Return To Lonesome Dove cd 1


{1}{72}movie info: XVID 512x384 23.976fps 699.4 MB|/SubEdit b.4066 (http://subedit.com.pl)/
{4625}{4687}Dzień dobry.
{4743}{4826}Kapitan Call.|Czy on tu jest?
{4911}{5021}Mam 9 córek. Wszystkie noszą spódnice.|Czego chcesz?
{5081}{5142}Kubek wody!
{5178}{5232}Choć!
{5371}{5438}Czy ja cię znam?
{5482}{5561}Nazywam się Agostina Vega.
{5565}{5585}Vega?
{5589}{5639}To pospolite nazwisko.
{5643}{5772}Wielkie nazwisko.|Wiele lat byłem w oddziale ochotników Benita Vegi.
{5823}{5901}A teraz pracuje pan dla kapitana|teksańskich ochotników?
{5905}{5965}Walki już się skończyły.
{5969}{6034}Gdzie on jest?
{6095}{6168}Słyszałaś o Montanie?
{6181}{6247}Pojechał z powrotem?
{6251}{6348}Spędził tu tylko jedną noc.|To szaleniec.
{6390}{6472}Trzeba się przeprawić przez tyle rzek.
{6476}{6598}Chciał abym z nim jechał,|ale ja przekroczyłem już wiele rzek.
{6740}{6807}Ludzie odchodzą.
{6899}{6971}Nic tego nie zmieni.
{6975}{7083}Chociaż gdyby się przeprawił przez Bóg wiele rzek.
{8890}{8950}Niech cię licho Augustusie.
{8954}{9092}Jesteś pierwszym człowiekiem,|który wziął udział w strzelaninie po śmierci.
{13336}{13398}Daj mi wody.
{13478}{13542}Nie pali się.
{13702}{13763}W czym mogę służyć.
{13767}{13855}Chciałbym prosić o pomoc|w odnalezieniu Gideon'a Walkera.
{13859}{13948}Gideon Walker.|Chyba go nie znamy.
{14000}{14120}Teksański ochotnik.|Słyszałem, że mieszka tu. W San Antonio.
{14154}{14218}Oh. Ten gość.
{14270}{14331}Podaje się za pogranicznika.
{14335}{14468}Był nim. Służył w oddziale Augustus'a McReya.|Był jednym z najlepszych.
{14525}{14601}Skoro pan tak twierdzi?
{14619}{14682}Tak właśnie twierdzę.
{14686}{14772}Bez urazy.|Ale to trochę dziwne.
{14824}{14863}Czemuż to?
{14867}{14986}Żeby, ktoś kto walczył w tylu bitwach,|był damskim krawcem.
{15054}{15121}Damski krawiec!?
{15275}{15355}Nie powinniśmy tego robić!!
{15565}{15623}Chciałbym porozmawiać z Gideon'em Walker'em.
{15627}{15709}Jest zajęty w przymierzalni.
{16221}{16329}Bije trzecia.|Mąż miał po mnie przyjść o trzeciej.
{16493}{16556}Czy pani Wentworth skończyła miarę?
{16560}{16613}Jeszcze jest w przymierzalni.
{16617}{16683}Pani Wentworth?
{17078}{17144}Witaj kochanie.
{17229}{17323}Panie Walker, bardzo dziękuję,|że tak troskliwie się pan mną zajął.
{17327}{17450}Cała przyjemność po mojej stronie.|Pozazdrościć, że tak wcześnie kończy pan pracę.
{17454}{17509}Życzy pan sobie otrzymać zaliczkę?
{17513}{17593}Mam do pana pełne zaufanie.
{17845}{17921}Mój Boże.|Kapitan Call.
{17943}{18056}Ochotniku Walker?|Przedstawiasz ze sobą żałosny widok.
{18319}{18424}Kapitanie! Kapitanie!|Nie sądź mnie zbyt surowo.
{18457}{18526}Dobrze chociaż że Gus tego nie widzi.
{18530}{18574}W ten sposób przeżywam żałobę.
{18578}{18706}Cztery miesiące temu straciłem żonę|i brakowało mi kobiecych pieszczot.
{18710}{18839}Przykro mi to słyszeć.|Ale jak mówią. Kto wiatr sieje, zbiera burze.
{18863}{18935}Myślę, że to prawda.
{18972}{19017}Zapraszam cię na kielicha.
{19021}{19136}Usiądziemy, pogadamy.|W końcu dawnośmy się nie widzieli.
{19181}{19241}Kapitanie?
{19299}{19370}Możemy porozmawiać?
{19515}{19559}Byliśmy małżeństwem niecałe pół roku.
{19563}{19704}Komuś poniosły konie i wóz ją przejechał|przed samym wejściem do jej pracowni.
{19823}{19949}Umarła na miejscu.|Naraz straciłem żonę i odziedziczyłem interes.
{19986}{20064}Krawiectwo to dobry fach.
{20108}{20205}Gideon'ie Walker.|Żyjesz w innym świecie.
{20228}{20320}Świat jest ten sam, tylko czasy inne.
{20326}{20466}Gus mawiał, że czas jest jak rzeka.|Płynie tam gdzie prowadzą ją siły natury.
{20593}{20669}Musi ci brakować Gus'a.
{20765}{20848}Za kapitana Augustusa McReya.
{20931}{21004}Za dawne dobre czasy.
{21168}{21262}Chciałem ci zaproponować byś|popędził ze mną mustangi do Montany.
{21266}{21375}Bo to ty i Augustus|pokazaliście mi wtedy to stado.
{21390}{21494}Widzę, że nic z tego nie będzie,|ale i tak zamierzam pognać ten tabun.
{21498}{21605}Proszę bardzo. Dziękuję,|że w ogóle o mnie pomyślałeś.
{21609}{21699}Ale ranczer już ze mnie nie będzie.
{21709}{21810}Chciałbym żebyś zmienił swoje zdanie o mnie.
{21828}{21968}Choć zapewne wyglądam trochę śmiesznie,|ale w końcu jestem tylko człowiekiem.
{22087}{22206}Bez urazy Woodrow,|ale ty też nie ustrzegłeś się od błędów.
{22210}{22277}Mam na myśli tą dziwkę Maggie,|którą wraz z dzieckiem porzuciłeś.
{22281}{22373}Jak ten chłopczyk miał na imię?|Newt?
{22496}{22599}Porozmawialiśmy sobie i na parą lat wystarczy.
{22612}{22656}Panie Walker?
{22660}{22760}Jestem panu coś winny za suknię mojej żony.
{22851}{22916}Rzuć pan broń.
{23174}{23234}Spudłował.
{23288}{23382}Kula przeszła dwa cale od moich jajek.
{23428}{23520}Wszystko wporządku.|Nic mi nie jest.
{24112}{24177}Co to za raibach na dole?|Masz moje rzeczy?
{24181}{24266}Doktor walczy z tłumem facetów.
{24289}{24348}Przypuszczam, że interesuje ich|stan twoich imtymnych organów.
{24352}{24383}Podaj mi ubranie.
{24387}{24477}Pytanie tylko na ile są one intymne?
{24481}{24545}Odwiąż mi ten sznurek.
{24549}{24606}Woodrow.
{24610}{24692}Muszę wiać zanim to się rozniesie.|I ktoś dokończy dzieła.
{24696}{24794}Bo widzisz?|Ostatnio miałem dużo zamówień.
{24840}{24889}Proszę, pomóż mi to odczepić.
{24893}{24994}Może powinieneś wypić piwo,|które naważyłeś?
{25016}{25092}Dostałem już nauczkę.|Dobrze zapamiętam tę lekcję.
{25096}{25163}Proszę pomóż mi.
{25464}{25560}Zapomniałem jakim potrafisz być sadystą.
{25594}{25658}Włóż spodnie.
{25707}{25778}Jim podnieś z twojej strony!
{25782}{25840}Wystarczy!
{25844}{25924}Teraz trochę z drugiej strony.
{25928}{25983}Dosyć.
{26010}{26082}Przedsiębiorstwo hodowlane HatCreek.
{26086}{26108}To my.
{26112}{26193}Przecież nie potrafisz czytać Pea.
{26197}{26251}Tak samo wyglądał napis na szyldzie Gus'a.
{26255}{26335}Więc czytam to co pamiętam.
{26343}{26427}Jim! Jeszcze odrobinę do góry.
{26471}{26547}Dobrze, możecie wiązać.
{26558}{26636}Wiesz co to znaczy Lippy?
{26705}{26750}Kurcze.|On też nie umie czytać.
{26751}{26833}Ludzie wiedzą dokąd jadą.|Nie potrzebują szyldów by wiedzieć, że są na miejscu.
{26834}{26924}To bez sensu.|Tu nie jest HatCreek.
{26942}{27034}Jesteśmy 200 rzek na północ od niego.
{27052}{27160}Chodzi o to kim jesteśmy.|Ten napis to potwierdza.
{27240}{27372}Na zboczach wkopujcie koły głęboko,|by wytrzymały kiedy spadnie śnieg.
{27469}{27561}Nie jestem jakimś parobkiem,|tylko pierwszorzędnym poganiaczem.
{27565}{27676}Nie godziłem się na kopanie|dołów i wbijanie gwoździ.
{27708}{27779}Wszyscy to robią Jasper.
{27783}{27833}Nie widziałem żeby Newt machał młotkiem.
{27837}{27941}Newt jest od rządzenia.|Tak powiedział kapitan.
{28115}{28166}Ciekawe gdzie on teraz jest?
{28170}{28223}I kiedy przyjedzie z powrotem.
{28227}{28266}Nie wiadomo czy w ogóle wróci.
{28270}{28316}Kapitan zawsze wracał.
{28320}{28374}Gus nie wrócił.
{28378}{28412}To co innego.
{28416}{28528}A to czemu? Ten sam szlak.|Ci sami Indianie. Te same rzeki.
{28532}{28682}I będzie tamtędy jechał dwa razy, więc dwa razy bardziej|naraża się. Dostanie tyle samo strzałów co Gus.
{28686}{28788}Jasper.|Nigdy więcej nie mów tak o kapitanie.
{28936}{28956}Indianie.
{28960}{29019}Na konie!
{29050}{29119}To gdzieś na południu.
{29123}{29194}Weście broń!|Jazda!
{30125}{30140}Kto strzela?
{30144}{30206}Złodzieje bydła. Są tam.
{30210}{30304}Ktoś tam na wzgórzu się broni. Za mną.
{30528}{30584}Dostał.
{30645}{30717}Zabierajmy się stąd.
{31113}{31196}Uciekli|Żelazo do znakowania.
{31200}{31259}Litera K w kole.
{31263}{31354}To pewnie piętno tego rancza na północ stąd,|KennyWorth.
{31358}{31423}Ta jest nasza.
{31436}{31510}Dostał prosto w krtań.
{31582}{31668}Pea, chłopcy!|Uważajcie na to wzgórze.
{31672}{31745}Miejcie oczy otwarte.
{32009}{32073}Jesteś ranna?
{32150}{32251}Na co się gapisz?|Nigdy nie widziałeś cycka?
{32271}{32302}To coś poważnego?
{32306}{32374}Tylko draśnięcie.
{32395}{32429}Proszę.
{32433}{32477}Sukinsyn.
{32481}{32532}Zawiozę cię do MailCity|do lekarza.
{32536}{32568}Chcę wrócić do domu.
{32572}{32591}To znaczy dokąd?
{32595}{32660}Do Kennyworth.
{33473}{33582}Należała do wodza Siuksów.|Chciał mnie nią przebić.
{33838}{33877}Ty jesteś Dobbs?
{33881}{33948}Tak proszę pana.
{34072}{34148}Jestem Gregor Dunnigan.
{34161}{34257}Panie Dunnigan,|ludzie wołają mnie Newt.
{34265}{34334}Czego napijesz się Newt?
{34338}{34409}Właściwie nie piję.
{34430}{34492}Jestem w czepku urodzony.
{34496}{34610}Ale to, że się tam zjawiłeś|to naprawdę częściowy traf.
{34629}{34705}Bo kocham tę dziewczynę nad życie.
{34709}{34736}Usłyszeliśmy tylko strzały.
{34740}{34791}Bzdura.|Pośpieszyliście na pomoc.
{34795}{34893}Zbyt wielu zbirów pojawiło się w Montanie.
{34979}{35100}Szkocka whisky z najlepszego słodu.|Pachnie wrzosem. Smakuje jaka miód.
{35104}{35206}Za odważne czyny i dobrych sąsiadów.|Zdrowie.
{35354}{35385}O co chodzi?
{35389}{35530}Pierwszy raz spróbowałem takiego miodu.|Pszczoły musiały zostawić w nim żądła.
{35578}{35663}A więc...|Jesteś Teksańczykiem.
{35677}{35744}Tak proszę pana.
{36090}{36148}Czy kowboj,|który mnie przywiózł jeszcze tu jest?
{36152}{36196}Z panem Dunnigan'em.
{36200}{36266}Podaj mi szczotkę do włosów i lusterko.
{36270}{36304}Powinna pani odpoczywać.
{36308}{36402}Muszę mu podziękować.|Poproś go tutaj.
{36414}{36527}I powiedz panu Dunnigan'owi,|że mogę go teraz przyjąć.
{36807}{36902}Trzy tysiące mil.|Nielicha przejażdżka.
{37005}{37095}A ten dla kogo pracujesz?|Pan Call.
{37113}{37145}Kapitan Call.
{37149}{37190}Wojskowy?
{37194}{37237}Teksański ochotnik.
{37241}{37301}Słyszałem, że to najlepsza ze|wszystkich formacji konnych.
{37305}{37363}Nie potrafię powiedzieć.
{37367}{37431}Jesteś ochotnikiem Newt?
{37435}{37463}Nie proszę pana.
{37467}{37540}A są wśród was jacyś?
{37552}{37591}Pea i Needle służyli w pogranicznikach.
{37595}{37650}Pea? Neadle?
{37654}{37727}I Gus. Kapitan McRey.
{37758}{37842}Ale on zginął.|Tak samo Ditss.
{37908}{38005}Indianin przekuł go włócznią taką jak ta.
{38029}{38117}I Jake Spun.|Kapitan go powiesił.
{38141}{38199}Powiesił jednego ze swoich?
{38203}{38307}Jake odłączył od nas i przystał do jakiś bandytów.|Nie wiem czy też mordował,
{38311}{38373}ale widziałem jak kapitan go wieszał.
{38377}{38448}Srogi ten wasz kapitan.
{38452}{38528}To prawda.|Ale sprawiedliwy.
{38532}{38622}A Ty jesteś lojalny?|To się chwali.
{38698}{38764}Panie Dunnigan?
{38954}{39014}Muszę już wracać do swoich.
{39018}{39176}Nie mogę na to pozwolić. Jeśli odjedziesz bez|pożegnania, moja żona urządzi mi piekło. Choć.
{39820}{39928}Ferris.|Mój skarbie, cieszę się, że już ci lepiej.
{39945}{40004}Dziękuję.
{40010}{40130}Chciałaś porozmawiać z panem Dobbs'em.|Zobaczę co z kolacją.
{40254}{40285}Proszę pani?
{40289}{40312}Mów mi Ferris.
{40316}{40408}Dobrze proszę pani, to znaczy Ferris.
{40441}{40546}Cieszę się, że rana nie była groźna,|ale muszę już wracać do swoich.
{40550}{40602}Nie możesz odjechać.
{40606}{40630}Dlaczego?
{40634}{40739}Bo ja tak mówię.|A tutaj moje słowo jest prawem.
{40812}{40863}Spałeś kiedyś na piernacie?
{40867}{40932}Na puchu? Nie!
{40937}{41014}Podejdź tu i dotknij go.
{41278}{41349}Sądziłam, że kowboje są wyjątkowo śmiali.
{41353}{41386}Niektórzy.
{41390}{41426}A ty?
{41430}{41489}Nie wiem.
{41527}{41661}Słuchaj, uratowałeś mi życie.|Możesz tu pracować tak długo jak zechcesz.
{41695}{41760}Dziękuję, ale ja mam pracę.
{41764}{41814}To największe ranczo w Montanie.
{41818}{41919}Meble sprowadziliśmy z Europy, a biblioteki nie|powstydziłyby się najlepsze domy w Bostonie.
{41923}{41962}To ci nie wystarczy?
{41966}{42032}Aż nadto. Ale..
{42155}{42264}Na pewno nie chcesz się|przekonać jakie to uczucie?
{42274}{42334}No śmiało.
{42489}{42522}O rety. Jak miękko.
{42526}{42587}Bardzo przyjemnie.
{42591}{42669}Kto ma ochotę na kolację?
{42750}{42815}Muszę już jechać.
{42819}{42865}Nie ma mowy Newt.
{42869}{43010}Jeśli myślisz, że pozwolimy ci odjechać|z pustym żołądkiem, to mnie nie znasz.
{43037}{43129}A już na pewno, nie znasz mojej żony.
{44105}{44166}Przypomniały mi sie czasy,|kiedy odkryliśmy tę dolinę.
{44170}{44272}Byliśmy wolni i swobodni jak one.|Niebieskie ptaki co nie sieją, nie orzą.
{44276}{44352}W każdym razie, ty byłeś.
{44356}{44448}Wracaliśmy po awanturze na południu|z tą dziewczyną w której Gus się tak zabujał.
{44452}{44524}Jak jej było na imię?|Miała brata bandytę.
{44528}{44575}Serena Vega.
{44579}{44631}Zgadza się.|Serena.
{44635}{44757}Była z niej prawdziwa dzika kotka.|Ale one wszystkie są takie.
{44840}{44924}Do diabła Woodrow|Przepraszam.
{44950}{45014}Stare dzieje.
{45232}{45320}Naprawdę chcesz pognać te mustangi do Montany?
{45324}{45389}Są do wzięcia.
{45405}{45438}Nie tak łatwo będzie je wziąć.
{45442}{45533}Rzeczy coś warte nigdy nie są łatwe.
{45663}{45742}Jak wpadłeś na ten pomysł?
{45763}{45831}Patrząc na groby.
{45884}{46016}Po człowieku powinno zostać coś więcej|niż kopiec ziemii i parę desek.
{46218}{46281}Co dokładnie chcesz zostawić po sobie?
{46285}{46335}Prawdziwego pasterskiego wierzchowca.
{46339}{46456}Który po kilku krokach szedłby pełnym cwałem|i utrzymywał szybkość na długim dystansie.
{46460}{46512}Widzisz tam takie konie?
{46516}{46605}To co widzę, jeszcze nie istnieje.
{46644}{46758}Ale jeśli skrzyżować te koniki o żelaznych płucach|i przęcinach z dzikimi hiszpańskimi rumakami
{46762}{46885}I dodać trochę krwi wyścigowych koni angielskich,|to będzie to.
{46918}{47037}Widzę mustangi. Ale gdzie w Teksasie znajdziesz|wyścigowe Folbluty? Do Kentucky jest za daleko.
{47041}{47120}W Nebrasce.|U Clary Allen.
{47153}{47265}Pogodziłeś się z nią?|Kiedyś raczej nie darzyliście się przyjaźnią.
{47269}{47313}Wiem jak to załatwić.
{47317}{47431}Clara ma stado klaczy pełnej krwi,|które kryje hiszpańskimi ogierami.
{47435}{47518}Krzyżując ich potomstwo z mustangami|wyhodujemy konia doskonałego.
{47522}{47637}Takie konie powinny dobrze się sprzedawać,|w pasterskim kraju, jakim jest Montana.
{47641}{47713}Na to właśnie liczę.
{48004}{48095}Bardzo chciałbym wziąć w tym udział.
{48154}{48221}Do tabunu zamierzam dołączyć dopiero w Nebrasce.
{48225}{48342}Moja rana na dniach się zagoi|i będę mógł usiąść w siodle.
{48367}{48463}Ale jak popędzić te mustangi do Montany?
{48542}{48630}Znam człowieka, który to potrafi.
{49373}{49437}Kapitan Call?
{49519}{49583}Jak się masz?
{49696}{49807}To Nathan. Był wtedy w pieluchach.|Pamięta pan? A to Lizzie.
{49811}{49952}Ależ oboje wyrośli. Elizabeth?|W jukach są prezenty. Dla ciebie i twojej mamy.
{50010}{50066}Isom jak zawsze ujeżdża konie.
{50070}{50142}Nathanie. Weź wodze.
{50205}{50342}Nasz wspólny przyjaciel miał pracownie krawiecką,|ale zlikwidował interes.
{51169}{51228}Chyba już jestem na to za stary.
{51232}{51334}Isomie Pickett.|Ani trochę się nie zmieniłeś.
{51385}{51449}Kapitan Call.
{51464}{51540}Chodźmy się napić kawy.
{51829}{51888}Do kogo ten telegram kapitanie?
{51892}{51926}Do Newta?
{51930}{51991}Co u niego?
{51997}{52085}Trochę wody upłynęło, od czasu kiedy|wyjechałem i powierzyłem mu ranczo,
{52089}{52119}ale na pewno wszystko dobrze.
{52123}{52195}Na pewno...Na pewno.
{52213}{52262}Chcę, aby spotkał się ze mną|u Clary Allen w Ogallala.
{52266}{52324}Jak się pisze Ogallala?
{52328}{52395}Nie mam pojęcia.
{52738}{52869}Clara nie powinna zedrzeć z Newta|zbyt wiele, zawsze chłopaka lubiła.
{52939}{52991}A właśnie.|Ile kosztuje telegram?
{52995}{53032}Liczą sobie od słowa.
{53036}{53081}Od słowa?
{53085}{53112}A może od litery?
{53116}{53190}Nie, od każdego słowa.
{53600}{53727}Dolina mustangów? Chce pan|przeprowadzić ten tabun, aż do Montany?
{53732}{53812}Taki mam plan.|Co ty na to?
{53837}{53914}Da się zrobić.|Ale pędzenie Mustangów to nie to co bydła.
{53918}{54009}Gideon Walker właśnie najmuje ludzi.
{54023}{54117}A twój brat Isaak?|On byłby najlepszy.
{54123}{54218}Miałem nadzieję, że ty je poprowadzisz.
{54303}{54460}Ale jazda przez ziemię Indian jest niebezpieczna,|a ja dołączę do stada dopiero w Nebrasce.
{54552}{54685}Chce pan, abym rzucił to wszystko|dla stałej pracy i regularnej pensji?
{54960}{55046}Jaka jest ta Montana, kapitanie?
{55092}{55177}Równie piękna jak twój uśmiech.
{55349}{55446}Trzeba by tam pojechać i zobaczyć samemu.
{55458}{55513}Racja.
{55780}{55874}Dziękuję, że poświęciliście swój czas.
{55879}{55944}A co z robotą?
{55953}{56078}Przykro mi synu,|ale potrzebuję ludzi z większym doświadczeniem.
{56186}{56277}Pracujemy przy spendach bydła,|od czasu kiedy utrzymujemy się w siodle.
{56281}{56347}Ale tym razem chodzi o dzikie konie.
{56351}{56435}Co to dla pana znaczy doświadczenie?
{56439}{56512}Biorę też pod uwagę inne cechy.
{56516}{56579}Strzelamy równie dobrze, jak jeździmy.
{56583}{56644}Nie wątpię.
{56674}{56764}Nie pozwolę by ktokolwiek patrzył na nas z góry.
{56768}{56808}To cię do nikąd nie doprowadzi synu.
{56812}{56955}Nie jestem twoim synem, ani parobasem,|który położy uszy i odejdzie z kwitkiem.
{56971}{57133}Nie chciałem nikogo obrazić, ani nie obrażę się,|jeśli powiecie, że należy wam się po kielichu.
{57320}{57423}Gdyby nie ta noga,|przekonalibyśmy się, kto z nas lepszy.
{57427}{57478}Nic z tego.
{57482}{57573}Jesteś parszywym tchórzem kuternogo.
{58009}{58100}Mimo wszystko postawię wam kielicha.
{58454}{58525}Dostali to na co zasłużyli.
{58529}{58627}Rozegrałem to nie tak jak|chciałem, ale mnie poniosło.
{58631}{58671}Wybiera się pan do Montany.
{58675}{58711}Owszem.
{58715}{58770}Z końmi?
{58774}{58806}Zgadza się.
{58810}{58915}Panu i kapitanowi McRey powiodło się w Montanie.
{58923}{58985}Kapitanowi McRey?
{58989}{59079}Wszyscy słyszeli o tym,|że przywiózł go pan tu po śmierci.
{59083}{59218}Teraz szuka pan ludzi.|A ja wiem, gdzie są ludzie, którzy nie mają pracy.
{59285}{59311}Gdzie?
{59315}{59389}Na drugim końcu rzeki.
{59425}{59447}Meksykanie?
{59451}{59580}Dobry Vakero jest dobry dwóch teksańskich kowbojów,|a na koniach zna się lepiej.
{59584}{59672}Wszyscy to wiedzą kapitanie Call.
{59729}{59868}Uznam wyższość Vakeros, kiedy zobaczę je na|własne oczy. Ale jedno muszę sprostować.
{59872}{59949}Nazywam się Walker.|Gideon Walker.
{59953}{60000}Powiedziano mi, że to kapitan Call najmuje ludzi.
{60004}{60056}Robię to w jego imieniu.
{60060}{60109}A gdzie jest on sam?
{60113}{60172}Dlaczego?
{60213}{60273}Nie ważne.
{60342}{60414}Masz jakieś imię Seniorito?
{60418}{60477}Agostina.
{60530}{60600}Jedzie pan ze mną?
{62136}{62163}Mieszkasz tutaj?
{62167}{62217}Pracuję.
{62221}{62263}Co robisz?
{62267}{62351}Wszystko, żeby im jakoś pomóc.
{63806}{63872}Są dość dobrzy.
{63878}{63964}Mówiłaś że pracujesz. Co robisz?
{63976}{64101}Jeżdżę z nimi. Umiem rzucać lassem.|Potrafię też robić interesy.
{64156}{64227}No więc umowa stoi?
{64291}{64420}Właśnie się zastanawiam co Kapitan Call powie|na zgraję meksykańców i na dodatek kobietę.
{64424}{64497}Urządzi istne piekło.
{64607}{64717}Gideon Walker.|Carlos Errera. On jest ich przywódcą.
{64747}{64819}To wyśmienici jeźdźcy Carlos.
{64823}{64951}A to matka Carlosa - Juana,|i jego dzieci Miguel, Sophia i Eduardo.
{64971}{65061}Przywitajcie się z panem Walker'em.
{65188}{65258}O nie. Nic z tego.
{65619}{65682}Piękny widok.
{65686}{65753}Nie to co krowy.
{65761}{65870}Trasa nie jest łatwa.|Pogoda, Indianie, koniokrady.
{65925}{66007}Zaznacie pewnie wszystkiego.
{66172}{66329}Niech pan patrzy. To mój brat Issac. Jest tylko|jedna osoba, dla której zszedł z gór. Sara.
{66360}{66457}Chciałbym tylko wiedzieć jak go znalazła.
{66612}{66638}Dokąd on jedzie?
{66642}{66725}Nie ma zwyczaju tracić czasu.
{66901}{66936}Nie zatrzymał nawet, by się przywitać.
{66940}{67002}Z nami? Nie.
{68046}{68132}Popatrz tylko.|Nawet nie drgnął.
{69252}{69342}Ledwie mogę uwierzyć własnym oczom.
{70458}{70528}-Czy to on?|- Tak.
{70693}{70719}Witaj Woodrow.
{70723}{70774}Chodziło mi o pół tuzina dobrych ludzi.
{70778}{70931}Właśnie ich prowadzę. Ponadto Agostine, która|jeździ jak wicher i świetnie rzuca lassem.
{70936}{70975}Mogłem się tego spodziewać.
{70979}{71036}Nie wściekaj się, bo nie jest tak jak myślisz.
{71040}{71112}On szukał ludzi lepszych,|niż mógł znaleźć w Teksasie.
{71116}{71203}W San Antonio nie było w czym wybierać.
{71207}{71266}Same dzieci i podejrzane typy, którym źle z oczu patrzyło.
{71270}{71427}Ci ludzie znają się na koniach. Sam wiesz.|Są lepsi od kowbojów z Teksasu i każdych innych.
{71483}{71559}Kto tu jest numero uno?
{71639}{71707}Jak się nazywasz?
{71786}{71825}Carlos Errera.
{71829}{71921}Carlos Errera.|Pokaż mi swój karabin.
{72001}{72081}Czyja jest babcia i dzieci?
{72101}{72211}To matka Carlosa. Ma na imię Juana.|Dzieci też są jego.
{72215}{72354}Żona Carlosa zmarła.|Dziećmi opiekuje się Juana, a on bez nich nie pojedzie.
{72415}{72501}Dobra broń.|Porządnie utrzymana.
{72553}{72680}Jeśli Carlos odejdzie to pozostali także,|a są naprawdę znakomici.
{72753}{72832}No może z wyjątkiem babci.
{72840}{73002}Kapitanie. Pędzenie dzikich koni to nie to samo|co krów. A oni całe życie pracują przy koniach.
{73058}{73102}Gdzie się nauczyłaś angielskiego?
{73106}{73191}U klarysek.|Tam się wychowałam.
{73210}{73248}W klasztornej szkole.
{73252}{73315}Nawet ja jeżdżę lepiej niż pańscy cowboye.
{73319}{73451}Oni klepią straszną biedę.|To co zarobią, pozwoli przeżyć ich rodziną.
{73472}{73574}W Montanie nikt nie mówi po meksykańsku.|Jak dadzą sobie radę?
{73578}{73607}Będą z nami.
{73611}{73681}Nie mamy czasu niańczyć ludzi,|którzy nie rozumieją co się do nich mówi.
{73685}{73716}Potrafią się uczyć jak wszyscy.
{73720}{73780}- Ja to załatwię.|- Nie, nauczę ich.
{73784}{73861}Kapitanie, ma pan rację.
{73870}{73971}Będzie im dostatecznie trudno w obcych stronach,
{73975}{74090}ale zanim dojedziemy do Montany|będą mówić po angielsku.
{74121}{74255}Jeszcze się przekonamy. Pokazałeś mi swoją|niespodziankę, a teraz obejrzyj moją.
{74259}{74325}Wy poczekajcie.
{74576}{74640}Oto on.|W całej okazałości.
{74644}{74680}Cholera, Woodrow..
{74684}{74754}Mówiłeś, że wynająłeś jakiegoś dobrego czołowego|a nie jakiegoś koniokrada, łysonia.
{74758}{74851}Uważaj kogo wyzywasz od łysoni|bo zrobię ci dziurę w drugiej nodze.
{74855}{74936}- Cieszę się, że cię widzę Isomie.|- Ja też Gideonie.
{74940}{75020}- Niezły tabun co?| - Fakt.
{75165}{75260}Widzę, że to dobrzy jeźdźcy i dobrzy ludzie.
{75264}{75410}Trzymają się prosto w siodle. A Nathan'owi|i Lizzie przyda się towarzystwo dzieci.
{75478}{75616}No to sprawa załatwiona.|Mam nadzieję, że przypomniałeś sobie język migowy.
{76206}{76328}Newt!! Newt!!|To dla ciebie od kapitana. Dał mi go pan Kruger.
{76375}{76422}Zapomniałeś o czymś Pea?
{76426}{76451}O czym?
{76455}{76495}- Ktoś musi nam przeczytać ten telegram.
{76499}{76621}- On nie jest do mnie. Jest na nim Twoje nazwisko.|- Nie ważne
{76745}{76832}Gregor.|Wstąpię na chwilkę do sklepu.
{76836}{76898}Poczekam tu.
{77235}{77272}Newt!
{77276}{77315}- Dzień dobry|- Miło cię spotkać.
{77319}{77411}- Panią też.|- Chyba coś ustaliliśmy?
{77419}{77496}Ferris.|A to Pea Parker.
{77533}{77563}Dostałeś telegram?
{77567}{77642}- Przed chwilką.|- Dobre nowiny. Mam nadzieję.
{77646}{77766}Nie wiem. Wybierałem się właśnie|do szeryfa, żeby poprosić..
{77794}{77897}- Jest z Teksasu od kapitana Calla.|- Wiem to.
{77910}{77995}Chcesz żebym ci go przeczytała?
{78071}{78179}Newt. Spotkanie Clara Allen Ogallala.|Weź Jaspera.
{78233}{78343}Pea niech zarządza ranczem.|Kapitan Woodrow F. Call.
{78511}{78585}Spodziewałeś się czegoś innego?
{78589}{78654}Nie. Dziękuję!
{78984}{79024}To znaczy, że wyjeżdżasz?
{79028}{79093}Na to wygląda.
{79106}{79144}Uważaj na siebie.
{79148}{79244}Dobrze proszę pani. Ferris.|Będę uważał.
{79389}{79506}- Mam nadzieję, że się zobaczymy, kiedy wrócisz.|- Ja też.
{79935}{80021}Newt, dlaczego kapitan napisał,|żebyś wziął Jaspera, nie mnie?
{80025}{80119}Bo chce żebyś tu rządził.|Przez Jaspera by były tylko kłopoty.
{80123}{80217}Szkoda, że nie wyznaczył kogoś innego.
{80227}{80373}Od kiedy pamiętam kapitan Call, zawsze za nas myślał.|Ty też się do tego nadajesz.
{80390}{80479}- Ale ja chyba nie potrafię.|- Ufam ci tak jak kapitanowi.
{80483}{80603}A nawet bardziej,|bo nigdy niczego przede mną nie ukrywałeś.
{80635}{80691}Jesteś uczciwym człowiekiem.
{80695}{80716}A jak to mawiał Gus:
{80720}{80803}"najgorsze czego można sie spodziewać po|uczciwych ludziach, to uczciwych błędów".
{80807}{80866}Kapitan mówi, że błąd jest błędem.
{80870}{80978}Jak gdyby on nigdy go nie popełnił. Ale zrobił to.
{81041}{81096}Kiedy?
{81105}{81195}W dniu, kiedy przyszedłem na świat.
{82376}{82427}Ten twój brat to geniusz.
{82431}{82493}Tak. Ciekawy z niego typ.
{82497}{82630}Ten gniadosz jest całkiem dobry.|Nie zbałamuć tej dziewczyny Gideon'ie.
{82673}{82724}Opuszczasz nas?
{82728}{82887}Pora dobra jak każda inna.|Spotkamy się u Clary Allen. Pojedźcie na zachód od terenów Indian.
{82902}{83003}Bądźcie czujni, we dnie i w nocy.|Możecie się natknąć na Czejenów lub Kiowów.
{83007}{83169}Niech i pan stosuje się do tej rady kapitanie.|Doprowadzimy te mustangi do Ogallala. Wszystkie.
{83205}{83277}No to do zobaczenia.
{83369}{83405}Vaya Condiyos Capitan!
{83409}{83477}Mów po angielsku.
{84577}{84692}Nie przestrasz tego konia,|jeśli chcesz mieć czym gryźć.
{84814}{84862}Dlaczego tak zgoniłeś kobyłę.
{84866}{84938}Telegram z Teksasu..
{84962}{85032}od kapitana Calla.
{85221}{85285}Woodrow Call.
{85383}{85423}Masz ochotę na gruszkę?
{85427}{85461}Nie?
{85465}{85565}To musi być widok.|Tabun dzikich mustangów.
{85587}{85725}Kiedyś widziałam stado tak wielkie,|że zdawało się, że cała ziemia biegnie.
{85782}{85893}Objechałem pastwiska i|wybrałem kilka dobrych klaczy.
{85898}{86011}Pomyślałem też sobie, że kapitan mógłby|zainteresować ten ogier z Kentucky.
{86015}{86098}Nie potrzebnie traciłeś czas.
{86134}{86212}Przecież kapitan pisze,|że chce kupić konie do hodowli.
{86216}{86322}Dziewczęta. On się już najadł.|Umyjcie go i połóżcie spać.
{86326}{86347}Ale mamo.
{86351}{86404}Już.
{86751}{86862}Clara. Ten kasztan powinien|spłodzić dobre potomstwo.
{86923}{86987}Przydałby się kapitanowi.
{86991}{87076}Dlaczego wydaje mu się,|że sprzedam swoje najlepsze konie?
{87080}{87181}Mam lepsze rzeczy do robienia|niż gotowanie się na jego przyjazd.
{87185}{87318}Nie zapraszałam go i nie chcę go tu widzieć.|Mam ochotę teraz być sama.
{87867}{87944}Czeka nas wiele samotnych nocy,|zanim dotrzemy do Nebraski.
{87948}{87996}Przynajmniej nie będziemy pędzić krów.
{88000}{88077}Nie będzie żadnego dymania.
{88081}{88192}Chyba żebyśmy zrobili postój w MailCity.|I spędzimy noc, którą będziemy potem wspominać.
{88196}{88247}Przed nami daleka droga.
{88251}{88299}Dziewczynki u Betty Wiewióry|są z lekka przechodzone,
{88303}{88395}ale wiedzą jak sprawić mężczyźnie przyjemność.
{88399}{88467}Innym razem.|Czeka na nas kapitan.
{88471}{88554}Nie jesteś jego niewolnikiem.
{88622}{88693}Tylko na jedną noc.
{88772}{88827}- Byłeś tam?|- A jakże.
{88831}{88913}Kto nie zaliczył salonu Betty Wiewióry,|ten nie był w Montanie.
{88917}{89032}Jesteś taki świeżutki Newt,|że pewnie nam za to zapłacą.
{89091}{89171}Ok!|Ale tylko na jedną noc.
{89417}{89525}Nie miałem pojęcia,|że w Montanie jest tyle ludzi.
{89533}{89570}Niestety.
{89574}{89660}Ale to chyba nie ten niebiański|dźwięk skrzypiec go zbawia.
{89664}{89814}Przyciąga ich darmowa ziemia. Cały potrzebny|kapitał to długie lasso i trochę odwagi.
{89840}{89957}Zanim się obejrzysz Montanę mogą|rozdrapać mali ludzie bez wyobraźni
{89961}{90027}i wasze inwestycje spalą na panewce.
{90031}{90148}Co pan proponuje?|Niepodobna strzec tak wielkiego obszaru.
{90174}{90339}Kiedy zjawi się ich tu więcej wystąpią o prawo|stanowe i rozdzielą pańskie imperium między siebie.
{90353}{90420}Nie dopuszczę do tego póki żyję.
{90424}{90561}A jeśli i wy panowie chcecie bronić swych|inwestycji powinniście mnie wesprzeć.
{90565}{90699}Ja wytyczę kierunek. Miejcie tylko|odwagę podążyć za mną. Rozumiemy się?
{91140}{91274}Butelkę whisky dla nas.|Wodę dla naszych koni i jakieś ścierwo dla psów.
{91404}{91533}Bierz szklankę Newt.|Długo tu nie będziemy, ale wesoło się zabawimy.
{91605}{91673}Nawet po całej butelce,|żadna z nich nie będzie warta grzechu.
{91677}{91802}Nie zrzędź. Przez dno szklaneczki|będą wyglądały o wiele lepiej.
{91808}{91863}Ty już tu kiedyś byłeś.
{91867}{91984}Zgadza się. Nazywam się Jasper|Fant. A to jest Newt Dobbs.
{92009}{92118}- Newt jest jak Newt.|- Ostrożnie dziewczęta. Newt to diabeł z HatCreek.
{92122}{92149}Gdzie to jest?
{92153}{92196}Nie wiesz gdzie jest HatCreek?|-Nie
{92200}{92300}Wiadomo wszem i wobec,|że HatCreek jest w Teksasie.
{92304}{92392}Naprawdę jesteś taki zły, kochanie?
{92396}{92467}Im bardziej w górę strumienia, tym faceci drożsi.
{92471}{92604}A Newt obozował powyżej ostatniego|szałasu. nie przepuścił żadnej owcy.
{92665}{92695}Mieliśmy iść na górę.
{92699}{92752}Wołałeś się upijać.
{92756}{92793}Już się upiłem.|Chodź.
{92797}{92895}Nie, rozmawiam z tymi chłopcami z Teksasu.
{92914}{93009}Teksas.|To dlatego zaleciało mi gnojem.
{93023}{93081}Idziemy.
{93121}{93164}Zostaw ją.
{93168}{93185}Co?
{93189}{93292}Zostaw ją, bo będziesz zbierał zęby z podłogi.
{93359}{93426}Przestań Jasper.
{93911}{93972}Odwróć się.
{94033}{94065}Nikt nie będzie na mnie pluł.
{94069}{94107}Jasper!
{94111}{94171}Twój ruch.
{94349}{94417}Newt!|Chodź Newt!
{94588}{94652}Nie rób tego.
{95666}{95718}Co robisz?
{95722}{95794}Musimy jechać.|Pogoń jest tuż za nami.
{95798}{95864}Prawdopodobnie.
{96053}{96121}Sam widziałeś, on mnie zmusił.
{96125}{96243}Z zimną krwią zabiłeś człowieka.| To nie to samo co dać komuś w zęby czy opluć.
{96247}{96284}Ty też strzeliłeś.
{96288}{96376}Musiałem.|Niech cię szlak Jasper.
{96495}{96543}Skoro tak, to może nie powinieneś uciekać ze mną?
{96547}{96658}Możliwe. Ale trudno jest myśleć jasno,|kiedy się kogoś zastrzeliło.
{96662}{96721}Powiesiliby cię.|Przecież wiesz.
{96725}{96870}Jeżeli ci życie miłe, wskakuj na konia.|Musimy sie przeprawić i jechać do zmroku.
{96911}{97011}Nie będę już uciekał.|Ucieczka była błędem.
{97098}{97138}Ale za to mnie nie powieszą.
{97142}{97279}Ty draniu. Nikt nas nie będzie słuchał.|Jesteśmy tam obcy. Dokąd jedziesz?
{97303}{97333}Z powrotem.
{97337}{97471}Co? Zostawisz mnie samego? Starego|kumpla? Po tym, co razem przeżyliśmy?
{97541}{97684}- Widzę tę sprawę inaczej niż ty. Jasper.|- To równie wielki błąd jak ucieczka.
{97694}{97765}Tchórz!|Newt! Newt!
{98152}{98207}Co teraz ze mną będzie?
{98211}{98291}Tylko Bóg może to wiedzieć.
{99726}{99803}Witam!|Dokąd pan jedzie?
{99858}{99911}Tam.
{99948}{100009}Zauważyłem.
{100048}{100101}Urządziłeś sobie piknik?
{100105}{100182}Może się pan przyłączyć.
{100256}{100333}Dziękuje, zostanę tutaj.
{100372}{100457}Wraca pan do Montany kapitanie?
{100472}{100540}Czy my się znamy?
{100551}{100648}Jest pan sławny.|Pogranicznik. Tropiciel.
{100743}{100862}To był obłędny wyczyn.|Wieźć ciało 3000 mil by je pochować.
{100904}{100969}Tak powiadają.
{101043}{101164}Ładne zwierze.|Słyszałem, że Woodrow Call zna się na koniach.
{101304}{101383}Fikuśna maść, bogaty rząd.
{101403}{101504}Słyszałem o człowieku,|który ma słabość do srebra. Czarnym jak Ty.
{101508}{101570}Jego ojciec, niejaki Jackson był łowcą bizonów.
{101574}{101709}Kiedy zginęła jego matka, przygarnęło go plemię|Chiroki. Ich syn wyrósł na zwyrodnialca i mordercę.
{101713}{101796}Znany jest jako Chiroki Jack.
{101883}{101967}Czym pana obraziłem kapitanie?
{102028}{102107}Samo twoje istnienie to obraza|dla cywilizowanego świata. Odepnij pas.
{102111}{102197}Ostrożnie, bo powie pan coś co wezmę do siebie.
{102201}{102251}Ani mnie to grzeje, ani ziębi.
{102255}{102320}Jest jeszcze czas zapomnieć,|że się spotkaliśmy.
{102324}{102366}Chciałbym, ale nie mogę.|Rzuć go tam.
{102370}{102440}Popełnił pan błąd.
{102483}{102614}Kiedy zjawią się ci na których czekasz,|będziemy już daleko. Wsiadaj.
{102637}{102679}Wybieramy się w jakieś konkretne miejsce?
{102683}{102835}Najbliższy posterunek wojskowy to Fort Dotch.|Twój widok ucieszy ich bardziej niż mnie.
{103161}{103268}To ponad 40 mil na wschód. Przykro mi na myśl,|że przeze mnie tak bardzo pan zboczy z drogi.
{103272}{103380}Niech cię o to głowa nie boli.|Jazda. Znasz drogę.
{103940}{103996}Kto to?
{104100}{104134}Jesteś pan z HatCreek?
{104138}{104166}Jestem.
{104170}{104312}To powiedz pan tym w środku, żeby mówili|pacierze zanim poślemy ich obu do piekła.
{104316}{104393}- Nwet! Przyjechałem najprędzej jak mogłem.|- Zatrzymaj się!
{104397}{104471}Oddaj mi broń.|Powoli.
{104537}{104638}Na podłodze jest linia.|Nie przekraczaj jej.
{104724}{104749}Cześć Pea.
{104753}{104779}Cieszę się, że cię widzę Newt.
{104783}{104868}Ślepy jesteś.|Siedzimy w pudle. Pewnie nas powieszą.
{104872}{104909}Rozmawiam z Newtem.
{104913}{104979}Mam cię gdzieś.
{105037}{105080}Co teraz zrobisz?
{105084}{105138}Nie wiem Pea.|Zastanawiam się.
{105142}{105187}Szkoda, że nie ma tu kapitana.
{105191}{105287}Ale go nie ma.|Musimy radzić sobie sami.
{105305}{105375}Odsuń się od tej ściany, prędko.
{105379}{105489}Musisz zebrać chłopaków|i jak najszybciej nas odbić.
{105498}{105545}- Cicho bądź, dosyć już przez ciebie mam kłopotów.
{105549}{105606}Gdybym cię nie słuchał,|nie siedziałbym w tym żelaznym hotelu.
{105610}{105745}A gdybym się nie dał tobie namówić|bylibyśmy w Nebrasce,więc zamknij się.
{105841}{105911}Pea musisz wysłać telegram do pani Allen.
{105915}{106004}Wysłać telegram..|Jak to się robi?
{106023}{106176}Pójdziesz do urzędu telegraficznego i powiesz|co masz powiedzieć, a oni załatwią resztę.
{106197}{106255}A co mam powiedzieć?
{106259}{106371}Żeby posłali telegram do pani Clary Allen|z Ograllala w Nebrasce.
{106375}{106485}Powiesz: "Droga pani Allen,|w MailCity była strzelanina,
{106489}{106562}Newt i Jasper nie są ranni,|ale siedzą w areszcie.
{106566}{106669}Proszę zawiadomić kapitana Calla.|Zapamiętasz?
{106684}{106766}- Wszystko?|- Pea? Co komu po połowie?
{106770}{106865}Jasper!|To nic trudnego Pea. Posłuchaj.
{106907}{106990}- Do pani Klary Allen.|- Pani Clara Allen.
{106994}{107065}- Z Ogralla w Nebrasce.|- Ogralla w Nebrasce.
{107069}{107128}Tak jest.
{107937}{107996}Co teraz?
{108090}{108172}Do tego wyschniętego potoku!
{108535}{108635}Kiowowie. Odstrzepiency.|Chodzi im o konie.
{108927}{109021}Piękny strzał.|Niech mi pan odda broń.
{109109}{109213}Proszę strzelać dalej.|Nadjeżdża jeszcze jeden.
{109549}{109664}Ten pański cywilizowany świat.|My do niego nie należymy.
{109815}{109912}Niech pan się dobrze zastanowi,|ale to ostateczna cena.
{109916}{110005}Bardzo wysoka.|Ale to dobre konie.
{110145}{110207}Co tam masz?
{110211}{110280}List dla was i dla waszej mamy.
{110284}{110391}Chola. Podejdź z panem kapitanem do północnej zagrody.|I pokaż mu nasze trzylatki.
{110395}{110496}Mamo! Mamo!|July mówi, że to list od Loreny.
{110523}{110617}Nie kłóćcie się.|Saly daj mi ten list.
{110807}{110873}Co pisze, mamo?
{110922}{110989}"Moja najdroższa rodzino.
{110993}{111146}Wreszcie dotarłam do San Francisco. Sporo|przepłaciłam po drodze, ale w końcu tu jestem.
{111193}{111244}Dish odnalazł mnie w South Lake City,
{111248}{111359}ale udało mi się go przekonać,|że nigdy nie będę należała do niego.
{111363}{111477}że jest dobrym przyjacielem, ale nie|mogłabym go pokochać. wtedy odjechał.
{111481}{111591}Dzięki pieniądzom od Gusa,|prowadzę wykwintne życie.
{111595}{111722}Mieszkam u pani McDonald,|która łaskawie zgodziła się napisać za mnie ten list.
{111726}{111879}Bardzo tęsknię za wami, więc nie zdziwcie się,|jeśli pewnego dnia na waszym progu stanie
{111919}{111953}dziewczyna z Wielkiego Miasta.
{111957}{112032}- Wasza najwierniejsza przyjaciółka Lorena Wood.|- Czy Lorena już wróci?
{112036}{112154}Nie skarbie. Całe życie marzyła by tam pojechać,|więc musi nacieszyć się miastem.
{112158}{112202}Oh mamo! Chcę ją odwiedzić!
{112206}{112273}Słuchajcie mnie.
{112314}{112454}Jeśli wam na kimś zależy,|jeśli kogoś kochacie, musicie obdarzyć go wolnością,
{112458}{112602}ale niech ten ktoś żyje w waszych sercach,|bo tam jest jego miejsce. Rozumiecie?
{112643}{112722}To dobrze. Bo gdy znów do niej zatęsknię,|przypomnijcie mi o tym.
{112726}{112812}A teraz biegnijcie po sprawunki.
{113121}{113181}Jest także to.
{113185}{113281}Wolałem nie dawać go przy dziewczynkach,
{113306}{113394}bo telegramy zwykle przynoszą złe wieści.
{113398}{113446}Mój Boże.
{113450}{113557}Newt ma kłopoty. On i jeszcze jeden z|chłopców kapitana siedzą w areszcie.
{113561}{113598}W areszcie?
{113602}{113728}Jak na starego nudziarza Woodrow|potrafi narobić niezłego bigosu.
{114140}{114260}Ci na dworze chcą nas powiesić.|Jeden szeryf ich nie powstrzyma.
{114264}{114393}Newt! Słyszysz mnie Newt?|Kiedy się ściemni musimy stąd jakoś zwiać.
{114735}{114824}Ben.|Wypuść tych dwóch na wolność.
{114881}{114968}Oni nie pracują dla pana, panie Dunnigan.
{114972}{115031}Ale będą.
{115053}{115134}Widziałem to zajście.|Tamci zasłużyli na swoje.
{115138}{115272}Znam swoje obowiązki.|Mogę ich wypuścić wyłącznie na polecenie sędziego.
{115303}{115399}Może zmienisz zdanie jak to przeczytasz.
{115536}{115602}Od gubernatora?
{115645}{115759}Mimo wszystko on nie jest sędzią,|a ten tłum na dworze.
{115769}{115872}Powiedz mi Ben?|Ile jest warta tamta dwururka?
{115987}{116103}Jest stara. Może dwadzieścia dolarów,|kiedy ją kupowałem.
{116445}{116558}Cóż skoro sam gubernator|przesłał telegram i w ogóle..
{116640}{116753}Ręczę za tych chłopców osobiście.|Możesz ich wypuścić.
{116865}{116975}Więc jak będzie. Wydasz nam tych dwóch,|czy mamy przyjść po nich?
{116979}{117035}Oni pracują dla pana Dunnigana.
{117039}{117114}Są z HatCreek, a nie od Dunnigana.
{117118}{117204}Gubernator oddał ich pod opiekę.
{117219}{117297}Co ma do tego gubernator?
{117309}{117447}Panowie. Widzieliście jak było.|Tamtych dwóch spotkało to, na co zasłużyli.
{117493}{117644}Więc powiadam. Jeśli chcecie dostać tych|chłopców, najpierw musicie zabić mnie. Jasne?
{118255}{118360}Wasze konie są w stajni.|Rachunek już zapłacony.
{118375}{118421}Dziękuję.|Uratował mi pan życie.
{118425}{118544}Wszystko widziałem. Jeśli jeszcze raz zrobisz|to co wtedy, w Salunie, to cię zabiję.
{118548}{118594}Ciebie też obserwowałem.
{118598}{118738}Powiedziałem ci, że cenię w ludziach lojalność.|Zwłaszcza wtedy gdy ją właściwie lokują.
{118742}{118797}Co z tymi do których strzelaliśmy?
{118801}{118873}Jeden umarł od razu, a drugi jakiś czas potem.
{118877}{119008}Idźcie po konie. Śniadanie jadamy|o brzasku. Pracę kończymy o zmroku.
{119111}{119179}Newt!|Podejdź tu.
{119259}{119344}Pierwszy raz zabiłeś człowieka?
{119439}{119544}Nie miałeś wyboru.|Postaraj się o tym zapomnieć.
{119943}{120016}Udało się nam. Udało.
{121161}{121244}Znasz język Kiowów kapitanie?
{121275}{121343}Może to i lepiej.
{121454}{121526}Wychowałem się wśród Indian.
{121530}{121637}Wiem, ze uwielbiają się bawić.|Nawet gdy dorosną.
{121718}{121831}Ciągle wymyślają zabawy.|Dla ciebie też coś wymyślili.
{121838}{121918}Nazywa się to garnec miodu.
{121965}{122016}Robią tak.
{122020}{122135}Zakopują człowieka w ziemi po szyję.|Tusz obok mrowiska.
{122273}{122410}A potem smarują jego głowę miodem.|Wciskają go do ust, w nożdza, do uszów.
{122702}{122801}I jeszcze obcinają mu powieki,|żeby nie stracił ani chwili widoku.
{122805}{122883}Ale nie przejmuj się tym.
{122890}{123007}Powiedziałem im,|że taka śmierć jest zbyt lekka dla ciebie,
{123011}{123118}teksańskiego ochotnika,|sławnego pogromcy Indian.
{123156}{123256}Namówiłem ich by okazali ci nieco szacunku.
{123261}{123345}By pozwolili ci biec po życie.
{123874}{123945}Zaczynaj kapitanie.
{125746}{125820}Biegnij pograniczniku.
{136196}{136267}Jesteśmy bardzo blisko ziemi Indian.
{136271}{136426}Taki wielki tabun nie przemknie się nie|zauważony. W nocy musimy wystawić podwójne warty.
{136433}{136460}Przed nami jest rzeka.
{136464}{136597}Tam się zatrzymamy, a rano pojedziemy jej korytem,|żeby nie wzniecać kurzu.
{136601}{136698}Lewa odnoga doprowadzi nas, aż do Canadian.
{136702}{136803}Amigo?|Teraz okaże się ile warci są twoi Vakeros.
{136807}{136901}Nie boimy się Indian.|Jesteśmy gotowi.
{136967}{137027}Zobaczymy.
{137410}{137436}Gdzie dzieci?
{137440}{137556}Bawią się z naszymi przyjaciółmi.|Uczą się hiszpańskiego.
{137563}{137623}To dobrze.
{137730}{137749}Jedzenie dla Issaca.
{137753}{137784}Nie zaglądaj.
{137788}{137928}Biedaczysko nie może się myć, ani mówić,|niech przynajmniej zje jak człowiek.
{138304}{138399}- Dokąd jedzie Isom?|-Na przód, żeby zawiesić na drzewie kolacje dla brata.
{138403}{138513}W ten sposób Issac|nie przesiąknie ludzkim zapachem.
{138565}{138612}Konie we wszystkim go słuchają.
{138616}{138717}Zdobywał ich zaufanie cierpliwie i powoli,|aż uznały go za przewodnika stada.
{138721}{138809}Prowadzi je do świeżej trawy, do wody.
{138813}{138895}Teraz pójdą za nim wszędzie.
{138904}{138994}Takie poczucie bezpieczeństwa|musi być czymś wspaniałym.
{138998}{139064}Nigdy nie dał ci go żaden mężczyzna?
{139068}{139126}Mi?|Nie.
{139202}{139272}Nawet twój ojciec?
{139300}{139423}Nie znałam go. Moja matka została zabita,|gdy miałam sześć lat.
{139453}{139558}Przepraszam,|że rozbudziłem przykre wspomnienia.
{143102}{143168}Biały człowiek.
{143413}{143484}Potrzebny jest koń.
{143881}{143952}Co się stać?|Tobie?
{144045}{144134}Biegłem po życie.|Uciekłem Kiowom.
{144671}{144739}Potrzebuję konia.
{145022}{145106}Jaki miły chłód w tej piwnicy.
{145477}{145591}Na północy się błyska,|ale deszcz wciąż nie chce spaść.
{145713}{145813}Nie zauważyłabym,|gdybyś mi nie powiedział.
{146052}{146130}Wyjdziesz kiedyś za mnie?
{146202}{146267}Skosztuj July.
{146299}{146384}Chyba przesadziłam z cynamonem.
{146492}{146578}Nie musisz powtarzać, słyszałam.
{146604}{146706}Powiesz mi jak jest z tym cynamonem, czy nie?
{147012}{147076}Mnie smakuje.
{147097}{147194}Nieszczególny z ciebie znawca|wyrobów cukierniczych.
{147198}{147303}Jeśli skończyłeś już z kartoflami,|mógłbyś poświęcić trochę uwagi swojemu synowi.
{147307}{147395}Ostatnio stał się jakiś drażliwy.
{147430}{147509}Martinie?|Chodź na rączki?
{149041}{149135}Ten rewolwer nie działa. Jest zepsuty.
{149241}{149321}Potrzebuję dobrej strzelby.
{149678}{149769}Siostra.|Namiot mojej siostry pusty.
{149773}{149850}Mąż zginąć na polowaniu.
{149949}{150041}Syn chorować i umrzeć.|Wielki smutek.
{150331}{150395}Nie potrzebuję kobiety.
{150399}{150521}Ty potrzebować konia.|Żeby dostać konia, ty wziąć też kobietę.
{150553}{150604}Nie mógłbym o nią zadbać.
{150608}{150699}Ty przyjść bez strachu.|Ona ci ufać.
{150712}{150771}Nie mogę.
{150776}{150840}Tak musi być.
{150882}{150991}Ja nie żyć długo.|Nie móc opiekować się moim ludem.
{151663}{151790}Traktowałeś mnie dobrze.|Jestem twoim dłużnikiem, ale to się zmieni.
{151794}{151838}Ty walczyć z czerwonymi ludźmi.
{151842}{151894}Przez całe życie.
{151898}{152000}Z Komanczami, Kiowami.|Z Apaczami z Nesqalew.
{152009}{152059}Zawsze byłem waszym wrogiem.
{152063}{152165}I ja zdobyłem parę skalpów.|Takich jak twoje.
{152184}{152288}Ale zawsze honorowo.|Czy ty walczysz z honorem?
{152294}{152340}Tak.
{152344}{152423}Więc i twoje serce krwawi.
{152471}{152611}Prowadzę mój lud z miejsc, gdzie umarło zaufanie.|Gdzie umierały nasze dusze.
{152683}{152805}Nie mogłem dopuścić by mój syn patrzył|i widział, że nic nie robie.
{152809}{152934}Szanuję uczynki mojego ojca,|a moi synowie szanują moje uczynki.
{153031}{153116}Tylko tak może przetrwać honor.
{153177}{153284}W naszych cnotach,|które wpajamy naszym dzieciom.
{154822}{154877}Cześć!
{154981}{155046}Znalazłam cię!
{155060}{155099}Czy pan Dunnigan mnie potrzebuje?
{155103}{155222}Nie wyciągnąłby cię z aresztu,|gdyby tak nie uważał. Jesteś głodny?
{155226}{155255}Mam jedzenie.
{155259}{155330}Nie takie jakie przywiozłam.|Lubisz brzoskwinie?
{155334}{155383}No pewnie.
{155387}{155426}A ciastka z wiśniami.
{155430}{155466}Też lubię.
{155470}{155583}Spróbowałbyś powiedzieć, że nie,|mam ich całe mnóstwo.
{155714}{155749}Solidna robota.
{155753}{155779}Dziękuję.
{155783}{155832}Dach wymagał naprawy.
{155836}{155909}Wiem od Gregora, że bardzo ciężko pracujesz.
{155913}{156002}Sama nie mogłam się o tym przekonać,|bo w ogóle cię nie widuję.
{156006}{156037}Jestem zajęty.
{156041}{156164}Ukrywasz się przede mną?|Chodź tu, zanim te brzoskwinie zgniją.
{156233}{156295}Nie masz się czego wstydzić.
{156299}{156433}Tamci dwaj należeli do łobuzów kradnących|bydło by założyć własne farmy.
{156447}{156565}Gdyby nie to, nawet stawiennictwo Gregora|by ci nie pomogło.
{156569}{156607}Może i tak.
{156611}{156691}Napewno.|Jak ci się podoba?
{156708}{156743}Co?
{156747}{156805}Nasze ranczo.|KennyWorth.
{156809}{156873}Jest ogromne.
{156895}{157053}Kiedy je pierwszy raz ujrzałem, w porównaniu|z tym do czego przywykłam, wydało mi się rajem.
{157080}{157151}Bo prawie nim jest.
{158180}{158220}Gdzie Ferris?
{158224}{158288}Jeździ konno.
{158560}{158604}Uważasz że to dziwne?
{158608}{158645}Co takiego?
{158649}{158700}Że jestem z Gregorem?
{158704}{158734}Nie.
{158738}{158784}Kłamczuch.
{158788}{158907}Wszyscy się temu dziwią,|ale nie znają, ani jego, ani mnie.
{158947}{159085}Był pierwszym mężczyzną, któremu mogłam zaufać.|Czy mogę tobie zaufać Newt?
{159089}{159149}Chyba tak.
{159179}{159293}Ja też tak myślę.|To co zrobiłeś dla mnie wymagało odwagi.
{159297}{159353}Także, to co zrobiłeś dla Jaspera.
{159357}{159428}Chodź nie wiem dlaczego|narażałeś dla niego życie.
{159432}{159502}On nie wygląda na takiego,|który poświęciłby się dla ciebie.
{159506}{159582}Wiele razem przeszliśmy.|To coś znaczy.
{159586}{159625}Jesteście dobrymi przyjaciółmi.
{159629}{159727}Jak powiedziałem,|wiele razem przeżyliśmy.
{159735}{159846}Newt. Bądź moim przyjacielem.|Potrzebuję przyjaciela.
{159904}{160004}Czasami myślę,|że bez przyjaciela zwariuję.
{160169}{160278}Zdarza mi się bardzo tęsknić|za dziewczętami od Harveya.
{160282}{160409}To lokal w Kansas City, w którym pracowałam.|Tam poznałam Gregora.
{160420}{160509}Kocham go,|ale on jest taki stary.
{160554}{160681}To nic złego, ale czasami i ja zaczynam|czuć się stara. Rozumiesz?
{160758}{160819}Pewnie nie.
{160841}{160943}Mój najlepszy przyjaciel Pea,|też jest stary.
{160976}{161052}Nie lubię tego uczucia.
{161127}{161189}Ale to lepsze, niż czuć się wykorzystywaną.
{161193}{161305}A ze wszystkimi innymi mężczyznami,|tak właśnie się czułam.
{161309}{161386}Czy to co mowie ma sens?
{161434}{161467}Nie wiem.
{161471}{161589}Czasami wydaje mi się,|że oszalałam tylko jeszcze o tym nie wiem.
{161593}{161664}Nie jesteś szalona.
{161961}{162078}Bolbibour, nasz kucharz z Lonesome Dove,|czasami wariował.
{162098}{162207}Gadał do siebie, do wiatru.|Bił w dzwon bez powodu.
{162270}{162353}On był szaleńcem.|Ty taka nie jesteś.
{162357}{162394}Lonesome Dove - gdzie to jest?
{162398}{162433}W Teksasie!
{162437}{162463}Tęsknisz za nim?
{162467}{162544}Nie bardzo jest za czym.
{162713}{162792}Spróbuj tym.|Jest cięższy.
{163539}{163561}Dziękuję Newt.
{163562}{163592}Dziękuję za poczęstunek.
{163593}{163640}Naprawiłeś?
{163644}{163751}Tak proszę pana.|Teraz już nie będzie przeciekać.
{163763}{163823}Widzę, że miałeś miłe towarzystwo.
{163827}{163895}Tak, proszę pana.
{163917}{163958}Pojedziesz do miasta.
{163962}{164095}Kupisz sobie nowe siodło, pogłowie,|kiełzno i co tam jeszcze będzie potrzebne.
{164099}{164135}Ile tu jest pieniędzy?
{164139}{164210}Czego nie wydasz,|zwrócisz.
{164214}{164343}Panie Dunnigan, ja niczego nie potrzebuję,|jestem zwykłym parobkiem.
{164356}{164493}Bzdura. Reprezentujesz mnie i twój wygląd|musi świadczyć o twoim statusie.
{164572}{164631}Jedź już.
{164776}{164848}Jesteś bardzo hojny.
{164853}{164968}To mi się opłaci.|Chłopak będzie miał dług wdzięczności.
{165348}{165430}Czy jest coś co mogę zrobić?
{165568}{165654}Doktor powinien tu niedługo być.
{165694}{165788}Mógł najpierw pojechać gdzieś indziej.
{165814}{165947}Zanim się tu zjawi i będzie po wszystkim.|Najeździ się tylko na próżno.
{166143}{166231}Chcesz powiedzieć, że mały umrze?
{166323}{166436}Albo umrze, albo wyzdrowieje.|Zanim przybędzie lekarz.
{166521}{166634}Zrobiłam wszystko co mogłam.|Reszta zależy od Martina.
{167152}{167350}Nie cierpię widoku chorych dzieci.|Tak bardzo się wtedy boję.
{167392}{167494}Mam poczucie,|że ciąży nade mną jakaś klątwa.
{169317}{169379}Nic mu nie będzie.
{169495}{169535}Zrobić Ci może kawy, albo?
{169539}{169672}Znam drogę do kuchni.
{169634}{}Kiedyś bardziej się starałeś, |kiedy potrzebowałam rozmowy.
{169762}{169854}Chyba poprostu nie jestem bardzo rozmowny.
{169858}{169963}Jesteś kiepski nie tylko w tym.|Ale tak być nie musi.
{169977}{170056}Wiem, że jesteś bystry, bo Martin,
{170060}{170145}z pewnością nie odziedziczył tego po twojej biednej żonie.
{170149}{170283}Lecz w gruncie rzeczy więcej pożytku|jest z kołka w płocie niż z ciebie.
{170298}{170384}Staram się pomagać,|na ile mogę.
{170394}{170489}Nie mówię o pracy na farmie,|ale o nas.
{170571}{170694}Całą noc przesiedziałam sama,|w tym pokoju, przy twoim dziecku.
{170760}{170822}Gdzie byłeś?
{170899}{170993}Załuję,|że nie byłem przy tobie.
{171175}{171273}Mówiłam, że siedzenie tutaj przeraża mnie.
{171332}{171434}Widząc cierpiące dziecko chciałabym umrzeć.
{171454}{171544}Nie chcialam, zeby dziewczynki tu byly, |żeby oszczedzic im widoku smierci.
{171594}{}Siedziałam tutaj i czułam się samotna.
{171719}{171766}Nie potrafię pomóc temu dziecku.
{171770}{171839}Jeżeli chce umrzeć nic na to nie poradzę.
{171843}{171937}Mimo to, że kocham je do bólu,|nie mogę nic poradzić.
{171941}{172066}Mam nadzieje, że przeżyje,|dorośnie i będzie się cieszyć życiem.
{172204}{172370}Wiem, że strata jeszcze jednego dziecka, |załamałaby mnie.
{172368}{}Przestałoby mi na czymkolwiek zależeć, |jeśli straciłabym jeszcze jedno.
{172522}{}Stoczyłabym się, a moje dziewczynki ze mną.
{172678}{172793}Nigdy nie kupiłabym już konia,|nie ugotowałabym kolejnego obiadu.
{172754}{}Nie byłabym z innym mężczyzną.
{172811}{}Będę głodować i oszaleję|i będzie mi z tym dobrze.
{172934}{}I zabiję lekarza za to, że nie przybył|lub ciebie, że nie siedziałeś ze mną.
{173096}{173219}Jeżeli chciałeś się ze mną ożenić,|to czemu tutaj nie zostałeś?
{173316}{173400}A czy wtedy wyszłabyś za mnie?
{173414}{173481}Nic nie mówiłaś.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Return To Lonesome Dove cd 3
Return To Lonesome Dove cd 2
74 Return to Jordan Pink
To Tylko Miłość Cd 1
Lacy Collison Morley The Power of the Dead to Return to Earth
a spicer film studies and return to history
11 Return to Judea Pink
Enigma Return To Innocence
Kuttner, Henry Return to Otherness
T2 Return To Mars
Baron, Barbra Return to the Manor [UC]
Return To Sleepaway Camp 2008 DVDRip XViD DaPOO
Boardwalk Empire [01x12] A Return to Normalcy
Return to Paradise

więcej podobnych podstron