fizycznej nad intelektualną refleksją to
znak, co naprawdę liczy się w społecznych układach. Mit wszechogarniającej wolności upadł
w konfrontacji z realiami życia: silny i nieokrzesany Edek przywraca porządek w domu
Stomila, nie inteligent i idealista – Artur. Wszystko to odbywa się za przesłoną groteski.
Kiedy czytelnik lub widz przygląda się lansowanej przez Stomila i Eleonorę idei wolności,
bez trudu dostrzega jej absurdalne kształty i rozmiary. Kiedy śledzi metody odnawiania
formy, proponowane przez Artura, zauważa, że są one odpowiednikiem tamtego absurdu.
Wreszcie finałowe zwycięstwo Edka i zupełnie nieoczekiwany kierunek „odnowy”
rzeczywistości ma także podobny charakter. Powrót do sytuacji, w której marzenia o wolności
mogą na nowo wzrastać i się rozwijać, jest znakiem beznadziejnego błędnego koła,
napędzającego sprężynę życia społecznego.
Usilne zatem kreowanie formy wbrew i na przekór rzeczywistości musi prowadzić do
absurdu – logicznie, konsekwentnie, nieuchronnie. I absurd tak wynikły miewa też postać
zbrodniczą.
Artur dociera więc do absurdu i zbrodni w swoim finalnym „wzlocie” nietzscheańskim,
faszystoidalnym. Tutaj objawia się też nareszcie jako zwyczajny demagog, chociaż do końca
nie cyniczny. Absurd jest tedy znowu i raz jeszcze u Mrożka punktem dojścia konstrukcji
dramatycznej i logicznej [...].
6
Groteskowa absurdalność świata strona 19 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Awangardowy mit swobody
Relacjami kształtującymi stosunki międzyludzkie rządzi w Tangu idea pełnej wolności.
Staje się ona mitem, któremu ulegaj ą z przekonania – lub muszą ulec pod naciskiem innych –
bohaterowie utworu. Stomil, awangardowy artysta-eksperymentator, głosi zasadę
swobody twórczej – cóż, że przybiera ona formy dziwacznych spektakli pozbawionych
porządkującej idei i zasady. Eleonora, „kobieta wyzwolona”, również angażuje się w
tworzenie rzeczywistości uwolnionej od nakazów i rygorów. Owa swoboda pretenduje – w
przekonaniu postaci – do rangi absolutu, któremu warto poświęcić wszystkie sfery życia.
„Awangardowy” charakter ma groteskowy nieład panujący w mieszkaniu (zwłaszcza
niezwykły „mebel” – katafalk), niechlujne stroje (w tym niedościgniony jest Stomil),
niekonwencjonalne zachowania (np. styl bycia Babci), wzajemne relacje naruszające normy
współżycia w rodzinie (m.in. postawa Eleonory).
Mit swobody, któremu ulegają postaci dramatu Mrożka, staje się przyczyną buntu, agresji i
– w konsekwencji – śmierci Artura. Klęska ideałów, o które próbował walczyć, rozkład
formy, wreszcie upadek pod śmiertelnym ciosem zadanym przez Edka kryją w sobie ocenę
postawy bohatera-buntownika. Na tle postaci prezentowanych w utworze, a więc na tle normy
ustanowionej przez większość, próba odnowy tradycji i przywrócenia wartości moralnych
wydaje się niezwykła i nowatorska. Śmierć Artura jest ostrzeżeniem przed destrukcyjnym
działaniem tak pojmowanej swobody. Wolność jest tutaj równoznaczna z odrzuceniem nie
tylko prawa moralnego, ale i naturalnego. Nieuchronnie prowadzi do zguby. Do
awangardowego mitu swobody, nonkonformizmu i „dynamizmu faktów sensualnych” zostaje
wprowadzona korekta przez „prawdziwe życie” – Edka.
7
Swoboda oznacza tu chaos i anarchię, wyzbycie się religijnych i moralnych norm,
odrzucenie tradycyjnych zasad życia rodzinnego. Nowoczesność za wszelką cenę nie ma u
podstaw żadnego systemu filozoficznego, budowana jest na chwiejnych podstawach mitu
swobody, który wydaje się atrakcyjny i wygodny, a w istocie jest groźny i niebezpieczny.
Awangardowy mit swobody strona 20 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Parabola polityczna
Przedstawione w Tangu osoby tworzą pewien organizm społeczny, w którym ogniskują się
tendencje zauważalne w życiu dużych zbiorowości ludzkich. Wzajemne relacje postaci oraz
zmiany układu sił i wpływów są interpretacją zaobserwowanych zjawisk społecznych.
Historia w Tangu rozwija się dialektycznie. Teza: stary porządek wywołał bunt. Antyteza:
bunt doprowadzi do absolutnej wolności. Synteza: bezprawie staje się prawem, z anarchii
powstaje nieskrępowany niczym nowy porządek, wsadza absolutnie wolna.
8
W parabolicznym uogólnieniu, schemacie, Mrożek przedstawia postawy wobec wolności i
totalitaryzmu. Nie poprzestaje jednak na prezentacji zachowań, pokazuje konsekwencje
pewnych społecznych tendencji, ujawnia mechanizmy rewolucji, zamachu stanu i efekty
braku jedności.
Rodzina Stomila ponosi klęskę w konfrontacji z argumentem, jakim jest mocna pięść Edka.
Mrożek obnaża słabość inteligencji i artystów, zbytnie uleganie ideom, modom, mitom. Autor
Tanga stara się wyjaśnić przyczyny klęski ukoronowanej oddaniem władzy w ręce obcego.
Jak to się dzieje, że Edek sam jeden umie poradzić sobie z przewagą liczebną rodziny Artura?
Brak jedności, skupienie się na sprawach drugorzędnych, wyzbycie się niecnych podstaw
ideologicznych (filozofia, religia), które scalałyby postaci w jeden zastęp zdolny
przeciwstawić się terrorowi Edka, brak systemu wartości, oderwanie się od tradycji – to
elementy dezorganizujące życie postaci jako członków jednej rodziny. Nie pierwsza to
refleksja w literaturze pokazująca nieszczęście wynikłe z rozbicia społecznego. Takie ujęcie
jest zarazem kontynuacją myśli historiozoficznej o wolności i niewoli polskiego narodu na
przestrzeni jego dziejów.
Tango jest dramatem kojarzonym z sytuacją Polski Ludowej rządzonej przez komunistów.
Totalitarne zapędy Edka, sposób przejęcia władzy, nieliczenie się z opinią innych bohaterów,
postępowanie w myśl makiawelicznej zasady: cel uświęca środki (zamordowanie Artura-
opozycjonisty) – to znaki tych niedawnych czasów. Samotna próba przywrócenia ładu podjęta
przez „młodego gniewnego” inteligenta nic nie znaczy wobec siły Edka. Ów świat z
gombrowiczowska „Edkiem podszyty” rządzi się swoimi prawami, z którymi nie może
Parabola polityczna strona 21 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
konkurować pojedynczy słaby głos Artura. Głoszone przez bohaterów hasła totalnej wolności
cichną, gdy idea ta zostaje jawnie pogwałcona – nikt spośród zdeklarowanych zwolenników
nie próbuje stanąć w jej obronie. To jeszcze jeden znak słabości i podporządkowania się
przemocy wbrew przekonaniom. Finałowa scena, w której Edek prowadzi Eugeniusza w
tańcu, nie pozostawia wątpliwości: niedawny sojusznik Artura bez trudu poddał się nowej
władzy – wygodnie jest być po stronie zwycięzcy.
Przedstawiona w Tangu rzeczywistość jest groteskowym obrazem moralnej degradacji
społeczeństwa. Niemoc i rozbicie, niezdolność da podjęcia wysiłku odnowy, puste, niepoparte
czynem hasła to znamiona społeczeństwa, które lekkomyślnie podporządkowało się wpływam
obcego totalitarnego reżimu. Interpretacja utworu Mrożka w kategoriach politycznych była
przez lata ograniczana działaniem cenzury. Dopatrywano się w utworze karykaturalnie
wykrzywionej prezentacji obyczajowości, stosunków interpersonalnych, bez wnikania w
szerszy kontekst sytuacji kraju. Wszystkie te tendencje są istotne, ale trzeba dodać, że dramat
jest także parabolą polityczną. W układzie stereotypowych postaw i kierunku przemian
wzajemnych relacji można dostrzec ocenę sytuacji kraju poddanego niechcianym rządom.
Konteksty literackie
Utwory sceniczne Mrożka mają szerokie powiązania z tradycją literacką dramatu polskiego
i powszechnego. Najbardziej narzucające się skojarzenia dotyczą związków z dramaturgią
Becketta, Ionesco, Wyspiańskiego, Gombrowicza oraz z twórczością romantyków (typ
bohatera). Postaramy się wskazać pewne tropy interpretacyjne wynikające z owych
literackich powinowactw.
Mrożek a teatr absurdu
Dramaty Sławomira Mrożka kojarzono często ze sztukami autorów zaliczanych do grona
piszących dla tzw. teatru absurdu. Najbardziej wyraziste wydają się nawiązania do utworów
Mrożek a teatr absurdu strona 22 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Samuela Becketta. Badacze dramaturgii Mrożka dostrzegali też jej związki ideowe i formalne
z twórczością Eugéne Ionesco. Obaj chętnie poruszają zagadnienia dotyczące miejsca
jednostki wśród i wobec innych, poddają analizie los człowieka, komentują śmierć.
Marta Piwińska zwraca uwagę na podobieństwa i różnice w sposobie ujmowania
przedstawianych zagadnień.
9
Teatr absurdu interpretuje świat (i człowieka) jako poddany
bezwzględnym i – w gruncie rzeczy – bezsensownym prawom natury. Ludzkie istnienie nie
ma tu uzasadnienia. Śmierć jest ostatecznym kresem losu człowieka, który w takiej
interpretacji wydaje się przypadkowy, niemający żadnego jednostkowego sensu, może nawet
niepotrzebny. Śmierć jest tu nieubłaganym aktem biologicznym. W utworach Mrożka ma ona
znaczenie społeczne: jest wynikiem ingerencji człowieka w życie drugiej osoby, jest formą
stosunków międzyludkich.
10
Nienaturalna śmierć – zabójstwo – jest w utworach polskiego
dramaturga wynikiem działań realnych bohaterów. Takie przedstawienie losu ludzkiego i jego
zakończenie sprowadza relacje społeczne do absurdu.
Dramaty Mrożka to mikrospołeczeństwa. W tym teatrze człowiek jest ostatecznie określony
przez swoją pozycję w stosunku do innych. Ma rangę, która determinuje go tak ściśle, jak w
teatrze absurdu biologia. Związki międzyludzkie w teatrze Mrożka stają się niemal absolutem.
Układ sił jest bezwzględny, jak w tzw. teatrze absurdu prawa natury. I ta konieczność
bezsensowna jest chyba tym, co go łączy z teatrem absurdu. To teatr losu, tym różny ad
tragedii, że pozbawiony godności losu. Rzeczywistość ujęta w kategorie ostateczne staje się
mistyczna albo groteskowa, trzeciego wyjścia chyba nie ma, wszystkie inne to względność i
kompromis.
11
Mrożek podkreśla uwarunkowania społeczne losu jednostki, pokazuje, do jakiego stopnia
jest on uzależniony od aktualnego układu sił. Śmierć Artura jest wynikiem zmiany
wzajemnych relacji bohaterów. Zanim nastąpiła, również obowiązywał pewien układ, w
ramach którego możliwa byłaby odwrotna sytuacja – zabójca, Edek, byłby wtedy ofiarą. Tak
czy owak, społeczeństwo rządzi się pewnymi – jak się okazuje absurdalnymi – prawami.
Mrożek a teatr absurdu strona 23 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Tango wobec Wesela
Tango ma również pewne punkty odniesienia na gruncie dramatu polskiego. Jednym z nich,
może najbardziej wyrazistym, jest Wesele Stanisława Wyspiańskiego.
12
Do tego utworu
nawiązuje też dramat Zabawa, w którym Mrożek wykorzystuje podobną sytuację (spotkanie
towarzyskie) do tego, by przez dialogi i zachowanie trzech parobków przedstawić refleksje
natury społecznej i historiozoficznej. Nawiązania do młodopolskiego „dramatu narodowego”
w Tangu realizują się poprzez pewne analogie. Najbardziej narzuca się tu motyw tańca – w
Weselu jest to somnambuliczny chocholi taniec, w którym, we śnie – jak zaklęci – kręcą się
bezradni uczestnicy uczty, w utworze Mrożka – szaleńcze finałowe tango prowadzone przez
Felka, któremu bez sprzeciwu podporządkowuje się Eugeniusz. Słowa Miałeś chamie złoty
róg pobudzają do refleksji o zmarnowanej narodowej szansie. Zgromadzeni nie potrafili
stanąć na wysokości zadania. Podobna sytuacja pojawia się w Tangu – mimo braku akceptacji
dla totalitarnego reżimu Edka, nie ma wśród zniewolonego grona nikogo, kto zdołałby się mu
przeciwstawić.
Innym elementem łączącym obydwa utwory jest ślub – moment rozpoczęcia nowej drogi
ż
ycia, a więc odnowy i odmiany. W obu dramatach ma spełnić taką funkcję i objąć nią
wszystkich bohaterów. W Weselu przeszkodą staje się marazm, niedbałość i niezrozumienie
powagi chwili, czyli bierna postawa uczestników spotkania, w Tangu postaci przeobrażają się
na modłę tych z dramatu Wyspiańskiego w chwili, gdy ginie jedyny rzecznik poszukiwania
celu i sensu życia (idei) – Artur.
Struktura społeczeństwa polskiego ujawniona w modernistycznym dramacie jest szerokim
przekrojem zachowań i postaw wobec narodowej sprawy. W utworze Mrożka również
odnajdujemy różne warianty stosunku do idei czynu lansowanej przez młodego inteligenta.
Odrzucenie jego starań jest równoznaczne ze zmarnowaniem szansy na odnowę wzajemnych
interpersonalnych relacji. W obydwu utworach wśród postaci autorzy umieszczają chłopów.
Wyspiański nawiązuje do młodopolskiej mody – „chłopomanii”, którą traktowano jako okazję
do pojednania klas społecznych i uzdrowienia inteligencji. Zapowiedź czynu zbrojnego
wyraźnie wskazuje chłopów jaka jedyną siłę zdolną do podjęcia skutecznej walki pod kierow-
Tango wobec Wesela strona 24 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
nictwem inteligencji. Niedojrzałość, brak odpowiedzialności za losy narodu prowadzą do
uśpienia bohaterów i idei. W Tangu ostatecznie przejmuje władzę silny prostak – Edek –
przedstawiciel chłopstwa. Przypomnijmy, że na władzy „ludu pracującego miast i wsi”
opierano też pewne obietnice odnowy kraju w systemie komunistycznym. Efekty tych nadziei
i starań obrazuje zaklęty krąg taneczników w Weselu i głośne dźwięki tanga narzucone przez
Edka. Kolejny raz literatura potwierdza tragiczną prawdę o braku jedności narodowej.
Poszukiwanie sposobu na przemianę nieakceptowanej rzeczywistości sprowadza się do
dyskusji o idei, która mogłaby te oczekiwania spełnić. I tam (w Weselu) i tu (w Tangu) „grają
się” bohaterom w duszach marzenia, nadzieje, idee. Chocholi taniec usypia je wraz z
postaciami utworu – być może kiedyś się obudzą. Tango Edka i Eugeniusza jest już tylko
dopowiedzeniem, że wraz z odejściem Artura giną nadzieje i szanse na odzyskanie hierarchii
wartości i sensu życia.
Witkacy i Gombrowicz
Historycy literatury określają Tango jako utwór nawiązujący do dramatów Stanisława
Ignacego Witkiewicza (Witkacego) i Witolda Gombrowicza – pasjonatów formy, zarówno w
teorii, jak i w praktyce literackiej. Z Witkacego jest w Tangu salon, rewolwer, drań w salonie
i trupy w salonie. Z Gombrowicza jest język i podstawowe opozycje filozoficzne i
psychologiczne. Ala ma w sobie coś z Młodziakówny, Stomil jest po gombrowiczowsku
niezapięty Z Witkacego wywodzi się przeświadczenie, że artysta jest papierkiem lakmusowym
swojego czasu. [...] Z Gombrowicza jest walka formy z nijakością, konwencji z
rozmamłaniem. Gombrowiczowska jest absolutna niemożność, w którą zapada Artur, po
gombrowiczowsku jest upupiony wujcio Eugeniusz, niemal z powrotem zapędzony do szkoły w
swoich krótkich spodenkach.
13
Józef Kelera przedstawia konkretne przykłady odwołań do dzieł wymienionych tu głośnych
twórców dramatu awangardowego. Wskazuje na pokrewieństwo z Kurką wodną Witkacego, z
utworami Gombrowicza: Ferdydurke i Ślub. Najbardziej narzucającym się wspólnym
elementem dzieł trzech wymienionych autorów jest poszukiwanie formy, która mogłaby
Witkacy i Gombrowicz strona 25 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
scalić rozpadającą się rzeczywistość pozbawioną oparcia w mocnym systemie wartości.
14
Nawiązanie do filozofii zawartej w dramatach Witkacego i Gombrowicza sytuuje Mrożka w
jeszcze jednej – właśnie filozoficznej – płaszczyźnie powiązań z twórczością autorów, którzy
na stałe zapisali się w historii literatury i teatru również nowatorskim stylem wypowiedzi.
Nawiązuje on do języka filozoficznej dysputy, m.in. do teoretycznych pism Stanisława
Ignacego Witkiewicza.
Artur i bohaterowie romantyczni
Wśród licznych kontekstów interpretacyjnych nie można pominąć wielkich dzieł
romantycznych. Powinowactwa dotyczą przede wszystkim bohaterów literackich. Typ
bohatera lansowany w wielkich dramatach romantycznych (Kordian Juliusza Słowackiego i
III cz. Dziadów Adama Mickiewicza) odżywa tu w zmodyfikowanej, uwspółcześnionej
wersji, w osobie Artura.
Przypomnijmy krótko prezentowane już w naszej serii sylwetki bohaterów romantycznych.
Są postaciami sfrustrowanymi, nie potrafią zaakceptować otaczającej ich rzeczywistości,
podejmują samotną walkę o jej zmianę i całkowicie się jej poświęcają. Konrad, Kordian i
Artur mają za sobą nieszczęśliwą miłość. Poczucie odtrącenia, braku wzajemności prowadzi
do „przekucia” uczuć do kobiety na patriotyzm (w przypadku Artura chodzi o postawę
prospołeczną, prorodzinną). Wewnętrzna przemiana bohaterów romantycznych czyni z nich
zapamiętałych bojowników o odzyskanie niepodległości. Bohater Tanga natomiast skupia się
na przywracaniu właściwego sensu pojęciu wolności i usiłuje wyprowadzić rodzinę z
nadmiernej swobody. Pozornie wydaje się, że Mrożek przeciwstawia Artura bohaterom
Mickiewicza i Słowackiego – przecież stara się narzucić bliskim pewne rygory, ograniczyć
tak wysoko cenioną przez nich wolność. W gruncie rzeczy jednak wysiłki „młodego
gniewnego”, zbuntowanego studenta nie mają na celu zniewolenia, ale przywrócenie
domownikom właściwej hierarchii wartości moralnych. Dopiero wtedy można rozważać sens
i praktyczny wymiar pojęcia wolności.
Artur i bohaterowie romantyczni strona 26 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Artur od początku skazany jest na działanie samotne. Przyłączenie się niestałego w
poglądach wuja Eugeniusza jest wyłącznie chwilowym aplauzem i koniunkturalnym
poparciem aktualnego lidera. Samotne próby odnowy tradycji i poszukiwania nowej idei,
która połączyłaby wszystkich, z góry skazane są na klęskę. Nikt z bliskich – ani rodzina, ani
narzeczona – nie rozumie i nie popiera starań Artura. Tym bardziej nie może on liczyć na
intruza, chłopka-roztropka, Edka.
Bohater Tanga nie odbywa, co prawda, wzbogacających o nowe doświadczenia podróży
romantycznych; na miejscu, w mieszkaniu obserwuje różne postawy i skłonności.
Rozczarowanie przynosi konfrontacja zachowań domowników z tradycyjnym systemem
wartości.
Romantyczna walka o odzyskanie niepodległości przybiera w Tangu formę buntu
przeciwko demoralizacji i antyrodzinnej (czytaj: aspołecznej) postawie bohaterów. Są oni
pozbawieni hamulców moralnych i wrażliwości, nie są zdolni do prawdziwej miłości ani
nienawiści. Tylko Artur swoją psychiką nawiązuje do charakterystyki emocjonalnej
bohaterów okresu romantyzmu.
Bunt przeciwko ojcu (artysta-eksperymentator) jest zarazem protestem przeciwko sztuce,
która nie ma zdolności ocalania wartości tradycyjnych i tworzenia nowych, jest tylko pustą,
bezduszną formą. W tym aspekcie postać Artura z jednej strony stoi w sprzeczności z postawą
bohaterów romantycznych doceniających rolę poezji w kształtowaniu rzeczywistości, z
drugiej zaś, domagając się odnowy i poszukując idei integrującej bliskich, zbuntowany
odnowiciel obyczajów i form stara się także sztuce przywrócić jej katarktyczną moc.
Ofiara Artura – z punktu widzenia romantyków haniebna śmierć zadana ciosem w plecy –
nie tylko nie przynosi efektów, o które zabiegał bohater, ale wręcz pogłębia kryzys. Misję
pokonanego bohatera kontynuuje w pewnym sensie Edek, jednak zupełnie odwraca kierunek
przemian. Nadmiernie i patologicznie rozwinięta swoboda zostaje zamieniona na
bezwzględny totalitaryzm – odtąd styl życia będzie narzucał obcy – Edek.
Odpowiednikiem klęski bohatera romantycznego jest w dramacie Mrożka upadek ideałów
Artura. Wraz z jego śmiercią giną marzenia i nadzieje na pozytywną przemianę świata i ludzi.
Artur i bohaterowie romantyczni strona 27 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
Potwierdza się jeszcze raz smutna prawda, że władzę zdobywa silniejszy, nie mądrzejszy, że
rozbicie społeczne i utrata wartości etycznych to pierwszy krok do zniewolenia i klęski.
Przywołane tu konteksty literackie nie wyczerpują całego bogactwa powiązań dramatu
Mrożka z szeroko pojętą tradycją literacką. Poprzestaniemy jednak na tych najważniejszych
odniesieniach, które pozwolą bardziej wnikliwie ocenić erudycję autora i przesłanie ideowe
utworu.
Przypisy
1. Informacje biograficzne oparto na: E. Zuberbier, Mrożek Sławomir, w; Literatura polska.
Przewodnik encyklopedyczny, praca zbior., t. 1, Warszawa 1984, s. 695-696.
2. Wszystkie cytaty z Tanga pochodzą z: S. Mrożek, Tango, w: tenże, Wybór dramatów i
opowiadań, Kraków 1975, s. 89-164. Zamieszczone w nawiasach liczby wskazują numer
strony.
3. M. Piwińska, Mrożka dialektyka magiczna, w: Legenda romantyczna i szydercy,
Warszawa 1973, s. 358.
4. Tamże, s. 347.
5. Tamże, s. 352.
6. J. Kelera, Kpiarze i moraliści, Kraków 1966, s. 188-189.
7. M. Piwińska, dz. cyt., s. 359.
8. Tamże, s. 351.
9. Tamże, s. 345-360.
10. Określenie Marty Piwińskiej, tamże, s. 346.
11. Tamże, s. 347.
12. Por. wydane w ramach naszej serii opracowanie: Wesele Stanisława Wyspiańskiego,
Lublin 1995.
13. J. Kott, Rodzina Mrożka, „Dialog” 1964, nr 4, s. 70. Cyt. za: J. Kelera, dz. cyt., s. 184.
14. Por. J. Kelera, dz. cyt., s. 184-188. Zob. także wydane w naszej serii opracowanie:
Ferdydurke Witolda Gombrowicza, Lublin 2000.
Przypisy strona 28 / 29
Sławomir Mrożek „Tango”
15. Kordian Juliusza Słowackiego, Lublin 2000; Dziady, część III, Adama Mickiewicza,
Lublin 2000.
Przypisy strona 29 / 29