Myśli nieuczesane


Aforyzm (łac. aphorismus, gr. aphorismós) - zwięzła, lapidarna, przeważnie jednozdaniowa wypowiedź, wyrażająca ogólną prawdę filozoficzną lub moralną, w sposób zaskakujący i błyskotliwy.

Stanisław Jerzy Lec, pseud. literacki Stach, prawdziwe nazwisko baron Stanisław Jerzy de Tusch-Letz (ur. 6 marca 1909 we Lwowie, zm. 7 maja 1966 w Warszawie) - polski poeta, satyryk i aforysta. Pochodził z uszlachconej rodziny żydowskiej, był synem barona Benona de Tusch-Letza i Adeli z domu Safrin. Uczęszczał do szkół we Lwowie i Wiedniu, maturę uzyskał w 1927 we Lwowie. Podjął studia na Uniwersytecie Jana Kazimierza, pierwszy rok - polonistykę, a następnie - prawo. Studia ukończył w 1933. W 1928 roku debiutował wierszem Wiosna.

W okresie międzywojennym związany z ruchem lewicowym. W latach 1939-1941 przebywał we Lwowie, gdzie kolaborował z sowieckim okupantem, wstępując do Związku Radzieckich Pisarzy Ukrainy. Z tego okresu pochodzi szereg jego utworów zgodnych z oczekiwaniami władz radzieckich, m.in. pierwszy polski wiersz o Stalinie[potrzebne źródło], publikował także m.in. w "Czerwonym Sztandarze" teksty do propagandowych rysunków satyrycznych Franciszka Pareckiego. Potem więzień obozu hitlerowskiego we Lwowie na Janowskiej i w Tarnopolu; po ucieczce w PPR, GL i AL. Brał udział w walkach partyzanckich. Był uczestnikiem bitwy pod Rąblowem[1]. W Ludowym WP otrzymał stopień majora. Attaché prasowy w Wiedniu w latach 1946-1950. Później na dwa lata wyemigrował do Izraela. W atmosferze sensacji powrócił do kraju w 1952 r., pozostawał do 1956 objęty zapisem cenzury. Potem publikował m.in na łamach tygodnika "Świat".

Sięgając po formułę starożytnych sentencji, posługując się ostrym dowcipem, kalamburem, skrótem myślowym, Lec budował wyjątkowo trafny komentarz do współczesnych zjawisk społecznych. Autor tomów aforyzmów "Myśli nieuczesane" (1957) i "Myśli nieuczesane nowe" (1964), tłumaczonych na wiele języków.

Dwukrotnie żonaty: z Elżbietą Rusiewicz miał syna Jana i córkę Małgorzatę, a z Krystyną Świętońską - syna Tomasza. Pochowany na Powązkach.

A może Bóg sobie mnie upatrzył na ateistę?

Zobacz też: Bóg, ateizm

A może czyste ręce powinny być dłuższe?

Zobacz też: ręka

A może dopiero w świecie, który nie zna grawitacji, będzie opadanie na dno godne pogardy?

A może jesteśmy jedynie czyimś wspomnieniem?

A może wykorzystamy kiedyś przemysłowo dusze ludzkie?

Zobacz też: dusza, przemysł

A to będę się śmiał, gdy nie zdążą ze zniszczeniem świata przed jego końcem.

Zobacz też: świat

Aktor powinien mieć coś do powiedzenia, nawet jeśli ma niemą rolę.

Zobacz też: aktor

Analfabeci muszą dyktować.

Zobacz też: analfabeta

Anonim jest tylko wtedy dopuszczalny, gdy piszący go rzeczywiście jest nikim.

[edytuj] B

Bada się głębię rzucając w nią kamieniem.

Bądź altruistą. Szanuj egoizm drugich.

Bądź realistą: nie mów prawdy.

Bądźcie samoukami, nie czekajcie aż was nauczy życie.

Bądźmy ludźmi, choćby tak długo, póki nauka nie odkryje, że jesteśmy czym innym.

Bezmyślność zabija. Innych.

Bezsilna wściekłość dokonuje cudów.

Biada jego sąsiadom, kiedy naród graniczy z rozpaczą.

Bicia człowiek długo nie wytrzymuje. Nawet bicie serca kończy się śmiercią.

Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby.

Zobacz też: gwiazdy

Bierzmy przykład: aktorzy greccy nie zużywali ani w tragedii, ani w komedii własnych twarzy. Nosili maski.

Błąd staje się błędem, gdy rodzi się jako prawda.

Błędne koło ratunkowe.

Błoto stwarza czasem pozory głębi.

Zobacz też: błoto, głębia

Bogowie dziedziczą po sobie przymioty i wiernych.

Bogu, co boskie, cesarzowi, co cesarskie. A co ludziom?

Bosy nie stąpa po różach.

Zobacz też: róża

Brzydzę się strachu... ale boję się obrzydzenia.

Budujcie mosty od człowieka do człowieka, oczywiście zwodzone.

Zobacz też: człowiek, most

Burząc pomniki, oszczędzajcie cokoły. Zawsze mogą się przydać.

Zobacz też: pomnik

Burzliwe jest Morze Obojętności.

By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.

Być swoim własnym ministrem spraw wewnętrznych!

Był pijany ojczyzną, włączając w to jej alkohol.

Byłem raz w domu sprawiedliwości, jej dzieci bawiły się w ciuciubabkę.

Były dwie możliwości: albo stanąć na gruncie ich zasad, albo zawisnąć nad nimi.

[edytuj] C

Celność słów? Ba! Każdy dobry komendant plutonu egzekucyjnego ją posiada.

Cezarów zabijają zazwyczaj przyjaciele. Bo są wrogami.

Zobacz też: przyjaciel, wróg

Cienie? Rzecz najbardziej optymistyczna. Dowód na istnienie wokoło światła.

Ceń słowa. Każde może być twoim ostatnim.

Chcesz ukryć twarz - wyjdź nago.

Chciałem powiedzieć światu tylko jedno słowo. Ponieważ nie potrafiłem tego, stałem się pisarzem.

Zobacz też: słowo, pisarz

Chcesz zagłuszyć głos swego serca? Zdobądź poklask tłumu.

Chleb otwiera każde usta.

Zobacz też: chleb, usta

Chodź własnymi drogami nawet po obcych rajach.

Chociaż krowie dasz kakao, nie wydoisz czekolady.

Zobacz też: czekolada, kakao, krowa

Ci, co mają szersze horyzonty, mają zazwyczaj gorsze perspektywy.

Ci, co przerośli epokę, chodzą ze spuszczoną głową.

Ci, co śnią, mają noce bezsenne.

Ci, którzy mają ideę wciąż w gębie, mają ją zazwyczaj i w pobliskim nosie.

Ciasnota umysłowa się rozszerza!

Zobacz też: umysł

Ciemne okna są czasem bardzo jasnym dowodem.

Zobacz też: okno

Ciemno w tym państwie, gdzie łotry na świeczniku.

Zobacz też: państwo, łotr

Ciułamy nasze myśli - może uzbieramy jakiś sens.

Co kuleje - idzie.

Co może powstać z niczego? Prowokacja.

Co niszczy siłę przyciągania?
Przyzwyczajenie.

Co spadło nam z nieba? Szatan.

Co to jest Chaos? To jest Ład, który zniszczono przy Stworzeniu Świata.

Cóż, jedni mówią o tym, że jest na poziomie, inni, że dno? Obie strony mają rację, przy tej płyciźnie wszystko jedno.

Cóż, pięknie dźwięczy nawet nocnik z prawdziwej porcelany.

Cóż wiem o kobiecie? No cóż, że dopiero z mężczyzną tworzą człowieka.

Cóż za samodzielność! Kultura może się obejść bez ministra, ale minister również bez kultury.

Czas kynologów!

Czas pozostanie ludożercą.

Czas robi swoje. A ty człowieku?

Czas zabija datownikiem.

Czasem coś kryje się za czymś, przed czym my się kryjemy.

Czasem dzwony kołyszą dzwonnikiem.

Zobacz też: dzwon, dzwonnik

Czasem łatwiej przyznać nagrodę niż rację.

Zobacz też: nagroda, racja

Czasem ma człowiek uczucie, że pęta się na scenie nie będąc nawet statystą.

Czasem mnie diabeł kusi, by uwierzyć w Boga.

Zobacz też: diabeł

Czasem mowa jest złotem, milczenie 20 srebrnikami.

Czasem następuje na premierze takie katharsis, że dalsze przedstawienie nie ma już sensu.

Czasem nawet głupi but zostawia po sobie niezniszczalny ślad.

Zobacz też: buty, ślad

Czasem nazbiera się tyle brudu, że wydaje się po prostu marnotrawstwem go wyrzucić.

Zobacz też: brud

Czasem przestaję wierzyć w błękit, zdaje mi się, że to przestrzeń idealnie pokryta sińcami.

Czasem sztywna postawa jest wynikiem paraliżu.

Czasem ściska nas coś w gardle, by nie dopuścić głosu serca do głowy lub vice versa.

Czasem trzeba okres między przeszłością a przyszłością przeżywać w jakimś zastępczym czasie gramatycznym.

Czasem trzeba stanąć na głowie, by kopnąć kogoś na górze.

Czasem trzeba zamilknąć, żeby zostać wysłuchanym.

Czasem wzdrygam się na myśl, że mogę w sardynce ukąsić jakiegoś Jonasza z biblii dla krasnoludków.

Czasem zdaje mi się, że istnienie jest powszechną halucynacją ludzkości.

Często dach nad głową nie pozwala ludziom rosnąć.

Człowiek lubi się śmiać. Z innych.

Człowiek ma jeszcze tę wyższość nad maszyną, że umie się sam sprzedać.

Człowiek - persona non grata.

Zobacz też: człowiek

Człowiek - produkt uboczny miłości.

Zobacz też: miłość

Człowiek w węższym kręgu swobodniej oddycha.

Człowiek we własnym życiu gra zaledwie mały epizod.

Zobacz też: życie

Człowiek z człowiekiem prowadzi od wieków jeden monolog.

Zobacz też: monolog

Człowiek z człowiekiem się nie zejdzie, ale góra z górą zawsze.

Człowiek zwycięży! Człowieka.

Człowieku, świat stoi przed tobą otworem, więc uważaj, byś zeń nie wyleciał.

Zobacz też: świat

Czy człowiek nie umiejący liczyć, który znalazł czterolistną koniczynę, ma też prawo do szczęścia?

Czy hasła na sztandarze są trwałe, okazuje się w praniu.

Czy jest coś groźniejszego niż Dżyngis-Chan?
Dżyngis-Cham.

Czy jest obowiązkiem człowieka, gdy znajdzie w sobie coś wartościowego, donieść o tym do najbliższego posterunku milicji?

Czy jestem wierzący? Bóg jeden raczy wiedzieć.

Czy jeżeli ludożerca je nożem i widelcem - to postęp?

Zobacz też: postęp, ludożerca

Czy nagie kobiety są inteligentne?

Czy pogrzebałem wszystkie nadzieje? Nie dano mi. Na pobojowisku zżarły je hieny.

Czy surrealizm przestaje nim być, jeśli jest urzeczywistniony?

Zobacz też: surrealizm

Czy wśród ludożerców są jarosze?

Zobacz też: jarosz

Czy wyobrażacie sobie kobietę, która dałaby swojemu oblubieńcowi opowiadać przez 1001 noc bajki?

Czy za karę, że nie wierzę w duszę, nie mam duszy?

Czym większy smród, tym większy wachlarz. I w polityce.

Czym niżej upadasz, tym mniej cię boli.

Czym staje się diabeł, kiedy przestaje wierzyć w Boga?

[edytuj] D

Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta.

Zobacz też: inteligencja

Dla niektórych aktorów autor jest jedynie suflerem.

Dlaczego piszę te krótkie fraszki? Bo słów mi brak.

Zobacz też: fraszka

Dno jest dnem, nawet jeśli jest odwrócone do góry.

Do myślenia potrzebny jest mózg, nie mówiąc już o człowieku.

Do skoku w przepaść nie trzeba trampoliny.

Zobacz też: przepaść, trampolina

Dopiero po Stworzeniu Świata powstało mnóstwo niestworzonych rzeczy.

Drogowskazy mogą zrobić z szosy labirynt.

Zobacz też: drogowskaz, labirynt

Drogowskazy stoją na miejscu.

Duch czasu straszy nawet ateistów.

Dwa czarne charaktery, a jak odmiennej barwy.

Zobacz też: charakter

Dyscyplina sztuki wymaga wolności.

Działanie ucisku zależy od materiału. Jedni stają się mniejsi, drudzy więksi.

Dziś i u pustelników gra telewizor, Wyższy stopień umartwienia.

Dziś Pytie nie siedzą na trójnogu, lecz na dwóch stołkach.

Dzwon na trwogę musi mieć odważne serce.

Zobacz też: dzwon

[edytuj] E

Ech! Grzybobranie z nagonką.

Zobacz też: grzybobranie

Epoki tworzy archeologia.

Zobacz też: epoka, archeologia

[edytuj] G

Gdy dyktuje uczucie nawet najbardziej uczony człowiek robi błędy najniższej klasy.

Gdy ktoś ma zbyt długi język, może mu się na nim noga powinąć.

Gdy lud nie ma głosu, poznaje się to nawet przy śpiewaniu hymnu.

Zobacz też: lud, hymn

Gdy mit zderzy się z mitem, jest to bardzo realne zderzenie.

Zobacz też: mit

Gdy Mojżesz rozbił pierwsze tablice, wielu poskładało je sobie inaczej. Stąd wszystko.

Gdy nie wieją żadne wiatry - i kurek na kościele ma charakter.

Zobacz też: charakter, wiatrowskaz

Gdy racje są kruche, usztywnia się stanowisko.

Gdy rozbitek musi się ratować, ma prawo po raz drugi odkryć Amerykę.

Zobacz tez: rozbitek

Gdy się mit zmienia w rzeczywistość, czyje to zwycięstwo - materialistów czy idealistów?

Zobacz też: mit, materialista, idealista

Gdy się odechciewa żyć, nie znaczy to wcale, że się zachciewa nie żyć.

Gdy strach jest blady, trzeba mu krwi.

Gdy uderzył mieczem w pierś przeciwnika, zachwycił się dźwiękiem zbroi. To go zgubiło. Tak giną romantycy.

Gdy woda sięga ust, głowa do góry!

Zobacz też: woda

Gdy wpadniesz w natchnieniu na cudzy pomysł, przeproś przynajmniej.

Gdy żona mówi do ciebie: „Ty diable z rogami” - nie przejmuj się tym diabłem, ale zastanów się nad tymi rogami.

Gdyby Ewangeliści ożyli, wzięliby takie tantiemy za swe Ewangelie, że z łatwością mogliby na ziemi urządzić Królestwo Boże.

Gdyby kunszt konwersacji stał u nas wyżej, niższy byłby przyrost naturalny.

Zobacz też: konwersacja, przyrost naturalny

Gdyby Mojżesz uderzył swą cudowną laską w głowę Ypsylona, też by trysnęła woda.

Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch.

„Głowa do góry!” - rzekł kat zarzucając stryczek.

Głupcy nie są tak głupi, zawsze są w większości.

Głupota jest matką zbrodni. Ale ojcowie są częstokroć genialni.

Zobacz też: głupota, zbrodnia

Głupota nie ratuje. Z osłów robią salami.

Głupota nie zwalnia od myślenia.

Zobacz też: myślenie

Gorszy od „kultu jednostki” jest „kult zera”.

Granice myśli? Poszukaj na mapie.

Gruboskórnych drażni najcieńsza aluzja.

Zobacz też: gruboskórność, aluzja

Gwarancja pokoju: zakopanie topora wojennego wraz z wrogiem.

[edytuj] H

Historia się nie powtarza? Może. Ale się jąka.

Historia się powtarza, bo brak nam historyków z inwencją.

Historia - zbiór faktów, które nie musiały zajść.

Hitler musiał mieć wąsik, jaki właśnie miał, ale uważajcie! Następny może mieć loki i baczki.

[edytuj] I

I bat puszcza pędy, gdy natrafi na podatny grunt.

I bezstronni nie są bezstronni. Są za sprawiedliwością.

I brak owoców rodzi fermenty.

I brak precedensu jest precedensem.

Zobacz też: precedens

I byle utwór każe się tytułować.

I co do wahania się należy podjąć decyzję.

I cudzy analfabetyzm utrudnia pisanie.

I czas Einsteina zależał od zegara miejskiego.

I garderoba duszy ma swoje żurnale.

I głos sumienia przechodzi mutację.

Zobacz też: sumienie

I góry dzielą przepaście.

I ja mam chwile filozoficznej zadumy. Staję sobie na moście nad Wisłą, od czasu do czasu spluwam na fale i myślę przy tym: „Panta rhei”.

I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.

I jasnowidze to czarnowidze.

I Judasze nauczyli się nosić krzyże.

I kaftan bezpieczeństwa powinien być na miarę szaleństwa.

Zobacz też: kaftan bezpieczeństwa

I kota w worku można wykręcać ogonem.

I lilie na bagnie drżą przed melioracją.

I masochiści wyznają wszystko na torturach. Z wdzięczności.

I myśl trzeba gimnastykować codziennie! Ale nie zbiorowo.

I owoce zakazane cukrzeją.

I niepotrzebni są potrzebni.

I pchła nie skacze z radości.

I pętla może być pasem ratunkowym.

I pielgrzymom śmierdzą nogi.

I pies w stolicy szczeka centralniej.

I po niektórych oklaskach należałoby umyć ręce.

I słowa bez pokrycia bywają wysoko notowane.

I słowo może być kneblem.

I wahadło idzie z czasem.

I włosy stojące dęba mogą być fryzurą epoki.

I wśród wróbli są orły.

I złodzieje chodzą czasem w aureoli. Wcale nie kradzionej.

Idealiści pragną materializacji duchów.

Idealny kształt wszystkiego musi być ten sam.

Ile słowików musi połknąć drapieżnik, by zacząć śpiewać?

Ilu ludzi się świtu po prostu d o c h r a p a ł o.

Instynkt samozachowawczy jest czasem motorem samobójstwa.

Istnieją ekonomiczne bodźce seksualne.

Istnieją krytycy, co uważają dzieło autora za motto swej recenzji.

Iść całe życie konsekwentnie do celu można tylko wtedy, gdy on się stale odsuwa.

[edytuj] J

Jadą ciemni przez własną ciemnotę, myśląc, że to tunel, który skończy się jasnością. A kuku.

Jak będą się czuć lunatycy na księżycu?

Jak ćwiczyć pamięć, by umieć zapomnieć?

Jak mogłem na raz połknąć tak grubą książkę?
Cóż, ziewnąłem od razu tak straszliwie, że to było automatyczne.

Jak pchły skaczą myśli z człowieka na człowieka. Ale nie każdego gryzą.

Jak pies służył, jak psa ubili.

Jak świeże są barwy tych, co byli w cieniu.

Jakie jest przeznaczenie człowieka? Być nim.

Zobacz też: przeznaczenie

Jakie wnioski wyciągają z doświadczeń króliki.

Jasnowidze to czarnowidze.

XI przykazanie: Nie cudzosłów!

Jedni powinni w nagrodę żyć po raz drugi, inni za karę.

Jedynie dziecięciu w łonie matki naprawdę serce rośnie.

Jego myśl jest czystą rozkoszą. Nikogo nie zapładnia.

Jego talent przejawia się w doborze słów, które opuszcza.

Jest małe nic i jest Wielkie Nic.

Jest w nim olbrzymia pustka wypełniona po brzegi erudycją.

Jestem tak pełen optymizmu, że ani krztyny więcej nie zmieszczę.

Zobacz też: optymizm

(...) jeśli się naprawdę nic nie zdarzyło, można to opisywać pięknie, nawet w grubej książce, ale jeśli się w istocie coś działo, wystarczy niewielka ilość mocnych i pięknych zdań.

Język myślom kłamie.

Już sam znak paragrafu wygląda jak narzędzie tortury.

[edytuj] K

Kanibale wolą tych, co nie mają kośćca.

Zobacz też: kanibal

Karłom trzeba się nisko kłaniać.

Zobacz też: karzeł

„Kawiarniany inteligent” nie jest epitetem jednoznacznym, trzeba dodać, z której kawiarni.

Zobacz też: kawiarnia

Każda krowa była kiedyś bycza.

Każda miotła zmiata się powoli sama.

Każdy wiek ma swoje średniowiecze.

Każdy zawód ma swoją gwarę. Politycy narzucili ją narodom.

Kiedy człowiek pokona przestrzeń międzyludzką?

Kiedy rodzi się pesymizm? Gdy zetkną się dwa odmienne optymizmy.

Klepsydra bandyty: „Padł na posterunku MO”.

Kłamstwo nie różni się niczym od prawdy, prócz tego, że nią nie jest.

Zobacz też: kłamstwo

Kogut opiewa nawet ten ranek, w którym idzie na rosół.

Komu jedzą z ręki, temu nie patrzą na palce.

Komu język posłuszny, ten często milczy.

Konie trojańskie mają swoich rycerzy gdzieś.

Koniec nekrologu: Nie umarł! Zmienił tryb życia.

Koniec współczesnej bajki: „A jeśli nie zostali zrehabilitowani, to żyją do dzisiejszego dnia”.

Koniom i zakochanym inaczej pachnie siano.

Konstytucja państwa powinna być taka, by nie naruszała konstytucji obywatela.

Kontyngenty szczęścia już są, tylko blankietów jeszcze brak.

Korzystając z doświadczenia ornitologów. Żeby pisarze mogli rozwinąć skrzydła, muszą mieć swobodę korzystania z piór.

Krew pokonanych zmienia często barwy zwycięzcy.

Kropla deszczu, która pada

„Król jest nagi”, ale pod wspaniałymi szatami.

Kto kogo? Wieczny totek od meczu Kain-Abel.

Kto ma dobrą pamięć, temu łatwiej o wielu rzeczach zapomnieć.

Kto ma plecy, temu i fotel do nich dorobią.

Kto przeżył tragedię, nie był jej bohaterem.

Kto się najadł strachu, nie jest głodny wrażeń.

Kto „winien”? Spójrzcie po stronie „mas”.

Kto wypływa na fali, może ukryć, że ma mokro w portkach.

Kto znalazł echo, ten się powtarza.

Kwiaty na grobie wroga pachną upajająco.

[edytuj] L

Litera prawa powinna być włączona do alfabetu.

Logika faktów? Nie sztuka! Logika nadziei!!

Ludożerca nie gardzi człowiekiem.

Zobacz też: ludożerca

Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.

Ludzie złotego serca! Sprzedawajcie je drogo.

Ludzie, zauważyłem, lubią takie myśli, które nie zmuszają do myślenia.

Ludzie, żeby być bardziej znani, ukrywają się za pseudonimami.

[edytuj] Ł

Łakniesz krwi - bądź pchłą.

Zobacz też: pchła

Łam składnię, gdy za sztywna dla myśli.

Łatwiej ogłosić się samemu cesarzem niż woźnym.

Łatwiej patrzeć nieraz w oczy śmierci niż w ludzkie.

Łatwiej wskrzesić naród niż jednego człowieka.

[edytuj] M

Ma pegaza na biegunach.

Małżeństwo jest instytucją. Więc czy nie za mało pracowników?

Marionetki marzą daremnie o monologu Hamleta

Zobacz też: marionetka

Marionetki najłatwiej zmienić w wisielców. Sznurki już mają.

Masowa hodowla czterolistnej koniczyny na pewno przynosi korzyści.

Mgła się zawsze rozpływa nad sobą.

Miał lwi pazur, ale brudny.

Miał umysł otwarty, niestety na przestrzał.

Miałem go zawsze za lwa, ale gdy go zobaczyłem na czworakach, poznałem, że nim nie jest.

Między jedną miłością a drugą trzeba dla przyzwoitości przebyć kwarantannę z trzecią.

Mit określa świadomość.

Młotem możesz człowieka zabić i sierpem możesz człowieka zabić. A co dopiero młotem i sierpem.

Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem.

Moralność upada na coraz wygodniejsze posłania.

Można by wynaleźć karę dożywotniego więzienia obostrzoną sztucznym przedłużaniem życia.

Można otworzyć usta z zachwytu, by zamknąć je ziewnięciem.

Można zmienić wiarę, nie zmieniając Boga. I odwrotnie.

Można znaleźć nieopatrznie w entuzjarzmie.

Mów mądrze - wróg podsłuchuje.

Myl się zbiorowo!

Myśl spotkaną w nocy trzeba, jak kobietę, oglądać w dziennym świetle.

Myśl ucieka z głowy. Ma uraz do zamkniętych pomieszczeń!

Myślał, że ma dobre serce, a miał tylko słabe nerwy.

Myślę, że jestem.

Myśli niektórych ludzi są tak płytkie, że nie sięgają nawet ich głowy.

Myśli są niewidzialne, ale bezmyślność jest widoczna.

„Myśli są wolne od cła?” Gdy nie przekraczają granic.

Myśli, że jest pomnikiem, bo zwapniał.

[edytuj] N

Na Bal Maskowy pojęć poszedł Slogan jako Definicja.

Na drodze najmniejszego oporu zawodzą najsilniejsze hamulce.

Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć.

Na początku był artykuł wstępny, na końcu nekrolog.

Na początku było Słowo, a na końcu Frazes.

Na szyi żyrafy pchła zaczyna wierzyć w nieśmiertelność.

Zobacz też: nieśmiertelność

Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.

Zobacz też: życie

Nadzieje się chyba spełniają. Bo jest ich coraz mniej.

Naiwni geografowie twierdzą, że jeśli pójdziesz na Zachód, wrócisz po pewnym czasie ze Wschodu, a gdy pójdziesz na Wschód, wrócisz z Zachodu. Czasem tak, czasem nie.

Najgorsza jest oczywiście pornografia masowa. Gdy naród jest goły i bosy.

Najkrwawsza to tragedia, gdy krew zalewa widzów.

Najlepiej podstawiają nogi karły, to ich strefa.

Zobacz też: karzeł

Najlepiej ukryć rzeczywiste wady, zastępując je prawdziwymi zaletami.

Najstraszniejsze są grzechy, z których nie ma uciechy.

Najtrudniej podpalić piekło.

Najtrudniej przewidzieć czyjąś przeszłość.

Najwierniej podtrzymują mity - najmici.

Należy obrażać komplementami.

Napisali całe biblioteki o potrzebie zwięzłości.

Napisał: „Pogłowie bydła wzrasta.” Optymista? Pesymista?

Nareszcie się porozumieli. Doszli do wniosku, że są wrogami.

Naród może mieć jedną duszę, jedno serce, jedną pierś, którą nadstawia, ale biada, gdy ma tylko jeden mózg.

Nasze dni są policzone - przez statystyków.

Nasze punkty widzenia pokrywają się. Idzie tylko o to, który pokrywa.

Nauka jest sprawą wielkich. Maluczkim dostają się nauczki.

Nawet flądra nie jest bezstronna.

Nawet ludzie wcale niezłożeni rozkładają się.

Nawet móżdżek cielęcy wie, jak smakować ludziom.

Zobacz też: cielę

Nawet na tronie wycierają się spodnie.

Zobacz też: spodnie

Nawet w jego milczeniu były błędy językowe.

Nawet żeby czemuś przyklasnąć, trzeba mieć poczucie taktu.

Nic w przyrodzie nie ginie, jedynie spełnione nadzieje.

Zobacz też: nadzieja

Nic w przyrodzie nie ginie. Ludzie jedynie.

Nawet były człowiek może być aktualną świnią.

Nicość jest wielka! Iluż filozofów podało mi w niej swój adres.

Niczym nie uzasadnione kwasy.

Nić sympatii urasta często do powroza, trzymającego nas na uwięzi.

Nie bądź snobem. Nie kłam nigdy, gdy prawda się lepiej opłaca.

Nie bluźnij, gdy nie wierzysz.

Nie czekajcie z myciem nóg na potop!

„Nie drażnić lwa!” - „Dlaczego?” - zapytałem dozorcy. - „Dostaje biegunki” - odrzekł.

Nie dzwoń kluczami do tajemnic.

Nie idź w Polskę, pojedziesz do Rygi.

Nie istnieje wcale, a udaje, że się ukrywa.

Nie każda noc kończy się świtem.

Nie każda palma pierwszeństwa rodzi kokosy.

Nie każda szara masa ma coś wspólnego z mózgiem.

Nie każdemu z życiem do twarzy.

Nie każdy człowiek, który wie za dużo, wie o tym.

Nie każdy umie tańczyć do muzyki przyszłości.

Nie ma powrotu do jaskiń, jest nas za dużo.

Nie mlaskać oczyma!

Nie mogli pozostać sam na sam, gdyż nie odstępowało go poczucie humoru.

Nie należy się upierać przy tym, by dusza ściśle odpowiadała futerałowi ciała. Nic nie szkodzi, gdy widać kawałek duszy.

Nie można zagrać „Pieśni Wolności” przy pomocy instrumentu przemocy.

Zobacz też: wolność, przemoc

Nie należy nudy rozpraszać siłami policyjnymi.

Nie należy ze świecą szukać dziewicy.

Nie odchodzimy od zmysłów, nie zapłaciwszy uprzednio.

Nie oddawaj czci tym, którzy ci ją zabrali.

Nie otchłań dzieli, lecz różnica poziomu.

Nie pisz Credo na parkanie!

Nie podcinaj gałęzi, na której siedzisz, chyba że chcą cię na niej powiesić.

Nie pokazuj zębów, gdy nimi dzwonisz.

Nie poznaję tych ludzi. Na barykadach byli wyżsi.

Nie pytaj Boga o drogę do nieba, bo wskaże ci najtrudniejszą.

Nie sztuka powiedzieć: „Jestem!”. Trzeba jeszcze być.

Nie sztukujcie życia letargiem.

Nie trzeba mieć twarzy, wystarczy mieć nosa.

Nie ufaj swemu sercu, łaknie twej krwi.

Nie wiem, kto jest praworządny, ja jestem prawożądny.

Nie wierzcie mu, że jest taki głupi. Jest głupszy.

Nie wolno rozśmieszać bezzębnych tyranów.

Nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka - nie udźwigniesz.

Nie wszystkie postacie historyczne są prawdziwe. Niektóre istniały jedynie we własnej fantazji.

Nie wyobrażajmy sobie siebie, bądźmy.

Nie wystarczy brak talentu, trzeba jeszcze zdecydowanej woli, by zostać epigonem.

Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi.

Nie zabijaj - rzekł - gdy masz się kim wyręczyć - dodał.

Nie załamuj się, bo cię wyprostują!

Nie zgadzam się z matematyką. Uważam, że suma zer daje groźną liczbę.

„Niech żyje!” jest zaledwie okrzykiem tolerancji.

Niejeden bumerang nie wraca. Wybiera wolność.

Niejeden, co pchał się na świecznik, zawisł na latarni.

Niejednemu zeru wydaje się, że jest elipsą, po której świat się kręci.

Niektóre szczeble kariery wiodą na szubienicę.

Niektóre tygodniki piszą przy utworach: czyta się 5 minut. W pewnych państwach powinno się dopisywać na importowanych książkach: czyta się godzinę, siedzi się rok.

Niektórym do szczęścia brakuje naprawdę jedynie szczęścia.

Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.

Niektórzy ludzie patrzą przez własne oczy jak przez judasze.

Niektórzy są przekonani, że ich kaganiec to przyłbica.

Niektórzy widzą prawym i lewym okiem dokładnie to samo. I myślą, że to obiektywizm.

Niektórzy, co się boją oblicza przyszłości, nie przypuszczają nawet, że może ona im pokazać tyłek.

Niełatwo jest żyć po śmierci. Czasem trzeba na to stracić całe życie.

Nieobecni nigdy nie mają racji, ale bardzo często zachowują życie.

Nigdy ton nie powraca do struny.

Nikt nie jest tak głupi, żeby od czasu do czasu takiego nie udawać.

Nocą napadło na Iksa kilku zbójów. „Jak wyobrażasz sobie życie?” - zagadnął go herszt. „Odpowiedzieć trafnie na to pytanie! - wyjąkał przerażony.
«No, masz szczęście!» - zaśmiał się rabuś.

Nowa myśl może ci się tylko przydarzyć.

Nuty radości z krzyżykami?

[edytuj] O

O, szczęśliwe czasy, gdy idzie się pod mur tylko dla siusiania.

Obcowanie z karłami deformuje kręgosłup.

Obserwujemy ciekawe zjawisko: bełkot jako środek porozumiewawczy między ludźmi.

Od słowa do słowa idzie człowiek czasem całe życie.

Odciski palca bożego nie są nigdy identyczne.

Oddała mi się, ale nie chciała się odebrać.

Odejdź szatanie! Diablica jest u mnie.

Odkrycie Ameryki nie jest zasługą Amerykanów. Wstyd!

Odpowiedzialność jest wygodna, spoczywa chętnie na takich, co są nietykalni.

Okno na świat można zasłonić gazetą.

On ma plecy - tych tyłów, które całuje.

Optymizm i pesymizm różnią się jedynie w dacie końca świata.

Zobacz też: optymizm, pesymizm

Oto co myślę o Iksie: w ogóle o nim nie myślę.

Owca, co miała złote runo, nie była bogata.

Owoce zwycięstwa? Gruszki na wierzbie.

[edytuj] P

Pamiętajcie o tym, że jeśli diabeł chce kogoś kopnąć, nie uczyni tego nigdy swym końskim kopytem, lecz swą ludzką nogą.

«Parasol noś i przy pogodzie» - nie wiadomo, kiedy cię bliźni zechcą pluć.

Parodie szmiry są częstokroć arcydziełami, parodie arcydzieł są nimi rzadko.

Pegaz nie powinien być kuty na wszystkie cztery nogi.

Pewien dzień zajął wiele lat życia.

Pewien sodomita podniecał się oglądaniem podręcznika zoologii. Czy należy książkę tę uznać za wydawnictwo pornograficzne?

Pieniądz jest bezwonny, ale się ulatnia.

Pierwszym warunkiem nieśmiertelności jest śmierć.

Zobacz też: śmierć

Pierwszy błysk myśli jest piorunem. Reszta to fajerwerki.

Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość.

Zobacz też: kłamstwo

Pięta Achillesowa ukryta jest często w bucie tyrana.

Pijani zwycięstwem popadają w nałóg.

Pion z poziomem mają z sobą krzyż.

Piorun sam sobie oświetla drogę.

Płaszczyzna porozumienia - idealne pole walki.

Po słowach ich poznacie, co chcieli przemilczeć.

Po stracie zębów podobno większa swoboda języka.

Podrzuć własne marzenia swoim wrogom, może zginą przy ich realizacji.

Podwójne dno polega na tym, że ukrywa trzecie i czwarte.

Poeta X ma wspaniałą wyobraźnię. Wyobraża sobie, że ją ma.

«Pogrożę mu tylko palcem» - rzekł, kładąc go na cynglu.

Pokazujcie język, zanim zaciśniecie zęby.

Pokazywał język wrogowi? Tak, przy podlizywaniu.

Pokolenia dziedziczyły pocałunek - drogą tradycji ustnej.

Pomyśl, zanim pomyślisz!

Popełnił zbrodnię: zabił człowieka! W sobie.

Posiadł wiedzę, ale jej nie zapłodnił.

Posucha myślowa zalew nas potokiem słów.

Powaga chwili wymaga uśmiechu.

Powiedział Heraklit: «Panta rhei». Rzekł Kowalskides: «Cholera!» Zauważył krytyk: «Konkurowali ze sobą w zwięzłości epigramatycznej».

Powiedziały krety: «Ludzie są ciemni, potrzebne im światło».

Powiedz mi, z kim sypiasz, powiem ci, o kim śnisz.

Powinien istnieć wielokropek nad «i».

Późno już. Świta.

Prabyt określa świadomość.

Prawda leży zazwyczaj pośrodku, najczęściej bez nagrobka.

Zobacz też: prawda

Prawda zawsze wychodzi na wierzch, dlatego zaraz musi dawać nura.

Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy.

Prawdziwego aktora nie potrafi zasłonić kurtyna,

Prawdziwy wróg nigdy cię nie opuści.

Prawdziwy wybraniec nie ma wyboru.

Prostolinijni zwłaszcza, uważajcie na zakrętach.

Pruderia zależy od klimatu.

Przeciąg historii wykrzywia ludziom oblicza.

Zobacz też: historia

Przejrzałem go na wskroś, wiem, kto za nim stoi.

Przeludnienie świata doprowadziło do tego, że w jednym człowieku żyje wielu ludzi.

Przeniósł się z Sodomy do Gomory.

Przysłowia sobie przeczą. I to jest właśnie mądrością ludową.

Przywarli do siebie tak blisko, że nie było już miejsca na żadne uczucia.

Purytanie powinni nosić dwa listki figowe na oczach.

Pyrrusowe zwycięstwo to dopiero wiktoria - za jednym zamachem pozbyć się wrogów i swoich.

[edytuj] R

Rasiści! Nie dopuszczają czarnych myśli.

Zobacz też: rasizm

Romans pulardy z kapłonem.

Rozumiemy wszystko, dlatego nie możemy niczego zrozumieć.

Róże pachną zawodowo.

Zobacz też: róża

Rzekł krytyk tragikowi, że mało śmieszny.

Zobacz też: aktor

Rozdwojenie jaźni można sklecić jakimś innym wariactwem.

Rzekła płotka: «Mój kuzyn wieloryb».

[edytuj] S

Sam fakt, że ktoś uprawia satyrę, demaskuje go jako optymistę.

Samotności, jakaś ty przeludniona!

Satyrycy winni ostrzyć swój język na kamieniu mądrości.

Satyryk umiera z przymrużeniem oczu.

Są czasy, kiedy ludzie mówiąc przez sen, kłamią.

Są ludzie, którzy mają język wskazujący.

Są nie tylko anioły-stróże, są i szatany-stróże.

Są sztuki tak słabe, że nie mogą zejść ze sceny.

Są tacy, co nie potrzebują nocy. Ciemność promieniuje z nich.

Są tacy, co nigdy nie mieli nadziei, i tacy, co ciągle ją tracą.

Są urodzeni mężowie stanu - wyjątkowego.

Są wielkie ustroje, które opierają się na samych drobnoustrojach.

Serce człowieka bije drugiego niemiłosiernie.

Zobacz też: serce

Sięgaj po laur, ale nie z cudzej głowy.

Skazaniec nigdy nie dorasta do szubienicy.

Skarlałe zasady - zasadzki.

Skrócili go o myśl.

Słowa są nekrologami myśli.

Słowo może być kneblem.

«Słyszałem, że świat jest piękny» - rzekł niewidomy. «Podobno» - odpowiedział widzący.

Sny zależą od pozycji śpiącego.

Spadochron noś i chodząc pieszo.

Splot faktów - pętla.

Spotkałem człowieka tak nieoczytanego, że musiał cytaty z klasyków wymyślać sam.

Sprawa była tak przezroczysta, że wszyscy sobie o nią łeb rozwalali.

Statki kosmiczne i niedostatki ziemskie.

Stawia siebie przed pierwszymi. Ma rację. Jest zerem.

Stawiaj kropkę pod znakiem zapytania.

Stosy nie rozświetlają ciemności.

Zobacz też: ciemność

Straszne są słabostki siły.

Straszny jest knebel posmarowany miodem.

Strzeżcie się tych botaników, co twierdzą, że drzewo poznania rodzi korzenie zła.

Zobacz też: poznanie

Suma kątów, za którymi tęsknię, jest na pewno większa od 360.

Sumienie miał czyste. Nieużywane.

Sursum corda, ale nie wyżej mózgu.

Szerzenie niewiedzy o wszechświecie musi być także naukowo opracowane.

Szkoda, że do raju jedzie się karawanem.

Szkoda, że szczęścia nie można znaleźć na drodze do niego.

Szukacie drugiego dna? Wasze wam już nie wystarczy?

Szybkość orientacji? Nie urodzić się.

[edytuj] Ś

Ślepy, głuchoniemy obywatel jest błogosławieństwem dla państwa.

Ślepej wierze źle z oczu patrzy.

Śmiał się jedynie w duchu, i to Ustaw.

Śmiałek: je z ręki tyrana.

Śnił mi się Freud. Co to znaczy?

Zobacz też: sen

Śniła mi się we śnie rzeczywistość. Z jaką ulgą się obudziłem.

Świat jest piękny! I to jest właśnie takie smutne.

Zobacz też: piękno

Świat nigdy nie może przebaczyć tym, co nic nie zawinili.

Świat wcale nie jest zwariowany, choć nie jest dla ludzi normalnych. Jest dla znormalizowanych.

Świat zawsze powraca do normy. Ważne, do czyjej.

Świt przerywa często najpiękniejsze sny o nim.

[edytuj] T

Ta cicha duma w człowieku - śmierć broni się przed nami, ale w końcu ulega.

Taki stan panuje w państwie, jaki w nim rządzi.

Tam, gdzie wszyscy śpiewają na jedną nutę, słowa nie mają znaczenia.

Tam, gdzie zagrzebią moje serce, wyrośnie róża. Z ciernia.

Tego, co ma plecy, całują i niżej.

Ten stąpa po różach, co po grządkach depce.

Tłum krzyczy jednymi wielkimi ustami, ale je tysiącem małych.

To dziwne, jak trudno wywołać echo w najbardziej pustych głowach.

To nic, że wielu naszych dzieł nie można przetłumaczyć, smutniej, że nie można ich cudzoziemcom wytłumaczyć.

To, co nie istnieje, nie jest tajemnicą.

To wielka figura - starczy na kilka trójkątów małżeńskich.

To, że umarł, nie jest jeszcze dowodem, że żył.

Tradycja - dziedziczne szlachectwo plagiatu.

Zobacz też: tradycja, plagiat

Trudno doczytać się własnego analfabetyzmu.

Trzeba być co najmniej półtorainteligentem, by zrozumieć bełkot półinteligenta.

Trzeba ciągle podkreślać, że «amoralny» nie pochodzi od Amora.

Trzeba mieć dużo cierpliwości, by się jej nauczyć.

Zobacz też: cierpliwość

Trzeba wiele rzeczy doprowadzić do absurdu, niech poznają swego rodzica.

Zobacz też: absurd

Trzymaj język za zębami - w pogotowiu.

Twarz wroga przeraża mnie wtedy, gdy widzę jak bardzo jest podobna do mojej.

Twórzcie o sobie mity, bogowie nie zaczynali inaczej.

Tylko ludzie, którzy mają ideały, nie mogą ich osiągnąć.

Tym samym mózgiem myśleć i wierzyć?

Tyrani ścinali ręce trzymane na pulsie.

[edytuj] U

Uciekła mi myśl z głowy. Przed kim?

Uderz w struny, a nożyce się odezwą.

Ukamienowali go pomnikiem.

Ustrój ustrojem - a panuje konsternacja.

Uważaj z wyborem marzeń. Marzenia się czasem spełniają.

Uważaj, by się nie dostać pod czyjeś koło szczęścia.

[edytuj] W

W co wierzę? W Boga. Jeżeli jest.

W domu powieszonego nie mówi się o stryczku. A w domu kata?

W epokach herezyj jest cieplej. Od stosów.

W harmonii polskiej literatury za dużo pedałów.

W niektórych słownikach brak słowa honoru.

W piekle diabeł jest postacią pozytywną.

W przedpieklu nie powołuj się jeszcze na szatana.

W swej skromności uważał się za grafomana, a był donosicielem.

W sytuacjach bez wyjścia niektórzy świetnie się urządzili, nie bojąc się eksmisji.

W walce idei giną ludzie.

W walce między sercem a mózgiem zwycięża w końcu żołądek.

Walczmy o estetykę wnętrz ludzkich!

We dwójkę trudno do rozwodu dotrzeć. Łatwiej samotrzeć.

Wiatry wieją bardzo przezroczyście.

Widziałem raz żywy symbol triumfu człowieka. Stał już nad przepaścią i zrobił wtedy w nią siusiu.

Wieczność? Jednostka czasu.

Zobacz też: wieczność

Wieko trumny od strony użytkownika nie jest ozdobne.

Wielcy lunatycy nie potrzebują księżyca.

Wielkie czasy mogą zmieścić pokaźną ilość małych ludzi.

Wielu z moich przyjaciół stało się moimi wrogami, wielu nieprzyjaciół zaprzyjaźniło się ze mną, ale obojętni pozostali mi wierni.

Wielu z tych, co wyprzedzili swój czas, musieli nań czekać nie w najwygodniejszych pomieszczeniach.

Wiem, skąd legenda o bogactwie żydowskim. Żydzi płacą za wszystko.

Wieża w Pizie nachylona jest pod kątem widzenia turystów.

Większość ludzi ma sprecyzowany światopogląd.
Przez mniejszość.

Własna niemoc jest tak niebezpieczna jak cudza przemoc.

Wolę napis «Wstęp wzbroniony» aniżeli «Wyjścia nie ma».

Wolności nie można symulować.

Zobacz też: wolność

Wpadł. I to na pomysł.

«Wracamy zawsze do naszej pierwszej miłości.» Może. Ale w coraz to innych celach.

Wstyd jest piorunom konać w piorunochronach.

Zobacz też: wstyd

Wstyd określa świadomość.

Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać.

Wszystkie wielkie tragedie mają happy end, ale kto potrafi wysiedzieć do końca.

Zobacz też: happy end

Wszystko jest funkcjonalne, a zwłaszcza to, co jest wyraźnie do n i c z e g o.

Wszystko jest jadłospisem czasu.

Wszystko jest mgnieniem oka. Ironicznym.

Wszystko jest w rękach człowieka. Dlatego należy je często myć.

«Wszystko kręci się wokół człowieka» - rzekło koło udręki.

Wszystko należy poświęcić człowiekowi. Tylko nie innych ludzi.

Wyjcie! Poczujecie się młodsi o miliony lat.

Wykrzyknik, który sflaczał, staje się znakiem zapytania.

Wymówka ludożerców: «człowiek to bydlę».

Zobacz też: ludożerca, bydlę

Wyobraźnia? Onaniści mają największą.

Wyprowadził własne ślady w pole.

Wyrwa po człowieku może być maleńka, np. kalibru 7 mm.

Wysoki to poziom, gdy na głowę ludności przypada pół głowy.

Wystarczy się oddać iluzji, aby odczuć realne konsekwencje.

Wystarczy słowo - reszta jest gadaniem.

Wzięli go za kogoś innego, ale oddali lojalnie jego własnego trupa.

[edytuj] Z

Z Dziesięciorga Przykazań wysnułem jedenaste: zwięzłość.

Z jednego systemu nie wydobędziemy się długo: ze słonecznego.

Z jego ust wychodzą najszlachetniejsze słowa. Dziwicie się im?

Z każdą nową falą nowe bałwany.

Z każdą papugą znajduje się szybko wspólny język.

Z Księgi Przeznaczenia: «A jedni muszą być czopkami».

Z niedomówień powstała literatura.

Z tych belek, których nie widzieli w swoim oku, zbudowali sobie wille.

Z trwogi narodu rzadko rodzi się tchórz.

Za każdego trupa zapisujemy śmierci plus krzyżykiem na cmentarzu.

Za każdym rogiem czyha kilka nowych kierunków.

Za taniochę ludek chętnie drogo płaci.

Zając l u b i buraczki - takie jest zdanie kucharza.

Zobacz też: zając

Zanika rękodzieło. Nawet w zbrodni.

Zawsze można być wyżej powieszonym.

Zawsze trzeba mieć kogoś, by za nim tęsknić.

Zdarza się, że autor, nie umiejący rozsupłać sztuki, zabija bohatera zamiast siebie.

Zdarza się, że chorąży wieje w inną stronę niż sztandar.

Ze stołu pańskiego spada czasem biesiadnik.

Ze stylistyki: Trzeba odróżniać «co można na ten temat powiedzieć» i «co wolno na ten temat powiedzieć».

Zegar tyka. Wszystkich.

Zmartwychwstać mogą jedynie trupy. Żywym trudniej.

Zrzucił skórę, a krzyczał, jakby go z niej obdzierano.

Żądamy ośmiogodzinnego dnia myślenia!

Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!

Żeby być sobą, trzeba być kimś.

Żeby śmierć można było na raty odespać!

Zobacz też: śmierć

Życie układa się rozmaicie - do grobu.

Życie zabiera ludziom zbyt wiele czasu.

Żyć jest bardzo niezdrowo. Kto żyje, ten umiera.

Żyjmy dłużej! Niż inni.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
lec myśli nieuczesane
Lec Stanislaw Mysli nieuczesane(1)
Stanisław Jerzy Lec Myśli nieuczesane
Lec Stanisław Myśli nieuczesane
Stanisław Jerzy Lec Myśli nieuczesane 2
Lec Stanisław Myśli nieuczesane
Czyny nieuczciwej konkurencji
Psychologia ogólna Historia psychologii Sotwin wykład 7 Historia myśli psychologicznej w Polsce
ZWALCZANIE NIEUCZCIWEJ KONKURENCJI
Otwieranie dłoni myśli(1)
Pochód nocnych myśli, ● Wiersze moje ♥♥♥ for Free, ☆☆☆Filozofia, refleksja, etc
ZŁOTE MYŚLI 10-20
NIEUSTANNIE SIĘ RODZĘ, S E N T E N C J E, BOŻE NARODZENIE - myśli, wiersze, sentencje
Vitakkasanthana Sutta MN 20.Sutta o opanowaniu złych myśli, Kanon pali -TEKST (różne zbiory)
zlote mysli
Myśli o wojnie
zagadnienia z historii mysli ekonomicznej egzamin u prof GAZDY

więcej podobnych podstron