Będzie licencja dla Włókniarza
2011-12-22 09:38:54 Redakcja Przegląd Sportowy
W środę prezydium zarządu głównego Polskiego Związku Motorowego uchyliło decyzję komisji licencyjnej, która 7 grudnia nie dopuściłaWłókniarza do rozgrywek Ekstraligi żużlowej z powodu zadłużenia na kwotę 952 tysięcy złotych. Częstochowianie od tamtej decyzji się odwołali (jak się okazało skutecznie), a w międzyczasie spłacili dług.
W najbliższych dniach, najpewniej po świętach, komisja ponownie rozpatrzy wniosek Włókniarza i tym razem przyzna mu licencję. Klub może jednak zostać finansowo ukarany za poślizg w spłacie należności. Maksymalnie kara może wynieść 20 tysięcy złotych. Dodajmy, że na posiedzeniu prezydium zapadła też decyzja o odrzuceniu odwołania RKM ROW Rybnik, co oznacza, że klub ten nie będzie mógł jeździć w I lidze. Przystąpi za to do rozgrywek II ligi.
Wracając do Włókniarza, warto nadmienić, że pozytywny werdykt PZM spowoduje finalizację umów z zawodnikami. Kontrakty mają podpisać Mirosław Jabłoński i Chris Harris. Anglik angaż pod Jasną Górą zawdzięcza pazerności Kennetha Bjerrego. Duńczyk chciał 900 tysięcy złotych netto za podpis, 10 tysięcy złotych za wjazd do parkingu i 4000 tysiące złotych za punkt. Całość dałaby kontrakt na poziomie 2,2 mln zł. Harris skasuje maksymalnie 1,2-1,3 mln zł."
Włókniarz nie chce w tym roku wydawać wielkich pieniędzy na kontrakty. Jedynym, który będzie miał umowę na poziomie wyższym niż 2 miliony złotych, pozostanie Grigorij Łaguta. Po zakończeniu sezonu 2012, przy założeniu że drużynie uda się utrzymać, ma być jednak budowany znacznie mocniejszy zespół.