Opierając się na literaturze odrodzenia scharakteryzuj poszczególne wzorce osobowe: poety, polityka i ziemianina.
W okresie odrodzenia powszechnie panował pogląd, że idealny człowiek jest postępowy, o wszechstronnych zainteresowaniach, mający szeroko rozwinięty zmysł krytyczny. Dogłębne studia, zwykle za granicą, miały mu dać szeroki obraz stosunków politycznych, społecznych, kulturalnych w całej Europie. Dzieła filozoficzne pozwalały na sformułowanie własnej filozofii życiowej, sprecyzowanie osobistego stosunku do świata i poszczególnych wartości. Na podstawie światopoglądu człowieka renesansowego, wartości, którymi się kierował i trybu życia można od tworzyć wzorce osobowe tej epoki.
Jednym z takich wzorców był poeta. Cechy idealnego poety ukazał Jan Kochanowski w utworze pt. "Muza". Mówi w nim o samotności poety w świecie ("sobie śpiewam a muzom"). Muzy reprezentują tu świat wyższy od świata ludzkiego, świat idei, sztuki, dostępny tylko najbardziej wrażliwym. Dążenia twórcze poety, jego aspiracje są bardzo wysokie i sięgają strefy boskiej. Nie chce tworzyć dla tłumu pospolitych ludzi, których traktuje z pogardą widząc, że oddają się tylko pogoni za zyskiem. Przekonany jest, że życie poety nie kończy się wraz z jego śmiercią fizyczną; jego prawdziwe życie zaczyna się po śmierci (nawiązanie do słynnego powiedzenia Horacego - "non omnis moriar"). Poeta dba o wysoki poziom swej poezji, nie zniża się do wrażliwości ludzi, od których oddziela go ogromna przepaść. Dzięki muzom odrywa się od rzeczywistości, zostaje umieszczony w strefie boskiej. Widzi stąd wielkie wysiłki, dążenia człowieka, omylne nadzieje, złudzenia, błędy ludzkie. Wprowadził tu Kochanowski motyw świata jako sceny, teatru, na który on sam spogląda z boku. On, poeta, który tworzy zręby wiekopomnej sławy, stoi niemal obok Boga i z tej perspektywy ogląda świat i ludzi. Służąc Muzom, sztuce, nie dba o te rzeczy i sprawy, które są celem zabiegów innych ludzi; uważa się za kogoś wyjątkowego.
Muza jest wyrazem przekonania Kochanowskiego o nieocenionej wartości poezji i poety. Poeta zostaje uwieczniony i osiąga sławę ale i on dzięki swym wierszom unieśmiertelnia osoby i sytuacje, które bez niego zostałyby zapomniane.
O wyjątkowej roli poety pisze Kochanowski w Pieśni I. "Kto mi dał skrzydła". Dzięki swojej sztuce artysta nabiera cech boskich; świat widziany jest tu z perspektywy boskiej - panuje "wieczna pogoda", niebiańska szczęśliwość. Pojawia się charakterystyczny motyw poety-ptaka, który na skrzydłach natchnienia wzlatuje na wyżyny niedostępne zwykłym śmiertelnikom. Jest wyróżniony, a jego świadomość jest zupełnie inna niż pozostałych ludzi. Jej część próbuje przekazać czytelnikom, ale spodziewa się, iż nie wszystkim będzie dane zrozumieć jego utwory.
Ideał polityka doby renesansu przedstawiony został w dziele Andrzeja Frycza Modrzewskiego "O poprawie Rzeczypospolitej". Autor zawarł w nim projekt reformy Rzeczypospolitej, która miała się stać państwem rządzonym przez władców dobrych i sprawiedliwych, ale surowych i konsekwentnych. Proponował powołać urząd cenzora, który miał czuwać nad obyczajami i uczciwością ludzi. Krytykuje również nierówne prawo, które jest świadectwem niesprawiedliwości społecznej w Rzeczypospolitej. Domagał się ograniczenia władzy Kościoła w sprawach politycznych, żądał sprawiedliwego powoływania do stanu duchowego, nie według związków rodzinnych czy sytuacji majątkowej, a według cnoty, wiedzy i powołania.
Do władców zwraca się Kochanowski w drugiej pieśni Chóru w "Odprawie posłów greckich" słowami: "Wy którzy pospolitą rzeczą władacie". Przypomina w niej o odpewiedzialności rządzących przed Bogiem za powierzone im społeczeństwo. Władcy zajmują jedynie miejsce Boże na ziemi, ich zadaniem jest:
"...nie tak swe własne rzeczy Jako wszytek ludzki mieć rodzaj na pieczy".
Według Mikołaja Reja ideał to "człowiek poćciwy", czyli ten, co "pokój czyni na ziemi". W "Żywocie człowieka poczciwego" pisarz prezentuje obraz życia szlachcica ziemianina wzorując się na mitologicznej arkadii. W rozdziale "Rok na cztery części rozdzielon" przedstawia ziemianina, dla którego wieś stanowi centrum świata; poeta ukazuje korzyści płynące z wszystkich pór roku, od człowieka żąda zaś akceptacji praw natury. W życiu w zgodzie z przyrodą dostrzega gwarancję szczęścia. Twierdzi, iż największą radością szlachcica jest krzątanie się wokół własnego gospodarstwa, prowadzenie spokojnego, pełnego umiaru życia. Człowiek jest jednym ze stworzeń, jest ogniwem w naturze, dlatego musi żyć w hamnonii z całą przyrodą. Podporządkowany jest cyklowi dnia i nocy, pór roku. Jego życie także składa się z określonych "pór", są to: dzieciństwo, młodość, dojrzałość i starość. Każda z nich ma swe prawa i przywileje. Tylko akceptując je człowiek może być szczęśliwy.
Ideał szczęśliwości ziemiańskiej przedstawił również Jan Kochanowski w "Pieśni świętojańskiej o sobótce". Jej bohater to szczęśliwy wieśniak, żyjący "bez wszelakiej lichwy", uczciwie, daleko od zgiełku wielkiego miasta. Nie musi uciekać się do zajęć tak niebezpiecznych i niewdzięcznych jak handel, żegluga i wojna. Tu praca przynosi niemal natychmiastowe, widoczne i odczuwalne efekty. Ziemianin sam pracuje na siebie, z pracy własnych rąk utrzymuje swoją rodzinę. Dlatego życie na wsi daje pełnię szczęścia, przynosi zadowolenie i spokój.
Podsumowując te rozważania można wyodrębnić cechy, które są wspólne dla prezentowanych tu renesansowych wzorów osobowych. Są to: niezależność materialna, samowystarczalność, zbieranie owoców własnej pracy, co daje radość i satysfakcję. Ważną zaletą jest patriotyzm, zainteresowanie sprawami kraju, działalność, którą można się przyczynić do poprawy sytuacji Rzeczypospolitej. Widać więc wyraźnie, że jakkolwiek poeta, polityk i ziemianin prezentują odmienne modele życia, ich cele pozostają ciągle takie same. Już w XVI wieku, w okresie rozkwitu Rzeczypospolitej, ludzie światli i przewidujący obawiali się następstw szlacheckiej samowoli.
|