WALTHER P-99
Prace nad pistoletem Walther P99 rozpoczęto w 1993 r. Prowadził je zespół
konstruktorów kierowany przez austriackiego inżyniera Horsta Wespa, który doświadczenie
zawodowe zdobywał w biurach konstrukcyjnych Steyra, a następnie Glocka.
P99 jest bezkurkowym pistoletem automatycznym, ze szkieletem wykonanym
z polimerów, produkowanym w kalibrach 9 mm Parabellum (Luger) i 0,40 cala S&W. Masa broni
z pustym magazynkiem wynosi jedynie 710 g.
Wymiary:
długość 180,
wysokość 135,
grubość 29 mm (32 mm w wersji .40 S&W)
oraz długość lufy 102 mm, odpowiadają wymiarom pistoletów zaliczanych do kategorii
compact. Automatyka broni działa na zasadzie krótkiego odrzutu lufy. Przewód lufy jest
ryglowany przez przekoszenie jej w płaszczyźnie pionowej, tak jak w systemie Browninga.
Węzeł ryglowy, podobnie jak w pistoletach SIG Sauer serii 220 oraz Glockach i polskim MAGu
95, stanowi tylna krawędź okna wyrzutowego zamka i odpowiednio ukształtowana część
wlotowa lufy.
Pistolet jest wyposażony w komplet wymiennych muszek, składający się z czterech
elementów o różnej wysokości oraz regulowany w poziomie celownik. Na przyrządach
celowniczych zostały naniesione kontrastowe znaki, ułatwiające szybkie wycelowanie
w warunkach ograniczonej widoczności. Na muszkach znak ma kształt kółka, a szczerbina
celownika jest obwiedziona linią łamaną w kształcie litery U.
Czytelne i wyraźne przyrządy celownicze umożliwiają szybkie i dokładne wycelowanie.
Możliwość wymiany muszek i poziomej regulacji celownika ułatwia precyzyjne uwzględnienie
właściwości balistycznych różnych rodzajów amunicji.
Sylwetka broni jest zwarta i gładka. Poza przyrządami celowniczymi brak elementów
wystających poza obrys szkieletu i zamka. W polimerowym szkielecie można odnaleźć pewne
podobieństwo do pistoletu Heckler und Koch USP.
Konstruktorzy P99 szczególną uwagę zwrócili na bezpieczeństwo użytkowania broni
oraz ergonomii. Bezpieczeństwo zapewnia konstrukcja mechanizmu spustowego. Pistolet nie
ma żadnego zewnętrznego bezpiecznika. Mimo to, dzięki zabezpieczeniom wewnętrznym,
eliminującym niebezpieczeństwo przypadkowego strzału, może być bezpiecznie noszony
z nabojem wprowadzonym do komory nabojowej.
Jako jedno z zabezpieczeń przed przypadkowym wystrzałem w P99 wykorzystano
blokadę iglicy, która, zastosowana po raz pierwszy w Waltherze P38, stała się standardowym
elementem większości "cudownych dziewiątek" i wzorowanych na nich pistoletów innych
kalibrów. Nowością zastosowaną w P99 po raz pierwszy jest tzw. antystresowy mechanizm
spustowy. W odróżnieniu od innych bezpiecznych systemów mechanizmów spustowych
rozwiązanie zastosowane w P99 nie tylko wyklucza strzał spowodowany uderzeniem,
wstrząsem czy upadkiem broni na twarde podłoże, nawet ze znacznej wysokości, ale również
przypadkowy strzał wywołany skurczem mięśni strzelca działającego w stresie wywołanym
sytuacją zagrożenia. Badania medyczne przeprowadzone przez firmę Walther wykazały, że
działający w stresie człowiek może nieświadomie ściągnąć spust nawet do 8 mm. W
konstrukcjach wprowadzanych na rynek na przestrzeni ostatnich lat problem ten często
próbowano rozwiązać przez zastosowanie mechanizmów spustowych działających w systemie
DAO (Double action only), w których każdy strzał jest oddawany z wykorzystaniem
samonapinania. W porównaniu ze strzelaniem z napiętego kurka lub iglicy w trybie SA (Single
action) droga spustu jest w takim wypadku mniej więcej trzykrotnie dłuższa, a nacisk na spust
dwukrotnie większy. Cierpi na tym precyzja strzału, a strzelanie dobrze lokowanych dubletów
lub dłuższych sekwencji strzałów staje się trudne. W P99 wydłużono drogę spustu przez
wprowadzenie dodatkowego zabezpieczenia, umieszczonego podobnie jak w Glockach,
w spuście.
Gdy język spustowy przebędzie drogę około 9 mm jego występ zabezpieczający
przekracza próg powierzchni oporowej uzyskując możliwość przemieszczania do tyłu i blokada
antystresowa przestaje działać. Od tego momentu język spustowy obraca się wraz z obsadą
wokół wspólnej osi. Szyna spustowa, związana z obsadą spustu przegubem, zaczyna
przemieszczać się do tyłu, a jej występy zwalniają w końcowej fazie ruchu kolejne
zabezpieczenia: pierwszy z nich unosi blokadę iglicy, tak aby jej kanał znalazł się na drodze
iglicy, umożliwiając nakłucie spłonki, tylny natomiast powoduje odchylenie do tyłu wspornika
zaczepu spustowego, umożliwiając zwolnienie iglicy. Łączna droga spustu, od przedniego
położenia spoczynkowego do momentu zwolnienia iglicy wynosi około 14 mm.
Oprócz wysokiego stopnia zabezpieczenia przed przypadkowym wystrzałem mechanizm
spustowy Walthera P99 umożliwia szybkie oddanie kolejnych strzałów. Po zniesieniu blokady
antystresowej, w wyniku świadomego działania strzelca, który musi w tym celu pokonać opór
spustu na drodze 9 mm, do oddania kolejnego strzału wystarcza pięciomilimetrowy skok spustu.
Kolejną nowością, zastosowaną po raz pierwszy w P99, jest możliwość strzelania w trybie DA
(Double action), z wykorzystaniem samonapinania. Pistolet jest wyposażony w urządzenie
analogiczne do popularnych ostatnio w broni z zewnętrznym kurkiem, dźwigni umożliwiających
zwolnienie kurka bez wystrzału (Decoking lewers).
Zastosowane rozwiązanie mechanizmu spustowego umożliwia prowadzenie szybkiego
i celnego ognia w każdej sytuacji taktycznej, przy zachowaniu szerokiego marginesu
bezpieczeństwa. Praca spustu odbiega jednak tak dalece od działania mechanizmów, do
których jesteśmy przyzwyczajeni, że trzeba się z nim oswoić, aby w pełni docenić jego zalety.
Częściowe rozkładanie broni jest bardzo proste. Wystarczy, po odłączeniu magazynka
i sprawdzeniu, czy broń nie jest załadowana, odciągnąć w dół zatrzask, ograniczający ruch lufy
do przodu, umieszczony przed spustem i przesunąć w przód zespół złożony z zamka, lufy
i urządzenia powrotnego. Następnie od zamka kolejno odłącza się urządzenie powrotne i lufę.