WOLA BO
ŻA
Ogólnie rzecz bior
ąc, wola Boża utożsamia się z *planem Bożym. „Bóg chce, żeby wszyscy ludzie zostali
— pisze
św. Paweł, streszczając przepowiednie prorockie i nauczanie Jezusa. Wszystkie
przejawy woli Bo
żej na przestrzeni dziejów zostały więc ułożone według schematu całościowego w pewien mądry
plan. Ale ka
żdy z tych wyrazów woli Bożej dotyczy jakiegoś konkretnego wydarzenia. Pragnąc uznać władztwo
Boga nad tymi wydarzeniami, wypowiada cz
łowiek następujące słowa modlitwy: „Bądź wola Twoja!" W ten sposób
minione ju
ż etapy historii ukazują plany Boże, zgodnie z którymi wszystko już przed wiekami zostało ustanowione.
Podobnie te
ż gdy człowiek poddaje się woli Bożej, to zwraca się ku przyszłości z ufnością, bo z góry wie, jak go Bóg
potraktuje.
Ta wola Bo
ża przybiera bardzo szczególną postać, kiedy dotyczy człowieka, który powinien poddać się jej
wewn
ętrznie i wypełnić ją dobrowolnie. Jest ona przedstawiana człowiekowi nie jako nieuniknione fatum, lecz jako
wezwanie, jako przykazanie, jako wymaganie. *Prawo systematyzuje nakazy Bo
że już dość jasno wyrażone. Ale
Prawo posiada pewien aspekt statyczny, gdy
ż przyjmuje formę instytucji. Potrzebny jest dodatkowy wysiłek, aby
mo
żna było znaleźć poza tym Prawem ową osobistą wolę, która w każdej chwili jest pewnym wydarzeniem
powoduj
ącym ze strony człowieka odpowiedź i zapoczątkowującym dialog. Rozpatrywana z tego punktu widzenia
wola Bo
ża jest prawie jednoznaczna ze *słowem Bożym, które o ile zostało wypowiedziane, też jest pewnym aktem.
Wola Bo
ża jest przede wszystkim czynem, objawiającym upodobanie Boga. Rozumiana w ten sposób, nie może być
uto
żsamiana po prostu z planem Bożym, który streszcza niejako wolę Bożą, ujmując ją całościowo w
przeciwstawieniu do Prawa, wyra
żającego tę wolę Bożą praktycznie.
Zamiast przedstawia
ć dokładnie różne przejawy woli Bożej, jak *przeznaczenie, *wybranie, *powołanie,
*uwolnienie, *obietnice, *kary, *zbawienie.„, nale
ży raczej pokazać, jak to wypełniając się w niebie, woła owa
powinna si
ę wypełniać także na ziemi
. Jako wola zbawienia, skuteczna sama w sobie, natrafia ona na wol
ę
cz
łowieka, której nie chce zniszczyć, lecz pragnie ją udoskonalić: by dojść do tego, Bóg musi zatriumfować nad
przewrotno
ścią człowieka i doprowadzić do jedności chcenia.
STARY TESTAMENT
Od samego pocz
ątku wola Stwórcy ukazuje się *Adamowi pod dwoma aspektami. Z jednej strony wyrazem tej
woli jest hojne *b
łogosławieństwo, któremu towarzyszy władza nad światem zwierząt oraz obecność idealnej
towarzyszki
życiowej. Z drugiej zaś strony wola Boża nakłada pewne ograniczenia wolności człowieka: „Nie
b
ędziesz spożywał..."
. I wtedy w
łaśnie rozpoczyna się dramat: Zamiast widzieć w tym zakazie
*do
świadczenie o charakterze *wychowawczym, doświadczenie mające na celu utrzymanie jego zawisłości w łonie
rzeczywistej wolno
ści, Adam uważa, że zakaz Boży jest wynikiem zazdrosnej chęci absolutnej supremacji Boga i
dlatego nie poddaje si
. Kiedy z inicjatywy Boga dochodzi do nawi
ązania dialogu
, wtedy wola Bo
ża dla węża staje się *przekleństwem
, dla m
ężczyzny i niewiasty — zapowiedzią
*kary, któr
ą rozjaśnia cokolwiek perspektywa ostatecznego *zwycięstwa
. Oto t
ło, na którym
zarysowuje si
ę problem woli Bożej w Starym Testamencie.
I. BÓG OBJAWIA SWOJ
Ą WOLĘ
Od tej pory wola Bo
ża nie będzie już ukazywana grzesznej ludzkości w sposób bezpośredni i obejmujący
wszystkich ludzi. B
ędzie ona przekazywana szczególnie ludowi wybranemu poprzez interwencje Boga w historię i
poprzez dar Prawa.
1.
W historii.
Mi
łosierną i pełną miłości wolę Jahwe Izrael uczy się *rozpoznawać poprzez wielkie wydarzenia,
sk
ładające się na jego dzieje. Bóg raczył wyzwolić Izraela z niewoli egipskiej
ąc go na skrzydłach
orlich
, gdy postanowi
ł uczynić zeń lud własny
. Pwt. do
świadczeniach związanych z pobytem
w niewoli odbudowuje Jerozolim
ę i świątynię, posługując się przy tym rękami poganina
. Izrael musi wi
ęc
w ko
ńcu uznać, że Bóg chce nie śmierci, lecz *życia
, nie nieszcz
ęść, lecz *pokoju
. Wola Bo
ża
wyra
żana w ten sposób jest oznaką *miłości.
Wyrazem mi
łości jest również dar *Prawa, które pozwala Izraelowi zrozumieć, że *słowo, wyraz woli Bożej, jest
w ka
żdej chwili „blisko ciebie: w twych ustach i w twoim sercu, byś je mógł wypełnić"
. Psalmi
ści
opiewaj
ą przeżycia tego zetknięcia się z wolą Bożą, uważając je za źródło nie dających się porównać z niczym
rozkoszy
. W literaturze z czasów po niewoli b
ędzie się pokazywać w osobie Tobiasza tego, który został
„ub
łogosławiony wolą Bożą"
. Psalmista modli si
ę zaś żarliwie, wołając: „Naucz mnie czynić Twą wolę"
.
2.
W refleksjach autorów natchnionych.
Pragn
ąc lepiej uczcić ową wolę, której transcendencję wyraźnie
przeczuwaj
ą, prorocy, mędrcy i psalmiści podkreślają kolejno jej poszczególne aspekty.
a.)
Przede wszystkim jej najwy
ższą niezależność.
„Bóg postanowi
ł, kto zmieni? On postanowił, wykonał"
. Pos
łane przez Niego na ziemię *słowo „czyni wszystko, co tylko On chce"
, nawet gdy chodzi o
dokonywanie zniszczenia
ła zgodnie z własną wolą, nie ulegając żadnym radom ludzkim
. Tego rodzaju stwierdzenia, ci
ągle powtarzające się w Biblii, mówią nie tylko o wszechmocy, ale i o pełnej
niezale
żności Boga. Jako Stwórca, ma On wszelką *władzę na niebie i na ziemi i wszystkie siły natury są do Jego
;
; jak ten, który rozporz
ądza swoim *dziełem, kieruje On wszystkim, z
poruszeniami serca ludzkiego
łącznie
, i daje w
ładzę temu, komu chce
;
;
wywy
ższa lub poniża kogo chce
. Wobec tak absolutnej niezale
żności woli, która wydaje się czasem zbyt
, cz
łowiek mógłby ulegać pokusie buntowania się, jak ongiś buntował się Adam. Dlatego to
pos
ługuje się Biblia tradycyjnym obrazem garncarza, który dysponuje gliną według własnego uznania, co ma
przypomina
ć człowiekowi jego absolutną zależność jako stworzenia: „Któż bowiem woli Jego może się sprzeciwić?
Cz
łowiecze! Kimże ty jesteś, byś mógł się spierać z Bogiem"
; por.
;
;
;
. Stworzenie powinno pokornie *adorowa
ć wolę swego Stwórcy wszędzie, gdziekolwiek się ta
wola przejawia.
b.)
M
ądrość woli Bożej.
Adoracja tajemnicy nie polega na rezygnacji z w
łasnego rozumu, lecz na głębokiej
*wierze w *sprawiedliwo
ść Bożą; na uznaniu rady i *planu *Mądrości czuwającej nad realizowaniem woli Boga.
Żaden intelekt ludzki nie jest w stanie jej pojąć
, natomiast M
ądrość daje możność zrozumienia woli
Bo
żej temu, kto modli się o to do niej
. Tak wi
ęc stwierdza się, że „na wieki trwa zamiar Pana: zamysły
Jego serca poprzez pokolenia"
, co jest jak wiadomo zupe
łnie różne od decyzji, które podejmuje człowiek
.
c.) Jest to wreszcie
wola pe
łna życzliwości,
co wyra
żają takie terminy, jak życzliwość, upodobanie, dobra wola,
wy
świadczone komuś dobrodziejstwo. W języku hebrajskim wyrażenie „chcieć kogoś", podobnie zresztą jak w
innych j
ęzykach (np. we włoskim) , oznacza „kochać". W tym sensie Bóg „chce" swego Sługi
, swego ludu
. W swoich wybranych za
ś kocha On lub inaczej mówiąc, chce od nich
mi
łosierdzia, przebaczenia
.
II. WOLA BO
ŻA WOBEC SPRZECIWÓW CZŁOWIEKA
Tymczasem wola mi
łości Bożej natrafia na opór ze strony grzesznej woli człowieka: historia Adama jest ciągle
aktualna. Ws
łuchajmy się np. w proroctwa Amosa. Względem Izraela niewiernego wola błogosławieństwa staje się
wol
ą *kary
;
, jest to okup wybrania
. Je
żeli zaś człowiek mimo to nie uznaje swego
, niech si
ę przygotuje na przyjęcie ostatecznej kary (Am 4,12). Ciąży zatem na nim groźba
*zatwardzia
łości. Natomiast Bóg nie zatwardza się w swej woli karania człowieka; jest zawsze gotów „odwrócić się"
od powzi
ętej decyzji i zmienić swoją wolę
;
że przynajmniej
ma
ła *Reszta przetrwa karę
. Z upodobaniem patrzy, jak „grzesznik nawraca si
ę, aby żyć"
Lecz to patrzenie Bo
że byłoby bezskutecznym chceniem, gdyby Bóg sam nie wziął w swoje ręce sprawy
cz
łowieka. To On właśnie poruszy od wewnątrz wolę swojej niewiernej oblubienicy
; daj
ąc Izraelowi
*serce nowe, sprawi równocze
śnie, że będzie on postępował zgodnie z wolą Boga
. W tym
celu wzbudza równie
ż *Sługę, którego ucho otwiera każdego ranka
, by móg
ł być *posłuszny Jego woli
. Dlatego w
łaśnie, dzięki owemu Słudze, „spełni się wszystko, co jest miłe dla Jahwe"
. Zreszt
ą
stanie si
ę to nie za cenę jakiegoś przymusu, chyba że jedynie pod presją miłości: Umiłowany nie budzi oblubienicy,
jak d
ługo ona sama tego nie chce
;
. Lecz skoro tylko zechce wróci
ć do swego Oblubieńca
, stanie si
ę godną tego, by sam Bóg powiedział o niej: „Moje w niej upodobanie"
.
NOWY TESTAMENT
Zaraz na progu Nowego Testamentu Maryja, S
łużebnica Pańska, napełniona łaską, przyjmuje wolę Bożą z
pokornym poddaniem si
ę
. Gdy za
ś chodzi o Jezusa, tego naprawdę Sprawiedliwego, to
przychodzi On po to na
świat, „aby pełnić wolę Boga"
;
; jest On, bardziej ni
ż Dawid,
„Cz
łowiekiem według myśli Bożej; On to wypełni całkowicie wolę Bożą"
.
I. CHRYSTUS A WOLA BO
ŻA
1.
Jezus objawia szczególne upodobania swego Ojca.
Sprzeciwiaj
ąc się małoduszności *faryzeuszy,
pragn
ących zacieśnić serce Boga, Jezus głosi absolutną wolność Boga, gdy chodzi o rozdzielanie Jego darów. Ta
niczym nieskr
ępowana wolność miłości wyraźnie dochodzi do głosu w przypowieści o robotnikach winnicy:
Czytamy w tej przypowie
ści następujące słowa dobrego właściciela winnicy: „Chcę też i temu ostatniemu dać tak
samo, jak tobie... Czy
ż mi nie wolno uczynić ze swoimi, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz, że jestem dobry?"
. Tak te
ż, kierowany jedynie własnym upodobaniem, objawienie tajemnic mesjańskich zarezerwował
, a swoje królestwo przekaza
ł małej trzódce
. Lecz do owego królestwa wejd
ą tylko
ci, którzy b
ędą czynić wolę Jego Ojca
.
2.
Jezus wype
łnia wolę Ojca.
W czwartej Ewangelii Jezus nie mówi o woli swego Ojca (jak np. w Ewangelii
Mateusza), lecz o woli „Tego, który Go pos
łał". Pełnienie tej woli jest celem *posłannictwa Jezusa. Jezus karmi się
t
; tylko jej szuka
, bo czyni On zawsze tylko to, co podoba si
.
Otó
ż treścią tej woli Ojca jest zapewnienie zmartwychwstania i życia wiecznego tym, którzy do Niego przychodzą
. Chocia
ż ta wola Ojca jest Mu przedstawiana w postaci „przykazania" (J 10,18), to jednak widzi On w niej
przede wszystkim dowód,
że „Ojciec Go miłuje"
. *Pos
łuszeństwo Syna — to jedność Jego woli z wolą
Ojca
.
To bezwzgl
ędne przylgnięcie Jezusa do woli Bożej nie znosi, lecz czyni bardziej zrozumiałą Jego bolesną uległość
wzgl
ędem Ojca, tak wyraźnie przejawiającą się podczas męki, jak to podają synoptycy. W Getsemani Jezus daje
stopniowo do zrozumienia, co znaczy „to, czego On chce", pozostaj
ące w pozornej sprzeczności z tym, „co chce
. Kryzys przezwyci
ęża gorącą modlitwą do Ojca: „Jednak nie moja, ale Twoja wola niech się
. Od tej chwili, mimo pozornego opuszczenia przez Ojca, czuje si
ę nadal przez Niego „kochanym"
. W ci
ągu swego ziemskiego życia Jezus nie zdołał dokonać tego, czego chciał dokonać, to jest
zgromadzi
ć razem synów Jerozolimy
, ale przez swoj
ą gotowość złożenia największej ofiary wzniecił On
*ogie
ń na ziemi
II. „B
ĄDŹ WOLA TWOJA"
Od czasu jak wola Ojca zosta
ła urzeczywistniona przez Jezusa tak na ziemi, jak w niebie, chrześcijanin może być
pewien,
że jego Modlitwa Pańska będzie wysłuchana
. Jako prawdziwy wyznawca Chrystusa, chrze
ścijanin
powinien uznawa
ć i pełnić tę wolę.
1.
Rozpoznawanie woli Bo
żej.
Rozpoznawanie i spe
łnianie woli Bożej warunkują się wzajemnie: należy
wype
łniać wolę Bożą, aby docenić wartość nauki Jezusa
; z drugiej strony za
ś w Jezusie i w Jego nakazach
nale
ży widzieć przykazania samego Boga
. Dochodzimy w ten sposób do spotkania si
ę dwu pragnień:
pragnie
ń człowieka grzesznego i woli Boga. Ażeby móc dojść do Jezusa, trzeba być „pociągniętym" przez Ojca
tym przyci
ągnięciem, które, zgodnie z treścią użytego tu greckiego słowa, oznacza równocześnie przymus i
uczucie szcz
ęścia (uzasadniając tym samym wyrażenie św. Augustyna: „Bóg, który jest bardziej we mnie niż ja
sam"). A
żeby rozpoznać wolę Bożą, nie wystarczy zapoznać się z samą literą Prawa
; trzeba przylgn
ąć do
konkretnej osoby, a to mo
że się stać tylko przez Ducha Świętego, którego daje Jezus
.
Ta odnowiona mo
żność sądzenia pozwala „rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co
doskona
łe"
. Owo rozpoznawanie woli Bo
żej dotyczy nie tylko życia codziennego; daje ono dostęp do
„pe
łnego poznania Jego woli we wszelkiej mądrości i duchowym zrozumieniu"
: jest to warunek niezb
ędny
przypodobania si
ę swoim życiemPanu
; por.
. Nawet modlitwa nie mo
że już teraz być inna jak
tylko „zgodna z Jego wol
ą"
, a klasyczna formu
ła „jeżeli tak Bóg chce" posiada teraz całkiem inny
wyd
źwięk
;
ż zakłada ustawiczne odwoływanie się do „tajemnicy woli Bożej"
2.
Czyni
ć wolę Bożą.
Na có
ż się zda wiedzieć, czego Pan chce, jeżeli nie będzie się wprowadzać tego w życie
;
? Owo pe
łnienie woli Bożej — to właśnie życie chrześcijańskie w pełnym znaczeniu
tego s
łowa
w przeciwie
ństwie do życia opartego na żądzach ludzkich
;
ąc jeszcze
dok
ładniej — wolą Bożą względem nas jest nasze uświęcenie
ękczynienie
, cierpliwo
ść
i dobre post
ępowanie
. To wype
łnienie woli Bożej jest możliwe, gdyż „Bóg jest w nas sprawcą i
chcenia, i dzia
łania dla spełnienia woli Jego"
. Wtedy w
łaśnie rodzi się jedność pragnień oraz harmonia
pomi
ędzy łaską i wolnością.