Bolecki, Poetycki model prozy
Cz. 2 Opis w prozie Gombrowicza
Morfologia i semantyka zdań deskrypcyjnych
- cytat z Sobierajskiego: Deskrypcyjność - za pomocą krótkich spojrzeń na konkretną rzeczywistość sugeruje najrozmaitsze treści
- element opisu codziennej zewnętrznej rzeczywistości otrzymuje autonomiczne znaczenie: staje się parodią deskryptywności zewnętrznej w ogóle
- Bolecki skupia się tutaj na tej parodii deskryptywności: generalnie chodzi o to, że Gombrowicz w sposób nader ironiczny „komentuje” dokonania XIX-wiecznej powieści w tym zakresie.
- Zdania deskryptywne u Gombrowicza są:
a) bardzo krótkie i bardzo rzadkie
b)często pozbawione sensu, suche, bezsensowne, sztampowe do bólu: „lekki wietrzyk”, „jasne słońce” (tak, jakby mogło być ciemne)
c) tak naprawdę niczego nie opisują, gdyż nie poznajemy ani konkretnych miejsc ani okoliczności zdarzeń
d) często zestawione w sposób absurdalny, np. zachodziło słońce i zatrąbił klakson
Relacja opis - opowiadanie w publicystyce Gombrowicza
- jeden z charakterystycznych przykładów: z opowiadania wynika opis - Gombro igra tutaj ze skostniałą formą powieści „Wyciągam papier z szuflady i oto poranek nastaje, słońce zalewa pokój, służąca wnosi ranną kawę i bułeczki…”
- opis jest przez niego deprecjonowany na rzecz opowiadania „opis jest bezużyteczną odmianą narracji”
- niechęć do „naoczności” - oko nie jest organem poznania i kontaktu ze światem
Motyw „widzenia”: spoglądanie na naturę i na ludzi
- generalnie Bolecki dostał tutaj słowotoku, który można streścić słowami Gombrowicza: „Nie chcę natury, dla mnie naturą są ludzie”