{1}{72}movie info: XVID 640x272 23.976fps 1.4 GB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/
{177}{212}- Dzień dobry pani.|- Dzień dobry.
{222}{329}Jest pani na zdjęciach w prasie,|czy te dywagacje są prawdziwe?
{340}{375}- Tak napisali w gazetach?|- Tak.
{385}{413}Więc to nieprawda!
{682}{791}>> DarkProject SubGroup <<|www.Dark-Project.org
{758}{}ŚMIERĆ PRZYCHODZI O PÓŁNOCY
{970}{1064}Tłumaczenie: Rado|Korekta: MysticMan
{4248}{4332}- Pewnie nie ma jej jeszcze w domu.|- Jest.
{4681}{4750}- Cześć, Valentina, jak się masz?|- Dobrze, a ty?
{4762}{4814}- Doktor Donati i jego asystent.|- Miło poznać.
{4825}{4865}- Czujcie się jak u siebie w domu.|- Dziękuję.
{4894}{4910}Dzięki.
{4962}{4994}- Co?|- Po pierwsze...
{5091}{5148}- To 300 patyków.|- Dobrze.
{5257}{5350}To nie za duża dawka?|Nie będzie niebezpieczne?
{5360}{5465}Proszę się nie martwić.|Moja przyszłość od tego zależy.
{5482}{5554}- Gio, nie chcę pokazywać twarzy.|- Spokojnie.
{5578}{5690}Nikt cię w tym nie rozpozna,|połóż się.
{5805}{5828}- Tutaj?|- tak.
{5838}{5902}Chodź.|Nie w prawe ramię, lepiej w lewę.
{5914}{5961}- Czy to dożylnie?|- Nie, domięśniowo.
{5986}{6030}- Nie musisz patrzeć.|- Nie będę.
{6038}{6071}- Załóż maskę.|- Dobrze.
{6120}{6147}Miejmy nadzieję, że będzie dobrze.
{6245}{6299}- Proszę Gio, bez nazwisk.|- Nie martw się.
{6336}{6383}Nie chce zdradzić nam swego imienia,|ale to nieważne.
{6393}{6479}Zawód: projektantka mody,|aktorka, modelka...
{6489}{6616}Ochotniczo pod kontrolą profesora...
{6637}{6671}- Nazwisko?|- Donati.
{6681}{6753}Donati, Z uniwersytetu w Milanie,|wydział toksykologii.
{6763}{6858}Eksperyment dotyczący nowego|halucynogenu, HDS.
{6893}{7016}Proszę wstrzyknąć specyfik.|Zobaczmy efekty.
{7027}{7120}- Zacznijmy. Jak się czujesz?|- Na razie mi gorąco.
{7152}{7194}Dobrze. Mówi że jej gorąco.
{7211}{7276}- Ile masz lat?|- Dwadzieścia dwa.
{7287}{7305}A szczerze...
{7383}{7429}- Dwadzieścia osiem.|- Dobrze.
{7448}{7495}Słuchaj, skarbie, czego szukasz?
{7515}{7572}- Gdzie?|- Czego chcesz od życia?
{7601}{7680}A, od życia...
{7750}{7826}purpurowych lodów,|tylko dla siebie.
{7870}{7920}Valentina odjechała.
{7930}{7994}- Gio, bez imion.|- Oczywiście, bez imion.
{8036}{8119}- Valentina, podoba ci się twoje życie?|- Oczywiście.
{8146}{8306}- Co lubisz najbardziej?|- Muzykę, kościelne organy...
{8331}{8402}i czerwonych kapłanów.|- Czerwonych kapłanów?
{8413}{8476}Tak, czerwonych kapłanów!
{8504}{8587}Kolory, kolory...
{8602}{8724}A ty... mi się nie podobasz:|masz pysk małpy!
{8735}{8820}- Pysk małpy?|- Kolory, jakie piękne...
{8840}{8967}Zatańczmy!|Zatańcz ze mną, tańczmy!
{9068}{9140}Kolory, kolory...
{11320}{11437}Mój Boże! Nie w twarz!
{11452}{11516}- Co?|- Nie w twarz!
{11537}{11562}Co się stało?
{11589}{11636}Ona... Ona...
{11879}{11922}Zmiażdżył jej twarz!
{11949}{11984}Powiedz, co widzisz?
{12047}{12109}Zabił ją. Zabił ją!
{12122}{12207}kto? O kim mówisz?|Co teraz widzisz?
{12491}{12526}Zatrzymajcie go!
{12539}{12663}- Kogo? Co robią?|- Zmiażdżył jej twarz!
{12681}{12740}Co widziałaś?|Jak to zmiażdżył jej twarz?
{12777}{12801}Człowiek...
{12812}{12859}- Z żelazną rękawicą.|- Z czym!
{12870}{12895}Z żelazną rękawicą!
{12976}{13102}Przestań! Przestań!
{13151}{13186}To straszne, Gio, to straszne!
{13228}{13376}Co ty mi dałeś?|Mój ojciec nie może się dowiedzieć!
{13389}{13515}- Co jeszcze widzisz? Powiedz!|- Morderca! Morderca!
{13540}{13674}- Mów dalej... Kto jest mordercą?|- Morderca!
{13787}{13840}Zabił ją!
{14328}{14361}- Dzień dobry pani.|- Dzień dobry.
{14371}{14440}- Dyrektor pani szukał.|- Idę właśnie do niego.
{14489}{14572}- Dyrektor o panią pytał.|- Wiem.
{14606}{14701}- O szukał pani...|- Dyrektor, wiem.
{14784}{14884}- Szukał mnie pan, dyrektorze?|- Tak. Może pani wracać do domu!
{14971}{15133}Cholera! Cholerny drań!|Niech go szlag trafi i ten magazyn!
{15521}{15584}Dziewczyna, która wypróbowała|nowy halucynogen, mówi...
{15602}{15692}Valentina na H.D.Sie:|'Widziałam morderstwo kobiety'.
{15720}{15769}Sukinsyn!
{15785}{15847}- O mnie mówisz?|- Oczywiście! Co się stało z maską?!
{15872}{16014}Ciesz się, taka publikacja.|Musiałem jakoś odzyskać te 300 tysięcy.
{16018}{16077}Czemu zaufałam takiemu durniowi?
{16088}{16142}Bo mnie kochasz, biedactwo.
{16152}{16238}Miałam robić sesję dla magazynu|a mnie wywalili!
{16248}{16300}Dobrze, dobrze... Posłuchaj:
{16325}{16428}Zabiorę cię na kolację,|i noc będzie nasza.
{16445}{16478}- No chodź, daj buzi...|- Spadaj!
{16488}{16526}Prędzej pójdę do klasztoru,|niż do łóżka z tobą.
{16539}{16581}Interesujące doświadczenie!
{16594}{16641}Spotkamy się więc w klasztorze!
{16719}{16783}- Zwariowałaś?|- Co się dzieje?
{16827}{16888}Jest i twój doktor?
{16904}{17016}- Ty cholerny...|- To Włochy! Wyprowadźcie ją.
{17027}{17128}- Zapłacisz za to!!|- Spokojnie.
{17180}{17255}Wracajcie do pracy.|Co za bałagan...
{17332}{17465}- No już!|- Puszczaj mnie, pokrako!
{17490}{17542}- Muszę z panią pomówić, to ważne!|- Daj mi spokój!
{17799}{17808}Masz!
{17812}{17928}Co ona robi?
{17963}{17986}Zapchaj się tym!
{17999}{18113}- Dziewczyno, jak ty się zachowujesz?|- Łajdak!
{18123}{18180}- Wracaj do roboty!|- Pilnuj siebie! Zjeżdżaj!
{18683}{18793}Rozbicie okna kamieniem.
{18803}{18978}To może być postrzegane jako próba|zastraszenia Novelli 2000...
{18991}{19018}- Jest pani faszystką?|- Ja?
{19029}{19059}- Komunistką?|- Nie.
{19070}{19136}Może zbiła pani okno na zamówienie|Stowarzyszenia Szklarzy?
{19166}{19273}Jeśli Novella 2000 wniesie zarzuty|będzie pani w tarapatach!
{19305}{19381}Pewien pan, chce z panem pomówić.
{19391}{19453}To Gio Baldi,|dziennikarz Novella 2000. Proszę.
{19550}{19609}Widzi pani?|To oznacza kłopoty.
{19648}{19724}- Daj mi pan kopie tego.|- W tej chwili.
{19747}{19784}Proszę wejść i się rozgościć.
{19795}{19849}Valentina, wiesz, że tam|była podwójna szyba?
{19863}{20005}- Znacie się?|- Jesteśmy parą. Jest zazdrosna...
{20062}{20102}Ten kamień był dla mnie...
{20124}{20160}Na szczęście trafił w okno!
{20170}{20249}Ale ja zapłacę.|Magazyn nie podejmie żadnych kroków prawnych.
{20269}{20328}- Możemy iść?|- Czy to prawda?
{20338}{20364}Skoro on tak mówi...
{20394}{20455}Tym razem ci wierzę, ale...
{20485}{20534}- Dajmy spokój z oknem!|- Proszę bardzo.
{20669}{20709}Chwileczkę. Co to jest?
{20744}{20801}Ależ nic.|Taki artykulik, który pisałem o H.D.S.
{20828}{20875}Narkotyki...|I to pana dziewczyna?
{20929}{21065}Wierzy pan w takie rzeczy, Inspektorze?|To dla mas.
{21075}{21153}Gdyby to była prawda,|nie wykorzystałbym jej!
{21166}{21266}- To prawda?|- Tak... Nie... Jest tak jak mówi.
{21282}{21415}Mam nadzieję.|Narkotyki to gorsza sprawa niż rozbite okno!
{21426}{21530}To się tyczy was obojga, dziennikarzy też.|Możecie iść oboje.
{21541}{21632}- Dziękuję, Inspektorze. Gdybym był potrzebny...|- Pan?
{21676}{21697}Chodź, kochanie.
{21746}{21773}Do widzenia, inspektorze.
{21822}{21932}Giovanni Baldi.|Dziennikarz 32 lata. Urodzony w Seregno.
{21945}{22018}- Proszę sprawdzić, czy jest coś w archiwum.|- Tak jest.
{22031}{22097}- Z uwzględnieniem, że studiował chemię.|- Skąd pan wie?
{22108}{22141}Było na jego wizytówce.
{22691}{22745}Cześć. Witaj w domu.
{22780}{22849}To ty. Cześć.
{22873}{22949}Co za entuzjazm!|Jak wolisz, mogę wyjść.
{22972}{23080}Jak chcesz.|Idź, zostań, rób co chcesz.
{23093}{23171}To się nazywa ciepłe przywitanie...
{23205}{23265}Nie mam najlepszego dnia. Idę.
{23277}{23332}Zostawię ci nawet klucze|i nie będę cię więcej nachodził.
{23347}{23375}Przestań.
{23409}{23492}Nie czas na to.|Zostaw sobie klucze i przychodź kiedy chcesz.
{23553}{23608}Wiesz, Stefano,|powinnam zostać twoją żoną.
{23637}{23672}Oczywiście!
{23719}{23869}Ala mamy poważny argument przeciwko|temu stwierdzeniu.
{23902}{23987}Dużo częściej mówiłaś:|"Nie powinnam być twoją żoną"!
{23998}{24076}Miałam mieć maskę podczas|eksperymentu!
{24118}{24206}Czy to nie wszystko jedno,|z maską czy bez?
{24216}{24261}- Ale nudzisz!|- To nadal ty!
{24274}{24357}Czasem mnie zadziwiasz,|jak ciągle możesz być taką burżujką?
{24368}{24439}- Czym?|- Powiedziałem, że nadal jesteś burżujką.
{24449}{24460}Czemu?
{24522}{24648}"Rewelacje kobiety, która wypróbowała H.D.S.".
{24692}{24811}Posłuchaj tego...|"Zobaczyłam żelazną pięść, uderzającą kobietę.
{24824}{24915}Sensacja!|Zdjęcia z eksperymentu".
{24974}{25061}Co to za bzdety?|Jakieś brednie twojego kumpla dziennikarza?
{25074}{25152}Nie, to prawda.|Nie masz pojęcia, jak to było.
{25163}{25210}- Nie...|- To był mój pierwszy raz...
{25223}{25272}ale są ludzie,|którzy biorą to dla zabawy.
{25314}{25373}Pilna wiadomość dla pani.
{25386}{25433}Proszę zostawić,|nie mogę w tej chwili podejść.
{25444}{25467}Dobrze.
{25480}{25548}- Zapomniałem o mleku, proszę pani.|- Wielka mi niespodzianka...
{25559}{25608}- Zaraz z nim przyjdę.|- Dobrze.
{25669}{25730}"W związku z artykułem w Novella 2000".
{25765}{25846}Jeszcze jeden...|"Potrzebujemy pani reklamie nowego produktu.
{25856}{26012}Zapraszamy na Via Lanciani 10|do lokalu nr 21 w południe?
{26047}{26103}- Od kogo to?|- Nie podpisane.
{26133}{26166}To pewnie znowu jakiś wykorzystywacz.
{26188}{26231}Via Lanciani jest niedaleko,|chcesz, żebym poszła?
{26253}{26396}- Dowiem się, czego chcą.|- Nie, niech mnie wykorzystają.
{26426}{26495}- Która godzina?|- 11:20.
{26505}{26569}- Muszę już iść!|- Posłuchaj... mam pomysł.
{26608}{26696}- Zabiorę cię na lunch.|- Nie pracujesz dzisiaj?
{26707}{26792}- Nie mam inspiracji.|- A co zrobisz, jeśli nagle cię najdzie?
{26805}{26876}Pomyślę chwilę i mam nadzieję że to minie!
{26899}{26984}- Żartowniś! Zaraz wrócę.|- Poczekam na ciebie.
{27335}{27443}Portier? Portier?|Jak zwykle go nie ma...
{28342}{28365}Mogę wejść?
{28422}{28445}Jest tu kto?
{29794}{29825}Stefano!
{31153}{31177}Tu jestem!
{31396}{31448}Spojrzyj się tutaj... Proszę!
{31694}{31955}Przyjdź do Via Lanciani!|Szybko, jestem w niebezpieczeństwie! Boję się!
{33607}{33657}Co tu robisz?|Co się dzieje?
{33667}{33741}Jak to co?|Nie widziałeś go? Chciał mnie zabić!
{33761}{33803}Uspokój się.
{33847}{33956}- kto chciał cię zabić?|- Człowiek z żelazną rękawicą.
{33967}{34050}- Z żelazną rękawicą?|- Musiałeś go widzieć!
{34059}{34148}- Nikogo tu nie było.|- Co? Rozejrzyjmy się...
{34216}{34309}- Mówisz poważnie?|- Zobacz co zrobił tą rękawicą.
{34322}{34417}A takie były piękne drzwi...|Ale jak mówiłem, nie widziałem nikogo.
{34444}{34532}- Jak się tu dostałeś?|- Już wyjaśniam.
{34551}{34610}- Drzwi były otwarte.|- I nie widziałeś go?
{34626}{34663}Miał ciemne okulary.
{34681}{34915}To efekt gówna które wzięłaś...|Dla odrobiny gotówki.
{34952}{34999}Co ci strzeliło do głowy?
{35034}{35141}- To nie dla ciebie.|- Czemu mi nie wierzysz?
{35159}{35239}Kiedy przyszedłem,|portier nie chciał mnie wpuścić.
{35259}{35314}Powiedział, że nikogo nie ma,|wyprowadzili się.
{35329}{35388}Nie było nikogo?|A gdzie ja jestem?
{35408}{35462}Kto wysłał mi tą kartkę?
{35487}{35554}Może jakiś znajmy spłatał ci figla,
{35566}{35606}znasz przecież takich uroczych ludzi...
{35646}{35697}Chodźmy stąd.
{35778}{35887}Zapisz pan moje nazwisko, Andrea Zamuto.|Nigdy nie pisali o mnie w gazetach!
{35902}{35972}No, no. Patrzcie, kto tu jest...
{36030}{36061}- Dzień dobry.|- Dzień dobry.
{36071}{36128}- Szukałem cię.|- A czemu tutaj?
{36138}{36186}To tak zwane "miejsce zbrodni".
{36196}{36269}- Jeszcze słowo, a ci przywali!|- Nie... spokojnie.
{36283}{36376}Jesteśmy partnerami, nieprawdaż?|Zarobimy jeszcze więcej pieniędzy.
{36394}{36448}- Czy taki argument do ciebie trafia?|- Nie rozumiem cię.
{36458}{36621}Następnym razem jak będą|chcieli cię zabić, zadzwoń. Pa.
{36631}{36712}- Czekaj, Stefano. Gdzie idziesz?|- Co? Po prostu idę.
{36998}{37048}Nie płacz skarbie,|zobaczysz go jeszcze.
{37058}{37146}- Próbujesz być cwana? Wiedziałaś...|- O czym?
{37169}{37278}Że zamordowano tu kobietę żelazną rękawicą.
{37296}{37396}- Co u diabła...?|- Sześć miesięcy temu zamordowano tu kobietę.
{37409}{37428}Sześć miesięcy temu?
{37472}{37495}Naprawdę zamordowano?
{37505}{37685}Tak, a ty mi wytłumacz,|jak mogłaś to widzieć kilka dni temu.
{37703}{37820}Więc ten facet był prawdziwym mordercą?
{37859}{37877}Boję się, Gio.
{37888}{37969}Ja też. Boję się, że robisz ze mnie durnia. Wiedziałaś...
{37980}{38041}Nie! Sądzisz, żebym tu przyszła|jakbym wiedziała?
{38052}{38121}- Napijmy się, powiesz mi wszystko.|- Zostaw mnie w spokoju.
{38225}{38291}Widziałaś mordercę,|który pół roku temu zabił tu kobietę
{38301}{38349}ale twoja podświadomość odrzuciła ten fakt.
{38364}{38401}- Taka autocenzura.|- Co?
{38431}{38488}To opinia mojego szefa.
{38498}{38646}Pod wpływem H.D.S. twoja podświadomość|uwolniła te obrazy.
{38688}{38737}I próbował mnie zabić.
{38762}{38880}Przeczytał nasz magazyn|i boi się, że go rozpoznasz.
{38900}{38995}- Więc musi cię zabić.|- Nie wyglądasz, jakbyś się tym przejmował.
{39005}{39098}Nie o to chodzi. Nie wierzę ci.|Uknułaś to.
{39109}{39211}Zarówno opis mordercy,|jak i puste mieszkanie.
{39245}{39309}Chcesz się na mnie odegrać|za tą sztuczkę z H.D.S.?
{39320}{39335}Ja?
{39370}{39434}Ale mój szef ci wierzy.
{39445}{39490}Zaprasza do biura na wyłączność.
{39510}{39552}Co ma znaczyć ta 'wyłączność'?
{39589}{39634}Że nie wspomnisz o tym innym gazetom.
{39644}{39735}- A jeśli naprawdę mnie zabije?|- To dopiero byłby sensacyjny materiał dla mojej gazety!
{39752}{39776}Urocze...
{39810}{39861}- Państwo sobie życzą?|- Fernet dla mnie.
{39865}{39895}Co pijesz, Valentina?
{40108}{40138}- On idzie, Gio!|- Kto?
{40148}{40210}- Morderca. Nie możemy pozwolić mu uciec.|- On idzie...
{40268}{40323}- Nie możesz! To niebezpieczne! Ten narkotyk...|- Co?
{40334}{40362}Czego pan chcesz?|Zostaw ją.
{40996}{41019}Tam jest!
{41528}{41571}Tam! Chodźmy!
{41767}{41862}Przepraszam.|Widział pan człowieka w ciemnych okularach?
{41872}{41936}- Nic nie widziałem.|- Jak to nic?
{41949}{42049}- Nic to nic.|- Morderca jest w więzieniu, nie martw się.
{42064}{42087}W więzieniu?
{42100}{42217}Weź te pieniądze|i nie myśl o niczym innym.
{42325}{42454}- Dobry wieczór, komisarzu.|- Dobry wieczór pani. Proszę siadać.
{42488}{42528}Nie sądziłem, że pan przyjdzie.
{42553}{42642}Powiedziała pani, że ktoś chce ją zabić...|Na wszelki wypadek...
{42662}{42740}- Pana słowa były zniechęcające.|- Nic nie jest w stanie pani zniechęcić.
{42755}{42838}Spreparowała pani z tym dziennikarzem|historyjkę, która mi się nie podoba.
{42849}{42966}- To znaczy?|- Bierze pani narkotyki i widzi zamordowaną kobietę.
{42978}{43054}Dziwnym przypadkiem,|ta kobieta handlowała narkotykami.
{43069}{43220}- Naprawdę?|- Morderca zażywał także narkotyki.
{43235}{43304}Chwileczkę!|Nic nie wiem na ten temat!
{43317}{43390}Widziała to pani kilka dni temu,|ale to zdarzyło się pół roku wcześniej.
{43401}{43486}- Nie wierzy mi pan?|- Może pani mówić prawdę lub nie,
{43509}{43580}ale to mnie zaciekawiło.|Co jeszcze się stało?
{43600}{43652}Rano otrzymałam wiadomość...
{43826}{43849}Nasz piękny dziennikarz!
{43876}{43916}- Widziałaś Valentinę?|- Tam jest.
{43958}{43978}Na razie...
{44320}{44432}- Jest ktoś ważny wieczorem?|- Nikt się ostatnio nie pojawia...
{44498}{44637}I to wszystko, jestem przerażona.|Pańskie cygaro, komisarzu...
{44651}{44728}Niestety, policja ufa tylko faktom.
{44743}{44814}- To znaczy?|- Opowiedziała mi pani fakty, aż za dużo!
{44825}{44903}Może naprawdę wzięła pani narkotyk,|przez który wszystko się pani poplątało.
{44913}{45008}- Ktoś chciał mnie zabić!|- Ale gdzie fakty?
{45019}{45121}Puste mieszkanie, spotkanie,|drzwi i morderca
{45132}{45184}który od kilku miesięcy przebywa w więzieniu.
{45194}{45234}Przykro mi, ale to absurd.
{45245}{45352}- O czymś jeszcze pani nie wspomniała?|- Tak, o tym co o panu myślę...
{45367}{45467}ale jakbym panu powiedziała,|zamknąłby mnie pan.|Do widzenia, komisarzu.
{45585}{45621}- Cześć, Valentina.|- Cześć.
{45641}{45683}Szefowi podoba się twoja historia.
{45693}{45733}Wiedziałaś, że ofiara tkwiła w narkobiznesie?
{45749}{45834}- I?|- Siedziała 4 lata w więzieniu w Hamburgu.
{45847}{45904}Morderca był naćpany,|od 6 miesięcy siedzi w pudle.
{45919}{45983}Nie, nie w pudle.|W wariatkowie.
{46001}{46080}W każdym razie szef zapłaci za wyłączność.
{46090}{46226}- Choć jeden co mi wierzy!|- Nie, to tylko dziennikarz.
{46261}{46353}- A ile zapłaci?|- Co najmniej 400 tysięcy.
{46400}{46420}Wchodzę w to!
{46867}{46939}- Cześć.|- Proszę mi je dać, są ciężkie.
{46949}{47025}- Consumerism! Teraz używają...|- Valentina?
{47065}{47197}- Jest pani modelką, prawda?|- Tak, czemu?
{47208}{47346}Przepraszam, czytałam artykuł o pani|i chciałabym porozmawiać.
{47373}{47473}- Wejdźmy na górę.|- Nie, w samochodzie nikt nas nie podsłucha.
{47482}{47577}- Kto niby?|- To naprawdę ważne. Proszę...
{47597}{47618}W porządku.
{47964}{48083}Proszę pani!|Wariatka...
{48128}{48151}Proszę spojrzeć na te zdjęcia.
{48327}{48340}I?
{48356}{48412}- Nie poznaje jej pani?|- Nie. Kto to?
{48423}{48501}Helene, moja siostra.|Kobieta, której morderstwo pani widziała.
{48512}{48561}- Nie, to nie ona.|- Jak to?
{48574}{48652}- Była inna, brunetka.|- Niemożliwe, myli się pani.
{48663}{48731}Wcale nie!|To nie jest kobieta, której morderstwo widziałam.
{48744}{48875}Możesz się mylisz,|to się stało 6 miesięcy temu...
{48888}{49032}- Nigdy nie zapomnę twarzy tej biedaczki.|- A morderca?
{49043}{49140}Pani słucha, wzięłam narkotyk i widziałam co widziałam.
{49151}{49195}Ale widziałam mordercę później,|już po tym zdarzeniu.
{49207}{49275}Nie zapomnę tej twarzy,|nawet za 1000 lat.
{49286}{49347}- Za 10 minut.|- Co?
{49372}{49479}- Zobaczy go pani za 10 minut.|- Gdzie mnie pani zabiera?
{49495}{49563}- Do zakładu.|- Dokąd?
{49586}{49628}Łatwo uznać kogoś za szaleńca.
{49639}{49695}Nadal był obok Helene,|kiedy go aresztowano.
{49706}{49743}Był naćpany po uszy.
{49771}{49906}Czemu zabił dziewczynę, której nie zna?|I dlaczego w ten sposób?
{49917}{50012}- Skąd mam wiedzieć?|- Była piękna, pełna życia...
{50047}{50180}- Nie mam ochoty tam jechać.|- Piękna, ale miała pecha.
{50191}{50353}- Chcę wracać.|- Sprawdzimy tylko, czy to ten morderca.
{50362}{50380}Odbiło pani.
{50479}{50574}- Mała rada: Nie mów tak więcej.|- Dobrze, dobrze...
{51341}{51386}Jesteśmy.
{51425}{51458}To naprawdę konieczne?
{51701}{51842}- Przy okazji, jestem Verushka Wuttenberg.|- Miło mi cię poznać.
{51860}{51883}Tędy.
{52270}{52337}- Przepraszam, spieszymy się.|- Tędy proszę.
{52349}{52442}Giacomino, jeśli się nie uspokoisz,|nie dostaniesz dziś syropu.
{52460}{52613}Są jak dzieci, bardzo spokojni.|Cicho, Giacomino.
{52623}{52756}Czasem wpadają trochę w nerwy,|są wrażliwi na pogodę!
{53041}{53164}Tutaj, to Nicola Ravelli.|Zawsze sam.
{53177}{53232}Valentino, idź zobacz czy to on.|Ja tu poczekam.
{53281}{53307}Proszę.
{53435}{53544}Biedak. Jest jak dziecko.|Narkotyki go otępiły.
{53555}{53717}Zabił kobietę.|Musiała być bardzo zła, bo on taki nie jest.
{53730}{53873}Zawsze przed telewizorem.|Jego pani szukała?
{54137}{54214}- Gdzie ta druga pani?|- Nie wiem. Przepraszam.
{54261}{54391}No dobrze, Nicola, zgadza się.|Ludzie są szaleni, wiesz...
{54671}{54791}- Piękna kobieta!|- Puść mnie!
{54873}{54908}Puszczaj!
{55020}{55045}Przestań, idioto!
{55106}{55131}Zabrać go.
{55341}{55381}- Przestań!|- Tak jest.
{55497}{55674}Proszę im wybaczyć, to tylko nieszczęśnicy.|Mogę pomóc?
{55686}{55797}- Chcę się tylko stąd wydostać.|- Tędy.
{56014}{56030}Proszę przodem.
{56084}{56124}Tak będzie szybciej.
{56149}{56218}- Dziękuję. Do widzenia.|- Do widzenia pani.
{56883}{56907}Uważaj!
{56924}{57041}- Przepraszam. Mogę pani to jakoś wynagrodzić?|- Prawie mnie rozjechałeś!
{57057}{57111}- Przy okazji, gdzie jedziesz?|- Ja? Do Milanu.
{57121}{57192}- Możesz mnie podrzucić?|- Jasne. Wskakuj.
{57431}{57533}- Gdzie w Milan?|- Na jakimś postoju taksówek.
{57843}{58032}Wyglądasz pięknie, jak aktorka.|Coś w tobie mnie rusza.
{58112}{58152}- Może drinka?|- Nie, dzięki.
{58225}{58337}Widzi pani, jaki jestem zorganizowany?|Mam wszystko co potrzeba!
{58441}{58536}No patrz kochana: Pogrzeb.|Podobno to przynosi pecha.
{58698}{58759}"Dla ciebie, Dolores".
{59056}{59121}- Szybciej!|- Wedle rozkazu, skarbie.
{59315}{59420}- Szybciej!|- Spokojnie, mówią na mnie Jackie Stewart!
{59882}{59957}- Co jest?|- Pozwolisz mi na figle, albo wypad.
{59978}{60082}- Co?|- Albo dasz mi się zabawić, albo spadaj.
{60093}{60212}- W takim razie wysiadam!|- Chcesz wysiąść, to wysiadaj.
{60222}{60382}- Wysiadaj... Tędy panienko, tutaj.|- Idiota!
{60398}{60441}- Do środka.|- Zostaw mnie!
{60451}{60524}- Widzisz jaki jestem zorganizowany?|- Ignorant! Cham!
{60595}{60644}- Moje jaja! Gdzie idziesz?|- Odpieprz się, mówię!
{60681}{60755}Nie... do kurwy nędzy!
{60825}{60849}Stój, stój!
{61142}{61216}- Dzień dobry. Coś nie tak?|- Jechałam tym vanem...
{61226}{61348}Mijaliśmy pogrzeb,|a za nim jechał facet, który chciał mnie zabić.
{61375}{61448}Śledził mnie!|Już raz chciał mnie zabić!
{61459}{61501}- Samochodem?|- Chciał panią przejechać?
{61512}{61559}- Nie, żelazną rękawicą.|- Czym?
{61577}{61645}Nie zwariowałam.|Znacie komisarza Seripa?
{61656}{61705}- Kogo?|- Zadzwońcie do niego, on zna sprawę.
{61716}{61741}Jest pogrzeb.
{61860}{61982}O proszę, Cholerne Gestapo.|Dobrze, dobrze...
{62058}{62124}Nawet nieboszczykowi nie przepuszczą...
{62137}{62172}Proszę dokumenty.
{62310}{62383}Jest tu wszystko, nawet akt zgonu.
{62394}{62448}- O co chodzi? Za bardzo docisnąłem?|- Nie bądź bezczelny.
{62459}{62535}- Dolores Jachia.|- Wskoczyła pod pociąg.
{62545}{62592}Jechał za panem mężczyzna w samochodzie?
{62603}{62720}- Nie widzę przez te kwiaty.|- Miał duże przyciemnianie okulary.
{62761}{62849}- Dobrze, może pan jechać.|- Powinna pani udać się z nami.
{62860}{62902}- Gdzie mnie zabieracie?|- Do pani przyjaciela komisarza.
{62912}{62979}Czemu słuchacie tego grabarza,|a nie mnie?
{62996}{63115}Naprawdę? Ten sam facet, o tej samej twarzy?|Na pewno?
{63133}{63219}- Tak, tak...|- Dobrze. Proszę spojrzeć.
{63246}{63308}To jest ofiara, Helge Grugel, Niemka,
{63319}{63402}tancerka, śpiewaczka, striptizerka|i nie tylko.
{63415}{63462}Tą kobietę pani widziała,|jak ją mordowano?
{63496}{63625}- Nie.|- Szkoda. Przymknięto ją za narkotyki.
{63633}{63654}No tak...
{63667}{63781}Nicola Radelli,|ex-saksofonista jazzowy, narkoman,
{63792}{63839}znaleziony w stanie szoku obok ofiary.
{63849}{63949}- To ten morderca?|- Nie, to nie jego widziałam.
{63962}{64038}Nawet nie przypominają ani mordercy,|ani ofiary.
{64051}{64153}To ona! To ona!|Tą kobietę widziałam!
{64173}{64251}Na pewno? Tą kobietę tutaj?
{64298}{64400}Rzuciła się pod pociąg.|Dolores Jachia.
{64430}{64583}To kobieta z karawanu.|Człowiek, który ją zabił jechał za nim!
{64593}{64736}Straż kolejowa potwierdziła,|że położyła głowę na torach!
{64755}{64845}Jeżeli pani znajomy przekonał panią do tego,|by sprzedać więcej kopii,
{64855}{64910}aresztuję was oboje za fałszywe zeznania.
{64930}{64979}Proszę mnie aresztować,|jeżeli pan chce,
{64992}{65104}ale ta kobieta została zamordowana,|a ja widziałam mordercę...
{65115}{65243}Chce mnie zabić! Nie interesuje to pana?|To przykro mi bardzo komisarzu!
{65251}{65344}Mówiła mi pani, że widziała morderstwo|popełnione 6 miesięcy wcześniej.
{65355}{65464}Nie rozpoznaje pani ofiary, ani mordercy.|To nie wystarczy.
{65475}{65538}Super! Poczekamy więc,|aż zabije mnie!
{65612}{65640}To mała suka!
{65644}{65664}Uważaj jak się odzywasz!
{65668}{65690}Przepraszam...
{65696}{65754}Akta personalne tej dziewczyny,|o które prosiłem, gdzie są?
{65758}{65790}Na pana biurku, od godziny!
{65927}{66017}Jest z Londynu, mieszka sama|i łączą jakieś relację z tym dziennikarzem...
{66028}{66079}Nie można go tknąć!
{66083}{66109}Chcę żebyś był w pobliżu...
{66393}{66440}Zamów mi kolejną whisky.
{66513}{66601}- Czemu nie?|- Wypiłaś już siedem. Wystarczy.
{66669}{66723}Zatańczmy nieprzyzwoicie blisko siebie!
{66734}{66773}- Pić mi się chce...|- Na co czekasz?
{66899}{67021}- Tak, proszę pani?|- Nie słuchaj go. J&B, proszę.
{67043}{67114}- Z dużą ilością lodu, po zaraz odjedzie.|- Zajmę się tym.
{67319}{67383}- Dzięki, Sergio.|- Nie ma za co.
{68649}{68713}- Czemu za mną łazisz?|- Patrz.
{68733}{68867}Patrz na to. Człowiek z zakładu.|Nie zabił Helene.
{68877}{68996}Wiem, bo byliśmy przyjaciółmi.|Graliśmy w tym samym bandzie.
{69009}{69112}- Czemu więc nie pójdziesz na policję?|- Grozi ci niebezpieczeństwo.
{69142}{69261}- Mnie?|- Tak, tobie. Wszyscy jesteśmy w niebezpieczeństwie.
{69277}{69326}Nikt nie wie, nikt nie zdaje sobie sprawy.|Uważaj!
{69673}{69787}Wszyscy do mnie!|No, niegrzeczne dzieci, chodźmy.
{69829}{69871}- No chodź.|- Jesteśmy w niebezpieczeństwie...
{69881}{69972}Tak, ale przeżyjemy.|Ty też blondyno, chodź.
{70191}{70296}Czuję sie dziś dziwnie.|Jakby coś we mnie wstąpiło.
{70306}{70363}Działam dziś na kobiety.|Chyba jutro pójdę do lekarza.
{70397}{70493}- Proszę, to dla ciebie, już ci przeszło.|- Tak, lepiej mi.
{70504}{70527}Weź to, kochanie...
{70622}{70690}- Chcesz jointa?|- Nie dzięki. Nie palę tego.
{70700}{70756}Lubisz to najbardziej na świecie!
{70770}{70901}- Co to za pusty łeb?|- Zamknij się! To moja ulubiona modelka.
{70986}{71052}kto to mnie dotyka?|Nie zostawisz mnie w spokoju!
{71068}{71143}- To nie ja.|- Nudzisz. Powiedz, że mnie lubisz...
{71886}{71988}- Co robisz?|- Jak mnie złapią tutaj pójdę siedzieć.
{71999}{72082}- Zostań skarbie.|- Niech idzie. Jedna laska w tą czy w tą...
{72100}{72187}Jesteś chamski.|Peruka. Valentina, twoje włosy!
{74150}{74197}- Kto tam?|- Valentina.
{74661}{74720}- cześć, Stefano.|- Wejdź!
{74748}{74856}Skoro tu przyszłaś,|to znaczy, że coś się stało.
{74903}{74930}- Znowu go widziałam.|- Kogo?
{74946}{75050}Morderca czaił się na mnie po ciemku.|Dzięki lustrze...
{75066}{75168}- Oczywiście... lustro!|- Dlaczego mi nie wierzysz?
{75195}{75266}- Co jest?|- Chodź ze mną, pokażę ci coś.
{75603}{75715}- Kto to jest?|- Dzieci Toshiro, mojego przyjaciela z Japonii.
{75726}{75768}Musiał jechać do Genewy na wystawę.
{75905}{76020}- A ty kiedy będziesz miała dziecko?|- Ze wszystkimi moimi problemami...
{76064}{76161}Może za 10 lat będę miała odpowiednie towarzystwo.
{76184}{76280}Słyszysz co mówię?|Znowu ściga mnie morderca!
{76329}{76486}Jutro...|Jesteś tu, bo nie możesz sobie beze mnie dać rady.
{76513}{76561}Chodź dziewczynko, chodźmy do łóżka.
{76609}{76676}Kto powiedział, że masz czekać 10 lat?
{76722}{76822}Ze mną będziesz pewna.|Lubię dzieci i opiekę nad nimi.
{76969}{77036}Jeśli będziesz miała dziecko,|nie będziesz tak marnować życia.
{77077}{77192}Nie będziesz popełniać tych bezsensownych głupot.
{77219}{77285}Co robisz? Płaczesz?
{77339}{77523}- Co mam robić?|- Nic. Po prostu to kochajmy...
{77593}{77621}Zapomnij...
{77906}{77946}Gotowe.
{78012}{78061}No dzieciaki, śniadanko.
{78129}{78188}- Masz jabłuszko.|- Siadajcie.
{78223}{78253}Dobra robota, moja ty gosposiu domowa...
{78314}{78368}Nie jesz? Jajko...
{78547}{78628}- Jak się nazywasz?|- Valentina, a ty?
{78652}{78712}Spałaś w nocy z wujkiem Stefano?
{78748}{78855}No. Widziałem ich.|Byli razem w łóżku.
{79065}{79161}Rany już późno!|Muszę dziś iść na otwarcie wystawy!
{79188}{79384}Chyba nie pójdę.|We Włoszech się czuję jakbym... był w samych gaciach.
{79400}{79490}Nie, chodźmy.|Czuję, że dziś wszystko sprzedasz.
{79503}{79581}- No dobrze.|- Muszę się najpierw przebrać.
{80146}{80224}Nastawmy się na najlepsze!
{80235}{80253}Popatrz. Jak on się nazywa?
{80331}{80402}- To wygląda jak kawałek sera szwajcarskiego.|- Jesteś staromodny!
{80483}{80515}- Cześć.|- Cześć.
{80526}{80583}- Nie mów, że sprzedałaś wszystko?!|- Te dwa.
{80599}{80662}- Naprawdę? Komu?|- Tym Szwajcarom.
{80678}{80756}- Niesamowite! To Valentina.|- Miłe spotkanie.
{80767}{80862}- Wzajemnie.|- Następna niespodzianka: Zamówienie.
{80901}{81022}- Pomnik nagrobny?|- Coś w tym złego?
{81045}{81097}Dziwne, że wybrali mnie.|Nigdy żadnego nie zrobiłem.
{81117}{81188}W każdym razie zostawili ładną zaliczkę.
{81213}{81332}Dziś trzeba wziąć wymiary,|jutro wycenić.
{81345}{81498}- Jakie wymiary?|- Przynajmniej zobacz jak wygląda grób.
{81513}{81618}- Jestem zajęty i jeszcze mam latać na cmentarz...|- Ja pójdę!
{81638}{81735}Świetnie.|Zrób zdjęcia kilku grobów.
{81750}{81867}- Weźmiesz także pomiary?|- Jasne, ale chcę działkę!
{81894}{82005}- Wszystko robisz dla pieniędzy?|- Dla ciebie zrobię to za darmo.
{82066}{82134}Zabierajmy się stąd,|nie podoba mi się tutaj.
{82157}{82230}- 1.5 na 2.4. Zapisz, Pino.|- 1.5 na 2.4.
{82241}{82293}Teraz zostaw ten notes i zrób zdjęcia.
{82306}{82432}Sfotografuj ten,|te dwa tutaj i ten.
{82442}{82494}- Dobra.|- Muszą być całe na zdjęcie.
{82510}{82542}Wystarczy ci filmu?
{82577}{82655}- Ale z ciebie idiota!|- Strasznie jesteś wrażliwa...
{82706}{82732}Wszystko musisz zepsuć.
{82970}{83068}- Co tu robisz?|- Przyszłam do mojej biednej siostry.
{83081}{83181}Gdybym miała na tobie polegać,|nadal tkwiłabym w tym zakładzie!
{83194}{83267}Przepraszam. Nie mogłam pozwolić,|żeby mnie tam znalazł.
{83278}{83365}Nie lubi jak to robię.|Nienawidził Helene.
{83376}{83469}- On, czyli kto?|- Otto, mój mąż... Profesor Wuttenberg.
{83510}{83625}Skończyłem. Będę na zewnątrz.|Twoja torba jest obok grobu.
{83645}{83663}Dobrze.
{83699}{83790}Co twój mąż miał do twojej siostry?
{83803}{83852}Gdyby wiedział, że tu przyszłam...
{83885}{83984}To bardzo wpływowy człowiek,|niedługo zdoła mnie zamknąć.
{84003}{84155}Groził mi...|Nie chcę, żebym w ogóle o niej myślała.
{84165}{84246}Ale ja wiem, że człowiek,|którego widziałyśmy w zakładzie jej nie zabił.
{84257}{84344}Narkotyki unieszczęśliwiają,|ale nie robisz przez nie takich rzeczy.
{84355}{84419}Przeważnie sprowadzają poczucie pustki, bezsilności.
{84434}{84524}Ten, kto ją zabił i teraz się kryje,|wie o nas,
{84557}{84632}boi się, jest wręcz przerażony.
{84643}{84695}- Jest zdolny do wszystkiego.|- O kim mówisz?
{84705}{84755}O człowieku, który zabił Helene.
{85076}{85108}Valentino, chodź tutaj.
{85249}{85358}Jest tutaj, widziałaś, jest tutaj!|Chce nas zabić!
{85369}{85442}Spokojnie. Może to przypadek.
{85479}{85569}Chodźmy stąd. Idźmy już.|Zapomniałam torebki.
{85580}{85639}- Poczekam na ciebie na zewnątrz.|- Dobrze.
{86199}{86241}- Gdzie ona jest?|- Kto?
{86252}{86392}Verushka. Była z panią przed chwilą.|Jest bardzo chora.
{86412}{86546}- Po co mi pan to mówi?|- Nie może pani jej wierzyć.
{86564}{86591}Nic nie wiem.
{86619}{86690}- Proszę mnie przepuścić!|- Nie mówiła nic o Hamburgu?
{86727}{86834}Ostatnim razem też wpakowała panią w kłopoty,|z których nie mogła się pani wydostać.
{86857}{86976}Zatem po raz drugi,|wyjście jest tam.
{87654}{87732}- Twój znajomy już poszedł. Podwiozę cię.|- Nie, przejdę się.
{87743}{87853}Nie chcesz znać prawdy?|Tylko ja mogę ci pomóc.
{87873}{87958}- No, wsiadaj.|- Dobrze już.
{88348}{88465}- O co cię pytał?|- Czy rozmawiałyśmy o Hamburgu.
{88490}{88547}- My? Po co?|- Nie wiem.
{88603}{88657}Powiedział też, że jesteś bardzo chora.
{88702}{88770}Być może... Od momentu kiedy zabito moją siostrę.
{88785}{88868}Nie znałaś jej,|ale to co napisali nie jest prawdą.
{88891}{88985}Przykro mi.|Wiem chociaż, że kobieta, którą widziałam została zabita.
{88999}{89060}Albo mi się wydawało,|bu wygląda na to, że popełniła samobójstwo.
{89078}{89154}- Nazywała się Dolores...|- Jachia?
{89169}{89195}Tak, znasz ją?
{89244}{89310}- Ktoś za nami jedzie.|- Jesteś pewna?
{89321}{89380}- Tak.|- Zwolnij trochę.
{89808}{89860}Mam zszargane nerwy,|wszędzie widzę niebezpieczeństwo.
{89890}{90002}- Gdzie jedziemy?|- Do willi Dolores Jachia.
{90021}{90080}Znałam ją, była przyjaciółką Helene.
{90098}{90171}Coś musiało się wydarzyć,|ale wyjechałam wtedy z Hamburga.
{90186}{90243}- Zrozumiałaś?|- Niezupełnie...
{90254}{90404}Widziałaś, kto zabił Dolores,|ten sam człowiek, który zabił Helene.
{90417}{90567}- Co ja mam z tym wspólnego?|- Tylko ty widziałaś mordercę.
{90578}{90681}- I?|- Muszę z twoją pomocą go dorwać.
{90691}{90810}- Z moją pomocą? Jak?|- Zaufaj mi.
{90835}{90942}Zaufać ci?!|Po tym co było na cmentarzu i w zakładzie,
{90955}{91002}mam ci teraz zaufać?
{91015}{91141}To zajmie tylko kilka minut. Proszę!
{92276}{92330}Jeszcze chwila|i nie będę cię więcej nachodzić.
{92341}{92409}- To ważne dla nas obojga.|- Miejmy nadzieję...
{92744}{92757}Ale...
{92830}{92966}Znowu ty. Co tu robisz?|Czego chcesz?
{93147}{93232}Co zrobiłeś temu kotu?|Biedne zwierzę...
{93252}{93410}To nie ja.|To on, ten drugi...
{93447}{93519}- Kot go podrapał.|- Ma poderżnięte gardło...
{93529}{93605}Verushka, chodź tu!
{93623}{93713}- Co się stało?|- Wiedziałam, że znów wpakujesz mnie w kłopoty!
{93724}{93804}- O co chodzi?|- Był tu facet, na którego ciągle się natykam.
{93832}{93936}Pepito, złota rączka Dolores .|Dziwny, ale nie niebezpieczny.
{93947}{94044}- Miał martwego kota, to było straszne.|- Martwego kota?
{94081}{94146}dobrze, uspokój się.|Wejdźmy do środka.
{94610}{94748}- To jej morderstwo widziałaś?|- Tak. Ale po co tu przyszłyśmy?
{94771}{94801}Chcę ci coś pokazać.
{95139}{95166}Chodź, proszę.
{95302}{95471}Wszyscy tu jesteśmy:|rodzina, przyjaciele, żony, mężowie, kochankowie.
{95496}{95644}Morderca jest tu także.|Przyjrzyj się tym twarzom.
{95748}{95807}To Helene.
{95919}{95997}- To on! Ten tutaj!|- Henri Velaq, jej manager.
{96017}{96112}- Niemożliwe, bardzo się lubili.|- Przysięgam, że to on!
{96123}{96220}- Nie...|- Tak, Verushka... Właśnie tak.
{96267}{96366}- Henri!|- Zabiłem Dolores.
{96377}{96478}- Ty? Czemu?|- Żeby pomścić twoją siostrę.
{96488}{96581}- Teraz muszę zabić także was.|- Zwariowałeś!
{96591}{96727}Widziała jak zabijałam Dolores, wiesz o tym!|Obydwie was muszę zabić.
{97069}{97118}Uwaga, ucieka!
{100577}{100676}Posterunki graniczne są kontrolowane,|nie przedostaną się tędy.
{100693}{100797}Nie mają szans na lotniskach.|W pociągach także.
{100813}{100953}Monitujemy pięć krajów,|ale narkotyki nadal napływają do Milanu.
{100964}{101083}Przyjeżdżają i wyjeżdżają pod pana nosem, Seripa!
{101096}{101191}Pod pańskim też.|Nie mamy wydziału do walki z narkotykami?
{101201}{101404}Mamy. Zamknęli jednego hipisa,|syna szefa policji!
{101417}{101524}Jest pan moim asystentem,|proszę sprawdzać wszystko!
{101542}{101572}Odbierz!
{101621}{101707}Tak? Kto mówi? Co?
{101720}{101810}- To wszystko prawda, nie zmyśliłam tego!|- Pewnie, pewnie...
{101820}{101884}Leżała w samochodzie z nożem w piersi.
{101896}{102036}Potem znudziło ją czekanie,|wyjęła nóż i wyszła.
{102046}{102117}Mówię prawdę!
{102130}{102303}Tak... samochód, nóż,|półgłówek z martwym kotem...
{102313}{102439}- Mówi pani prawdę.|- Komisarzu, ślady samochodu!
{102460}{102571}Tutaj! Widzi pan?|To są ślady jej samochodu!
{102594}{102694}- Teraz pan wierzy?|- Tak... Był tu samochód...
{102719}{102751}Niedawno...
{102822}{102960}- Jak się nazywa pani przyjaciółka?|- Verushka. To jej inicjał, 'V'.
{102985}{103020}- No. A a jak pani ma na imię?|- Valentina.
{103030}{103080}Dokładnie.|Pierwsza litera od Valentiny?
{103158}{103337}Gio Baldi...|Pani chłopak i jego numer telefonu.
{103381}{103455}Nie jestem takim durniem,|za jakiego mnie pani uważa,
{103459}{103538}potrafię rozpoznać dublera.
{103542}{103621}- Czego mi pani nie mówi?|- Nic!
{103639}{103717}Proszę nie krzyczeć! To straszne!|Powiedziałam wszystko...
{103799}{103830}Zdjęcie...
{103843}{103937}- Co?|- Jest jeszcze zdjęcie tego mordercy, Henriego...
{103948}{104026}- Nie pamiętam.|- Miał na imię Henri... To wszystko!
{104037}{104106}Był managerem Helene|i zabił Dolores.
{104116}{104197}- Zabił kobietę, która popełniła samobójstwo?|- Przyznał się!
{104207}{104312}Dobrze. Rozejrzyjmy się.|Gianantonio, auta!
{104337}{104377}Proszę ze mną, pokażę.
{104505}{104574}Gdzie to jest?|Ach, tutaj.
{104635}{104653}Więc...
{104813}{104862}Ale... nie ma go...
{104930}{105046}Było tu, przysięgam!|Był z Helene.
{105063}{105122}- Naprawdę?|- Nie wierzy mi pan, prawda?
{105133}{105218}- Widzi pan, że strona jest pusta.|- Tak, widzę że strona jest pusta.
{105229}{105473}- czemu miałabym to wymyślić?|- Chyba będzie mi pani musiała to wyjaśnić.
{105495}{105634}- A pan przy swoim...|- Będzie pani miała kłopoty, jeżeli nie powie prawdy!
{105644}{105691}Do diabła z panem!
{105831}{105902}- Pójdzie pani z nami.|- Aresztujecie mnie?
{105913}{105967}Nie wiem.|Ale musi pani podpisać zeznanie.
{105978}{106017}- Pozamykajcie wszystko i wracamy.|- Tak jest.
{106028}{106049}Nie traćmy czasu!
{106170}{106200}Proszę nie jechać za szybko, sierżancie.
{106917}{106954}- Poczekaj tu na mnie.|- Dobrze.
{107020}{107053}- Przepraszam!|- Tak?
{107077}{107149}- Gdzie Stefano?|- Nie wiem. Wyszedł, był zdenerwowany.
{107159}{107292}- Czemu?|- Wystawa nie przebiegła pomyślnie...
{107303}{107463}- Gdzie może być?|- Upija się. Szukał cię!
{107476}{107564}- Dzięki, na razie.|- Na razie. A zdjęcia i pomiary?
{107574}{107597}Wyślę jutro.
{107704}{107871}- To znaczy, że jest obłąkana.|- Nie, jest tylko trochę dziwna.
{107906}{108059}Kiedy wyszła, miała niebieską bluzkę, bez rękawów...
{108165}{108246}- Coś nowego?|- Nie. Zwyczajowa rutyna.
{108257}{108313}- Ktoś pytał o mnie?|- Tak, Sierżant Quagliarulo.
{108324}{108450}- I nie mogliśmy znaleźć Gio Baldi.|- Róbcie swoje.
{108494}{108589}- Zamszowa torebka...|- Na ramię.
{108600}{108697}Tak jest. Zamszowa torebka na ramię.
{108718}{108827}- Ouagliarulo! Gdzie Gio Baldi?|- Przepadł.
{108837}{108937}Co? A od czego policja!|Dajcie go tu zaraz!
{108984}{109146}Niżej podpisany zgłasza zaginięcie żony
{109156}{109261}od wczoraj, czyli w dniu poprzedzającym dzisiejszy".|Zgadza się?
{109274}{109368}- Profesorze, czy to się zgadza?|- Tak.
{109390}{109519}- Czy jest komisarz Seripa?|- Proszę, jest pan poszukiwany.
{109536}{109627}- Profesorze, może pan podpisać?|- Oczywiście.
{109704}{109807}- Proszę.|- Witam, komisarzu, co słychać?
{109825}{109975}- Proszę siadać. Szukałem pana.|- Wiem, oto jestem.
{109988}{110105}- Więc co ma pan do powiedzenia?|- Jak to?
{110298}{110400}- Nasko, gdzie wujek Stefano?|- Nie przyszedł do domu.
{110415}{110484}- Jutro wyjeżdżamy.|- A gdzie jedziecie?
{110502}{110643}- Do Szwajcarii, do tatusia.|- Idźcie do łóżka.
{110699}{110816}- Pana wizytówka była obok willi.|- I co?
{110827}{110862}Po co pan tam był?
{110872}{110960}Jestem dziennikarzem.|Każdy ma moją wizytówkę.
{110971}{111046}Bzdura! Jest na niej zapisany|numer telefonu pana przyjaciółki.
{111057}{111114}Jaki jest cel tego przesłuchania?|Co się stało?
{111127}{111222}Co pan robił w Hamburgu|przez 2 miesiące 3 lata temu?
{111242}{111368}Hamburg, Nowy York, Rio de Janeiro...|jestem dziennikarzem!
{111379}{111486}- Jak mam pamiętać?|- Proszę sobie przypomnieć. Ma pan czas.
{111525}{111558}Mamy na to całą noc.
{111799}{111885}- Jesteś wreszcie.|- Nie możesz być cicho?
{111905}{112115}- Jestem zmęczona...|- Gadaj, albo nie... wszystko mi jedno.
{112138}{112194}O co ci chodzi? Chodź tu.
{112230}{112318}- Czemu znowu piłeś?|- To moja sprawa...
{112328}{112409}- Czemu tak mówisz?|- Jesteś taka jak inne.
{112419}{112548}- Nie masz nawet jaj, żeby być dziwką...|- Oszalałeś?
{112566}{112757}Cały dzień cię szukałem!|Ależ byłem głupi!
{112767}{112939}Plątałem się sam! Z kim byłaś?
{112950}{113035}- Wynocha!|- Tchórzu! Więcej tu nie przyjdę,
{113046}{113114}żebyś się czołgał i błagał o przebaczenie!
{113838}{113977}Hernandez, 29, Portorykańczyk|i Krutzer, 32, z Hamburg.
{113987}{114132}- Pierwsze słyszę.|- Ogólnie znani wydziałom narkotykowym.
{114143}{114236}- Co ja mam do tego? Jest niedziela.|- Znam dni tygodnia.
{114248}{114303}Od dziesięciu dni są w Milanie,
{114314}{114399}należą do dużego kartelu narkotykowego.
{114426}{114545}Halo. Na pewno? Dobrze.
{114573}{114598}Z laboratorium.
{114609}{114727}Dolores Jachia była już martwa,|kiedy popełniała samobójstwo.
{114737}{114761}Morderstwo?
{114809}{114928}Spadea! Może ta szalona dziewczyna miała rację...
{114937}{114998}- Jaka dziewczyna?|- Tak, sir?
{115013}{115137}- Dzwoniłeś po Valentinę?|- Cztery razy, bez rezultatu.
{115153}{115212}- Próbuj dalej, Spadea.|- W porządku.
{115227}{115281}- Opowie mi pan później o tej dziewczynie.|- Oczywiście.
{115292}{115397}Tych dwóch pracowało we Francji,|Hamburgu, Istanbule i Karachi
{115407}{115521}Zniknęli 6 miesięcy temu,|zdjęcie zrobiono na lotnisku Linate.
{115786}{115852}Halo? ...Halo?
{116005}{116085}Próbowałem. Nie ma odpowiedzi.|Mam kogoś wysłać?
{116097}{116162}- Nie, nie. Możesz iść... Jasna cholera!|- Tak jest.
{116317}{116393}Tak? A kto miał być?
{116418}{116501}CO? W porządku, zaraz będę.
{116944}{116963}Zamknij się!
{117108}{117135}Może pan mi dać ognia?
{117225}{117241}Dzięki.
{117338}{117361}Chodźmy.
{117506}{117529}- J&B.|- Z lodem?
{117540}{117555}Tak, podwójnym.
{117724}{117788}Już nie żył.|Oczywiste samobójstwo.
{117856}{117913}Doprawdy? Nie zauważyłeś, że go zamordowano?
{117926}{117971}Spójrz na wlot: Czysty,
{117987}{118108}żadnych śladów okopcenia.|Przybyliśmy za późno. Możemy się zwijać.
{118923}{118989}- Policja.|- Jest Inspektor Seripa?
{118999}{119073}- Nie ma go proszę pani.|- Kiedy wróci?
{119095}{119193}- Kto wie? Jest niedziela.|- Słusznie, dziękuję.
{119208}{119231}Do widzenia.
{119259}{119358}Ma pan sprawę bezpośrednio do komisarza?|Może ja mogę pomóc?
{119401}{119453}- Nie.|- Dobrze, proszę siadać.
{120411}{120478}- Halo?|- Jak się masz? Obudziłem cię?
{120490}{120540}- Gdzie jesteś?|- Mam mały aperitif.
{120550}{120643}- Zabójca jest w mieszkaniu na przeciwko.|- Co?
{120654}{120746}- Boję się. Kiedy tu będziesz?|- Za minutę. Jestem obok.
{120766}{120855}- Zaraz zejdę.|- Dzwoniłaś na policję?
{120866}{120977}- Tak, ale nie było Seripy.|- Dobrze. Zaraz się z tobą spotkam.
{121192}{121275}- Dobrze, chodźmy.|- Nigdzie nie chcę iść, boję się.
{121286}{121354}Czego? Jesteś ze mną!|Chodź idziemy.
{121698}{121774}Dam klucze,|ale nadużywam swoich kompetencji.
{121852}{121882}Tylko dwie minuty.
{121919}{121947}Dzięki.
{122231}{122286}- Gdzie był?|- Tu na tarasie.
{122325}{122392}- Zobaczmy.|- Nie! Przepraszam, ale się boję.
{122421}{122440}Dobrze.
{123170}{123304}Nikogo tu nie ma.|Czas chyba wszystko wyjaśnić.
{123314}{123354}Przysięgam, że był tu na tarasie!
{123358}{123418}Skończ tą farsę.|Też byłem na Policji.
{123429}{123514}O co chodzi? Verushka, Dolores, Helene:|Kobiety, wszystkie martwe.
{123551}{123632}Kogo Helene szukała w Milanie?|Kto jeszcze jest w gangu?
{123652}{123740}Jakim gangu?|Gio, nie wierzysz mi...
{123751}{123856}Nie! Powiedz mi.|Jak mam ci pomóc, skoro nic mi nie mówisz?
{123866}{123920}- Idiotka!|- W porządku, powiem ci wszystko...
{123931}{124002}Jesteś draniem!
{124046}{124095}Wychodzimy, jeśli się nie mylę.
{124106}{124148}- Masz ogień?|- Nie palę.
{124848}{124883}Daj mi ognia|i jeszcze jedną whisky.
{124893}{124916}- Podwójną?|- Nie, potrójną.
{125061}{125094}- Proszę pani?|- Tak?
{125107}{125169}- Nie mogłem dostać mleka.|- Nie szkodzi, dziękuję.
{125180}{125212}- Przyniosę trochę, jak skończę.|- Dobrze.
{125916}{126011}Mam przynieść nabiał?|Za 10 minut będę.
{126528}{126561}Odciski palców...
{126999}{127078}Daj mi nóż.|Niech to wygląda że zażarcie walczyli.
{127273}{127330}Łap ją! Gdzie się wybierasz?
{128090}{128247}Otwórz usta! Tak lepiej!|Ruszaj!
{128274}{128322}cicho!
{128390}{128482}A teraz włączymy sobie muzyczkę!
{129686}{129733}Stefano, nareszcie!
{129784}{129829}czemu jej jeszcze nie zabiliście?
{129880}{129951}To było niemożliwe,|portier był na zewnątrz.
{129962}{130009}Niedługo przyjdzie z mlekiem.
{130158}{130189}Drań!
{130295}{130323}Bądź grzeczna!
{130334}{130441}Kiedy portier przyniesie mleko,|powiesisz się...
{130464}{130521}w poczuciu.
{130555}{130616}Skromnie przyznam, że to był mój pomysł.|Niezły...
{130646}{130688}Wolisz, żeby on cię powiesił?
{130766}{130854}Odpowiedz!|Czy wolisz zrobić to sama?
{130881}{131059}Twoje odciski na nożu,|paczka narkotyków na łóżku,
{131117}{131150}zgadnij co policja powie...
{131170}{131239}Biedna kobieta.|czemu to zrobiła?
{131252}{131342}- Nie wiem.|- Myśl. Musisz mieć jakiś pomysł.
{131355}{131459}- Padła ofiarą jakiegoś zbiegu okoliczności.|- Powiedz mi wszystko.
{131477}{131629}Śledziłem ich po tym jak ją zabili,|ale w końcu ich zgubiłem.
{131642}{131790}- Gdzie spotkałeś Verushkę?|- W Hamburgu 6 lat temu.
{131808}{131946}Sześć lat temu obijałem się w Hamburgu|z pewną dziewczyną. Nie ruszaj się!
{131964}{132011}Powiem ci, dlaczego dziś umrzesz.
{132036}{132128}Ta dziewczyna była striptizerką,|nazywała się Helene.
{132144}{132347}Helene miała przyjaciółkę, Dolores.|Ona wraz z partnerem, Otto,
{132360}{132410}byli szefami gangu narkotykowego.
{132420}{132535}Przyjechaliśmy z Dolores do Milanu|zorganizować nową komórkę.
{132550}{132611}Chcesz wiedzieć, co się stało w Via Lanciani?
{132687}{132756}Nie przypadkiem twoje mieszkanie|znajduje się naprzeciwko.
{132771}{132835}Przydało się posiadanie kluczy do tego mieszkania,
{132845}{132928}bo mogłem obserwować i mieć oko na oboje.
{132939}{133027}Nie wiedziałem, że|Dolores jest zakochana w Nicola,
{133047}{133137}ale mój rywal miał swoje drogi przerzutu narkotyków,
{133148}{133207}w swoich rękach.
{133220}{133293}A kogo spotkałem w barze w Milanie?
{133304}{133363}Ją, Helene! Co mogłem zrobić?
{133376}{133437}Doniosła by na mnie.|Zabrałem ją do Via Lanciani
{133448}{133529}i sprawiłem, że wyglądało|to na zbrodnię sadysty...
{133801}{133964}Policja znalazła tam Nicola|i oskarżyła go o zbrodnię
{133979}{134077}Wtedy zadzwoniłem...|Rozważnie zmieniając swój głos,
{134090}{134228}powiedziałem managerowi Helene,|że zabiła ją Dolores,
{134239}{134274}z zazdrości.
{134301}{134391}Miałem co chciałem:|On zabił Dolores...
{134403}{134493}Szybko! Róbcie zdjęcia|i zabierajcie się do roboty.
{134537}{134598}Proszę pana! Widział pan? Proszę spojrzeć...
{134691}{134773}Tak się odnalazło 30 kilo heroiny,
{134784}{134846}- a narkotyki krążą po całym świecie.|- Proszę pana!
{134859}{134920}Rzeźbiarz gdzieś przepadł.|Mamy tu kogoś zostawić?
{134931}{134951}- Tak.|- W porządku.
{134955}{135059}Zabrać go na posterunek.|Jedźmy do Via Lanciani.
{135101}{135276}Oni zajęli się Otto,|Dolores i tym tutaj.
{135301}{135318}Zamknij się...
{135412}{135435}Mleko proszę pani!
{135463}{135512}Odpowiedz, jeśli nie chcesz skończyć jak|Helene i Dolores!
{135523}{135548}Mleko!
{135573}{135620}Spokojnie... i bez sztuczek!
{135654}{135690}Zostaw pod drzwiami.
{135815}{135838}Masz ognia?
{135849}{135877}Przyniosę zapałki.
{136398}{136484}No kochanie,|to będzie moment.
{136494}{136604}Jednego mi szkoda:|już nie będę się z tobą mógł kochać!
{136877}{136893}Otwórz, Valentina!
{136954}{136986}Otwieraj!
{137011}{137051}Wyważę drzwi!
{137201}{137219}Otwieraj!
{137273}{137301}To ja! Otwórz!
{137378}{137452}- Przepraszam. Ty tu jesteś...|- Mogę w czymś pomóc?
{137465}{137524}Nie, chciałem pomówić z Valentiną.
{137534}{137629}Przykro mi, bierze prysznic.|Zawołam ją, jak chcesz.
{137650}{137709}Nie, zostaw ją w spokoju.
{137773}{137808}- Masz ogień?|- Tak.
{138520}{138596}Mała rada:|Złapcie mnie, albo będziecie mieli kłopot.
{138657}{138682}Jazda! Za nim!
{139247}{139289}- Tędy!|- Ok!
{139648}{139662}Stój!
{140474}{140511}Zawsze stoisz na drodze!
{141084}{141160}- Nie ruszaj się!|- Czekaj! Zostaw go mnie!
{141631}{141671}- Wezwijcie brygadę! Za mną.|- Tak jest.
{141927}{141962}Już się nie śmiejesz?
{142186}{142240}Dość! Wystarczy.
{142284}{142314}Masz swoją zabawę.
{142671}{142690}Idiota!
{145345}{145376}Przepraszam, ma pan ogień?
{145391}{145459}Za dużo palisz, młodzieńcze.|Nie wyjdzie ci to na zdrowie.
{145489}{145504}Dzięki.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Shadows at MidnightMeeting at MidnightKornbluth, CM The Altar at Midnight v1 0Webb, Debra At MidnightThe?y at MidnightC M Kornbluth The Altar at MidnightPółnoc w ogrodzie dobra i zła Midnight in the Garden of Good and Evil (1997) Napisy PlKornbluth, CM The Altar at Midnight v1 5Kornbluth, CM The Altar at Midnight v1 5Born At MidnightCztery razy tej nocy Four Times That Night 1972 napisy polskieSinobrody Bluebeard [1972] DVDRip NAPISY PLm pazur AT ita wat edu plDeath Note Rewrite 1 Genshi Suru Kami ; Death Note Special [2007] [Napisy PL]więcej podobnych podstron