Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich
z dnia 14 lipca 1994
Paola Faccini Dori przeciw Recreb Srl
( FACCINI DORI )
sprawa C-91/92
[1994] ECR I-3325
Tezy:
Przepisy art.1 ust. 1 i 2 oraz art.5 Dyrektywy nr 85/577 w sprawie ochrony konsumenta przy zawieraniu umów poza siedzibą przedsiębiorstwa są bezwarunkowe oraz wystarczająco precyzyjne w zakresie dotyczącym wyznaczenia kręgu osób, w interesie których wydano te przepisy oraz minimalnego terminu na odstąpienie od umowy. Pomimo, iż art.4 i 5 dyrektywy pozostawiają państwom członkowskim pewną swobodę w zakresie ochrony praw konsumenta, w sytuacji gdy sprzedawca nie udzielił konsumentowi informacji o możliwości odstąpienia od umowy, a także w kwestii wyznaczenia terminu odstąpienia od umowy oraz warunków odstąpienia, nie uniemożliwia to ustalenia minimalnego zakresu praw jakie należy zapewnić konsumentom.
Możliwość powołania się na dyrektywę przeciwko państwu członkowskiemu wynika z art.189 [249] TWE, zgodnie z którym dyrektywa wiąże każde państwo członkowskie, do którego jest adresowana. Dopuszczono ją by uniemożliwić państwom członkowskim odnoszenia korzyści z tytułu zaniedbań w przestrzeganiu prawa wspólnotowego. Nie do przyjęcia byłaby sytuacja, w której państwo członkowskie, wobec nałożonego przez prawodawcę wspólnotowego obowiązku wydania przepisów mających na celu uregulowanie stosunków między państwem lub jego organami a podmiotami indywidualnymi i nadanie podmiotom indywidualnych pewnych praw, mogłoby powoływać się na własne zaniedbanie, aby zwolnić się od wykonania ciążącego na nim obowiązku, pozbawiając w ten sposób podmioty indywidualne korzyści płynących z tych praw. Skutkiem rozszerzenia powyższej zasady na sferę stosunków pomiędzy podmiotami indywidualnymi byłoby uznanie istnienia kompetencji po stronie Wspólnoty do nakładania na podmioty indywidualne obowiązków, podczas gdy Wspólnota posiada takie uprawnienie tylko tam, gdzie została upoważniona do wydania rozporządzeń. Wynika stąd, że wobec braku terminowej transpozycji dyrektywy, podmiot indywidualny nie może dochodzić przed sądem krajowym roszczeń opartych na dyrektywie, kierowanych wobec innego podmiotu indywidualnego.
W braku transpozycji Dyrektywy nr 85/577 w wyznaczonym terminie, konsumenci nie mogą wywodzić z dyrektywy prawa do odstąpienia od umowy zawartej z przedsiębiorcą poza siedzibą przedsiębiorstwa lub dochodzić przed sądem krajowym wynikających z tego roszczeń.
Wynikający z dyrektywy oraz z art.5 [10] TWE obowiązek państwa członkowskiego do realizacji celu dyrektyw oraz podjęcia wszelkich niezbędnych środków o charakterze ogólnym lub szczególnym, wiąże wszystkie władze państwa członkowskiego, włączając w to sądy w sprawach należących do ich właściwości. Wynika z tego, że stosując przepisy prawa krajowego, bez względu na to czy zostały one wydane przed lub po przyjęciu dyrektywy, sąd krajowy musi interpretować je tak dalece jak jest to możliwe w świetle treści i celów dyrektywy, aby zrealizować skutek zamierzony przez dyrektywę, zastosowując się w ten sposób do art.189 [249] ust. 3 TWE.
Jeśli państwo członkowskie zaniedbuje wynikający z art.189 [249] ust. 3 TWE obowiązek dokonania terminowej transpozycji dyrektywy oraz jeżeli zamierzony przez dyrektywę rezultat nie może być osiągnięty za sprawą odpowiedniej interpretacji prawa krajowego przez sądy, prawo wspólnotowe wymaga, aby państwo członkowskie zrekompensowało szkody wyrządzone podmiotom indywidualnym z powodu nie dokonania transpozycji dyrektywy, pod warunkiem, że spełnione są trzy warunki:
a) skutkiem wprowadzenia dyrektywy do porządku krajowego jest przyznanie praw jednostkom,
b) zakres tych praw można ustalić na podstawie przepisów dyrektywy oraz
c) istnieje związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy naruszeniem obowiązku implementacji dyrektywy a wyrządzoną szkodą. Jeżeli powyższe warunki są spełnione, do sądu krajowego należy przyznanie pokrzywdzonym odszkodowania zgodnie z odpowiednimi przepisami prawa krajowego.
Podstawy wyroku:
Zarządzeniem z dnia 24 stycznia 1993, [...], Giudice Conciliatore di Firenze (arbiter), Włochy, przedłożył Trybunałowi wniosek o wydanie orzeczenia wstępnego w sprawie pytań dotyczących interpretacji Dyrektywy Rady nr 85/577/EEC oraz możliwości powoływania się na tę dyrektywę w sporach między przedsiębiorcami a konsumentami.
Pytanie podniesiono w toku postępowania pomiędzy Paolą Faccini Dori z Monzy a spółką Recreb Srl (dalej jako „Recreb”).
Z wniosku o wydanie orzeczenia wstępnego wynika, że w dniu 19 stycznia 1989, bez wcześniejszego kontaktu ze strony Pani Dori, Interdiffusion Srl zawarło z nią na głównym dworcu kolejowym w Mediolanu umowę uczestnictwa w korespondencyjnym kursie języka angielskiego. Zatem umowa została zawarta poza siedzibą Interdiffusion Srl.
Kilka dni później, listem poleconym z dnia 23 stycznia 1989, Pani Faccini Dori poinformowała firmę o odstąpieniu od umowy. Interdiffusion odpowiedziała w dniu 3 czerwca 1989, iż przeniosła swoje roszczenie wobec Pani Dori na spółkę Recreb. Pani Dori wystosowała pismo do Recreb oświadczając, iż odstąpiła od umowy, wskazując m.in. na to, że oparła się na prawie odstąpienia przewidzianym w dyrektywie.
Z preambuły dyrektywy wynika jasno, iż ma ona na celu podniesienie poziomu ochrony konsumenta i wyeliminowanie różnic występujących w przepisach krajowych w tym zakresie, które to różnice mogą mieć wpływ na funkcjonowanie wspólnego rynku. Stosownie do pierwszych czterech akapitów preambuły, w przypadku umów zawieranych poza siedzibą przedsiębiorstwa regułą jest, że to sprzedawca inicjuje negocjacje, zaś konsument jest całkowicie nieprzygotowany i często zaskoczony przedłożoną ofertą. W większości przypadków konsument nie ma możliwości porównania zaproponowanej przez przedsiębiorcę jakości i ceny produktu lub usługi z innymi ofertami. Zgodnie z tym samym akapitem, tego rodzaju element „zaskoczenia” występuje nie tylko w umowach zawieranych w domu konsumenta, ale wszędzie tam, gdzie sprzedawca występuje z inicjatywą zawarcia umowy poza siedzibą przedsiębiorstwa. Celem dyrektywy jest zatem, co podkreślono w piątym akapicie preambuły, przyznanie konsumentowi prawa do odstąpienia od umowy w ciągu siedmiu dni od daty jej zawarcia, aby umożliwić mu ocenę obowiązków wynikających z umowy.
W dniu 30 czerwca 1989 Recreb wystąpił do Giudice Conciliatore di Firenze o wydanie nakazu zapłaty przez Panią Faccini Dori sumy wynikającej z umowy wraz z odsetkami i kosztami postępowania.
Orzeczeniem z dnia 20 listopada 1989 nakazano Pani Dori zapłacenie przedmiotowych sum. Pani Dori wniosła sprzeciw od powyższego nakazu, po raz kolejny podnosząc, iż wypowiedziała umowę zgodnie z warunkami określonymi w dyrektywie.
Jednakże, rzeczą powszechnie znaną jest, że w przedmiotowym czasie Włochy nie implementowały dyrektywy do krajowego systemu prawnego, pomimo iż termin jej wprowadzenia upłynął w dniu 23 grudnia 1987. Dyrektywę transponowano do prawa krajowego dopiero na mocy Decreto Legislativo nr 50 z dnia 15 stycznia 1992, który wszedł w życie w dniu 3 marca 1992.
Sąd krajowy nie był pewien, czy mógł stosować przepisy dyrektywy pomimo tego, iż w chwili wystąpienia zdarzeń stanowiących podstawę postępowania głównego, nie została ona implementowana do włoskiego porządku prawnego.
W związku z powyższym, przedłożył Trybunałowi wniosek o wydanie orzeczenia wstępnego w sprawie następującego pytania:
„Czy Dyrektywę nr 85/577/EEC z dnia 20 grudnia 1985 można uznać za wystarczająco precyzyjną i szczegółową, a jeśli tak to, czy może one wywoływać skutki prawne w stosunkach pomiędzy podmiotami indywidualnymi a państwem włoskim oraz pomiędzy podmiotami indywidualnymi, w okresie pomiędzy upływem 24-miesięcznego terminu wyznaczonego na jej wprowadzenia do prawa krajowego a datą faktycznej transpozycji przepisów dyrektywy do włoskiego porządku prawnego?
Dyrektywa wymaga, by państwa członkowskie przyjęły pewne przepisy regulujące stosunki pomiędzy przedsiębiorcami a konsumentami. W świetle charakteru sporu w postępowaniu głównym, który toczy się pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem, pytanie podniesione przez sąd krajowy dotyczy dwóch kwestii, który należy rozpatrzyć oddzielnie. Po pierwsze, czy przepisy przedmiotowej dyrektywy dotyczące prawa odstąpienia od umowy są bezwarunkowe i wystarczająco precyzyjne. Po drugie, czy dyrektywa, która nakłada na państwa członkowskie obowiązek wydania pewnych przepisów zmierzających do uregulowania stosunków między podmiotami prywatnymi, może być powoływana w toku postępowania pomiędzy takimi podmiotami, w sytuacji gdy nie dokonano implementacji postanowień dyrektywy do krajowego porządku prawnego.
Czy przepisy dyrektywy dotyczące prawa odstąpienia od umowy są bezwarunkowe i wystarczająco precyzyjne?
Artykuł 1 ust. 1 dyrektywy stanowi, że stosuje się ona do umów zawieranych pomiędzy przedsiębiorcą dostarczającym towary lub usługi a konsumentem, zarówno podczas wycieczki zorganizowanej przez przedsiębiorcę poza siedzibą jego przedsiębiorstwa jak i podczas wizyty przedsiębiorcy w domu lub miejscu pracy konsumenta, jeżeli do wizyty tej nie doszło na wyraźne żądanie tego ostatniego.
Artykuł 2 stanowi, że „konsument” oznacza osobę fizyczną, która w transakcjach objętych zakresem zastosowania dyrektywy nabywa towary lub usługi dla celów, które należy uznać za nie związane z wykonywaniem przez niego działalności zawodowej. Zdefiniowane w tym samym przepisie pojęcie „kupca” oznacza osobę fizyczną lub prawną, która zawiera tego rodzaju umowy w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą.
Powyższe przepisy są na tyle wystarczająco precyzyjne, aby sąd krajowy mógł określić na kogo i na czyją korzyść nałożono obowiązki. W tym względzie nie jest konieczne wprowadzanie w życie żadnych środków implementacyjnych. Sąd krajowy może ograniczyć się do zweryfikowania, czy umowa została zawarta zgodnie z warunkami określonymi w dyrektywie oraz czy została zawarta między przedsiębiorcą a konsumentem w rozumieniu dyrektywy.
W celu ochrony konsumentów, którzy zawarli umowy w powyższych okolicznościach, art.4 dyrektywy stanowi, iż przedsiębiorcy mają obowiązek pisemnego powiadomienia konsumenta o prawie odstąpienia od umowy, łącznie z podaniem nazwy i adresu podmiotu, wobec którego należy złożyć oświadczenia o skorzystaniu z tego prawa. Ponadto, w przypadkach określonych w art.1 ust. 1, powyższa informacja powinna być doręczona konsumentowi w momencie zawarcia umowy. Nadto, państwo członkowskie powinno zapewnić w wydawanych przepisach odpowiednią ochronę konsumenta, w przypadku gdy nie został on poinformowany o prawie odstąpienia od umowy.
Zgodnie z art.5 ust. 1 dyrektywy konsument ma prawo odstąpić od zawartej umowy wysyłając pisemne zawiadomienia w ciągu 7 dni od momentu poinformowania go przez przedsiębiorcę o jego prawach, stosownie do warunków ustanowionych przez prawo krajowe. art.5 ust. 2 stanowi, iż wysłanie takiego zawiadomienia zwalnia konsumenta z wszelkich obowiązków nałożonych na niego przez umowę.
Artykuły 4 i 5 dyrektywy pozostawiają państwom członkowskim pewną swobodę w zakresie ochrony praw konsumenta, jeżeli przedsiębiorca nie poinformował konsumenta o możliwości rozwiązania umowy oraz w kwestii wyznaczenia przedziału czasu w ciągu którego można odstąpić od umowy oraz warunków odstąpienia. Nie narusza to jednak precyzyjnego i bezwarunkowego charakteru przepisów dyrektywy rozpatrywanych w niniejszej sprawie. Swoboda ta nie uniemożliwia ustalenia minimum praw, jakie przysługują konsumentowi. art.5 stanowi, iż od umowy można odstąpić w ciągu terminu, który wynosi co najmniej 7 dni, licząc od dnia, w którym przedsiębiorca pisemnie poinformował konsumenta o przysługujących mu prawach. Zatem można ustalić zakres minimalnej ochrony, jaka w każdym wypadku musi być zapewniona.
Ustosunkowując się do pierwszej kwestii, odpowiedź udzielona sądowi krajowemu brzmi następująco: art.1 ust. 1, art.2 i art.5 dyrektywy są bezwarunkowe i wystarczająco precyzyjne, w zakresie dotyczącym określenia kręgu osób, na których rzecz je wydano oraz minimalnego terminu na odstąpienie od umowy.
Czy przepisy dyrektywy dotyczące prawa odstąpienia od umowy mogą być powoływane w postępowaniu między konsumentem a przedsiębiorcą?
Druga kwestia podniesiona przez sąd krajowy dotyczy tego, czy w przypadku nie dokonania implementacji dyrektywy w odpowiednim terminie, konsumenci mogą wywodzić wprost z dyrektywy prawo do odstąpienia od umowy i korzystać z tego prawa w stosunkach prawnych z przedsiębiorcami, z którymi zawarli umowę oraz powoływać się na to prawo w postępowaniach przed sądem krajowym.
Począwszy od wyroku w sprawie Marshall przeciw Southampton and South-West Hampshire Health Authority [1986] ECR 723, paragraf 48, Trybunał konsekwentnie podtrzymuje, że dyrektywa nie może sama w sobie nakładać obowiązków na podmioty indywidualne, zatem nie może być stosowana w sporach między podmiotami indywidualnymi.
Sąd krajowy podniósł, że jeśli skutki bezwarunkowych i wystarczająco precyzyjnych ale nieprzetransponowanych dyrektyw zostałyby ograniczone do stosunków istniejących pomiędzy państwem a podmiotami indywidualnymi, oznaczałoby to, że tego rodzaju akt prawny obowiązywałby tylko w stosunkach pomiędzy niektórymi podmiotami prawa, podczas gdy według prawa włoskiego jaki i według innych porządków prawnych współczesnych państw, opartych na zasadzie państwa prawnego, państwo podlega przepisom prawa w takim samym stopniu jak inne podmioty. Jeśli dyrektywa mogłaby być powołana tylko przeciwko państwu, byłoby to równoznaczne z nałożeniem kary z tytułu nie dokonania transpozycji dyrektywy w odpowiednim terminie, tak jak gdyby był to zupełnie prywatnoprawny stosunek.
Należy w tym miejscu zaznaczyć, co jasno wynika z wyroku w sprawie Marshall, paragrafy 48 i 49, iż orzecznictwo Trybunału w sprawie powoływania się na dyrektywę przeciwko państwu opiera na tym, że zgodnie z art.189 [249] TWE dyrektywa wiąże tylko „każde państwo członkowskie, do którego jest adresowana”. Orzecznictwo to ma zapobiegać „czerpaniu przez państwo korzyści z zaniedbań w stosowaniu prawa wspólnotowego”.
Niedopuszczalne jest aby państwo, od którego prawodawca wspólnotowy wymaga przyjęcia pewnych przepisów mających na celu regulowanie stosunków między państwem lub jego organami a podmiotami indywidualnymi oraz przyznanie pewnych praw podmiotom indywidualnym, mogło powoływać się na własne zaniedbanie wykonania tego obowiązku celem zwolnienia się od jego realizacji, pozbawiając tym samym podmioty indywidualne korzyści wynikających z powyższych przepisów. Trybunał stwierdził, iż niektóre przepisy dyrektyw dotyczące zamówień publicznych oraz dyrektyw harmonizujących podatki obrotowe mogą być powoływane przeciwko państwu członkowskiemu lub jego organom (zob. wyroki w sprawie C-103/88 Fratelli Costanzo przeciw Comune di Milano [1989] ECR 1839 oraz C-8/81 Becker przeciw Finanzamt Münster-Innenstadt [1982] ECR 53).
Skutkiem rozszerzenia powyższego stanowiska Trybunału na sferę stosunków między podmiotami indywidualnymi, byłoby przyznanie Wspólnocie prawa do bezpośredniego nakładania obowiązków na podmioty indywidualne, podczas gdy Wspólnota posiada takie uprawnienie tylko tam, gdzie została upoważniona do wydania rozporządzeń.
Wynika z tego, że wobec nie implementowania w wyznaczonym terminie dyrektywy, konsumenci nie mogą wywodzić z samej dyrektywy prawa do odstąpienia od umowy względem przedsiębiorców, z którymi zawarli umowę poza siedzibą przedsiębiorstwa, ani dochodzić tego prawa przed sądem krajowym.
Należy również stwierdzić, jak konsekwentnie orzeka Trybunał od wyroku w sprawie 14/83 Van Colson i Kamann przeciw Land Nordrhein-Westfalen [1984] ECR 1891, paragraf 26, że wynikający z dyrektywy obowiązek państw członkowskich do osiągnięcia celu dyrektywy, jak i wynikający z art.5 [10] TWE obowiązek podjęcia wszelkich stosownych środków, czy to ogólnych czy szczególnych, wiąże wszystkie organy władz państw członkowskich, łącznie z sądami w sprawach podlegających ich jurysdykcji. Wyroki Trybunału w sprawach C-106/89 Marleasing przeciw La Comercial International de Alimentacion [1990] ECR I-4135, paragraf 8, oraz C-334/92 Wagner Miret przeciw Fondo de Garantia Saarial [1993] ECR I-6911, paragraf 20, jasno stwierdzają, że gdy stosuje się prawo krajowe, bez względu na to czy zostało ono wydane przed czy po przyjęciu dyrektywy, sąd krajowy musi interpretować to prawo tak dalece, jak to jest możliwe w świetle przepisów i celu dyrektywy, aby osiągnąć rezultat przewidziany w dyrektywie i tym samym zastosować się do art.189 [249] ust. 3 TWE.
Jeżeli rezultat zamierzony przez dyrektywę nie może być osiągnięty w drodze interpretacji, należy stwierdzić, iż przy uwzględnieniu warunków zawartych w wyroku w połączonych sprawach C-6/90 i C-9/90 Franchovich i in. przeciw Włochom [1991] ECR I-5357, paragraf 39, prawo wspólnotowe wymaga, aby państwo członkowskie naprawiło szkody wyrządzone podmiotom indywidualnym wskutek nie dokonania transpozycji dyrektywy, jeżeli spełnione są trzy warunki. Po pierwsze, celem dyrektywy musi być przyznanie praw podmiotom indywidualnym. Po drugie, musi być możliwe określenie treści tych praw na podstawie przepisów samej dyrektywy. Wreszcie, musi istnieć związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy obowiązkami państwa członkowskiego a wyrządzoną szkodą.
Dyrektywa dotycząca umów zawieranych poza siedzibą przedsiębiorstwa niezaprzeczalnie ma na celu przyznanie praw podmiotom indywidualnym. Równie niezaprzeczalny jest fakt, że minimalny zakres tych praw może być określony przez odwołanie się do przepisów samej dyrektywy (paragraf 17 niniejszego wyroku).
Tam gdzie wyrządzono szkodę wskutek naruszenia przez państwo jego obowiązku, do sądu krajowego należy uznanie prawa poszkodowanego konsumenta do otrzymania odszkodowania na zasadach ustalonych w prawie krajowym.
Tak więc, odnosząc się do drugiej kwestii podniesionej przez sąd krajowy, należy udzielić następującej odpowiedzi: w przypadku nie dokonania implementacji dyrektywy w odpowiednim terminie konsumenci nie mogą wywodzić z dyrektywy prawa do odstąpienia od umowy względem przedsiębiorców, z którymi zawarli umowę poza siedzibą przedsiębiorstwa, ani dochodzić tego prawa przed sądem krajowym. Jakkolwiek, stosując przepisy prawa krajowego, czy to przyjęte przed czy po wydaniu dyrektywy, sąd krajowy musi interpretować je tak dalece jak jest to możliwe w świetle treści i celu dyrektywy.
1