Archiwum Gazety Wyborczej; Policjant zamiast żołnierza












WYSZUKIWANIE:
PROSTE
ZŁOŻONE
ZSZYWKA
?







informacja o czasie
dostępu


Gazeta Wyborcza
nr 33, wydanie waw (Warszawa) z
dnia 1995/02/08, dział
ŚWIAT, str. 6
(Reuter), (AMZ); (BW)
CZECZENIA
Policjant zamiast żołnierza
(P) Rosjanie po raz kolejny zapowiadają zakończenie operacji w Czeczenii, a na pewno działań zbrojnych na wielką skalę.
Wygląda to znowu na akcję propagandową.
Wczoraj przedstawiciel ministerstwa obrony ogłosił, że w najbliższym czasie
oddziały podległe temu ministerstwu zostaną wycofane z Czeczenii, a ich miejsce zajmą równie dobrze uzbrojone
formacje ministerstwa spraw wewnętrznych.
Oznaczałoby to, przynajmniej oficjalnie, zakończenie akcji militarnej
firmowanej przez siły zbrojne Rosji - rozpocząłby się etap
"policyjno-porządkowy". Ministerstwo zapowiedziało także, że zostanie utworzona
specjalna komisja, która zajmie się przygotowaniem wycofania rosyjskich
żołnierzy z Czeczenii pod względem logistycznym.
"Armia rozgromiła główne uzbrojone bandyckie formacje, zniszczyła dużą liczbę
ciężkiego uzbrojenia, okrążyła Grozny i zdobyła obiekty strategiczne w
czeczeńskiej stolicy" - powiedział wczoraj rzecznik ministerstwa obrony.
Borys Jelcyn już pod koniec grudnia zapewniał, że bliski jest moment, kiedy
siły zbrojne przekażą zadania w Czeczenii milicji.
Ponad miesiąc taka koncepcja jest niewykonalna z powodu silnego oporu obrońców
Groznego. Być może rosyjska armia pozostawi Grozny, aby przez kilka następnych
tygodni zdobywać Gudermes, miasto 40 km na wschód od stolicy Czeczenii.
Tymczasem wczoraj Rosjanie nadal ostrzeliwali Grozny z ciężkiej artylerii,
jednak bombardowanie było o wiele słabsze niż w ciągu ostatnich kilku dni. Wokół
placu zwanego Minutką trwały walki między czeczeńskimi ochotnikami i Rosjanami.
Czeczeńscy liderzy zastanawiają się podobno, dokąd wycofać się ze zdobytego
niemal całkowicie miasta.
Sprzyjający Rosjanom przywódcy antydudajewowskiej opozycji twierdzą, że mają
zamiar w najbliższych dniach wjechać do Groznego i rozpocząć instalowanie tam
administracji i prorosyjskiego rządu.
* 25 tys. mieszkańców Groznego (na 400 tys., jakie mieszkało przed wybuchem
walk) zginęło od początku rosyjskiej interwencji w Czeczenii - takie dane przedstawiła wczoraj grupa
rosyjskich ekspertów pod kierownictwem rzecznika praw człowieka Siergieja
Kowaliowa.
[Hasła: Rosja; Rosja - Czeczenia; wojska rosyjskie, pobyt; wojska rosyjskie,
wycofanie; wojsko; Groznyj; ofiary; dane liczbowe; raport]

(szukano: Czeczenia)
© Archiwum GW, wersja 1998 (1) Uwagi
dotyczące Archiwum GW: [e-mail]