Jak wygląda niebo?
Pewien człowiek prosił Pana Boga, aby mógł zobaczyć, jak wygląda piekło i jak wygląda niebo. Pan Bóg zgodził się,
wyznaczając na przewodnika proroka Eliasza. Ten zaprowa- dził go najpierw do wielkiego pomieszczenia, na środku które- go płonęło ognisko.
Nad ogniskiem umieszczony był kocioł z gotującą się stra- wą, od którego rozchodziła się wspaniała woń. Wokół ogniska siedzieli ludzie i trzymali w rękach bardzo długie łyżki. Byli wychudzeni i przemęczeni, z ich oczu nie promieniowała żad- na radość, żadna nadzieja. Gdy tylko ktoś z nich próbował sięgnąć łyżką do kotła, drugi od razu w tym mu przeszkadzał, nikt nie mógł spróbować smakowitej strawy. Kiedy wyszli na zewnątrz, nasz bohater zapytał proroka Eliasza:
- Co to było?
- To było piekło! - odpowiedział prorok.
Po chwili weszli do podobnego pomieszczenia: znów na środku płonęło wielkie ognisko, nad nim zawieszony był kocioł, z którego rozchodziła się smakowita woń. Wokół ogniska siedzieli ludzie i trzymali w rękach bardzo długie :- łyżki. Byli uśmiechnięci i pogodni, z oczu promieniowała radość, rozmawiali ze sobą. Nikt z nich nawet nie próbował tą wielką łyżka nakarmić samego siebie. Gdy ktoś sięgał do kotła po smakowity kąsek, miał na uwadze któregoś z będą- cych przy ognisku. Nikt z nich nie myślał o sobie! A ponie- waż byli dla siebie życzliwi i usłużni, nikt też z nich nie był głodny.
Nasz znajomy nie pytał proroka, co to za pomieszczenie, ..; wiedział dobrze, że to było niebo.