RÓŻNICE POMIĘDZY WIĘKSZOŚCIOWYM A PROPORCIONALNYM
SYSTEMEM WYBORCZYM
System wyborczy to nic innego jak system norm regulujących prawo uczestniczenia
w wyborach, proces wyłaniania kandydatów, zasady prowadzenia przez nich kampanii wyborczej, organizacja głosowania, sposób przeliczania głosów na mandaty oraz kontrola prawidłowości postępowania wyborczego. System wyborczy musi opierać się na określonej podstawie prawnej,
w państwach demokratycznych podstawa tą jest prawo wyborcze. We współczesnych demokratycznych państwach istnieje wiele systemów wyborczych, które różnią się od siebie. Wśród nich występują m.in. większościowy i proporcjonalny.
System większościowy pojawił się pierwszy. Już pod koniec XIX wieku występował
w większości państw europejskich. Natomiast system proporcjonalny w 1899 roku po raz pierwszy został wprowadzony przez Belgię.
Wskazując różnice pomiędzy tymi dwoma systemami wyborczymi, trzeba w moim odczuciu wskazać również ich wady i zalety.
Analizując system większościowy można powiedzieć, że ojczyzną tego systemu jest Wielka Brytania, ale obowiązuje on także w Stanach Zjednoczonych, Australii, Kanadzie, Francji. Należy również wspomnieć, że występuje on w dwóch postaciach. System wyborczy większości względnej, gdzie mandat otrzymuje ten kandydat, który uzyskał większą liczbę głosów niż inni. W tym systemie przeprowadzane są wybory do Senatu RP. System wyborczy większości bezwzględnej jest drugą odmianą systemu większościowego, tu warunkiem wyboru jest otrzymanie przez kandydata więcej niż połowy wszystkich ważnych głosów w okręgu wyborczym. W Polsce system ten obowiązuje w
I turze wyborów prezydenckich.
Ogólnie rzecz ujmując, w systemie większościowym głosuje się na konkretnych polityków,
a nie na listy wyborcze. O kręgi wyborcze są najczęściej jednomandatowe i wygrywa ten , kto zdobędzie największą liczbę głosów. System większościowy jest korzystny dla partii największych, natomiast dyskryminuje mniejsze, liczy się bowiem tylko zajmowanie pierwszych miejsc
w okręgach wyborczych. Można sobie wyobrazić sytuacje, że średnia partia zdobędzie kilkanaście procent głosów w skali całego kraju i nie wyprowadzi żadnego swojego reprezentanta do parlamentu, System ten zniekształca obraz preferencji wyborców. Jego zaletą jest natomiast sprzyjanie stabilności politycznej. Istnienie większościowego systemu wyborczego w dłuższym czasie doprowadza do wykształcenia się systemu dwupartyjnego. Wyborcy mają bowiem tendencję głosowania na partie największe, nie chcąc, by ich głos został zmarnowany.
Od systemu większościowego zdecydowanie różni się system proporcjonalny i jest od niego bardziej rozpowszechniony.
Analizując system proporcjonalny, należy wspomnieć, iż wyborcy głosują w okręgach wielomandatowych na listy partyjne, a nie na indywidualnych kandydatów. Mandaty w parlamencie są dzielone proporcjonalnie do liczby głosów uzyskanej w skali kraju bądź okręgu wyborczego przez poszczególne partie. W systemie tym trzeba zwrócić uwagę na sposób podziału mandatów za pomocą różnych metod tj. d'Hondta, Saint-Lague oraz Hare- Niemeyera.
Metoda d'Hondta należy do najbardziej rozpowszechnionych i popularnych w Europie. Polega ona na podzieleniu przez kolejne liczby (1,2,3 itd.) liczby głosów uzyskanej w okręgu przez każdą partię. Następnie szereguje się uzyskane w ten sposób ilorazy, zaczynając od największego
i wybiera się z nich kolejno największe w tej liczbie, która jest równa liczbie wszystkich mandatów w tym okręgu. Każde ugrupowanie dostaje tyle mandatów, ile uzyskała takich „zwycięskich ilorazów”. System d'Hondta premiuje najsilniejsze partie i jest stosowany m.in. w wyborach do polskiego sejmu, a także w Chorwacji, Czechach, Finlandii, Hiszpanii i Portugalii.
Jeżeli chodzi o metodę Saint-Lague to procedura postępowania wygląda tak jak w przypadku metody d'Hondta. Różnica polega na tym, że zamiast kolejnych liczb naturalnych, dzielnikami są liczby nieparzyste, z wyjątkiem pierwszego, który wynosi 1,4. Formuła Saint-Lague w mniejszym stopniu niż d'Hondta preferuje najsilniejsze partie. Stosowana jest m.in. w wyborach do parlamentów Danii, Norwegii i Szwecji.
Uznaje się że przelicznik Hare-Niemeyera najwierniej odzwierciedla preferencje wyborców. Jej istota polega na tym, że liczbę głosów oddanych okręgu na daną listę mnoży się przez liczbę wybieranych w nim posłów, a uzyskany wynik dzieli się przez ogólna liczbę głosów oddanych
w okręgu. Liczba mandatów przyznawana jest zgodnie z wartością przed przecinkiem w uzyskanym ilorazie. Metoda ta stosowana jest w Austrii, Holandii, Niemczech.
Zaleta tego systemu jest wierne odtwarzanie politycznego zróżnicowania społeczeństwa, natomiast jego wadą jest z reguły duże rozdrobnienie polityczne parlamentu, co skutkuje brakiem stabilności politycznej.
Każdy z systemów wyborczych ma swoje plusy i minusy, jak i zwolenników
i przeciwników. Mają one również różne stosowanie w poszczególnych państwach i w różnym stopniu się w nich sprawdzają.