1.STRATEGIA
CEL: Za wszelką cenę przykuć jego uwagę!
METODY: Wszystkie do wykorzystania, w dowolnie zaplanowanej kolejności. Zastosuj sprawdzone kobiece triki: odgarnianie włosów za ucho, mrużenie oczu, gdy na niego zerkasz, uśmiech (koniecznie)i zakłopotany trzepot rzęs. Im dłuższych, tym lepszych. No i głos. Zniż go o kilka tonów. Śmiech? Nie za głośny, ale perlisty i naturalny. No wiesz, taki niezbyt denerwujący.ϑŚRODKI: Własne. Wszystkie części ciała plus narząd mowy (dokładnie w takiej kolejności). No bo najpierw wabimy z oddali wyglądem, a kiedy będzie bliżej-szemrzącym jak strumyk, aksamitnym głosem
SKUTECZNOŚĆ: Działa w 99%. Pod warunkiem ,że na jego ramieniu nie wisi jakaś Pamela z gipsami na pół metra i że ni9e musisz w trakcie gierki iść do łazienki. Gwarantujemy, że po chwili spojrzy na ciebie z zainteresowaniem i zechce cię poznać.
CZAS: Dajemy ci jakiś kwadrans. Mistrzynie produkują wokół siebie zmieszanie 2 minut, a już w piątej facet robi do nich maślane oczy. Ale nie ma co się śpieszyć, w kwadrans , no 20 min powinnaś się wyrobić
2. ATAK
CEL: Nawiązać z nim rozmowę dłuższą niż 2 min. ŚRODKI: Bez ograniczeń! W grę wchodzą i gesty i słowa i mowa ciała. Masz cały arsenał środków
METODY: Choćby „Kulinarna”. Pacjent stanął podchodzimy obok w namyśleniu nakładamy sałatkę. „Myślisz, że jest z czosnkiem ?-zagajamy, podnosząc brew-Bo to niebezpieczny składnik w takich sytuacjach…”. sytuacjach już jest temat. W ten sposób jedzono może połączyć ludzi. Oczywiście pod warunkiem ,że nie prowadzisz konwersacji, gdy masz pełne usta…
SKUTECZNOŚĆ: Jakieś 75%. Aby wszelkie twoje ataki były naprawdę udane, musi zostać spełniony jeden warunek: trzeba znaleźć się w pobliżu wybranego obiektu. No bo trudno z drugiego końca pokoju wrzeszczeć na całe gardło: „ Ej, masz na mankiecie kawałek salami!” …
CZAS: Ponieważ jedzenie w pośpiechu jest szkodliwe dla zdrowia, dodajemy ci około 30 min. I oczywiście życzymy smacznego!! C.D.N