CZY BÓG UCISKA SWOJE DZIECI?
By David Wilkerson
Published: 06/21/2012 - 12:00am
Czy Bóg uciska Swoje dzieci? Posłuchajcie odpowiedzi psalmisty:  Albowiem doświadczyłeś nas,
Boże, oczyściłeś nas w ogniu, jak się czyści srebro. Wpędziłeś nas w sidła, włożyłeś brzemię na
biodra nasze. Pozwoliłeś ludziom tratować po głowach naszych, szliśmy przez ogień i wodę, lecz
wyprowadziłeś nas na wolność (Psalm 66:10-12).
Psalmista mówi,  Wprowadziłeś mnie do wody tak głębokiej, że sięga mi ponad głowę, tak że
myślałem iż utonę. Ty mnie wprowadziłeś w ogień, żeby mnie doświadczyć jak srebro. Wpędziłeś
mnie w sidła, włożyłeś na mnie ucisk i sprawiłeś to, że ludzie depczą po mnie!
Dlaczego Bóg pozwolił na takie doświadczenie? Dlatego, że prowadził Swoje ukochane dziecko do
 miejsca bogactwa. W oryginalnym języku hebrajskim ten zwrot oznacza  miejsce obfitej
owocności. Bóg mówi,  Ja ciebie prowadzę poprzez te wszystkie miejsca, aby uczynić cię owocnym
dla Mojego królestwa.
Jednak nie wszystkie nieszczęścia są z ręki Bożej. Wile kłopotów jest od samego diabła, prosto z
czeluści piekła.  Zaiste [Bóg] nieumyślnie trapi i zasmuca synów ludzkich (Treny Jeremiasza 3:33).
Bóg mówi,  Ja nie mam radości z uciskania Moich dzieci. To nie jest Moim celem, kiedy dopuszczam
kłopoty. Nie, Pan dopuszcza uciski tylko dla naszego wiecznego celu, żeby nas doprowadzić do
 miejsca obfitości.
Ja wzdrygam się ze zdumieniem, kiedy przypominam sobie wszystkie smutki, doświadczenia, głębokie
wody, palący ogień i potężne cierpienia, które widziałem poprzez wszystkie lata. Zazwyczaj, kiedy te
przeżycia przychodzą, to nie przychodzą one pojedynczo, ale całymi grupami. Wiele razy myślałem,
 Nie ma szansy, żebym to przeżył. Nawet wspomnienia tych doświadczeń są bolesne  wspomnienia
oszczerstw, karania od Pana, doświadczeń w służbie, osobistych walk, problemów rodzinnych,
fizycznych bólów i dolegliwości. Ale kiedy sobie przypominam te lata cierpienia, mogę powiedzieć z
pewnością:  Boże Słowo jest prawdą. On mnie wyprowadził z każdego cierpienia, które na mnie
przyszło i uwielbiam Go za to!