de Waal I natura, i kultura [SN]


I natura,
Frans B. M. de Waal
i kultura!
Czy o zachowaniach cz"owieka decydujÄ… geny,
czy wp"ywy otoczenia? Pora poÅ»egnaç si´ z tÄ… dychotomiÄ…
BliÄ™ni´ta oddzielnie
wychowywane sÄ…
przedmiotem badał
nad udzia"em
wp"ywów genetycznych
i Ęrodowiskowych na
zachowania cz"owieka.
Ci bracia odnaleÄ™li si´
dopiero jako doroĘli
m´Å»czyÄ™ni; obaj sÄ…
wąsatymi straŻakami.
THOMAS WANSTALL
The Image Works
dkÄ…d si´gam pami´ciÄ…, zwolennicy prymatu tego, co cz"ekokszta"tnych i ludzi, stanowiÄ…ce niegdyĘ tabu, nikogo
nabyte, nad tym, co wrodzone, i vice versa, zawsze nie poruszajÄ…. Wszyscy s"yszeli, Å»e m´Å»czyÄ™ni sÄ… z Marsa,
skakali sobie do oczu. O ile biolodzy zawsze uwaŻa- a kobiety z Wenus. KaŻdy ogląda" na "amach tygodników
li, Å»e geny muszÄ… mieç coĘ wspólnego z ludzkimi za- Time czy Newsweek uzyskane metodÄ… emisyjnej tomografii
O
chowaniami, o tyle przedstawiciele nauk spo"ecznych z upo- komputerowej obrazy mózgu podejmującego rozmaite za-
rem stali na stanowisku przeciwnym  Å»e jesteĘmy wy"Ä…cznie dania, przy czym widaç by"o, Å»e u kobiet i u m´Å»czyzn uak-
naszym w"asnym tworem, wyzwolonym z okowów biologii. tywniajÄ… si´ odmienne obszary.
Niejednokrotnie odczu"em na w"asnej skórze Å»ar tej de- Tym razem jednak to ja czuj´ si´ zak"opotany. Zamiast
baty w latach siedemdziesiÄ…tych, kiedy prowadzÄ…c wyk"a- Ęwi´towaç triumf hipotez biologicznych, musz´ uznaç pew-
dy publiczne, wspomina"em, Å»e u szympansów obserwuje- ne wspó"czesne rozróŻnienia mi´dzy m´Å»czyznami a ko-
my róŻnice mi´dzy p"ciami, choçby takie, Å»e samce sÄ… bietami za raŻące uproszczenia, które zyska"y politycznÄ…
bardziej agresywne i ambitniejsze od samic. Rozlega"y si´ poprawnoĘç dzi´ki odpowiedniej dawce antymaskulini-
wówczas okrzyki oburzenia. CzyŻ nie rzutowa"em w"asne- zmu (kiedy to np. normalne skutki dzia"ania hormonów
go systemu wartoĘci i stereotypów kulturowych na Bogu nazywa si´  zatruciem testosteronem ). Jak zwykle wciÄ…Å»
ducha winne zwierz´ta? Jak bardzo rygorystyczna by"a mo- daleko nam do zrozumienia z"oÅ»onej wspó"zaleÅ»noĘci mi´-
ja metodologia? I w"aĘciwie po co porównywa"em p"cie? dzy oddzia"ywaniem genów a wp"ywem Ęrodowiska. Spo-
MoÅ»e mia"em w tym jakiĘ ukryty cel? "eczeÅ‚stwo dopuĘci"o, by wahad"o wychyli"o si´ znów z ca-
DziĘ, gdy porusza si´ takie tematy, ludzie po prostu zie- "ym impetem od kultury do natury, dezorientujÄ…c wielu
wajÄ…. Nawet bezpoĘrednie porównania zachowaÅ‚ ma"p naukowców zajmujÄ…cych si´ naukami spo"ecznymi. CóŻ,
GroÄ™ne okaza"y si´
obie skrajnoĘci 
zarówno biologiczny
determinizm nazistów,
jak inŻynieria
spo"eczna komunistów.
wciÄ…Å» lubimy opowiadaç si´ za jednÄ… albo za przeto uczyç Ęmiechu ani p"aczu. SÄ… to sygna"y
drugÄ… opcjÄ…, zamiast przyjÄ…ç obydwie. wrodzone, powszechnie stosowane i rozumiane.
Nie sposób zajrzeç w przysz"oĘç, aby przewi- PajÄ…k nie musi si´ uczyç tkaç sieci. Samica rodzi
dzieç, dokÄ…d b´dziemy zmierzaç za 50 lat, nie si´ z zestawem kÄ…dzio"ków prz´dnych i z pro-
obejrzawszy si´ za siebie i nie przeĘledziwszy gramem behawioralnym, dzi´ki któremu wie, jak
w równie d"ugim okresie burzliwych dziejów splataç tworzÄ…ce paj´czyn´ jedwabne nici.
sporu:  czy to nabyte, czy wrodzone? . Dysku- Oba poglÄ…dy na zachowania by"y dzi´ki swej
sja ta dlatego jest tak bardzo na"adowana emo- prostocie ogromnie kuszÄ…ce. I chociaÅ» oba odwo-
cjami, Å»e zaj´cie w niej tego czy innego stano- "ywa"y si´ do ewolucji, bywa"y to nawiÄ…zania bar-
wiska pociąga za sobą powaŻne konsekwencje dzo powierzchowne i raczej deklaratywne. Beha-
polityczne. Stanowiska zaĘ sÄ… skrajne  od nie- wioryĘci podkreĘlali, Å»e istnieje ciÄ…g"oĘç mi´dzy
uzasadnionej wiary reformatorów w ludzkÄ… pla- ludÄ™mi i zwierz´tami, przypisujÄ…c jÄ… ewolucji. Po-
stycznoĘç po obsesj´ konserwatystów na punk- niewaÅ» jednak zachowania by"y dla nich czymĘ
cie krwi i rasy. KaŻde z nich na swój sposób wyuczonym, a nie wrodzonym, pomijali aspekty
przyczyni"o si´ do niezmierzonych ludzkich genetyczne, a przecieÅ» to wokó" nich w rzeczy-
cierpieÅ‚ w mijajÄ…cym stuleciu. wistoĘci kr´ci si´ ewolucja. Ewolucja istotnie za-
k"ada ciÄ…g"oĘç, ale takÅ»e róŻnorodnoĘç  kaÅ»de
Go"Ä…b, szczur, ma"pa? zwierz´ jest przystosowane do swoistego trybu
Życia w swoistym Ęrodowisku. Jak wynika ze s"ów
Pi´çdziesiÄ…t lat temu istnia"y dwie g"ówne Skinnera, ten wÄ…tek beztrosko ignorowano.
przeciwstawne szko"y myĘlenia o zachowaniach RównieŻ niektórzy etolodzy mieli raczej mgli-
ludzi i zwierzÄ…t. AmerykaÅ‚scy behawioryĘci, ste koncepcje ewolucyjne; k"adli wi´kszy nacisk
uczÄ…c zwierz´ta arbitralnie wybranych czynno- na pokrewieÅ‚stwa filogenetyczne niÅ» na dobór
Ęci, takich jak naciskanie dęwigni, doszli do naturalny. UwaŻali pewne cechy zachowania,
wniosku, Że wszelkie zachowania są wynikiem jak t"umienie agresji, za korzystne dla gatunku.
uczenia si´ metodÄ… prób i b"´dów. UwaÅ»ano ten Dowodzono, Å»e gdyby zwierz´ta pozabija"y si´,
proces za tak powszechny, Å»e róŻnice mi´dzyga- walczÄ…c mi´dzy sobÄ…, wyginÄ…"by ca"y gatunek.
tunkowe przesta"y si´ liczyç: takie uczenie si´ MoÅ»e to i prawda, ale zwierz´ta majÄ… teÅ» ca"-
dotyczy"o wszystkich zwierzÄ…t, a takÅ»e ludzi. kiem egoistyczne powody, by unikaç eskalacji
Jak wyrazi" to dosadnie twórca behawioryzmu, walk, podczas których mogÄ… ucierpieç one same
B. F. Skinner:  Go"ąb, szczur, ma"pa  które jest i ich krewni. Dlatego wspomniane poglądy ustą-
które? To wszystko jedno. pi"y dziĘ miejsca hipotezom na temat korzyĘci
Tymczasem europejska szko"a etologiczna sku- p"ynących z poszczególnych cech dla dzia"ające-
pia"a si´ na zachowaniach naturalnych. Zwierz´ go w okreĘlony sposób osobnika i jego krewnia-
kaŻdego gatunku przychodzi na Ęwiat wyposa- ków; skutki zachował dla gatunku jako ca"oĘci
Żone w pewne trwa"e wzorce zachował, które uwaŻane są tylko za efekt uboczny.
nie podlegajÄ… wi´kszym modyfikacjom w wyni- Behawioryzm straci" swój nieodparty urok,
ku oddzia"ywaÅ‚ otoczenia. Te i inne zachowania kiedy odkryto, Å»e uczenie si´ przebiega inaczej
swoiste dla poszczególnych gatunków stanowią u róŻnych gatunków i w róŻnych okoliczno-
przystosowania ewolucyjne. Ludzi nie trzeba Ęciach. Na przyk"ad szczur uczy si´ zwykle ko-
60 ÂWIAT NAUKI StyczeÅ‚ 2000
SOVFOTO/EASTFOTO
CORBIS
jarzyç dwa zdarzenia tylko wtedy, gdy nast´- rych za chwil´, t´ nowÄ… syntez´, nazwanÄ… socjo-
pują bezpoĘrednio po sobie. Dlatego bardzo d"u- biologią, kojarzono z niegdysiejszą polityką rasi-
go trwa"oby wyuczenie go naciskania dęwigni, stowską, a w kołcu z holokaustem.
gdyby nagradzano go dopiero po kilku minu- ChociaÅ» krytyka ta by"a z gruntu nies"uszna
tach. Tymczasem w przypadku zatruç pokar-  Wilson wyst´powa" z wyjaĘnieniami natury
mowych, mimo odst´pu wielu godzin mi´dzy ewolucyjnej, a nie z sugestiami politycznymi 
spoÅ»yciem pokarmu a wystÄ…pieniem nieprzy- trudno si´ dziwiç, Å»e temat biologii cz"owieka
jemnych objawów, wykszta"ca si´ u niego reak- budzi tak silne emocje.
cja unikania tego poŻywienia w przysz"oĘci. Naj-
wyraÄ™niej zwierz´ta uczÄ… si´ w sposób zróŻ- Brzemi´ przesz"oĘci
nicowany i radzÄ… sobie najlepiej w tych dziedzi-
nach, które sÄ… najistotniejsze, by przetrwaç. Powszechnie si´ uwaÅ»a, Å»e niektóre ludzkie za-
W tym samym czasie, gdy behawioryĘci mu- chowania moÅ»na zmieniç bez trudu, gdyÅ» sÄ… wy-
sieli przyjÄ…ç do wiadomoĘci za"oÅ»enia biologii uczone, natomiast inne opierajÄ… si´ zmianom, gdyÅ»
ewolucyjnej i zauwaÅ»yç istnienie Ęwiata poza la- naleŻą do naszego dziedzictwa biologicznego.
boratorium, etolodzy i ekolodzy k"adli podwali- Ideolodzy róŻnej maĘci uchwycili si´ tego roz-
ny pod neodarwinowskÄ… rewolucj´ lat siedem- róŻnienia, by uzasadniç wrodzony charakter nie-
dziesiątych. Jej pionierem by" holenderski etolog których cech cz"owieka (np. rzekomych róŻnic in-
Nikolaas Tinbergen, który przeprowadzi" pomy- teligencji pomi´dzy rasami), a zmiennoĘç innych
s"owe doĘwiadczenia terenowe nad wartoĘciÄ… (np. zdolnoĘç prze"amywania stereotypów ról
przystosowawczÄ… zachowaÅ‚ zwierzÄ…t. WyjaĘni" m´skich i kobiecych). I tak, komunizm zasadza" si´
na przyk"ad, czemu wiele ptaków wyrzuca na wielkiej ufnoĘci w moÅ»liwoĘç przerobienia
z gniazda puste skorupki jaj po wyl´gu pisklÄ…t. cz"owieka. PoniewaÅ» ludzie, w przeciwieÅ‚stwie
PoniewaŻ skorupki z zewnątrz są ubarwione ma- do owadów spo"ecznych, stawiają opór, gdy ma-
skujÄ…co, a od wewnÄ…trz nie  pozostawienie resz- jÄ… podporzÄ…dkowaç w"asnÄ… indywidualnoĘç wyÅ»-
tek skorupek w sÄ…siedztwie l´gu naraÅ»a go na szym celom, niektóre reÅ»imy wspiera"y zaini-
wypatrzenie przez drapieŻniki, takie jak ptaki cjowane przez siebie rewolucje masową indo-
krukowate. Pozbywanie si´ skorupek jest reakcjÄ… ktrynacjÄ…. Jak si´ okaza"o  na próŻno. Komunizm
odruchową, popieraną przez dobór naturalny, upad" z powodu systemu bodęców ekonomicz-
gdyÅ» ptaki, które tak si´ zachowujÄ…, pozostawia- nych, który zupe"nie rozmija" si´ z ludzkÄ… naturÄ….
jÄ… wi´cej przeÅ»ywajÄ…cego potomstwa. Niestety, zdÄ…Å»y" spowodowaç bezmiar cierpieÅ‚
Niektórzy zaĘ wypracowali teorie majÄ…ce wy- i Ęmierç milionów ludzi.
jaĘniç zachowania, które na pierwszy rzut oka Jeszcze tragiczniejszy uÅ»ytek z biologii zro-
przynoszÄ… korzyĘç nie dzia"ajÄ…cemu w okreĘlo- bi"y nazistowskie Niemcy. I tu zbiorowoĘç (das
ny sposób osobnikowi, lecz komu innemu. Ta- Volk) wyniesiono ponad jednostk´, ale zamiast
ki  altruizm przejawiajÄ… na przyk"ad Å»o"nie- zdaç si´ na inÅ»ynieri´ spo"ecznÄ…, postawiono na
rze mrówek oddajÄ…cy Å»ycie w obronie swej manipulacj´ genetycznÄ…. Podzielono ludzi na
kolonii czy delfiny wynoszÄ…ce na powierzchni´ kategorie  wyÅ»sze i  niÅ»sze , przy czym pierw-
tonÄ…cego pobratymca. Biolodzy przyj´li, Å»e do- sze naleÅ»a"o chroniç przed  skaÅ»eniem przez
bór naturalny zezwala na pomoc okazywaną drugie. Jak mówili naziĘci w swoim odraŻają-
krewniakom jako sposób wspomagania tych sa- cym medycznym Żargonie, zdrowy naród mu-
mych genów. W przypadku nie spokrewnio- sia" wyciÄ…ç wszystkie  zrakowacia"e cz´Ä˜ci. T´
nych zwierzÄ…t okazana pomoc musi zostaç kie- ide´ wcielano w Å»ycie w sposób tak skrajny, Å»e
dyĘ odwzajemniona. cywilizacja zachodnia poprzysi´g"a nigdy o tych
Naukowcy uznali swe wyjaĘnienia dotyczÄ…ce zbrodniach nie zapomnieç.
wspó"pracy w spo"ecznoĘciach zwierz´cych za Nie sÄ…dÄ™cie jednak, Å»e idea selekcjonizmu ogra-
tak s"uszne, Å»e nie mogli si´ oprzeç rozciÄ…gni´- niczy"a si´ wy"Ä…cznie do tego czasu i miejsca. Na
ciu ich na nasz gatunek. Dostrzegli w spo"eczeł- początku XX wieku ruch eugeniczny, którego
stwie ludzkim, zbudowanym w ogromnej mie- zwolennicy chcieli ulepszyç ludzkoĘç przez  roz-
rze na wspó"dzia"aniu, te same fundamenty: mnaŻanie lepiej dostosowanych osobników , zy-
wi´zi rodzinne i wzajemne Ęwiadczenia. ska" spore poparcie intelektualistów amerykaÅ‚-
Amerykałskiemu myrmekologowi Edwardo- skich i brytyjskich. Przyjmując za"oŻenia wywo-
wi O. Wilsonowi przypad"o w udziale w roku dzÄ…ce si´ z PaÅ‚stwa Platona, uznawano za ca"kiem
1975 og"oszenie, Å»e ogromna cz´Ä˜ç ludzkich za- s"uszne sterylizowanie umys"owo upoĘledzonych
chowaÅ‚ dojrza"a juÅ» do interpretacji z perspekty- i przest´pców. Rozmaite programy polityczne do
wy darwinowskiej, a nauki spo"eczne powinny dziĘ czerpiÄ… inspiracj´ z  darwinizmu spo"eczne-
si´ szykowaç do wspó"pracy z biologami na tym go  koncepcji, wed"ug której w kapitalistycznej
polu. Do tej pory obie dyscypliny wiod"y niezaleÅ»- gospodarce opartej na doktrynie leseferyzmu sil-
ny Å»ywot, ale z punktu widzenia biologa nauki ni powinni pokonaç we wspó"zawodnictwie s"a-
spo"eczne to nic innego jak etologia pewnego ga- bych dla dobra ca"ego spo"eczełstwa. Zgodnie
tunku  Homo sapiens. PoniewaÅ» przedstawiciele z tym poglÄ…dem biednym nie powinno si´ poma-
tych nauk widzÄ… swojÄ… rol´ nieco inaczej, propo- gaç w ich walce o byt, gdyÅ» zak"óca"oby to natu-
zycje wspólnych ram metodologicznych nie zo- ralny porządek rzeczy.
sta"y przyj´te Å»yczliwie. Jeden z rozwĘcieczonych ZwaÅ»ywszy na powyÅ»sze ideologie, trudno
oponentów Wilsona po wyk"adzie wyla" mu na- si´ dziwiç, Å»e upoĘledzone spo"ecznie katego-
wet zimnÄ… wod´ na g"ow´. Z powodów, o któ- rie ludzi, na przyk"ad mniejszoĘci czy kobiety,
ÂWIAT NAUKI StyczeÅ‚ 2000 61
nie widzÄ… w biologii swego sojusznika. Posta- i zwierz´ta oraz na dusz´ i cia"o  wobec tylu
ram si´ jednak wykazaç, Å»e niebezpieczeÅ‚stwo dowodów? Dzisiejsza wiedza o naszych uwa-
czyha z obu stron: zarówno determinizmu runkowaniach biologicznych po prostu wyklu-
biologicznego, jak i jego przeciwiełstwa  za- cza powrót do dawnych poglądów, Że umys"
przeczania istnieniu podstawowych potrzeb ludzki rodzi si´ jako tabula rasa.
ludzkich i przekonania, Å»e moÅ»emy si´ staç Nie rozwiÄ…zuje to jednak problemu naduÅ»yç
wszystkim, czym tylko zapragniemy. Komuny ideologicznych, a nawet pogarsza sytuacj´. Jak
hipisowskie lat szeĘçdziesiÄ…tych, izraelskie ki- d"ugo ludzie b´dÄ… si´ kierowaç okreĘlonymi inte-
buce i wojujÄ…cy feminizm stara"y si´ okreĘliç lu- resami politycznymi, tak d"ugo b´dÄ… przedsta-
dzi na nowo. Tymczasem jednak odrzucanie ist- wiaç natur´ ludzkÄ… w najrozmaitszy sposób, taki,
nienia zazdroĘci na tle seksualnym, wi´zi jaki jest im akurat na r´k´. KonserwatyĘci ch´t-
rodzicielskich czy róŻnic mi´dzy p"ciami moÅ»e nie podkreĘlajÄ… wrodzony egoizm cz"owieka, libe-
trwaç tylko do pewnego ra"owie natomiast akcentujÄ… jego ewolucyjne przy-
momentu, aÅ» pojawi si´ stosowanie do Å»ycia spo"ecznego i wspó"pracy.
ruch przeciwny, próbujÄ…- Oczywista prawdziwoĘç obu tych tez znakomi-
cy zrównowaÅ»yç tenden- cie wykazuje, na jakie manowce prowadzi uprosz-
cje kulturowe z ludzkimi czona wizja determinizmu genetycznego.
sk"onnoĘciami utrwalony-
mi w ewolucji. To co najlepsze z obu Ęwiatów
Tym, co wyróŻnia nasze
czasy, jest fakt, Że ludobój- PoniewaŻ genetyczny Żargon ( gen odpowie-
stwo II wojny Ęwiatowej dzialny za to czy tamto ) wkrada si´ w naszÄ… kul-
odchodzi do historii, a tur´ zbudowanÄ… z chwytliwych sloganów, jesz-
tymczasem przybywa do- cze pilniejsza staje si´ potrzeba uĘwiadomienia
wodów na istnienie powią- spo"eczełstwu, Że geny same w sobie są jak nasio-
zaÅ‚ mi´dzy genami a za- na rozrzucone po chodniku: niezdolne do wyda-
chowaniami. Powszechnie nia z siebie czegokolwiek. Kiedy naukowcy mó-
znane są badania nad roz- wią, Że jakaĘ cecha jest dziedziczna, mają na myĘli
dzielonymi w niemowl´c- tylko to, Å»e cz´Ä˜ç jej zmiennoĘci ma pod"oÅ»e gene-
twie bliÄ™ni´tami i niemal tyczne. Zazwyczaj zapomina si´ o tym, Å»e co naj-
Nasi najbliÅ»si co tydzieÅ‚ gazety donoszÄ… o zidentyfikowaniu mniej takÄ… samÄ… rol´ odgrywa Ęrodowisko.
zwierz´cy krewniacy kolejnego genu cz"owieka. IstniejÄ… dowody ge- Jak zauwaÅ»y" przed laty szwajcarski pryma-
netycznego pod"oŻa schizofrenii, padaczki i cho- tolog Hans Kummer, rozstrzyganie o tym, w ja-
 jak ta rodzina
roby Alzheimera, a nawet tak pospolitych cech kim stopniu dana cecha jest wytworem genów,
bonobo  przejawiajÄ…
psychologicznych, jak choçby zami"owanie do a w jakim Ęrodowiska, jest równie ja"owe jak
wiele zachował
mocnych wraÅ»eÅ‚. Coraz wi´cej teÅ» dowiaduje- rozwaÅ»anie, czy dobiegajÄ…cy z oddali odg"os
wspólnych z naszymi.
my si´ o genetycznych i neurologicznych róŻni- b´bna jest wydawany przez perkusist´, czy
Telewizyjne programy
cach mi´dzy m´Å»czyznami i kobietami oraz he- przez jego instrument. Z drugiej strony, jeĘli
przyrodnicze pomog"y
teroseksualistami i homoseksualistami. Na przy- przy róŻnych okazjach s"yszymy odmienne
uĘwiadomiç masowej
k"ad u transseksualistów (m´Å»czyzn ubierajÄ…cych brzmienia, moÅ»emy zasadnie pytaç, czy róŻni-
widowni wp"yw
si´ i zachowujÄ…cych jak kobiety) pewien niewiel- ce wynikajÄ… z tego, Å»e grajÄ… róŻni muzycy, czy Å»e
biologii na zachowanie.
ki obszar mózgu przypomina swój odpowied- uŻyto róŻnych instrumentów. Tylko takie pyta-
nik u kobiet. nia stawia nauka, kiedy zajmuje si´ kwestiÄ…
Wykaz takich zdobyczy naukowych wyd"uŻa wp"ywu genów w odróŻnieniu od Ęrodowiska.
si´ z dnia na dzieÅ‚, osiÄ…gajÄ…c mas´ krytycznÄ…, któ- Przewiduj´, Å»e wciÄ…Å» poszerzaç si´ b´dzie ma-
rej nie sposób d"uÅ»ej ignorowaç. Ze zrozumia"ych pa powiÄ…zaÅ‚ mi´dzy genami a zachowaniami,
wzgl´dów uczeni, którzy strawili ca"e Å»ycie, wal- Å»e o wiele dok"adniej poznamy mechanizmy
cząc z poglądem, jakoby biologia wywiera"a funkcjonowania mózgu, a paradygmat ewolu-
wp"yw na ludzkie zachowania, niech´tnie zmie- cyjny b´dzie przyjmowany w naukach spo"ecz-
niajÄ… front. Jednak nawet ich porywa nurt rozpo- nych coraz powszechniej. Portret Karola Dar-
wszechnionych juŻ w spo"eczełstwie przekonał, wina przyozdobi wreszcie Ęciany wydzia"ów
Å»e geny majÄ… swój udzia" niemal we wszystkim, psychologii i socjologii! Trzeba mieç zarazem
co robimy i czym jesteĘmy. RównoczeĘnie s"ab- nadziej´, Å»e b´dÄ… temu towarzyszy"y sta"e roz-
nie niech´ç do porównaÅ‚ z innymi gatunkami, waÅ»ania nad etycznymi i politycznymi impli-
odkąd zalew telewizyjnych programów przyrod- kacjami nauk o zachowaniu.
niczych umoÅ»liwia oglÄ…danie w domu egzotycz- Tradycyjnie naukowcy post´powali tak, jak-
nych zwierzÄ…t, które okazujÄ… si´ inteligentniejsze by zupe"nie ich nie obchodzi"o, jak zostanÄ… wy-
i bardziej zajmujące, niŻ sądziliĘmy. korzystane dostarczone przez nich informacje.
Badania nad szympansami, w tym bonobo, Niekiedy wr´cz sami czynnie uczestniczyli w ich
prowadzone m.in. przez Jane Goodall i przeze politycznym naduŻywaniu. Chwalebnym wy-
mnie, wykazują, Że niezliczone ludzkie prakty- jątkiem by" oczywiĘcie Albert Einstein, który
ki i umiej´tnoĘci (od polityki i wychowania dzie- moÅ»e byç znakomitym wzorem tego rodzaju
ci po przemoc), a nawet kwestie moralne, mają ĘwiadomoĘci moralnej, jakiej dziĘ potrzeba w na-
odpowiedniki w Życiu naszych najbliŻszych ukach o zachowaniu i naukach spo"ecznych. Je-
krewniaków. JakÅ»e wi´c moglibyĘmy podtrzy- Ęli historia czegoĘ nas uczy, to w"aĘnie tego, Å»e
mywaç tradycyjne dualizmy  podzia" na ludzi stale trzeba si´ mieç na bacznoĘci przed mylny-
62 ÂWIAT NAUKI StyczeÅ‚ 2000
mi interpretacjami i uproszczeniami. Nikt nie nerów praktycznie nie wyst´puje, a jeÅ»eli juÅ» 
ma lepszego tytu"u od samych naukowców, aby to wyjątkowo rzadko. Unikanie kazirodztwa wy-
ostrzegaç przed takimi wypaczeniami i wyja- kazano u bardzo wielu gatunków naczelnych,
Ęniaç z"oÅ»onoĘç zagadnieÅ‚. a mechanizmem nim sterujÄ…cym wsz´dzie wy-
Potencjalny kierunek myĘlenia w przysz"oĘci daje si´ wczesna zaÅ»y"oĘç.
moÅ»e zilustrowaç poniÅ»szy przyk"ad z pogra- Efekt Westermarcka jest sztandarowym przy-
nicza antropologii kulturowej i ewolucyjnej. Sig- k"adem na poparcie darwinowskiego poglÄ…du na
mund Freud i liczni antropolodzy tradycjona- zachowanie cz"owieka, gdyÅ» wyraÄ™nie opiera si´
liĘci, na przyk"ad Claude Lévi-Strauss, zak"adali, na wspó"dzia"aniu tego, co wrodzone, z tym, co
Å»e tabu kazirodztwa s"uÅ»y t"umieniu pop´du nabyte. Na mechanizm ten sk"adajÄ… si´: czynnik
seksualnego wĘród cz"onków rodziny. Freud rozwojowy (wyuczona awersja seksualna), wro-
uwaŻa", Że  najwczeĘniejsze pobudzenie seksu- dzony (skutki wczesnej zaŻy"oĘci) i kulturowy
alne u ludzi ma nieodmiennie charakter kazi- (w niektórych spo"ecznoĘciach nie spokrewnio-
rodczy . Dlatego teÅ» tabu kazirodztwa uwaÅ»a- ne dzieci wychowujÄ… si´ razem, w innych osobno,
no za ostateczne zwyci´stwo kultury nad naturÄ…. w wi´kszoĘci jednak obowiÄ…zuje model rodziny,
W odróŻnieniu od niego wspó"czesny Freu- prowadzący do automatycznego wygaszenia po-
dowi fiÅ‚ski socjolog Edward Westermarck sÄ…- ciÄ…gu p"ciowego mi´dzy krewnymi), g"´boki sens
dzi", Å»e wczesna zaÅ»y"oĘç (taka jak mi´dzy mat- ewolucyjny (zapobieganie depresji wsobnej) i bez-
kÄ… a dzieckiem oraz mi´dzy rodzeÅ‚stwem) moÅ»e poĘrednie odpowiedniki w zachowaniach zwie-
zniweczyç pociÄ…g seksualny. Twierdzi" on, Å»e rzÄ…t. Na to wszystko nak"ada si´ jeszcze swoiste
osoby, które wychowywa"y si´ razem, rzadko dla naszego gatunku tabu kulturowe. IntrygujÄ…-
są dla siebie atrakcyjne seksualnie. Westermarck, ce pozostaje pytanie, czy tabu kazirodztwa s"uŻy
zagorza"y darwinista, uwaŻa", Że jest to efekt tylko sformalizowaniu i wzmocnieniu efektu We-
wykszta"conego w toku ewolucji mechanizmu, stermarcka, czy teÅ» nadaje zjawisku istotny no-
s"uŻącego zapobieganiu szkodliwym skutkom wy wymiar.
powodowanej przez kojarzenie w pokrewieł- Nieoczekiwane bogactwo programu badaw-
O AUTORZE
stwie depresji wsobnej. czego w"ączającego podejĘcie rozwojowe, gene-
W najobszerniejszym dotychczas studium te- tyczne, ewolucyjne i kulturowe do wyraęnie za-
go zagadnienia Arthur P. Wolf, antropolog ze kreĘlonego zjawiska ukazuje, jak waŻne jest
Stanford University, przeĘledzi" losy ma"Å»eÅ‚skie prze"amywanie dotychczasowych barier mi´dzy
14 400 uczestniczek  naturalnego eksperymen- dyscyplinami naukowymi. Najprawdopodobniej
tu prowadzonego na Tajwanie. Tamtejsze rodzi- w nadchodzącym tysiącleciu ewolucyjne podejĘcie
ny mia"y zwyczaj adoptowaç i wychowywaç do zachowania cz"owieka b´dzie si´ doskonaliç
przysz"e synowe, co oznacza"o, Å»e przyszli ma"- dzi´ki wyraÄ™nemu uwzgl´dnianiu elastycznoĘci
Å»onkowie wychowywali si´ razem od dziecka. kulturowej. Dlatego teÅ» tradycyjna interpretacja
Wolf porówna" takie ma"Å»eÅ‚stwa ze zwiÄ…zkami uczenia si´ i instynktu w kategoriach  albo albo
aranÅ»owanymi mi´dzy m´Å»czyznami a kobieta- ustÄ…pi miejsca szerszej perspektywie. Tymczasem
mi, którzy nie znali si´ aÅ» do dnia Ęlubu. Pos"ugu- badacze zachowaÅ‚ zwierzÄ…t b´dÄ… si´ w wi´kszym
jÄ…c si´ wskaÄ™nikami rozwodów i dzietnoĘci jako stopniu interesowaç wp"ywami Ęrodowiska na
miernikami udanego poŻycia ma"Żełskiego i ak- zachowanie, a szczególnie  w przypadku naczel- FRANS B. M. DE WAAL
zdoby" wykszta"cenie
tywnoĘci seksualnej, wyraęnie wykaza" istnienie nych i ssaków morskich  moŻliwoĘciami kultu-
zoologiczne w tradycji
efektu Westermarcka: wspólne dorastanie od rowego przekazu informacji i zwyczajów. Na
europejskiej, w swej
wczesnego dzieciłstwa ęle rokowa"o przysz"e- przyk"ad niektóre spo"ecznoĘci szympansów roz- ojczystej Holandii.
Od 1981 roku mieszka
mu poÅ»yciu ma"Å»eÅ‚skiemu. Ten sam mechanizm "upujÄ… orzechy kamieniami, a inne, majÄ…c pod r´-
w Stanach Zjednoczonych
dotyczy takŻe innych ssaków naczelnych. Wiele ką takie same orzechy i kamienie, nie czynią z nich
i obecnie kieruje Living
z nich zapobiega kazirodztwu dzi´ki temu, Å»e do- uÅ»ytku. Takich róŻnic nie da si´ wyt"umaczyç Links Center w Yerkes
Regional Primate Research
rastające osobniki jednej p"ci opuszczają macie- zmiennoĘcią genetyczną.
Center w Atlancie, a takŻe
rzystÄ… grup´. Przedstawiciele owej  w´drownej Post´py w obu tych kierunkach badaÅ‚ dopro-
KatedrÄ… Etologii Naczelnych
p"ci spotykają nowych, nie spokrewnionych part- wadzą do os"abienia powszechnych dziĘ dycho- im. C. H. Candlera
na Wydziale Psychologii
nerów, podczas gdy naleŻący do p"ci  osiad"ej tomii aŻ do ich zupe"nego zaniku. Zamiast po-
w Emory University.
korzystajÄ… z dop"ywu róŻnorodnoĘci genetycznej strzegaç kultur´ jako antytez´ natury, zyskamy
Jego zainteresowania
przychodzÄ…cej z zewnÄ…trz. Ale takÅ»e pozostajÄ…- o wiele g"´bsze zrozumienie zachowaÅ‚ cz"owie- badawcze obejmujÄ…
interakcje spo"eczne
cy razem bliscy krewni unikajÄ… na ogó" wspó"Å»y- ka i przestaniemy wreszcie dyskutowaç nad
u naczelnych oraz
cia p"ciowego ze sobÄ…. tym,  czy to wrodzone, czy nabyte .
pochodzenie moralnoĘci
Po raz pierwszy zaobserwowa" to zjawisko Ki-
T"umaczy" i sprawiedliwoĘci
Karol Sabath w spo"eczełstwie ludzkim.
saburo Tokuda w grupie makaków japołskich
w ogrodzie zoologicznym w Kioto w latach pi´ç-
dziesiątych. M"ody doros"y samiec, który wspią"
LITERATURA UZUPE¸NIAJŃCA
si´ na szczyt hierarchii, korzysta" na prawo i lewo
ze swych seksualnych przywilejów, kopulując
SOCIOBIOLOGY: THE NEW SYTNTHESIS. Edward O. Wilson; Belknap Press (Harvard Uni-
cz´sto ze wszystkimi samicami z wyjÄ…tkiem jed-
versity Press), 1975. 25th anniversary edition (w druku).
nej  w"asnej matki. Nie by" to przypadek odosob- SEXUAL ATTRACTION AND CHILDHOOD ASSOCIATION: A CHINESE BRIEF FOR EDWARD
WESTERMARCK. Arthur P. Wolf; Standford University Press, 1995.
niony: u wszystkich naczelnych kopulacje matek
THE MISMEASURE OF MAN. Revised edition. Stephen Jay Gould; W. W. Norton, 1996.
z synami są silnie t"umione. Nawet wĘród bono-
GOOD NATURED: THE ORIGINS OF RIGHT AND WRONG IN HUMANS AND OTHER ANIMALS. Frans
bo  bodaj najbardziej aktywnych seksualnie na- de Waal; Harvard University Press, 1997.
czelnych na Ęwiecie  ta w"aĘnie kombinacja part-
ÂWIAT NAUKI StyczeÅ‚ 2000 63
CATHERINE MARIN


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Natura a kultura problem granicy(1)
Wartości kulturowe i przyrodnicze parków zabytkowych Natura – kultura
K Mecherzyński, O poemacie filozoficznym Lukrecjusza De natura rerum, Kraków 1879
Konwencja w sprawie ochrony światowego dziedzictwa kulturalnego i naturalnego 16 listopada 1972r
Czy kobieta ma się tak do mężczyzny, jak natura do kultury [S B Ortner] (1)
Bruch, Gabriela Naturaleza de lo oscuro
Becker, Gary La Naturaleza de la Competencia
Naturalizm, transmisja kultury, progresywizm
Dick, Philip K Coto de caza
Creme de Thee
MUZYKA POP NA TLE ZJAWISKA KULTURY MASOWEJ

więcej podobnych podstron