Jak Tworzyć "Mapy Myśli" w Pamięci?
Drogi Czytelniku,
Poprzedni, krótki ebook "Jak Zapamiętać Dowolne
Informacje?" został pobrany 232 razy (a w chwili obecnej
może nawet i więcej). Dostałem naprawdę dużo ciepłych
słów, a bonus który w nim umieściłem w postaci zniżki -30%
na kurs "ZyskiwaniePrzewagi nad Pamięcią" okazał się bardzo
mocnym impulsem do zrobienia zakupów w serwisie
Perium.pl.
Za wszystko serdecznie dziękuję i chcę dawać Ci więcej
wartościowych rzeczy.
No właśnie a propos... ;)
Myślę, że dobrze jeszcze nieco rozwinąć kwestie poruszone w
poprzednim ebooku. O ile tłumaczyłem tam na przykładzie
zapamiętywania wniosków z badania (przydatne!), o tyle tutaj
chcę pokazać Ci to za pomocą tzw. "notowania na żywo".
Tytuł "Jak Tworzyć Mapy Myśli?" jest nieco mylący, bo kojarzy
się z kartką papieru, kolorowymi flamastrami i (nie daj Boże!)
NLP.
Tak jak notowanie w ogóle uważam za marnowanie papieru,
tak tworzenie Map Myśli uważam za marnowanie po prostu
mniejszej ilości papieru. Wtedy zazwyczaj wszystko mieści Ci
sie tylko na jednej kartce, zamiast na dziesięciu
standardowych notatek.
Wiem, że to kontrowersyjny pogląd, ale takie robienie Map
Myśli to dla mnie zwykła "popisówa".
Widziałem takie osoby na moich studiach i jak na mój gust
2 | S t r o n a
one po prostu pragnęły żeby ktoś powiedział "WOW, ale
jesteś kreatywny(a)!".
Ja rozumiem. Pałac Pamięci nie jest wcale widowiskowy. Jest
ascetyczny, niezauważalny dla innych ludzi i ... cholernie
skuteczny! Jeżeli robisz Mapy Myśli na kartkach i Twoje
rysunki wprost ociekają "kreatywnością" - możesz komuś
zaimponować. Z Pałacem Pamięci i "notowaniem na żywo" po
prostu siedzisz i pozornie nic nie robisz. Jak siedzisz na lekcji w
ten sposób, to tylko wkurzasz nauczycieli.
Pamiętam jak jeszcze chodziłem do szkoły i nigdy nie
notowałem (nie miałem jeszcze Pałacu Pamięci). Miałem
jeden "zeszyt do wszystkiego" i wyciągałem go z plecaka tylko
wtedy, gdy nauczycielka mnie postraszyła, że jak nie zacznę
notować to wezwie do szkoły moich rodziców.
Cóż, nie chciałem stracić kieszonkowego, więc posłusznie
wyciągałem zeszyt i... pożyczałem od kogoś długopis, bo
zazwyczaj nie miałem własnego.
Kamil Galos wspominał, że edukacja w szkole jest na słabym
poziomie i nie uczy naprawdę przydatnych rzeczy. Ciężko się z
nim nie zgodzić, skoro stanowię tutaj żywy przykład. Bo utarło
się, że jeżeli nie zapisałeś całego zeszytu notatkami, to nie
słuchałeś. A nauczycielki w obronie tej głupiej tezy były w
stanie wzywać moich rodziców do szkoły!
To nie śmieszne, to żałosne.
3 | S t r o n a
Dzisiaj chcę Ci pokazać jak "notować na żywo".
Powiedziałbym nawet, że jest to najwyższa forma Mapy
Myśli. Notowanie w standardowy sposób można porównać
do układu nerwowego ślimaka - dość prymitywne i niezbyt
imponujące. Mapy Myśli na kartce papieru to układ nerwowy
szczura - już całkiem niezłe. Jednak, Mapy Myśli umieszczane
w Pałacu Pamięci to układ nerwowy człowieka z dziesięcioma
miliardami neuronów w mózgu. Najbardziej zaawansowana i
najwspanialsza rzecz w znanym nam Wszechświecie.
Oby ten ebook zainspirował Cię do korzystania ze swojego
potencjału w lepszy sposób, niż robi to reszta ludzi. Masz
między uszami 1.3kg czegoś, co inni po prostu marnują. Nie
popełniaj ich błędu.
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr.
4 | S t r o n a
 Zanim przejdziemy do spraw "technicznych", muszę Ci
coś szczerze przyznać: Jeżeli chcesz notować na żywo w
umyśle, konieczne jest żebyś nauczył sie wyłuskiwać
naprawdę istotne informacje.
Moim zdaniem, kiedy słuchasz jakiegoś wykładu, to tak
naprawdę umiejętność znajdowania wartościowych rzeczy
spośród samej nudy i banałów stanowi absolutną podstawę.
Jednym z dwóch najgorszych błędów jakie można popełnić
jest niestety próba zapamiętania WSZYSTKIEGO. To całkowita
tragedia, bo w większości będą to głupoty, a tylko kilka
wartościowych rzeczy. Postępując w ten sposób jesteś na
najlepszej drodze do zaśmiecenia swojego Pałacu Pamięci.
(Drugą najgorszą rzeczą, to oczywiście próba zamiany
pierwszych skojarzeń jakie podpowie Ci Twój umysł na takie,
które uważasz że lepiej by pasowały. To chyba nie wymaga już
komentarza, bo mówiłem o tym w poprzednim ebooku).
No dobrze, ale co mamy zrobić jeżeli jesteśmy
przykładowo na wykładzie i chcemy zapamiętać informacje,
które prelegent mówi?
Są trzy podstawowe kroki:
1. Przygotuj jedną ścieżkę w Pałacu Pamięci zarezerwowaną
tylko dla tego wykładu.
2. Słuchaj wykładu.
5 | S t r o n a
3. Wybraną informację zamień na ciekawe skojarzenie i
umieść na przygotowanej ścieżce.
W teorii brzmi prosto? W praktyce też jest proste, ale krok
trzeci jednak wymaga osobnego wyjaśnienia (pierwszy
opanujesz podczas dnia czwartego w kursie
"ZyskiwaniaPrzewagi nad Pamięcią"), a drugi... no z drugim
krokiem to już Ci nie pomogę! :)
Kluczem do sukcesu podczas "notowania na żywo" jest
szybkość. Jeżeli na wykładzie albo szkoleniu masz 100 osób,
nie będziesz chyba ciągle przerywał i prosił o powtórzenie
informacji tylko dlatego że jesteś za wolny(a) i brakuje Ci
umiejętności. Najbardziej jednak bawią mnie osoby, które
nawet nie radzą sobie z notowaniem za pomocą długopisu.
Ani dobrej pamięci, ani nawet szybkiej ręki. Porażka na całej
linii :P
W jaki sposób wyrobić w sobie tę "szybkość"?
Praktyką. Opowiem Ci na bardzo świeżym przykładzie...
Akurat piszę te słowa po kilkugodzinnej przerwie, podczas
której moja dziewczyna uczyła się przy mnie na jutrzejszy
egzamin na jej studia. To, że ona nie posługuje się Pałacem
Pamięci traktuję jako pewnego rodzaju "osobliwość" -
próbowałem przekonać, ale po prostu nie chce. Chyba jej to
nie kręci kompletnie. Stanowi przykład, że nie wszyscy chcą
6 | S t r o n a
korzystać z Pałacu Pamięci pomimo że mogą... to już raczej
kwestia świadomego wyboru. Cały czas mam jednak nadzieję,
że pewnego dnia zmieni zdanie i powie "Dobra, do dzieła!
Wybuduję lepszy Pałac od Twojego"
(może po przeczytaniu tego ebooka dojdzie do takich
wniosków?!)
Ale do rzeczy...
Akurat czytała na głos i chociaż tematyka nie jest dla mnie
szczególnie zajmująca (dysfagia - też do dzisiaj nie wiedziałem
co to), zamieszczałem sobie te informacje w Pałacu Pamięci.
Miałem akurat wcześniej upatrzoną fajną ścieżkę i cały dzień
tam "chodziłem", także nie było w tym nic trudnego.
Oczywiście wszystkiego nie zapamiętywałem co czytała, ale
podsłuchiwałem i wybierałem jakieś poszczególne momenty.
Na przykład: Zaburzenia przyjmowania pokarmów u dzieci i
niemowląt występują do ok. 6 miesiąca życia. Według moich
zakładek liczbowych szóstka to "Jay Cutler". To zawodowy
kulturysta, jeden z najlepszych na świecie. Także, zobaczyłem
napakowanego niemowlaka siedzącego nad jedzeniem i nie
mogącego zjeść.
Moja dziewczyna czytała też, że są dysfagie: ustna, gardłowa i
przełykowa. Od razu wyobraziłem sobie dziecko próbujące
zjeść kiełbasę z grilla. Najpierw wkładało sobie ją do ust,
7 | S t r o n a
póz
niej z wielkim trudem przechodziła przełyk, a póz
niej i tak
stawała w gardle i zaczynało kasłać. Oczywiście jest to
choroba, więc nic przyjemnego. U mnie jednak dzieciak nie
mógł zjeść tej kiełbasy, bo był tak łapczywy i tak miał na nią
ochotę - także ogólny wydz
więk tego skojarzenia nie jest
negatywny, a raczej zabawny.
Ponadto, mówiła też o wprowadzeniu kontrastu do układu
pokarmowego za pomocą wypicia roztworu bromku (akurat
co do tego nie wiem czy nie przekręciłem tej nazwy - zaraz
powiem dlaczego) oraz o tym, po co w ogóle się to robi.
Układ pokarmowy skojarzył mi się z maszyną do pinballa (też
ma mnóstwo różnych elementów/pułapek... no i tematycznie
bardzo pasuje do tej ścieżki w moim Pałacu Pamięci), przy
którym grał nasz Prezydent Komorowski (stąd nazwa
roztworu bromku, bo brzmi podobnie).
Dzięki temu kontrastowi można wyłapać różne guzy,
zgrubienia etc. Zobaczyłem więc jak piłeczka w tym pinballu w
środku uderza i odbija się od czegoś okrągłego... jak to zresztą
w pinballu bywa :)
To tylko przykłady, jak można "na żywo" notować wyłącznie
za pomocą słuchania. Wszystkie te skojarzenia nasunęły mi
się od razu, bez żadnego zastanawiania się. Zauważ, jakie to
jest fajne.
Siedzisz, słuchasz, jednocześnie jesteś w swoim Pałacu
Pamięci i wypoczywasz, a istotne, wartościowe i często
8 | S t r o n a
bardzo poważne informacje (jak np. dysfagia) zamieniasz w
barwne skojarzenia z ogromnym dystansem. Nad niczym nie
musisz myśleć, bo Twój umysł sam podsuwa Ci najlepsze
wyobrażenia.
Chyba przyznasz, że to niezłe? Może nie jest wcale
"szpanerskie", bo wszystko dzieje się w Twojej głowie... ale co
z tego? Nie robi się przecież notatek na popis przed innymi, a
po prostu dla przyjemności, rozrywki intelektualnej i
póz
niejszego ich praktycznego wykorzystania.
No i w moim przypadku jeszcze do tego, żebym napisał dla
Ciebie takiego krótkiego ebooka... :)
Dam Ci dzisiaj jedno zadanie do wykonania. Chcę Ci zapewnić
fajną, intelektualną rozrywkę.
Wejdz
na stronę:
http://www.ted.com/translate/languages/pl
Masz tutaj dwudziestominutowe wykłady, które zostały
przetłumaczone na język polski. Tematyka jest tak rozmaita,
że na pewno znajdziesz coś wartego uwagi. Puść sobie jeden z
wykładów i słuchając, próbuj zamieniać przedstawione tam
informacje na barwne skojarzenia. Rób to w czasie
rzeczywistym, bez pauzowania. Sprawdz
, czy wszystkie
skojarzenia powstawały na czas, czy jednak prelegent mówił
9 | S t r o n a
szybciej, niż Ty "notowałeś". To bardzo prawdopodobne, ale
nie martw się, bo po kilku kolejnych próbach bez żadnego
problemu nadążysz.
Jeżeli posiadasz własny Pałac Pamięci, umieszczaj je tam od
razu w ustalonej przez siebie kolejności na wybranej ścieżce.
Dzięki temu od razu będziesz mógł przywołać każdą z nich, a
nie szukać tych skojarzeń porozrzucanych po całym umyśle.
10 | S t r o n a
Zakończenie i korzystna propozycja dla
zainteresowanych:
Myślę, że ten ebook jest dobrym uzupełnieniem
poprzedniego i dzięki takiemu krótkiemu treningowi bez
problemu uda Ci się raz na zawsze rzucić w cholerę zeszyt i
długopis podczas różnych wykładów. Wszystko, czego
potrzebujesz znajduje się w Twojej głowie - reszta jest tylko
zbędnym balastem. Papier i długopis zostaw na pisanie
tradycyjnych listów do ukochanej osoby, a nie marnuj go na
bezwartościowe notatki. Szanuj drzewa! :)
Jeżeli chcesz dowiedzieć się jak w 7 dni zbudować swój Pałac
Pamięci tak, żeby działał niezawodnie i stanowił miejsce,
gdzie umieszczasz dosłownie wszystko na co masz ochotę -
zapoznaj się z "ZyskiwaniemPrzewagi nad Pamięcią".
Ostatnio zrobiłem promocję -30% i dałem do wykorzystania
12 kodów promocyjnych. Okazało się, że szybko przestały być
aktualne, bo więcej osób miało ochotę go kupić niż
początkowo zakładałem (to miłe, dziękuję!)
Jeżeli nie udało Ci się dostać "ZyskiwaniaPrzewagi nad
Pamięcią" w tej lepszej cenie, a uważasz że Pałac Pamięci Ci
się przyda - zrobimy następująco:
Od 19.01.2014 (dzisiaj) do 21.01.2014 (pojutrze) nie bawię się
w żadne kody promocyjne, bo nie zdały egzaminu i
poprzednio wprowadziły niepotrzebny chaos.
11 | S t r o n a
Póz
niej dodawałem nowe zamiast starych i ogólnie było sporo
zamieszania.
Po prostu ze standardowych 67zł odejmuję -30% i taka cena
będzie dla wszystkich, którzy chcą "ZyskiwaniePrzewagi nad
Pamiecią". Wychodzi to w sumie 46zł 90gr.
21.01.2014 o 23.59 cena się zmieni na zwykłe 67zł i już w
najbliższej przyszłości nie planuję żadnych promocji.
Jeżeli więc do tej pory wahałeś się czy chcesz Pałac Pamięci
czy nie - to dobrze, bo właśnie teraz jest najlepszy moment na
jego budowę.
Kontynuuj...
12 | S t r o n a