DLACZEGOºMBUSY PRZYPOMINAJÄ„ KORZENIE


DLACZEGO BAMBUSY PRZYPOMINAJÄ„ KORZENIE?

Pewnego razu wybraÅ‚ siÄ™ Bóg na przechadzkÄ™ po afrykaÅ„skiej ziemi. Byt zadowo­lony ze swojego dzieÅ‚a. Ziemia byÅ‚a czerwona jak zachodzÄ…ce sÅ‚oÅ„ce. W oddali prze­mykaÅ‚y zwierzÄ™ta różnego gatunku. Kiedy siÄ™ do nich zbliżyÅ‚, pokÅ‚oniÅ‚y siÄ™ nisko, a On obdarzyÅ‚ je promiennym uÅ›miechem.

W innym miejscu drogę Bogu zastąpił lew.

- Słońce mi za bardzo dokucza - mówił. - Cień, który dają wzgórza, nie wystarcza
mi. Chciałbym, żeby na środku sawanny było coś, co by go dawało. Miałbym też przy
okazji dobry punkt obserwacyjny.

MaÅ‚py utyskiwaÅ‚y, że chciaÅ‚by mieć jakÄ…Å› rozrywkÄ™ i mogÅ‚y na czymÅ› doskonalić swojÄ… sprawność. MaÅ‚e wikÅ‚acze baÅ‚y siÄ™, że któreÅ› ze zwierzÄ…t może je nie zauważyć i stratować. Å»yrafa zwierzaÅ‚a siÄ™, że boli jÄ… szyja od szukania pożywienia na ziemi. WolaÅ‚aby coÅ› bardziej dostosowanego do jej wzrostu. Wąż nie chciaÅ‚ peÅ‚zać tylko po zie­mi, bo plÄ…cze siÄ™ tylko pod nogami, a fenek miaÅ‚ pretensje, że nie ma odrobiny pry­watnoÅ›ci, bo wszyscy go widzÄ…. Nawet sÅ‚oÅ„-olbrzym narzekaÅ‚, że nie ma nic, o co mógÅ‚by siÄ™ oprzeć czy podrapać. Najbardziej niezadowolona byÅ‚a hiena, choć ona nie poprosiÅ‚a o nic. Nieufnie przyglÄ…daÅ‚a siÄ™ wszystkiemu z daleka.

Bóg z uwagą wysłuchał próśb zwierząt, a na koniec zebrał je w jedno miejsce.

- SpeÅ‚niÄ™ teraz wasze życzenia. Każdy dostanie maleÅ„kie ziarenko, które musi po­
sadzić i tak o nie dbać, by urosło - powiedział.

ZwierzÄ™ta kolejno pochodziÅ‚y po swój przydziaÅ‚, a nastÄ™pnie udawaÅ‚y siÄ™ na poszu­kiwanie odpowiedniego miejsca dla swojego skarbu. Po jedno ziarenko jednak nikt siÄ™ nie zgÅ‚osiÅ‚. Bóg wiedziaÅ‚, że należy ono do hieny, ale faÅ‚szywa duma nie pozwoliÅ‚a jej po nie przyjść. Mimo to ulitowaÅ‚ siÄ™ nad niepokornym stworzeniem i zostawiÅ‚ zia­renko na skale. Kiedy tylko siÄ™ oddaliÅ‚, hiena natychmiast je zabraÅ‚a. Nie wiedzÄ…c, co z nim zrobić, zaczęła je żuć. W koÅ„cu, caÅ‚kiem już pogryzione, ukryÅ‚a w ziemi na pust­kowiu i uciekÅ‚a.

Po pewnym czasie posadzone przez zwierzęta rośliny zaczęły kiełkować, a później rozrastać. Radość wszystkich nie miała końca.

Tylko hiena byÅ‚a dalej niezadowolona. PobiegÅ‚a w miejsce, gdzie posadziÅ‚a swoje zia­renko. Ku jej zdumieniu daÅ‚o sobie ono radÄ™ i mimo że nikt o nie dbaÅ‚, wyrosÅ‚o na maÅ‚e Å›liczne drzewko. Hieny nie ucieszyÅ‚ jednak ten widok, a wrÄ™cz przeciwnie, rozÅ‚oÅ›ciÅ‚. W no­cy, kiedy wszystkie zwierzÄ™ta poszÅ‚y już spać, wyrwaÅ‚a drzewko i wsadziÅ‚a je korzeniami do góry. „A teraz spróbuj dalej rosnąć" - zachichotaÅ‚a zÅ‚oÅ›liwie.

Nazajutrz zwierzęta ujrzały przedziwny widok. Oto na środku pustkowia rosło drzewo o dziwnym wyglądzie. Było brzydkie i poskręcane jak korzeń.

Widział to też Bóg i wezwał hienę do siebie.

- Za to, że nie doceniÅ‚aÅ› mojego daru, bÄ™dziesz odtÄ…d zadowalać siÄ™ reszt­kami pozostawionymi przez inne zwierzÄ™ta. Nikt ciÄ™ przez to nie bÄ™dzie lubiÅ‚. Nie chciaÅ‚aÅ› oka­zać troski maleÅ„kiemu ziarenku, to i o ciebie nikt nie bÄ™dzie siÄ™ troszczyÅ‚. Drzewo zaÅ›, które odrzuciÅ‚aÅ›, stanie siÄ™ sym­bolem siÅ‚y i dumy caÅ‚ej Afryki. BÄ™dzie silne i trwaÅ‚e jak żadne inne. Przez wieki bÄ™dzie da­wać schronienie wszystkim zwierzÄ™tom oprócz ciebie.

Åšwiat Misyjny 2/2006 s. 14-15



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dlaczego Papież przypomniał o piekle
odkazenie kanalow korzeniowych
Dlaczego klimat siÄ™ zmienia(1)
Zespoły korzeniowe 3
przyporzÄ…dkowania
Przypowieść o bezlitosnym dłużniku ppt
25 Wyklad 1 Dlaczego zwiazki sa wazne
sem 09 zespoły korzeniowe
20 Księga Przypowieści Salomona
dlaczego twój pies jest niegrzeczny
Nowa Marchiwa prowincja zapomniana wspólne korzenie materiały z sesji naukowych Gorzów Wlkp zes
160 powodów dlaczego piwo jest lepsze od kobiety
Dlaczego warto wybrać dla dziecka pełnosprawnego szkołę integracyjną
Dlaczego bohaterowie tragedii Sofoklesa poneśli klęskę, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Dlaczego mamy spowiadać się kapłanowi
Dlaczego ja wierzÄ™ w Boga, â–º Dokumenty

więcej podobnych podstron