WESELE przyśpiewki......
Jak to jest wesoło jak to cieczy ludzi, że najstarszy drużbą wreszcie się obudził .
A te nasze druhny tak jak worek puchu przyszli na wesele drapią się po brzuchu.
A wy starościny nie pyskujcie wiele bo ta pani młoda nie cyckowe ciele.
Panienka się boi tatula matuli , a mężatka sama do siebie przytuli.
Ładnaś ty dziewczyno nie ma w tobie zgany chyba cię przywieźli od węgrów cygany.
Już żeś się ożenił już żeś się ucieszył już żeś swoje kawalerstwo na płocie powiesił.
Oj tam w Zdzieszowicach biały kogut pieje, żeń się stary drużbo bo ci łeb siwieje.
Oj co to za starosta że mu broda nie urosła, nie ma wąsów ani brody nasz starosta jeszcze młody.
Popacz się dziewczyno oczami w powały żeby twoje dzieci czarne oczy miały.
Chwaliłeś się młody że masz parę koni a w twojej stajni mysz za myszą goni.
Już ci się skończyły te wieczorne randki teraz ci zagrają w kołysce organki.
Oj nie graj muzyczko bo organek szkoda, ja nie będę śpiewać bo to już nie moda.
Nie będzie ci chłopcze pan bóg błogosławił, boś tuzin panienek w żałobie zostawił.
Oj miałam ja zięcia nie miał cincirencia, urwałam cielęciu przyczepiłam zięciu.
Jeszcze nie widziałam takiego dziwaka ja mu daje buzi a on chce ziemniaka.
Nie śpiewaj nie śpiewaj jak nie umiesz śpiewać, lepiej idź do domu
Kartofle obierać.