O marchewkowym chłopczyku
Siedzą dzieci w przedszkolu
przy stole w serduszka,
pięknie obiad zajadają,
chociaż są w "maluszkach".
Uśmiecha się pani Ania
-życzę wam "smacznego"
i podając pyszne dania,
zachęca każdego.
Tylko jeden chłopczyk
oczy wciąż zasłania:
bo ja lubię tak najbardziej
marchew do chrupania.
Marchewkowe śniadanie
i obiad na talerzyku.
Rośnij zdrowo miły,
marchewkowy chłopczyku.