Kraków
Kraków nie potrzebuje chwały,
Wieki mu dosyć dały.
Na powrót Mickiewicza na Rynek
Krakowski,
Znów postawiono go między zabytki
I stoi sobie, kochany i brzydki.
Brednie
Że Kraków w nocy śpi - brednie!
Kraków śpi w nocy i we dnie.
Wolne Miasto Kraków
Popatrz na tempo krakowiaków.,
Zrozumiesz „Wolne Miasto Kraków”.
Złoty Kraków
Złoty Kraków, jak złota Praga,
Jest najpiękniejszy, gdy mgła mu pomaga.
Na Wawel
Na Wawel, na Wawel krakowiaczku żwawy,
Tam się zbiera siano z narodowej trawy.
Całując krakowiankę
Spuść, miła powieki,
Patrzą na nas wieki.
Wieki
Niejedna tu chodzi niewiasta,
Starsza od miasta.
Granice cnoty
Najcnotliwsza krakowianka,
Rada pokazać kolanka.
Co drugi
Co drugi krakowiak prawie,
Mieszka w Warszawie
Zmądrzenie
Wolę na stare lata,
Kraków od reszty świata
Kraków to pryzmat
Kraków to pryzmat,
Przez który pięknieje ojczyzna.
Szczyt szczęścia
Ładne nóżki,
Do poduszki
Po zjedzeniu jabłka
Adam ujrzawszy, że Ewa jest naga,
Innego raju już się nie domaga.
Nocleg
Cnota z okazją razem noc przespały,
Cnoty nie było, kiedy rano wstały.
Dzieje miłości
On gotyk, ona barok. Renesans zjawi się za rok.
Spokój sumienia
Kiedy kobietę we własne łoże złożę,
Spokojny jestem, że nie cudzołożę.
Dwaj
Jeden przysięga,
A drugi sięga.
Żal za grzechy
Czuła żal doskonały,
Gdy się grzechy nie udały.
Rzecz oczywista
Zdobył ją niemowa,
Nie tracił czasu na słowa.
Pouczenie
Nie da ci ojciec, nie da ci matka,
Tego, co może dać ci sąsiadka.
Męska stałość
On był stały -
Tylko one się zmieniały.
Sala portretowa
W sercu swoim mam,
Galerię pięknych dam.
Mądry
Mądry nawet tej nie wierzy,
Z którą aktualnie leży.
Najlepszy magnes
Żaden magnes tak nie działa,
Jak magnes pięknego ciała.
Prolog skleroz
Już prolog skleroz,
A wciąż ten Eros.
Najbardziej zawsze
Najbardziej zawsze nadęci,
Kastraci i impotenci.
Prawo niezłomne
Aby kobiety gubić,
Trzeba kobiety lubić.
Tak lepiej
Zakochani są ślepi!
Ale to może i dla nich lepiej
Wzdycham
Wzdycham do własnej żony,
Taki już jestem zboczony,
Sukcesy
Nigdy mi nie odmówiły,
Te które mi się śniły.
Żona do męża
Jeśli nie chcesz mojej zguby,
Daj mi banknot, ale gruby.
Życie...
Zanim się opamiętasz,
Kołyska, ołtarz, cmentarz -
I zrobisz smutne odkrycie,
Że to już całe życie.
Doświadczenie
Doświadczenie - to dar nieba,
Masz, gdy go ci już nie trzeba.
Rada
Nie narzucaj światu,
Swojego formatu.
Nie lubię
Nie lubię siebie sam,
Za dobrze siebie znam.
Mądrość z wiekiem
Ta mądrość człowiekowi,
Przychodzi dopiero z wiekiem:
Nie każdy pies - jest psem,
Nie każdy człowiek - człowiekiem.
Najlepsza emerytura
Dać w ziemię nura -
Najlepsza to emerytura.
Awersja
Awersję do grobu mam,
Bo nie lubię leżeć sam.
Testament mój
Żyłem z wami, kochałem i cierpiałem z wami,
Teraz żyjcie, kochajcie, cierpcie sobie sami.
Dalszy ciąg
Kiedy ostatnią fraszkę napiszę,
O dalszy ciąg poproszę ciszę.
Trudno mi będzie
Trudno mi będzie rozstać się ze światem,
Był mi oprawcą i ... tematem.