Rouanet Ogromny okropny rynek francuska psychoza


Wielki zły rynek  francuska psychoza?
Autor: Louis Rouanet
yródło:mises.org
Tłumaczenie: Sylwia Kolibaba
Jeden ze stereotypów o Francuzach głosi, że mają oni wrodzoną niechęć do
klasycznego liberalizmu i wolnego rynku. Nie zawsze jednak tak było. Pod koniec
XIX i na początku XX wieku większość francuskich polityków i biurokratów
przyznało, że państwo jest ogólnie niesprawne i powinno być tak małe, jak to
tylko możliwe. Nawet wielu zwolenników lewicy, zainspirowanych ideami
anarchosocjalisty Pierre-Josepha Proudhona, zdecydowanie sprzeciwiało się
opodatkowaniu i rozbudowanemu rządowi. Krytykowali jego rozrzutność i
pasożytnictwo. Proudhon w swojej  Thorie de l impt (Teoria opodatkowania),
wydanej w 1861 r., określa opodatkowanie mianem iluzji i oskarża progresywny
podatek dochodowy o bycie  joujou fiscal (fiskalną zabawką), którą posługują
się samozwańczy postępowcy, żeby bawić ludzi. Sprzeciw wobec podatku
dochodowego był we Francji bardzo silny i niemalże doprowadził do protestów
publicznych. Yves Guyot  francuski libertarianin i ekonomista  stanowczo
oponował przeciwko podatkowi dochodowemu i tym samym zrobił bardzo dużo
dla ochrony wolności. W 1898 roku Guyot napisał Les tribulations de M. Faubert
(Zmartwienia pana Faubert), gdzie ostrzega o zagrożeniu dla wolności i
dobrobytu, jakie niesie z sobą podatek dochodowy. Został on wprowadzony we
Francji w 1914 roku (po USA!). Przyniosły go I wojna światowa i upadek
francuskiej szkoły ekonomii politycznej. Skąd u Francuzów taka etatystyczna
mentalność? Z jednej strony to wojny w dużej mierze odpowiadają za rozwój
wszechpotężnego rządu. Z drugiej zaś po II wojnie światowej Partia
Komunistyczna zyskała rozległe wpływy  wyborach parlamentarnych w 1945
roku komuniści otrzymali 80% głosów poparcia, a w 1976 roku objęli najwięcej
stanowisk burmistrzowskich w całej Francji. Z sondażu przeprowadzonego w
2013 roku wynika, że 80% Francuzów nie pochwala systemu kapitalistycznego, a
25% ankietowanych rozważa odejście od kapitalizmu.
Koniec wolnorynkowych reform
W ciągu ostatniej dekady we Francji istotnie panowała pewnego rodzaju
polityka oszczędności. Ale kto ją finansuje? Odpowiedz jest prosta:
społeczeństwo ma zaciskać pasa, a wydatki państwa nadal się zwiększają.
Wydatki publiczne stale rosną, aczkolwiek ostatnio w wolniejszym tempie.
Podatki jednak nadal się podnosi.
% PKB 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012
Wydatki publiczne 53,6% 53% 52,6% 53,3% 56,8% 56,6% 55,9% 56,6%
Dochody z sektora 50,6 50,6 49,9 49,9 49,2 49,5 50,6 51,8
publicznego
Obciążenie podatkowe 43,8 44,1 43,4 43,2 42,1 42,5 43,7 45
yródło: INSEE
W latach 2011  2013 wprowadzono 84 podatki. W 2011 roku podatki
wzrosły o 16,2 mld euro, w 2012 r.  o 19,3 mld, a w 2013 r.  o 22,1 mld1.
W roku 1974 były prezydent Francji Valry Giscard d Estaing powiedział:
 Socjalizm zaczyna się po przekroczeniu stawki 40 procent obowiązkowego
opodatkowania . W 2013 r. obciążenie podatkowe wzrosło ponownie, osiągając
46,2 procent. Zamiast uznać niedorzecznej polityki fiskalnej, francuscy
ekonomiści  którzy są raczej etatystami i keynesistami  ignorujących krzywą
Laffera, a także nieefektywność opodatkowania. Zamiast przyznać, że podatek od
zysków kapitałowych niesie ze sobą fatalne skutki, toczą debatę na temat
podatku dochodowego od osób fizycznych i podatku majątkowego. Niektórzy
ekonomiści, jak Thomas Piketty, niesłusznie utrzymują, że we Francji podatki
dochodowe przewyższają majątkowe2. To pokazuje, jak bardzo ta debata mija się
z rzeczywistością. Pascal Salin  ekonomista szkoły austriackiej  w
przeciwieństwie do Piketty ego dowodzi, że podatki majątkowe przewyższają
dochodowe3. Nikt jednak nie przejmuje się nadmiernym opodatkowaniem
majątku, gdyż wszyscy myślą, że to oznacza obciążenie podatkami osób
zamożnych. Ponadto ci, którzy inspirują się keynesizmem, sądzą, że to
konsumpcja  a nie kapitał  jest kluczem do wzrostu ekonomicznego.
Natomiast tak jak palenie mebli nie jest najlepszym sposobem na ogrzanie
domu, zmniejszenie kapitału to nie najlepszy sposób na wzrost! Jak kiedyś
napisał Ludwig von Mises:
Istotą keynesizmu jest całkowite zanegowanie roli, jaką
odgrywają oszczędności i inwestycje w poprawie warunków
gospodarczych4.
Obciążenie podatkowe w dużej mierze wyjaśnia brak dostatecznej ilości
kapitału we Francji. Nie wszystkie problemy jednak pochodzą z opodatkowania.
Kolejnym problemem, jaki hamuje aktywność gospodarczą we Francji, jest
inflacja prawa. Francuzi są rządzeni przez 400 tys. przepisów w 22 tys.
paragrafach ustaw i 137 tys. dekretów. Swego czasu Monteskiusz powiedział:
 Prawa niepotrzebne osłabiają prawa konieczne , lecz przez tworzenie
niepewności, niepotrzebne prawa osłabiają również wzrost gospodarczy. Kiedy
więc politycy nie mogą zmienić rzeczywistości, tworzą prawa, które dają im
złudzenie kontroli nad nią.
Inflacja prawa we Francji w latach 2003 2013 (średni procent przyrostu liczby
stron na rok)
USTAWA O FINANSACH PUBLICZNYCH +12,8%
USTAWA O SYSTEMIE OŚWIATY +6,3%
USTAWA O SPORCIE +6,3%
USTAWA O PLANOWANIU I ZAGOSP. PRZESTRZENNYM
+5,8%
USTAWA O OCHRONIE KONKURENCJI I KONSUMENTÓW +5,4%
PRAWO AUTORSKIE +4,9%
PRAWO PODATKOWE +4,1%
KODEKS KARNY +3,6%
KODEKS PRACY +3,4%
USTAWA O ZDROWIU PUBLICZNYM +3,1%
PRAWO OCHRONY ŚRODOWISKA +2,1%
USTAWA O POMOCY SPOAECZNEJ +1,7%
yródło: Slate.fr
Jak widzieliśmy, przez ostatnie kilka lat we Francji żadne wolnorynkowe reformy
nie weszły w życie. Po wyborach samorządowych w 2014 roku stanowisko
premiera objął Manuel Valls. Reprezentuje on prawe skrzydło Partii
Socjalistycznej, ale daleko mu do libertarianizmu. Historia pokazuje, że to
właśnie rządy lewicowe przeprowadzają wolnorynkowe reformy. Taka sytuacja
miała miejsce w latach 80. minionego wieku, gdy urząd premiera Nowej Zelandii
sprawował David Lange, czy też w mniejszym stopniu  za rządów Gerharda
Schrdera w Niemczech. Wydaje się jednak mało prawdopodobne, że Manuel
Valls dokona jakichkolwiek poważnych wolnorynkowych reform. Oświadczył, że
obniży podatek dochodowy od osób prawnych i inne podatki, a rząd zmniejszy
wydatki publiczne o 50 mld euro (2,5% PKB) w ciągu następnych trzech lat. To
tylko słowa i obietnice nieśmiałych zmian.
1 Serge Schweitzer i Loc Floury, Thorie de la rvolte fiscale, Enjeux et
interpretations (Theory of Tax Revolt: Issues and Interpretations), 2014.
2 Zob. Thomas Piketty i Emmanuel Saez, Pour une rvolution fiscal: un impt
sur le revenue pour le XXŁme siŁcle, Paris, Seuil, 2011.
3 Pascal Salin, La tyrannie fiscal (The Fiscal Tyranny), Odile Jacob, 2014.
4 Ludwig von Mises, Planning for Freedom, 1974, s. 207


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
depresja stres płeć psychologiczna
Psychologia 27 11 2012
niezbednik wychowawcy, pedagoga i psychologa 08 4 (1)
pytania rynek finansowy egzamin
rynek pracy logistyka
BOSSA Psychologia rynku
Demony i Panna (OKROPNE GWAŁT)
Psychologia społeczna WYKŁAD 13

więcej podobnych podstron