Legalnie i nielegalnie podatnicy próbują zmniejszyć płacone podatki
Hanna Filipczyk, Michał Roszkowski 11-11-2007, ostatnia aktualizacja 12-11-2007 11:00
Mając możliwość swobodnego kształtowania umów i stosunków gospodarczych, podatnicy starają się wywołać dzięki temu pożądane skutki podatkowe. Czy wszystkie środki są dozwolone?
Dążenie do zmniejszenia obciążenia podatkowego to naturalne zachowanie każdego, kto jest zobowiązany do płacenia podatków.
Redukcję wysokości podatku można osiągnąć za pomocą czynności:
- zgodnych z prawem,
- otwarcie z nim sprzecznych,
- wprawdzie zgodnych z literą prawa, lecz nie z jego celem.
Można planować i oszczędzać...
Legalnymi środkami redukcji obciążeń podatkowych są przede wszystkim oszczędzanie podatkowe oraz planowanie podatkowe. To pierwsze polega na powstrzymywaniu się przez podatnika od czynności, które skutkują powstaniem obowiązku podatkowego. To drugie - na wykorzystaniu zawartych w prawie podatkowym ulg (np. zwolnień czy odliczeń).
W orzecznictwie sądów administracyjnych podkreśla się, że „nie istnieje generalna zasada nakładająca na podatnika obowiązek działania dla powstania zobowiązania podatkowego w wysokości największej z możliwych” (tak np. wyrok WSA w Warszawie z 31 maja 2006 r., III SA/Wa 983/2006), a „jeżeli obowiązujący porządek prawny stwarza podatnikowi możliwość wyboru kilku legalnych konstrukcji do osiągnięcia zamierzonego celu gospodarczego, z których każda będzie miała inny wymiar podatkowy, to wybór najkorzystniejszego podatkowo rozwiązania nie może być traktowany jako obejście prawa” (wyrok WSA w Warszawie z 30 marca 2004 r., III SA 2984/2002).