Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment
pełnej wersji całej publikacji.
Aby przeczytać ten tytuł w pełnej wersji
.
Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnie
rozprowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przez
NetPress Digital Sp. z o.o., operatora
nabyć niniejszy tytuł w pełnej wersji
jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgody
NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania się jej
od-sprzedaży, zgodnie z
.
Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie
Nakładem Wydawnictwa ASTRUM ukazały si tak e ksi ki:
,,Ezoteryka’’
•
TedAndrews,Aura, czyli pole energetyczne człowieka
•
ScottCunningham,Moc żywiołów. Magia naturalna dla zaawansowanych
•
FriedFroemer,Wahadełko. Nauka tajemna
•
ErnstIssberner-Haldane,Czytanie z ręki
•
MyrahLawrance,Czytanie z dłoni. Podstawy i analiza
•
AlicjaLubczyk,Potęga umysłu. Siła podświadomości
•
RafałSchermann,Pismo nie kłamie
•
GiselaSchoeller,Mity egipskie
•
TeresaSt pór,Chirologia. Przyszłość w Twoich dłoniach
•
TeresaSt pór,Tajemnica piramid
a tak e:
•
HeidrunBreden,HorstGeorgBreden,100 metod samoleczenia w medy-
cynie naturalnej
•
RenateBu aloe, Kobiety i stres. Metody walki i przezwyciężania
•
PaulEdelmann,UweLeiendecker,Choroby żył w pytaniach i odpowiedziach
•
HelgaEisele,Kobiety po czterdziestce
•
StephanieFaber, 100 receptur samoleczenia roślinami w medycynie naturalnej
•
BarbaraJakimowicz-Klein,Alergie. Pytania i odpowiedzi
•
BarbaraJakimowicz-Klein,Aromaterapia. Pytania i odpowiedzi
•
BarbaraJakimowicz-Klein,Dieta antymiażdżycowa
•
BarbaraJakimowicz-Klein, Dieta antyreumatyczna
•
BarbaraJakimowicz-Klein,Dieta na pamięć i koncentrację
•
BarbaraJakimowicz-Klein, Dieta odpornościowa
•
BarbaraJakimowicz-Klein,Dieta pielęgnacyjna. Zdrowa skóra, piękne włosy
•
BarbaraJakimowicz-Klein,Dieta witalna
•
Barbara Jakimowicz-Klein,Zachować młodość. Diety i styl życia hamujące
procesy starzenia
•
BarbaraJakimowicz-Klein,Zdrowe oczy
•
JoannaKaczara, Masaż niemowlęcia
•
JanK kol, Magia feng shui
•
AndrzejSieradzki,Pokonaj stres
•
KatarzynaSosnowska, Bóle kręgosłupa...
•
KlausStrackharn,Leczenie bólów migrenowych
•
LechTkaczyk,Dieta Funkcjonalna. Nowe spojrzenie na zdrowe żywienie
•
KarenVago, Odtruwanie organizmu. Jak zapobiegać zatruciom toksynami
Z
ajrzy
j d
o nasz
ej Ks
ię
g
arni I
n
te
rne
to
w
ej
w
w
w
.as
tr
um.w
ro
c.p
l i za
mó
w
:
Wrocław
Redakcja
A
NNA
M
IECZNIKOWSKA
Redakcja techniczna
E
l biEta
b
ursztynowicz
Projekt okładki
G
ra yna
M
ałkiEwicz
Wydanie II
na podstawie wydania I
© Copyright by Lech Tkaczyk,
Wydawnictwo ASTRUM, Wrocław 2002
Wszelkie prawa zastrze one
adna cz ć tej pracy nie mo e być powielana i rozpowszechniana
w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób,
wł cznie z fotokopiowaniem,
nagrywaniem na ta my lub przy u yciu innych systemów,
bez pisemnej zgody wydawcy
Nasz adres
Wydawnictwo ASTRUM Sp. z o.o.
50-950 Wrocław 2, skr. poczt. 292
e-mail: handlowy@astrum.wroc.pl
tel. (071) 328-19-92, fax (071) 372-18-34
Zamówienia na ksi ki mo na składać na kartach pocztowych
lub przez Internetow Ksi garni Wysyłkow
http://www.wydawnictwo-astrum.pl
Napisz do nas lub zadzwo !
ISBN 978-83-7277-323-4
5
Wst p . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
7
Zacznijmy od radiestezji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
9
Kilka słów o losach radiestezji w dawnych czasach . . . . . . . . . . . . . 13
Czy musimy bać si promieniowania? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 17
Wahadełko – magia czy normalne zjawisko izyczne . . . . . . . . . . . . 23
Rodzaje wahadełek . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 26
Metody pracy z wahadełkiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 37
Metoda izyczna. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 38
Metoda mentalna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 40
Do czego mo e si nam przydać wahadełko? . . . . . . . . . . . . . . . . . . 43
Co to jest kolor radiestezyjny?. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 49
Radiesteta a czakramy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 55
Z wahadełkiem na co dzie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 61
Jak poradzić sobie z promieniowaniem, czyli co powinien ka dy
wiedzieć o odpromiennikach . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 65
Talizmany, amulety – tajemne przesłanie przodków . . . . . . . . . . . . . 73
Biometr – odpowied na wszelkie pytania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 75
Teleradiestezja – najtrudniejsza dziedzina radiestezji . . . . . . . . . . . . 77
Posłowie, czyli dlaczego Pa stwo przeczytali t ksi k . . . . . . . . . 79
Bibliograia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 81
Spis treści
7
Wahadełko jest tak prostym przyrz dem, o tak wielkich mo -
liwo ciach, e powinno być powszechnie stosowane. Wpraw-
dzie jego działanie znane jest ludzko ci od bardzo dawna, ale
przez wieki znajomo ć zasad tego działania była uznawana
za wiedz tajemn , zarezerwowan dla najlepszych. Ponie-
wa wiat w ostatnim stuleciu znacznie si zdemokratyzował,
to i radiestezja przestała być przywilejem tych wtajemniczo-
nych. Pod tym wzgl dem Europa zdecydowanie wyprzedza
mocarstwowe Stany Zjednoczone. Jeszcze nie tak dawno zu-
pełnie nie uznawano tam mo liwo ci pracy z wahadełkiem
czy ró d k . Dopiero gdy społecze stwo ameryka skie, um -
czone rozlicznymi chorobami ,,cywilizacyjnymi’’ zacz ło od-
krywać zdrow ywno ć i ekologi , spojrzano na wahadeł -
ko z zainteresowaniem. Od tej pory wiedza radiestezyjna po-
czyniła w USA znaczne post py. W Europie wahadełkiem
posługujemy si od wielu stuleci. Najwi ksi mistrzowie ra-
diestezji wywodz si z Francji, Szwajcarii i Niemiec. Polska
tak e i w tej dziedzinie ma wiele do powiedzenia. Działaj
u nas pr ne o rodki w Poznaniu, Bydgoszczy, Wrocławiu czy
Warszawie. Radiesteci stowarzyszyli si w ró nych organiza-
cjach, omawiaj swoje osi gni cia na specjalnych konferen-
cjach. W ostatnim dziesi cioleciu ruszyła prawdziwa lawina
publikacji o radiestezji, promieniowaniu, u yciu wahadełka.
Jak grzyby po deszczu wyrastaj tzw. magiczne sklepy oferu-
j ce przeró ne akcesoria z zakresu feng shui, radiestezji – wa-
Wstęp
8
hadełka, amulety, odpromienniki. Warto dokładniej przyjrzeć
si zagadnieniom podstaw radiestezji, gdy jest to wiedza
bardzo u yteczna w yciu codziennym. Ta ksi ka ma za cel
przybli yć i obja nić podstawowe poj cia oraz zach cić do
dalszego studiowania tego fascynuj cego tematu.
9
Słowo „radiestezja” nie jest dla nikogo obce. Jednak wiele
osób wiedz c, e istnieje ró d ka i wahadełko, no i radiesteta,
niewiele mo e powiedzieć o fenomenalnie łatwym i tanim za-
stosowaniu radiestezji w naszym codziennym yciu. Warto
wi c poznać choć troch tajniki radiestezji. Zyskuje ona coraz
wi ksze uznanie na całym wiecie. Zajmuje si ni amator-
sko, wła nie na domowy u ytek, coraz wi ksza rzesza ludzi.
Powi ksza si grupa lekarzy stosuj cych radiestezyjne przy-
rz dy do lepszego diagnozowania chorób. Ba, wykładana jest
w wy szych szkołach wojskowych w pa stwach zachodnich.
Skuteczno ć i wielorako ć zastosowania radiestezji w ró -
nych dziedzinach ycia spowodowały jej triumfalny powrót
po kilku wiekach zapomnienia i odrzucenia. Polacy równie
i w tej dziedzinie maj wybitnych przedstawicieli, jak cho-
cia by ksi dza Andrzeja Czesława Klimuszk , Stanisława
Nardellego, ksi dza Włodzimierza Sedlaka, Michała Ró y-
ckiego i wielu, wielu innych.
Sam termin „radiestezja” powstał nie tak dawno (w la-
tach trzydziestych XX wieku) i jest zbitk łaci skich słów:
radius i aisthesis (promie i odczuwanie). Dlaczego akurat
u yto takich, a nie innych słów? Bowiem istot radiestezji
jest wła nie odczuwanie promieniowania. Dzisiaj ju nie ule-
ga w tpliwo ci, e istnieje dookoła nas mnóstwo promienio-
wania o ró nym nat eniu i o ró nym oddziaływaniu. Prze-
cie je eli czego nie widać, to nie oznacza, e tego nie ma.
Zacznijmy od radiestezji
10
A wszystko, co nas otacza, wysyła swoje promieniowanie.
Nasze zmysły przewa nie nie reaguj na nie, a człowiek nie-
stety nie zdołał jeszcze skonstruować urz dzenia wystarcza-
j co czułego do wszystkich pomiarów. Jedynym takim apa-
ratem na naszej planecie jest ywy organizm – ludzki czy
zwierz cy. Zreszt obserwacja otaczaj cej nas natury dobit-
nie wykazała, e nie tylko człowiek stosuje radiestezj . Nie-
które zwierz ta, jak pies, kot czy bocian, s doskonałymi radie-
stetami. Bocian nigdy nie zbuduje gniazda na cieku wodnym.
Odwrotnie czyni le ne mrówki. Ich mrowiska budowane s
na skrzy owaniach najwi kszych cieków wodnych w okolicy.
I tak z pokor musimy zrozumieć, e natura jest naj pot niejsz
sił , z jak mamy do czynienia. Sami znajdujemy si zaledwie
na pocz tku drogi do poznania jej tajemnic. Na tej drodze
zwierz ta cz sto nas wyprzedzaj . Posiadaj jeszcze instynk-
ty, które człowiek zatracił w swym cywilizacyjnym rozwoju.
Radiestezja to nauka nie o promieniowaniu, lecz o sposobach
jego wła ciwego diagnozowania za pomoc odpowiednich
przyrz dów, takich jak wahadełko czy ró d ka.
Ró ne substancje działaj w okre lony sposób na swoje
otoczenie, wi c i na przebywaj cego w nim człowieka. Od-
działywanie to jest konkretn emisj , czyli radiacj przez
podziemne cieki wodne, substancje geologiczne, strefy geo-
patyczne, dyslokacje geologiczne, po ywienie, lekarstwa, ro-
liny itd. Z cał pewno ci trzeba podkre lić, e zawieszenie
wahadełka czy ró d ki nad najwi kszym nawet promienio-
waniem nie spowoduje adnego drgania ani ruchu tych przy-
rz dów. Tutaj niezast piony jest człowiek. W sposób niewy-
czuwalny dla nas odbieramy tak emisj z otoczenia, a waha -
dełko jest tylko wzmacniaczem odbioru promieniowania.
Centralny układ nerwowy człowieka odbiera promieniowa-
nie. Sygnały docieraj do rdzenia kr gowego, ten z kolei wy-
syła impuls do układu mi niowego. To powoduje wyst po-
wanie mikroskurczy mi ni. Ruchy wahadła dla do wiad czo-
11
nego radiestety mówi o rodzaju oraz nasileniu promieniowa-
nia i oczywi cie o konkretnym umiejscowieniu ródła radia-
cji. Słowem, sposób poruszania si wahadła jest wska nikiem,
jaki rodzaj energii dociera do organizmu i jak on reaguje. Ra-
diestezja jest po prostu rozpoznawaniem zale no ci energe-
tycznych wyst puj cych w otaczaj cym nas wiecie.
Kiedy uwa ano, e tylko niewielki procent ludzi wyka-
zuje zdolno ci radiestezyjne. Współcze nie s dzi si zupełnie
odwrotnie. Tylko naprawd bardzo mała grupa ludzi nie ma
tych zdolno ci. Nawet ten niewielki zakres mo na przez od-
powiednie ćwiczenia znakomicie powi kszyć. Ale nie ozna-
cza to, e wszyscy gremialnie zaopatrzeni w specjalistyczny
sprz t mamy wyruszyć w plener w poszukiwaniu złó agatu
czy ył złota. Profesjonalne zajmowanie si radiestezj wy-
musza opanowanie odpowiednich umiej tno ci i technik za-
bezpieczenia swojego organizmu przed szkodliwymi skutka-
mi promieniowania. Mówi si o okre lonej wra liwo ci ra -
diestezyjnej, czyli predyspozycjach organizmu i t , w wi k-
szym lub mniejszym zakresie, posiada ka dy z nas. Ale wa -
na jest tzw. odporno ć radiestezyjna. Wystawianie si na ró -
ne promieniowania zaburza warstw ochronn naszego orga-
nizmu, któr natura stwarzała tysi ce lat. Nie wolno lekcewa-
yć jej praw ani bezkarnie trwonić jej darów. Stopie szkod-
liwo ci dla człowieka otaczaj cego nas promieniowania okre-
lamy w skali od 0 do 10 stopni. Promieniowanie do 3 stopni
jest przez organizm ludzki tolerowane i zupełnie dobrze zno-
szone. Dopiero od 4 stopnia mo emy mówić o negatywnym
wpływie na człowieka. Nasz organizm ma mechanizmy obron-
ne, które cały czas pracuj . Dlatego nie wolno zabezpieczać
si „na wszelki wypadek” przed promieniowaniem ani niwe-
lować jego stopnia do zera w swoim otoczeniu. Te obronne
siły, o których powy ej mówili my, przestaj wtedy normal-
nie funkcjonować, zdezorientowany organizm mo e nawet
zareagować chorob jakiegokolwiek narz du. Niestety, prze-
12
konali si o tym bole nie niektórzy zbyt gorliwi radiesteci
czyni cy ze swoich mieszka fortec woln od wszelkiego
promieniowania. Ju po paru miesi cach odpowied organi-
zmu była bardzo zdecydowana. Stałe przebywanie w otocze-
niu o zerowym stopniu radiacji jest dla człowieka nie tylko
niewskazane, ale i zupełnie niemo liwe. Przecie najbardziej
zabezpieczone mieszkanie musimy opu cić nawet na chwil .
Fundujemy wtedy dla naszego organizmu prawdziwy szok
radiacyjny. Nale y po prostu unikać skrajno ci i nigdy nic nie
robić „na wszelki wypadek”.
Znaj c podstawy wiedzy radiestezyjnej, w które wyposa-
y czytelnika niniejsza ksi ka, mo na zacz ć rozwijać swoje
zdolno ci w tym kierunku. Sukcesy pierwszych kroków być
mo e zach c do si gni cia po bardziej szczegółowe publika-
cje z tej dziedziny, bowiem na rynku wydawniczym znajduje
si szeroka oferta specjalistycznych prac z dziedziny ró d -
karstwa czy wahadlarstwa.
13
Wahadełko i ró d ka były u ywane przez człowieka od nie-
pami tnych czasów. I na pewno zastosowanie ich było po-
dobne do dzisiejszego. Lokalizowano nimi wod pod ziemi ,
szukano ró nych złó itp. Trudno ustalić, kiedy człowiek po
raz pierwszy u ył tych przyrz dów wiadomie. Ju staro ytni
Japo czycy, Chi czycy czy Rzymianie badali cieki wodne
przed postawieniem domu mieszkalnego czy budynku gospo-
darczego dla zwierz t hodowlanych. Najbardziej starano si
zabezpieczać magazyny zbo owe. Popsucie si zapasów ziar-
na oznaczało mierć z głodu na przednówku. W grobowcach
faraonów archeolodzy znajdowali wahadła, na freskach sprzed
7000 lat dawny Egipcjanin trzyma w wyprostowanej r ce roz-
widlony patyk. O magicznej gał zce mówi te Homer w Ody-
sei
. Dawne górnictwo opierało si na znajomo ci podstaw
radiestezji. Dla górnika posługiwanie si wahadełkiem do lo-
kalizowania złó geologicznych było rzecz naturaln . Nie
musiał zdawać sobie sprawy z praw rz dz cych ruchami wa-
hadła, ale potraił je bezbł dnie zinterpretować. Najci sze cza-
sy dla wahadlarzy i ró d karzy nastały w wiekach rednich.
Uznano ich działalno ć za praktyki czarnoksi skie i mo na
było zostać skazanym na spalenie na stosie. Nawet Marcin
Luter pot pił w 1518 roku u ywanie ró d ki, pomimo e sam
doskonale znał j z dzieci stwa. Jednak wiedza o wahadełku
nie uległa całkowitemu zapomnieniu. W skryto ci wielu ludzi
go u ywało, było te w ród nich sporo ksi y. Od XVII wie-
Kilka słów o losach radiestezji
w dawnych czasach
14
ku władze ko cielne przestały cigać u ytkowników waha-
dełka, a jego wykorzystywanie bardzo si rozpowszechniło.
Parał si nim sam wielki Franciszek Antoni Mesmer, twórca
teorii o magnetyzmie zwierz cym. Na pocz tku XX wieku
Szwajcar, opat Johan Mermet, został uznany za „króla ró d -
karzy”. W 1913 roku na Kongresie Radiestetów w Pary u
wyło ył on teori ró d ki i wahadełka w sposób naukowy.
Daj c podwaliny pod naukowe badania radiestezji, spowodo-
wał ogromny wzrost popularno ci u ywania tych przyrz dów
przez ludzi niezwi zanych z t dyscyplin . Cały wiek XX ob-
itował w ró norakie badania nad fenomenem zjawisk ra-
diestezyjnych i zaowocował licznymi pracami na ten temat.
Wielu zapalonych badaczy (przewa nie izyków, gdy pro-
mieniowanie le y w zakresie tej nauki) chciało gruntownie
przeanalizować prac z wahadełkiem, by wzbogacić arsenał
metod naukowych. Cz ć tych zapale ców po latach pracy
zw tpiła w prawdziwo ć odczytów narz dzi radiestezyjnych
i odst piła od radiestezji, uwa aj c j za nienaukow . W isto-
cie rzeczy radiestezja jest metod intuicyjn i tutaj nale y
szukać trudno ci w jej łatwym i skutecznym zastosowaniu
w badaniach naukowych. Pokazowe do wiadczenia typu ,,jak
wybitni radiesteci szybko znajduj rur z wod pod podłog ”
nie miały szans powodzenia. Praca z wahadełkiem niestety
wymaga du ego skupienia si , wyciszenia – jest to rodzaj me-
dytacji, w któr nale y wej ć, by spokojnie porozumieć si ze
swoim przyrz dem. Istnieje du o uwarunkowa , które fał-
szuj odczyt radiestety i dlatego nie nale y si zra ać pocz t-
kowymi niepowodzeniami. Trening czyni mistrza. U ywa nie
wahadełka i analizowanie jego odpowiedzi przyniesie do-
wiadczenie i podniesie procent prawdziwych odczytów. Ju
sam opat Mermet podkre lał, jak wa ne w pracy radiestety s
uwarunkowania zewn trzne. Powinna być m.in. sprzyjaj ca
pogoda, gdy silne zmiany atmosferyczne uniemo liwiaj pra-
c z wahadełkiem. Poza tym nie tylko ksi dz Mermet, ale i wielu
Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment
pełnej wersji całej publikacji.
Aby przeczytać ten tytuł w pełnej wersji
.
Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnie
rozprowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przez
NetPress Digital Sp. z o.o., operatora
nabyć niniejszy tytuł w pełnej wersji
jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgody
NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania się jej
od-sprzedaży, zgodnie z
.
Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie