Jak złagodzić ból porodowy?
Poród boli. Ale to, z jakim natężeniem będziesz to odczuwać, zależy tylko od
ciebie, od twojej osobowości i nastawienia. Strach, niepewność, uczucie
osamotnienia to może jedynie spotęgować ból. Dlatego tak ważne jest
przygotowanie do porodu, psychiczne i fizyczne. To jaki będzie twój poród
zależy w dużej mierze od ciebie.
Sala porodowa w większości szpitali to niezbyt przyjemne miejsce. Szaro-
buro-zielone kolory i zimna stal narzędzi widocznych tu i ówdzie nie sprzyja
dobremu nastawieniu. Dlatego ważne, abyś miała w tej chwili kogoś
bliskiego przy sobie. To wielki komfort! Warto również przed porodem
poznać personel, porozmawiać z położną, poprosić, aby pokazała ci gdzie i
jak będzie przebiegał poród. Później może być nieprzyjemne zaskoczenia,
gdy trafisz na salę, której nigdy wcześniej nie widziałaś i wszystko wyda ci
się niemiłe i obce. Warto poznać te miejsca i mieć w głowie wyobrażenie tego,
co cię czeka. To wiele daje, najgorsza jest niewiedza i niemiłe zaskoczenie.
Aby ten ważny dzień, twój i twojego dziecka, był wspomnieniem nie tylko
bólu, musisz przygotować się do tego naprawdę intensywnie. Nigdy nie
dowiesz się wszystkiego dokładnie, żadne opisy nie oddadzą tego, co będzie
się działo, żadna inna kobieta nie jest w stanie powiedzieć ci, co będziesz
czuła. To będzie indywidualne i tylko twoje przeżycie. Jedyne w swoim
Magdalena Batorowicz
Jak złagodzić ból porodowy?
rodzaju. Aby łatwiej urodzić musisz zdać sobie sprawę, że poród może trwać
długo, że ból może być ogromny, że możesz być wyczerpana do granic
możliwości, a zarazem pomyśl też, że są porody łatwe, że trwają krótko, że
ból jest do zniesienia. Najważniejsze, abyś myślami była cały czas przy
maleństwie. Ono też walczy, również się męczy, pragnie być już z tobą i chce,
abyś mu pomogła. Spraw, abyście jak najszybciej byli razem i powtarzaj sobie
w duchu „już za chwilkę cię przytulę, mój skarbie”.
Poród bez tajemnic. Myślę, że tak będziesz mogła powiedzieć dopiero, kiedy
urodzisz. Zapewne po przeczytaniu sterty artykułów i tak będziesz miała
masę pytań. Pomogę ci zrozumieć, że trzeba przygotować się do porodu i
wiedzieć, co może przynieść ci ulgę.
Przez całą ciążę staraj się być aktywna fizycznie. To istotne.
Przygotowanie własnego ciała na ten ważny moment to pomoc dla ciebie i
dziecka.
1. Szkoła rodzenia
Jeśli masz możliwość, idź do szkoły rodzenia. Wiele ważnych informacji o
dziecku, o porodzie, nauka oddychania. Poza tym, spotkasz tam inne
przyszłe mamy, rozmowy z nimi okażą się wartościowe i interesujące,
Magdalena Batorowicz
Jak złagodzić ból porodowy?
możesz dowiedzieć się od nich bardzo wiele. Opowieści konkretnych
przypadków to cenne wskazówki. Szkoła rodzenia daje korzystne efekty i
uczy zdrowego podejścia do porodu.
2. Aktywność fizyczna
To bardzo ważne. Nawet zwykły spacer kilkanaście minut dziennie.
Poprawia krążenie, dotlenia organizm, sprawia, że lepiej się czujesz,
wspaniale działa na twoje maleństwo. Jeśli stan zdrowia pozwala ci na
ćwiczenia fizyczne, warto je wykonywać. Delikatnie, nie forsując ciała. To
sprawi, że przy porodzie będziesz bardziej rozciągnięta i łatwiej urodzisz.
3. Ćwiczenie mięśni Kegla
Mięśnie Kegla to zespół mięśni i wiązadeł rozciągniętych między kością
łonową a guziczną, otaczają ujście pęcherza, pochwy i odbytnicy. Ćwiczenie
tych mięśni jest bardzo wskazane podczas ciąży. To one pomagają w
noszeniu macicy. Muszą być mocne, bo noszą rosnącego maluszka. Kiedy
będą wyćwiczone i elastyczne, będą pomagały dziecku w przedostaniu się
przez kanał rodny. Gdy nauczysz się je ćwiczyć, będziesz potrafiła panować
nad nimi podczas porodu. Co jest niezmiernie ważne, ponieważ podczas
wychodzenia główki należy je rozluźnić i pozwolić na swobodne jej wyjście.
Ćwiczenia mięśni Kegla pomagają chronić krocze przed pęknięciem lub
Magdalena Batorowicz
Jak złagodzić ból porodowy?
nacięciem !! Jeszcze jedna ważna zaleta tych ćwiczeń - szybszy powrót do
dobrej formy. Napinaj mięśnie i rozluźniaj je kilka razy dziennie, przy
oglądaniu tv, czytaniu czy słuchaniu muzyki. Sama widzisz, że warto.
!!!Pamiętaj!!! Każde ćwiczenia skonsultuj najpierw ze swoim lekarzem!! Nie
wolno ci samej decydować.
Kiedy już się zaczęło.
Pierwszy skurcz i zapewne panika. Ale zachowaj spokój. To przecież już tak
blisko do spotkania z maleństwem!
Wiele szpitali jest zaopatrzonych w nowoczesny sprzęt, który jest w
stanie przynieść ci ulgę, w tych trudnych chwilach. Jest też wiele sposobów
na zmniejszenie bólu podczas skurczów oraz bólu porodowego. Wybierz ten,
który najbardziej ci odpowiada i pomóż sobie i maleństwu w przeprawieniu
go na świat.
1. Twoje prawa
Pamiętaj, że jako rodząca masz swoje prawa. Położne i lekarze powinni
traktować cię życzliwie i kulturalnie, szanując twoją godność i prawo do
Magdalena Batorowicz
Jak złagodzić ból porodowy?
intymności. Masz prawo zadawać pytania i domagać się odpowiedzi. Jeśli
będziesz traktowana z szacunkiem, będzie ci o wiele łatwiej. Żądaj tego.
2. Nastawienie
Pozytywne myślenie to ogromna pomoc przy porodzie! Uwierz, że ma to
wielkie znaczenie. Po każdym skurczu powtarzaj sobie, że to już coraz bliżej.
Bądź dobrej myśli i nie poddawaj się. Robisz to dla swojego dziecka. Ból,
który czujesz przybliża cię do cudownego momentu, kiedy zobaczysz swój
skarb. Między skurczami wypoczywaj, relaksuj się, oddychaj.
3. Oddychanie
Oddychaj, oddychaj, oddychaj. Prawidłowego oddychania podczas skurczów
i między nimi uczą w szkole rodzenia, ale możesz znaleźć porady w
internecie, gazetach czy książkach. To również bardzo ważne. Prawidłowe
oddychanie zapewni bezpieczeństwo twojemu dziecku, a tobie przyniesie
ulgę. Kiedy macica podczas skurczów nie dostanie odpowiedniej ilości tlenu,
męczy się, tym samym boli bardziej.
4. Bliska osoba
To wielki komfort psychiczny, gdy na sali jest z tobą ktoś bliski. Poda ci wodę,
pomoże wstać, pochodzi z tobą, potrzyma za rękę, powachluje, gdy będzie ci
Magdalena Batorowicz
Jak złagodzić ból porodowy?
duszno, zawoła położą. Czasem ulgę przynosi masaż pleców. Nawet tylko
jego/jej uśmiech czy spojrzenie poprawi twoje samopoczucie, doda odwagi,
wygoni niepewność i strach.
5. Muzyka
Niektórym kobietom pomaga łagodna, spokojna, ulubiona muzyka. W
niektórych szpitalach jest to zapewnione i na sali słychać cichą muzykę, jeśli
nie, możesz mieć ze sobą mp3. Najlepiej to zadanie dać bliskiej osobie, która
będzie ci towarzyszyła, niech o tym pamięta.
6. Ciepły prysznic/ ciepła kąpiel
Jeśli możesz, weź ciepły prysznic. Strumień wody odpręży twoje ciało i
uspokoi cię. Jeśli jest taka możliwość - leżenie w ciepłej wodzie bardzo
relaksuje i łagodzi odczuwanie bólu.
6. Gumowa piłka
Kiedy nie chcesz/nie możesz leżeć podczas skurczów dobrym sposobem jest
korzystanie z piłki, zarówno na początku, jak i pod koniec porodu. Usiądź na
niej, z szeroko rozstawionymi nogami i wykonuj biodrami koliste ruchy. To
przyspiesza i ułatwia poród.
Magdalena Batorowicz
Jak złagodzić ból porodowy?
7. Worek sako
Jest to pufa wypełniona małymi kulkami. Siadasz na niej okrakiem,
pochylona do przodu, odciążasz kręgosłup.
8. Materac
Gdy dziecko jest duże (chociaż nie tylko wtedy) specjaliści zalecają metodę
rodzenia kolankowo-łokciową, czyli zwyczajnie na klęczkach. Rodząca mama
na materacu, ma szeroko rozstawione nogi, biodra do tyłu, opiera się na
łokciach. Ta pozycja sprzyja poszerzeniu kanału rodnego i ułatwia poród.
9.Pozycje porodu
Dowiedz się w szpitalu, w którym chcesz rodzić jak ma to przebiegać. Co
mogą ci zaproponować, aby poród przebiegł szybko i sprawnie. Zapytaj o
różne pozycje porodu, o poród w wodzie i wybierz to, co twoim zdaniem
będzie dla ciebie najlepsze.
Czasami, pomimo starań i dobrego przygotowania mamy, przy
porodzie potrzebne jest specjalistyczne wsparcie.
1. Oksytocyna
Oksytocyna to hormon, który powoduje skurcze mięśnia macicy. Jeśli poród
postępuje za wolno, skurcze są słabe, podaje się kroplówkę z hormonem. Nie
Magdalena Batorowicz
Jak złagodzić ból porodowy?
ma to wpływu na dziecko, a przyspiesza poród i pomaga maleństwu
przedostać się na świat.
2. Znieczulenie
Znieczulenie zewnątrzoponowe (zzo) - to sposób na pewne osłabienie bólu
podczas skurczów . Powoduje, że nie odczuwasz bólu, zmniejsza twoje
cierpienie, ale nie pozbawia czucia, nadal w pełni uczestniczysz w porodzie.
Anestezjolog wkłuwa igłę między kręgami lędźwiowymi i podaje lek.
Znieczulenie można podać kiedy skurcze są regularne, a rozwarcie wynosi
3–4 centymetry. Jest ono całkowicie bezpieczne.
3. Vacuum lub kleszcze
Stosuje się je, kiedy główka dziecka jest już w kanale rodnym i tętno dziecka
spada.
4. Cesarskie cięcie (cc)
Czasami zdarza się, że dobre chęci to za mało i poród kończy się operacją.
Decydują o tym lekarze, mając na uwadze zdrowie mamy i dziecka.
Najczęściej odbywa się to z powodu zaburzeń tętna dziecka, złego ułożenia
płodu, zahamowania postępu porodu (a także wskazania dotyczące choroby
matki, ciąży mnogiej i inne).
Magdalena Batorowicz
Jak złagodzić ból porodowy?
Jak już wiesz, poród to trudna przeprawa, ale jeśli odpowiednio się
przygotujesz, pozytywnie nastawisz minie ci szybko i nie będziesz pamiętać
bólu. Myśl cały czas o swoim dziecku i o chwilach, kiedy będziecie już razem.
Poniżej wypowiedzi innych mam, które poród mają już za sobą. Ich
doświadczenia, rady, opinie.
„mi pomogła piłka i worek sako.
może niekoniecznie ból złagodziły, ale jak się zajęłam turlaniem na piłce, to
jakbym trochę o nim zapomniała o ile da się to zapomnieć
w ogóle ruch dobrze robi moim skromnym zdaniem.
Pierwszy poród przeleżałam plackiem i było tragicznie, drugi był baaaaaaaardzo
aktywny i wspominam go na tyle miło na ile miło można poród wspominać „
anonim
"mi pomogła moja mama
była przy obu porodach i trzymała mnie za rękę
bardzo jej za to dziękuję "
Ewa Aniszewska-nerc
„Tylko znieczulenie do kręgosłupa a i tak boli”
anonim
Magdalena Batorowicz
Jak złagodzić ból porodowy?
„1. porządne przygotowanie do porodu czyli zapoznanie się z własną fizjonomią,
ćwiczenie oddechu, wizualizacja samej akcji porodowej i wyobrażanie siebie jako
silnej kobiety słuchającej swojej intuicji
2. jw czyli lektury dotyczące porodu, ćwiczeń, naturalnych sposobów na
złagodzenie bólu
3. jak już się zacznie to ruch i oddech nic tak nie pomaga jak prawidłowe
oddychanie i "otwieranie się na poród"
4. woda (ale niestety nie w każdym wypadku)
pierwsze dziecko rodziłam i to był ciężki poród, bolesny, z oxy, na leżąco z zzo
które nie zadziałało. Do drugiego byłam przygotowana jak do egzaminu z prawa
cywilnego i urodziłam bez zzo, bez oxy, w kucki i było zajefajnie... mogę tak
rodzić co rok „
anonim
„2 najlepsze sposoby to gorąca woda do wymoczenia się i zwierzęcy krzyk. tak
właśnie spędziłam poród Kubasa i sobie chwalę, o ile można sobie chwalić poród
na oxy bez znieczulenia szybko poszło, bo tylko 3h rodziłam, z czego właśnie
2,5 spędziłam w wodzie. rewelka.
a! i jeszcze położna mi masowała łydki podczas parcia. nie wiem czy mi pomogło,
ale na pewno było przyjemnie
jak dla mnie piłka do skakania i spacerki to porażka. „
anonim
Magdalena Batorowicz
Jak złagodzić ból porodowy?
„mi pomógł basen, gaz zwany Entonox(50 % oxygen i 50 % podtlenek
azotu) i pozycja siedząca w parciu,gdzie mi grawitacja pomagała „
anonim
„żałuje, ze bardziej nie przygotowałam się do porodu. Nie wiedziałam o co mogę
poprosić, co zrobić. Leżałam plackiem cały czas i ból był potworny. Nie umiałam
prawidłowo oddychać, a to czego zdążyła nauczyć mnie położna podczas porodu to
niewiele ale i tak jestem jej wdzięczna. Ulgę przynosiła obecność męża. Wielką!!! „
meeeg
„Rodziłam dwa razy, przy pierwszym porodzie praktycznie nie stosowano
żadnych technik alternatywnych (no możne poza oddychaniem), podano za
to dolargan. Jedna ze stażystek zaproponowała mi masaż kręgosłupa,
ale bardziej denerwował mnie on niż pomagał, dlatego kazałam jej
przestać. Prz pierwszym porodzie w Polsce musiałam leżeć, nie wolno
było mi wstać. Zniosłam go o wiele gorzej niż drugi poród. I tego
bałam się przed drugim porodem najbardziej: leżenia , gapienia się w
sufit i liczenia upływających minut. Tym razem było jednak inaczej.
Przede wszystkim za drugim razem mogłam się swobodnie poruszać i
spacerować, przyspieszyło to rozwieranie, a poza tym, leżenie i
czekanie na kolejny skurcz, odliczanie minut od do (tak było przy
pierwszym porodzie) potęguje ból jeszcze bardziej - przynajmniej w
moim odczuciu. Na niemieckiej porodówce były u sufitu porozwieszane
liny, na których można było w czasie skurczu się "zwiesić", ulga dla
kręgosłupa była odczuwalna.
Magdalena Batorowicz
Jak złagodzić ból porodowy?
Podczas tego drugiego porodu miałam do dyspozycji praktycznie
wszystkie dobrodziejstwa medycyny (od zzo po akupunkturę, rodziłam w
lokalnym malutkim niemieckim szpitaliku). Mogę wypowiedzieć się na
temat tych sposobów, które na sobie doświadczyłam. Nie wzięłam ani
zzo (bo skurcze znosiłam dobrze i nagle okazało się ze jest już 8 cm
rozwarcia i na znieczulenie za późno), akupunkturę zastosowano po
porodzie, muzyka mnie drażniła (męża tez). Największą ulgę
przyniosła mi wanna z ciepłą wodą i olejkami eterycznymi, gorąco
polecam wszystkim, które maja taka możliwość by z niej skorzystać.
Ulga była niesamowita, odprężenie po bólach krzyżowych OGROMNE! Ból
odczuwany w wodzie był zupełnie inny, praktycznie miedzy skurczami
przysypiałam (rodziłam w nocy). Powiedziałam nawet do położnych, że
za żadne skarby świata po dobroci mnie z niej nie wyciągną.
Spędziłam w niej ponad 2 godziny, aż do czasu nadejścia bóli
partych. Wtedy przeniosłam się na fotel porodowy. „
anonim
„wszystkie tradycyjne sztuczki typu masowanie, chodzenie, klęczenie ciepła woda,
sapanie, ziajanie i co tam jeszcze nie przyniosły mi żadnej ulgi (no może ciepły
prysznic ale tylko do pewnego poziomu bólu, na samym początku, kiedy skurcze nie
były jeszcze tak koszmarnie bolesne)
W 8 ostatnich godzinach porodu nie działało już NIC, wszystkie porady położnych
miały za zadanie odwrócić moją uwagę od bólu, (co przy takim natężeniu
bolesności było absurdalnie nierealne) a minimalizacji z tego nie było żadnej.
Nie pomógł również dolargan.
Magdalena Batorowicz
Jak złagodzić ból porodowy?
natomiast przy cc miałam zpp i dzięki mam w ogóle pojęcie, na czym polega
skuteczne znoszenie bólu. „
anonim
„Muzyczkę tez mi jedna z położnych włączyła (muzyka relaksacyjna:
dźwięki przyrody). Po 10 minutach kazałam jednak mężowi ją wyłączyć,
zaczęły mnie te dźwięki irytować i już do końca porodu z nich
zrezygnowałam. O ćwiczeniach stymulujących mięśnie macicy nic od
mojej lekarki ani położnych nie słyszałam. Lekarka zaleciła tylko
wcieranie cieplej oliwki (np oliwy z oliwek) w krocze, by poprawić
jego elastyczność. Porównanie ciepłego prysznica (bo w większości
polskich szpitali to jedyna alternatywa z użyciem cieplej wody) do
wielkiej wanny z funkcja masażu, gdzie leży się całym ciałem w
cieple, górna cześć pływa swobodnie na powierzchni wsparta na
pływającej kolistej poduszce, raczej jest kiepskim porównaniem co do
możliwości uśmierzenia bólu tym właśnie sposobem. Do wanny wchodziłam
z 4 cm rozwarciem a wychodziłam z 8 cm! Bóle były intensywne ale
jednak inaczej odczuwalne, nie promieniowały na cały kręgosłup. Mąż
siedział obok i od czasu do czasu dolewał mi tylko cieplej wody,
podawał coś do picia, sama jego obecność tez mi bardzo pomogła. No i
w przerwach miedzy nimi super się odpoczęło i nabrało siły na
następny skurcz. Bo to właśnie te przerwy należy umiejętnie
wykorzystać. Położna mówiła mi, że mam z tym bólem nie walczyć,
tylko "dać się mu ponieść". W pokoju porodowym panował półmrok.
ostre światło tez mnie drażniło, wiec położna ściemniła. Nawet do
Magdalena Batorowicz
Jak złagodzić ból porodowy?
porodu nie rozjaśnili tylko dostawili sobie obok siebie mały
reflektor. Tak jak u ciebie, największym koszmarem z pierwszego
porodu było to leżenie, niemożliwość wypicia choćby łyczka jakiegoś
płynu, i to czekanie na każdy kolejny skurcz”
anonim
„Miałam bóle krzyżowe, bardzo pomagał mi masaż w wykonaniu męża -
dość silny. W trakcie skurczu skakałam na piłce, oddychałam tak, jak
mnie nauczono na szkole rodzenia a mąż masował mi plecy - wszystko
to wykonywane jednocześnie przynosiło mi ogromną ulgę. Miałam
porównanie, gdy musiałam kłaść się na fotel do badania, lub gdy nie
mogłam skakać, bo podłączono mnie na chwilę do KTG - ból był ogromny.
Pozdrawiam! „
anon
„Leżenie w ciepłej wodzie! Polecam. Pierwszy poród, leżenie, katastrofa. Drugi, rodziłam
na czworakach, bez porównania! Nie bolały plecy, inaczej łagodniej odczuwałam skurcze,
w tej pozycji urodziłam szybko i nie musiałam tak mocno przeć, mały wychodził prawie
sam. Polecam gorąco wszystkim przyszłym mamom! Nie dajcie się położyć :)”
Beti
Zapraszam na stronę:
Magdalena Batorowicz