Mrok i Mroczek-1
Lina szła sobie korytarzykiem nucąc ze swoim marsjańskim radyjem w kieszeni.
-Marsjanki tabletki...tralalala!Marsjanki cukierki lalala...bam bam bam ./'./'
Lina weszła do windy i pojechała na samą górę.Wreszcie stała przed drzwiami do pokoju
Xellka.Nacisnęła klamkę i uchyliła drzwi.
-Xellooooss!Cześć...
-Ła!-Xellko odwrócił się w stronę Linki-nie straszta mnie X3
-Dobra,a co tam czytasz?
-Ja?Eeee...a nic ^^'-Xellko schował ową gazetkę pod łóżko-tak tylko cztery kąty przeglądałem
-Aha.Mam dla Ciebie zadanie-biegnij i kup mi gumę do żucia
-Okiś,dawaj cash-Xellko bierze kasę i biegnie po gumę
-Bwahahaha!Ale naiwny...ciekawe co tym razem czyta.
Linuśka wyciąga spod łóżka stosik gazetek i przegląda tytuły.
-Plej...znaczy się playboy,CKM,romanse-czyta Linka-biegnę pokazać Ame chan.
Linka wybiega z pokoju,a po drodze spotyka Xellka nisącego jej gumę
-Mam dla Ciebie gumę
-Już nie chę gumy...e...zjedz sobie
-E...-skonstarnowanie-dobra!!
Linuśka biegła sobie korytarzem i dalej nuciła,aż tu nagle wypadły jej gazetki ^.^,co
zwróciło nieco uwagę kelnera (nyaaa...to jest hotel).
-Ameee!Mam gazetki Xeellla-wydziera się na całe gardło
-Pokaż panienko Lino-gada Ame chan-przejrzymy
Nagle do pokoju wpade spanikowany Xell.
-Lina!Masz moje gazetki ><
-Zgadza się-odpowiada Linka-już ich nie dostaniesz
-Dostanę oj dostanę -_-"
Xellko rzuca się na gazetki,które wypadają przez okno i zostają rozdmuchane przez wiaterek.
-Pięknie Xell-gada Lina-przez Ciebie nikt nie będzie miał tych gazetek
-Ale ja do nich schowałem Twoje kartki z nowymi zaklęciami XD
-Cooo?Moje...kartki?
-Nioo
-*chlip,sniff sniff*moje *smaaaark* kartki
-Niom...wybaczysz mi,praw...
-Osh Tyyyyy!Rozwalim go Ame!
Nya i Ame chan i Linuśka gonią Xellka po całym hoteliku.Xellko się teleportuje i wraca w
"przyzwoitych" ciuchach (wcześniej był w dresikach).
-Dobra dzizwuchy,znajdziem te kartki X3
-Znajdziem?Ty je znajdziesz!!
C.D.N.
ficzek only by Azumi Drakin
1