Źródła tragizmu bohatera powieści Kafki "Procesu".
Akcja "Procesu" rozpoczyna się, gdy bohater ma 30 lat. Bliższe kontakty utrzymuje on jedynie z siostrzenicą, wujem i przyjaciółką, do której chodzi w celu zaspokojenia swoich potrzeb. Poznajemy go, gdy rana - w dzień swoich urodzin - zostaje aresztowany. Dowiaduje się, że jest oskarżony i będzie sądzony a następnie zostanie mu wymierzona kara. Bohater do końca swoich dni nie dowie się o co jest oskarżony. Okazuje się, że tylko on w całym przedstawionym w książce świecie nie ma pojęcia o jaki sąd i jaki proces chodzi, gdy pozostali zdają się wiedzieć o sądzie prawie wszystko. Niekończąca się procedura sądowa, życie w ciągłym napięciu, gniotący ciężar winy, która nie ma podstaw istnienia to wszystko osłabia wolę walki bohatera. W końcu poddaje się on biernie swojemu losowi i czeka na wykonanie wyroku śmierci z rąk katów. Przyjmuje tajny wyrok i okrutną egzekucję, jakby w końcu utożsamił się z niezrozumiałym dla niego mechanizmem i poddał się wszechobejmującej, abstrakcyjnej zasadzie, od której nie ma ucieczki i której nie można ominąć. Życie Józefa K. od momentu aresztowania i oskarżenia pozbawione jest logiki. Woła i napotyka na milczenie otoczenia, stawia dręczące i natarczywe pytania i nie znajduje odpowiedzi. Otaczająca go rzeczywistość jest dla niego czymś obcym i wrogim, co przeciwstawia się jego własnemu ja, i którego K. nie może odnaleźć w tym dziwnym świecie. Chwila aresztowania wyznacza w jego życiu nowy okres. Życia nie niesie już radości a jedynie pasmo udręk i cierpień. Mimo aresztowania i postawienia w stan oskarżenia pozostaje na wolności i chodzi do pracy. Ale czy na pewno pozostaje on wolnym? Otóż nie, bezwolna a potem bierność, stopniowo początkowo powoli potem coraz to silnej obezwładniają jego osobowość. K. traci pewność swojej niewinności, zostaje ograniczony do niezrozumiałego świata nieznanej własnej winny tak, jak jego nazwisko zostaje określony i zamknięty w części siebie, która bez pozostałej reszty traci znaczenie, sens i prawo istnienia. Wszystko to jest źródłem tragizmu bohatera powieść F. Kawki.