Uzdrowiciele duchowi - Paranormalium
Strona główna · Informacje · Kontakt z Redakcją
Kliknij tutaj, aby przejrzeć całą zawartość Paranormalium Offline
ARTYKUŁY
11 WRZEŚNIA
ASTROLOGIA
CUDA
DEMONOLOGIA
DUCHY
EZOTERYKA
KLĄTWY
KRYPTOBOTANIKA
KRYPTOZOOLOGIA
LEGENDARNE STWORZENIA
MAGIA
MITOLOGIA
NIEWYJAŚNIONE
NIEZWYKŁE MIEJSCA
NIEZWYKŁE ZDOLNOŚCI
NOWA BIOLOGIA
PRZEDMIOTY KULTU
RAELIANIE
REIKI
RELIGIA
ROK 2012
SEKTY
SNY, LD, OOBE
STREFA MROKU
TAJEMNICE KOSMOSU
TAJEMNICZE WIZERUNKI
TEORIE SPISKOWE
UFO
USO
WAMPIRYZM
ZAGADKOWE OBIEKTY
ZAGADKOWE ZNIKNIĘCIA
ŻYCIE PO ŚMIERCI
CIEKAWOSTKI
UNPLUGGED!(mat. źródłowe)
CIEKAWE ARTYKUŁY
RELACJE
Paranormalium >> Artykuły >> Ciekawostki
Uzdrowiciele duchowiDodano: 2005-10-25 15:42:41
Ostatnio coraz częściej słyszy się o różnej maści uzdrowicielach, uzdrawianiu duchowym etc. Ale ilu z tych uzdrowicieli tak naprawdę zasługuje
na ten tytuł?
Niestety patrząc na to widać bardzo wyraźnie widać , że niewielu. Ale kim tak naprawdę jest uzdrowiciel duchowy?
Może, aby to jakoś zobrazować przedstawię podział przytoczony przez Paula Watersa. Podział ten dzieli ludzi na trzy gildie, trzy typy, z
których wywodzić się miała nasza kultura, chociaż i dzisiaj ten podział jest wręcz bardzo wyraźny.
Według niego ludzie dzielą się na następujące typy: intuicjoniści, intelektualiści i emocjonaliści.
Intuicjoniści, czyli Ludzie Serca i byli oni najbardziej zainteresowani praktykowaniem telepatii, magii, mistycyzmu, oraz psychologii. Jeszcze
dzisiaj można usłyszeć wśród aborygenów i innych ludów nie tak spaczonych przez „racjonalne myślenie” o cudownych uzdrowieniach dokonywanych na
odległość, oraz o niewiarygodnych fenomenach z dziedziny telepatii. Ich światopogląd był przede wszystkim holistyczny.
Drugim typem są intelektualiści, albo Ludzie Umysłu.
Ich głównymi specjalnościami była budowa różnych urządzeń, przedmiotów codziennego użytku etc. Ogółem można by powiedzieć, że tworzyli klasę
rzemieślniczą. Szczególnie słynęli z robót kamieniarskich, których ślady można jeszcze dzisiaj zaobserwować na Polinezji. Chociaż autor książki
milczy na ten temat, ja dodam jeszcze, że według mnie takie dyscypliny leczenia jak litoterapia, fitoterapia etc. są ich tworem. Ostatnią grupę
tworzyli emocjonaliści, czyli Ludzie Ciała. Ich głównym zajęciem była organizacja społeczności, rola kapłanów, urzędników (w różnym tego słowa
znaczeniu). Byli ekspertami przede wszystkim w dziedzinach leczenia związanych z dolegliwościami fizycznymi. Ich atutami w tejże dziedzinie
były: masaż, chirurgia, oraz nakładanie rąk. Chciałbym od razu dodać, iż nie jest to sztywny podział, a raczej wyodrębnienie podejścia ludzi o
takich podtypach psychicznych do życie, uzdrawiania etc.
No więc skoro mamy tak mniej więcej podzieloną ludzkość wedle typów mogę teraz przejść do rzeczy.
Intuicjoniści są według mnie kimś kogo można by nazwać uzdrowicielami duchowymi. Chociaż owszem leczyli również dolegliwości fizyczne, ich
przyczyn doszukiwali się w problemach duchowych. Zapewne, niektórzy będą się czepiać, że emocjonaliści też leczyli energią, a więc dlaczego by
ich nie zaliczyć do uzdrowicieli duchowych? Ponieważ leczyli jedynie dolegliwości fizyczne i tylko na nich byli skupieni, nie doszukiwali się
problemów w duszy. Uzdrowiciel duchowy powinien mieć podejście intuicjonisty, ale również zawsze może się okazać bardzo przydatna wiedza z
innych dziedzin leczenia stosowanych przez dwie pozostałe grupy.
A teraz przejdę do samego sedna tego artykułu.
Kto tak naprawdę jest uzdrowicielem duchowym? Kto ma prawo się tak nazywać? Nazwać tak można osobę, która przede wszystkim leczy duszę, a nie
ciało fizyczne (w to wchodzi oczywiście ciało eteryczne, astralne, mentalne itd.). Owszem bardzo przydatną rzeczą jest, aby umiał wykorzystywać
energię w sposób świadomy, ale osoba, którą naprawdę można by nazwać uzdrowicielem duchowym, nawet nie musi zdawać sobie sprawy z tego, że nim
jest. Taka osoba może być po prostu przyjacielem na widok, którego od razu poprawia nam się humor, a jego parę ciepłych słów od razu pomaga
wyjść z depresji. Jest to co prawda nieświadomie kierowanie energii, ale o właściwościach bardziej uzdrawiających od paru set posiedzeń u
bioterapeuty, który działa jedynie energią, bez próby uleczenia duszy pacjenta, doszukania się prawdziwych przyczyn danego kłopotu zdrowotnego.
Prawda jest taka, że zapewne każdy z nas przez chwilę był chociaż uzdrowicielem duchowym, ale po czym rozpoznać osobę, którą można określić tym
mianem z czystym sumieniem, iż zawsze będzie prawdziwe? Są osoby, co do których od razu czujemy sympatię, a w ich otoczeniu bezpieczeństwo i
radość. Obecność takich osób może wręcz spowodować nasze uzdrowienie, nawet jeżeli nie nawiążemy z nimi dialogu. Są to według mnie prawdziwy
uzdrowiciele, chociaż nie zaprzeczę, że najlepiej by było gdyby również znali podstawy bioterapi, reiki, uzdrawiania pranicznego, bądź innej
metody tego typu. Obecnie można znaleźć parę metod, które już swoim podejściem naprawdę są uzdrawianiem duchowym np. niektórzy mistrzowie reiki
ucząc już sami stawiają nacisk na leczenie duszy, a potem dopiero ciała, przy okazji reiki dodam jeszcze SKHM oczywiście, ze względu na
podejście do uzdrawiania, metody NFSH (Jack i Jan Angelo zasługują tutaj na wyróżnienie), oraz oczywiście (według mnie jedna z najlepszych
metod uzdrawiania duchowego) Uzdrawianie Pola Życia. Szczególnie ta ostatnia metoda o tyle zasługuje na wyróżnienie, że nie da się jej nabyć
przez żadne specjalne inicjacje, nie da jej się wykuć i stać się dobrym uzdrowicielem. Bez prawdziwej miłości do bliźniego są to tylko pomocne
praktyki, ale gdy terapeuta naprawdę miłuje i chce dobra bliźniego, może wręcz dokonać cudów.
Inną bardzo dobrą metodą jest huna i jej praktyki lecznicze. Stawia ona bardzo na zdrowie psychiczne człowieka, przez co tak naprawdę powinno
się ją nazwać prawdziwym przełomem w uzdrawianiu duchowym. Żadna wcześniejsza, a nawet i często późniejsza szkoła uzdrawiania nie stawiała aż
tak na aspekt psychiczny, który jest tak naprawdę najważniejszym czynnikiem decydującym o tym czy zabieg się uda czy nie. Ale przede wszystkim
co wyróżnia i decyduje o tym czy dana metoda zalicza się do uzdrawiania duchowego czy nie? Sam uzdrowiciel i tylko uzdrowiciel. Jeżeli jego
podejście do uzdrawiania, do życia i do wszystkiego jest holistyczne, swoimi metodami powinien skupiać się nie tylko na ciele, a wtedy będzie
to uzdrawianie duchowe.
Zanim przejdę do zakończenia chciałbym tutaj poruszyć niejako wtrąconą sprawę dotyczącą samej nazwy uzdrowiciel.
Wiele osób twierdzi, że powinien najwyżej nazywać się terapeutą, ewentualnie kimś kto jedynie wspomaga proces samo-uzdrawiania. W pewnym sensie
jest w tym wiele prawdy, bo jak wiadomo uzdrowiciel głównie przekazuje tylko energię, pomaga pacjentowi wejście na odpowiedni poziom
energetyczny itp., ale tak naprawdę sam nie uzdrawia.
Pytanie brzmi: a jak ma uzdrawiać? Trzeba być naprawdę leniwym do przesady, aby czekać aż ktoś uzdrowi nas, a my sobie w tym czasie poleżymy i
nie będziemy robić nic. Prawda jest taka, że uzdrowiciel pomaga nam jedynie w wykorzystaniu swojego własnego potencjału samo-uzdrawiania. Ale
mimo wszystko będę obstawał przy tym, aby takie osoby nazywać uzdrowicielami, a dlaczego? Nie da się powiedzieć, że bez uzdrowiciela proces
leczenia byłby naprawdę o wiele wolniejszy i nie koniecznie zawsze idealny. Uzdrowiciel ma nas wspierać w nim, wyszukać przyczyny i pomóc się
ich pozbyć, a nie jedynie stać się kanałem dla energii i usiąść zadowolony.
To właściwie wszystko co można powiedzieć na temat uzdrowicieli duchowych, chociaż temat ten można ciągnąć w nieskończoność, najważniejsze (i
to mniej ważne też) zostało tutaj zawarte.
Na koniec dodam jeszcze jedno: uzdrowicielem duchowym nie da się zostać, nim trzeba być.
Autor: Nephesh, www.ezo.aikmedia.com
Copyright 2004 - 2008 © by Paranormalium
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
577,24,artykul164,24,artykul149,24,artykul572,24,artykul340,24,artykul367,24,artykul625,24,artykul168,24,artykul397,24,artykul507,24,artykulwięcej podobnych podstron