t wym



Wymagania specjalne



Wymagania specjalne


Niektórych dziwi (mam tu na myśli głównie ludzi z mojego otoczenia - szkoły, itd.), że "używam te gówno Winzgroza XP i powalonego IE, przecież wiadomo, że IE suxx". Cóż, komputer to taka maszyna, która nie może być uniwersalna, a każdy musi ją dostować do własnych wymagań. Gdybym nie korzystał codziennie zarówno z XP jak i 98 (taka konieczność...) pewnie WRIM by w swojej rekontrze mnie przekonał. Lecz tak się nie stało. Dlaczego? Mam właśnie te tytułowe specjalne wymagania.
Pierwsza rzecz - rozpiętość wiekowa osób korzystających w moim domu wynosi od lat 3 (!) do 47. Mój trzyletni brat oczywiście jeszcze nie umie czytać, ale wspaniale obsługuje komputer. Sorry, ale 98 nie spełnia wymagań co do wyglądu i wygody obsługi, dla osoby korzystającej praktycznie wyłącznie z gier. (Pomijam fakt istnienia programów modyfikujących wygląd i interfejs systemu, takowych nie mam jak zdobyć, a nie chce mi się wydawać dwóch dych na jeden program.) No i główna sprawa to użytkownicy. W XPeku naprawdę świetnie zrealizowano obsługę zmian kont użytkowników (jeśli komuś wydaje się mało zaawansowana, zawsze w panelu sterowania można przejść do ustawień administratora i śmigać tam jak się chce...).
Niektóre subtelne zmiany w tych obu systemach mają dla mnie ogromne znaczenie. Przykładem może tu być najczęściej używany przeze mnie skrót Win+R (czyli polecenie Uruchom ze startu). W 98 jest tylko bardzo ubogie autouzupełnianie, które praktycznie nie funkcjonuje, natomiast w XP elegancko pojawia się lista najczęściej używanych lokacji oraz lista folderów (przykład: wpisuję d:\cpp2\ i u dołu pojawia się pasek ze wszystkimi folderami oraz plikami w tym folderze) - bez porównania. Oprócz tego w XPeku jest automatyczne odświeżanie. Co to oznacza? Teraz gdy wcisnę w tym Notatniku kombinację Control+S, w wyświetlanym w tle folderze z owym tekstem pojawi się pod jego nazwą informacja ile kilobajtów zajmuje. W 98 nic się nie dzieje, musimy mozolnie przejść do folderu z tekstem, prawy przycisk, polecenie odśwież i dopiero - i tak w kółko (a że nie lubię pisać w Wordzie, a wszystkie artykuły klepię w Notatniku, chcę wiedzieć ile aktualnie tekst zajmuje [wiecie, nie tylko do AM piszę, a wtedy już tak luźno nie jest, trza się trzymać limitów]).
Tak samo z przeglądarką - używam jej tylko do oglądania plików offline. No i po co mi taki Firefox z masą niepotrzebnych dla mnie dodatków, Opera z banerem u góry, skoro mam po prostu Internet Exploler z niezwykle tolerancyjnym interpreterem HTMLa - a więcej mi nie potrzeba.
Nie oczekuję żadnych polemik, lecz tylko jednej rzeczy: zrozumcie, że czasem lepiej jest mieć Linuksa, XP albo Win98. I ważne, aby użytkownik był zadowolony. Że w szkołach instalują XPeki to źle? Po co inaczej skoro uczniowie wykorzystują je tylko do internetu i celów szkoleniowych, a dyski są wykorzystywane tylko przez pliki systemu? A dane poufne? To już niech się o nie martwi nauczyciel informatyki ze swoim Windows Server 2003 lub Linuksem w wersji serwerowej... system uniwersalny nigdy nie powstał i nie powstanie, bo zawsze się ktoś znajdzie komu się coś nie spodoba.

autor("kurczak_blady","kurczak_blady@op.pl")



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
wym
wym ciepla
RMZ (18 02 11) min wym z zakr rtg zm [48p253]
pętle 2 wym zad 1 14 05 13
Kasowanie inspekcji wym ple
rozporządzenie w sprawie wym dla przyrz pom
pętle 2 wym zad 3 zmienione na ujemne 14 05 13
F 7 Wpływ wym diody
f odw pot wym
f wym
Analiza łańcucha wym
Część 1 ISO 9001 2008 WYM do AW 2slajdy czb

więcej podobnych podstron