Historia doktryn politycznych -Maria Nowacka
Doktryny jako odrębna dyscyplina wykształtowała się w XIX w. Rozważania oparte są na założeniu, że nie może istnieć państwo bez prawa jak i prawo bez państwa. Polityka to zespół poglądów na temat państwa jako instytucji, prawa jako zasady organizowania życia politycznego. Jest to sztuka kierowania państwem za pomocą prawa. Funkcje doktryny politycznej:
1) tłumaczenie zjawisk życia państwowego-sprowadza się do poszukiwania genezy, do poszukiwania dróg funkcjonowania prawa i państwa; :
2) krytyka państwa i podejmowanych decyzji politycznych( opozycyjna)-wypracowuje własną wizję jak społeczeństw, pastwo powinno funkcjonować;
3) wskazanie perspektyw rozwoju państwa( prognostyczna )-różne wizje państwa i prawa, w skutek tego proponują perspektywy rozwoju, funkcja prognostyczna ( doktryna) socjalistyczna. Spełnia praktyczną rolę w działaniu państwa, określa się w oparciu o nią programy partyjne, platformy wyborcze. Podstawowym założeniem państw demokratycznych jest neutralna doktrynalność państwa, państwo jako organizacja realizuje tylko te programy działania, które zyskały poparcie społeczeństwa.
4) integracja postaw społecznych wokół programu głoszonego przez określoną doktrynę-wokół programu jednoczy sie siła społeczeństwa np. kościół katolicki spełnia role praktyczne
Historia doktryn politycznych pozostaje w ścisłych związkach z prawem, zwłaszcza ż konstytucyjnym, międzynarodowym.
karnym i cywilnym.
Tworząc Konstytucję danego państwa ustawodawca przyjmuje oparcie w doktrynie 'politycznej( jednolitość, władza
wykonawcza, sądownicza).
Powiązanie z prawem międzynarodowym w oparciu o określone rozumienie myśli politycznej- następował rozwój narodów
( suwerenność zewnętrzna i wewnętrzna, określenie wojna sprawiedliwa i niesprawiedliwa).
Powiązania z prawem karnym- rozwój polityki penitencjarnej i karnej, dokonywał się dzięki rozwojowi praw człowieka,
dokonywał się proces humanizacji prawa karnego.
Z prawem cywilnym-chodzi tu o sposoby rozumienia praw własności, o kształt instytucji ustawodawczych na tej podstawie
( zasada własności rzymska czy też kolegialna).
1 Andrzej Sylwestrzak „Historia doktryn politycznych i prawnych". Wyd.II/ 2000r. PWN
2 Janusz Justyński „ Historia doktryn polityczno-prawnych" Toruń 2000r. Towarzystwo Naukowe Organizacji Kierownictwa
Doktryny polityczne związane są z organizacją państwową, gdyby nie było państwa nie byłoby polityki. Państwo jest
wytworem cywilistycznym.
Nie potrafimy ustalić kiedy powstały cywilizacje. Powstawały one zawsze w dorzeczu i tak:
1) egipska -dorzecze Nilu
2) chińska - dorzecze rzeki Żółtej i Czerwonej
3) hinduska - dorzecze Indusu i Gangesu
4) międzyrzecza
Proces kształtowania się tych cywilizacji trwał bardzo długo-przekazy dostępne sprzed 6 tys.lat.
Na ustrój złożyło się wiele czynników religijnych np. kształtowanie się wierzeń religijnych (światem powinna także rządzić siła zwierzchnia, czyli władca.) Charakter teokratatyczny pierwszych rządów tzn. władca uznawany był za przedstawiciela Boga albo i za niego samego. Podstawowe uprawnienia teokratycznego władcy to stanowienie prawa, a prawo to miało charakter boski, trzeba go przestrzegą.
Takim przykładem jest kodeks Hammurabiego, który żył w XVIII w.p.n.e. Był to władca babiloński, który uznał, że sprawny system prawny jest gwarantem prawidłowego funkcjonowania państwa. Kodeks Hammurabiego jest to zbiór praw, zapisany pismem klinowym, stosowanym w państwie babilońskim. Kodeks ten, jego prolog, sławi Hammurabiego jako władcę sprawiedliwego, przedstawia jego osiągnięcia.
Kodeks składa się z 282 paragrafów zaczynających się od spójnika warunkowego, JEŻELI...
21-jeżeli jeden wolny włamał się do domu drugiego wolnego to...- są tu konkretnie wskazane przypadki kar.
Przepisy zawarte w kodeksie Hammurabiego dotyczą norm w zaistniałych przypadkach, stanowił ochronę interesów administracji państwowej. Miała ta cywilizacja wpływ na rozwój cywilizacji europejskiej.
Nasza cywilizacja wywodzi się bezpośrednio ze starożytnej Grecji, Znaczenie zasadnicze miał fakt, że tam narodziła się filozofia, teoretycznie a nie tylko praktyczne poznanie, dociekania - przy pomocy rozumu - sensu istnienia. Starożytna Grecja wypracowała sobie właściwy ustrój ostatecznie demokratyczny. Demokracja znaczy tyle co rządy ludu.
Polis - „państwo - miasto"- obejmowało zazwyczaj jedno miasto oraz przyległe tereny rolnicze. Spośród wszystkich Polis doszły Ateny. Polis - Ateny najwspanialsze państwo - miasto, człowiek wolny posiadał prawa obywatelskie. Niewolnicy nie mieli praw obywatelskich. Arystoteles uważał, że niewolnicy to mówiący narzędzia. Umocnienie się Polis umacniało poczucie człowieka czucia się obywatelem.
Obywatele Polis stają się kategorią stanowiącą o przynależności obywatela do państwa. Ustalono ich prawa i obowiązki. Stali się obywatele czymś lepszym od barbarzyńców pozostających na znacznie niższych stopniach rozwoju. Barbarzyńcy podbijali państwa-miasta.
Początkowo w Polis dominował ustrój monarchistyczny, później stawał się coraz bardziej demokratyczny, większą rolę zaczął odgrywać lud, decydował on o biegu zdarzeń. Odrzucono pogląd o boskim charakterze władcy, jest to raczej umiejętność i wola ludzi.
Spośród wszystkich państewek greckich miała tylko Sparta - organizacja autorytalna, obóz warowny, wojskowy. Reszta miast kierowała się zasadami demokratycznymi. Było to wyjątkowe Polis.
Nastąpiły próby kodyfikowania prawa:
1) Dokonane przez pracodawcę ateńskiego Drakona (1621 r. przed Chrystusem), prawo było bardzo surowe, to co pozostawało w gestii jednostki albo rządu teraz było w gestii państwa, podlegało sankcjom państwowym. Zabójstwo podlegało sankcjom państwowym. Od tej pory nie można było dochodzić krzywdy osobiście, zakaz naruszenia broni w mieście i na zgromadzeniach ludowych. Badano czy dokonano zabójstwa i w jakich to było okolicznościach ( z premedytacją czy w obronie własnej) -różnicowano z tego powodu kary. Jest to przeciwieństwo kodeksu Hammurabiego, wymierzenie kary należy do państwa.
2) Solon żył w 594 przed Chrystusem, dokonał kolejnej reformy prawa, wprowadził instytucję sędziów przysięgłych, wybieranych spośród Ateńczyków, którzy ukończyli 30 lat. Prawo Solona ustaliło podział obywateli wg stanu majątkowego ( 4 klasy zamożności; trzy pierwsze miały dostęp do pełnienia funkcji. Obywatele czwartej klasy także dysponowali prawem np. do udziału w wyborze osób pełniących władzę, brania udziału w zgromadzeniu ludowym). Solon organizował życie gospodarcze. Wprowadził nakaz kształcenia dzieci. Popierał rozwój handlu, znaczenie miało wprowadzenie przez niego jednolitego systemu miar i wag.
3) Szczytowy okres rozwoju cywilizacji ateńskiej- V wiek p.n.e. - Wybitna jednostka - Perykles. W V w przed Chrystusem Perykles, wybitny mąż stanu, mądry polityk utrwalił demokrację ateńską. Wspólny dom wszystkich obywateli - wspólne dobro państwa, dlatego trzeba go bronić. Ustrój opiera się na większości obywateli, a nie na mniejszości - demokracja. Niezależnie od pochodzenia możemy osiągnąć zaszczyty. ( Kierując się wyrozumiałością w życiu prywatnym szanujemy prawa w życiu publicznym, państwo jako całość jest szkołą wychowania). Otwartość państw, chęć organizowania pomocy- są to podstawy kultury politycznej. Miasto nasze pozostaje otwarte dla wszystkich.
Cechy ustroju demokratycznego zawarł Perykles w swej mowie ( np. właśnie otwartość państw, chęć organizowania pomocy). Są to podstawy kultury politycznej.
4) Zagrożenia wewnętrzne dla demokracji - sprzeciwiali się arystokraci, próbujący odzyskać władzę, wpływy. Zagrożenie to także pewne poglądy polityczne. Na przełomie IV i V w.p.n.e rozpoczęli działalność sofiści ( safe- mądrość, wiedza) - wędrowni nauczyciele filozofii. Nauczali filozofii za wynagrodzeniem od swoich uczniów, Filozofia to umiejętność praktyczna, robienie kariery politycznej, umiejętność przemowy, przewidywania, uzasadniania, przekazywania poglądów, Byli wtedy tym, czym są dziś specjaliści od public relation. Nauczali też jak przekonywać do swoich racji. Sofiści doszli do wniosku, iż sprawny, biegły polityk może przekonać do swoich poglądów każdego. Wszystko zależy od punktu widzenia, wszystko jest względne, moralność, prawno, państwo- instytucje względne, zależne od umowy społecznej, jest dziełem czysto ludzkim, tworem ludzi a wiec np. prawo można zmieniać w zależności od swoich poglądów, potrzeb. Przyczynili się do utrwalenia poglądu, że organizacja Polis powinna być dostosowana do potrzeb ludności, jednostki. Dobro, zło to kryteria względne, zależą od ludzi, od ich interpretacji. Prawa należy się uczyć, doskonalić je. Poglądy sofistów wzmocniły demokrację, ale miało to też szkodliwe znaczenie. Sofiści uczyli sztuki prowadzenia sporów, przekonywania, liczyła się dla nich tylko skuteczność. Liczyli się dla nich tylko ci, którzy umieli ładnie przemawiać, przekonywać. Kierowali się przeważnie prywatą a nie dobrem państwa, manipulowali ludźmi, jest to zagrożenie dla państwa, gdy są tacy politycy umiejący kierować, wykorzystywać nasze emocje. Sofiści mogli stać się zagrożeniem dla demokracji ateńskiej- tak uważają niektórzy naukowcy, ale tak się nie stało.
5) Sokrates - żył w latach 469 - 399 p.n.e., urodził się w Atenrci i spędził tam całe swoje życie. Jego wykształcenie było typowe dla Ateńczyka. Brał udział w trzech wyprawach wojennych jako żołnierz ciężkozbrojny pieszy. Miał odwagę cywilną i wojenną. Wojenną -uratował przyjaciół; cywilną- za grzebanie ciał ludzi ( wrogów ) w czasie wypraw wojennych groziła kara śmierci. Sokrates domagał się procesów dla tych ludzi a nie kary śmierci. Pasjonował się filozofią, uprawia! Tą nauką, początkowo sprzyjał sofistom, ale później zwrócił się przeciwko nim. Względność prawdy uznał fałsz, uważał, że istnieje jedna prawda możliwa do udowodnienia. Najwyższy cel- cnota w sensie moralnym, najwyższe dobro w sensie moralnym, bezwzględnym. Jedynie życie uczciwe daje szczęście, człowiek powinien dążyć do życia uczciwego, a więc do cnoty. Cnota polega na wiedzy jest od niej nieodłączna. Sokrates nauczał, ale przeciwnie do sofistów nie pobierał pieniędzy. Uważał, że nauczanie jest obowiązkiem obywatelskim. Każdy człowiek nosi w sobie prawdę, ale nie jest tego świadomy. Trzeba z niego ją wydobyć, pomóc mu i uświadomić. Jeżeli człowiek będzie wiedział: co to sprawiedliwość- to będzie sprawiedliwy; uczciwość - to będzie uczciwy. Można tego wszystkiego nauczyć. Głosił, ze zasadą postępowania jednostki, jak i grupy powinna być cnota umiarkowania
- powściągliwość w korzystaniu z bogactw, jest świadectwem dojrzałości duchowej jednostki, dojrzałości
moralnej. Człowiek dojrzały moralnie powinien zawsze czynić dobro.
Sprawiedliwość — umiarkowanie i poszanowanie godności innych. Sprawiedliwością powinni kierować się
rządzący i rządzeni.
Praca - postulował, aby każdy wykonywał jakąś pracę dla Polis, nawet ci wolni, ponieważ praca jest
pożyteczna.
Teoria umowy społecznej
Fakt przebywania w konkretnym państwie oznacza domniemanie poszanowania obowiązujących w nim praw. Jeżeli ich nie akceptuje to powinien je opuścić, a jeżeli zostaje to znaczy, że je akceptuje. Nie były mu obojętne sprawy ustroju politycznego i wyróżniał cztery formy ustroju:
a) monarchię - rządy króla sprawowane zgodnie z prawem, ale i poszanowaniem godności obywateli, liczący się z opinią poddanych;
b) tyrania - łamanie przez władcę praw, ochrona tylko swych praw i przywilejów;
c) arystokracja - władzę sprawują ludzie należący do najznakomitszych rodów w państwie, tutaj może dojść do degeneracji i przeistoczenia się w plutokrację - egoizm rządzącej grupy;
d) demokracja -jest forma ustroju, w której każdy obywatel ma zagwarantowane prawo dostępu do władzy. Sokrates wskazywał, że w demokracji wybory to przypadek, emocji i możliwość manipulowania. Opowiadał się raczej za monarchią lub arystokracją, ale musiało to być poparte posiadaniem wiedzy i poszanowaniem prawa. Władza powinna być sprawowana w interesie całego Polis w interesie całego społeczeństwa.
HISTORIA DOKTRYN POLITYCZNYCH - II WYKŁAD Z 19.10.2002
Dr Maria Nowacka
Sokrates wyróżniał 4 formy ustrojowe. Starał się dostrzec wady i zalety każdej z tych form.
Sokrates nie był przeświadczony o wyższości demokracji nad pozostałymi formami. Rządy w niej mogą być sprawowane przez ludzi nie mających kwalifikacji (przez wybór- czysty przypadek). Wyboru dokonuje lud, kieruje się nie rozumem i emocjami. Może być manipulowany przez polityków. Lud nie posiada dostatecznych umiejętności kierowania, rządzenia.
Sokrates podkreślał, że władza jest sprawą odpowiedzialną i dlatego powinna być sprawowana w interesie całej zbiorowości. Krytyczny stosunek Sokratesa do wybieranych urzędników, do takiego sposobu rządzenia wzbudzał sprzeciw władz. Jeśli są jakieś ograniczenia to się to zaraz ludowi nie podoba. Lud myślał, że Sokrates-chce obalić władzę, demokrację. Krytykował instytucję, co mogło być odbierane jako krytyka państwa, a więc szkodliwa działalność na rzecz Państwa. Przeciwnicy domagali się kary śmierci dla Sokratesa lub jego wygnania. Sokrates odrzucił oskarżenie i w mowie obronnej wykazywał, że jego działalność jest dla Polis dobra. Wydano wyrok śmierci. Sokrates miał lat 70. Zabrano go do więzienia, aby wykonać wyrok. Ale w dniu skazania miał odpłynąć statek na wyspę Delos z procesją ku czci Boga Słońca. W tym czasie w Atenach nie wykonywano wyroków śmierci przez 30 dni. W trakcie tych 30 dni Sokratesa odwiedzali jego uczniowie. Przemyśliwał też o swoim życiu. Uczniowie chcieli go uwolnić, przekupić strażników, ale Sokrates się na to nie zgodził, ponieważ byłoby to potwierdzenie jego win i przeciwne jego poglądom - przestrzeganie prawa. W Atenach wyroki śmierci wykonywano przez podanie trucizny - wypił ja Sokrates ( cykuta - cyjanek). Sokrates nie spisywał swoich rozważań. Znamy jego poglądy z pism uczniów.
Udało mu się zwalczyć relatywizm Sofistów. Wywarł decydujący wpływ na rozwój myślenia filozoficznego. Na tej drodze nakreślonej przez Sokratesa zaczęła rozwijać się filozofia.
Człowiekiem, który podjął i rozwijał myśli Sokratesa był Platon.
PLATON
Platon urodził się w 1427 r. p.n.e. Pochodził z arystokratycznego rodu ateńskiego, otrzymam bardzo staranne wychowanie - kształcenie umysłu i ciała. Do końca swego życia zachował wrażliwość i literacki styl.
Poznał Sokratesa, gdy miał 20 lat. Przedtem słuchał wykładów innych filozofów, ale to Sokrates wywarł największy wpływ na Platona. Platon własne poglądy, przemyślenia w swoich dziełach wkładał często w usta Sokratesa. Po śmierci Sokratesa nabrał do demokracji ateńskiej wstrętu na całe życie tym bardziej, że Sokrates też był tak nastawiony do tej formy ustrojowej. Platon wprowadził wizję państwa idealnego.
Po śmierci Sokratesa opuścił on Ateny i udał się w podróż, która trwała 12 lat. W Egipcie kapłani wprowadzili go w nauki mistyczne.
Po powrocie założył własną szkołę zwaną Akademią, poświecił się szkole i nie brał udziału w życiu politycznym.
Gdy miał 40 lat w Syrakuzach ( greckiej kolonii) zaczął działalność polityczną jako dorada Króla. W wyniku wydarzeń zaistniałych później musiał opuścić wyspę. Król chciał go sprzedać, ale wykupili go uczniowie.
Gdy zbliżał się do 60 lat znów popłyną na Sycylię. Królował Dionizos II. Dion, brat matki króla pomyślał, że Platon może kształtować umysł króla Dionizosa II, który okazał się bardzo zdolnym uczniem. Platon musiał uciekać z Sycylii. Poświęcił się działalności naukowej i pedagogicznej w swojej Akademii. Platon coraz bardziej przekonywał się do tego, że musi dojść do tego, że muszą znaleźć się ludzie ponad partyjne podziały. Ale wiedział, że ich nie ma, więc trzeba ich sobie wychować. Poświecił się nauce i wychowaniu. Nie miał rodziny.
Zgromadzone panny młodu i panowie młodzi i będą się odbywały ofiary, a poeci ułożą hymny odpowiednie do odbywających się zaślubin; o ilości małżeństw decydować maja rządzący(ma być stale zachowana ta sama liczba mężczyzn, mając na uwadze wojny, choroby), aby się miasto nie robiło ano wielkie ani małe. Uważał, że należy urządzić losowanie, (aby każdy gorszy mężczyzna" o swój związek obwiniał los a nie rządzących). A młodym ludziom, którzy wyróżnili się na wojnie albo gdzie indziej, należy dawać prezenty, podarunki i nagrody, a między innymi częstsze pozwolenia na stosunki z kobietami, aby jak największa liczba dzieci po nich została. Kobieta począwszy od swoich 20 lat aż po 40 powinna rodzić dla państwa a mężczyzna jak mija szczytowy okres sprawności w bieganiu powinien od tego czasu zapładniać dla państwa aż do 50 roku życia. Jeżeli ktoś poniżej lub powyżej tej granicy wieku pozwoli sobie wtrącić się do rozmnażania państwowego, powiemy, że to ani sprawiedliwe, ani zbożne, tylko grzech. To samo prawo będzie stosowane, jeżeli ktoś jeszcze w wieku właściwym, ale bez pozwolenia rządu, będzie miał stosunki z kobietami w wieku właściwym. Powiemy, że- on wprawdzie do państwa wprowadza dziecko nieprawe. Ale jak kobiety i mężczyźni wyjdą z lat rozpłodu, pozwolimy im obcować, z
kim zechcą. Ale będą mieli rozkaz starać się, żeby żaden owoc ich stosunków nie ujrzał światła dziennego, gdyby się zalągł albo na świat przyszedł to położyć go trzeba tak, żeby nie było pożywienia dla niego.
Rodzące się dzieci powinien odbierać osobny urząd do tego powołany, a zatrudniać będzie albo mężczyzn albo kobiety albo jednych i drugich, albowiem i w urzędach będą pracowały kobiety pospołu z mężczyzną. Dzieci lepszej płci będzie się zanosiło do ochronki, do jakichś mamek, które mieszkają osobno w pewnej dzielnicy miasta. A dzieci tych gorszych, gdyby się jakieś chore albo ułomne urodziło, trzeba będzie wynieść do jakiegoś miejsca, o którym się nie mówi i nikt nie wie gdzie ono jest i tam trzeba je ukryć tak jak się należy."
Platon uważał, że likwidując rodzinę sprawi ze -cale państwo stanie sie jedna wielka rodzina i uważał. że jeżeli rodzice nie będą znali swoich własnych dzieci to wszystkie dzieci uznają za swoje. Tutaj ukazuje się przerażająca sprzeczność, ten Platon, który pragną! ująć poznawczo ideę dobra samą w sobie- najwyższą ideę(idea dobra to tak jak Bóg), on karze zabijać dzieci, on dopuszcza posługiwanie się kłamstwem. Ta przerażająca sprzeczność była prawdopodobnie wynikiem całkowitego zamknięcia się w rozumowej sieci własnego systemu filozoficznego - był zapatrzony w odwieczne, niezmienne idee piękna, dobra, prawdy i nawet nie spostrzegł, że taki chłodny wybór może prowadzić aż do tak przerażających wniosków. Ta platońska wizja idealnego państwa stała się wzorcem dla innych, którzy próbowali zbudować, stworzyć idealne państwo. Stała się wzorcem dla prób realizowania utopijnych państw, ich organizacji. I te próby przecież podejmowano aż do czasów nam współczesnych. W czasach nowożytnych nazywano je utopiami. Obojętnie, w jakim okresie czasu taka utopia powstała. nie różniła się ona praktycznie od platońskiego pierwowzoru, różnice były tylko zewnętrzne i wynikające z odmienności w czasie. Wszystkie wyrażały ogromną tęsknot? człowieka za życiem w świecie idealnym, ale za każdym razem gdy była podjęta praktyczna próba stworzenia takiego państwa to zawsze to prowadziło do tragicznych następstw, Jest to bardzo mroczna strona filozofii Platona, ale ta ciemna strona jego filozofii nie może przyćmić blasku, który do naszych czasów a właściwie do dzisiaj rozjaśnia europejską filozofię między narodami. Każda nawet najwspanialsza myśl ludzka ma swoją jakąś mroczną stronę.
Z jednej strony widzimy, że przeprowadzona przez Platona krytyka demokracji jest zasadna, że ukazane przez niego procesy degenerowania się rządów demokratycznych mają miejsce. Ale z drugiej strony proponowana przez niego forma idealnego państwa może przerażać, a doświadczenie historyczne ukazuje nam, że za każdym razem, kiedy próbowano w praktyce wprowadzić formę ustroju idealnego to zawsze prowadziło to do tragedii ( próbą wprowadzenia idealnego ustroju była rewolucja bolszewicka w Rosji). Co w rezultacie zrobiono? Wprowadzono ustrój komunistyczny i ten ustrój miał przecież nieludzkie oblicze, bo on doprowadził do wymordowania milionów ludzi, zrujnował gospodarkę tego kraju i zdegenerował moralnie społeczeństwo. Czy w takim razie jest w ogóle jakieś wyjście? Przecież jak dotąd jedynymi państwami, które osiągnęły jakikolwiek sukces są państwa demokratyczne. A istnieje ogromna różnica pomiędzy poziomem cywilizacyjnym, kulturowym, gospodarczym państw demokratycznych czyli państw Europy Zachodniej, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii a poziomem rozwoju państw dyktatorskich. Zastanówmy się, czy Platon mylił się tak do końca w swoich analizach. Koncepcje Platona zostały poddane radykalnej krytyce przez jednego z jego uczniów.
Podsumowanie - co jest jeśli chodzi o Platona najistotniejsze:
1. Rozumienie świata przez Platona.
2. Na czym polega jego idealizm.
3. Jak powinno wyglądać państwo idealne
4. Cechy poszczególnych ustrojów państwowych (4).
5. Na czym polegała degeneracja tych ustrojów.
6. Jaką formę ustrojową Platon ceni najwyżej,
7- Krytyka ustroju demokratycznego—BARDZO DOBRZE UMIEĆ!!!
Arystoteles, uczeń Platona, który skrytykował jego filozofię. On po przemyśleniu całego systemu filozoficznego, stworzył swój własny system, który był przeciwny systemowi platońskiemu. I .właśnie ze swojego systemu również wyprowadza Arystoteles twierdzenia dotyczące państwa, dotyczące prawa, które również były odmienne od poglądów Platona a nawet przeciwstawne do nich.
Arystoteles urodził się w 384 p.n.e. w Stagiros w Macedonii. Jego ojciec był lekarzem na dworze króla macedońskiego, niestety szybko zmarł i wychowaniem chłopca zajął się przyjaciel ojca. Od najmłodszych lat chłopiec interesował się światem przyrody a jego opiekun przysposabiał go również do zawodu lekarza. Miał 17 lat, kiedy przybył do Aten i wstąpił do słynnej platońskiej akademii. Z wielką uwagą słuchał wykładów mistrza, dyskutował i szybko stał się jednym z jego najlepszych uczniów. Początkowo Arystoteles był całkowicie zafascynowany nauką Platona, ale z czasem całkowicie od niej odejdzie. W szkole Platona spędził 20 lat, najpierw był słuchaczem a później sam prowadził własne badania. Zainteresowania miał bardzo szerokie, dlatego, że oprócz filozofii zajmował się on logiką, matematyką, polityką, teorią prawa, fizyką, astronomią, szczególnie pasjonowały go zagadnienia fizyczne i biologiczne. Miał umysł szeroko otwarty na zmysłowe bogactwa świata.
Będąc najbliższym współpracownikiem Platona miał nadzieję, że kiedy Platon umrze, to wówczas on zostanie kierownikiem Akademii. Jednak tak się nie stało. Po śmierci Platona kierownictwo uczelni przejął jego siostrzeniec i rozgoryczony Arystoteles opuścił Ateny i udał się do Bryzji na dwór tamtejszego władcy i przyjaciela Heliasza .Będąc na dworze i mając stworzone ku temu warunki prowadził obserwacje przyrodnicze i rozważania filozoficzne. Wtedy bardzo gruntownie przemyślał sobie platońską teorię idei i ostatecznie ją odrzucił. Ale jak to w tamtych czasach było, jego spokojna praca umysłowa nie mogła być prowadzona bez żadnych zakłóceń i również wtedy, gdy przebywał na dworze, została przerwana pewnymi wydarzeniami politycznymi, w rezultacie których jego przyjaciel Heliasz został okrutnie zamordowany bo ukrzyżowano go. Prawdopodobnie zniósł to bardzo mężnie i ponoć powiedział swoim oprawcom, że filozof nie boi się ani cierpienia ani śmierci. Skoro wydarzenia polityczne przybrały taki bieg Arystoteles musiał uciekać z dworu przyjaciela. Ucieczka się udała a uciekając uratował także siostrzenicę zamordowanego przyjaciela, którą później pojął za żonę. Zamieszkali w Mitylenie na wyspie Lebos i tam urodziła się im córka. Ale Arystoteles miał jeszcze drugie dziecko, syna Nikomacha. Arystoteles napisał "Etykę nikomachejską". Jego ojciec miał na imię Nikomach i syn po dziadku otrzymał takie imię i to synowi Arystoteles poświęcił tą etykę. Ale tego syna Nikomacha Arystoteles miał z inna kobietą, dlatego, że pierwsza żona Arystotelesa umarła i on będąc wdowcem ożenił się po raz drugi.
Arystoteles chcąc uczcić pamięć przyjaciela napisał hymn, w którym sławi zamordowanego przyjaciela i wskazuje, że umiłowanie cnoty dało mu siłę do zniesienia najgorszych cierpień. Przebywając na Lebos kontynuował swoje badania naukowe ale wkrótce został zaproszony przez króla macedońskiego na jego dwór, gdzie miał podjąć obowiązki wychowawcy syna królewskiego Aleksandra, który już w krótkim okresie czasu przejmuje tron po ojcu i zostanie władcą, podbije wówczas cały znany cywilizowany świat i przez potomnych zostanie nazwany Wielkim. Gdy po śmierci króla Aleksander wstępuje na tron, filozof powraca do Aten.
Na północny-wschód od Aten rósł taki wielki gaj, poświecony Apollinowi z przydomkiem Likejos, czyli Promienisty. I tutaj Arystoteles wynajął grunty, ponieważ był cudzoziemcem i nie mógł kupić gruntu na własność i założył tam własną szkołę na wzór platońskiej akademii. Późniejsze pokolenia nazwały tą szkolę Likejonem( likejon -promienisty)-skąd weźmie się nazwa liceum.
Założenie szkoły przez Arystotelesa było źle widziane przez Ateńczyków. Oni nie chcieli, żeby cudzoziemcy zakładali szkoły. Arystolesowi pozwolono gdyż chroniła go protekcja macedońskiego króla Aleksandra. Po śmierci Aleksandra Wielkiego - w Grecji, która została przez niego całkowicie podporządkowana Macedonii narasta wrogość do wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób byli związani z królem.. W związku z tym oskarżono go, że prawdopodobnie on miał jakieś udziały w tych różnych zamieszkach politycznych. Zamierzono mu wytoczyć proces, ale Arystoteles nie czekał, aby go skazano. Prawdopodobnie powiedział, ze nie pozwoli, aby po raz drugi zgrzeszono przeciwko filozofii ( pierwszy raz zgrzeszono przeciwko, Sokratesowi-skazując Go na śmierć). Arystoteles uciekł z Aten, udał się na wyspę Leudeję. Zmarł mając 63 lata, prawdopodobnie na dolegliwości żołądkowe.
Zachowała się nawet bardzo piękna legenda, która powstała we wczesnym średniowieczu, w takim środowisku uczonych żydowskich wyrażająca przekonanie, że Arystoteles był bardzo mądrym człowiekiem. Otóż legenda ta głosi , że król Aleksander Wielki, kiedy podbił cały cywilizowany świat zapragnął jeszcze podbić rajską krainę, leżącą gdzieś na skraju świata. Wysłał tam swojego posła, który w imieniu króla zażądał, aby mieszkańcy raju złożyli dar Aleksandrowi na znak poddaństwa. Poseł otrzymał od nich szlachetny kamień, wyrzeźbiony w kształcie ludzkiego oka i prośbę, aby król zastanowił się nad właściwościami tejże rzeźby. 1 co się okazało- że kamienne oko ma tę właściwość, iż jest bardzo, bardzo lekkie, ale gdy położymy je na wadze to ono swoim ciężarem przeważa wszystkie nawet najcięższe przedmioty. Aleksander Wielki nie potrafił zrozumieć właściwości tego kamienia. W związku z tym zwrócił się do Arystotelesa o wytłumaczenie. Arystoteles wziął trochę ziemi i posypał to oko na wadze i teraz okazało się, że położone na wadze jest ono lżejsze ód wszystkich przedmiotów, jakie tylko mogą być. Arystoteles wytłumaczył władcy jak to się dzieje. Stwierdził, że to oko przedstawia Aleksandra Wielkiego i dopóki on żyje znaczy więcej niż cały świat. Ale gdy pokryje go ziemia wtedy cale jego znaczenie zniknie.
Arystoteles różnił się zasadniczo od Platona również w swoim charakterze. Możemy nawet powiedzieć, że on był bardziej ludzki niż Platon, nie był człowiekiem tak wyniosłym, był bardziej zaangażowany w sprawy dnia codziennego. Tę różnicę obu osobowości możemy zauważyć, kiedy porównamy sobie testamenty obu filozofów. Testament Platona był w swojej treści oschły, rzeczowy. Natomiast testament Arystotelesa jest napisany w tonie osobistym, widoczna jest troska o losy córki, syna Nikomacha. Zostawia leż rozporządzenia, aby w grobie w którym zostanie pochowany złożono także prochy jego dawno już zmarłej żony. Jest w tym testamencie widoczna pamięć o ludziach mu bliskich, zarówno tych żyjących, jak i tych zmarłych. Arystoteles pamięta także o swojej służbie, niektórych niewolników każe wyzwolić, niektórych nakazuje wyzwolić dopiero wtedy, gdy jego córka będzie wychodzić za mąż. Widać po prostu wg zapisu, Ze dom Arystotelesa był o wiele liczniejszy niż domu Platona i miał nieporównanie większy charakter rodzinny. Testament oczywiście zaczyna się od formuły, którą umieszcza się aby nie zapeszyć, jeżeli człowiek się nie wybiera w bliskim czasie na drugą stronę: „wszystko będzie dobrze, ale na wypadek gdyby coś się niespodzianego zajść miało następujące zarządzenia wydał Arystoteles" i tutaj następują szczegółowe rozporządzenia i między innymi tak Arystoteles stanowi o swojej córce: Kiedy dojdzie do odpowiedniego wieku to ma sieją wydać za Nikanora. Gdyby zaś miało ją co złego spotkać, co by się nie stało i na pewno się nie stanie, zanim wyjdzie za mąż albo po zamążpójściu, gdy jeszcze nie będzie dzieci, wówczas Nikanor będzie miał pełne prawo stanowić o losach chłopca i we wszystkich innych sprawach, tak jak to jest godne jego samego. Prosił, aby Nikanor troszczył się o jego córkę i syna Nikomacha stosownie jak wymagać tego będą okoliczności,: tak jak ojciec i brat zarazem." W tym fragmencie testamentu Arystoteles przeznacza swoją córkę za żonę Nikanorowi. Nikanor był przybranym synem Arystotelesa. On adoptował go, dlatego, że w ten sposób chciał spłacić dług wdzięczności wobec jego zmarłego ojca, który opiekował się Arystotelesem w czasach jego młodości, bo ojciec Arystotelesa wcześniej umarł i on przyjaciel właśnie miał tego syna Nikanora. Arystoteles oddaje swoją córkę po opiekę synowi najlepszego przyjaciela i prosi, aby ten zaopiekował się małoletnim synem Nikomachem jak ojciec i brat, oraz całym domem. Arystoteles troszczy się także o swoją drugą żonę i
bardzo zwięźle, bez jednego ciepłego słowa. Testament Platona był suchy, konkretny wraz z informacją, że nikomu nie jest nic winien i kto ma wykonać testament.
Po raz pierwszy w Atenach majątek po sobie pozwolił zostawić swoim dzieciom Solon - testament. Testament zaczynał się od zwrotu: „Oby wszystko obróciło się na dobre..." lub coś w tym stylu.
Platon był zafascynowany osobowością Sokratesa, jego rozważaniami filozoficznymi. Sokrates chciał uchwycić istotę rzeczy, czym jest istota dobra, męstwa, sprawiedliwości, mądrości itp. wszelkiego rodzaju pojęć.
Nauka nie zajmuje się konkretami, zrozumienie istoty rzeczy jest wstępem do nauki. Nauka odkrywa ogólne prawa, ogólne zależności możliwe do wykorzystania w każdym przypadku. Sokrates chciał wyciągać wnioski i definicje. Położył podwaliny po początek nauk.
Wiedza musi mieć charakter ogólny. Rozumiał Platon, o co faktycznie Sokratesowi chodziło. Rozumiał też, że nie znalazł Sokrates takich ogólnych definicji. Dlatego Platon postawił sobie jako cel znalezienie właściwej odpowiedzi na pytanie o istotę rzeczy. Mówimy, że dany człowiek jest dobry, czyn jest sprawiedliwy. Ale czy dobro można utożsamić z danym człowiekiem a czyn ze sprawiedliwością. Musimy przyjąć, że rzecz nie piękna jest dlatego, że jest w niej piękno, ale dlatego, że rzecz uczestniczy w pięknie. Człowiek nie, dlatego jest dobry, bo jest w nim dobro, ale dlatego, że człowiek uczestniczy w dobru.
Platon uznał, że aby uchwycić istotę rzeczy trzeba wyjść poza rzeczywistość świata rzeczy. Nasz rozum przekonuje nas, że każdy element tego świata ma swój odpowiednik w sferze.
To w kręgu cywilizacji greckiej powstała nauka. Prawdziwa rzeczywistość wg; Platona ma charakter idealny. Był przeświadczony, że kiedyś tam boski... ukształtował świat z materii a jego synowie ulepili człowieka.
Nasz świat jest odbiciem rzeczywistości idealnej, która gdzieś tam istnieje. Uważał, że świat doczesny się zmienia i to jest nieważne. Tylko rozumem możemy postrzegać świat idealny, wzorce piękna, dobra, sprawiedliwości, ławki i drzewa. Idea jest stała, to się nie może zmienić, zmienić się może tylko materia.
Jeśli chodzi o człowieka należy wyróżnić cielesną sferę materialną i duchową sferę, sferę poznawczą. Tak jak idee stanowią istotę świata, tak dusza stanowi istotę człowieka. Człowiek powinien zapanować nad zmysłami. Idee piękna, dobra i prawdy zostały przez Platona umieszczone najwyżej. O człowieczeństwie człowieka stanowi to, w jakiej mierze my potrafimy przekonać swoje uwarunkowania zmysłowe.
!! To co jest idealne znajduje się w ruchu ( dusza spadała na ziemię, łączyła się z materią- rodził się człowiek). Dusza jest, istnieje i istniała zawsze. Może istnieć bez ciała, ale ciało nie może istnieć bez duszy. Władzą duszy jest rozum, a nie ciała.
Sokrates głosił, że wejście na drogę poznania, na drogę wiedzy jest wejście na drogę cnoty ( wiem, że jest dobro - będę je czynił).
Miarą człowieczeństwa jest otwartość na przyjaźń z drugim człowiekiem, niesienie mu pomocy.
Istnienie państwa jest konieczne. Żaden z nas nie jest samowystarczalny, każdy z nas potrzebuje drugiego człowieka, aby przeżyć. Zbieramy ludzi o różnych umiejętnościach i tworzy się państwo. Pomagamy sobie nawzajem, współdziałamy.
1! Platon głosił tezę, że państwo jest koniecznym wytworem społecznego podziału pracy. Choć jest konieczne każdej jednostce, to żadne z państw nie jest takie jak być powinno. Państwa pod legają procesom degenerowania się. Jedynie to co idealne nie podlega zmianie ani degeneracji. Ustrój powinien być idealny aby nie ulegał degeneracji. _.PIgton wyróżnił cztery istniejące formy polityczne państw:
1) timokracja
2) oligarchia
3) demokracja
4) tyrania
Timokracja - ustrój oparty na ambicji, honorze, na poczuciu wartości jednostek, na tym, co ludzie cenią najbardziej, na
odwadze. Charakteryzuje się surowością życia, ciągłym dążeniem do zdobywania zaszczytów (szczególnie na polu walki
np. ustrój Sparty). Posiada najwięcej zalet w porównaniu z innymi formami. Ale dążenie do zaszczytów prowadzi do
przekształcenia się timokracji w oligarchię:
Oligarchia - zaczyna przeważasz dążenie do bogacenia się, nigdy nie zaspokojone, ponieważ im więcej mam, tym więcej
chcę. Państwo dzieli się na grupę ludzi bogatych- nieliczną i dużą grupę - biednych. Ta dysproporcja prowadzi do upadku
ustroju. Biedni patrzą na to bogactwo nielicznych i obalają ten ustrój. Powstaje demokracja:
Demokracja - lud chce uzyskać dostęp do władzy, do wolności. Jest opanowany szałem wolności, zaprowadza w państwie
system, w którym wszyscy uczestniczą jakoś w rządzeniu. Ponieważ wolność ta jest źle pojmowana, dochodzi do chaosu, do
anarchii, do obniżenia dyscypliny społecznej, do ogólnego bałaganu i poczucia niepewności. Knuje się spiski, podejrzewa o
powstawanie ugrupowań przeciwnych, nikt do nikogo nie ma zaufania'. Można wykorzystywać emocje ludzi. Odkąd
jednostka uzyskuje uprawnienie kierowania państwem w formie obalenia poprzedniego systemu, jest to zawsze koniec
demokracji a początek tyranii:
Tyrania -jest reakcją rozpasania na brak jakichkolwiek hamulców. Tyrania jest końcowym stadium degeneracji. Zasadą jest
strach, podejrzliwość, egoizm panującego i obłuda, strach przed głoszeniem prawdy.
Platon analizuje wady, ujawnia ich źródła. Zagrożenia ustroju demokratycznego: Platon podnosi, że w demokracji zwiększa
nierówność majątkowa. Zwiększa się liczba biednych w stosunku do bogatych. Napięcie wzrasta, biedni toną wdługach,
marzą o przewrocie i naprawie sytuacji, odebraniu bogatym ich bogactw, pewnie zdobytych w sposób nieuczciwy.
Aspekt demokracji - szał wolności, wolności słowa - każdy może robić i mówić co mu się podoba.
Pozornie demokracja jest najlepsza. W demokracji następuje zanik poczucia odpowiedzialności.
Pojawia się nihilizm-spustoszenie w postawie najmłodszych.
Działając w szale wolności obywatele stają się nadmiernie wyczuleni na jakiekolwiek ograniczenia, a obowiązki obywatelskie są zamachem na ich wolność. W demokracji ludziom się jedynie wydaje, że mając wpływ na rządzenie, Tak naprawdę to politycy mają tę władzę, manipulują, akceptują żądania tłumu a nie to co- jest dobre, uczciwe, sprawiedliwe. Kształceni przez sofistów politycy wiedzą, że do tego zwierzęcia, jakim jest lud trzeba odpowiednio podejść, dać mu jeść wtedy gdy chce, dobre jest to na co zwierzę się ciesz a złe co go drażni. Dobre jest to, co konieczne - wg Sofistów. Wg Platona - to co konieczne niekoniecznie jest dobre.
Następuje zatracanie wartości, pomijanie kryteriów moralnych. Rządy demokratyczne nie mogą zagwarantować stabilności. Wszyscy mogą wszystko a to prowadzi do zaprzeczania wolności, do jej rozpasania, do ustanowienia tyranii. Należy stworzyć ustrój nowy, idealny.
HISTORIA DOKTRYN POLITYCZNYCH-WYKŁAD III 09.11.2002
Platon uważał, że każdy z ustrojów może ulec degeneracji. Uważał on, że tylko ustrój idealny nie ulega degeneracji. Przy tworzeniu ustroju idealnego, doskonałego należałoby się posługiwać jedynie rozumem. Uważał, że jest to możliwe do stworzenia a nawet i konieczne. Aby człowiek mógł w pełni realizować swoje człowieczeństwo powinien mieć ku temu zapewnione odpowiednie warunki, a według Platona o człowieczeństwie człowieka stanowi jego dusza( władzą duszy jest rozum). Na pytanie:„Jakie powinno być to idealne państwo?" mogą odpowiedzieć tylko Ci, którzy doszli już do swego poznania, tzn. Ci, którym objawiło się już dobro, to dobro same w sobie, ta najwyższa idea, którą Platon stawiał najwyżej w hierarchii wszystkich idei i mówił, że od niej pochodzi wszystko. Uważał, że państwo tak długo nie będzie rządzone należycie dopóki filozofowie nie będą rządzić państwem, albo panujący nie nauczą się filozofii. Według Platona ludzie posługujący się rozumem, ale rozumem w sposób właściwy powinni sprawować władzę w takim państwie idealnym.
Temu zagadnieniu Platon poświęcił osobne dzieło, które zatytułował „Państwo", w którym nakreślił swoją wizję państwa idealnego. Platon bardzo mocno podkreślał, że chce stworzyć model państwa idealnego. Tzn. model państwa takiego, w którym wszyscy obywatele, a nie tylko jakaś ich część będą jednakowo szczęśliwi. .Platon uważał, że każdy z nas inaczej pojmuje szczęście, czego innego potrzebuje do szczęścia. I to szczęście jest zupełnie, czym innym dla każdej osoby. Z tego wynika, że państwo powinno zapewnić każdej grupie takie warunki, w jakich ona będzie się czuła szczęśliwa. Z tym pragnieniem, aby państwo było odpowiednie dla wszystkich jego mieszkańców łączy się również określone rozumienie roli prawa.
Platon uważał, że prawo powinno regulować sytuację w państwie tak, aby wszyscy czuli się szczęśliwi, bo przecież prawo jest dla wszystkich, a nie tylko dla wybranej grupy obywateli. Skoro jednak każda grypa powinna mieć zapewnione właściwe dla niej warunki życia i rozwoju to prawo powinno również zapewniać i stać na straży takiego właśnie stanu rzeczy, tzn., że prawo nie może pozwalać ludziom na dowolne zachowanie, ale powinno nakazywać zachowanie właściwe i wymuszać je jako postępowanie zgodne z przynależnością do danej grupy. Tak więc w Platońskim państwie każdy obywatel ma swoje ściśle określone miejsce, każdy robi to, do czego się nadaje np. jeżeli ktoś jest rolnikiem to jego zadaniem jest uprawianie roli, a nie zajmowanie się polityką. Platon uważał, że jedynie najmądrzejsi, czyli filozofowie, czyli ci którzy umiłowali mądrość, powinni rządzić państwem, to zdawał sobie sprawę, że tylko niewielu ludzi zdolnych jest dojść do kresu swojego poznania. Podkreślał przy tym, że tylko oni, nieliczni są kompetentni do sprawowania władzy. W każdym państwie jest mała grupka ludzi zdolnych do sprawowania władzy. W państwie idealnym oprócz tej grupki ludzi, ludzi wybitnych, są także pozostali obywatele (podstawowa masa ludzka). To co z nimi zrobić?
Platon mówił, że podstawowa masa ludzka nie jest kompetentna do rządzenia państwem. Ona nie może wznieść się poza poziom poznania zmysłowego. Do tej grupy ludzi Platon zaliczył: rolników, rzemieślników, kupców i inni ludzie, którzy żyją z wykonywania swoich zajęć. Oni są niezbędni do materialnego funkcjonowania państwa, ale są to ludzie, którym nie warto poświęcać większej uwagi. Wystarczy tylko dopilnować, aby dobrze wykonywali swoją pracę i nie wtrącali się do rządzenia państwem. Poza tym mogą sobie oni żyć tak jak się im podoba. Wśród tej podstawowej masy ludzi są tacy, którzy osiągnęli coś więcej i Platon uważał, że takimi ludźmi już należy zająć. Dla nich tworzy w tym idealnym państwie, właściwie miejsce takie, gdzie oni będą wzrastać, rozwijać się pod opieką nauczycieli, filozofów. Przeznacza dla nich rolę strażników tego państwa, mają strzec przed zagrożeniami wewnętrznymi i zewnętrznymi. Aby spełniać te warunki, aby doskonale chronić państwo to strażnicy muszą być odpowiednio wychowani. Muszą być zorganizowani i żyć w ścisłym reżimie. Nie mogą niczego posiadać na własność z wyjątkiem najbardziej osobistych rzeczy. Platon uważał, ze własność prywatna wywołuje wśród ludzi zbyt wiele sporów. A przywiązanie do rzeczy materialnych do bogactwa jest przeszkodą w doskonaleniu się.
Platon uważał także, że rodzina powinna być także zniesiona. Dzieci zaraz po urodzeniu mają być odbierane matkom i wycowywane w odpowiednich instytucjach. Konieczne jest planowanie rozmnażania. Najlepsze kobiety mają obcować z najlepszymi mężczyznami to wtedy zapewni urodzenie się najlepszego potomka. Jeżeli natomiast urodzi się dziecko ułomne albo chore? Platon uważa, że po urodzeniu należy je bezpośrednio zabijac. Uważał nawet, że jeżeli na początku nie zaakceptują ludzie takiego modelu to z czasem przekonają się, że jest to najlepsze. Stwierdził, że nie wszyscy mieszkańcy czy obywatele muszą zdawać sobie z tego sprawę. Rządzący mogą uciekać się do kłamstwa jako do środka pomocniczego. Platon stwierdza, że nawet hodowca dba o rasę hodowanych przez siebie zwierząt i kojarzy jedynie w pary sztuki z dorodnych zwierząt, aby zapewnić urodzenie dobrego potomstwa. A w państwach ludzie rozmnażają się chaotycznie, bez żadnego planu. Platon uważa, że w jego idealnym państwie jest to nie do pomyślenia. Najlepsi mężczyźni mają obcować z najlepszymi kobietami, a najgorsi z najlichszymi jak najbardziej i potomstwa tamtych par nie należy chować. Tylko najlepsi potomkowie mają żyć, jeśli trzoda ma być najlepsza. O tym mają wiedzieć tylko rządzący, jeżeli trzoda strażnicza ma być wolna od rokoszów i rozłamów. Proponował prawem ustanowić jakieś święta, podczas których będą
Postanawia tak: opiekunowie, zarówno jak i Nikanor, obejmą również opiekę nad jego żoną i gdyby chciała znaleźć sobie męża to aby nie wydano jej za nikogo niegodnego niej. Należy jej dać oprócz tego, co po Arystotelesie zostanie służebne i niewolnika. Który dom sobie wybierze, ten niech opiekunowie urządzą dla niej. Zatroszczył się także o niewolników, niektórych wyzwalając. Zakończenie testamentu zawiera jeszcze jedną wzmiankę o Nikanorze, który w momencie sporządzania testamentu przebywa w Azji razem z wojskami króla Aleksandra i Arystoteles modlił się do Bogów o jego szczęśliwy powrót.
Na podstawie tego testamentu o Arystotelesie możemy powiedzieć, że: jest człowiekiem bardzo wrażliwym; pełen ludzkich uczuć, rodzinnych uczuć; jego osobowość jest całkowicie odmienna od osobowości Platona. Arystoteles, można powiedzieć stąpał bardzo trzeźwo po ziemi, Platon zaś był troszeczkę od tej rzeczywistości oderwany, bujał w obłokach w tym świecie idealnym, był zapatrzony wokół własnego umysłu i w tym umyśle odkrywał te wieczne i niezmienne prawa rządzące wszechświatem. Arystoteles stąpał trzeźwo po ziemi i z poczuciem oczywistości akceptował wszystko to, co przekazywały mu zmysły. On w przeciwieństwie do Platona, który odrzucał poznanie zmysłowe i zawierzał tylko rozumowi, Arystoteles uważał, że nie może tak być, bo my poznajemy wszystkie rzeczy, jakie widzimy naszymi zmysłami i to zmysły przekazują nam różne dane do naszego umysłu. Zastanawiał się też, co to są te idea, o których mówił Platon. Doszedł do wniosku, że coś takiego, o czym mówił Platon, o takiej formie to w ogóle nie jest możliwe, żeby istniało. Platon uważał, że idee są czymś niezmiennym, czymś wiecznym. To w takim razie jak one mogą być zarazem zasadami zmiennych, przemijających rzeczy. Arystoteles tego zagadnienia do końca nie wyjaśnił i wyjaśnić nie mógł, bo taka sytuacja jest trudna do udowodnienia, możemy powiedzieć, że nawet niemożliwa. Arystoteles mówił, że byt naturalny, rzeczywisty jest to ten, który ja widzę, dotykam, czuję; twierdził, że on sam też jest rzeczywisty, nie jestem pozorem bytu. Wg Platona byt to jest pozór bytu, byt idealny, rzeczywisty jest gdzieś tam w świecie idealnym. Arystoteles odrzucił platońską koncepcję, ale nie mógł wyjaśnić jak ta koncepcja Platona wyjaśniała zdobywanie wiedzy ogólnej (np. bo przecież idea drzewa ze świata idealnego odbijała się w materii i były różne drzewa, różniły się przypadłościami, ale były wewnętrznie tożsame, dlatego mogliśmy mówić o drzewach jako o drzewach). Platon ( Arystoteles ?) nie mógł tego zrozumieć, dla niego ta idea była czymś nienaturalnym, czymś dziwnym. On się zastanawiał, jak z tych jednostkowych rzeczy, które my poznajemy możemy wyprowadzić tą wiedzę ogólną. On doszedł do wniosku, że coś jest substancją, w której są dwa czynniki, jeden jest bierny a drugi jest czynny. Ten bierny to jest materia a czynny to forma. I jeżeli ta forma wchodzi w materię to kształtuje ją i w ten sposób powstaje jakaś rzecz. Jeżeli ta forma, tak jak idea Platona jest wspólna jakimś bytom to wtedy możemy wyprowadzać z tego wiedzę ogólną. Arystoteles, tak samo jak Platon, mówił, że człowiek jest złożeniem z ciała i duszy. Materią jest nasze ciało, a dusza jest formą naszego ciała. Arystoteles mówił, że rozum wydobywa z różnych rzeczy to, co jest niezmienne, stałe. Można powiedzieć, że wydobywa formę. Dlatego możemy tworzyć naukę o formach odnośnie ludzi, możemy mówić, że ludzie posiadają duszę. My poznajemy wszystko naszymi zmysłami, a zmysły przekazują to wszystko rozumowi. Rozum to dalej przetwarza(drzewo jest duże bądź małe, chude, wysokie - to są jego przypadłości)
Człowiek jest złożeniem z ciała i duszy a najwyższym celem człowieka jest osiągnięcie doskonałości. Tą doskonałość Arystoteles pojmował zgodnie ze swoim rozumieniem człowieka, to znaczy, że jest to najlepszy stan, jaki człowiek może osiągnąć w zgodzie ze swoją naturą. A ponieważ o człowieczeństwie człowieka stanowi jego rozum, to zatem ludzka doskonałość przejawia się w działaniu zgodnym z ludzkim rozumem. Arystoteles mówił, że największą doskonałość może człowiek osiągnąć w pracy czysto teoretycznej, czyli pracy umysłowej, bo wówczas człowiek posługuje się największą swoją władzą - rozumem. Ale mówił też, że w taki sposób wyłącznie, jedynie może żyć tylko Bóg, bo człowiek w takim okresie kompletacji może przebywać krótki odcinek czasu. Arystoteles mówił, że człowiek jest istotą społeczną - zwierzęciem stadnym, żaden z nas nie przejdzie przez życie samotnie, nic od niego nie potrzebując. Mamy różne potrzeby: cielesne i duchowe. Aby żyć potrzebujemy pożywienia, mieszkania, ubrania, zdrowia, rodziny, poczucia bezpieczeństwa, zaspokojenia potrzeb materialnych - są to czynniki, które są zależne od człowieka albo w ogóle od niego są niezależne, są jakieś uwarunkowania. Jedynie nad potrzebami duchowymi możemy zapanować i są one od nas całkowicie zależne. Człowiek może nad swoim duchem zapanować. Musi być zachowana symetria pomiędzy ciałem, a duszą. To dusza stanowiła o człowieczeństwie człowieka. Wszystko było symetryczne i piękne. Dążono do tego, aby każdy człowiek był piękny, tak wyglądał i żeby panował nad swymi zmysłami. To czy będzie miał pracę albo mieszkanie to przecież nie tylko od niego zależy, ale nad duchem swoim on może całkowicie panować. Człowiek przez całe swoje życie powinien dążyć do doskonałości i w tym dążeniu przewodnikiem jego powinien być rozum. Tak samo twierdzili inni filozofowie, ale Arystoteles obie sfery życia: sferę teoretyczną i praktyczną uważał za jednakowo ważne (cechy teoretyczne umysłowe i cechy praktyczne). Arystoteles mówił, że cnót jest tyle ile jest właściwych człowiekowi czynności Każda czynność ma swoją cnotę. Arystoteles nie wyprowadzał poszczególnych cnót z teoretycznych rozważań, On twierdził, że te konkretne sytuacje zarówno życia teoretycznego jak i praktycznego uaktywniają daną cnotę (człowiek postawiony w obliczu niebezpieczeństwa, powinien zachować się mężnie czyli zgodnie z cnota męstwa, nie może zachowywać się tchórzliwie ani zuchwale). Każda cnota jest zachowaniem złotego środka.
Arystoteles stwierdzał, że człowiek, który jest niezdolny do życia cnotliwego to zawsze będzie spychał tego człowieka cnotliwego na kraniec przeciwny temu, na którym sam się znajduje. A dlaczego nie wszyscy ludzie są zdolni do życia zgodnego z rozumem? I odpowiadając na to pytanie Arystoteles przeciwstawił się poglądom Sokratesa i Platona, którzy twierdzili, że jeżeli człowiek będzie wiedział, co jest dobre to będzie postępował dobrze. Arystoteles twierdził, że tak nie jest, bo to, że wiem, co jest dobre to wcale nie znaczy, że będę czynił dobrze. Bo ja jeszcze do tego muszę skłonić swoją wolę, chcieć czynić dobrze ( bo u Platona i Sokratesa to było w zasadzie równoważne - wiem, to czynię, a nie wiem to nie czynię, czyli jeżeli postępowałem źle to czyniłem to z niewiedzy a najważniejszą cnotą była wiedza ). Ale jeżeli ja skłonię tą swoją wolna wolę, to i tak mam wybór. Bo jest dobro i jest zło. To czyja wybiorę dobro czy zło to jest wybór mojej niewymuszonej decyzji. To ode mnie zależy, ja mam wolę i ja decyduję, wybieram. Arystoteles jako pierwszy zwraca uwagę, że człowiek ma wolną wole, wykorzysta to chrześcijaństwo w swojej nauce o wolnej woli człowiek.
W swoich rozważaniach o państwie Arystoteles, podobnie zresztą jak i Platon, wychodzi od tezy, że człowiek nie może żyć w izolacji, ale w każdym momencie swojego życia potrzebuje odniesienia do innych ludzi. O ile jednak Platon konstruował obraz państwa idealnego, o tyle Arystoteles opiera się na obserwacji rzeczywistości i na tej podstawie stara się podawać wyjaśnienia natury państwa. Zauważa, że natura podzieliła ludzi na mężczyzn i kobiety, którzy łączą się ze sobą by stworzyć pierwszą wspólnotę - tzn. rodzinę w celu prokreacji i zaspokojeniu podstawowych potrzeb. Ale rodzina nie może wystarczyć . Dlatego rodzina łączy się w szerszą wspólnotę, która lepiej umożliwia systematyczne zaspokojenie potrzeb życiowych i w ten sposób powstaje gmina wiejska. Chociaż rodzina i wioska wystarczają do zaspokojenia tych ogólnych potrzeb życiowych ( przede wszystkim materialnych) to one jednak nie wystarczają do zapewnienia warunków życia moralnego. Dlatego, że formę życia moralnego mogą zagwarantować jedynie prawa, urzędy i różne instytucje i organizacje państwa. To właśnie w państwie w wyniku działania praw i instytucji politycznych jednostka wychodzi ze swego egoizmu i zaczyna żyć nie według tego, co ona sama, subiektywnie uważa za dobre, ale według tego, co naprawdę, obiektywnie jest dobre.
Państwo według Arystotelesa jest czymś wzniosłym, jest tworem natury, powstaje dla umożliwienia życia i aby było ono dobre. Natura jest osiągnięciem celu. Kres poznania to natura. Tak więc państwo jest tworem natury a człowiek jest z natury stworzony do życia w państwie. Taki człowiek, który z natury, a nie przez przypadek żyje poza państwem jest albo narzędziem albo nadludzką istotą (zwierzęciem albo bogiem). Natura nic nie czyni bez celu. Otóż człowiek jedyny z istot żyjących obdarzony jest mową. Głos jest oznaką radości i bólu. Dlatego posiadają go i inne istoty. Ale mowa służy do określania tego, co pożyteczne a co szkodliwe, jak również tego, co sprawiedliwe czy też niesprawiedliwe. To bowiem jest właściwością człowieka odróżniającą go od innych stworzeń żyjących, że on jedyny ma zdolność odróżniania dobra i zła, sprawiedliwości i niesprawiedliwości itp. Wspólnota zaś takich istot staje się podstawą rodziny i państwa. Z natury swojej państwo jest pierwej aniżeli rodzina. Państwo powstaje jako ostatnie w kolejności, jako wspólnota, ale jest pierwsze w chierarchi wartości, ponieważ jest całością a częściami państwa jest rodzina i wspólnota wiejska. Państwo jest całością, która nadaje sens częściom. Rodzina jest oczywiście starsza niż państwo. Arystoteles występuje przeciwko tym wszystkim (np. sofistom), którzy twierdzili, że państwo (polis) jest tworem sztucznym, bo jest rezultatem umowy. Arystoteles twierdził, że państwo pochodzi z natury, ma cele duchowe i moralne.! Celem państwa jest zorganizowanie ludziom dobrego życia, zapewnienie dostatku materialnego, poczucia bezpieczeństwa a także stworzenia odpowiednich warunków rozwoju duchowego i moralnego. Dobrze zorganizowane państwo powinno sprzyjać pogłębianiu dorobku materialnego, kulturalnego, moralnego zarówno każdego obywatela, jak i całej zbiorowości. Arystoteles uważał, że aby być obywatelem jakiegoś państwa to wcale nie wystarczy mieszkać na jego terytorium, nie wystarcza nawet być potomkiem obywatela. Uważał, że aby być obywatelem to trzeba mieć prawo udziału w sądach i rządzić w zgromadzeniach ludowych). Sądy i zgromadzenia ludowe ustanawiają prawa i rządzą państwem. Mieszkaniec polis jest obywatelem tylko wtedy, gdy bezpośrednio bierze udział w zarządzaniu sprawami politycznymi na wszystkich etapach tego zarządzania. Musi uczestniczyć w ustanawianiu praw, ich wprowadzaniu w życie oraz w wymiarze sprawiedliwości. W konsekwencji tego, nie byli obywatelami ani ludzie osiedleni na terytorium danego państwa, ani członkowie państwa podbitego, ani niewolnicy. Arystoteles uważa nawet, że rzemieślnicy nie powinni być obywatelami państwa, mimo tego, że są ludźmi wolnymi, ponieważ nie dysponują odpowiednio wolnym czasem, gdyż są na usługach i tak jak niewolnicy wypełniają funkcje służebne, ery i i nie mają czasu na zajmowanie się polityką. Do tego potrzebny jest czas, Nie wszystkich, bez których państwo nie mogłoby istnieć, należy uznawać za
państwa. Jest tyle ustrojów ile jest form, w jakich może urzeczywistniać się państwo. Arystoteles wskazuje, że najwyższą władzę w państwie może sprawować albo jeden tylko człowiek, albo niewielu ludzi, albo większa część ludzi. Czyli już ze względu na to kryterium władzy możemy wyróżnić trzy ustroje., czyli trzy formy rządów. Arystoteles tak jak Platon uważał, że każda forma rządów może być sprawowana w sposób prawidłowy albo nieprawidłowy. I kryterium tym, tej prawidłowości ustroju powinno stanowić to, co służy ogólnemu pożytkowi. Według tego Arystoteles otrzymuje podział ustroju na trzy prawidłowe i trzy nieprawidłowe formy. Prawidłowe ustroje;
1. Monarchia, czyli rządy jednego człowieka,
2. Arystokracja, czyli rządy niewielkiej grupy
3. Politeja, czyli rządy obywateli,
Zwyrodniałe ustroje:
1. Tyrania - ponieważ w tę formę rządów przechodzi zdegenerowana monarchia.
2. Oligarchia, czyli zdegenerowaną arystokrację.
3. Demokrację, czyli zdegenerowaną politeję.
.'.'.' B. ważne!! Politeja to za czasów Arystotelesa taki ustrój, który my dzisiaj nazwalibyśmy demokracja, natomiast demokracją nazywa taki ustrój, który my dzisiaj nazwalibyśmy demagogią. Zdaniem Arystotelesa politeja degeneruje się wtedy, gdy zaczyna zaniedbywać dobro wszystkich a faworyzować interesy najuboższych, w sposób niesprawiedliwy względem innych. Arystoteles uważa za błąd, w jaki popada demokracja polega na przyjęciu, że skoro wszyscy w równym stopniu są wolni to powinni być też i równi pod każdym względem.
Arystoteles żadnego ustroju nie wynosi ponad stan. Uważa, że od zaistniałych okoliczności zależy, jaki należy przyjąć ustrój (jeżeli w jakimś państwie jest jakiś człowiek, który przewyższałby innych swoją doskonałością to powinien on sprawować władzę królewską - wtedy najlepszym ustrojem byłaby monarchia; albo gdyby istniała zaś grupa, która przewyższałaby swoim intelektem innych to wówczas mógłby być ustrój arystokratyczny). Arystoteles podkreśla, ze w państwie jest wielu
ludzi, którzy wprawdzie nie górują nad innymi cnotą polityczną, ale są zdolni do tego, aby kierować, np. państwem za pomocą przepisów prawa i dlatego uważał, że najlepszą dla współczesnych mu państw greckich byłaby politeja, w tej sytuacji,(tej chwili),
Bardzo ważne - w ujęciu Arystotelesa politeja jest drogą pośrednią, między dwoma ustrojami zdegenerowanymi:
demokracją (tą w arystotelesowskim znaczeniu ) a oligarchią (bo w politei rządzi wielu tak jak w demokracji, ale nie mniejszość tak jak w oligarchii). Ale ta większość nie są to ludzie biedni jak w demokracji. W politei ci, co rządzą, ta większość, to są ludzie zamożni, oni mogą służyć w wojsku i pełnić różne funkcje państwowe. Jest to ustrój, który
docenia średnią klasę, a ta średnia klasa daje najlepszą stabilność w państwie. Zloty środek Arystotelesa- średnia klasa.
Arystoteles patrzy realistycznie na współczesną sobie rzeczywistość polityczną i wcale mu to nie przeszkadzało w zastanawianiu się, jaka powinna być idealna forma ustrojowa, jakie powinno być idealne państwo. Jego ustalenia etyczne mają odniesienie do kwestii politycznej. W jego etyce istnieją trzy rodzaje dóbr:
1. Dobra zewnętrzne ■
2. Dobra związane z ciałem
3. Dobra duchowe
Dwa pierwsze maja służyć jako środek do osiągnięcia ostatecznego celu, czyli dobra duchowego. On uważa, że tak samo powinno być w państwie. Idealne państwo powinno ułatwiać zdobywanie dóbr materialnych swoim obywatelom, dbać o stan zdrowia, ale jedno i drugie powinno czynić w ten sposób dzięki temu mogli oni rozwijać i powiększać swoje dobra duchowe. Dlatego, że szczęście państwa zależy od jak cnotliwi są jego obywatele. Arystoteles wymienia jeszcze szereg warunków, które należy spełnić aby to państwo było doskonałe. Tak by jego obywatele czuli się w nim szczęśliwi. Jeżeli chodzi o mieszkańców to liczba nie powinna być ani zbyt duża, ani zbyt mała, taka w sam raz. Jeżeli państwo ma za mało mieszkańców to wtedy nie jest samowystarczalne, a jeżeli jest dużo to tez niedobrze bo ludzie powinni miedzy sobą się poznawać. A jeżeli jest kłopot z poznawaniem to i z podziałem obowiązków będą problemy. Arystoteles chce państwa takiego które było by na miarę człowiekia. Podobne cechy według Arystotelesa powinno mieć także i terytorium państwa. Ma być na tyle duże aby mogło dostarczyć tego co jest potrzebne do życia, a nie wytwarzać tego co jest zbyteczne. Ma być trudnej do zdobycia, ale łatwe do obrony, ma być dobrze położone zarówno w stosunku do lądu jak i w stosunku do morza. Cechy idealne obywateli państwa: '
Idealnymi cechami obywateli są cechy, jaki posiadają Grecy. Arystoteles był przekonany o wyższości Greków nad innymi ludami, których Grecy nazywali barbarzyńcami. Arystoteles mówił tak: ludy mieszkające w zimnych krajach i w Europie (Europą określano w czasach Arystotelesa określano tereny całej Europy Zachodniej ale z wyłączoną Grecją ) są wprawdzie pełne ducha wojennego ale wykazują pewien brak bystrości i zdolności do szkół, dlatego też utrzymują ład. Nie umieją jednak stworzyć organizacji państwowych i nie potrafią panować nad sąsiadami. Przeciwnie, ludy azjatyckie są wprawdzie bystre i posiadają zdolności twórcze ale brak im odwagi, to też żyją stale w zależności i niewoli. Natomiast naród grecki, jak że co do położenia w środku się znajduje, tak dodatnie cechy i jednych i drugich posiada, bo jest odważny. Arystoteles miał przekonanie o wyższości Greków nad wszystkimi innymi ludami. Arystoteles rozważał również, jakie są istotne funkcje w państwie i jak one najlepiej powinny być przydzielane.
Historia doktryn politycznych-wykład IV z dnia 23.11 2002. .
Funkcje państwa według Arystotelesa.
Aby państwo istniało, powinno mieć rolników, którzy będą zaopatrywali w żywność; rzemieślników, którzy dostarczają narzędzia; wojowników, którzy bronią przed buntownikami, przed wrogami zewnętrznymi; kupców, bo to powiększa zamożność państwa; ludzi ustanawiających, co jest pożyteczne dla wspólnoty, jakie są prawa obywateli względem siebie; kapłanów, którzy zajmują się kultem.
Dobre państwo nie pozwoli, aby wszyscy obywatele wykonywali wszystkie te funkcje. W państwie idealnym obywatele nie będą uprawiali pewnych, szczególnych form życia, takich np. jak forma życia tych, którzy zajmują się rolnictwem, albo tych, którzy zajmują się rzemiosłem czy handlem. Według Arystotelesa są to mało szlachetne formy życia i będą przeszkadzały w pielęgnowaniu cnót obywatelskich, takie pospolite zajęcia ograniczają jego wolnoić, gdyż zajmują człowiekowi dużo wolnego czasu.
Arystoteles uważał, że dlatego role mają uprawić niewolnicy czy też rolnicy, rzemieślnicy i kupcy też nie będą należeć do grona obywateli, bo muszą zajmować się czymś innym. Natomiast prawdziwi obywatele będą zajmować się rządzeniem, wojną i sprawowaniem kultu religijnego. Ponieważ te funkcje wymagają różnych cnót; wojownik musi być silny, a sędzia i prawodawca mądry, więc z tego względu należałoby te funkcje przydzielać różnym osobom. Ale Arystoteles zdaje sobie sprawę, że na takie rozwiązanie nie poszliby wojownicy, gdyż to oni mają siłę militarną, a jak ktoś ma siłę militarną to zawsze chce mieć siłę polityczną. I dlatego Arystoteles proponuje inne rozwiązanie, aby te same osoby pełniły te funkcje w różnym okresie czasu (tak więc obywatele najpierw będą wojownikami, później radnymi a na końcu kapłanami; dlatego, że człowiek młody jest silny, story jest bardziej rozumny). Wszyscy obywatele w takim idealnym państwie będą zamożni.
ponieważ wszelkich potrzebnych im dóbr dostarczą rolnicy, rzemieślnicy, kupcy, a obywatele, czyli ci, którzy będą się zajmować rządzeniem, duchowością człowieka i obroną, będą mieli dużo wolnego czasu, aby móc sprawować prawidłowo władzę. W ten sposób dobre życie i szczęście będzie dostępne tylko dla obywateli idealnego państwa. Natomiast wszyscy inni, którzy będą żyć w państwie nie będąc jego obywatelami, czyli ta warstwy niższe, będą traktowani jako środki do zapewnienia obywatelom godnego życia i będą skazani na życie mniej niż ludzkie. Arystoteles twierdził, że wielu ludzi musi wieść życie poniżej poziomu ludzkiego, albo nie w pełni ludzkie, aby inni mogli wieść życie doskonałe i w pełni ludzkie. Dla ludzi w starożytności to było czymś oczywistym, naturalnym, że ludzie nie są sobie równi (to nie znaczy, że człowiek człowiekowi nie jest równy, ale nie wszyscy mają równe prawa, niewolnicy ich np. w ogóle nie mieli; w czasach średniowiecznych czy nowożytnych można tu przytoczyć przykład chłopów pańszczyźnianych, którzy nie mieli pełni praw obywatelskich w Rzeczypospolitej).Można tu zauważyć, że ustrój Polski przedrozbiorowy Rzeczypospolitej Szlacheckiej w istocie swojej bardzo przypomina państwo Arystotelesa. Dlatego, że tam stosunkowo niewielka grupa ludności, mianowicie szlachta, dysponowała pełnią prawa. Czyli możemy powiedzieć, że jedynie członkowie tej grupy byli obywatelami. A warstwy pozostały nie miały nic, jak chłopi pańszczyźniani nie posiadali żadnych praw a mieszczaństwo miało również prawa ograniczone. Przy czym to właśnie te warstwy niższe dostarczały dóbr materialnych szlachcie, aby ta nie musiała zajmować się pracą i dzięki temu miała czas na zajmowanie się sprawami państwa. Ustrój Rzeczypospolitej Szlacheckiej szybko zdegenerował się i państwo przestało istnieć, bo zostało podbite przez sąsiadów.
Arystoteles głosił, że szczęście państwa zależy od cnoty. Ale przecież wiemy, że cnota to cecha pojedynczego człowieka, to jednostka może być bardziej lub mniej cnotliwa. A zatem państwo może stać się i być szczęśliwe w takiej mierze, w jakiej staje się cnotliwy poszczególny obywatel. A w jaki sposób człowiek staje się cnotliwy zapytuje się Arystoteles, człowiek staje się cnotliwy. Przede wszystkim musi mieć odpowiednią dyspozycję naturalną, musi urodzić się ze skłonnością do uczciwości. Oprócz tego bardzo istotne są te czynniki, które w ciągu całego jego życia oddziałują na te naturalne dyspozycje (obyczaje, przyzwyczajenia; a także rozumowania, które on sam przeprowadza i argumentacje, których słucha od innych ludzi). Na te przyzwyczajenia, rozumowanie, można oddziaływać odpowiednim wychowaniem) i dlatego Arystoteles uważa, że odpowiednie wychowanie obywateli ma sens, obywatele powinni być wychowywani w sposób zasadniczo jednakowy, tzn. tak, aby mogli oni najpierw posiąść umiejętność słuchania, potem umiejętność rządzenia ( ponieważ najpierw będą słuchać, bo są młodzi a dopiero potem będą rządzić, gdy staną się ludźmi dojrzałymi). Czyli wychowanie powinno mieć jako cel ukształtowanie dobrych ludzi. Pod tym względem Arystoteles nie różni się od Platona obaj uważają, że ostatecznym celem państwa jest wychowanie na odpowiedniego "obywatela dlatego, że tylko przez odpowiednie wychowanie, można zapewnić szczęście każdej poszczególnej jednostce jak i całemu państwu. Przy czym to państwo, a nie osoby prywatne, musi ustalać te etapy wychowaniu. Wg Arystotelesa wychowanie należy zaczynać od wychowania ciała, ponieważ ciało rozwija się szybciej niż rozum. Cały etap zakończy się wychowaniem duszy, rozumu. Oczywiście wszystkie niższe klasy wyłączone są z wychowania.,„Ten postulat Arystotelesa, że prawdziwe wychowanie jest wychowaniem do bycia naprawdę i w pełni człowiekiem, to bardzo piękny postulat). I on może dać wiele do myślenia nawet współczesnemu człowiekowi. Ale zakłada on, że aby niektórzy mogli się stać i być doskonałymi ludźmi to niestety inni muszą być skazani na bycie ludźmi tylko częściowo, a to dla współczesnych ludzi jest nie do przyjęcia. Ale warto się zastanowić, czy w rzeczywistości nie jest tak, ze wprawdzie my w teorii zakładamy równość wszystkich ludzi, ale w praktyce, to jedni zmuszeni do życia poniżej godności ludzkiej aby inni mogli żyć i rozwijać się tak jak ludziom przystało. Jeżeli tak jest, to może my oszukujemy samych siebie. Arystoteles natomiast nie był zakłamany i mówił wprost, że jest tak a nie inaczej. A my się chyba boimy do tego przyznać.
Najważniejsze
1. Poglądy na państwo i prawo Arystotelesa s:j konsekwencja, jego filozofii i etyki, które przecież były tak odmienne od filozofii i etyki Platona. ~*
2. Arystotelesa podział ustrojów państwowych (jego ocenę poszczególnych form ustrojowych oraz zwrócić uwagę na jego realizm w tym względzie, bo przecież on nic wyznacza jakiejś jednej formy ustrojowej jako najlepszej, ale uzależnia to od aktualnych warunków ). V
3. Teoretyczne rozważania Arystotelesa o tym, jakie powinno być państwo idealne. V
4. Wspólne cechy i różnice pomiędzy państwem idealnym Platona i Arystotelesa.
IV wykład
Za życia Arystotelesa cała Grecja znalazła się pod panowaniem Aleksandra - króla macedońskiego, który był wychowankiem Arystotelesa. Król Aleksander Wielki podbił nie tylko Grecję, ale także inne państwa perskie, między innymi Egipt. W ten sposób stworzył on jak na ówczesne czasy imperium złożone z wielu państw, które jednak nie miały ze sobą niczego wspólnego, niczego, co by je scalało, oprócz osoby władcy. Dlatego kiedy król Aleksander zmarł, a zmarł w bardzo młodym wieku (33 lata) to wielkie imperium rozpadło się znowu na wiele państw. Ale te Greckie państwa-miasta (polis) już nigdy nie powróciły do swojej dawnej świetności. Zaczął się ich powolny upadek, który zakończył się ich podbiciem przez Rzymian. I to właśnie państwo rzymskie staje się z czasem najpotężniejszym i podporządkowuje sobie wszystkie te ziemie, które skupiał kiedyś na krótko pod swoją władzą Aleksander Wielki. Ale Imperium rzymskie przetrwa bardzo długo, bo ponad 1200 lat.
DOKTRYNY POLITYCZNE RZYMIAN.
Powstanie i rozwój imperium rzymskiego miało wielkie znaczenie dla kształtowania się i rozwoju europejskiego prawa i zasad europejskiej polityki. Rzymianie byli ludźmi bardzo mało oryginalnymi i przejmowali zarówno filozofię jak i naukę, a także i inne osiągnięcia kulturalne od Greków. Podbite państewka greckie przez Rzymian pozostawały nadał terenem, na którym pojawiały się nowe teorie filozoficzne, na których dokonywano nowych odkryć naukowych, a Rzym jedynie-je sobie
przyswajał. Ale Rzymianie byli narodem bardzo praktycznym, z zamiłowaniem do logicznej precyzji myślenia i wysławiania się, dzięki czemu stworzyli bardzo precyzyjny system prawa. To, co my dzisiaj nazywamy prawem rzymskim, i wtedy było to prawo rzymskie, stworzone przez Rzymian. To do dziś jest podstawą precyzyjnego systemu prawa europejskiego, europejskiego prawodawstwa, i w ogóle europejskiej kultury prawniczej. Ponieważ rzymianie nie byli specjalnie oryginalni i odkrywczy, więc także filozoficzne podstawy prawa i doktryn politycznych oni zaczerpnęli od Greków, oni nadali im jedynie własny charakter (charakter bardzo logiczny, przejrzysty i bardzo precyzyjny). W szczególności na ukształtowanie się rzymskiej teorii państwa i prawa wpłynęła pewna doktryna filozoficzna i moralna, która narodziła się w Grecji w okresie jej upadku. Ta doktryna filozoficzna określana jest jako stoicyzm.
Filozofia stoicka narodziła się w Atenach. Ponieważ mieściła się w pewnych pomieszczeniach ozdobionych bogato kolumnadą, więc od greckiego słowa „stoa" ( co oznacza kolumnadę ) zaczęto nazywać ją szkołą stoicką, a jej zwolenników stoikami. Szkoła stoicka była szkołą materialistyczną, tzn. stoicy byli przeświadczeni w tym, że wszechświat jest jednorodny w swojej budowie i składa się wyłącznie z tworzywa materialnego. Ale tym, co było w ich filozofii najbardziej oryginalne to ich przekonanie, że wszechświat działa wedle starych, niezmiennych i regularnych prawd i nad to zaś nie tylko prawa przyrodnicze są wpisane w działanie wszechświata, ale także prawa moralne. Niejako w strukturę wszechświata wpisane są niezmienne prawa moralne. Stoicy nazwali je prawem naturalnym, do których człowiek powinien się stosować. Bo jeżeli cały wszechświat jest niezmiernym prawem i harmonią, to dlatego, że ten cały wszechświat jest przeniknięty kształtującym go boskim rozumem. To w takim razie człowiek jako cząstka tego wszechświata jest również kształtowany przez tę samą siłę boską i tym samym prawom podlega zarówno przyroda, jaki i myśl ludzka. Właśnie z przekonania o niezmienności i bez wyjątkowości praw rządzących światem powinno więc wynikać, że istniej całkowita zgodność pomiędzy rzeczywistością przyrody a rzeczywistością człowieka. Ale że jest ta zgodność pomiędzy rzeczywistością przyrody a rzeczywistością człowieka tego stoicy wprost nie twierdzili. Zbyt widoczne jest przecież to, że wielu ludzi, a nawet i większość, prowadzi swoje życie niezgodnie z rozumem. Bo człowiek, i o tym mówił Arystoteles, dysponuje wolną wolą i może swobodnie wybrać, jaki tryb życia będzie prowadził. I dlatego stoicy nie mówili, że życie ludzkie jest zgodne z natura, ale mówili, że powinno być zgodne z natura. Podstawowym twierdzeniem etyki stoickiej była teza, że człowiek powinien żyć zgodnie z naturą. No to w takim razie na czym polega takie życie? U zwierząt życie zgodne z naturą, to życie zgodne z ich wrodzonym popędem, który sprawia, że zwierzę pożąda dla siebie rzeczy korzystnych, a unika szkodliwych. A jakie jest życie człowieka, zgodne z naturą? To jest takie życie, w którym rozum jest najważniejszy, opanował wszelkie popędy. Zwierzę przecież nie może żyć niezgodnie z naturą. Nie ma takiej możliwości. Człowiek jako byt rozumny i posiadający wolną wolę musi dokonać wyboru, czyli podjąć decyzje uzgadniania swych działań z rozumnym ...wszechświata. Etyka stoików była bardzo surowa. Do dziś mówimy o stoickim spokoju, albo o stoickim znoszeniu przeciwności losu. Stoicy sądzili, że nic poza rozumnością nie potrzeba, aby być doskonałym i szczęśliwym. Ludzie często uważają, że do szczęścia potrzebne są im bogactwa, władza, sława, uroda, a człowiek mądry wie, że są to wszystko rzeczy nietrwałe, znikome. I nad którymi człowiek nie ma całkowitego wpływu, czyli więc nie są one potrzebne jemu do szczęścia, ani ich brak nie może powodować nieszczęścia u człowieka. I dlatego stoicy zalecali, aby człowiek mógł, chciał wyrobić w sobie obojętność, całkowitą obojętność wobec takich rzeczy. aby je ignorował. A jeżeli takie rzeczy nie będą wzbudzały w nim pożądania ani chęci to człowiek będzie wtedy całkowicie od tego uniezależniony. I oni tę zasadę stosowali nie tylko do jakiś tam dóbr, ale rozszerzali ją również na emocji, na namiętności, które człowiek może żywić, Oni uważali, że w szczególności zawiść, pożądliwość i smutek, lęk nie są zgodne z człowieczeństwem, a w szczególności zawiść. Swoją koncepcję tej takiej skrajnej beznamiętności, po grecku beznamiętność to „apateja", stąd mamy termin apatia, i oni dlatego przeciwstawiali się tej arystotelesowskiej zasadzie wyboru złotego środka pomiędzy skrajnościami. Oni zalecali całkowitą obojętność wobec wszystkiego, co życie ze sobą niesie i potępiali wszystkich, których nie było stać na taką postawę. Oczywiście oni mieli świadomość, że ten zalecany ideał jest niesłychanie trudno osiągnąć i sami głosili, że tylko niewielu filozofom się to udało, wśród nich był idealny ład Sokratesa. Starali się u siebie dążyć do osiągnięcia stanu, w którym ład duszy będzie w pełni zgodny z ładem wszechświata. Ale mimo zasady tej skrajnej obojętności, beznamiętności czy apatii etyka stoików nie prowadziła jednak do postawy obojętności wobec innego człowieka. Wręcz przeciwnie, stoicy podkreślali, że rozum nakazuje zgodną współpracę między ludźmi i skłania do pomagania sobie nawzajem. Bo jeżeli cały wszechświat jest jak jeden wielki organizm to nie może być przeciwieństwa między jego częściami. ! tym samym nie powinno być żadnych sprzeczności interesów między jednym człowiekiem a, drugim, między jedną grupą społeczną a inną, czy między społeczeństwem a jednostką. Dlatego, ze przecież człowiek jest tylko trybikiem jakimś we wszechświecie. To skoro cały wszechświat jest jednością, to w składowych nie może być również żadnych nierówności.
Warto podkreślić, iż w odróżnieniu od innych filozofów Stoicy byli jednymi z nielicznych myślicieli starożytności, którzy sprzeciwiali się instytucji niewolnictwa. Stoicy traktowali zbiorowiska ludzkie jak organiczną całość. Człowiek przecież z natury należy do różnych grup i w stosunku do tych grup ma rozmaite obowiązki. Stoicy pod tym względem byli bliscy Arystotelesowi, który uważał człowieka za byt z natury społeczny. Stoicy to również podkreślali, że człowiek jest elementem własnej rodziny, grona przyjaciół, państwa wreszcie całej ludzkości. I dlatego oni uważali, że człowiek powinien być dobrym ojcem, przyjacielem, obywatelem swego państwa i nie zaniedbywać żadnych obowiązków względem ich. W szczególności stoicy głosili tezę, że człowiek mądry powinien zajmować się polityką, chyba, Ze okoliczności mu na to nie pozwolą. Jak we wszystkich innych sprawach tak i w sprawach społecznych przewodnikiem człowieka ma być rozum. Przenikając wszystko we wszechświecie, rozum przenika także ludzkie społeczności i dlatego wszelkie granice istniejące między społecznościami ludzkimi są sztuczne i nie zgodne z rozumem. Według stoików należy dążyć do tego, aby znikły poszczególne państwa i istniała tylko ludzkość jako taka. Stoicy głosili, że ojczyzną człowieka rozumnego jest cały świat, ponieważ on wszędzie znajdzie swoje miejsce, ale oni nie rozumieli tego oczywiście jako akceptacji odsunięcia się od własnej ojczyzny. Rozumieli to jako usunięcie granic pomiędzy ludźmi, ponieważ oni uważali, że granice państwowe są to granice między ludźmi (od greckich słów kosmos-, czyli wszechświat i polis-czyli państwo, posuwa taka nosi nazwę kosmopolityzmem, my zupełnie inaczej rozumiemy dzisiaj kosmopolityzm). O zniesienie granic pomiędzy ludźmi, a nie
Uznawanie własnej ojczyzny, a każde państwo jest moja ojczyzna to jest zupełnie czym innym. Otóż właśnie laka społeczna postawa, doktryna stoików możemy powiedzieć, siała się w okresie imperium rzymskiego niejako oficjalną doktryną państwa. Nie dlatego, że Rzym popierał jakąś skrajną rygorystyczną etykę społeczną. Ale dlatego, że w swojej moralności społecznej stoicy tak wieki kładli nacisk na właściwe spełnianie przez człowieka swoich obowiązków względem rodziny i państwa. Ta doktryna stoicka mogłaby być interpretowana jako zgodna z zasadami imperialnej polityki państwa.
Bo co robił Rzym? Rzym podbijał różne państwa, wcielał je w swoje obszary- wygodne było twierdzenie „znosimy granice między ludźmi". Rzym przyznawał jednakowe prawa podbitym ludom i starał się wprowadzić jednakowy ład do ich życia społecznego, a jednocześnie, to jest bardzo charakterystyczne, w pełni szanował ich odrębności kulturowe, religijne i narodowe. Żywe do dziś w społeczeństwach demokratycznych zasady rzymskiego prawa i tradycja rzymskiej tolerancji są w dużej mierze zasługą właśnie stoików
RZYMSKA DOKTRYNA PAŃSTWA I PRAWA:
W historii Rzymu wyróżnia się podstawowe trzy etapy.
1. Powstanie państwa rzymskiego.
2. Okres republiki.
3. Cesarstwo.
1. Państwo rzymskie wywodziło się, jak większość form państwowych, ze społeczeństwa rodowego. Jednak charakterystyczną cechą rzymskiego społeczeństwa rodowego była bardzo silna władza ojcowska, czyli tak zwany patriarchalizm. Ojciec rodziny spełniał wobec członków rodziny wszelkie funkcje kierownicze, nawet funkcje kapłańskie i sędziowskie. Początkowo taką formą ustrojową była monarchia patriarchalna, przy czym król rządził w oparciu o Zgromadzenie Ludowe oraz w oparciu o Senat, który byl instytucją wywodzącą się z Rady Starszych. Król był jednocześnie wodzem, kapłanem i najwyższym sędzią. Z czasem w państwie zaczęła się zwiększać liczba ludności napływowej, która była oczywiście wolna ale nie miała prawa w zasiadaniu Zgromadzeniu Ludowym. Ta ludność wykonywała różne rzemiosła, trudniła się handlem i różnymi innymi usługami, i tę ludność określano mianem plebejuszy_- po łacinie plebs. Natomiast ludność należącą do rodów rzymskich określano jako patryciuszy, to znaczy wywodzący się od wspólnego przodka, czyli ojca. Po łacinie ojciec to pater. Ponieważ ci plebejusze, rzemieślnicy, rolnicy j wszyscy inni - plebs, zdobywali coraz większy majątek, a nadto służyli w wojsku, więc oni zaczęli z czasem stanowić coraz większą silę społeczną i tym samym siłę polityczną. Zaczęli przejawiać ambicje uczestnictwa w sprawowaniu władzy. Doprowadziło to do osłabienia a wkrótce i zniesienia instytucji monarchii i zastąpienia go ustrojeni republikańskim.
2. W tym ustroju plebejusze mieli już prawa polityczne. Słowo republika pochodzi od łacińskich słów republika- rzecz publiczna, rzecz należąca do wszystkich. Ustrój republikański Rzymu zorganizowany był w ten sposób, że najwyższa władza w państwie spoczywała w rękach dwóch konsulów wybieranych na okres jednego roku. Wybierane również urzędników. Pierwszym aktem normujących dostęp plebejuszy do władzy a zarazem kodyfikującym obowiązujące prawo była uchwalona ustawa z roku 449 p.n.e zwana Prawem Dwunastu Tablic. Cały czas jednak w tej republice rzymskiej trwały tarcia i walki pomiędzy różnymi grupami ludności. To normalne. Ze jeżeli są jakieś tarcia i walki to bardzo często władzę przejmują silne i energiczne jednostki. W pewnym momencie te tarcia doprowadziły do tego, że wprawdzie instytucje republikańskie pozostały nienaruszone, przede wszystkim Senat, ale na czele państwa wysunął się jeden człowiek, który miał sprawować od tej pory swoją funkcję dożywotnio.
3. Od imienia Cezara, wodza, który pierwszy zdobył taką władzę, nazwano ich cesarzami. Z czasem cesarze rzymscy dysponowali władcą prawie absolutną, ale bardzo często dochodziło tamto wypaczeń i degeneracji nawet władzy cesarskiej. W dużej mierze sytuacja ta spowodowana była tym, że nigdy .nie ustalono, zasad następstwa na tronie.
Senat każdorazowo wybierał nowego cesarza po śmierci dotychczasowego, co powodowało krwawe walki o
sukcesje jak też eliminowało wszelkich potencjalnych pretendentów do władzy.
Mino tych wszystkich negatywnych aspektów Rzym dokonał jednak bardzo wielkich rzeczy, jeżeli-chodzi o rozwój myśli politycznych. Przede wszystkim ustalił zasady prawodawstwa. Rzymianie przyjmowali wzory greckie, dokonywali przy tym zazwyczaj takich modyfikacji, które im odpowiadały, czyli przystosowywali to wszystko do własnych potrzeb, a w szczególności do potrzeb coraz bardziej rozrastającego się imperium. Popularna była myśl stoicka wśród rzymian. a jest to zrozumiałe, ponieważ wiele z tych pojęć stoickich łatwo dało się zastosować do imperialnych warunków państwa rzymskiego. A w szczególności ta idea ogólnoludzkiej wspólnoty, czy państwa ogólnoświatowego uzasadniała rzymską teorię i praktykę działań politycznych. Oczywiście to wszystko dokonywało się przy pewnej zmianie doktryny stoickiej' pewnym modyfikowaniu jej treści i innym rozłożeniu akcentu.
Bardzo ważną rolę w utrwalaniu rzymskiej kultury prawniczej odegrało tak zwane Prawo Dwunastu Tablic. Naród rzymski w tej epoce składał się z dwóch grup patrycjuśzy i plebejuszy, grup, które bardzo różniły się między sobą. Oprócz tych dwóch głównych grup, przebywali w Rzymie jeszcze pewni ludzie, którzy nic należeli do żadnej z tych dwóch grup i oni byli określani mianem obcych. Ci obcy podlegali wprawdzie sądom rzymskim, jednak nie byli sądzeni według praw obowiązujących w Rzymie, tylko wedle swoich praw narodowych. Wynika!;) ;o z powszechnie przyjętej w starożytności personalizacji prawa, czyli dane prawo stosowano do danej osoby (np., jeżeli była Czechem to odpowiadała wg prawa czeskiego a nie wg prawa rzymskiego - bo taka była jej narodowość, ona była kimś obcym). Było to utrudnienie dla sędziów, którzy musieli znać wszystkie inne prawa oprócz rzymskiego.
Rezultatem tarć między patrycjuszami i plebejuszami oraz obcymi było ujednolicenie, skodyfikowanie całości przepisów prawa i ustanowienie prawa Dwunastu Tablic, zwanych tak, ponieważ wszystkie przepisy podzielono na 12 części i spisano na oddzielnych tablicach. Prawo to nie dotrwało w całości do naszych czasów, ale zachowały się tak obszerne fragmenty, które pozwalają nam na odtworzeniu najważniejszych ustaleń i prawie wszystkich zapisów.
Tablica pierwsza zawiera opis wstępnych czynności procesowych ora, przypisy proceduralne
Tablica druga zawiera dalsze szczegółowe postanowienia procesowe.
Zapamiętać! - W tych dwóch tablicach, zawarte są przepisy, które weszły na trwale do europejskiej kultury prawniczej (który jak np. ten, że pierwsza rozprawa w sądzie ma za cel ustalenie przedmiotu sporu, albo, że ugoda zawarta w sądzie ma moc wyroku). To przeszło na stale do kultury prawniczej.
Tablica trzecia zawiera przepisy dotyczące Zaciągania i spłacania długów. Pod tym względem prawo rzymskie było bardzo surowe. W przypadku niewypłacalnego dłużnika stosowano karę śmierci. W stosunku do wcześniejszego prawa, postęp polegał na tym, że można było skazać dłużnika jedynie na mocy wyroku sądowego. Karę wykonywał wierzyciel lub wszyscy wierzyciele, jeśli było ich dwóch, w trzecim dniu po wyroku, na placu targowym, przez pocięcie skazanego na części, w proporcji do swoich wierzytelności. W tamtym czasie nie wywiązywanie się ze zobowiązań, uważano za bardzo ciężkie przestępstwo, podważające zaufanie między obywatelami (ćwiartowanie dłużników na placu targowym).
Tablica czwarta zawiera unormowania władzy ojcowskiej ( i tutaj dozwolone jest zabijanie zaraz po urodzeniu dzieci kalekich, jeżeli ojciec nie ma pieniędzy na spłatę długu to może sprzedać syna na czas potrzebny do odpracowania długu, ale prawo wprowadza również pewne ograniczenia -jeżeli syn został sprzedany 3 razy, to syn został uwolniony spod władzy ojca). W tej tablicy jest też zasada, która stała się trwałą zasadą późniejszego prawodawstwa europejskiego (dziecko urodzone w przeciągu 9 miesięcy od chwili rozwiązania związku jego matki, uważane było za dziecko jej małżonka i uczestniczyło w dziedziczeniu. To samo odnosiło się do pogrobowców).
Tablica piąta zawiera normy dotyczący spraw spadkowych oraz opiekuńczych - znajduje się tutaj zapis przyznający obywatelowi nieograniczoną swobodę sporządzania ostatniej woli, testamentu (ustalono, że jeżeli było więcej spadkobierców, to każdy z nich otrzymywał arytmetycznie określony ułamek majątku i automatycznie w tym samym stosunku odpowiadał za długi spadkodawcy)-i te ustalenia przeszły na stale do europejskiego prawodawstwa.
Tablica szósta i siódma dotyczące jakby własności i posiadania ( np. zapis, że sprzedawca odpowiada za braki i wady sprzedanego towaru, ale pod warunkiem, że gwarantował, że tych wad albo braków towar nie posiadał).
Tablica ósma zawiera normy dotyczące spraw karnych - jest tu wiele rozwiązań, które weszły na trwałe do europejskiego prawa ( np. rozróżnia się przestępstwa popełnione rozmyślnie oraz spowodowane nieumyślnie, w szczególności rozróżnia się zabójstwo przypadkowe, które może być załagodzone np. okupem; rozróżnia się też stopień odpowiedzialności człowieka dorosłego i nieletniego-są różne kary za ten sam czyn; bardzo surowo karze się w Rzymie lichwę czyli pobieranie procentu wyższego niż S :/< w stosunku rocznym; prawo ustala górną granicę dopuszczalnych prawnie korzyści wierzyciela i nakłada karę za ich przekroczenie; w tej tablicy znajduje się także zapis dotyczący stowarzyszeń -prawo daje stowarzyszeniom możność nadać sobie statut wedle swobodnego uznania byle w niczym nie naruszał prawa publicznego). Swoboda stowarzyszeń.
Tablica dziewiąta -zawiera przepisy prawa publicznego i tam jest zapis, iż nie należy przyznawać szczególnych uprawnień czyli wprowadza się tutaj zasade równości obywateii przed prawem, czyli wprowadza sie zakaz wszelkich przywilejów. Na tej tablicy znajdują się dwa bardzo ważne zapisy: pierwszy mówi, że wniosków w sprawi? gardłowej obywatela nie wolno stawiać inaczej jak przed swoim zgromadzeniem ludowym a drugi mówi, że nie wolno zabijać człowieka nie skazanego. Czyli prawo chroni obywatela, który może być pozbawiony życia tylko na mocy wyroku sądowego zatwierdzonego oczywiście przez zgromadzenie ludowe. Widać tutaj wpływ prawa ateńskiego wedle którego wyrok śmierci mógł wydawać jedynie sąd ludowy.
Tablica dziesiąta zawiera przepisy prawa religijnego- np. zabrania urządzania zbyt wystawnych uroczystości pogrzebowych i tu również widzimy wpływ prawa ateńskiego, bo przecież te same ustalenia wprowadziło prawo Solona.
Tablica jedenasta _zawiera przepisy prawa małżeńskie^. Reguluje status prawny małżeństw mieszanych (plebejusz i patrycjusz, plebejusz nie mógł wchodzić w związki małżeńskie z patrycjuszem, choć uzyskał już wszelkie prawa i mógł zasiadać w zgromadzeniu ludowym). ■■•■
Tablica dwunasta zawiera przepisy dotyczące prawa zastawu( jeżeli ktoś uzyskał coś niesłuszni*, drogą procesu sądowego i jeżeli to zostało odkryte to sędzia wyznaczał trzech" rozjemców i wedle ich orzeczenia osoba niesłusznie wzbogacona musiała zwrócić to w dwójnasób).
Prawo Dwunastu Tablic zapoczątkowało proces wzbogacania, uchwalania, udoskonalania prawa europejskiego. Prawo rzymskie do dziś stanowi podstawę przyjmowanych rozwiązań prawnych cywilizacji europejskich. Wszystkie późniejsze doktryny polityczne będę konstruowane na fundamencie prawa rzymskiego, będą odwołaniem do Dwunastu Tablic.
Rzymska myśl polityczna opiera się już na prawie rzymskim, a podlegać będzie wpływom stoickim. Marek Tuliusz Cyceron jest najbardziej znanym przedstawicielem rzymskiej literatury politycznej, żył w latach 106-43 p.n.e., w okresie, gdy państwo rzymskie przechodziło od rządów republikańskich do jedynowładztwa czyli do władzy cesarza. Pochodził z rodziny zamożnej, ale nie patrycjuszowskiej. W Rzymie zdobył bardzo gruntowne wykształcenie z zakresu filozofii, prawa, retoryki, a następnie studiował w Atenach. Po powrocie dc Rzymu rozpoczął karierę urzędniczą a następnie piastował nawet godność konsula. Ponieważ był zdecydowanym .o bogactwie ustroju republikańskiego, więc wchodził w silne konflikty z tymi, dążyli do przejęcia władzy przez cesarza. Ale przede wszystkim zasłyną) on jako polityk, mówca, pisarz, filozof, a przede wszystkim na trwałe wszedł do historii doktryn politycznych i prawnych. Jego dorobek jest eklektyczny tzn. że korzysta on z dorobku różnych myślicieli, korzysta ż dorobku różnej filozofii, polityki i różnych doktryn politycznych ( myślicieli greckich). On je zmieniał i dostosowywał do sobie współczesnych form. Najbardziej wpłynął na Cycerona stoicyzm ale korzystał także z przemyśleń Platona i z przemyśleń Arystotelesa. Podstawowymi dziełami Cycerona w zakresie doktryny polityczno-prawnej były:
1, Traktat o państwie,
2. Traktat o prawach.
3. Traktat o powinności.
Platon wszystkie swoje rozprawy filozoficzne pisał w formie dialogu, i wszystkie te traktaty Cyceron wzorował na pismach Platona, one także są pisane w formie dialogów. Cyceron zdawał sobie sprawę z postępującego upadku ustroju republikańskiego i starał się szukać sposobu ocalenia. Sądził, że będzie to możliwe przede wszystkim przez odwołanie się do prastarych tradycji moralnych i praw. Był przekonany, ze powrót do tych starych surowych tradycji pomoże przywrócić umiarkowanie i stabilność republiki. Możemy powiedzieć, ze jego program był nieco konserwatywny. On nie spostrzegł, że rozrastające się imperium rzymskie ma już inne potrzeby, a w szczególności właśnie tylko silna władza jednostki mogła zjednoczyć to rozrastające się państwo, czyli jedynie władza cesarska mogła zagwarantować skuteczność dalszych podbojów w ramach jednej uniwersalnej doktryny politycznej.
Podstawowym pojęciem, którym posługuje się Cyceron jest pojecie prawa natury. Prawo natury to zasady rozumu tkwiące w umysłach ludzi, czyli wypełnianie obowiązków wypływających z natury jest podstawowym nakazem, obowiązkiem obywatela. Przy pomocy pojęcia prawa natury czyli prawa naturalnego Cyceron wyjaśniał też powstawanie takich podstawowych związków, jak rodzina, grupa społeczna, państwa, bo człowiek jest przecież istotą społeczną. Organizacja państwowa jest wyrazem najwyższej wspólnoty, jest podstawą łączącą jednostkę. Czyli Cyceron wyprowadza teorię państwa z naturalnej skłonności do życia w zbiorowości. Mówi to samo co mówił Arystoteles, bo państwo powstanie w sposób naturalny z rozmnażania się rodzin, które rozrastają się, tworzą kolejne szczeble uspołecznienia a z nich wylania się ostatecznie państwo. Cyceron powtarzał za Arystotelesem, te pierwszym stopniem łączenia się ludzi w grupy jest związek mężczyzny i kobiety. Związek po urodzeniu się dzieci przechodzący we wspólnotę rodzinną, domową. Ta zaś przechodzi w państwo, miasto. A to prowadzi wszystko do jedności narodowej.
Za stoikami przyjmuje, że forma wyższa niż państwo jest ludzkość, rozumiana jako zbiorowość społeczna, złączona wspólnym rozumem oraz uczuciem prawa naturalnego. Nalej podstawie Cyceron proponuje, także oczywiście za stoikami, podjęcie obywatelstwa światowego. Dlatego, że on był przeświadczony, że każdy powstały rozumnie związek ludzi na każdym szczeblu wspólnoty jest wyrazem działania losu. Wspólnota wyższego rodzaju, jakim jest państwo łączy ludzi i bogów, jest nie tylko formą uspołecznioną ale jest nawet mistycznym związkiem ludzi i bogów. Cyceron nawet mówił, że bogowie znajdują przyjemność w działaniu polegającym na organizowaniu ludzi i państw, to zaś stanowi podstawę patriotyzmu, ponieważ związek jednostki z państwem ma nie tylko znaczenie praktyczne ale warunkiem jest także wymiar moralny. Bo związek jednostki z państwem jest dzięki temu najbardziej podstawowym i najbardziej zasadniczym spośród wszystkich związków jakie jednostka może podjąć.
Jeżeli chodzi o jego Doglądy, na .państwo,, to. Ciceron swoją teorię państwa oparł na założeniach republikańskich. Państwo czyli po łacinie respublica, To "wg określenia ''Cycerona rzecz ludu. Uznaje on, że czynnikiem integrującym, scalającym państwo jest prawo. To prawo stoi na straży bezpieczeństwa wspólnego bytowania, to stwierdzenie jest oryginalnym wkładem Cycerona do kształtowaniu teorii państwu. Jest to jego własne przemyślenie. Odtąd takie eksponowanie roli prawa, jako podstawowej idei spajającej społeczeństwo, stabilizującej, utrwalającej więzi obywatelskie, stanie się charakterystyczne dla rzymskich prawników a także trwałym dorobkiem europejskiej cywilizacji. Cyceron był przekonany, że nie tylko prawo i państwo pochodzą z natury, ale także i władza pochodzi z porządku naturalnego, jest czymś naturalnym, ponieważ cały wszechświat jest zhierarchizowany, a także cały świat pojęć i zachowań człowieka. Bo przecież człowiek ma również hierarchię swoich wartości. Ta naturalna hierarchizacja znajduje swój wyraz i w płaszczyźnie politycznej, czyli uczestniczy w dziele ustanawiania władzy. Czyli władza państwowa reprezentowana jest przez organy zwierzchnie i ta władza państwowa symbolizuje jedność i godność zarówno społeczeństwa jako całości, jak i każdej jednostki.
Dlatego społeczeństwo powinno nie tylko przestrzegać praw ustanowionych przez władzę, ale powinno także władców szanować, dlatego, że to właśnie oni są symbolem wspólnego i najwyższego dobra a to najwyższe dobro czyli władza jest gwarancją rozwoju i bezpieczeństwa ludzkiego. Możemy tak ogólnie powiedzieć, że u Cycerona podstawowy model to jedna zasada, zasada... On oczywiście zdaje sobie sprawę, że istnieją prawa źle przygotowane, w takich przypadkach rolę korygującą powinno spełniać prawo natury właśnie jako idea tego rozsądnego działania, którą ideę każdy obywatel ma w swoim umyśle. Zgodnie z prawem naturalnym stanowi bowiem kryterium jakości prawa stanowionego tzn. prawo naturalne pozwala odróżnić dobro od zła, czyli zgodnie z prawem naturalnym potrafimy odróżnić dobre prawo do prawa złego- to przekonanie Cycerona również weszło do naszego dorobku cywilizacyjnego. Do dziś kościół katolicki zajmuje stanowisko i głosi w swoim nauczaniu zdecydowanie, że wszelkie prawo np. stanowione przez ludzi, które nie jest zgodne z prawem naturalnym, danym ludziom przez Boga jest złym prawem. I dlatego jeżeli jest prawo naturalne i jest prawo stanowione to możemy odróżnić co jest dobre a co złe.
Formy ustrojowe państwa:
Cyceron idzie za Arystotelesem i tak jak on dzieli na ustroje dobre i złe (czyli te zdegenerowane). Ale zgodnie ze swoimi uwarunkowaniami społecznymi, w kontekście swoich czasów, Cyceron inaczej opisuje ideały państwa. Dla niego ideałem jest państwo rzymskie, ale ta dawna republika, której cechą była troska o dobre obyczaje i instytucje wypracowane przez przodków. Uważał, ze rozpatrując formy ustrojowe w postaci czystej najlepsza jest monarchia z równowagą władz opartą na autorytecie moralnym. A w takim razie najgorszą formą ustrojową jest tyrania. Ale zdaniem Cycerona za najlepszą taką formę ustrojową należy uznać........czyli formę złożoną z elementów monarchii, demokracji i arystokracji. Przekonanie tego wzięło się stąd, iż on uważał, że dobry ustrój powinien zapewniać warunki zgodne pomiędzy różnymi stanami, klasami ludzkimi. Najważniejsze jest uświadomienie sobie konieczności zgodnego działania obywateli skupionych wokół ludzi posiadających najwyższe cnoty, wiedzę, władzę. Tylko w warunkach takiej zgody wszyscy obywatele będą występować w obronie podstawowej wartości ludzkiej.
Cyceron przypisywał olbrzymią rolę religii w sprawowaniu władzy. Ale traktował ją instrumentalnie. Bo on uważał, że religia ma być nie tyle źródłem zasad moralnych ile skutecznym sposobem kierowania masami i ta doktryna oddziała bardzo mocno na następne pokolenia - Marks, Lenin. W dużej mierze nurt ten sprowadza się do popularyzacji przysłonienia myśli filozoficznej greków przez społeczeństwa rzymskie. Jednak nie było to proste referowanie dorobku filozofii greckiej, ale twórcze jej przystosowanie przez Cycerona do wymogu rozwoju społeczności w imperium rzymskim. Trzeba mieć na względzie i to, że Cyceron przygotował podstawowy zakres terminologii łacińskiej, dzięki czemu stworzył podatny grunt dla rozwoju przez następne pokolenia terminologii łacińskiej.
Bo ta terminologia łacińska weszła do nauki o państwie, prawie, polityce, etyce, ekonomice czy o moralności. Prace Cycerona wywarły ogromny wpływ na potomnych a szczególnie na pisarzy chrześcijańskich m.in. na Św. Augustyna. Pierwsi nawet pisarze chrześcijańscy traktowali poglądy Cycerona jako punkt wyjścia we własnej teorii państwa i prawa.
Cyceron wpłynął bardzo mocno na rozwój prawa rzymskiego a w szczególności na rozwój prawa cywilnego. Dlatego, że prawo rzymskie przez cały czas się rozwijało aż do wieku VI, kiedy zostało ujęte w ramy kodeksowe przez cesarza Justyniana -Ale już wcześniej uznane zostało za fundament życia, rzymskiego życia społecznego, a węzeł prawny podstawowy występujący w państwie, węzeł więzi tak to możemy określić. I to jest niewątpliwie zasługą Cycerona. Cyceron powiadał również, prawo rządzi światem. Na pewno była w tych słowach przesada, ale możemy jedno powiedzieć, że prawo władało Rzymem. Bo przecież prawnicy rzymscy wypracowali precyzyjny podział prawa na sferę prawa publicznego i sferę prawa cywilnego. Doprowadziło to wyodrębnienia jus civile czyli prawa cywilnego i jus gentium czyli prawa narodu. Te jus civile odnosi się do obywateli danego państwa a jus gentium reguluje stosunki międzypaństwowe. To prawnicy rzymscy wprowadzili do praktyki prawniczej takie pojęcia jak sprawiedliwość, którą określano jako stałą wolę przyznawania każdemu jego prawa. Także pojęcie słuszności czyli było rozumiane jako nakaz przestrzegania zasady zgodności i wyważonej równości między stosowaniem elementów prawnych a poczuciem sprawiedliwości.
Działalność prawników rzymskich wpłynęła też na humanizację prawa cywilnego np.: proponowane wcześniej przez stoików nakazy traktowania niewolników jak ludzi oraz postulat humanitarnego odnoszenia się do nich przeniknęły dzięki prawnikom rzymskim na grunt praktyki prawniczej. Prawo .... się w upowszechnianiu interpretacji sprzyjającej odzyskiwaniu wolności a także znalazło wyraz w objęciu niewolników ochroną prawną. Rzymska doktryna prawna wypracowała większość argumentów przeważających za humanizacją i za łagodzeniem wymiaru kary. Bo wskazywano, że celem kary nie może być odwet lecz, że celem tym powinna być poprawa przestępcy oraz prewencja.
HISTORIA DOKTRYN POLITYCZNYCH - WYKŁAD VI 11.01.2003 Doktryny XIX w.
Postawa liberalna i konserwatywna, są one sobie przeciwstawne, pozostają do siebie w opozycji i ciągłym sporze. Są one obecne we wszystkich sferach politycznych.
Doktryna liberalna: liberalizm wywodzi się od doktryny politycznej Johna Locka, to właśnie on w swoich rozważaniach filozoficznych i politycznych stworzy! trwałe podstawy pod doktrynę liberalistyczną. Oczywiście na kształtowanie się liberalizmu miały wpływ także koncepcje wieku oświecenia, jak również rozgrywające się wieku XVII wydarzenia polityczne, a przede wszystkim powstanie Stanów Zjednoczonych oraz przebieg Wielkiej Rewolucji Francuskiej. Jednak źródłem i podstawą jest doktryna polityczna Johna Locka. Należy jednak dodać, że liberalizm nie rozwinąłby się i nie utrwaliłby się tak mocno gdyby nie rozwój polityczny i gospodarczy XIX wieku. Wiek XIX był stuleciem tzw. Rewolucji przemysłowej- dokonał się wielki rozwój produkcji wielkofabrycznej, następował rozwój nowych technologii, opanowano nowe źródła energii, co przyśpieszało rozwój produkcji przemysłowej i zwielokrotniało wydajność pracy. To sprawiło, że wiek XIX był wiekiem optymizmu, czyli stuleciem wiary w możliwości ludzkie. Stuleciem nadziei, że postęp naukowy, postęp techniczny, gospodarczy pozwoli rozwiązać wszystkie problemy społeczne. To ten optymizm ożywiał doktrynę liberalizmu, natomiast rozwój gospodarczy sprawił, że w doktrynie liberalnej silnie zaznaczyła się i jest obecna do dziś problematyka ekonomiczna. Liberalizm wyrażał dążenie burżuazji do wolności gospodarczej, politycznej i uzasadniał, że tylko racjonalnym sposobem gospodarowania jest kapitalistyczny sposób produkcji.
Doktryna liberalizmu politycznego XIX wieku została najpełniej rozwinięta w Anglii i we Francji. Szczególnie w Anglii nabrała ona silnych cech ekonomicznych. A wpłynął na to żyjący w poprzednim stuleciu angielski-ekonomista, etyk Adam Smith -twórca tak zwanej klasycznej ekonomii politycznej. Otóż Adam Smith żył w latach 1723 - 1790, ukończył on studia na Uniwersytecie w Oksfordzie, a następnie podjął on studia w Edynburgu. Bardzo szybko zrezygnował z kariery akademickiej i poświęcił się przygotowaniom swojego największego dzieła" Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów" 1776 rok ukazania się dzieła -dostępne w przekładzie na język polski. W swoim dziele głosił on, że szczęście ludzkości i bogactwo narodów zależą od wprowadzenia całkowitej wolności przemysłu i handlu. Państwo powinno wstrzymywać się od ingerencji w życie społeczne, a szczególnie w życie gospodarcze gdyż dzięki temu wyzwala się maksymalna aktywność jednostki. Podczas gdy interwencjonizm państwowy tą aktywność hamuje i osłabia. Ten pogląd przyjęto i przyjęło się określać w naukach politycznych mianem ideologii leseferyzmu. Leseferyzrn od francuskiego zwrotu lesefer, czyli pozwólcie działać. Smith uważał, że szczegółowa reglamentacja prawna tłumi aktywność jednostki, sprzyja jedności w sferze dysponowania pracą i kapitałem. Dlatego głosił postulat wolności umów o pracę, co daje szansę pełniejszego wykorzystania talentów jednostki oraz umożliwia swobodny przepływ majątku z jednej dziedziny do drugiej. Państwo i prawo powinny według niego odgrywać rolę gwaranta porządku i bezpieczeństwa w wolnej erze ekonomicznej, co powinno prowadzić do dobrobytu i szczęścia wszystkich obywateli. Miał on bardzo optymistyczną wizję rozwoju kapitalizmu. Sądził on, że państwo powstało w momencie podziału społeczeństwa na bogatych i na biednych. Zdaniem państwa jest zapewnienie bezpieczeństwa, ochrona prawa własności, utrzymywanie ładu i porządku społecznego, a także utrzymywanie potrzebnych instytucji użyteczności publicznej, w szczególności po to, aby zabezpieczać drogi i szlaki komunikacyjne oraz krzewić powszechną oświatę, dlatego, że powszechna oświata sprzyja wolnej grze sił społeczno -ekonomicznym. Do tego wszystkiego potrzebny jest rząd, który kierować będzie państwem. Uważa on, że rząd nie przysparza bogactw, to społeczeństwo wytwarza bogactwo, a skoro rząd nie wytwarza bogactwa a jest potrzebny to nich będzie
przynajmniej tani. Niech zostawi obywatelom wolną rękę w czynieniu wszystkiego, co sami uczynić potrafią. Inicjatywa prywatna może łatwiej i taniej realizować prawie wszystkie zadania, które dotąd realizowało państwo. Ta idea rządów stanie się trwałym postulatem wszystkich doktryn liberalnych. Smith podkreślał, że podatki powinny być możliwie najniższe, dlatego, że wysokie podatki tłumią inicjatywę jednostki i hamują rozwój gospodarczy. To również stanie się trwałą tezą doktryn politycznych. Możemy powiedzieć, że doktryna ekonomiczna Smitha stała się podstawą wszystkich doktryn liberalnych. A już w latach 20-dziestych XIX wieku liberalizm stanie się główną ideologią Europy zachodniej. Szczególnie rozwijał się w Anglii i we Francji. Było bardzo wielu ideologów zarówno w Anglii, jak i we Francji, a sama ta ideologia liberalizmu przechodziła pewną ewolucję, stawała się ona mniej radykalna, była bardziej wyważona, zaczęła nawet dopuszczać w większym stopniu interwencji państwa w życie gospodarcze dla dobra społeczeństwa.
Najbardziej dojrzałą doktrynę polityczną przedstawił angielski filozof, logik, ekonomista John Steward Mili. Urodził się w 1806 jako najstarszy z dziewięciorga rodzeństwa. Był postacią bardzo nietypową, jego ojciec był znanym w owym czasie filozofem i wyznawał pogląd, że „charakter a także intelekt człowieka jest zdeterminowany przez wykształcenie". Mały Steward nie uczęszczał do szkoły publicznej, ale był nauczany w domu przez ojca. W wieku 8 lat opanował kilka języków obcych, a w wieku 12 lat studiował filozofię i literaturę klasyczną. Ojciec starał się wyrobić w synu pełną samodzielność myślenia, zdolność do wysuwania hipotez, które później pomagał mu potwierdzić albo obalić za pomocą odpowiednich artykułów. Podczas spaceru chłopiec odczytywał ojcu swoje uwagi sporządzone w trakcie codziennej pracy, przygotowywał streszczenia i krótkie komentarze. Prowadząc taki styl życia młody człowiek nie miał kolegów, nie znał zabaw dziecinnych, ale miał taki zasób wiadomości, że przewyższał absolwentów uniwersyteckich. Wcześnie wkroczył na arenę życia politycznego, bo gdy miał 18 lat to otrzymał intratną posadę w kompanii wschodnio indyjskiej a kilka lat później został posłem do izby gmin. Jego kadencja w izbie gmin przypadła na okres bardzo ważny dla brytyjskiego parlamentu, to właśnie wtedy dokonana została reforma wyborcza i kontynuowany był proces demokratyzacji ustawodawstwa. Mili bardzo poważnie traktował swoje funkcje, ponieważ nie był dobrym mówcą to starał się występować jak najmniej, jego przemówienia były bardzo staranie przygotowane, wykazywały wielką głębię, analizę tematyczną, ogólnie wywierały dobre wrażenie. Nie zabierał on nigdy głosu w kwestiach, w których inni mogli to zrobić lepiej, albo nawet tak samo dobrze jak on. W swoich pracach parlamentarnych zaangażował się szczególnie intensywnie w przeprowadzeniu dwóch spraw, które miały dla niego wagę szczególną: w projekcie przyznania prawa wyborczego kobietom i wprowadzenia proporcjalnego systemu prawa wyborczego. On swoje poglądy polityczne, te społeczno polityczne wyłożył w bardzo obszernym dziele zatytułowanym "Zasady ekonomii politycznej" oraz w małej rozprawie zatytułowanej „ O wolności". Te oba dzieła są także przełożone na język polski. Ostatnie lata spędził w osamotnieniu i zmarł w maju 1873 roku. Podstawą i głównym wątkiem wszelkich rozważań Milla jest problem wolności. Chodzi mu przede wszystkim o rozważenie kwestii jak pogodzić wolność jednostki z prawami państwa, czyli jak wytyczyć granice między prawami jednostki a prawami państwa. Mill ocenia, że od samego początku istnienia państwa ten problem stale się pogłębia. Kiedyś rolę taką granicy, pomiędzy prawami jednostki a prawami państwa stanowiły przywileje stanowe, po ich zniesieniu rolę ta zaczęły pełnić zasady konstytucyjne. Zapisy konstytucyjne gwarantujące wolność jednostce są, dlatego tak ważne, że sama zasada odwołania się do woli większości tej gwarancji nie daje. Przecież większość może uciskać, dyskryminować mniejszość, a zapisy konstytucyjne mają zapobiegać stanowieniu przez większość praw niesprawiedliwych dla mniejszości. Ale takim nienaruszalnym prawem jednostki jest zdaniem Milla:
1) wolność sumienia, wolność wyzwania myśli i uczuć wraz ze swobodą wyrażania opinii i przekonań.
2) nienaruszalne prawo jednostki Mili przyjmuje zasadę swobody w zakresie sposobu bycia, upodobań, gustu, zajęć. Jednak czyni zastrzeżenie, że wolność taka przysługuje jednostce pod warunkiem, że swoim postępowaniem nie krzywdzi innych.
3) wolność zrzeszania się jednostek podobnie myślących lub o podobnych celach, oczywiście i w tym wypadku jest ograniczenie, że wolność tworzenie zrzeszeń nikogo nie może krzywdzić.
Problem wolności jest dla Milla bardzo ważny, ponieważ Mili uważa, że to wolność umożliwia wznoszenie się jednostek na wyższy poziom i ułatwia wypracowanie decyzji optymalnych z punktu widzenia ich interesów. Natomiast najwyższy stopień wolności człowieka polega na tym, że człowiek dysponując wolnością postępowania, może w tym swoim postępowaniu dążyć do szczęścia i do dobrobytu. Oczywiście również z zastrzeżeniem, ze w tym swoim dążeniem do szczęścia i do dobrobytu nie przynosi szkody, ani nie krzywdzi innych. Opowiadając się za tak liberalnym ustrojem państwa Mili zdaje sobie jednocześnie sprawę z tego, że ustrój liberalny wymaga określonego stopnia ogólnego rozwoju społeczeństwa, tak jak wolność może być dana jednostce dojrzalej psychicznie, społecznie i moralnie, to tak samo jest z ustrojem liberalnym, można go zaprowadzić jedynie w społeczeństwa dojrzałe. Nie jest on możliwy u ludów pierwotnych, za każdym razem, gdy zwiększa się bierność jednostki to wtedy państwo zobowiązane jest do interwencji. Musimy zauważyć, że Mili broni jednostki przed wszelkimi zakusami państwa, a z drugiej strony uznaje, że w pewnych przypadkach jest konieczna interwencja państwa. Można powiedzieć, że Mili odchodzi od skrajnej doktryny liberalnej, która że człowiek dysponując wolnością postępowania, może w tym swoim postępowaniu dążyć do szczęścia i do dobrobytu Mili argumentuje, że przecież rządy od stuleci podejmowały takie a nie inne działania, organizatorskie, pomocowe, które miały na celu dobro powszechne i których nikt nie uważa! za zagrożenie dla inicjatywy prywatnej. W imię dobra wspólnego Mili dopuszcza ingerencję państwa w stosunki pracy czy zabezpieczenia minimum socjalnego. Tego rodzaju postulaty są istotnym ograniczeniem zasady leferyzmu- obecnie takie postępowanie nosi nazwę zasady pomocniczości. Wśród tych niezbywalnych praw przysługujących człowiekowi Mili uznał wolność myśli za prawo podstawowe. I uważa, że żaden rząd nie może naruszyć tej wolności. Jeżeli stałoby się tak, że rząd naruszył wolność ludzi to znaczyłoby, że zaangażował się w tłumienie określonych doktryn. Wówczas postąpiłby bardzo nierozsądnie, działałby na szkodę całego społeczeństwa, a dla swojego dobra społeczeństwo zainteresowane jest prowadzeniem bezkrytycznej dyskusji nad propozycjami różnych rozwiązań czy spraw. Uważa, że społeczeństwo nie ma prawa narzucania swoich przekonań jednostce( władca nie ma prawa narzucać swoich przekonań społeczeństwu). On był jednocześnie przeciwnikiem rządów apsoltnych ponieważ uważał, że one prowadzą do dominacji postaw biernych wśród społeczeństwa. Uważał, że właściwą formą rządów są rządy parlamentarne, które oparte jest na prawie wyborczym, które gwarantuje jak najszerszą reprezentację interesów społecznych. Uważał, ze ordynacja wyborcza powinna dopuszczać przedstawicieli klasy robotniczej, dzięki temu obrady parlamentu stały się widownia wymiany opinii społecznych. Jak największa reprezentatywność parlamentu sprawi, że jego decyzje wyrażały będą jak najbardziej przemyślany kompromis, a to zagwarantuje wtedy stabilność rządu i rozwój państwa. Parlament powinien także kontrolować rząd i pociągać do odpowiedzialności jego członków. Mili w pełni uświadamia sobie dojrzałość klasy robotniczej w społeczeństwie brytyjskim. A było to społeczeństwo najbardziej uprzemysłowionym. Mili mówił wyraźnie, że rozwijanie opieki socjalnej czy działalności charytatywnej niczego w praktyce nie daje. Państwo liberalne, czy też społeczeństwo liberalne powinno uznać w klasie robotniczej partnera, klasa robotnicza przechodzi określone zmiany: rozwój gospodarczy, przemysłowy powoduje rozwój świadomości robotników. Na pierwszym etapie klasa robotnicza posłuszna była woli kapitalistów, a na drugi, etapie pojawia się krytyczna ocena programu kapitalistów. Pojawiają się próby reformowania własnego stanowiska wobec zasadniczych spraw gospodarczych czy politycznych. Mili przewidywał nastanie trzeciego etapu, na którym klasa robotnicza stanie się wolna do przejęcia władzy, uważał, że proces dojrzewania klasy robotniczej jest procesem obiektywnym i bezskuteczne byłyby próby powstrzymania go. Postulował, aby przez rozum oświaty czuwać nad kształtowaniem się racjonalnych i pełnych umiarkowania wzorców przebudowujących w ten sposób świadomość klasy robotniczej. W tym kontekście, Mili stawia i postrzega tezę o szczególnym posłannictwie inteligencji. Według Milla to właśnie inteligencja wyznacza dominującą rolę w społeczeństwie i posiada rząd reprezentacyjny. Mili wiele mówił o moralnych o intelektualnych kwalifikacjach inteligencji, był również przekonany, że wartości te zapewnią właściwe realizowanie zadań przez rząd. W ujęciu Milla inteligencja urasta do roli odrębnej klasy, która jest całkowicie uwikłana w kształtowanie się sił społeczno - ekonomicznych, lecz działając poza nimi troszczy się również o dobro całego kraju. Te poglądy społeczno - ekonomiczne stały się klasycznymi dla pierwej fazy rozwoju doktryn liberalistycznych.
Jeżeli chodzi o Stany Zjednoczone to możemy powiedzieć, że amerykański ład społeczny związany jest z liberalizmem. Fundamentem tego ładu społecznego jest konstytucja, która jest oparta na założeniach prawa natury. Twórcy konstytucji amerykańskiej wierzyli, że istnieją uniwersalne prawa natury, które są odkrywane przez ludzki, rozum, z którym prawa stanowione muszą pozostawać w zgodzie. Zasadniczą rolę w amerykańskiej tradycji konstytucyjnej odgrywają cztery zasady:
1) Wszyscy ludzie posiadają przyrodzone uprawnienia naturalne, które władza państwowa musi chronić.
2) Rząd opiera swoją władzę na porozumieniu z rządzonymi.
3) Ochrona uprawnień ludzkich wymaga stosowania odpowiednich procedur prawnych.
4) Wszyscy obywatele powinni być traktowani jako równi wobec prawa.
Te cztery zasady są traktowane w kulturze amerykańskiej za podstawowe. To one określają cel działalności rządu i służą legitymizacji władzy politycznej. Uzasadniane są istnieniem prawa naturalnego. Z kolei do ideowych podstaw amerykańskiego liberalizmu należą postulaty:
1) Wolności.
2) Zmian niosących postęp.
3) Równości szans jednostek.
4) Elastycznego określania roli władzy państwowej.
5) Ochrony własności prywatnej.
6) Przełamywanie izolacjonizmu w stosunkach międzynarodowych.
Te idee formułowali w ciągu ostatnich trzech stuleci teoretycy amerykańskiego liberalizmu, wcielali je w życie amerykańscy politycy, utrwalali w swojej świadomości Amerykanie a także sięgały do nich inne narody urzeczone sukcesem amerykańskiego społeczeństwa. Trzeba też wiedzieć, ze wpływy doktryny liberalnej sięgały znacznie dalej niż Anglia, Francja i Stany Zjednoczone. Odbiły się wyraźnym echem w Polsce. Jednym z konsekwentnych liberałów w Polsce był publicysta i wybitny maż stanu z okresu Królestwa polskiego Stanisław Kostka Potocki.
Doktryna liberalizmu stalą się trwałym czynnikiem ideologii państwa demokratycznego. I do dziś wywiera wpływ na formułowanie się postaw światopoglądowych najbardziej rozwiniętych państw. Liberalizm w swoich początkach odbierany był jako doktryna rewolucyjna, która wywracała dotychczasowy porządek rzeczy. Te postulaty liberałów, które dzisiaj wydają się nam takie oczywiste, wówczas wydawały się niesłychanie radykalne, dlatego, ze obalały cały istniejący porządek feudalny. Wprowadzenie w życie tych postulatów liberalizmu stały się możliwe dzięki rewolucjom dokonanym w XVII wieku ( rewolucji amerykańskiej i wielkiej rewolucji francuskiej). Wiemy, że każda rewolucja je. t aktem brutalnym, niezależnie od tego jak bardzo postępowe treści ze sobą niesie, niesie również ze sobą fazie zniszczenia.
Doktryna liberalizmu musiała znaleźć swoich przeciwników, tym przeciwieństwem liberalizmu jest konserwatyzm.
Konserwatyzm jest postawą przywiązania do tradycji. Samo słowo pochodzi od łacińskiego czasownika konserwo, czyli zachowuje. Konserwatystom chodzi o zachowanie tradycji, czyli tego wszystkiego, co składa się na wypracowaną przez wieki mądrość narodu, cywilizacji. Przywiązują oni ogromne znaczenie do uczucia i skłonni są oceniać, że doktryny racjonalistyczne znacznie uczucia pomniejszają. Konserwatyści występowali przeciwko tym racjonalistycznym ideologom epoki oświecenia, uważając, ze taki czysty racjonalizm musi prowadzić człowiek do samouwielbienia, do przeceniania swoich sił, możliwości, a to w konsekwencji musi prowadzić do prób radykalnej zmiany zastanego porządku społecznego zdaniem konserwatystów, każdy radykalizm jest postawą spółki, dlatego, że człowiek, kiedy jest w sobie zadufany to odrzuca od siebie wszelkie niezależne wartości i stojące na ich straży autorytety. I takie zdanie konserwatystów jest źródło wszelkich rewolucji, które pragną obalić zastany porządek. Konserwatyści bronią tezy, że kultura rozwija się wyłącznie drogą ewolucji, a ta ewolucja dokonuje się stopniowo i nic zależnie od ludzkiej świadomości. Ich zdaniem wielkie dziedziny kultury narodowej stanowią niepowtarzalną, organiczną nawet całość, która rozwija się powoli i stąd właśnie jest tak ważne podkreślanie przez nich rola tradycji, a także i pewien mistycyzm towarzyszący ich wierze w działanie sił, które są niezależne od jednostki i od społeczeństwa. Dlatego lei: rewolucja jest dla konserwatysty wyjątkowo aktem niemoralnym, aktem, który zasługuje na szczególne potępienie, ponieważ stanowi szczególną ingerencję w uporządkowany proces rozwoju historycznego i przerywa jego ciągłość. Te siły konserwatywne doszły do głosu, ze szczególną mocą po obaleniu cesarza Napoleona Bonaparte i wtedy przywrócono we Francji monarchię. Na tronie francuskim zasiadł król Ludwik XVII! to on starał się kontynuować rządy autokratyczne. Nadal on Francji nową konstytucję, która była pozbawiona wielu elementów liberalnych, Ta nowa konstytucja nie była już uważana za wyraz umowy pomiędzy monarchą a narodem. Była darem króla, a siebie sam król uważał za danego z łaski Bożej. Król był świadom tego, że nie da się cofnąć przeobrażeń, które dokonały się po wpływem rewolucji burżuazyjnej. I dlatego nadana przez niego konstytucja stanowiła wyraz pewnego kompromisu pomiędzy rojalistami, którzy dążyli do odbudowy starego porządku, a burżuazją, która nie chciała już zrezygnować ze zdobytych praw. W całej Europie po klęsce Napoleona umocniły się tendencje konserwatywne. Sojusz, antynapoleoński połączył ze sobą bardzo zróżnicowane ze sobą państwa, bo połączył ze sobą Prusy, Austrię i Rosję. To były monarchie absolutne i reakcyjne, i te państwa połączyć z Anglią, która była państwem burżuazyjnym o ustroju parlamentarnym, ale do niej ważniejsza była troska o utrzymanie równowagi sił na kontynencie niż wzgląd na różnice ustrojowe. Siły rządzące wówczas w tych państwach nie chciały akceptować liberalnych dążeń swoich narodów, wręcz przeciwnie, te państwa wzmogły własne wysiłki, aby utworzyć taki stabilny system państw europejskich oparty na zasadach feudalno-absolutystycznych. Na straży trwałości tego systemu miało stać tak zwane święte przymierze.
Podstawową zasadą przyjmowaną przez wszystkich konserwatystów była tak zwana zasada legitymizmu. Głosiła ona, że historyczne prawa monarchii są święte i nienaruszalne. Ponieważ monarchia została dana ludziom z łaski bożej. Ta zasada była całkowicie przeciwstawna rewolucyjnym doktrynom suwerenności ludu, ponieważ monarcha jest monarchą nie dzięki jakiejś umowie społecznej, ale z nadania Boga, czyli nie jest z łaski ludu, ale z łaski Boga, zatem narody mają obowiązek przywrócenia władzy i uprawnień byłym monarchiom.
Karl Raimund Popper (ur. 28 lipca 1902 w Wiedniu, zm. 17 września 1994 w Londynie), filozof specjalizujący się w filozofii nauki i filozofii społeczno-politycznej. Jego system filozoficzny został przez niego samego nazwany racjonalizmem krytycznym, który on sam uważał za kontynuację filozofii Immanuela Kanta. Przez wielu jest uważany za jednego z największych filozofów XX-wieku. Najbardziej znanymi jego dokonaniami są stworzenie zasady falsyfikowalności jako kryterium naukowości (popperyzm), oraz koncepcji społeczeństwa otwartego, będącego swoistym rozwinięciem koncepcji demokracji Johna Locke'a i Johna Stuarta Milla. Dana teoria w ogóle dopuszcza możliwość obalenia siebie samej w wyniku jakiegoś, dającego się pomyśleć, eksperymentu.
Hajet- państwo powinno ułatwiać dostęp do faktów potrzebnych do rozwoju gosp., państwo organizuje te usługi, które nie mogą działać w sferze prywatnej.