Screamers The Hunting


00:00:01:movie info: XVID 624x352 25.0fps 699.9 MB|/SubEdit b.4056 (http://subedit.com.pl)/
00:00:11:www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:01:14:W porządku.|Wygląda bezpiecznie.
00:01:16:Jesteś pewien, że to tu?
00:01:19:Tak, stary bunkier komunikacyjny|jest na tamtym wzgórzu.
00:01:22:- Jest tam nadajnik?|- Cóż... powinien być.
00:01:26:Powinniśmy dostać się tam|w kilka minut.
00:01:28:Kiedy znajdziemy się w środku,|będziemy bezpieczni.
00:01:32:- Nie podoba mi się to.|- Przesadzasz z ostrożnością.
00:01:36:Ruszajmy.
00:02:29:Screamersi!
00:02:42:Uciekajcie na wzgórze!|Bedę was osłaniał!
00:03:03:Jessie!
00:03:05:- Nie zatrzymuj sie!|- Dobrze!
00:04:10:/Nadajnik uruchomiony.
00:04:14:/Sygnał alarmowy wysłany.
00:04:53:.:: TAJEMNICA SYRIUSZA::.
00:05:00:.:: POLOWANIE ::.
00:05:07:Tłumaczenie:|Bi$hop
00:05:10:Synchro:|jaba23
00:06:20:/Mamo, co się stało?
00:06:54:/Reanimacja została zakończona.|/Proszę udać się do ambulatorium.
00:07:25:Wiesz, nie jestem|aż tak napalony,
00:07:28:ale myślę, że to może być|twoja ostatnia szansa.
00:07:31:Powinieneś zachować spokój,|kiedy cię badam.
00:07:34:Pomyśl o żonie.
00:07:42:Olof, jesteś strasznie blady.|Dobrze się czujesz?
00:07:45:Tak, świetnie, wspaniale.|Uwielbiam podróże kosmiczne.
00:07:50:Jak moi nordyccy przodkowie.|Oni cały czas podróżowali.
00:07:54:Wikingowie hibernowali|przez dwa miesiące...
00:07:57:Nie, podróżowaliśmy miesiącami...
00:07:59:a potem, bez snu, toczyliśmy bitwy|i grabiliśmy inne ziemie.
00:08:05:Byliśmy okrutni.|Bezlitośni... jak ja.
00:08:10:Żyliśmy lepiej, umieraliśmy lepiej.|Wiecie, że...
00:08:14:- wodzowie Wikingów...|- ...wodzowie Wikingów...
00:08:16:...byli chowani na swych łodziach?|Tak. Wiemy, Olof.
00:08:19:Cóż, taka tradycja.
00:08:21:A jeśli nie posiadamy tradycji,|jesteśmy tylko dzikusami.
00:08:25:Wiecie, mógłbym być dzikusem.
00:08:29:Mogę ci na to coś przepisać.
00:08:37:- Jak się spało, poruczniku?|- W śnie kriogenicznym zawsze mam złe sny.
00:08:41:Szkoda.|Ja śpię jak dziecko.
00:08:45:Prześpij się dwa miesiące.|Nabierz sił do akcji.
00:08:49:Przepraszam, komandorze.|Muszę iść do ambulatorium.
00:09:00:Bronte, jesteś...|akurat czas na twoje badanie.
00:09:04:Romulo, jak system uzbrojenia?
00:09:06:- Wygląda dobrze, poruczniku.|- Świetnie.
00:09:10:- Dzień dobry, sierżancie.|- Danielli.
00:09:16:/Uruchamiam moduł danych.
00:09:19:/85 lat temu, na Syriuszy 6B,|/odkryto berynium.
00:09:24:/Miało to stanowić rozwiązanie|/problemów energetycznych Ziemi.
00:09:28:/Szybko rozwinął się przemysł wydobywczy.
00:09:31:/Z czasem, kompania wydobywcza i jej naukowcy|/stali się zaciekłymi wrogami
00:09:35:/i rozpętała się krwawa|/wojna domowa.
00:09:38:/Naukowcy wkrótce zyskali przewagę,
00:09:40:/kiedy skonstruowali "screamera",|/zabójczego robota,
00:09:44:/który odnajdywał i likwidował|/wszystkich ludzi,
00:09:46:/z wyjątkiem tych, którzy nosili TAB-y,
00:09:49:/urządzenia, które neutralizowały|/czujniki screamerów.
00:09:53:/Z czasem, screamery|/stały się tak liczne,
00:09:55:/że cała ludzka populacja|/na Syriuszu 6B, została wyniszczona.
00:09:59:/Uważa się, że wszystkie screamery|/stały się później nieaktywne.
00:10:03:/Jedynym ocalałym z Syriusza 6B,|/był pułkownik Joseph Hendrickson,
00:10:07:/który popełnił samobójstwo,
00:10:09:/wysadzając swój statek,|/podczas wejścia w ziemską atmosferę.
00:10:13:/To było 13 lat temu.
00:10:15:/Od tamtego czasu, nie było łączności|/pomiędzy Syriuszem 6B i Ziemią.
00:10:19:/Jednak, dwa miesiące temu, otrzymano|/sygnał SOS, nadany z planety.
00:10:24:/Waszym celem jest zlokalizowanie|/i uratowanie wszystkich ocalałych ludzi.
00:10:30:/Moduł danych kompletny.
00:10:40:Jak wiecie, Sojusz Centralny wysłał|nas tutaj, jako ekipę ratunkową,
00:10:45:żeby odnaleźć tych, którzy wysłali|sygnał SOS i sprowadzić ich na Ziemię.
00:10:48:Niestety, czas przeznaczony na wykonanie misji,|został odpowiednio skrócony.
00:10:51:Danielli.
00:10:54:Za sześć dni, w Syriusza 6B uderzy matka|wszystkich deszczy meteorytów...
00:11:00:burza Magellana klasy 10.
00:11:03:W ciągu 24 godzin, wszystkie|formy życia zostana unicestwione,
00:11:07:a w ciągu 48 godzin,
00:11:08:Syriusz 6B będzie tylko|galaktyczną górą żużlu.
00:11:12:- Więc, jeśli nie odlecimy w ciągu tygodnia...|- ... to w ogóle nie odlecimy.
00:11:17:Dlaczego nie wspomniano|o tym na żadnej z odpraw?
00:11:19:Te dane były niedostępne|dwa miesiące temu.
00:11:21:Daj spokój...|musieliście coś wiedzieć.
00:11:23:Wiem, że możemy mieć|małe pole manewru.
00:11:25:Małe pole manewru?|To jak misja samobójcza.
00:11:28:Nie, jeśli będziemy działać szybko.
00:11:37:Dane wskazują, że sygnał|nadano z tego sektora.
00:11:41:Czemu nie możemy wylądować|bezpośrednio tam?
00:11:43:Chciałbym, żebyśmy mogli,|ale za dużo tam zakłóceń atmosferycznych,
00:11:47:żeby namierzyć odpowiednie miejsce.
00:11:54:Któregoś dnia, będziesz musiała|być ze mną szczera, Bronte.
00:11:57:Słucham?
00:11:59:Dlaczego ta misja|tyle dla ciebie znaczy.
00:12:02:- To tylko kolejna robota.|- Czyżby?
00:12:05:Zrezygnowałaś z możliwości|dowodzenia własnym statkiem,
00:12:08:żeby zgłosić się do tego zadania.|Dlaczego?
00:12:11:Mam swoje powody.
00:12:14:Poza tym, wciąż mogę się wiele|od ciebie nauczyć, komandorze.
00:12:20:Jesteś świetnym żołnierzem, poruczniku,
00:12:22:ale beznadziejnym kłamcą.
00:12:29:Rozpoczynam analizę jakości powietrza.
00:12:37:Poziom promieniowania|na powierzchni w normie.
00:13:11:Do niedawna, ta planeta|była w stanie wojny.
00:13:13:Nie wiemy, kto ani co|weźmie nas na cel,
00:13:17:ale najlepszą obroną jest|przemyślany atak.
00:13:19:Dobrze powiedziane, poruczniku.|Romulo.
00:13:22:najważniejsza część ekwipunku.|To wasze TAB-y.
00:13:26:Wysyła sygnał do screamerów,|dający im znać, że jesteście martwi.
00:13:30:Jeśli wasz TAB zaświeci na czerwono,|a screamer się nie wyłączy,
00:13:34:należy wyregulować sygnał.
00:13:36:To ocali wasze tyłki, ludzie.
00:13:38:screamery?|Myślałem, że wszystkie zostały wycofane.
00:13:41:Takie było założenie,|ale nie wiemy tego na pewno.
00:13:44:screamery zostały zaprogramowane,|żeby zabijać wszystko, co żyje,
00:13:47:- i bedą to robić, dopóki...|- ...nie pomyślą, że jesteście martwi.
00:13:50:screamery były budowane|z zapasem energii na 24 miesiące.
00:13:54:Potem, to tylko kupa złomu.|Nie rozumiem, jak to możliwe.
00:13:58:Przypuszcza się, że późniejsze|modele mogły ewoluować.
00:14:01:Ewoluować?|Jak maszyna może ewoluować?
00:14:03:Mam nadzieję, że nigdy się|tego nie dowiesz.
00:14:05:Chcecie przeżyć?|Noście swoje TAB-y.
00:14:15:Sprawdzić i aktywować TAB-y.
00:14:18:Wszyscy w porządku?
00:14:21:Zsynchronizujmy czas.
00:14:23:Mamy sześć dni.|To niewiele.
00:14:25:Jeśli ktoś oddzieli się od pozostałych,
00:14:27:niech zabiera dupsko tutaj|przed upływem sześciu dni
00:14:30:bo ten statek odleci|z wami lub bez was.
00:14:33:Na mój sygnał, synchronizujemy czas.
00:14:37:Trzy, dwa, jeden.|Już.
00:14:50:Witamy na Syriuszu 6B.
00:15:02:Strasznie tu zimno.
00:15:04:Sam nie wiem, Wikingu.|Chyba lepiej trafiłeś.
00:15:06:Wiem.|Soderquist zawsze zostaje na swoim statku.
00:15:10:Taka jest tradycja.
00:15:12:Na pewno sprawdź główny napęd.
00:15:14:Może będziemy musieli|wynosić się stąd w pośpiechu.
00:15:17:Do zobaczenia za sześć dni.|Uważajcie na siebie.
00:15:21:Sześć dni czy nie,|nie odlatuj bez nas.
00:15:26:Cześć.
00:15:38:MISJA RATUNKOWA NA SYRIUSZU 6B|DZIEŃ 1
00:16:05:Nie mamy pojęcia, prawda?
00:16:09:- O czym?|- O niczym.
00:16:12:Skąd wysłano sygnał,|gdzie oni są.
00:16:15:Cóż, ktokolwiek go wysłał,|na pewno też nas szukają.
00:16:28:- Co robisz, do diabła?|- Zobaczyłem coś.
00:16:32:Ja nic nie widzę.
00:16:34:Wyluzuj się, kowboju.|To misja ratunkowa.
00:16:40:Dalej, ruszamy w dół zbocza.|Postaraj się nie zabić kogoś z nas.
00:17:11:Mam odczyt z tamtego miejsca.|To jakaś podziemna konstrukcja.
00:17:18:Przyjrzę się temu.
00:17:22:Daj mi lornetkę.
00:17:34:Wygląda na jakiś bunkier.|Zejdę tam i sprawdzę to.
00:17:40:Schodzimy w dół,|żeby sprawdzić ten bunkier.
00:18:22:Co to za dźwięk?
00:18:27:- Moja ręka! Pali!|- Pod ściany!
00:18:29:- Co się stało?|- To pali!
00:18:35:- Co to?|- RA 6. Radioaktywny kwas.
00:18:39:Jeden z efektów ubocznych wydobycia|i przyczyna wybuchu wojny.
00:18:42:Kwas?|Mam zobojętniacz.
00:18:51:Poruczniku, mamy tu szyb wentylacyjny!
00:18:53:Może prowadzić do bunkra.
00:18:57:Naprzód, naprzód.
00:18:59:Sierżancie, idziemy do was.
00:19:05:Otwórz.
00:19:21:Wygląda obiecująco.|To może być część całego kompleksu.
00:19:27:Odbieram odczyt stamtąd.
00:19:31:Tędy.
00:20:03:Tutaj je produkowali.
00:20:05:- Co?|- screamery. To fabryka.
00:20:08:Właściwie, to tutaj same się produkowały.
00:20:10:Same się produkowały?
00:20:11:Produkcja screamersów była w pełni|zautomatyzowana, od samego początku.
00:20:15:Nie było tu żadnego człowieka,|od kiedy się rozpoczęła.
00:20:21:Morfologia jest naprawdę uderzająca.|Wie ktoś, kto je zaprojektował?
00:20:25:Wczesne modele przypisuje się inżynierowi,|o nazwisku Orsow lub Barlow,
00:20:29:nie pamiętam.
00:20:31:Późniejsze modele były prawdopodobnie|projektowane przez same screamery.
00:20:35:Zostały zrobione przez inne maszyny?
00:20:38:To niemożliwe.|To musi być oryginalny projekt inżyniera.
00:20:41:Raczej nie, został zabity przez prototyp,|podczas wczesnych testów.
00:20:46:To miały być wspaniałe wymiatacze.
00:20:49:Nie tylko cięły i szatkowały,|ale jeszcze zbierały to, co pozostało.
00:20:53:- To jest chore. Kto zrobiłby coś takiego?|- Nie "kto", Schwartzy.
00:20:58:Mówimy o maszynach.
00:21:00:A powód jest prosty.|Brakowało materiałów bazowych.
00:21:03:Zgadywanka.
00:21:06:Kości zamiast części?|Przecież to tylko maszyny.
00:21:09:Prawda, Bronte?
00:21:13:Czy, po prostu, nie skończyły|im się baterie?
00:21:16:Ich konstrukcja miała ograniczać|ich czas działania.
00:21:19:Idziemy.
00:21:21:Przestań się tym bawić.|Musimy wracać na Meduzę.
00:21:24:Co to?
00:21:27:Komandorze?|Pewnie zechcesz na to spojrzeć.
00:21:43:Możecie w to uwierzyć?
00:21:48:To miejsce jest ogromne.
00:22:10:Jest ich tak dużo.
00:22:15:Nie miałam pojęcia.
00:22:39:Możemy nie zdążyć do Meduzy|przed zmrokiem.
00:22:43:- Dobra, zabunkrujemy się tu na noc.|- Świetnie, nie ma to jak w domu.
00:22:52:Kawałek rękawicy wtopił się tutaj.
00:23:00:Boże, co za syf.
00:23:02:Jeśli screamery wyrżnęły|swoich twórców na Syriuszu 6B,
00:23:05:to wyobraźcie sobie,|co zrobiłyby na Ziemi.
00:23:07:To tylko opowieści.
00:23:10:Tak naprawdę, nie wiemy,|co tu się stało, prawda?
00:23:12:Mamy ostatnią transmisję|pułkownika Hendricksona.
00:23:14:Iluzoryczne majaczenia|rannego żołnierza.
00:23:18:Sama technologia cybernetyczna|byłaby warta małą fortunę.
00:23:20:"Małą fortunę"?|Może: "dość, by kupić małą planetę"?
00:23:22:Nie dojdzie do tego.
00:23:25:Sojusz Centralny nałożył|ścisłe embargo
00:23:27:na import jakiejkolwiek|technologii screamerów na Ziemię.
00:23:29:Sojusz uważa screamery|za gotową do wybuchu plagę.
00:25:42:Ładuj.
00:25:44:Połącz.
00:26:39:/Łączenie.
00:26:43:Zgraj wszystkie dane.|Wszystko z twardego dysku.
00:26:48:Szybciej, szybciej.
00:28:45:Wróciliście?
00:29:04:Danielli?
00:29:11:Chłopaki?
00:29:18:Panowie?
00:30:22:Wygląda na jedną z większych|kopalń berynium.
00:30:27:Odbieram jakieś formy|życia z wewnątrz.
00:30:34:Chodźmy to sprawdzić.
00:30:44:- Na ziemię!|- Kryć się!
00:30:45:Pozycje do obrony!
00:30:52:- Widzisz tam coś?|- Nic nie widzę.
00:30:55:Bronte, nic nie widzę. Będziesz moimi oczami.|Potrzebuję liczb i namiarów.
00:31:05:Siedzą głęboko.|Jest ich 10 do 15.
00:31:10:Mogę ich załatwić tym.
00:31:11:Przywal w bliskiej odległości.
00:31:13:Daj im posmakować siły ognia.|Niech załapią, że mamy tu coś do załatwienia.
00:31:24:Chyba zwróciłeś ich uwagę.
00:31:27:Halo!|Słyszycie mnie tam!?
00:31:31:Komandorze, widzę dwóch zwiadowców.
00:31:34:Obaj usadowili się|na wzgórzu nad wami.
00:31:37:Jesteśmy z Ziemi! Rozumiecie?|Przylecieliśmy wam pomóc!
00:31:45:"Jesteśmy z Ziemi!|Przylecieliśmy wam pomóc!"
00:31:50:Pocałuj mnie w dupę!
00:31:55:Madden!
00:31:58:- Dam ci osłone.|- Dobra.
00:32:11:Nie dostałeś!
00:32:17:Widzisz, Schwartz, zależy ci.
00:32:21:- Co z nim?|- Nic mu nie jest.
00:32:25:Jeśli wysłali sygnał SOS,|to dziwnie wyrażają prośbę o pomoc.
00:32:29:Dobra, to strefa śmierci.|Musimy zejść w dół.
00:32:32:Bronte, osłaniasz!
00:32:34:- Ruchy!|- Naprzód!
00:32:36:Ruszaj, Danielli!
00:32:37:Naprzód!
00:32:39:Bronte!|Daj mi większą osłonę.
00:32:45:- Romulo, przejmij pozycję.|- Wycofujemy się. Szybko.
00:32:48:Ruchy, ludzie.|Szybciej!
00:32:56:Schwartz!|Schwartz.
00:33:02:Bronte, uważaj!
00:33:09:- Hannah, wynośmy się stąd!|- screamery!
00:33:12:- Wyregulujcie TAB-y!|- Sprawdźcie swoje TAB-y!
00:33:27:Gdzie mój TAB?|Zgubiłem swój TAB!
00:33:30:screamery!
00:34:05:- Masz. Weź mój.|- Nie ma mowy, człowieku.
00:34:08:- Bierz!|- A ty...
00:34:10:Bierz!
00:34:20:Dobra, ludzie.|Ruszamy.
00:34:22:- Ruszać się!|- Za mną.
00:34:24:- Ruchy! Ruchy!|- Szybciej!
00:34:28:Bronte, uważaj!
00:34:31:Romulo!
00:34:34:Nie!
00:34:47:Rom?
00:34:56:- Idź. Zabierz ich stąd.|- Nie.
00:35:01:Ruszaj!
00:35:13:Dobra, idziemy!|Ruszać sie!
00:35:43:Nażryjcie się, skurwiele!
00:35:50:Mówi komandor Sexton.|Zgłoś się, Meduza. Soderquist?
00:35:56:Słyszysz mnie, Soderquist?|Tu komandor Sexton.
00:36:00:Soderquist!|Zgłoś się!
00:36:04:Nie odpowiada.|Wracamy do Meduzy.
00:36:07:A co z misją?
00:36:08:Nie zaryzykuję życia|kolejnego członka załogi.
00:36:11:- Odlatujemy stąd.|- Jeden z tych ludzi nadał sygnał SOS.
00:36:14:Ci ludzie to mordercze dzikusy.
00:36:16:Wszyscy znaliśmy ryzyko,|zanim zgłosiliśmy się do tej misji.
00:36:19:Ja się na to nie pisałam.
00:36:21:Wydałem bezpośredni rozkaz, poruczniku.
00:36:23:Natychmiast wracamy do Meduzy.|Więc ruszać.
00:36:27:Tak jest.
00:36:42:MISJA RATUNKOWA NA SYRIUSZU 6B|DZIEŃ 3
00:37:25:Soderquist?
00:37:31:Soderquist?
00:37:40:- Co się stało, do diabła?|- Bronte, zabierz nas stąd.
00:37:43:Danielli, sprawdź systemy.|Upewnij się, że statek jest bezpieczny.
00:37:46:- Schwartz! Schwartz!|- Daj jej chwilkę.
00:37:49:Ja tu jestem dowódcą!
00:37:57:Zabierz Soderquista na dół.
00:37:59:Komandorze!|Proszę tu przyjść.
00:38:04:- Nasze ogniwa paliwowe zostały opróżnione.|- O czym ty mówisz?
00:38:07:Są puste.|Wystarczy na podstawowe funkcje.
00:38:10:- Ale nigdy nie dolecimy do domu.|- Chyba wiem czemu.
00:38:16:- Spójrzcie na nagranie.|- Screamer.
00:38:20:- O, mój Boże.|- To z wczoraj.
00:38:23:Screamer opróżnia ogniwa paliwowe.
00:38:26:Wygląda dokładnie,|jak te z fabryki.
00:38:30:Nie mam czasu na twoje domysły.
00:38:33:Musimy się uporać z tą sytuacją.
00:38:35:Musimy znaleźć paliwo,|bazę wojskową, źródło energii, cokolwiek!
00:38:38:Mamy trzy dni, komandorze.|Nie damy rady.
00:38:41:Niekoniecznie.|Sprowadzimy pomoc.
00:38:44:- O czym ty mówisz?|- Ci ludzie siedzą w kopalniach.
00:38:46:Myślisz, że ci wariaci nam pomogą?
00:38:49:Zaczekaj.|Bronte ma rację.
00:38:52:To nasza jedyna szansa.|Musimy zaryzykować.
00:39:13:To okropne.
00:39:16:To najlepsze, co mogliśmy zrobić.|Chciał być skremowany, jak jego przodkowie.
00:39:28:Wyruszamy o świcie.
00:39:31:Poruczniku, niech wszyscy mają pancerze|i odpowiednie uzbrojenie.
00:40:08:MISJA RATUNKOWA NA SYRIUSZU 6B|DZIEŃ 4
00:40:34:Jest sama i to na pewno ta,|która zaatakowała nas wczoraj.
00:40:38:- Możemy ją obejść?|- Tak.
00:40:41:- Ja pójdę.|- Nie. Ja pójdę.
00:40:46:Madden, bierz to i osłaniaj ją.|Chodźmy.
00:41:30:Nie ruszaj się!
00:41:33:Zostań na miejscu.|Nie zbliżaj się do broni.
00:41:38:Uważaj!
00:41:50:Zabijesz mnie teraz?
00:41:52:Nie. Jestem tu, żeby się|z wami dogadać.
00:41:57:Opuszczę broń.|Proszę, nie próbuj niczego.
00:42:07:Czemu wróciliście?
00:42:11:Screamery zaatakowały nasz statek.
00:42:15:- Naprawdę jesteście z Ziemi.|- Tak.
00:42:19:Nie wierzę...
00:42:22:Muszę porozmawiać z twoimi ludźmi.|Proszę.
00:42:29:Zaprowadzę was.
00:42:31:Ale potem radźcie sobie sami.
00:42:36:Za mną.
00:43:14:Kim jesteś?
00:43:17:Komandor Sexton.
00:43:18:Sojusz Centralny otrzymał|sygnał SOS z tej planety.
00:43:21:Przysłano nas tu, żeby|zapewnić pomoc wszystkim ocalałym.
00:43:25:Zabrać ich z powrotem na Ziemię.
00:43:27:- Niezła historyjka.|- To nie jest historyjka.
00:43:29:Możecie sprawdzić nas statek.
00:43:31:Czego chcecie?
00:43:33:screamery dostały się|na nasz statek,
00:43:36:kiedy szukaliśmy źródła|tego sygnału.
00:43:38:Opróżniły nasze ogniwa paliwowe.|Potrzebujemy pomocy, żeby znaleźć nowe.
00:43:42:- Więc utknęliście?|- Gorzej.
00:43:44:Za dwa dni, w tę planetę uderzy|burza Magellana klasy 10.
00:43:49:Zabije tu wszystko, co żyje.
00:43:52:Jeśli pomożecie nam znaleźć paliwo,|możecie wrócić z nami na Ziemię.
00:43:58:- A jeśli nie?|- Wtedy wszyscy zginiemy.
00:44:04:Nie wierzę...
00:44:14:To brzmi jak podstęp.
00:44:16:Zapomnieliście, że uratowałam|życie Hannah?
00:44:18:- Widzieliśmy co zrobiłaś...|- Ale to nic nie znaczy.
00:44:20:Nowe odmiany screamerów walczą|i zabijają się każdego dnia.
00:44:25:Równie dobrze, możesz być|najnowszym modelem.
00:44:30:Ja?|Myślisz, że jestem screamerem?
00:44:34:- Jestem takim samym człowiekiem, jak ty.|- W porządku.
00:44:38:Daj mi rękę.
00:44:41:- Bronte.|- Nie mówię do ciebie.
00:44:45:Daj mi rękę.
00:44:56:Odsuń się!
00:45:09:Prawdziwa.
00:45:12:To jedyny sposób,|żeby się przekonać.
00:45:14:Naprawdę myślałeś,|że mogę być jedną z nich?
00:45:16:Każdy może.
00:45:17:screamery to maszyny.|Widzieliśmy jak wyglądają.
00:45:19:Składają się z obwodów|i mikromotorów.
00:45:21:Nie.|Nie najnowsze modele.
00:45:25:Więc skąd mamy wiedzieć,|że wy nimi nie jesteście?
00:45:50:To chyba wasz nowy dom... na razie.
00:45:59:Znacie jakieś składowiska wojskowe,|gdzie moglibyśmy znaleźć paliwo?
00:46:02:Nigdy o żadnych nie słyszałem.
00:46:04:Nie martwcie się.|Znajdziemy co wam potrzebne.
00:46:07:Znasz jakieś konkretne miejsce?
00:46:09:Jedno, ale teraz|to zbyt niebezpieczne.
00:46:13:Jak tu egzystujecie?|Co jecie?
00:46:17:Szukamy.|Szperamy gdzie się da.
00:46:20:Żyjemy z tego, co daje ziemia.
00:46:22:screamery nigdy nie śpią.
00:46:24:Bez przerwy ktoś musi czuwać.
00:46:27:Co, jeśli się tu dostaną?
00:46:29:Wysadzimy tunel tymi ładunkami.
00:46:33:Ale nie wlezą tutaj.
00:46:35:Bronte, Madden, idziemy.
00:46:38:Na początku było około 400 ocalałych.
00:46:41:screamery zabiły większość z nas.
00:46:44:To musi być piekło, żyć w ciągłym|strachu przed screamersami.
00:46:47:Nazywasz to życiem?
00:47:18:Pomóż nam.|Proszę.
00:47:29:Nie możesz się za bardzo zbliżyć.|To pole elektromagnetyczne.
00:47:38:Kto wam to zrobił?
00:47:41:Dlaczego was tu trzymają?
00:47:45:Nie chcesz tego wiedzieć.
00:47:50:Oni robią różne rzeczy.
00:47:54:Robią nam okropne rzeczy.
00:48:07:Wrócę po was.
00:48:17:- Proszę!|- Proszę!
00:48:21:Proszę!
00:48:47:Jak twoja ręka?
00:48:50:Zagoi się.
00:48:51:To dobrze.|Ja...
00:48:55:...przepraszam za to.
00:49:00:Gdzie moi ludzie?
00:49:28:Gdzie byłaś, do diabła?
00:49:30:Martwiłam się.
00:49:32:Słuchajcie.|Oni trzymają tam jakichś dzieciaków.
00:49:36:Troje.
00:49:37:To okropne.
00:49:39:Coś tu naprawdę nie gra.
00:49:41:Jest tam coś w rodzaju|stołu sekcyjnego.
00:49:44:Wszędzie leżą ludzkie kości.
00:49:47:- Co? Chyba nie twierdzisz...|- To niemożliwe.
00:49:49:Pamiętacie, co mówił Bryce.
00:49:52:"Szukamy. Szperamy gdzie się da.|Żyjemy z tego, co da nam ziemia."
00:49:57:Ludzie tego nie robią.
00:50:00:Cóż...|Nie robią tego.
00:50:02:Kanibalizm w czasie głodu...|to się zdarza.
00:50:09:Chcę ich zobaczyć.
00:50:12:Idę z wami.
00:50:16:Schwartz, ty i Madden|bądźcie czujni.
00:50:22:Czemu?
00:50:36:Mój Boże...|co to za miejsce?
00:50:49:Proszę, uwolnijcie nas.
00:51:00:Musimy ich stąd zabrać.
00:51:02:I co potem?|Musimy znaleźć paliwo.
00:51:05:Spójrz na to miejsce, komandorze.|Kłamali od samego początku.
00:51:09:Nigdy nam nie pomogą.
00:51:12:Widziałeś, jak zlizał|jej krew z noża.
00:51:16:Dobra.
00:51:17:Pośpieszcie się. Ściągnijcie ich.|Musimy ruszać.
00:51:23:To jakiś kondensator.
00:51:28:- Szybciej.|- Chwileczkę.
00:51:31:Musimy odciąć źródło zasilania.
00:51:34:Spróbujmy tak.
00:51:36:Mam pomysł.
00:51:40:Kwas.
00:51:47:Nie bójcie się.|Zabierzemy was stąd.
00:51:50:Pójdziecie z nami.|Rozumiecie?
00:51:52:Możemy iść z wami?
00:52:14:Zaczekajcie.
00:52:16:Dziękuję.
00:52:18:Już dobrze.|Jesteście bezpieczni.
00:52:28:Danielli!
00:52:31:Bronte!
00:52:36:- Nie!|- Danielli!
00:52:40:Nie mam czystego strzału.|Odsuń się!
00:53:35:Kocha, nie kocha.
00:53:39:Kocha, nie kocha.
00:53:50:Kocha, nie kocha.
00:53:55:Kocha, nie kocha.
00:54:02:Przestań.
00:54:06:Przestań, mówię.
00:54:08:Co?
00:54:10:Przestań trzeć tym nożem.
00:54:14:Dwight, uważaj!
00:54:39:Guy, uważaj!
00:54:51:Kto ich uwolnił?
00:54:53:To ja. Przepraszam.|Nie miałam pojęcia.
00:54:59:On nadal żyje!
00:55:34:To maszyny?
00:55:39:To były screamery?
00:55:41:Jak to możliwe?
00:55:42:To prototypy.
00:55:44:Najnowsze modele.
00:55:46:Gdzie Danielli?
00:55:48:Zabiły go.
00:55:52:Są w środku.
00:55:53:Jak się stąd wydostać?
00:55:54:Za mną.
00:56:03:Idźcie do góry.|Główne wejście na samej górze.
00:56:07:Bronte, osłaniaj go.|Potem się spotkamy.
00:56:24:Damy radę.|Naprzód!
00:56:47:Nie wierzę...
00:56:50:Nie możemy się zatrzymywać.
00:56:51:- Ruszamy!|- W porządku.
00:57:05:MISJA RATUNKOWA NA SYRIUSZU 6B|DZIEŃ 5
00:58:22:Kocha, nie kocha.
00:58:25:Kocha, nie kocha.
00:58:28:Kocha,
00:58:35:nie kocha.
00:58:39:Przepraszam, że ci nie zaufałem.
00:58:47:Ostatnio tyle ludzi|wokół mnie zginęło.
00:58:52:Mój brat poszedł na patrol|kilka miesięcy temu.
00:58:56:Nigdy nie wrócił.
00:59:00:Przykro mi.
00:59:03:Byliśmy blisko, wiesz.
00:59:15:Żyłem tutaj całe moje życie.
00:59:19:Nigdy nie widziałem nic,|piękniejszego od ciebie.
00:59:27:Poruczniku?
00:59:30:Znalazłem następną kopalnię,|po drugiej stronie wzgórza.
00:59:32:Rozstawimy tam obóz.|Powinniśmy tam mieć dobrą osłonę na noc.
00:59:36:Chodźmy. Burza nadejdzie,|zanim się spostrzeżemy.
00:59:39:Musimy ruszać.
00:59:54:To wasza planeta.
00:59:56:Jakieś pomysły?|Znajdziemy gdzieś ogniwa paliwowe?
01:00:00:Jest tu zbombardowana|stacja energetyczna.
01:00:03:Pół dnia marszu... może.
01:00:06:Może tam coś znajdziemy.
01:00:09:Wyruszamy z samego rana.
01:00:50:Moja kolej na wartę?
01:00:53:Nie.|Nie przez następną godzinę.
01:00:56:- Więc, co robisz?|- Aleś ty głupia.
01:01:02:Nic o nim nie wiesz.
01:01:05:O tobie też nic nie wiem.
01:01:08:Jesteś taka naiwna.
01:01:13:Co to ma znaczyć?
01:01:15:Ludzie są irracjonalni.
01:01:17:Ale on... nigdy nie robi|niczego bez powodu.
01:01:24:Zostaw ją w spokoju.
01:01:45:Nic ci nie jest?
01:01:49:Nie.
01:01:54:Czemu tu jesteś?
01:01:57:- Zgłosiłam się do tej misji.|- Nie.
01:02:00:Powiedz mi prawdę.
01:02:15:Może powinniśmy razem trzymać wartę.
01:02:32:Bronte.
01:02:36:Porozmawiaj ze mną.
01:02:41:Bronte to imię mojej matki.
01:02:44:Ojciec odszedł, zanim się urodziłam.|Nigdy go nie poznałam.
01:02:47:Nazywał się Joseph Hendrickson.
01:02:50:Pułkownik Joseph Hendrickson?
01:02:52:Tak.
01:02:55:On jest tutaj legendą.
01:03:00:Znaczy, słyszałem historie|o nim, dorastając.
01:03:04:Podobno był nieustraszony.
01:03:06:Nigdy przed nikim nie stchórzył.
01:03:08:Więc jak mógł popełnić samobójstwo?
01:03:11:Zabił się?
01:03:13:Taka jest oficjalna wersja.
01:03:16:Jego statek eksplodował w drodze na Ziemię.|Powiedzieli, że spowodował eksplozję.
01:03:20:Musiał mieć jakiś powód.
01:03:22:Zawsze to sobie powtarzam.
01:03:29:Przeżyjemy.
01:04:34:MISJA RATUNKOWA NA SYRIUSZU 6B|DZIEŃ 6
01:04:50:Tam jest.
01:04:52:Wejście jest w dole kopleksu.
01:04:56:Bronte, ruszam na pozycję.|Osłaniaj nas, jak będziemy schodzić.
01:05:01:Dobra, idziemy.
01:05:34:Przynajmniej jest zasilanie.|To dobry znak.
01:05:45:Widziałam was zeszłej nocy.
01:05:47:Zauważyłeś, że on nie sypia?
01:05:50:Nigdy... nigdy nie widziałam,|żeby spał.
01:05:54:Powiedz nam czemu, Guy!
01:05:56:- Kiedy ostatni raz spałeś?|- Daj spokój.
01:05:59:- Nie śpisz, bo nie musisz.|- Hannah!
01:06:02:- Puść mnie.|- Maszyny nie sypiają.
01:06:04:Hannah, odłóż nóż.
01:06:08:On nie jest taki, jak my.|Ale nie wierzycie mi.
01:06:11:Więc będę musiała wam pokazać.
01:06:13:Nie, Hannah, nie musisz tego robić.
01:06:15:- Proszę, przestań!|- Tu nie chodzi o mnie! Chodzi o niego.
01:06:18:- Sexton, co robić?|- Strzelaj.
01:06:20:- Nie, nie!|- Proszę, nie!
01:06:31:Komandorze...?
01:06:35:Zabiłeś... mnie?
01:06:43:Nie wierzę...
01:06:44:Coś ty zrobił?
01:06:48:Mój Boże.
01:06:50:To krew. Prawdziwa, ludzka krew.|Ona nie żyje!
01:06:54:Myślałeś, że była screamerem.
01:06:58:Przyłożyła ci nóż do gardła.|Naprzód.
01:07:16:Schwartzy, nie możemy tu zostać.
01:07:20:Nie możesz jej pomóc.
01:07:25:Daj mi tylko chwilkę.
01:08:00:Schwartz!
01:08:05:To trwa za długo.
01:08:07:Wracam.
01:08:10:Chodźmy.
01:08:22:Zrób to szybko, proszę.
01:08:41:Schwartz!
01:08:49:Walimy!
01:08:52:- Uciekajcie!|- Biegiem!
01:08:54:Szybko!|Musicie uciekać!
01:08:56:- Biegniemy!|- Już!
01:08:59:Szybko!
01:09:01:Uciekajcie!
01:09:06:- Chodźcie ze mną!|- Szybko!
01:09:08:- Z drogi, człowieku!|- Chodźcie!
01:09:10:- Chcecie zginąć jak wasza przyjaciółka?|- Pośpieszcie się!
01:09:13:Z drogi!
01:09:15:Cokolwiek zrobicie, nie zatrzymujcie się!|Dalej!
01:09:18:Ruchy!
01:09:20:Naprzód!
01:09:34:- Dokąd nas zabierasz?|- W bezpieczne miejsce.
01:09:37:- Co masz na nadgarstku?|- Mój TAB.
01:09:40:O wiele lepszy od waszych, prawda?
01:09:59:Witam w stacji.|Jestem Eugene Orsow.
01:10:06:Przykro mi z powodu|waszej koleżanki.
01:10:10:Screamery zabrały wielu moich przyjaciół.
01:10:14:Skąd jesteście?
01:10:15:- Z Ziemi.|- Przylecieliście z Ziemi?
01:10:17:Odebraliśmy sygnał SOS|z Syriusza 6B.
01:10:21:Naszą misją było uratowanie|ewentualnych ocalałych.
01:10:24:Screamery dostały się na nasz statek.|Opróżniły ogniwa paliwowe.
01:10:27:Musimy znaleźć zastępcze,|albo wszyscy zginiemy.
01:10:31:W przeciągu 24 godzin, w tę planetę|uderzy burza Magellana klasy 10.
01:10:37:Dlatego tu jesteście.|Bo nie macie paliwa, żeby wrócić na Ziemię.
01:10:40:Cóż, zmarnowaliście czas,|bo tutaj nie ma żadnych ogniw paliwowych,
01:10:44:ani nigdzie indziej|na tym przegniłym śmietnisku.
01:10:51:Widziałem cię już.
01:10:53:Byłeś z tymi ludźmi w kopalniach.|Jak sobie radzą?
01:10:56:Niezbyt dobrze.
01:10:58:Screamery wtargnęły do obozu.|Zabiły wszystkich.
01:11:02:Wszystkich oprócz ciebie.
01:11:05:Miałem szczęście.
01:11:07:Ile ich tam było?
01:11:09:Sporo.
01:11:13:Zatem, podążają za tobą.|Przyjdą tutaj.
01:11:20:Sukinsyn... są w drodze.
01:11:31:Woda smakuje paskudnie,|ale was nie zabije.
01:11:38:Gdzie masz źródło energii?
01:11:40:Jest tu stary, zapasowy generator,|którego nie zbombardowano w czasie wojny.
01:11:44:Nie masz żadnych przenośnych|ogniw paliwowych?
01:11:46:Już wam mówiłem.
01:11:48:Nie.
01:12:03:Myślisz, że wyjdziemy z tego?
01:12:06:Nie wiem.
01:12:10:Cholernie dużo ich tu idzie.
01:12:12:Mam nadzieję, że to miejsce wytrzyma.
01:12:14:Atakowało cię już|tak wiele z nich?
01:12:16:Nie.
01:12:18:Od dawna nie widziałem|ich tak dużo.
01:12:20:Kilka dni temu|natknęliśmy się na fabrykę.
01:12:23:Były tam ich tysiące.|Nie mogłem w to uwierzyć.
01:12:26:Coś musiało aktywować|uśpione screamery.
01:12:30:Nigdy tylu nie widziałem.
01:12:36:Kiedy tutaj dotrą?
01:12:38:Za dwie, może trzy godziny.
01:13:06:Widzę, że nie próżnowałeś.
01:13:12:Te algorytmy...|ile będą warte na Ziemi?
01:13:18:Są unikatowe.
01:13:22:Są o lata świetlne bardziej|zaawansowane od tych, na Ziemi.
01:13:27:Więc to fortuna?
01:13:30:Możliwośći krzyżowych aplikacji|są nieskończone.
01:13:43:Postęp jest kosztowny, poruczniku.
01:13:47:Miałem zamiar podzielić się z tobą.
01:13:54:Przykro mi, komandorze,
01:14:01:ale nie można mnie kupić.
01:14:42:Jak się masz?
01:14:45:Dobrze.
01:14:50:Ty to zaprojektowałeś?
01:14:51:Tak.
01:14:54:Jesteś podobna do ojca.
01:14:59:- Znałeś go?|- Tak.
01:15:01:Joe Hendrickson był jednym|z moich najlepszych przyjaciół.
01:15:05:Mówił mi, że chciałby|wrócić na Ziemię,
01:15:08:zobaczyć jak wygląda|jego córka, Victoria.
01:15:12:Co u Joe?
01:15:15:Nie żyje.
01:15:19:Wysadził swój statek, wracając na Ziemię.|Uznali to za samobójstwo.
01:15:25:Jeśli Joe się zabił, zapewniam cię,|że to nie było samobójstwo.
01:15:33:Cóż...
01:15:37:Jaki on był?
01:15:38:Był bardzo skomplikowaną|istotą ludzką.
01:15:42:Był przewrażliwiony.
01:15:45:Na punkcie czego?
01:15:47:Czego?
01:15:53:Screamerów.
01:15:54:Zaprojektowałeś je?
01:15:56:Wynalazłem je.
01:15:58:To dzieło mojego życia.
01:16:02:Istnieje tylko jeden powód,
01:16:04:dla którego Joe Hendrickson|wysadziłby własny statek.
01:16:07:Na pokładzie musiał być screamer.
01:16:13:Zaczyna się.
01:16:18:Cholernie dużo tosterów.
01:16:20:Za ile tu będą?
01:16:21:Mamy mniej, niż 30 minut.
01:16:25:Co to było, do diabła?
01:16:27:Generator zaczyna świrować.|Nie mógł wybrać gorszej pory.
01:17:12:Cóż za miła niespodzianka.|Mówiłeś, że nie masz ogniw paliwowych.
01:17:18:Nie chcesz, żebyśmy|wrócili do domu.
01:17:20:Nie, nie chcę.
01:17:39:Zobaczymy, jak działa|twój TAB, staruszku
01:17:50:A twoi przyjaciele?
01:17:52:To nie są moi przyjaciele.
01:18:01:Screamery to plaga.
01:18:04:Jeśli zabierzesz je na Ziemię,|zniszczą tam wszystko.
01:18:09:/Uwaga.|/Wykryto ubytek zasilania.
01:18:12:Co to było, do cholery?
01:18:14:/Zagrożenie naruszenia|/zewnętrznej powłoki.
01:18:17:Słyszałeś?|Nadchodzą.
01:18:20:Nie pozwolę ci... nie pozwolę.
01:18:22:/Aktywowano system samozniszczenia.
01:18:44:/Awaria systemu bezpieczeństwa.|/Wewnętrzna powłoka uszkodzona.
01:18:49:/Stacja ulegnie samozniszczeniu|/w czasie T minus 3 minuty.
01:18:59:- Danielli?|- Tak, poruczniku...
01:19:04:Jak możesz tu być?|Ty nie żyjesz
01:19:06:Wyglądam na martwego?
01:19:07:Trzymaj się, stary!
01:19:09:Niech to odłoży.
01:19:10:Odsuń się od niego, Madd.|Do tyłu!
01:19:13:Madd!|Odsuń się!
01:19:17:Madd!
01:19:26:Madd!
01:19:45:Musimy iść|Natychmiast!
01:19:47:Madd!
01:19:48:/Stacja ulegnie samozniszczeniu|/w czasie T minus 2 minuty.
01:19:52:Musimy iść!
01:20:00:Danielli?
01:20:04:Komandorze?
01:20:06:To nie w porządku.
01:20:09:Widziałem jak zginąłeś.
01:20:14:Nie!
01:20:16:/Nie!
01:20:19:- Guy?|- Co?
01:20:21:Muszę tam wrócić.
01:20:24:Wracam.
01:20:43:/Stacja ulegnie samozniszczeniu|/w czasie T minus 1 minuty.
01:20:50:Bronte... Bronte.
01:20:54:Weź to.
01:20:59:Weź to.
01:21:06:Dobra, chodźmy.
01:21:17:Idźcie!
01:21:20:Chodźmy!
01:21:22:/Stacja ulegnie samozniszczeniu|/w czasie T minus 30 sekund.
01:21:31:Szybciej!
01:21:53:Danielli różnił się od innych.
01:21:55:Jak inny?
01:21:57:Znaleźli sposób na wszczepianie|ludziom urządzeń biochemicznych.
01:22:01:Implanty.
01:22:05:Jeśli używają implantów,|to najnowsze modele są hybrydami.
01:22:09:Hybrydy.
01:22:11:Pół-ludzie, pół- maszyny.
01:22:20:Nadciąga burza.|Chodźmy.
01:22:38:Jest.
01:22:43:Chyba mamy dość czasu,|żeby wymienić ogniwa
01:22:46:i uruchomić systemy.|Chodźmy.
01:23:08:Co?
01:23:29:Witam na pokładzie.
01:23:31:Nie ruszaj się!
01:23:32:Nie ma potrzeby używac przemocy.
01:23:35:Wszyscy chcemy tego samego.
01:23:37:Nie zbliżaj się.
01:23:40:Powiedziałam, nie zbliżaj się!
01:23:43:Stój!
01:24:09:Czy tak się traktuje|starych przyjaciół?
01:24:12:Wciąż jesteśmy przyjaciółmi, prawda?
01:24:17:Chcesz poznać mały sekret?
01:24:20:Gdy to się stanie,|nie umierasz całkowicie.
01:24:24:Nadal jest tu część mnie.|Ta racjonalna część.
01:24:28:Reszta to i tak bezużyteczny złom.
01:24:33:Wiesz, mogliśmy cię bardzo|łatwo zabić, poruczniku.
01:24:36:Właściwie, wciąż możemy.
01:24:38:Ale nie zrobimy tego.|Wiesz dlaczego?
01:24:42:Bo zabijanie to marnotrawstwo.|Zatem, dołącz do nas, poruczniku.
01:24:48:Chcesz, żebym była taka, jak wy?
01:24:50:To ewolucja, skarbie.
01:24:53:Przetrwanie najsilniejszych.|A my jesteśmy najsilnieji.
01:24:57:On kłamie, Bronte.
01:24:59:Żyjesz tylko dlatego,|że cię potrzebują.
01:25:02:- Nie polecisz statkiem bez pilota!|-To kłamstwo.
01:25:05:Jeśli nie uruchomią statku,|nie polecą na Ziemię.
01:25:08:A tylko tego chcą.
01:25:10:Nie chodzi o Ziemię.|Chodzi o ewolucję.
01:25:13:Chodzi o początek nowej rasy.
01:25:26:Wiesz, umiemy się bardzo|szybko przystosować.
01:25:28:Będziesz musiał bardziej się postarać.
01:25:40:Przystosuj się do tego!
01:26:14:Bronte.
01:26:15:Zrób to.
01:26:21:Masz.
01:26:23:Dobra.
01:26:30:Co to, do diabła?
01:26:32:Burza się zbliża.|Musimy się śpieszyć.
01:26:35:W porządku?
01:26:37:Tak.|Wynośmy się stąd.
01:26:49:/Procedura startu awaryjnego uruchomiona.
01:26:58:Chodźmy!
01:27:14:Dobra, do zobaczenia|za dwa miesiące.
01:27:45:DWA MIESIĄCE PÓŹNIEJ
01:27:50:/Reanimacja została zakończona.
01:27:57:Guy?
01:28:00:Guy?
01:28:32:Przepraszam.
01:28:34:Miałam zły sen.
01:28:38:Chyba się zbliżamy.
01:28:46:Dobrze się czujesz?
01:28:48:Nie.
01:28:50:Mam mdłości.
01:28:52:To pewnie efekt snu kriogenicznego.
01:28:58:Tak... to minie.
01:29:01:Spaliśmy dwa miesiące.
01:29:05:A ty...
01:29:09:obudziłaś się z mdłościami?
01:29:22:Jesteś w ciąży.
01:29:24:Tak.
01:29:27:Jestem w ciąży.
01:29:33:Tylko nie rozumiem tego.
01:29:35:To tylko dwa miesiące,|a ono zbyt szybko rośnie.
01:29:40:Cokolwiek się dzieje,|poradzimy sobie z tym razem.
01:29:46:Nie mogę w to uwierzyć.
01:29:50:Wszystko w porządku.
01:29:55:W porządku.
01:30:00:To nasz pierwszy...
01:30:04:i nie będzie nikogo takiego,|jak on.
01:30:08:Nigdy.
01:30:14:Nie!
01:30:15:/Nie! Nie! Nie! Nie!
01:30:41:POCZĄTEK...
01:30:45:Odwiedź www.NAPiSY.info


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Screamers 2 The Hunting 2009
Brandy Corvin Howling for the Vampire
2002 09 Creating Virtual Worlds with Pov Ray and the Right Front End
Using the Siemens S65 Display
2007 01 Web Building the Aptana Free Developer Environment for Ajax
Beyerl P The Symbols And Magick of Tarot
In the?rn
The Best Way to Get Your Man to Commit to You
Fringe S03E03 The Plateau HDTV XviD LOL
04 How The Heart Approaches What It Yearns
Middle of the book TestA Units 1 7
Ghost in the Shell 2 0 (2008) [720p,BluRay,x264,DTS ES] THORA
CSharp Introduction to C# Programming for the Microsoft NET Platform (Prerelease)

więcej podobnych podstron