Rozdział 13
Dlaczego w rozumie ludzi fantazja może być wzięta za rzeczywistość
- Mój drogi i łaskawy dziadku! Bądz tak dobry i wyjaśnij mi, choćby tylko w przybliżeniu, dlaczego tamtejsze istoty uznają to, co efemeryczne", za rzeczywistość?
Na takie pytanie swego wnuka Belzebub odpowiedział, co następuje:
- Ta osobliwość ich psychiki pojawiła się wśród trójmózgo-wych istot na planecie Ziemia dopiero w ostatnich czasach i jest wynikiem wyłącznie tego, że ich część podstawowa, która kształtuje się w nich tak samo jak we wszystkich innych trójmózgowych istotach, zaczęła stopniowo pozwalać innym częściom ich całkowitej obecności postrzegać każde nowe wrażenie bez wypełniania jakiejkolwiek partkdołgpowinności istnieniowej" czyli postrzegać je tylko tak, jak na ogół czynią to ich oddzielne i niezależne lokalizacje zwane centrami istnieniowymi"; używając ich języka, można by powiedzieć, że wierzą one we wszystko, co mówią im inni, zamiast wierzyć tylko w to, co same mogą poznać za pomocą własnego zdrowego osądu, to znaczy przekonując się o tym dzięki rezultatom dysputy konfrontatywnej" prowadzonej między wszystkimi danymi, które już wcześniej zostały w nich zdeponowane i z których kształtują się zazwyczaj rozmaite pojęcia w każdej z ich różnorodnych lokalizacji.
Ogólnie można powiedzieć, że w tych dziwnych istotach dowolny nowy pogląd krystalizuje się tylko wtedy, gdy jakiś Jan Kowalski wyrazi o kimś lub o czymś pewną opinię; a jeśli potem na ten sam temat powie dokładnie to samo Piotr Wiśniewski, to nabierają już całkowitej pewności, że tak właśnie jest i absolutnie nie mogłoby być inaczej.
Dzięki tej osobliwości ich psychiki prawie wszystkie tamtejsze istoty, które usłyszały, w jaki sposób mówi się tam o rzeczonym
pisarzu, są już teraz przekonane, że jest on faktycznie wielkim psychologiem i niezrównanym znawcą psychiki istot swojej planety.
Tymczasem kiedy specjalnie w trakcie mojego ostatniego pobytu na tej planecie udałem się - aby wyjaśnić zupełnie inną kwestię - z osobistą wizytą do tego pisarza, o którym ja także miałem okazję usłyszeć, w rzeczywistości okazał się, według mnie, taki sam jak wszyscy tamtejsi współcześni pisarze, to znaczy okazał się kimś bardzo ograniczonym i, jak powiedziałby nasz drogi Mułła NasrEddin: nie widzącym dalej niż czubek własnego nosa"; natomiast jeśli chodzi o znajomość prawdziwej psychiki istot jego planety w realnych warunkach ich egzystencji, to śmiało można by go nazwać kompletnym analfabetą".
Powtarzam, historia tego pisarza w znamienny sposób pokazuje, do jakiego stopnia te przypadłe ci do gustu trójmózgo-we istoty, szczególnie te współczesne, przestały urzeczywistniać partkdołgpowinności istnieniowe, a także wskazuje na to, że w nich - w przeciwieństwie do większości trójmózgowych istot -nie krystalizują się żadne subiektywne przekonania istnieniowe" które są wynikiem ich własnego logicznego przemyśliwania, a za to krystalizują się jedynie takie przekonania istnieniowe, które są uzależnione wyłącznie od tego, co powiedzą na dany temat inni.
A więc tylko dlatego, że przestały wypełniać partkdołgpowinności istnieniowe - które jako jedyne pozwalają istocie na uświadomienie sobie rzeczywistości taką, jaka jest - widziały one w tym pisarzu jakieś nieistniejące zalety.
Ów dziwny rys ich zbiorczej psychiki - polegający na tym, by trzymać się tylko tego, co powie Jan Kowalski albo Piotr Wiśniewski, nie usiłując dowiedzieć się czegoś więcej - zakorzenił się w nich dawno temu i teraz już w ogóle nie dążą do tego, żeby poznać to, co da się zrozumieć tylko dzięki własnym aktywnym przemyśleniom.
Trzeba jednak jasno powiedzieć, że nie ma z tym nic wspólnego organ kundabufor, wszczepiony ich przodkom, ani też jego następstwa, które z winy niektórych Świętych Indywiduów skrystalizowały się w nich i pózniej zaczęły przechodzić dziedzicznie z pokolenia na pokolenie.
Nie, winne są tylko one same, a to dlatego; że stopniowo ustanowiły nienormalne warunki zewnętrznej egzystencji istnie-niowej, które krok po kroku doprowadziły do ukształtowania się w ich zbiorczej obecności tego, co stało się teraz ich wewnętrznym złym bogiem" i co nazywa się samouspokojeniem".
Zresztą sam to wszystko pózniej bardzo dobrze zrozumiesz, kiedy zgodnie z obietnicą przytoczę więcej faktów, które wiążą się z tą przypadłą ci do gustu planetą.
Na wszelki wypadek radzę ci jednak, abyś w przyszłości bardzo ostrożnie wyrażał się o trójmózgowych istotach tej planety i w żaden sposób ich nie uraził, bo w przeciwnym wypadku, jak same mówią, licho nie śpi", i jeśli się dowiedzą, że jakoś je obraziłeś, to, zgodnie z innym ich wyrażeniem, podłożą ci świnię"
Nie zaszkodzi, jeżeli w tym miejscu przypomnę jeszcze jedną mądrą sentencję naszego drogiego Mułły Nasr Eddina, która brzmi:
Co takiego nie może się zdarzyć na tym świecie?! Nawet pchła potrafi czasami połknąć słonia!"
Belzebub chciał jeszcze coś powiedzieć, ale w tej chwili wszedł sługa ze statku i przekazał mu eterogram" zaadresowany do niego.
Kiedy Belzebub wysłuchał już treści eterogramu i sługa wyszedł, Hassin ponownie zwrócił się do Belzebuba, mówiąc:
- Drogi dziadku! Proszę, opowiedz mi jeszcze coś o trójcen-trowych istotach, które powstają i egzystują na tej interesującej planecie zwanej Ziemią".
Belzebub znowu popatrzył na wnuka z osobliwym uśmiechem i zrobiwszy bardzo dziwny gest głową, kontynuował:
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Stres może być uznany za współistotną przyczynę zewnętrzną zawałuDlaczego człowiek poczciwy może być określony jako posta~7F362 FOR ostrzega Wprowadzenie klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania może być niezgodne z KonstytuCÓŻ CUDNIEJSZEGO MOŻE BYĆKomputer udowodnił, że może być ludzkiRozdział 13Czy choroba może być wybawieniemRozdział 13 (tł Kath)15 Rozdzial 13Bach Duet?4 moze byc368 czy pospolity grzyb moze byc przyczyna rakaWings of the wicked rozdział 13rozdzial$ (13)Co może być z Zarządzania Procesami Inwestycyjnymi opracowanewięcej podobnych podstron