Wybrane zjawisko z psychologii niedostosowania spo艂ecznego w teoriach i篸aniach psychologicznych (2)


Wybrane zjawisko z psychologii niedostosowania spo艂ecznego w teoriach i badaniach psychologicznych.

W 1930r. ameryka艅ski psychiatra G.E.Patridge wprowadzi艂 termin „socjopatia” po to, by zwr贸ci膰 g艂贸wn膮 uwag臋 na zaburzenia wsp贸艂czesnym funkcjonowaniu danej jednostki. Termin ten przenikn膮艂 do europejskiego pi艣miennictwa psychiatrycznego i psychologicznego, gdzie jest z regu艂y stosowany zamiennie z psychopati膮.

Socjopaci pod wp艂ywem l臋ku ucz膮 si臋 o wiele gorzej od pozosta艂ych os贸b, co 艣wiadczy o wyst臋powaniu u nich deficytu l臋ku. Mniejszy poziom l臋ku u psychopat贸w stanowi istotn膮 przyczyn臋 trudno艣ci w ich prawid艂owej socjalizacji, kt贸ra zawsze pozostaje u nich powierzchown膮. Nieumiej臋tno艣膰 wczuwania si臋 w psychik臋 innych ludzi, po艂膮czona z gwa艂towno艣ci膮 reakcji emocjonalnych, wp艂ywa na fakt, 偶e psychopaci bywaj膮 na og贸艂 bardzo gro藕nymi i niezwykle okrutnymi przest臋pcami, kt贸rzy dopuszczaj膮 si臋 gwa艂t贸w, zab贸jstw itp.

Deficyt l臋ku jako w艂a艣ciwo艣膰 zachowania psychopatycznego jest cech膮 wsp贸艂cze艣nie najcz臋艣ciej podkre艣lan膮 w literaturze psychologicznej. Doktor Lykken zbada艂 grup臋 39 psychopat贸w, kt贸rych podzieli艂 na podstawie diagnoz psychiatrycznych na 2 grupy.

Pierwsz膮 stanowili prawdziwi i normalni socjopaci, a druga socjopaci neurotyczni. Po przeprowadzonych badaniach okaza艂o si臋, 偶e socjopaci prawdziwi mieli faktycznie ni偶szy wska藕nik l臋ku, ni偶 osoby normalne , niestety socjopaci neurotyczni przejawiali znacznie wi臋cej ni偶 normalni.

S. Schachter i B. Lataneg przebada艂 3 grupy wi臋藕ni贸w : socjopat贸w, u kt贸rych trudno post臋powa艂 proces resocjalizacji, wi臋藕ni贸w 艂atwo poddaj膮cych si臋 resocjalizacji, okre艣lanych jako normalni oraz grup臋 mieszan膮.

Coraz cz臋艣ciej mo偶na spotka膰 si臋 z sugestiami, 偶e na powstanie cech psychopatycznych maj膮 wp艂yw czynniki natury spo艂ecznej. H.S. Lippman stwierdza, 偶e przyczyn膮 psychopatii jest odrzucenie uczuciowe dziecka od samego pocz膮tku jego 偶ycia, a najistotniejszy pod tym wzgl臋dem bywa pierwszy rok 偶ycia. Takiemu dziecku 偶adne

z otaczaj膮cych je os贸b nie mo偶e pom贸c w przezwyci臋偶eniu wczesnego „naturalnego narcyzmu”, skierowanie jego mi艂o艣ci z siebie na innych ludzi.

R.A. Spitz twierdzi tak偶e, 偶e wczesna separacja dziecka od matki cz臋sta i szybka zmiana nastroj贸w psychicznych matki, b膮d藕 te偶 cz臋sta zmiana os贸b opiekuj膮cych si臋 ma艂ym mog膮 tak偶e uniemo偶liwi膰 przezwyci臋偶enie wczesnodzieci臋cego narcyzmu, czyli w efekcie wytworzenie cech zachowania psychopatycznego.

A.Bandura i R.H. Walters przyczyn臋 psychopatii widz膮 w braku rozbudzenia w najwcze艣niejszym okresie 偶ycia dziecka potrzeby zale偶no艣ci, kt贸re wg. ich teorii odgrywa podstawow膮 rol臋 w socjalizacji dziecka.

Te pogl膮dy o spo艂ecznym uwarunkowaniu cech psychopatycznych potwierdzaj膮 eksperymenty nad zachowaniem si臋 go艂臋bi, przeprowadzone w Jugos艂awii. Wynika z nich, 偶e 3-tygodniowe piskl臋ta, kt贸re wyj臋to z gniazda i pozbawiono opieki rodzicielskiej, a ponadto systematycznie poddawano stresom l臋ku i b贸lu (dziobanie i bicie ) wyrastaj膮 na „ agresywnych psychopat贸w”. „Wychowany na psychopat臋” go艂膮b nie potrafi w艂a艣ciwie spe艂nia膰 funkcji rodzicielskich.

Niekt贸rzy psychiatrzy uwa偶aj膮, 偶e zachowanie psychopatyczne mo偶na ustali膰 dopiero w wieku dojrzewania. Wcze艣niej je odr贸偶ni膰 od innych zaburze艅 w rozwoju emocjonalnym dziecka.

Za wska藕nik nasilonych cech psychopatycznych u przest臋pc贸w, zar贸wno u doros艂ych jak i nieletnich przebywaj膮cych w zak艂adach resocjalizacyjnych uwa偶a si臋 r贸wnie偶 dokonywanie r贸偶nego rodzaju samo uszkodze艅. Fakt ten mo偶na uzna膰 za wska藕nik psychopatii

z zastrze偶eniem, 偶e warunki izolacji w jakich si臋 znajduje dany osobnik, mog膮 wyzwoli膰 w jego zachowaniu cechy patologiczne m.in. pr贸by samob贸jstw i samo uszkodze艅, kt贸re nie wyst膮pi艂y w normalnych warunkach.

Dzieci z rozpoznaniem psychopatii mog膮 cz臋sto dzi臋ki rozpoznaniu znale藕膰 si臋 w ci臋偶kim 偶yciowym po艂o偶eniu, s膮 niech臋tnie przyjmowane do przedszkoli, szk贸艂, internat贸w itp.

Wiele bada艅 z psychopatii rozwojowej dostarcza niepodwa偶alnych dowod贸w na znaczenie 艣rodowiska spo艂ecznego w wychowaniu. Liczne badanie empiryczne wskazuj膮 r贸wnie偶, 偶e przyczyny trudno艣ci wychowawczych tkwi膮 najcz臋艣ciej w 艣rodowisku, kt贸re jest pod jakim艣 wzgl臋dem wypaczone - niezaspokojone podstawowych potrzeb dziecka, stawia mu wysokie wymagania w stosunku do jego mo偶liwo艣ci rozwojowych, dostarcza negatywnych wzor贸w post臋powania. Na rozw贸j psychiczny dziecka wywieraj膮 sw贸j wp艂yw zasadniczo trzy 艣rodowiska spo艂eczne: rodzinne, szkolne, r贸wie艣nicze.

Wiele zaburze艅 偶ycia uczuciowego wyst臋puj膮cych u dzieci i m艂odzie偶y, jest rezultatem niew艂a艣ciwego oddzia艂ywania rodzic贸w. S膮 to takie czynniki negatywne jak: niezgodne wsp贸艂偶ycie rodzic贸w, brak wzajemnego szacunku, zbyt szybkie tempo 偶ycia rodzinnego, niew艂a艣ciwe metody wychowawcze. Zaburzenia emocjonalne powoduj膮 odrzucenie autorytetu rodzic贸w, a wraz z nim wszystkich innych warto艣ci i autorytet贸w oraz norm spo艂ecznie akceptowanych.

Szko艂a jest jednym z g艂贸wnych czynnik贸w kszta艂towania si臋 osobowo艣ci dziecka. W niej dziecko napotyka trudno艣ci, kt贸re musi pokona膰 rozpoczynaj膮c sw贸j szkolny okres 偶ycia, nie umiej膮 im sprosta膰 dzieci nie wdro偶one do samodzielno艣ci, o s艂abej strukturze rozwojowej itp. dzieci mniej zdolne, nie akceptowane przez innych unikaj膮 miejsca gdzie spotkaj膮 si臋 z lekcewa偶eniem i dezaprobat膮 swej osobowo艣ci.

Rola grup r贸wie艣niczych w procesie uspo艂eczniania dziecka,

a zw艂aszcza w powstawaniu zaburze艅 tego procesu, uwidacznia si臋 przede wszystkim w tych sytuacjach, w kt贸rych wyra藕nie s艂abnie wi臋藕 dziecka z rodzin膮. Ma to miejsce oczywi艣cie przy emocjonalnym odrzuceniu dziecka, w rodzinach sk艂贸conych wewn臋trznie, tam gdzie wyst臋puje brak zainteresowania dzieckiem, zaniedbanie jego potrzeb itp., a tak偶e wtedy gdy wobec nowych trudno艣ci 偶yciowych, jakie dziecko spotyka na swojej drodze, nie znajduje zrozumienia i pomocy w domu rodzinnym np. trudno艣ci zwi膮zane z nauk膮. Gdy w domu istniej膮 sytuacje konfliktowe mi臋dzy dzieckiem a rodzicami, w szkole napotyka ono na niepowodzenia, kt贸re nara偶a je na 艣mieszno艣膰, lekcewa偶enie i niech臋tny stosunek ze strony nauczycieli, uczni贸w - zaczyna ono szuka膰 akceptacji i zado艣膰uczynienia za dotychczasowe niepowodzenia 偶yciowe w takim 艣rodowisku, w kt贸rym mo偶e liczy膰 na pomoc i pozytywn膮 ocen臋 swojego post臋powania - czyli w grupie r贸wie艣niczej, gdzie cz臋sto dochodzi do pierwszych wsp贸lnie pope艂nionych przest臋pstw. W chwili dokonania pierwszego przest臋pstwa grupa zabaw zacznie przekszta艂ca膰 si臋 w grup臋 przest臋pcz膮.

A. Pawe艂czy艅ska analizuj膮c powstawanie grup przest臋pczych wymienia pi臋膰 typowych sposob贸w zawierania znajomo艣ci mi臋dzy nieletnimi: s膮siedztwo, s膮siedztwo w po艂膮czeniu ze szko艂膮, szko艂a, teren niekontrolowanej zabawy ( przed kinem, weso艂e miasteczko, park ).

Uwa偶a ona, 偶e przest臋pczo艣膰 nieletnich w grupach jest zjawiskiem 艣ci艣le powi膮zanych z terenem, na kt贸rym dana grupa uformowa艂a si臋. Typy styczno艣ci spo艂ecznych, poprzedzaj膮ce powstawanie grupy stanowi膮 specyficzny rodzaj selekcji wp艂ywaj膮cej na rodzaj grupy i typy przest臋pczo艣ci. S膮siedzkie grupy r贸wie艣nicze stanowi艂y nast臋pnie przede wszystkim grupy kradn膮ce, grupy z terenu niekontrolowanej zabawy - stawa艂y si臋 z regu艂y grupami chuliga艅skimi i chuliga艅sko-kradn膮cymi. Systematycznie dzia艂aj膮ca grupa przest臋pcza pozostawia

w psychice swych cz艂onk贸w trwa艂e 艣lady, nabyte umiej臋tno艣ci

i przyzwyczajenia przest臋pcze staj膮 si臋 bardzo trudne do usuni臋cia. Dzia艂alno艣膰 przest臋pcza nieletnich w grupach powoduje szybkie pog艂臋bianie si臋 procesu demoralizacji.

Na istot臋 wsp贸艂czesnych pogl膮d贸w psychologicznych dotycz膮cych dynamiki proces贸w dostosowania i niedostosowania spo艂ecznego najwi臋kszym wp艂yw mia艂y dwa kierunki psychologiczne: psychoanaliza

i behawioryzm. Wp艂ywy te najsilniej zaznacza艂y si臋 w psychologii ameryka艅skiej, obecnie w literaturze psychologicznej na zachodzie pojawia si臋 nurt t艂umacz膮cy proces patologizacji ludzkiego zachowania si臋 w kategoriach zaburze艅 w zakresie komunikacji interpersonalnej.

W 艣wietle tego podej艣cia wszelkie formy zachowania s膮 wyrazem specyficznych komunikat贸w, jakie wysy艂a dany cz艂owiek w kierunku innych os贸b. W przypadku przest臋pcy neurotyka, czy psychopaty b臋d膮 to reakcje protestu jawnej lub ukrytej agresji wobec otoczenia itp. Gdy we藕miemy pod uwag臋 intelektualny rodow贸d r贸偶nych teorii na temat mechanizm贸w przystosowania spo艂ecznego, pogl膮dy te mo偶na og贸lnie podzieli膰 na trzy zasadnicze grupy: psychoanalityczne, elektryczne, behawiorystyczne.

Psychoanaliza stworzy艂a najwi臋cej r贸偶nego rodzaju koncepcji, kt贸re t艂umacz膮 sposoby przystosowania si臋 cz艂owieka do otoczenia spo艂ecznego.

Teorie - stworzone przez Freuda i jego zwolennik贸w t艂umacz膮 proces spo艂ecznego przystosowania, mo偶na podzieli膰 na trzy grupy: pogl膮dy zwi膮zane z periodyzacj膮 faz wczesnego seksualizmu dzieci臋cego, koncepcje na temat funkcjonowania instynktu 艣mierci, uog贸lnienia dotycz膮ce budowy i funkcjonowania ludzkiej osobowo艣ci. Freud wyr贸偶ni艂 trzy fazy dzieci臋cego seksualizmu: oralna, analna, genitalna. dziecko ma czerpa膰 najwi臋ksze przyjemno艣ci ze ssania (faza oralna), wydzielania ka艂u (faza analna) oraz dozna艅 genitalnych. Ka偶dy z tych okres贸w wczesnego rozwoju seksualnego dziecka stwarza, zdaniem Freuda, typowe dla siebie problemy, kt贸re nast臋pnie s艂u偶膮 jako co艣 w rodzaju matrycy dla p贸藕niejszego zachowania si臋 cz艂owieka przez ca艂e 偶ycie. Sytuacjami, kt贸re szczeg贸lnie usposabiaj膮 do demonstracji modeli zachowania typowych dla wczesnodzieci臋cych form zachowania s膮 r贸偶nego rodzaju frustracje prze偶ywane w p贸藕niejszym 偶yciu. Bior膮c pod uwag臋 wsp贸艂zale偶no艣ci pomi臋dzy cechami oralnymi a szeregiem cech charakterologicznych dzieci

G.S.Blumm i Miller przeprowadzili badania w grupie dzieci. Stopie艅 oralno艣ci okre艣lono na podstawie zapis贸w sporz膮dzonych przez nauczycieli, kt贸rzy obserwowali ”mimowolne dzia艂ania ustne” tj. np. ssania palca, oblizywanie warg, wk艂adanie do ust r贸偶nych przedmiot贸w itp. Stwierdzili oni, 偶e wysoko nasilona oralno艣膰 koreluje z silnym d膮偶eniem dziecka do zdobycia sympatii, pochwa艂, z uleg艂o艣ci膮 oraz

z izolacj膮 spo艂eczn膮, kt贸ra wynika z niespe艂nionych, nadmiernie rozwini臋tych d膮偶e艅 do zdobycia podziwu u innych.

Zachowanie charakterystyczne dla kolejnego typu erotycznego rozwoju dziecka okresu wczesnoszkolnego charakteryzuje si臋 zadaniem ortodoksalnych psychoanalityk贸w przyjemno艣ci膮 powstrzymywania ka艂u

i przed艂u偶aniem defekacji. Daje to w efekcie zachowanie agresywne, w艂adcze. Zdaniem Freuda i jego ortodoksyjnych zwolennik贸w napi臋cia psychiczne zwi膮zane z kompleksem kastracji zostawiaj膮 u ch艂opc贸w szereg trwa艂ych 艣lad贸w, kt贸re ujawniaj膮 si臋 w p贸藕niejszym 偶yciu. Nieprzezwyci臋偶onym kompleksem kastracji utrwaleniem si臋 okresu fizycznego w psychice m臋偶czyzny t艂umaczono wiele czynnik贸w agresywnych. Np. zadawanie no偶em ran ma by膰 u przest臋pcy pod艣wiadomym wyrazem l臋k贸w kastracyjnych; wbijany w cia艂o n贸偶 ma stanowi膰 symbol penisa. Dziewcz臋ca zazdro艣膰 o penis w dojrza艂ym wieku kobiety mo偶e si臋 przejawia膰 w prostytucji, w ozi臋b艂o艣ci p艂ciowej.

Stwierdzono, 偶e istniej膮 typowe szablony unikania poczucia winy u dzieci przest臋pczych. Np. ch艂opiec kt贸ry bije koleg臋 uwalnia si臋 od poczucia winy twierdz膮c, 偶e to nie on zacz膮艂, lecz dzia艂a艂 tylko w obronie w艂asnej, cz臋stym usprawiedliwieniem z艂odziei jest stwierdzenie, 偶e „wszyscy post臋puj膮 w ten spos贸b”. Typowym usprawiedliwieniem dla dzieci jest dzia艂alno艣膰 w grupie.

Badania 艣rodowisk rodzinnych wykazuj膮 w spos贸b nie ulegaj膮cy w膮tpliwo艣ci, 偶e w rodzinach nieletnich przest臋pc贸w cz臋艣ciej mo偶na spotka膰 jednostki odchylone od normy psychicznej ni偶 w innych ro­dzinach.

Nie jest jednak 艂atwo stwierdzi膰 zale偶no艣膰 psychicznego rozwoju dziecka od stanu zdrowia psychicznego rodzic贸w, gdy偶 rozw贸j ten mo偶e w znacznej mierze by膰 zale偶ny od czynnik贸w wrodzonych, dzie­dzicznych, a nie 艣rodowiskowych. Niew膮tpliwie, zagro偶enie rozwoju dziecka jest wi臋ksze w贸wczas, gdy opr贸cz niekorzystnego klimatu wy­chowawczego w rodzinie wyst臋puje jeszcze niekorzystne obarczenie dziedziczne.

Je艣li z ca艂膮 pewno艣ci膮 mo偶na wy艂膮czy膰 negatywny wp艂yw czynnik贸w dziedzicznych lub wrodzonych, stwierdzi膰 mo偶na wyra藕nie zagro偶enie rozwoju dziecka przez oddzia艂ywanie rodzic贸w anormalnych. Pokazuje to nast臋puj膮cy przypadek:

Janek W., lat 14; 6, pozostaje od 2 lat pod opiek膮 poradni pedago­gicznej. Do 10 roku 偶ycia rozwija艂 si臋 dobrze, nie sprawia艂 trudno艣ci wychowawczych. W szkole mia艂 opini臋 zdolnego i grzecznego dziecka. Ojciec wprawdzie lubi艂 zagl膮da膰 do kieliszka, ale troszczy艂 si臋 o rodzin臋, kocha艂 swoje dzieci (poza Jankiem jest jeszcze o 3 lata m艂odszy brat Zbyszek), 偶y艂 zgodnie z 偶on膮. Gdy Janek uko艅czy艂 9-ty rok 偶ycia, zmar艂a matka, a w rok p贸藕niej ojciec o偶eni艂 si臋 powt贸rnie. Pocz膮tkowo w tej nowej rodzinie 偶ycie uk艂ada艂o si臋 dobrze, atmosfera domu by艂a pogodna. Zacz臋艂y si臋 trudno艣ci, gdy matka podj臋艂a prac臋 zarobkow膮 i p贸藕no zacz臋艂a powraca膰 do domu. Dzieci przebywa艂y same w domu, a cz臋艣ciej poza domem. Wyniki w nauce zacz臋ty si臋 pogarsza膰, nauczyciele zg艂a­szali uwagi o z艂ym przygotowywaniu si臋 do zaj臋膰. Na upomnienia ro­dzic贸w dzieci coraz mniej zwraca艂y uwagi. Wyczerpuj膮ca praca zawodowa i narastaj膮ce trudno艣ci w domu zacz臋艂y wyczerpywa膰 si艂y i zdrowie macochy. Zaburzenia tarczycy wzmog艂y stany niepokoju, utraty psychicznej r贸wnowagi i opanowania. Zmieni艂 si臋 stosunek jej do dzieci: m艂odszego Zbyszka nadal faworyzowa艂a, starszego traktowa艂a ozi臋ble, cz臋sto go karci艂a.

Ch艂opiec skar偶y艂 si臋 ojcu, s膮siadom i krewnym. Narasta艂y swary, dochodzi艂o do ostrych k艂贸tni. U macochy pojawi艂y si臋 objawy choroby psychicznej. Miewa艂a halucynacje i urojenia paranoidalne. Zdawa艂o si臋 jej, 偶e rodzina i s膮siedzi prze艣laduj膮 j膮, 偶e w mieszkaniu zainstalowali urz膮dzenia pods艂uchowe; podejrzewa艂a, 偶e zamierzaj膮 porwa膰 m艂odsze dziecko, 偶e Janek wsp贸艂dzia艂a z band膮, kt贸ra planuje porwanie itd.

Przerwa w pracy zawodowej i leczenie w domu nie da艂y po偶膮danych rezul­tat贸w. Pod koniec czwartego roku ma艂偶e艅stwa macocha znalaz艂a si臋 w zak艂adzie psychiatrycznym. W ostatnich 2 latach pobytu macochy w domu Janek sprawia艂 coraz to wi臋ksze k艂opoty. W szkole zas艂u偶y艂 na opini臋 ch艂opca niezgodnego, k艂贸tliwego. Wyniki w nauce pocz膮tkowo dobre, zacz臋艂y si臋 systematycznie pogarsza膰. Nauczyciele oceniali go jako ch艂opca przeci臋tnie zdolnego, ale jako nieuwa偶nego, nie zainteresowanego nauk膮, leniwego. Szko艂a spowodowa艂a, 偶e ojciec zg艂osi艂 si臋 z nim do poradni wychowawczej. Uzyska艂 tam pomoc w nauce. Poradnia szybko zorientowa艂a si臋 w trudnej sytuacji ch艂opca w domu, usi艂owa艂a wi臋c pozyska膰 dla. niego nauczycieli. Przez pewien czas zdawa艂o si臋, 偶e jego sytuacja poprawi艂a si臋, bo zdo艂a艂 nadrobi膰 cz臋艣ciowo braki w nauce, stara艂 si臋 uzyska膰 przez staranniejsz膮 prac臋 promocj臋 do nast臋pnej klasy. Jednak po ostrej b贸jce na boisku szkolnym i dotkliwym pobiciu ch艂opca, kt贸ry na niego zawo艂a艂: "wariat i mama wariatka" - szko艂a wyst膮pi艂a z wnios­kiem do poradni o spowodowanie umieszczenia ch艂opca w zak艂adzie, jako 偶e lekcewa偶y sobie nauk臋, arogancko odnosi si臋 do nauczycieli, bra艂 udzia艂 w kradzie偶ach, zachowuje si臋 agresywnie wobec koleg贸w. Ojciec, na kt贸rego barki spad艂y troski o dom i chor膮 偶on臋, r贸wnie偶 stara艂 si臋 o przyj臋cie ch艂opca do zak艂adu, dodaj膮c do swego wniosku informacje przedstawiaj膮ce syna w znacznie gorszym 艣wietle, ni偶 na to zas艂ugiwa艂.

Ch艂opiec ustosunkowa艂 si臋 wrogo do personelu zak艂adu, lekcewa偶y艂 regulamin, stroni艂 od wsp贸艂koleg贸w, unika艂 wszelkich zaj臋膰 zespo艂owych nieobowi膮zkowych. Trwa艂o to nied艂ugo. Gdy przekona艂 si臋, 偶e w za­k艂adzie nie stosuje si臋 przymusu pracy, 偶e stosunek wychowawc贸w do ch艂opc贸w jest rzeczywi艣cie 偶yczliwy - zacz膮艂 zbli偶a膰 si臋 i do ch艂opc贸w i do personelu.

Po kilku miesi膮cach dyrektor zak艂adu wystosowa艂 wniosek do w艂adz szkolnych o przeniesienie ch艂opca do internatu szko艂y zawodowej, gdy偶 jego zachowanie si臋 nie budzi艂o 偶adnych zastrze偶e艅.

Pomy艣lny przebieg procesu resocjalizacji ch艂opca w czasie bardzo kr贸tkim stanowi jeszcze jeden dow贸d, 偶e przyczyn膮 wykolejenia nie by艂y czynniki wrodzone lub dziedziczne.

Przypadek ten wskazuje, jak silny wp艂yw na kszta艂tuj膮c膮 si臋 osobowo艣膰 dziecka, bardzo jeszcze wra偶liw膮 na dzia艂anie czynnik贸w 艣rodowiskowych, mo偶e wywrze膰 obarczona chorob膮 psychiczn膮 matka.

Ch艂opiec mia艂 oko艂o 12 lat, gdy anormalno艣膰 matki zacz臋ta si臋 wy­ra藕nie ujawnia膰, wi臋c stosunkowo szybko zdo艂a艂 si臋 otrz膮sn膮膰 z ujem­nego wp艂ywu. Usi艂owania przeciwdzia艂ania wp艂ywom anormalnej matki (wp艂ywy te mo偶na okre艣li膰 jako "infekcj臋 psychiczn膮") przez szko艂臋 i poradni臋 wychowawcz膮 okaza艂y si臋 niedostatecznie skuteczne. Wp艂ywy paranoidalnej matki okaza艂y si臋 silniejsze. W tym przypadku radykalna zmiana klimatu wychowawczego, zmiana 艣rodowiska by艂a konieczna, okaza艂a si臋 te偶 skuteczna.

Umieszczenie w zak艂adzie wychowawczym 'dla m艂odzie偶y trudnej odczuwane jest cz臋sto przez dziecko jako dyskryminacja, jako krzywda, . jako niesprawiedliwo艣膰 i z艂o艣liwo艣膰 doros艂ych, wobec kt贸rych jest ono bezsilne. Tak by艂o i w przypadku Janka. St膮d w pierwszych dniach pobytu w zak艂adzie jego frustracyjna reakcja negacji wobec wszelkich wychowawczych usi艂owa艅 ze strony personelu zak艂adu.

W opisanym przypadku z du偶膮 pewno艣ci膮 mo偶na wy艂膮czy膰 wp艂yw dziedziczny, skoro u rodzic贸w ani te偶 u dalszych przodk贸w nie stwierdzono chor贸b psychicznych. Objawy路 patologiczne wyst膮pi艂y natomiast u macochy, gdy ch艂opiec mia艂 ju偶 oko艂o 12 lat.

Nie zawsze jednak mo偶na ustali膰 tak pewnej diagnozy dotycz膮cej etiologii trudno艣ci wychowawczych. W takich przypadkach mniej pewna jest r贸wnie偶 prognoza, a to powoduje, 偶e wskaz贸wki resocjalizacyjne musz膮 by膰 nie raz zmieniane czy korygowane. Tak np. by艂o w przypadku ch艂opca 12-letniego, S. R.:

Matka zg艂osi艂a tego ch艂opca do poradni, gdy偶., jak o艣wiadczy艂a, sprawia trudno艣ci w domu i w szkole. W ci膮gu ostatniego roku szkolnego za rzekomo niezno艣ne zachowanie musia艂 ju偶 trzykrotnie zmienia膰 szko艂臋, teraz zn贸w grozi mu to na par臋 tygodni przed zako艅czeniem nauki w bie偶膮cym roku szkolnym.

Na podstawie wywiadu w domu i w poradni psychiatrycznej stwier­dzano, 偶e matka od wielu lat pozostaje poci opiek膮 poradni psychiatrycz­nej; 偶e przebywa艂a ju偶 2-krotnie na leczeniu w zak艂adzie psychiatrycz­nym, 偶e miewa stany dysforii na tle psychopatii. W miejscu pracy za­wodowej miewa cz臋ste, przykre konflikty, cz臋sto zmienia prac臋. W艣r贸d s膮siadek uchodzi za "k艂贸tliw膮 wariatk臋". Wysz艂a za m膮偶 za przygodnie spotkanego m臋偶czyzn臋, po kilku tygodniach od chwili zawarcia znajo­mo艣ci. Wkr贸tce rozeszli si臋.

W najbli偶szej rodzinie matki ch艂opca stwierdzono r贸wnie偶 przypadki odchylenia od normy: jej brat przebywa艂 przez d艂u偶sze okresy w zak艂a­dach leczniczych jako schizofrenik, dziadek by艂 na艂ogowym alkoholi­kiem, zmar艂 w czasie jakiej艣 libacji, matka jej miewa艂a jakie艣 ataki, prawdo­podobnie epileptyczne.

Ch艂opiec do 5 roku 偶ycia rozwija艂 si臋 dobrze, tak pod wzgl臋dem fizycznym jak i psychicznym. w trzecim roku pobytu w przedszkolu wychowawczyni tak scharakteryzowa艂a wychowanka: "Ch艂opiec silny, zdrowy, rzadko zdarza艂y si臋 niedomagania, 艂adnie zbudowany. Pocz膮t­kowo nie wyr贸偶nia艂 si臋 swoim zachowaniem. W ostatnim roku poja­wi艂y si臋 jednak coraz cz臋艣ciej konflikty z dzie膰mi. Szuka艂 ich towarzystwa, ale dzieci zacz臋艂y od niego stroni膰, nie chcia艂y si臋 z nim bawi膰. Nie wie­dzieli艣my, gdzie le偶y przyczyna - p贸藕niej dopiero okaza艂o si臋, 偶e w trak­cie najlepszej zabawy uderzy艂, uszczypn膮艂, uk艂u艂 - tak 偶eby dzieci si臋 nie spostrzeg艂y, kto to zrobi艂. Nieraz zachowywa艂 si臋 dziwnie - stroi艂 jakie艣 miny, straszy艂 inne dzieci, wygra偶aj膮c pi膮stkami; coraz bardziej wy艂膮cza艂 si臋 z zespo艂u dzieci. Matka przychodzi cz臋sto, skar偶y si臋, 偶e inne dzieci go bij膮, 偶e si臋 z niego wy艣miewaj膮, "bo ma wad臋 mowy".

W szkole podstawowej zwr贸cono uwag臋 na jego "inno艣膰" i to od pocz膮tku jego pobytu w szkole. Matka dawa艂a wyraz swoim urojeniom, m贸wi艂a, 偶e ch艂opiec jest prze艣ladowany i wy艣miewany, bo 藕le m贸wi. Ch艂opiec jakby uwierzy艂 w to, co m贸wi艂a matka, bo gdy g艂os sw贸j kontrolowa艂, widoczne bywa艂y zahamowania w reakcjach s艂ownych, m贸wi艂 z oporami.

Trudno艣ci wychowawcze narasta艂y, ch艂opiec reagowa艂 agresywnie nawet na spokojne i niez艂o艣liwe uwagi. Nie mia艂 przyjaci贸艂, ani bliskich koleg贸w, by艂 zamkni臋ty w sobie. Szko艂a by艂a jednak zdania, 偶e przyczyn膮 z艂a by艂a matka, kt贸ra natr臋tnie pos膮dza艂a inne dzieci o wrogo艣膰 do syna i nastraja艂a go tak samo do dzieci. Poza szkol膮 stara艂a si臋 izolowa膰 ch艂opca od innych dzieci do tego stopnia, 偶e nieraz zamyka艂a go na wiele, godzin w domu, gdy sama nie mog艂a go dopilnowa膰.

Na wniosek szko艂y, a r贸wnie偶 matki, kt贸ra te偶 zacz臋ta odczuwa膰 narastaj膮ce trudno艣ci wychowawcze, ch艂opiec znalaz艂 si臋 pod opiek膮 poradni wychowawczej i by艂 przedmiotem bardzo szczeg贸艂owych badali psychologicznych, psychiatrycznych i neurologicznych.

Badania te nie wykaza艂y, by pojawiaj膮ce si臋 coraz wyra藕niej u ch艂opca cechy psychopatyczne powsta艂y wyra藕nie pod wp艂ywem dziedziczenia. Natomiast stwierdzono silne oddzia艂ywanie patologicznej osobowo艣ci matki na rozw贸j. dziecka, na kszta艂towanie si臋 jego psychiki. Zahamowania reakcji s艂ownych i zaburzenia sposobu wypowiadania si臋 rzeczywi艣cie zjawi艂y si臋 pod wp艂ywem uroje艅 matki, kt贸ra stale m贸wi艂a i podkre艣la艂a, 偶e wady mowy ch艂opca s膮 przyczyn膮 jego z艂ych kontakt贸w z r贸wie艣ni­kami. Pocz膮tkowo ani szko艂a, ani te偶 w poradni nie stwierdzono wyst臋­powania zaburze艅 mowy. Potem jednak pod wp艂ywem matki zaburzenia te zacz臋艂y si臋 ujawnia膰 i coraz bardziej nasila膰.

I w tym przypadku mo偶na wi臋c m贸wi膰 o swoistej formie "infekcji psychicznej", a dalszy niepomy艣lny rozw贸j ch艂opca mimo korzystniej­szych warunk贸w wskazuje, 偶e na ukszta艂towanie si臋 jego osobowo艣ci z艂o偶y艂y si臋 zar贸wno niekorzystne oddzia艂ywanie matki, jak i pewne za­datki wrodzone czy dziedziczne.

Pierwszy opisany przypadek (Janek W.) dowodzi, 偶e negatywny wp艂yw rodziny powoduje wypaczenie normalnej linii rozwoju dziecka nawet w贸wczas, gdy dziecko przychodzi na 艣wiat z dobrymi zadatkami. W przypadku drugim (S. R.) zaci膮偶y艂y na rozwoju dziecka wp艂ywy z艂o­偶one, a mianowicie psychopatyczna matka, a tak偶e pewne obarczenie dziedziczne. Mo偶na by艂o to wykaza膰 na podstawie bada艅 anamnestycznych oraz na podstawie analizy przebiegu psychicznego rozwoju dzie­cka.

Najcz臋stsze s膮 jednak przypadki z dzie膰mi spo艂ecznie niedostosowanymi, u kt贸rych etiologia trudno艣ci wychowawczych nie mo偶e by膰 stwierdzona w spos贸b niew膮tpliwy, jasny, zdecydowany. Ilustruje to nast臋puj膮cy przyk艂ad:

Tadeusz S., lat 15;6, urodzi艂 si臋 jako dziecko nie艣lubne, niepo偶膮dane przez obojga rodzic贸w. Matka, kt贸ra dziecko wkr贸tce po urodzeniu porzucili, zezna艂a przed s膮dem, 偶e by艂a przez ojca dziecka bita i maltre­towana, gdy偶 chcia艂 on spowodowa膰 przerwanie ci膮偶y. Po dw贸ch latach zawar艂 on ma艂偶e艅stwo z inn膮 kobiet膮 i wtedy przyj膮艂 to trzyletnie ju偶 dziecko, kt贸re przebywa艂o w domu ma艂ego dziecka.

Macocha odnios艂a si臋 do dziecka 偶yczliwie i pr臋dko si臋 do niego przywi膮za艂a. Ojciec, w艂a艣ciciel ma艂ego warsztatu 艣lusarskiego, by艂 na艂ogowym alkoholikiem. Szczyci艂 si臋 tym, 偶e jest dla dziecka lepszy ni偶 rodzona matka, ale w stosunku do dziecka i do 偶ony by艂 zawsze surowy, a w stanic nietrze藕wym ordynarny i brutalny. 呕ona wraz z dzieckiem chronili si臋 nieraz przed jego napastliwo艣ci膮 i awanturnictwem u s膮siad贸w, na strychu i w szopie na podw贸rzu. Nie zawsze jednak zdo艂a艂a uj艣膰 przed pijanym m臋偶em, unikn膮膰 awantur i zn臋cania si臋 nad dzieckiem i nad ni膮. Sytuacji tej nie poprawi艂y ingerencje opiekuna spo艂ecznego, ani s膮du.

Tadeusz ba艂 si臋 ojca panicznie - i to nie tylko wtedy, gdy ojciec by艂 pijany, lecz zawsze, gdy偶 za byle uchybienie otrzymywa艂 bezlitosn膮 ch艂ost臋. Stara艂 si臋 unika膰 ojca, na skutek tego przebywa艂 cz臋sto poza domem - by艂 g艂odny, niedo偶ywiony, bez opieki. Odbi艂o si臋 to na jego zdrowiu fizycznym. Nauczyciel napisa艂 o nim, gdy ch艂opiec by艂 w路 klasie pierwszej, 偶e cz臋sto choruje, cz臋ste i d艂ugie s膮 okresy jego absencji, a z uwagi na niedorozw贸j fizyczny zaproponowa艂 do偶ywianie w szkole.

Macocha Tadeusza nie otrzymywa艂a od m臋偶a prawie 偶adnych pie­ni臋dzy na prowadzenie gospodarstwa domowego. Z wielkim trudem zdo­bywa艂a, jako pracownica fizyczna, niezb臋dne 艣rodki na utrzymanie dla ca艂ej rodziny. Coraz mniej mia艂a si艂 i czasu na zajmowanie si臋 ch艂op­cem, kt贸ry coraz bardziej wy艂amywa艂 si臋 spod jej opieki i przez coraz d艂u偶sze okresy pozostawa艂 poza domem. Kontakt z macoch膮 sta艂 si臋 ch艂odniejszy i lu藕niejszy; ojca nienawidzi艂 coraz silniej. Z zaci臋to艣ci膮 i ze wzmagaj膮c膮 si臋 m艣ciwo艣ci膮 zapowiada艂 odwet za krzywdy w艂asne i macochy.

Zacz膮艂 si臋 okres trudno艣ci w nauce, wzrasta艂a niech臋膰 do szko艂y. Nauczyciele podkre艣lali jego lenistwo, ale r贸wnie偶 z艂y stosunek do ko­leg贸w, wsp贸艂udzia艂 w organizowaniu wagar贸w, b贸jek, wreszcie kra­dzie偶y. Jako 13-letni ucze艅 klasy IV znalaz艂 si臋 po raz pierwszy przed s膮dem za dokonane kradzie偶e w szkole oraz za uszkodzenie kiosku i usi­艂owanie jego okradzenia. Za te czyny oraz ze wzgl臋du na brak opieki w domu i bezradno艣膰 szko艂y - s膮d postanowi艂 Tadeusza umie艣ci膰 w za­k艂adzie wychowawczym.

W pierwszym okresie pobytu w zak艂adzie uzyska艂 opini臋 ch艂opca karnego, ch臋tnie wykonuj膮cego wszystkie polecenia, uczynnego i kole偶e艅skiego. By艂y to jednak tylko pozory podporz膮dkowania si臋. Ju偶 po kilku tygodniach ujawni艂y si臋 trudno艣ci we wsp贸艂偶yciu z r贸wie艣nikami. Czyni艂 pr贸by narzucania grupie swojej woli i na tym tle dochodzi艂o do ostrych konflikt贸w. Wychowawc贸w zacz膮艂 lekcewa偶y膰, nie spe艂nia艂 swoich zada艅 w grupie. Narazi艂 si臋 na przykre kary. Z nikim nie nawi膮za艂 bli偶szych kontakt贸w, do nikogo te偶 nie odnosi艂 si臋 偶yczliwie i serdecznie. Nie by艂 lubiany, nie ujawnia艂 te偶, aby kogokolwiek lubi艂.

Po pewnym czasie okaza艂o si臋, 偶e Tadeusz by艂 bezpo艣rednim sprawc膮 i inicjatorem kradzie偶y, jakie mia艂y miejsce w zak艂adzie. Uciek艂 w obawie przed gro偶膮cymi mu konsekwencjami. Poza zak艂adem dokona艂 kilku powa偶niejszych kradzie偶y, za kt贸re znalaz艂 si臋 po raz wt贸ry przed s膮dem. Na podstawie wyroku zosta艂 skierowany do schroniska dla nieletnich. Psycholog schroniska na podstawie kilkutygodniowej obserwacji i bada艅 ambulatoryjnych orzek艂, 偶e w ch艂opcu wyst臋puj膮 objawy zaburze艅 psy­chicznych: podniecenie ruchowe, nadmierna gadatliwo艣膰, a przy tym skryto艣膰 w stosunku do w艂asnych czyn贸w przest臋pczych, zmienno艣膰 nastroj贸w, 艂atwo艣膰 wpadania w nastroje depresyjne, sugestywno艣膰, socjopatyczna trudno艣膰 w zachowaniu pozytywnych kontakt贸w spo艂ecz­nych w zespole. Dostrze偶ono jednak post臋puj膮c膮 popraw臋.

Bardzo trudne warunki 偶ycia w domu w latach dzieci臋cych, niezaspo­kojone potrzeby emocjonalne, ustawiczny l臋k przed ojcem spowodowa艂y objawy nerwicowo艣ci u Tadeusza.

O powstaniu nerwicy, kt贸ra sta艂a si臋 pod艂o偶em motywacji aspo艂ecz­nego post臋powania, zadecydowa艂y przede wszystkim - jak to z 偶ycio­rysu Tadeusza wynika - z艂e warunki rozwoju psychofizycznego. Z艂a sytuacja matki w okresie ci膮偶y zapewne przyczyni艂a si臋 r贸wnie偶 do nie­korzystnego. przebiegu rozwoju ch艂opca, do zmniejszenia odporno艣ci jego organizmu.

Prognoza resocjalizacji Tadeusza nie by艂a pomy艣lna. Wychowawcy w zak艂adzie zdawali sobie spraw臋, 偶e w tym przypadku nie mo偶na spodziewa膰 si臋 szybkiej i radykalnej poprany. Cierpliwe, systematyczne i konsekwentne realizowanie planu wychowawczego, opracowanego przy wsp贸艂udziale psychologa i neurologa, zacz臋to dawa膰 pozytywne wyniki. Po rocznym pobycie w zak艂adzie mo偶na by艂o ju偶 s膮dzi膰, 偶e ch艂opiec b臋dzie m贸g艂 w przysz艂o艣ci spe艂nia膰 pozytywne zadania w spo艂ecze艅stwie.

W pracy resocjalizacyjnej Tadeusza, szczeg贸lnie w jej pierwszym okresie, bardzo wyra藕nie stwierdzono trafno艣膰 obserwacji E. Millera, jakie poczyni艂 nad nerwicami. Sformu艂owa艂 on jedno z praw zachowania si臋 w sytuacjach po uprzednich prze偶yciach konfliktowych: „W miar臋 up艂ywu czasu wzmagaj膮 si臋 tendencje do unikania ani偶eli zbli偶ania si臋 do jednostek innych”.

Sytuacje konfliktowe w rodzinie, kt贸re by艂y przyczyn膮 narastania w Tadeuszu l臋ku przed reakcjami ojca, zoboj臋tnienie uczu膰 do macochy, rzutowa艂y na jego stosunek do os贸b, z kt贸rymi po latach spotka艂 si臋 ty zak艂adzie wychowawczym. Nie tylko wobec doros艂ych, ale r贸wnie偶 w kontaktach z r贸wie艣nikami nie objawia艂 "tendencji zbli偶enia". Nie reagowa艂 pozytywnie na 偶yczliwo艣膰 wychowawc贸w, nie by艂o w nim re­zonansu emocjonalnego na pr贸by zbli偶ania si臋 do niego opiekun贸w i wychowawc贸w.

Anormalny mechanizm motywacyjny w post臋powaniu ch艂opca w za­k艂adzie mo偶na wi臋c by艂o zrozumie膰 dopiero na podstawie analizy jego prze偶y膰 w okresie wczesnego dzieci艅stwa. Znajomo艣膰 ta sta艂a si臋 drogowskazem przy ustalaniu planu resocjalizacji tego ch艂opca.

Jak wida膰 z opisanych powy偶ej przypadk贸w psychologiczne uwarunkowania socjopatyzacji rozwoju dziecka mog膮 by膰 r贸偶ne i zale偶e膰 od czynnik贸w wrodzonych, dziedzicznych, ale r贸wnie偶 i 艣rodowiskowych.

7



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
WYBRANE ZJAWISKA DOTYCZ膭CE BEZPIECZE艃STWA SPO艁ECZNO艢CI LOKALNYCH
Metody pracy z dzie膰mi niedostosowanymi spolecznie, Resocjalizacja; Pedagogika; Dydaktyka;Socjologia
Psychologia kliniczna i niedostosowania spo艂eczne
Psychologia niedostosowania spolecznego-notatki, Pedagogika notatki
PSYCHOLOGIA NIEDOSTOSOANIA SPO艁ECZNEGO, resocjalizacja
Psychologiczne przyczyny spolecznego niedostosowania, Pedagogika, Studia stacjonarne I stopnia, Rok
niedostosowanie spo艂eczne0, szko艂a, psychologia
niedostosowanie spoleczne, Kliniczna, Psychopatologia, Terapia, Zaburzenia
Niedostosowanie spo艂eczne dzieci w m艂odszym wieku szkolnym, ^v^ UCZELNIA ^v^, ^v^ Pedagogika, promoc
Nieprzystosowanie i niedostosowanie spo艂eczne.Problemy resocjalizacji i rewalidacji, Resocjalizacja;
niedostosowanie spoleczne, studia, II ROK, Psychologia spo艂ecznego niedostosowania
Niedostosowanie spo艂eczne - wed艂ug Konopnickiego, Resocjalizacja; Pedagogika; Dydaktyka;Socjologia,
kolos, U艢, Psychologia niedostosowania spo艂ecznego
PSYCHOLOGIA NIEDOSTOSOWANIA SPO艁ECZNEGO

wi臋cej podobnych podstron