Kiedy do łóżka?
Na pierwszą randkę wybierzcie się na spacer
Zanim pierwszy raz powiesz jej: "chcę się z tobą kochać" lub po prostu zaczniesz ją rozbierać w drodze do sypialni, wspomnij słowa seksuologa Andrzeja Depko: "seks to nie tylko spotkanie dwóch ciał".
Żyjemy w coraz szybszych czasach, gdzie wszystkie procesy skracane są do minimum. Nie tylko technologiczne (choć to akurat pozytywny objaw), ale również emocjonalne. Droga od miejsca pierwszego spotkania do sypialni również uległa znacznemu ograniczeniu. Niestety.
Poznajemy się, trochę czasu przeznaczamy na rozmowy, chwilkę na nieśmiałe pieszczoty... I zanim dowiemy się, co tak naprawdę nas cieszy, co wzrusza, czy po prostu jakie są nasze ulubione kolory, już wiemy czy to drugie woli pozycję klasyczną, czy może jednak pofiglować z większą fantazją.
A od rana scenariusze bywają różne. Oto kilka przykładów:.
• Patrzysz na nią i usilnie starasz sobie przypomnieć jak ma na imię.
• Pełny euforii biegniesz do kuchni przygotować twoją ulubioną, popisową jajecznicę, a ona patrzy na nią z obrzydzeniem i robi ci wyrzuty, że powinieneś wiedzieć, że woli jajka na miękko. Istnieje zagrożenie, że za 30 lat pytając, czy może podać ci sól do tychże jajek wymknęłoby ci się, że zmarnowała ci życie.
• Myślisz sobie, że była niezła, czekasz aż wyjdzie i dopisujesz ją jako kolejną pozycję na liście zdobyczy. Chyba się już więcej nie zobaczycie.
• Ewentualnie, w drugim wariancie - to ona dopisze cię do własnej listy zdobyczy.
• Kiedy już od ciebie wyszła, po krótkim przemyśleniu doszła do wniosku, że jesteś świetnym materiałem na mężczyznę jej życia i zrobi wszystko, żebyś pragnął jej do końca swych dni. Mimo tego, że ty niekoniecznie myślisz podobnie.
• Wyszła i modli się, żeby jak najszybciej o tobie zapomnieć.
• Spotykacie się jeszcze kilka razy, jednak nic nie zaiskrzyło emocjonalnie, choć seks był naprawdę niezły.
• Spotykacie się jeszcze kilka razy, jednak nic nie zaiskrzyło emocjonalnie, ale i tak zostaliście ze sobą związani, bo wpadki nawet w dzisiejszych czasach się zdarzają.
• Otworzyłeś oczy, poczułeś ciepło wtulonej w siebie kobiety, która w tym momencie otworzyła oczy, uśmiechnęła się, przeciągnęła, powiedziała "byłeś cudowny, kochany" i poszła do kuchni przygotować kawę i jajecznicę - dokładnie taką jak lubisz. I żyliście długo i szczęśliwie.
Mimo wszystko zestawienie to nie brzmi zbyt optymistycznie. Biorąc pod uwagę, że happy endy w takich przypadkach nie zdarzają się specjalnie często. To nie straszenie i przesada - to jedynie przestroga przed nadmiernym skracaniem drogi do łóżka.
- Kontakt seksualny to nie tylko spotkanie dwóch nagich ciał, ale przede wszystkim to jest spotkanie dwóch osobowości. Dwojga ludzi, z których jedno wymaga opieki i później wymaga również pewnego ciepła, pewnej odpowiedzialności w swoich zachowaniach - wyjaśnia INTERIA.PL seksuolog Andrzej Depko. - Zawsze powtarzam, że niezbędny jest pewien element rozwagi i dojrzałości - dojrzałości za siebie i dojrzałości za partnera.
Może jednak lepiej pierwszą randkę spędzić w kinie, na spacerze, czy w zacisznej kawiarni, a zakończyć pod drzwiami do jej mieszkania?