Ciemnota oświecona w natarciu


Ciemnota oświecona w natarciu  Stanisław Michalkiewicz
Aktualizacja: 2011-05-3 8:36 am
Ach, te święta katolickie! Nie dość, że w każdym roku przypada ich co najmniej kilka, to jeszcze
niektóre, a właściwie nie żadne tam  niektóre , tylko wszystkie bez wyjątku,  dzielą Polaków , no i
oczywiście  jątrzą . Specjalnie jątrząca jest Wielkanoc, kiedy to w drugi dzień czytany jest mniej
wartościowemu narodowi tubylczemu fragment Ewangelii św. Mateusza, bezlitośnie demaskujący
judaizm jako ordynarny przekręt. No bo jakże inaczej traktować opowieść, że arcykapłani żołnierzom,
którzy zameldowali im, iż Jezus wyszedł z grobu,  po naradzie dali  sporo pieniędzy i kazali rozgłaszać
wersję o błędzie pilota? Żołnierze  jak to żołnierze  wykonają każdy rozkaz, więc  powiada
ewangelista  w ten sposób ta wieść rozniosła się między Żydami i trwa  do dnia dzisiejszego . Nic więc
dziwnego, że cierpliwość Jasnogrodu, który w naszym nieszczęśliwym kraju, podobnie zresztą jak i
różnych innych, zawiera znaczną domieszkę  starszych i mądrzejszych , jest już na wyczerpaniu.
Oczywiście polityczna poprawność, a i instynkt samozachowawczy nie pozwalają ujawnić uczuć
prawdziwych, więc wrodzona obłuda podsuwa Jasnogrodowi wyjście w postaci ostentacyjnej troski o
pion moralny Kościoła. Oczywiście najbardziej tym pionem zatroskani są dezerterzy ze stanu
duchownego, którzy w starszym wieku (głowa siwieje& no, mniejsza już, co tam szaleje) poczuli
wokację do panienek, rozmaici marrani, rzuceni na katolicki odcinek frontu ideologicznego dla
wykonania zadań, no i oczywiście  ateistowie płci obojga.
Tedy zaraz po Wielkiej Nocy na łamach  Wirtualnej Polski wystąpiła pani filozofowa Magdalena Środa,
(nee Ciupakówna) z diagnozą zatytułowaną  To jest największy problem polskiego katolicyzmu . Skąd
pani filozofowa tak dokładnie zna problemy polskiego katolicyzmu, że potrafi bez trudu uszeregować je
od największego do najmniejszego  oto pytanie. Może zaczerpnęła z krynicy mądrości red. Adama
Michnika, który nie tylko o polskim katolicyzmie, ale w ogóle  na każdy temat wie wszystko,  a może jej
tam w samotnej celi i święci Pańscy coś podszepnęli ? Wszystko to oczywiście być może, ale być może
również i to, że pani filozofowa, podobnie jak wielu innych, nic nie wie, a tylko po prostu plecie, co jej się
na temat polskiego katolicyzmu i jego problemów wydaje. Ta ostatnia możliwość jest nawet bardziej
prawdopodobna, bo skąd pani filozofowa Środzina może wiedzieć, dajmy na to, że  wykształcenie
księży na tle coraz bardziej wykształconego społeczeństwa jest coraz gorsze ? Wprawdzie jest
bakałarzem na Uniwersytecie Warszawskim, ale  powiedzmy sobie szczerze  ten cały Uniwersytet, a
zwłaszcza niektóre jego wydziały, coraz bardziej przypominają park jurajski.
Mam zwłaszcza na myśli tak zwane  gender studies , gdzie rozmaite cwane damy pokazują sobie
cipkomaty, zgłębiają waginy  a każda ona  jak przepaść  wypisują na ten temat rozprawy i eseje
słowem  uprawiają  jak to uprzejmie określa prof. Bogusław Wolniewicz   organizacyjną krzątaninę
 oczywiście nie bezinteresownie, co to, to nie  bo każda cwana dama ma do pieniędzy tropizm,
niczym słonecznik do słońca i potrafi wyciągnąć forsę nawet z muszli klozetowej. Zresztą mniejsza o
Uniwersytet Warszawski  nie powinienem go tak krytykować, a już zwłaszcza  Wydziału Prawa, gdzie
studiuje moja córka, dla której taka krytyka może zle się skończyć  więc na wszelki wypadek
uroczyście ogłaszam, że Wydział Prawa UW jest na tle całej reszty chlubnym wyjątkiem  ale
oczywiście tym gorzej dla owej  reszty .
No bo wezmy na przykład taki Wydział Historyczny, którego absolwentem, jak się wydaje, jest pan
prezydent Bronisław Komorowski. Któż może być bardziej od niego reprezentatywny dla  coraz bardziej
wykształconej części społeczeństwa ? Nikt bardziej reprezentatywny być nie może, co przyznać musi
nawet pani filozofowa, która do pana prezydenta miała tylko jedno zastrzeżenie, że posady doradców
rozdziela między panów, a wyzwolone panie pomija  ale co do wykształcenia  absolutnie nic.
Tymczasem pan prezydent łączący się z wyjątkowo karnym narodem japońskim  w bulu i nadzieji aż
1
tak rewelacyjnego świadectwa temu poziomowi nie wystawia i gdybyśmy tak zrobili dyktando, w którym
po jednej stronie zasiedliby dajmy na to, dysgraficzni i dyslektyczni studenci pani filozofowej, a po
drugiej  absolwenci seminariów duchownych, to nie wiadomo, kto by wygrał.
Co tu dużo gadać; opowieści o  coraz bardziej wykształconym społeczeństwie możemy śmiało włożyć
między bajki, bo niby skąd ma być takie wykształcone, skoro kształcone jest przez przysłowiowego
Marcina? Znakomitym tego przykładem może być właśnie pani filozofowa, z ogromną pewnością siebie
wygłaszająca opinie, że  dawniej młodzież zwiedzała Polskę historyczną, dziś zna Polskę religijną i
zabobonną . Kiedyż to  dawniej  czy przypadkiem nie za Stalina, kiedy to młodzież jezdziła do
Poronina oglądać kalesony wodza rewolucji? I czy te  zabobony to przypadkiem nie produkty mozołu
 maleńkich uczonych w piśmie, co to dowodzili wyższości ustroju socjalistycznego nad każdym innym?
Po tych wszystkich  ukąszeniach heglowskich trochę więcej skromności nikomu by nie zaszkodziło
zwłaszcza, że żadnego cudu nie można się dopatrzyć nawet ze świecą.
Ciemnota nie jest oczywiście powodem do chwały, ale jeszcze nie jest najgorsza. Zwyczajna ciemnota
bowiem wie, że jest ciemna i oprócz szacunku dla wiedzy ma ciekawość świata. Najgorsza jest
ciemnota oświecona, która nie tylko nadużywa zaufania prostaczków, podsuwając im Scheiss jako perły
wiedzy, ale tym smrodem zatruwa społeczną atmosferę  i jeszcze oczekuje oklasków.
Stanisław Michalkiewicz
Felieton " tygodnik  Nasza Polska " 3 maja 2011
Stały komentarz Stanisława Michalkiewicza ukazuje się w każdym numerze tygodnika  Nasza Polska .
Za: michalkiewicz.pl
Tags: IV rp, jewish control, michalkiewicz
2


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Satyra doby oświecenia w walce z ciemnotą i zacofaniem s~979
Duch ciemności
Nurty filozoficzne oświecenia
Oświeceniowy dydaktyzm
Barok i oswiecenie
oswiec0
Życie umysłowe i kulturalne w Polsce epoki oświecenia ~800
Kierunki literackie oświecenia

więcej podobnych podstron