Licencyjne kłopoty Włókniarza
2011-12-07 08:47:08 Redakcja Przegląd Sportowy
W środę zbiera się Komisja Licencyjna. Wiemy, że odrzuci ona wniosek Włókniarza Częstochowa. Częstochowski klub ma 952 tys. zł długu. Nie spłacił zaległości wobec zawodników, ale prezesMarian Maślanka zapewnia, że przygotował plan wyjścia z kryzysu. Komisji nie będzie to jednak interesować. Odrzuci wniosek klubu, a Włókniarz do 14 grudnia będzie mógł się odwołać do Prezydium Zarządu Głównego Polskiego Związku Motorowego.
Przegląd Sportowy nieoficjalnie wie, że odwołanie już zostało napisane i gdy tylko komisja skończy obrady, zostanie ono wysłane. Częstochowianie w specjalnym oświadczeniu informują, że jeśli dostaną więcej czasu na uregulowanie należności, wyjdą na finansową prostą.
- Wystąpimy z wnioskiem o prolongatę spłaty długu do 15 stycznia - mówi prezesMaślanka, dodając, że do tego czasu pojawi się trzech nowych akcjonariuszy, a miasto zadeklarowało pomoc na poziomie 100 tys. zł.
Włókniarz martwi się dziś nie tylko o licencję, lecz także o zawodników, którzy podpisali z klubem listy intencyjne. Dzwonią oni do prezesa i pytają, czy ich kontrakty nie są zagrożone i czy nie powinni zacząć rozglądać się za innym pracodawcą. Działacze proszą ich o zachowanie spokoju i cierpliwość.
Kłopoty związane z procedurą przyznawania licencji mogą spotkać również Betard Sparta Wrocław i Tauron Azoty Tarnów. Jaskółki jeszcze na początku ubiegłego tygodnia miały dwa mln zł długu. Przed wysłaniem wniosku (termin mijał 30 listopada) tarnowianie uregulowali 1,4 mln zł zaległości. Dopiero wczoraj jednak na kontoKrzysztofa Kasprzaka wpłynęło ponad 600 tys. zł, które klub był winien zawodnikowi. Tauron Azoty powinien więc otrzymać licencję, ale na klub może zostać nałożona kara finansowa za spłacenie długu po wyznaczonym terminie.
Jeśli chodzi o Wrocław, dotarły do Przeglądu Sportowego sygnały, że WTS spłacił zaległości wobec Macieja Janowskiego i Piotra Świderskiego. Natomiast zTomaszem Jędrzejakiem i Kennethem Bjerre uzgodniono, że część długu dopisana zostanie ich przyszłorocznych kontraktów.