To co sie dzieje D Naprawde nie istnieje D Wiec nie warto miec niczego A G Tylko karmic zmysly D
Bedzie co ma byc Juz wiem, ze stad nie zwieje poczekam i popatrze Nie cofne kijem wisly
Juz tylko kiler h O sobie tylko tyle fis e Wiem co za ile A h Nie musze dbac o bilet fis e Mam wszystko w tyle Sa czasem takie chwile Ze sie nie myle Choc czasem nie wiem ile
Nie kiwnalem nawet palcem G D By sie znalezc w takiej bajce A Teraz w pace swe ostatnie G D Resztki image'u trace A
Co sie ze mna dzieje Naprawde nie istnieje Wiec nie warto tak sie bronic Tylko leciec z wiatrem
Poczekam, popatrze Zrozumiem wiecej I wtedy wreszcie sam Tez wlacze sie do akcji
Juz tylko kiler Podnioslem... Wracam za chwile Nie dbam o bagaz, nie dbam o bilet Juz tylko kiler
Mam wszytko w tyle Wiem co za ile Moze sie myle, ale chyba thriller Juz tylko kiler.