Historia o 艣niegowym号倃anku


"HISTORIA O 艢NIEGOWYM BA艁WANKU"

Zima. 艢nieg pada i pada przez ca艂膮 noc, a potem przez ca艂y dzie艅 i zn贸w przez ca艂膮 noc.
Wczesnym rankiem Ala wybiera si臋 do ogrodu, zabieraj膮c ze sob膮 swoje ulubione zabawki: Misia, tego w niebieskiej bluzeczce i Pysia, tego w 偶贸艂tej bluzeczce.
I jeden i drugi s膮 to jak widzicie misie, ale Pysio, dlatego nazywa si臋 Pysiem, aby go nie pomyli膰 z Misiem.
Siedz膮 sobie Mi艣 i Py艣 na 艣niegu i patrz膮 jak Ala lepi ba艂wanka. Ju偶 got贸w.
Ma czarne oczka z w臋gielk贸w, usta i nosek z marchewki, a na g艂owie: -ha ha ha- 艣miej膮 si臋 nied藕wiadki- rondelek, czerwony rondelek z kuchni.
Al臋 wo艂a mama na 艣niadanie. Nied藕wiadki zostaj膮 same i my艣l膮 sobie: Pewnie ba艂wankowi zimno, Ala nie wzi臋艂a ze sob膮 szalika. Trzeba go po偶yczy膰 ba艂wankowi.
Niech okr臋ci szyj臋, bo jeszcze zazi臋bi sobie gard艂o. Misio podaje ba艂wankowi szalik, a Pysio wyci膮ga do niego 艂apki. Ba艂wanek jest uszcz臋艣liwiony. Przyja藕艅 zawarta.
Ba艂wanek zawi膮za艂 sobie szalik na szyi tak pi臋knie, 偶e 偶adna mamusia lepiej by tego nie zrobi艂a. A teraz bierze Misia i Pysia za 艂apki i id膮 na spacer.
Jak przyjemnie na 艣wiecie, tyle wsz臋dzie 艣niegu, a mr贸z szczypie w noski, szczypie w br贸dki.
-Wiecie, co - m贸wi ba艂wanek do misi贸w - poskaczemy sobie troch臋 dla rozgrzewki.
I dalej w tany! Mi艣 wywija z ba艂wankiem a Py艣 a偶 艣lepki mru偶y z uciechy i te偶 sobie przytupuje.
Ala zostawi艂a w ogrodzie narty. Ba艂wankowi w to graj! Przypina je sobie do 艣niegowych butk贸w i dalej hajda.
Py艣 goni go z zapa艂em, a Mi艣 ze 艣miechem ucieka. Zabawa trwa w najlepsze.
Ale co to? S艂onko wyjrza艂o zza chmur i bardzo jako艣 przypieka.
Ba艂wankowi robi si臋 s艂abo. Pysio przynosi z domu parasol mamusi Ali i zas艂ania ba艂wanka przed s艂o艅cem jak mo偶e.
Misio zmartwiony za艂amuje 艂apki. Wszystko na pr贸偶no i parasol nie pom贸g艂. Co to b臋dzie? Niedobrze.
Ba艂wanek spu艣ci艂 marchewkowy nos na kwint臋 a Pysio i Misio wyci膮gn臋li chusteczki z kieszonek i zalewaj膮 si臋 艂zami.
Ba艂wanek my艣li, 偶e mu ch艂odniej b臋dzie, je艣li zdejmie szalik z szyi.
Zdejmuje go, wi臋c i oddaje Pysiowi. A teraz bierze Misia na r臋ce i przytula do siebie.
-Do widzenia kochany malutki Misiu! Nied艂ugo si臋 roztopi臋, wi臋c musz臋 si臋 z wami po偶egna膰. Ale nie martwcie si臋, nadchodzi wiosna, pi臋kna, ciep艂a, kolorowa. Ja b臋d臋 si臋 zn贸w bawi艂 z wami za rok, jak b臋dzie nowa zima.
Pysio z wielkiej rozpaczy patrze膰 na to nie mo偶e.
A s艂oneczko grzeje i grzeje. Roztopi艂y si臋 ba艂wankowi n贸偶ki, potem brzuszek, potem r膮czki a wreszcie 艂ebek.
Zrobi艂a si臋 z niego kupka 艣niegu. Usiad艂 Misio, usiad艂 Pysio.
Wspominaj膮 mi艂ego ba艂wanka, patrz膮c na to, co z niego zosta艂o: marchewkowy nosek, stercz膮cy ze 艣niegu i czerwony rondelek z kuchni.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
HISTORIA O 艢NIEGOWYM BA艁WANKU
Weso艂a historia o 艣niegowym ba艂wanku
HISTORIA O 艢NIEGOWYM BA艁WANKU 2
Historia ksi膮偶ki 4
Kr贸tka historia szatana
Historia Papieru
modul I historia strategii2002
Historia turystyki na Swiecie i w Polsce cz 4
Historia elektroniki
Historia ksi膮偶ki
historia administracji absolutyzm o艣wiecony
Psychologia og贸lna Historia psychologii Sotwin wyk艂ad 7 Historia my艣li psychologicznej w Polsce
Historia hotelarstwa wuk艂ad
1Wstep i historia 2id 19223 ppt

wi臋cej podobnych podstron