Dla Deutschlandradio Auschwitz to “polski obóz zagłady”
Data publikacji: 01-29-2011 @ 10:40 pm
Prezydent Niemiec Christian Wulff przebywał na uroczystościach związanych z
międzynarodowym Dniem Pamięci o Holokauście, gdzie w byłym niemieckim obozie
zagłady Auschwitz-Birkenau zapewniał o niemieckim wstydzie za niemieckie zbrodnie
popełnione w tym miejscu. W tym samym czasie część niemieckich mediów
elektronicznych, komentując to wydarzenie, pisała o “polskim obozie zagłady Auschwitz-
Birkenau”.
Christian Wulff z okazji międzynarodowego Dnia Pamięci o Holokauście jako głowa niemieckiego
państwa przemawiał w obozie zagłady Auschwitz-Birkenau. – Zbrodnie te napełniają nas, Niemców,
odrazą i wstydem, a nazwa Auschwitz jak żadna inna symbolizuje zbrodnie Niemców popełnione na
milionach istnień ludzkich – podkreślił. – Musimy zachować o tym wszystkim żywą pamięć. To jest
szczególne zadanie skierowane do Niemców, by zawsze czuli się odpowiedzialni – dodał Wulff.
Niemiecki prezydent nie zdążył wyjechać z Polski, a część niemieckich mediów elektronicznych,
komentując to wydarzenie w swoich tekstach, stwierdza, że KL Auschwitz to “polski obóz zagłady”.
Te obraźliwe dla Polski słowa padły nie byle gdzie, tylko na stronach internetowych rozgłośni
Deutschlandradio – czyli publicznej niemieckiej rozgłośni radiowej, nadającej cztery ogólnokrajowe
programy. Na stronach rozgłośni czytamy: “Christian Wulff podczas centralnych uroczystości w
polskim obozie zagłady Auschwitz-Birkenau dziękował tym, którzy przeżyli i ich potomkom, że są
gotowi do wybaczenia”.
Także dziennik “Rhein Zeitung”, komentując wizytę prezydenta w Polsce i jego udział w
uroczystościach związanych z międzynarodowym Dniem Pamięci o Holokauście, stwierdził, że “KL
Auschwitz” to “polski obóz koncentracyjny”. Gazeta ta, opisując uroczystości uczczenia holokaustu
zorganizowane w Koblencji, uznała, że 27 stycznia przypada rocznica wyzwolenia “polskiego obozu
koncentracyjnego Auschwitz”. Nie lepsze są w tej materii także inne niemieckie media, jak np.
dziennik “Helweger Anzeiger”, który komentując te same uroczystości, w dość zakamuflowany
sposób również unika podania, iż był to po prostu niemiecki obóz zagłady i pisze na swoich
stronach internetowych o “byłym obozie koncentracyjnym Auschwitz w Polsce”. Nie mniej
bezczelnie postępuje w tym temacie słynna agencja DPA, która w jednej ze swoich depesz
przytacza słowa prezydenta Niemiec: “powiedział Wulff w czwartek w polskim Auschwitz-Birkenau
podczas uroczystości związanych z rocznicą wyzwolenia największego obozu koncentracyjnego
przed 66 laty (org. cytat: sagte er am Donnerstag im polnischen Auschwitz-Birkenau bei der
Gedenkveranstaltung zur Befreiung des größten Konzentrationslagers vor 66 Jahren).
Pisanie o “polskich obozach koncentracyjnych” i “polskich obozach zagłady” szczególnie w
momencie, gdy w tym samym czasie Christian Wulff przebywa w niemieckim obozie KL Auschwitz-
Birkenau i, składając wieńce, wyraźnie mówi o niemieckiej odpowiedzialności za te zbrodnie, jest
po prostu skandalem, i to tym większym, że w jednoznaczny sposób deprecjonującym słowa
niemieckiego prezydenta.
Waldemar Maszewski
Hamburg