interwencje policyjne analiza przypadkow cz II


Szkoła Policji w Katowicach
Interwencje policyjne
(analiza przypadków)
Cz. II
Opracowanie:
podinsp. Andrzej Kłosek
Zakład Służby Prewencyjnej
Wydawnictwo
Szkoły Policji w Katowicach
2010
S
P
A
O
A
L
O
I
C
K
J
Z
I
2
Wszelkie prawa zastrzeżone  Szkoła Policji w Katowicach 2010
Książki nie wolno reprodukować (adaptować) ani w całości, ani w części, niezależnie od zastosowanej
techniki (druk, fotografia, komputer, kserograf, fonografia itd.), bez pisemnej zgody Wydawcy.
Druk i oprawa: Szkoła Policji w Katowicach
3
Spis treści
Wstęp 5
1. Przeszukanie i czynności zbliżone do przeszukania 7
2. Zatrzymanie osoby 17
3. Zatrzymanie nieletniego 22
Literatura 26
4
5
Wstęp
Opracowanie niniejsze powstało na podstawie publikacji prasowych
umieszczanych w Internecie. Są to opisy interwencji przeprowadzanych przez
policjantów z różnym, nieraz negatywnym skutkiem. W dalszej kolejności dokonałem
analizy postępowania policjantów w świetle obowiązujących uregulowań prawnych.
Przedstawiłem decyzje, jakie  w mojej ocenie  powinni podjąć policjanci w związku
z otrzymanymi zgłoszeniami i jakie argumenty przemawiały za takim
przeprowadzeniem interwencji. Podałem również przykłady działań potwierdzających
profesjonalizm policjantów.
Publikacja ta skierowana jest do policjantów, a jej celem jest pokazanie,
że wykonując czynności służbowe mogą korzystać z szeregu rozwiązań prawnych.
Powinni jednak pamiętać, że podejmując decyzję o sposobie przeprowadzenia
interwencji, muszą kierować się obowiązującymi przepisami prawa.
Prawidłowe przeprowadzenie interwencji wiąże się z podjęciem przez
policjantów szeregu decyzji. Dotyczą one aspektów bezpieczeństwa, w tym wyboru
miejsca, zastosowanych środków, podjęcia decyzji o sposobie zakończenia
interwencji. Celem tej pracy nie jest wywołanie u policjantów obawy przed
podejmowaniem trudnych decyzji. Przykłady pozytywne pokazują, że podjęcie tych
samych decyzji w oparciu o przepisy prawne i istniejące przesłanki świadczy o bardzo
dobrym opanowaniu rzemiosła policyjnego przez interweniujących funkcjonariuszy
i spotyka się to co najmniej ze społeczną akceptacją. Mam nadzieję, że po tej lekturze
decyzje dotyczące przeprowadzenia i zakończenia interwencji będą podejmowane
z należytą rozwagą.
6
7
1. Przeszukanie i czynności zbliżone do przeszukania
 Słupsk: Prokuratorskie zarzuty za osobistą rewizję w hipermarkecie
Policjantka i b. zastępca kierownika ochrony jednego z hipermarketów
w Słupsku (Pomorskie) usłyszeli zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości
przy osobistej rewizji klientki sklepu, podejrzewanej o kradzież błyszczyku do ust.
Jak poinformowała w piątek PAP Prokurator Rejonowa w Słupsku Maria
Pawłyna, policjantce Bogusławie L. postawiono zarzut przekroczenia uprawnień,
natomiast byłemu asystentowi kierownika ochrony Mariuszowi G. ścigane z Kodeksu
karnego ujawnienie tajemnicy zawodowej oraz karane z ustawy o ochronie osób
i mienia naruszenie dóbr osobistych rewidowanej kobiety.
Według prokuratury Bogusława L. miała świadomie poddać młodą kobietę
osobistej rewizji w nieprzystosowanym do tego celu pomieszczeniu. Natomiast Mariusz
G. naruszył tajemnicę zawodową, kopiując z systemu monitoringu nagranie
z rewizją na płytę CD, którą następnie dostarczył dziennikarzom. Policjantce grozi
do 3 lat więzienia, b. asystentowi kierownika ochrony hipermarketu do 5 lat.
 Podejrzani nie przyznali się do zarzutów. Policjantka w czasie przesłuchania
skorzystała z prawa do odmowy składania wyjaśnień. W najbliższy poniedziałek oboje
mają zaznajomić się z zebranymi w śledztwie materiałami. Planujemy, że jeszcze
w czerwcu prześlemy do sądu akt oskarżenia w tej sprawie  powiedziała PAP
Pawłyna. Ustalenia prokuratury diametralnie różnią się od wyników wewnętrznego
postępowania policji dotyczącego zachowania Bogusławy L. w czasie rewizji. Policja
nie stwierdziła wówczas, by funkcjonariuszka naruszyła przepisy.  Sprawa nie jest
jednak ostatecznie zamknięta, jeżeli otrzymamy z prokuratury oficjalną informację o
zarzutach, wewnętrzne postępowanie zostanie wznowione  powiedział w piątek PAP
rzecznik słupskiej komendy policji Jacek Bujarski.
Bogusława L. rewidowała klientkę hipermarketu, gdy ta była słuchaczką
Szkoły Policji w Słupsku. Obecnie pracuje w jednej z komend na Dolnym Śląsku.
W trakcie rewizji przy przeszukiwanej dziewczynie znaleziono skradziony błyszczyk.
8
Kobieta została za to skazana przez sąd na 40 godzin prac społecznych.
Była to jej 9. kara za sklepową kradzież.
Śledztwo w sprawie przeszukania wszczęto w marcu br. po publikacji
dziennika  Polska The Times , który opisał jak 6 lutego 2007 r. wyglądała osobista
rewizja podejrzewanej o kradzież 20- letniej Pauliny R.
Na podstawie dostarczonego przez Mariusza G. nagrania gazeta napisała,
że młoda kobieta musiała rozebrać się do majtek w pomieszczeniu z przemysłową
kamerą i odgrodzonym od zaplecza hipermarketu jedynie przyciemnionymi szybami.
 Na nagraniu wyraznie widać, że dziewczyna prosi policjantkę, by zasłoniła
ją kurtką. Paulina R. jest przekonana, że widać ją przez przyciemnianą szybę pokoju,
w którym jest rewidowana. Za szybą ciągle przechodzą ludzie. Do pokoju można
wejść, bo nie jest zamknięty. W trakcie przeszukania kilka razy otwierają się drzwi
i zaglądają nieproszeni goście. Dziewczyna wstydzi się, zakrywa się kurtką, zdjętymi
spodniami oraz koszulką. Pomaga jej w tym koleżanka, która jest razem
z nią, a na koniec również policjantka. W pewnym momencie Paulina orientuje się,
że jest nagrywana - napisała  Polska The Times (PAP)1.
 Z góry chciałbym nadmienić, że jestem świadom iż podobny temat był już
zakładany aczkolwiek w żadnym z nich nie znalazłem wszystkich odpowiedzi na
pytania, które mam zamiar zadać więc postanowiłem założyć własny temacik w nadziei
wyjaśnienia paru spraw. Postaram się teraz nakreślić sytuację. Godzina około 17 po
zajęciach stoimy ze znajomym na parkingu koło naszej uczelni. Rozmawiamy koło
samochodu kolegi. Podjeżdża do nas samochód  tzw. tajniaków. Wysiada 2
policjantów a następnie:
chcą nas wylegitymować - chcą nasze dowody osobiste etc.
każą nam wyjąć wszystko z kieszeni
przeszukują nas (wszystkie kieszenie etc.)
przeszukują nasze portfele, torby, wszystkie rzeczy które mieliśmy ze sobą
przeszukują samochód kolegi (wszystkie schowki, bagażnik etc.)
1
;rewizje;w;hipermarkecie,128,0,350336.html>.
9
sprawdzają czy nie mamy kradzionych telefonów
sprawdzają nas w bazie danych czy nie jesteśmy karani
i teraz moje pytanie brzmi - czy policja może od tak sobie zgarnąć 2 osoby z ulicy
i przeszukać je nie podając konkretnych zarzutów? dokonać kompletnej rewizji
osobistej? czy nie jest to jakieś nadużycie z ich strony?
zaznaczam że byliśmy trzezwi nie wykazywaliśmy żadnych oznak wandalizmu
etc. jeśli było to nadużycie to byłbym bardzo wdzięczny za podanie kodeksów
paragrafów etc. w których mogę znalezć takie informacje. Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam 2.
Jak wynika z moich obserwacji, policjanci, a także osoby postronne mają
problemy w zróżnicowaniu takich czynności, jak przeszukanie osoby, kontrola
osobista, sprawdzenie osoby. Dla osób patrzących z zewnątrz przebieg tych czynności
jest bardzo podobny, lecz są to całkowicie odmienne instytucje, podlegające zupełnie
innej procedurze i umocowane na podstawie różnych przepisów prawa.
Sprawdzenie osoby jako czynność wykonywana przez policjantów została
wymieniona w wielu przepisach wykonawczych, regulujących postępowanie
policjantów. Spośród tych aktów można wymienić rozporządzenie Rady Ministrów
z dnia 26 lipca 2005 r. w sprawie sposobu postępowania przy wykonywaniu niektórych
uprawnień policjantów, zarządzenie nr 1426 Komendanta Głównego Policji z dnia
23 grudnia 2004 r. w sprawie metodyki wykonywania czynności dochodzeniowo-
śledczych przez służby policyjne wyznaczone do wykrywania przestępstw i ścigania ich
sprawców (Dz. Urz. KGP z 2005 r. Nr 1, poz. 1), zarządzenie nr 360 Komendanta
Głównego Policji z dnia 26 marca 2009 r. w sprawie metod i form wykonywania przez
policjantów konwojów i doprowadzeń (Dz. Urz. KGP z 2009 r. Nr 6, poz. 29),
zarządzenie nr 1471 Komendanta Głównego Policji z dnia 3 grudnia 2009 r.
zmieniające zarządzenie w sprawie metod i form wykonywania przez policjantów
konwojów i doprowadzeń (Dz. Urz. KGP z 2009 r. Nr 16, poz. 83), zarządzenie
nr 1061 Komendanta Głównego Policji z dnia 2 września 2009 r. w sprawie metod
i form wykonywania zadań w pomieszczeniach przeznaczonych dla osób zatrzymanych
lub doprowadzonych w celu wytrzezwienia (Dz. Urz. KGP Nr 12, poz. 56).
2
.
10
Czynność sprawdzenia osoby jest podejmowana przez policjantów przede
wszystkim podczas zatrzymywania osób. Jej celem jest odebranie osobie
zatrzymywanej broni palnej i innych niebezpiecznych narzędzi. Oczywiste jest,
że policjant dokonujący sprawdzenia pod kątem posiadania przez osobę zatrzymywaną
niebezpiecznych przedmiotów ma prawo, a wręcz obowiązek rozpinania odzieży,
sprawdzania, czy w okolicach miejsc intymnych osoba zatrzymywana nie ukryła
niebezpiecznych przedmiotów. Takie działanie wynika z doświadczeń wskazujących
na fakt, iż osoby zatrzymywane ukrywają niebezpieczne przedmioty w postaci żyletek,
odłamanych ostrzy noża, kawałków szkła tylko po to, aby wykorzystując nieuwagę
policjantów, dokonać samookaleczenia. W tej sytuacji policjant musi dokładnie
sprawdzić osobę i jej odzież. Przebieg sprawdzenia osoby podczas zatrzymania
nie został określony, nie ma również przepisów prawnych ograniczających
tę czynność. Przez analogię do kontroli osobistej wykonywanej w sytuacji zagrożenia
życia, zdrowia i mienia można przyjąć, że podczas sprawdzenia osoby nie istnieje
wymóg, aby czynność tę wykonał policjant tej samej płci co osoba sprawdzana,
w miejscu niedostępnym dla osób postronnych na czas wykonania czynności.
Sprawdzenie osoby podczas jej zatrzymywania jest niewątpliwie sytuacją stwarzającą
zagrożenie dla życia i zdrowia, tak dla policjantów dokonujących zatrzymania, jak
i osoby zatrzymywanej. Klasycznym tego przykładem jest sprawa zatrzymania pani
Barbary Blidy.
Kolejną sytuacją, kiedy spotykamy się ze sprawdzeniem osoby,
jest konwojowanie osoby. Również w tym przypadku celem sprawdzenia
jest odebranie osobie konwojowanej przedmiotów mogących spowodować zagrożenie
dla życia i zdrowia oraz bezpieczeństwa konwoju. W zarządzeniu nr 360 KGP
wymieniono sytuacje, gdy policjant ma obowiązek dokonania sprawdzenia osoby
konwojowanej. Z uwagi na znaczenie tej czynności dla bezpieczeństwa konwoju,
jak i osoby konwojowanej, sprawdzenie następuje każdorazowo, gdy konwojent traci
kontakt wzrokowy z konwojowanym, oraz gdy osoba konwojowana miała kontakt
z innymi osobami3. Obowiązek sprawdzenia osoby nałożono również na policjantów
3
ż 9 ust. 1 pkt 5 zarządzenia nr 360 Komendanta Głównego Policji z dnia 26 marca 2009 r. w sprawie metod
i form wykonywania przez policjantów konwojów i doprowadzeń (Dz. Urz. KGP Nr 6, poz. 29, z pózn. zm.)
11
wykonujących doprowadzenie osoby. W tym przypadku celem jest odebranie
przedmiotów mogących stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia człowieka. Również
w przypadku sprawdzenia osób konwojowanych i doprowadzanych nie określono
procedury przeprowadzenia czynności. Należy jednak przyjąć, że skoro konwoje
i doprowadzenia wykonywane są na podstawie pisemnych poleceń uprawnionych
organów przesyłanych do jednostek Policji z pewnym wyprzedzeniem, to oczywiste
jest, że planując konwój, należy uwzględnić konieczność zapewnienia udziału
w nim policjanta odpowiedniej płci.
Ze sprawdzeniem osoby mamy również do czynienia podczas umieszczania
osób w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych lub doprowadzonych celem
wytrzezwienia. W tej sytuacji zakres sprawdzenia jest szerszy i obejmuje odebranie
przedmiotów, których posiadanie w pomieszczeniu jest zabronione. Zarządzenie
nr 1061 KGP wymienia sytuacje, gdy czynność taka musi być wykonana, określa
również sposób jej przeprowadzenia4. W przypadku PDOZ sprawdzenia dokonuje
policjant tej samej płci co osoba poddana czynności.
Fakt przeprowadzenia sprawdzenia osoby powinien zostać odnotowany przez
policjantów w notatnikach służbowych. W sytuacji PDOZ sprawdzenie osoby
odnotowuje się w książce przebiegu służby.
Podsumowując, można stwierdzić, że sprawdzenie osoby jest czynnością
służbową podejmowaną przez policjanta w związku z zatrzymaniem osoby,
konwojowaniem, doprowadzaniem i przebywaniem jej w PDOZ, w wyniku której
policjant odbiera osobie poddanej czynności broń palną, niebezpieczne przedmioty.
O ile sprawdzenie osoby wynika jedynie z przepisów wykonawczych,
to prawo dokonania przez policjantów kontroli osobistej wpisane zostało do ustawy
o Policji z dnia 6 kwietnia 1990 r. (Dz. U. z 2007 r. Nr 43, poz. 277,
z pózn. zm.). Zgodnie z art. 15 ust. 1 pkt 5 ustawy, policjanci mają prawo
dokonywania kontroli osobistej w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia
popełnienia czynu zabronionego pod grozbą kary. Jak wynika z zapisów ustawowych
4
ż 28 Zarządzenia nr 1061 Komendanta Głównego Policji z dnia 2 września 2009 r. w sprawie metod i form
wykonywania zadań w pomieszczeniach przeznaczonych dla osób zatrzymanych lub doprowadzonych w celu
wytrzezwienia (Dz. Urz. KGP Nr 12, poz. 56).
12
kontrola osobista przeprowadzana jest wobec osoby, w stosunku do której istnieje
uzasadnione podejrzenie popełnienia czynu zagrożonego pod grozbą kary. Podejrzenie
to może wynikać ze wskazania osoby jako potencjalnego sprawcy, ale również
z szeregu przesłanek, które mogą sugerować, że osoba może mieć związek
z przestępstwem lub wykroczeniem. Przesłanką taką może być przebywanie osoby
w miejscu gdzie dochodzi często do popełniania czynów zabronionych, zachowanie
się osoby sugerujące, że może mieć związek z przestępstwem, na przykład próba
ukrycia podręcznego bagażu, czy też pospieszne oddalanie się na widok policjantów.
Nierzadko taką przesłanką będą spostrzeżenia poczynione przez policjantów podczas
patrolu, poparte wieloletnim doświadczeniem.
Sposób przeprowadzenia kontroli osobistej został określony w Rozdziale
V  Kontrola osobista, przeglądanie zawartości bagaży i sprawdzanie ładunków
w portach i na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, powietrznego
i wodnego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 26 lipca 2005 r.5 Polega
ona na sprawdzeniu zawartości odzieży osoby, wobec której wykonywana
jest czynność, sprawdzeniu zawartości posiadanego przez nią podręcznego bagażu
oraz innych przedmiotów, które ta osoba przy sobie posiada. Celem kontroli osobistej
jest odebranie osobie poddanej czynności broni palnej, niebezpiecznych przedmiotów
mogących służyć do popełnienia przestępstwa lub wykroczenia, przedmiotów
mogących stanowić dowód w postępowaniu lub podlegających przepadkowi6.
Aby zapewnić właściwy przebieg tej czynności, określono trzy warunki:
podczas kontroli osobistej nie wolno odsłaniać przykrytej odzieżą powierzchni
ciała,
kontrolę osobistą powinien przeprowadzić policjant tej samej płci co osoba
poddana czynności,
kontrola osobista powinna być przeprowadzona w miejscu niedostępnym na czas
kontroli dla osób postronnych.
W sytuacji gdy zwłoka w przeprowadzeniu kontroli osobistej może stanowić
zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego lub mienia, czynność może wykonać
5
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 26 lipca 2005 r. w sprawie sposobu postępowania przy wykonywaniu
niektórych uprawnień policjantów (Dz. U. Nr 141, poz. 1186).
6
Tamże, ż 16.
13
policjant odmiennej płci, bez uwzględnienia warunku konieczności zapewnienia
miejsca niedostępnego na czas kontroli.
Fakt dokonania kontroli osobistej odnotowuje się w notatniku służbowym,
a na żądanie osoby poddanej czynności sporządzany jest  Protokół kontroli osobistej .
Przeszukanie osoby jest czynnością procesową. Jej przeprowadzenie wynika
z przepisów ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego7
lub też ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. Kodeks postępowania w sprawach
o wykroczenia8, w zależności od charakteru zdarzenia. Celem przeszukania osoby jest
znalezienie rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie lub podlegających zajęciu.
Czynność ta sprowadza się do przeszukania osoby, jej odzieży oraz podręcznych
przedmiotów. Kodeks postępowania karnego określając sposób przeprowadzenia
przeszukania, wskazuje, że czynność ta powinna być przeprowadzona zgodnie z jej
celem, przy poszanowaniu godności osób, których ona dotyczy, bez niepotrzebnych
szkód i dolegliwości, z zachowaniem umiaru. Z przeprowadzenia przeszukania
policjant sporządza każdorazowo protokół, niezależnie od wyników czynności. Można
dodać, że zarządzenie nr 1426 KGP z dnia 23 grudnia 2004 r. nie reguluje sposobu
przeprowadzenia przeszukania osoby, nie wprowadzając żadnych obostrzeń w tym
zakresie.
Reasumując, sprawdzenie osoby i kontrola osobista są czynnościami
administracyjnymi. Sprawdzenie osoby wykonywane jest wobec osoby zatrzymanej,
konwojowanej, doprowadzanej, umieszczonej w PDOZ. Kontrola osobista
przeprowadzana jest w sytuacji, gdy istnieje podejrzenie, że osoba mogła dopuścić
się czynu zagrożonego pod grozbą kary, ale w sprawie tej nie są wykonywane
czynności procesowe. Przeszukanie osoby jest czynnością procesową prowadzoną
w ramach czynności w niezbędnym zakresie w trybie art. 308 kpk, lub też jako
czynność procesowa na podstawie art. 219 kpk i odpowiednio art. 44 kpow.
Sprawdzenie osoby dokumentuje się w formie zapisu w notatniku służbowym lub też
zapisu w książce przebiegu służby (dot. PDOZ), kontrolę osobistą dokumentuje się
7
Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, z pózn. zm.).
8
Ustawa z dnia 24 sierpnia 2001 r. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2008 r., Nr 133,
poz. 848, z pózn. zm.).
14
w formie zapisu w notatniku służbowym, notatce urzędowej lub w  Protokole kontroli
osobistej , jeżeli zostało zgłoszone żądanie sporządzenia takiego protokołu.
Przeszukanie każdorazowo wymaga sporządzenia protokołu przeszukania osoby.
Od przeszukania i sprawdzenia osoby, kontrola różni się tym, że podczas tej czynności
nie wolno odkrywać zakrytych odzieżą części ciała.
Dokonując analizy przedstawionych na wstępie zdarzeń, chciałbym
podkreślić, że w żaden sposób nie zamierzam ferować wyroków w którejkolwiek
ze spraw. Nie jest też moim zamiarem wchodzić w kompetencje sądu lub prokuratury.
Analizy oparłem na podstawie danych dostępnych w Internecie oraz publikacji jakie
ukazały się, zwłaszcza w sprawie wykonania czynności przez policjantkę
w hipermarkecie Leclerc w Słupsku. Sprawa ta jest o tyle przykra, że dotyczy
funkcjonariuszki, która wykonywała czynności będąc słuchaczem kursu
podstawowego Szkoły Policji w Słupsku, a więc na etapie nauki zawodu.
W pierwszej sytuacji należy stwierdzić, że istnieje trudność w nazwaniu
czynności, jaką policjantka wykonała. W mediach czynność ta nazywana była rewizją
(jak wiemy pojęcie takie nie funkcjonuje w słowniku prawniczym), kontrolą osobistą,
przeszukaniem. Przytoczona w mediach wypowiedz prokuratora Dariusza Kloca
wskazuje na przeprowadzenie kontroli osobistej i w tym aspekcie sytuacja zostanie
oceniona. Policjanci podjęli czynności zawodowe w związku ze zgłoszeniem
kradzieży. W takiej sytuacji mogą wykonać jedną z dwóch czynności  kontrolę
osobistą lub przeszukanie osoby. Jeżeli policjantka przeprowadziła kontrolę osobistą,
to czynność ta została przeprowadzona w sposób niezgodny z uregulowaniami
zawartymi w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 26 lipca 2005 r., gdzie
jednoznacznie stwierdza się, że podczas kontroli osobistej nie można odsłaniać
przykrytej odzieżą części ciała. W opisanej sytuacji kobietę podejrzewaną o dokonanie
kradzieży rozebrano do bielizny. W mojej ocenie mniejszy problem w tej sprawie
stanowi wybór miejsca dokonania tej czynności. Był to pokój zamknięty, odizolowany
od części sklepowej. Jeżeli nawet miały do niego dostęp osoby postronne, to zadaniem
policjanta stojącego na zewnątrz było nie dopuścić do wejścia tych osób do środka.
Policjant przeprowadzający kontrolę osobistą w tym wypadku nie miał już na to
wpływu. Należy również pamiętać, że pojęcia  miejsca nieodstępnego w czasie
15
kontroli dla osób postronnych  nie należy utożsamiać z pojęciem  pomieszczenia .
Trudno sobie wyobrazić, aby policjant pełniący służbę patrolową pieszo, podejmując
decyzję o wykonaniu kontroli osobistej, rozpoczął poszukiwanie takiego
 pomieszczenia . Miejsce powinno być niedostępne dla osób postronnych, aby nie
utrudniały one wykonywania kontroli osobistej. Jednocześnie miejsce to powinno
gwarantować intymność przeprowadzenia czynności, tak aby była zachowana zasada
poszanowania godności osoby kontrolowanej i aby nie spotkać się z zarzutem
nieludzkiego bądz poniżającego traktowania. Wybierając miejsce kontroli należy
również uwzględnić aspekt bezpiecznego wykonania czynności, który dotyczy
zarówno policjanta, jak i osób objętych kontrolą i uczestniczących w niej.
Wydaje się, że w sprawie tej podjęto błędną decyzję w zakresie sposobu
ujawnienia skradzionego artykułu. Ponieważ poszukiwany był błyszczyk do ust,
a więc rzecz o bardzo małych wymiarach oczywiste jest, że przy obostrzeniach
dotyczących kontroli osobistej trudno tak mały przedmiot ujawnić. Jeżeli nie było
żadnych wątpliwości co do sprawcy kradzieży, a istniała konieczność ujawnienia
skradzionego przedmiotu, to jedynym właściwym działaniem było przeprowadzenie
przeszukania osoby. Czynność tę można było wykonać w sklepie, ale również
w jednostce Policji. W tym drugim przypadku osoba podejrzewana o dokonanie
kradzieży powinna zostać doprowadzona do jednostki Policji, gdzie przeprowadzono
by niezbędne czynności. Podczas przeszukania nie ma żadnych przeciwwskazań do
bardzo wnikliwego sprawdzenia osoby, jej odzieży, podręcznego bagażu. W takiej
sytuacji konieczne jest jednak sporządzenie  Protokołu przeszukania osoby
i zatwierdzenie tej czynności przez Prokuratora Rejonowego.
Druga sytuacja dotyczy przeprowadzenia kontroli osobistej przez policjantów
pionu kryminalnego. Na podstawie wypowiedzi osoby, wobec której wykonano
kontrolę osobistą, mogę stwierdzić, że decyzja o jej przeprowadzeniu
była jak najbardziej zasadna, a sposób przeprowadzenia zgodny z uregulowaniami
prawnymi. Dwie młode osoby przebywające w godzinach popołudniowych
na parkingu, gdzie mogą mieć miejsca włamania do pojazdów, handel narkotykami,
powinny wzbudzić zainteresowanie policjantów i takie zainteresowanie wzbudziły.
Podczas czynności policjanci ustalają tożsamość osób, przystępują do kontroli
16
osobistej, sprawdzają zawartość odzieży osób, podręcznego bagażu, dokonują
sprawdzenia skrytek w samochodzie, dokonują sprawdzeń osób pod kątem
poszukiwań. Zarówno podstawa przeprowadzenia kontroli  spostrzeżenia własne
podczas patrolu, jak i sposób wykonania tej czynności są jak najbardziej prawidłowe.
17
2. Zatrzymanie osoby
 On wygrał proces z policją! Dostał odszkodowanie za 48 godzin za kratkami
Szczepan Wróblewski
Białostoczanin domagał się zadośćuczynienia w sądzie za to, że zatrzymała go
policja.
Wczoraj sąd przyznał mu rację.
Zdarzenie miało miejsce pod koniec marca tego roku. Wspomniany
białostoczanin był w tym czasie w mieszkaniu swojej dziewczyny wraz
z nią i z jej ojcem. W pewnym momencie między mężczyznami doszło do szarpaniny
i ojciec został pobity. Po całym zajściu młodszy mężczyzna opuścił mieszkanie.
Poszkodowany ojciec dziewczyny zgłosił na policję pobicie. Funkcjonariusze znalezli
poszukiwanego na terenie Galerii Białej.
Nie stawiał oporu. W czasie rozprawy obecny był jedynie policjant, który
uczestniczył w zatrzymywaniu poszukiwanego. Mężczyzna oskarżający policję nie
chciał się stawić w sądzie. Jak zeznał funkcjonariusz policji, białostoczanin został
rozpoznany w momencie, gdy stał niedaleko jednego ze sklepów z elektroniką.
Policjanci, ubrani po cywilnemu, podeszli do niego, wylegitymowali się i dokonali
zatrzymania. Mężczyzna był spokojny i nie stawiał oporu. Został zakuty w kajdanki,
bo jak stwierdzono był dobrze zbudowany i wyższy od zatrzymujących go policjantów.
 Funkcjonariusze obawiali się też, że mężczyzna może w pewnym momencie
próbować im uciec, opierać się lub niespodziewanie na nich napaść  mówił wczoraj
jeden z policjantów. W tym czasie w centrum handlowym były tłumy klientów.
Policjantom udało się wyprowadzić zatrzymanego spokojnie, nie wzbudzając sensacji
wśród ludzi na zewnątrz galerii i umieścić w radiowozie. Potem został on przewieziony
na komisariat policji, gdzie spędził 48 godzin.
Sprawa umorzona, zatrzymanie niepotrzebne. W tym czasie przygotowywana
była sprawa karna wobec zatrzymanego. Jednak już na etapie postępowania
przygotowawczego została ona umorzona przez prokuraturę. Zatrzymanie
przez funkcjonariuszy policji okazało się więc bezpodstawne. W takim wypadku
18
mężczyzna wniósł sprawę na drogę sądową. Miał bowiem podstawy do domagania się
odszkodowania.
Sąd stanął po jego stronie i przyznał mu odszkodowanie w wysokości
200 złotych za poniesioną szkodę. Kwota ta uwzględnia czas, jaki spędził
on zatrzymany przez białostocką policję na komisariacie. Wyrok nie jest
prawomocny 9.
 Inowrocławscy policjanci zatrzymali czterech mężczyzn podejrzewanych o pobicie
33-latka
Do zdarzenia doszło wczoraj (11.02) około 21:20.
Policjanci patrolujący miasto zauważyli na ul. Stare Miasto dziwnie
zachowujących się czterech mężczyzn, którzy na widok nadjeżdżającego radiowozu
usiłowali uciec. Po krótkim pościgu zostali zatrzymani przez mundurowych.
Po wylegitymowaniu okazało się, że to mieszkańcy Inowrocławia w wieku
od 18 do 21 lat. Powód ich ucieczki stał się jasny, gdy do patrolu policji podszedł
33  letni inowrocławianin i oświadczył, że chwilę wcześniej został przez nich pobity.
Jak ustalili policjanci napastnicy bili i kopali 33  latka. Na szczęście pokrzywdzony
nie doznał poważniejszych obrażeń. Mężczyzni zostali zatrzymani do dyspozycji
prokuratora. Trwa wyjaśnianie okoliczności tej sprawy. Za pobicie kodeks karny
przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności 10.
Zatrzymanie osoby podejrzewanej o dokonanie przestępstwa następuje
na podstawie art. 244 kpk. Zgodnie z wolą ustawodawcy policjant może zatrzymać
osobę, jeżeli istnieje uzasadnione przypuszczenie, że popełniła ona przestępstwo.
Samo sformułowanie przypuszczenie nie oznacza wysokiego stopnia
prawdopodobieństwa, a jest to raczej rodzaj domysłu, który może być obarczony
błędem. Przypuszczenie może opierać się na posiadaniu przez sprawcę przedmiotów
służących do dokonania przestępstwa, posiadaniu cech fizycznych ustalonego rysopisu
sprawcy.
Samo jednak przypuszczenie jest niewystarczające. Przyczyną zatrzymania
jest zawsze wystąpienie co najmniej jednej z pięciu przesłanek, a mianowicie obawa
9
.
10
.
19
ucieczki sprawcy, ukrycia się, zatarcia śladów, niemożność ustalenia tożsamości,
lub też zachodzą przesłanki do przeprowadzenia przeciwko tej osobie postępowania
w trybie przyspieszonym. Przesłanki zatrzymania nie mogą mieć abstrakcyjnego
charakteru, lecz muszą wynikać z dokonanych ustaleń. Ze względu na grożący
sprawcy wymiar kary zachodzi podejrzenie, że sprawca będzie się ukrywał, jest on
osobą nieposiadającą miejsca zamieszania, ukrył, zniszczył lub zatarł dowody
przestępstwa, podjął udaremnioną przez Policję próbę ucieczki.
Podejmując decyzję o zatrzymaniu osoby, należy mieć zawsze na względzie
cel tej czynności, którym jest zapewnienie prawidłowego toku prowadzenia
postępowania przygotowawczego. W tym pojęciu mieści się ustalenie sprawcy
przestępstwa, zgromadzenie dowodów jego winy oraz przedstawienie tych dowodów
przed sądem.
W pierwszym z przedstawionych materiałów mamy do czynienia
z zatrzymaniem sprawcy przestępstwa, spowodowania obrażeń ciała. Pomiędzy
znającymi się mężczyznami doszło do sprzeczki zakończonej rękoczynami.
Pokrzywdzony powiadomił Policję o zdarzeniu. W dalszej kolejności policjanci
zatrzymali wskazanego sprawcę, który podczas czynności nie stawiał oporu. Sprawa
spowodowania obrażeń ciała została umorzona na etapie postępowania
przygotowawczego, co może wskazywać, że charakter doznanych obrażeń ciała przez
pokrzywdzonego mieścił się w pojęciu co najwyżej lekkich, a tym samym
przestępstwo to podlegało ściganiu z oskarżenia prywatnego.
Pomijając jednak aspekt kwalifikacji prawnej czynu, należy zadać sobie
pytanie, jakie przesłanki przemawiały za zatrzymaniem osoby. Osoba zatrzymywana
nie podjęła próby ucieczki, trudno wykazać, aby miała zamiar się ukrywać,
jej tożsamość była znana, zacieranie śladów również nie wchodziło w rachubę,
podobnie jak i tryb przyśpieszony do sądu. W sprawie tej należało ustalić charakter
doznanych w wyniku uderzeń obrażeń ciała u zgłaszającego na podstawie
oświadczenia lekarza pogotowia. Jeżeli obrażenia zagrażałyby w sposób realny życiu
lub zdrowiu pokrzywdzonego, można by założyć, że sprawca ze względu na grożący
mu wymiar kary podejmie próbę ukrycia się. Równocześnie należało podjąć próby
ustalenia miejsca pobytu sprawcy, a następnie gdy to zostało zrobione, doprowadzić
20
osobę do jednostki Policji celem wyjaśnienia sprawy. Czynności w kierunku ustalenia
miejsca pobytu sprawcy zostały przeprowadzone prawidłowo. Po zlokalizowaniu
miejsca pobytu sprawcy, który spowodował obrażenia ciała, policjanci podjęli decyzję
o jego zatrzymaniu. Sprawca w kontakcie z policjantami zachowywał się spokojnie,
okazał dowód osobisty, nie stawiał oporu. Pomimo tego, policjanci podjęli decyzję
o zatrzymaniu mężczyzny.
Jak wynika z relacji prasowej decyzję o zatrzymaniu policjanci uzasadniali
obawą, że mężczyzna mimo wszystko podejmie próbę ucieczki, będzie się opierał
przed wykonaniem dalszych czynności lub też może niespodziewanie na nich napaść.
Konsekwencją zatrzymania było użycie kajdanek,  bo jak stwierdzono był dobrze
zbudowany i wyższy od zatrzymujących go policjantów .
W opisanej sytuacji mamy do czynienia z problemem zapewnienia
bezpieczeństwa interweniującym policjantom, a istniejącymi uregulowaniami
prawnymi, które w sposób szczegółowy regulują zatrzymanie osoby, jak i użycie
środków przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek. O ile ustawodawca w zakresie
popełnienia czynu dopuszcza przypuszczenie, to w zakresie przesłanek procesowych
zatrzymania nie może być mowy o domniemaniu. Zachowanie sprawcy, okoliczności
sprawy, zgromadzony materiał dowodowy muszą wskazywać na to, że sprawca
ma zamiar lub będzie utrudniał prowadzenie postępowania przygotowawczego.
W tej sprawie takich przesłanek trudno jest się dopatrzyć i wobec tego postanowienie
sądu mogło być tylko jedno. Policjanci decyzję o zatrzymaniu sprawcy i założenie
kajdanek uzasadniali względami bezpieczeństwa. Obecne przepisy w tej kwestii
są niedoskonałe i nie dają takich uprawnień policjantom, co niewątpliwie naraża
interweniujących funkcjonariuszy na niepotrzebne niebezpieczeństwo. Przedstawiona
sytuacja obrazuje problem przed jakim stoją policjanci podejmujący interwencję
wobec sprawcy przestępstwa, gdy w zachowaniu osoby brak jest przesłanek
do jej zatrzymania i założenia kajdanek, a jednocześnie doświadczenie policyjne
nakazuje, aby je założyć. Policjant kierujący się tylko doświadczeniem może narazić
się na odpowiedzialność karną za przekroczenie uprawnień.
Druga sytuacja jest podręcznikowym przykładem prawidłowego
podejmowania decyzji przez policjantów. Policjanci podczas patrolu zauważyli grupę
21
czterech mężczyzn, którzy na widok radiowozu podjęli bezskuteczną próbę ucieczki.
Podczas legitymowania okazało się, że są sprawcami pobicia. Wobec tych ustaleń
mężczyzni zostali zatrzymani. Istniały przyczyny legitymowania  zachowywanie
się w sposób nienaturalny na widok radiowozu. Zatrzymanie nastąpiło na podstawie
uzasadnionego przypuszczenia popełnienia przestępstwa przez osoby oraz wobec
uzasadnionej zachowaniem się sprawców obawy ucieczki. Nie można w tej sprawie
w żaden sposób zakwestionować prawidłowości postępowania funkcjonariuszy.
22
3. Zatrzymanie nieletniego
 Wsadzili go do aresztu, bo im się podobało
Karol Adamaszek
Szesnaście godzin w policyjnym areszcie spędził licealista z Białej Podlaskiej,
bo wydał się podejrzany policjantom. Sąd uznał, że zatrzymanie było nielegalne.
Funkcjonariusze sami stali się przedmiotem śledztwa.
Nocą z piątku na sobotę z 10 na 11 pazdziernika ubiegłego roku 16-letni
licealista Marcin (imię zmienione) spacerował wraz ze starszym pełnoletnim kolegą
po jednej z bialskich ulic. Wcześniej wypili kilka piw. Pech sprawił, że patrol policji
otrzymał informację, że grupa ludzi demoluje przystanek komunikacji miejskiej.
Policjanci po przyjezdzie na miejsce uznali, że potencjalnymi wandalami są Marcin
i jego kolega. Obaj zostali przewiezieni na komendę.
Według prawa nieletni mogą zostać zamknięci w policyjnym areszcie.
Ale dzieje się tak tylko wtedy kiedy istnieje uzasadnione przekonanie, że dokonali
przestępstwa: śledczy mają mocne dowody w ręku lub złapali młodych bandytów
na gorącym uczynku.
Bialscy policjanci dowodów na Marcina nie mieli. Chłopiec liczył więc,
że wróci do domu. O zatrzymaniu syna dowiedział się jego ojciec - również
mundurowy P. (prosi, aby nie ujawniać jego nazwiska ze względu na syna).
Jest funkcjonariuszem wydziału konwojowego komendy wojewódzkiej oddelegowanym
do pracy w Białej Podlaskiej. Wśród przełożonych ma dobrą opinię. - Solidna firma,
nigdy nie było z nim żadnych problemów - mówi nam jeden z jego zwierzchników.
Policjant P. zaraz po zatrzymaniu Marcina przyjechał na komendę. Prosił,
aby zwolnić syna. Obiecał, że osobiście dowiezie go na każde wezwanie.
Nie pomogło. Chłopiec noc przespał na policyjnym dołku. Wyszedł
ok. godz. 17. Po szesnastu godzinach od zatrzymania.
Ojciec chłopca zbulwersowany postępowaniem swoich kolegów po fachu,
zażalił się na ich decyzję do sądu. Sąd rejonowy w Białej Podlaskiej w swoim
postanowieniu z 19 listopada ub. roku nie miał wątpliwości. - Zatrzymanie Marcina
było nielegalne, niezasadne i nieprawidłowe - wylicza sędzia Jolanta Latoch. Oznacza
23
to, że policjanci nie tylko nie mieli żadnych dowodów na Marcina. Nie zrobili też tego
czego wymaga od nich policyjny elementarz - przez 16 godzin nie powiadomili
ani prokuratora, ani sądu rodzinnego. W przypadku nieletnich mają taki obowiązek.
Bialski komendant postępowanie dyscyplinarne wobec funkcjonariuszy
wszczął dopiero, kiedy skandal zaczął badać wydział kontroli KWP, czyli "policja
w policji". Oprócz oficera dyżurnego i dwóch policjantów z patrolu, który zatrzymał
Marcina, postępowanie toczy się również wobec zastępcy bialskiego komendanta
mł. inspektora Zbigniew Soćko. - Mamy uzasadnione podejrzenie, że są rażące
nieprawidłości w działaniach policjantów. Prawdopodobnie działali niezgodnie
z prawem - mówi "Gazecie" Janusz Wójtowicz, rzecznik komendanta wojewódzkiego.
Śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień prowadzi również chełmska prokuratura.
Na razie nie postawiła nikomu zarzutów.
Za złamanie prawa policjantom oprócz wyroku grozi wydalenie ze służby.
Próbowaliśmy się dowiedzieć, dlaczego policjanci zamknęli Marcina. Rzecznik
bialskiej policji odesłał nas do prokuratury. W piątek zeznawali przed nią kolejni
świadkowie. Szef chełmskich śledczych Krzysztof Grzesiuk powołując się na dobro
śledztwa nie ujawnił nam motywów, jakimi według zeznań kierowali się policjanci 11.
 Policjanci zatrzymali nieletniego włamywacza.
Jeleniogórscy policjanci zatrzymali nieletniego podejrzanego o szereg
kradzieży z włamaniem do samochodów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jednej nocy
chłopak włamał się do ośmiu samochodów zaparkowanych na jednej z ulic
w centrum Jeleniej Góry, skąd ukradł akcesoria samochodowe. Nieletni za kradzieże
z włamaniem odpowie przed Sądem Rodzinnym.
Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze
zatrzymali 16-letniego jeleniogórzanina podejrzanego o kradzieże z włamaniem
do samochodów. Jak ustalili policjanci, chłopak tej samej nocy włamał się do ośmiu
samochodów zaparkowanych na jednej z ulic w centrum Jeleniej Góry. Jego łupem
padły różnego rodzaju akcesoria samochodowe o łącznej wartości nie mniejszej
niż 5000 zł. Najchętniej sprawca kradł samochodowe radioodtwarzacze. Jeden
11
 Gazeta Wyborcza , Lublin nr 45, wydanie z dnia 23/02/2009, Jedynka, s. 1.
24
z nich policjanci odnalezli w trakcie przeszukania w jego mieszkaniu. W trakcie
zatrzymania chłopak miał dwie reklamówki, w których były skradzione
z samochodów różne przedmioty. 16-latek wszystkich tych przestępstw dopuścił
się podczas ucieczki z jednego z ośrodków szkolno-wychowawczych w Polsce, gdzie
został umieszczony na podstawie decyzji Sądu Rodzinnego za wcześniejsze kradzieże
i kradzieże z włamaniem. Teraz za popełnione przestępstwa odpowie również przed
Sądem Rodzinnym i Nieletnich 12.
Zatrzymanie nieletniego reguluje art. 40 ustawy o postępowaniu w sprawach
nieletnich (Dz. U. z 2002 r. Nr 11, poz. 109, z pózn. zm.). Policja może zatrzymać
nieletniego jeżeli istnieje uzasadnione podejrzenie, że popełnił czyn karalny. Nie przez
przypadek w ustawie zawarto pojęcie  uzasadnione podejrzenie . Osobę dorosłą
możemy zatrzymać, gdy przypuszczamy, że mogła dopuścić się przestępstwa.
Nieletniego zatrzymujemy w związku z czynem karalnym, gdy mamy pewność lub
bardzo wysoki stopień prawdopodobieństwa, że dopuścił się czynu karalnego.
Dowolność w ocenie dowodów jest tutaj niedopuszczalna, a prawdopodobieństwo
oparte na rysopisie lub też na ogólnych przesłankach niewystarczające. Oczywiście
poza podejrzeniem popełnienia czynu karalnego muszą wystąpić przesłanki, takie
jak uzasadniona obawa ukrycia się, zatarcia śladów, niemożność ustalenia tożsamości.
Również te przesłanki muszą być realne, opierać się na istniejących dowodach.
Przesłanki świadczące o tym, że nieletni będzie próbował się ukrywać, to wcześniejsze
ucieczki z domu, szkoły, schroniska dla nieletnich, młodzieżowego ośrodka
wychowawczego, zakładu poprawczego. Zacieranie śladów wynika z charakteru
sprawy, dowodów jakie w sprawie można i należy zgromadzić. Nieustalenie
tożsamości to brak u nieletniego jakichkolwiek dokumentów zawierających dane
personalne i zdjęcie (legitymacji szkolnej, karty rowerowej) i jednocześnie podawanie
przez osobę nieprawdziwych lub różnych danych osobowych.
W pierwszym przedstawionym przypadku policjanci podjęli czynności wobec
nieletniego znajdującego się w pobliżu miejsca przestępstwa, wykroczenia 
umyślnego zniszczenia przystanku. Ze zgłoszenia wynikało, że sprawcami jest grupa
ludzi. Patrol po przyjezdzie na miejsce zastał dwie osoby, w tym nieletniego.
12
.
25
Opierając swoje podejrzenia jedynie na przypuszczeniach, że osoby te mogły
współuczestniczyć w zdarzeniu, dokonano zatrzymania osób, w tym nieletniego.
Pomijając wątpliwość dowodów wskazujących na udział nieletniego w zdarzeniu,
należy zadać pytanie, jakie przesłanki do jego zatrzymania istniały. Nieletni mieszka
z rodzicami, uczy się w liceum, nie ma żadnych argumentów, które moglibyśmy
przytoczyć do uzasadnienia obawy ukrycia się nieletniego. Grożące nieletniemu
ewentualne sankcje za współudział w dewastacji przystanku nie uzasadniają tezy,
że z obawy przed karą podejmie próbę ucieczki z domu i ukrycia się. Tożsamość
nieletniego była znana, dowody jego ewentualnego udziału w zdarzeniu nie należały
do śladów, które można zatrzeć.
Ocena postępowania policjantów przez sąd mogła być więc w tej sytuacji
tylko jedna i to bardzo krytyczna wobec nich. Przeprowadzający interwencję
policjanci powinni nieletniego doprowadzić do miejsca zamieszkania. Za takim
rozwiązaniem przemawiało wcześniejsze spożycie alkoholu przez nieletniego
i uzasadniona porą nocy obawa, że może sam stać się ofiarą przestępstwa. Nie należy
zapominać, że w tym czasie po mieście poruszała się grupa ludzi dopuszczająca
się chuligańskich wybryków. Po doprowadzeniu do miejsca zamieszkania można było
zobowiązać rodziców do zgłoszenia się wspólnie z dzieckiem w jednostce Policji
celem wyjaśnienia ewentualnego udziału syna w dewastacji przystanku.
Druga sytuacja to przykład prawidłowego postępowania policjantów. Podczas
zatrzymywania nieletni posiadał przy sobie reklamówki zawierające skradzione
z samochodów przedmioty. To bardzo mocno uwiarygodniało, że dopuścił
się on włamania do samochodów lub też mógł dopuścić się paserstwa. Nieletni w tym
czasie przebywał bez zezwolenia poza ośrodkiem szkolno-wychowawczym
co oczywiście utwierdzało w przekonaniu, że będzie się ukrywał. Decyzja
o zatrzymaniu nieletniego była prawidłowa, oparta na istniejących przesłankach
i przepisach.
26
Literatura
1. Ustawa z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz. U. z 2007 r. Nr 43, poz. 277,
z pózn. zm.).
2. Ustawa z dnia 26 pazdziernika 1982 r. o postępowaniu w sprawach nieletnich (Dz.
U. z 2002 r. Nr 11, poz. 109, z pózn. zm.).
3. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89,
poz. 555, z pózn. zm.).
4. Ustawa z dnia 24 sierpnia 2001 r. Kodeks postępowania w sprawach
o wykroczenia (Dz. U. z 2008 r., Nr 133, poz. 848, z pózn. zm.).
5. Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 26 lipca 2005 r. w sprawie sposobu
postępowania przy wykonywaniu niektórych uprawnień policjantów (Dz. U. Nr
141, poz. 1186).
6. Zarządzenie nr 1426 Komendanta Głównego Policji z dnia 23 grudnia 2004 r.
w sprawie metodyki wykonywania czynności dochodzeniowo-śledczych przez
służby policyjne wyznaczone do wykrywania przestępstw i ścigania ich sprawców
(Dz. Urz. KGP z 2005 r. Nr 1, poz. 1).
7. Zarządzenie nr 360 Komendanta Głównego Policji z dnia 26 marca 2009 r.
w sprawie metod i form wykonywania przez policjantów konwojów i doprowadzeń
(Dz. Urz. KGP Nr 6, poz. 29, z pózn. zm.).
8. Zarządzenie nr 1061 Komendanta Głównego Policji z dnia 2 września 2009 r.
w sprawie metod i form wykonywania zadań w pomieszczeniach przeznaczonych
dla osób zatrzymanych lub doprowadzonych w celu wytrzezwienia (Dz. Urz. KGP
Nr 12, poz. 56).
9.  Gazeta Wyborcza , Lublin nr 45, wydanie z dnia 23/02/2009, Jedynka, s. 1.
10. uratorskie;zarzuty;za;osobista;rewizje;w;hipermarkecie,128,0,350336.html>.
11. pytan.html>.
12. 9053>.
27
13. 01/>.
14. .


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Interwencje policyjne cz I
Analiza śladów genetycznych jako dowód w procesie karnym – cz II
2009 SP Kat prawo cywilne cz II
413 (B2007) Kapitał własny wycena i prezentacja w bilansie cz II
Fotografia ślubna zdjęcia w plenerze, cz II
Choroby obturacyjne górnych dróg oddechowych u koni cz II(1)
4 połączenia śrubowe cz II
Aparat czy kamera Każdemu wg potrzeb, cz II – kamery zaawansowane
9 cz II
test Chemia materiałów cz II
Maraton życia, cz II

więcej podobnych podstron