Pierwsza wiadomość o parafii miasta Łańcuta pochodzi z 1349 r. Jego kolejnymi właścicielami były wielkie rody polskie - Pileccy, Stadniccy, Lubomirscy i Potoccy. To oni mieli znaczący wpływ na kształtowanie się kultury i sztuki tego regionu oraz na kształtowanie się postaw religijnych. Już w średniowieczu wiele miast i miejscowości przyjmowało św. Michała Archanioła za patrona, i był on wówczas bardzo popularny. Również miasto Łańcut z chwilą otrzymania praw miejskich obrało św. Michała za swego opiekuna. Jego wizerunek - Święty walczący z szatanem, przedstawionym w postaci smoka - znajduje się na najstarszej zachowanej pieczęci miasta Łańcuta z 1406 roku Później w kolejnych okresach postać ta była różnie przedstawiana, ale ciągle wizerunek św. Michała widniał na pieczęciach miejskich, aż do lat międzywojennych, a nawet i w pierwszych latach po ostatniej wojnie. Wizerunki św. Michała Archanioła - przynajmniej trzy - znajdują się także w kościele farnym. Jest on tam w jednym z witraży nawy północnej, w malowidle na ścianie absydy nawy głównej i jako płaskorzeźba-odlew z metalu w przedsionku nawy głównej. Także w sali obrad rady miejskiej był, i po dłuższej przerwie jest obecnie Jego postać umieszczona w herbie miasta. Pierwotnie łańcucka fara była pw. św.
. Był to kościół kolatorski (fundatorów), pełniący funkcję obronną dla łańcucian przed najazdami Tatarów, Rusinów i Wołochów. Murowaną farę wybudowali Pileccy, właściciele tych ziem z nadania Kazimierza Wielkiego. W 1478 roku Otto Pilecki podkomorzy lubelski domurował od południa do jednonawowej, gotyckiej fary kaplicę Boga Wszechmogącego i Jego chwalebnej Matki Dziewicy i Św. Agnieszki . Kaplica ta została poświęcona przez biskupa warmińskiego Andrzeja Henryka z Oporowa. W 1963 roku w czasie przeprowadzania robót remontowych przy kościele odkryto dwa prostopadłe do głównej nawy ukośne ciągi fundamentów z kamienia ciosanego, wskazujące, że na nich musiały spoczywać potężne mury w okopowo - zatokowym systemie obronnym fary. Do zabudowań parafialnych fary pod wezwaniem św. Barbary należał budynek plebani, gdzie mieszkał proboszcz łańcucki i wikariusze. Obok wybudowany był dom, który zajmowali altaryści sprawujący opiekę nad ww. kaplicami oraz szkoła wybudowana około l478 roku (także przez Ottona z Pilczy). W czasie najazdów Wołochów w 1498 roku i Tatarów w 1302 roku fara - refugium nie ucierpiała. W roku 1549 ostatni z rodu, Krzysztof Pilecki zmieniwszy wiarę katolicką na wyznanie augsburskie, wydalił z kościoła księży katolickich i zmienił kościół parafialny na protestancki zbór. Odtąd przez lat 80 kościół parafialny w Łańcucie był niedostępny dla wiernych, a nabożeństwa dla nich odprawiano w kościele Św. Jana w Soninie. W czasie napadu tatarów na Łańcut w 1622 roku kościół został spalony. Desydentów usunął dopiero w roku 1629, a księży katolickich z powrotem wprowadził Stanisław Lubomirski. Po dwóch stronach wyjścia głównego w łańcuckiej farze jest wmurowane marmurowe epitafium, którego łaciński tekst brzmi: "Tę właśnie świątynię niegdyś zbudowaną i wyposażoną przez znamienitą rodzinę Pileckich odziedziczywszy przejął nie poświęconą Stanisław Lubomirski, hrabia na Wiśniczu, wojewoda ziem ruskich, starosta sandomierski, spiski, białocerkiewski, dobrzycki mający wielkie zasługi dla Ojczyzny". Naczelny wódz wojsk w wojnie z tureckim imperium, kościół odrestaurował, ozdobił, poświęcił i hojnie obdarował w 1628 roku. On to po 73 latach istnienia kalwińskiego zboru w tymże kościele odbudował farę pod zmienionym wezwaniem swojego patrona Św. Stanisława Biskupa Męczennika. W 1628 roku Stanisław Lubomir
ski,
wojewoda ruski i krakowski, dziedzic Łańcuta, odbudował farę pod zmienionym wezwaniem na św. Stanisława Bpa . Kościół wyposażono w 5 ołtarzy, a w głównym ołtarzu umieszczono płótno: Wskrzeszenie Piotrowina . W 1630 roku kościół został poświęcony przez biskupa, ordynariusza przemyskiego Adama Nowodworskiego. W 1657 r. książę Siedmiogrodu Jerzy II Rakoczy, sojusznik Szwedów, ponownie spalił łańcucki kościół. Odnowienie kościoła trwało długo, gdyż dopiero w roku 1699 odrestaurował go Franciszek Lubomirski. Tylman z Gameren, jeden z najwybitniejszych architektów doby baroku, związany z kolejnymi sukcesorami, na ich polecenie na nowo odbudował dwu-wieżową, barokową farę wraz z fortyfikacjami. Jego autorstwa jest ołtarz główny, do którego namalował dwa obrazy Ukrzyżowanie i Wskrzeszenie Piotrowina (nieistniejące). Ponadto zaprojektował ołtarze: "Anioła Stróża" , "Św. Anny" , "Św. Ksawerego", "Św.Jana i Barbary" , i "Niepokalane Poczęcie" . Wykonał również kaplicę dla Cudownego Obrazu Matki Boskiej Szkaplerznej , który jest kopią z 1670 roku karmelitańskiej Matki Bożej Piaskowej z Krakowa. W 1699 r. biskup ormiański Deodat poświęcił świątynię. W 1701 r. powstała kaplica Dobrej Śmierci , a po 1702 r. kaplica Św. Barbary .
W 1744 roku Teodor Lubomirski, wojewoda krakowski, spadkobierca dóbr Lubomirskich, po kolejnych wojnach szwedzkiej i domowej (z Rosjanami i Sasami) odnowił i powiększył o nawy boczne kościół farny. Do 6 tradycyjnych ołtarzy w trójnawowej świątyni dodano kaplicę Św. Antoniego i ołtarz Św. Sebastiana . Spalone, barokowe ołtarze zredukowano do kamiennych mens (stołów ołtarzowych) oraz obrazów i rzeźb patronów wkomponowanych we freskowe malowidła ścienne. Ze starego wyposażenia zachowała się do dziś jedynie tylmanowska chrzcielnica. Odnowiony kościół poświęcił biskup ordynariusz Wacław Hieronim Sierakowski. Mijały kolejne stulecia, wojny, pożary, kolejni fundatorzy, odbudowy, przebudowy. W czasie wielkiego pożaru 1820 roku uległ zniszczeniu kościół parafialny, a także spłoną klasztor dominikanów. Po skasowaniu dominikanów rząd austriacki za staraniem Alfreda Potockiego oraz zgodą biskupa sprowadził do Łańcuta jezuitów, którzy objęli zarząd parafii na blisko 70 lat. Od kwietnia 1890 roku parafią kierują znów księża świeccy. W latach 1896- 1900 na zlecenie Elżbiety i Romana Potockich, ówczesnych właścicieli Łańcuta oraz proboszcza ks. prałata Emila Zauderera, łańcucka fara pw. "Św. Stanisława Biskupa i Męczennika" została poddana gruntownemu remontowi i przebudowie, przybierając dzisiejszą formę architektoniczną. Plan wieży, frontonu oraz sklepień nad
nawą główną wykonał architekt lwowski Dionizy Krzyczkowski . Plan przebudowy naw bocznych opracowali bracia Stanisław i Jan Cetnarscy z Łańcuta, którzy też prowadzili roboty budowlane. Po przebudowie kościoła zmienił się jego wygląd, wystrój i rozmiar. Powstał kościół eklektyczny z dominacją cech neogotyckich, powiększony o nawę poprzeczną i nowe prezbiterium z kaplicą grobową Potockich pod nimi. Kościół uległ znacznemu powiększeniu przez dobudowanie nowego prezbiterium i naw bocznych w ramionach krzyża, posadzkę kościoła podniesiono znacznie wyżej, gdyż dawniej schodziło się do niego po czterech stopniach w dół. Zupełnej przebudowie uległ fronton świątyni, usunięto też istniejące z boku kościoła od strony miasta drugie wejście. Utworzono nowy fronton o jednej środkowej wieży z trzema frontowymi wejściami. W ołtarzu głównym wg projektu Kazimierza Mieczysława Chodzińskiego wmontowano płótno (trzecie z rzędu) "Wskrzeszenie Piotrowina" Józefa Reichana z 1860 r. W 1861 roku na prośbę hrabiny Marii z Sanguszków Potockiej i jej męża Alfreda Potockiego przybywają do Łańcuta Służebniczki a następnie w roku 1878 siostry Boromeuszki. Dnia 2 października 1900 r. bp ordynariusz J. Sebastian Pelczar poświęcił łańcucką farę pw. "Św. Stanisława Bpa" . Kościół otoczony jest od strony północnej i wschodniej drzewami jak lipy, kasztany, akacje. Naprzeciw wejścia do kościoła od strony zachodniej rośnie 300-letni dąb szypółkowy, chroniony jako pomnik przyrody. Całość posesji kościoła otoczona jest murem oporowym o wysokości ok. 5m. Część murów oporowych (od strony wschodniej) pochodzi z roku 1730. Na północ od kościoła ale jeszcze na terenie tzw.
cmentarza znajdują się dwa nowe budynki; dom katechetyczny wybudowany w roku 1960, gdzie uczyła się młodzież religii i oraz dom mieszkalny (wybudowany w 1971 roku) wraz z małą salą katechetyczną. Na północ od kościoła znajduje się plebania wraz z budynkami gospodarczymi wybudowana przez Alfreda Potockiego w roku 1838. Dojście do plebani od strony kościoła jest po przez most betonowy ( dawniej był to most zwodzony). Budynki plebani jak i ona sama znajdują się w wzgórzu, na którym wznosiły się kiedyś fortyfikacje obronne K. Pileckiego jak i Stadnickiego. Staraniem Ks. Prałata St. Decowskiego plebania została gruntownie przebudowana, wyremontowana, stwarzając bardzo dobre warunki mieszkaniowe. Wystawiono też na terenie plebani dużą salę teatralną dla potrzeb katechizacji. W latach 80-tych (Ks. Prałat M. Kochman ) pokryto dach kościoła blachą miedzianą.