Ofiarami hitlerowskiego terroru padło około sześć milionów Polaków. Władze hitlerowskie nie ukrywały swego programowego dążenia, by uczynić z Polaków naród niewolniczo zależny i pozbawiony wszystkiego, co stanowi o jego duchowej sile i wartości. Toteż ze szczególną okrutnością eliminowały wszelkie przejawy polskiego życia kulturowego, a materialny dorobek polskiej kultury niszczyły lub przywłaszczały.
Ta dewastacja przyczyniła się do bezpowrotnej utraty wielu dzieł sztuki, zabytków architektury, pomników i pamiątek narodowych. Systematycznie wywożono zbiory muzealne. W latach wojny i okupacji w płomieniach ognia zniszczono około 85% zbiorów bibliotecznych. Groźniejsze od materialnych były jednak straty w ludziach. Wśród ofiar hitleryzmu ogromny odsetek stanowili ludzie wykształceni. Okupant świadomie zamykał przed społeczeństwem drogi do oświaty i nauki, likwidując - nawet na terenach tzw. Generalnej Guberni, wyższe uczelnie oraz szkoły średnie. Swój stosunek do przedstawicieli polskiej nauki okupant zademonstrował już w pierwszych tygodniach wojny: zwabiono podstępnie w listopadzie 1939 kilkudziesięciu profesorów Uniwersytety Jagiellońskiego na odczyt w gmachu uczelni, gdzie wszystkich aresztowano i wywieziono do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen. Wielu z nich pobyt w obozie przypłaciło śmiercią, jak np. Ignacy Chanowski i Stefan Kołaczkowski. Likwidacji na terenach okupowanych uległy wszelkie polskie instytucje i placówki kulturalne: wydawnictwa, prasa, teatry, stowarzyszenia i związki artystyczne. Prasę zastąpiono kilkoma gazetami w języku polskim, będącymi narzędziem hitlerowskiej propagandy.
Rzeczywiste życie kulturalne narodu rozwijało się natomiast w warunkach ścisłej konspiracji. Związane było z działalnością patriotycznych organizacji walki podziemnej. Powstał szeroko rozbudowany system tajnego nauczania, obejmujący zarówno szkolnictwo średnie, jak i trzy tajne uniwersytety (Warszawski, Jagielloński w Krakowie oraz Uniwersytet Ziem Zachodnich, działający w Warszawie). Wśród ponad tysiąca nielegalnych - zwykle zmieniających się po kilku numerach - czasopism wychodziło w czasie okupacji około 40 pism kulturalnych i literackich. Nie brakowało też pozycji literackich wśród konspiracyjnych publikacji książkowych: ukazało się m. in. Kilka antologii poetyckich oraz wiele zbiorów wierszy. Jedną z najpowszechniejszych form kulturalnej działalności były konspiracyjne wieczory literackie. Urządzano też nielegalne spektakle teatralne.
W tym podziemnym życiu czynny udział brał oczywiście ogół pisarzy polskich. Większość z nich nie rezygnowała z pracy twórczej, dostarczali materiały dla konspiracyjnej prasy. Utwory ich docierały do czytelników, krążąc w setkach odpisów, były recytowane na wieczorach poetyckich, zebraniach organizacji, kompletach tajnego nauczania. W tych latach szczególnej wagi nabierał słowa poetów - wzywające do walki, niosące nadzieję, otuchę, zapowiedź lepszej przyszłości. Ale rola, jaka przypadła pisarzom w tych trudnych latach, nie zawsze ograniczała się do zadań związanych z ich zawodem. Wielu z nich walczyło z bronią w ręku, wielu padło w walce lub zginęło w niemieckich akcjach eksterminacyjnych. Już podczas kampanii wrześniowej poległ Józef Czechowicz (zabity w czasie bombardowania w Lublinie), a dramaturg i filozof Stanisław Ignacy Witkiewicz z rozpaczy w chwili klęski popełnił samobójstwo. Rozstrzelani, pomordowani w więzieniach i obozach zginęli, w latach okupacji, m. in. Mieczysław Braun, Zuzanna Ginczanka, Tadeusz Hollender, Witold Hulewicz, Stefan Napierski, Jerzy Paczkowski, Lech Piwowar, Władysław Sebyła, Edward Szymański. Z prozaików : Halina Górska, Gustawa Jarecka, Halina Krahelska, Bruno Schulz. Pedagog i pisarz dla dzieci Janusz Korczak oddał swe życie nie chcąc opuścić prowadzonych na śmierć dzieci z sierocińca , którym kierował. Rozstrzelany wraz z grupą profesorów Uniwersytetu Lwowskiego, wybitny krytyk, eseista i tłumacz, Tadeusz Boy - Żeleński. Inny czołowy krytyk lat międzywojennych, Karol Irzykowski, zmarł na skutek ran odniesionych w powstaniu warszawskim. W powstaniu warszawskim zginęli m.in. wybitny powieściopisarz Juliusz Kaden - Bandrowski, para prozaików - Wanda i Stanisław Miłaszewscy, poeta i krytyk Włodzimierz Pietrzak. Szczególnie tragicznie zdziesiątkowani zostali najmłodsi pisarze, których debiuty przypadły na lata okupacji. Cała grupa młodych poetów warszawskich, często zapowiadających nieprzeciętne talenty, poniosła śmierć w akcjach bojowych i w powstaniu warszawskim, jak np. Krzysztof Kamil Baczyński i Tadeusz Gajcy. Ze znanych nam najwybitniejszych pisarzy w kraju pozostali: Leopold Staff, Zofia Naukowska, Maria Dąbrowska, Jerzy Szaniawski, Jarosław Iwaszkiewicz, Jan Parandowski, Julian Przyboś, Mieczysław Jastrun.
W pierwszych latach wojny (1939 - 1941) znane grono pisarzy skupiło się, we włączonym do Związku Radzieckiego Lwowie. Powstało tam polskie czasopismo literackie "Nowe Widnokręgi" ( pod red. Wandy Waśilewskiej). Istnienie ośrodka lwowskiego unicestwiła w czerwcu 1941 roku agresja Hitlera na Związek Radziecki.
Spora grupa autorów działała na emigracji głownie w Anglii (m.in. M. Kuncewiczowa, M. Pawlikowska - Jasnorzewska, K. Pruszyński, A, Słomiński, autorzy popularnych powieści o walkach polskich lotników - Arkady Fiedler i Janusz Meissner). W Londynie wychodziło parę polskich pism literackich, ukazywały się polskie książki. Kilku pisarzy znalazło się w Ameryce, np. Julian Tuwim, który tam napisał swój wielki poemat "Kwiaty polskie", poeci Jan Lechoń i Kazimierz Wierzyński, reportażysta Melchior Wańkowicz. Wreszcie na Bliskim Wschodzie przebywał w latach 1942 - 1945 Władysław Broniewski.