MATURA POZYTYWIZM


P O Z Y T Y W I Z M

53. Ramy czasowe

EUROPA

Początek: 1850 r.

Koniec: 1890 r.

POLSKA

Początek: 1864 r.

Koniec: 1890 r.

54. sytuacja w polsce po powstaniu styczniowym

54.1 zabór rosyjski

54.2 zabór austryjacki (galicja)

54.3 zabór pruski

55. filozofie epoki

55.1 august comte

W rozprawie „Kurs filozofii pozytywnej sformułował swe główne poglądy:

55.2 herbert spencer

Dostrzegł analogię pomiędzy prawami rządzącymi biologią a istnieniem społeczeństwa ludzkiego. Twierdził, że podstawą egzystencji jest harmonijna współpraca pomiędzy organami i klasami społecznymi. Jeżeli jedna z klas społecznych nie domaga to całe społeczeństwo jest chore, stąd wniosek, że walka klas jest zgubna, jest zjawiskiem szkodliwym. Harmonia jest bowiem podstawą społeczeństwa. Jedyną i prawdziwą formą rozwoju jest ewolucja, rozwój przy ciągłym doskonaleniu się.

55.3 hipolit taine

Stworzył kierunek zwany DETERMINIZMEM - jakiekolwiek dzieło literatury jest zdeterminowane przez 3 czynniki dotyczące twórcy:

Taine twierdził, że w ten sposób trzeba badać literaturę, w sposób socjologiczny. Literatura dostarcza bowiem wiedzy o społeczeństwie. Ma ona gromadzić fakty o nim.

Człowiek jest zdeterminowany warunkami w jakich się urodził, pozycję społeczną, stanem majątkowym.

55.4 karol darwin

Jest twórcą EWOLUCJONIZMU. Przyczyny ewolucji:

Walka o nie kształtuje ewolucję. Przetrwają tylko osobniki najsilniejsze, na tym polega doskonalenie się rasy, eliminowane są bowiem najsłabsze jednostki. Konsekwencja tej teorii to praca „O pochodzeniu człowieka. Udowodnił, że człowiek nie jest centrum wszechœwiata , jest jednostką biologiczną, wytworem ewolucji, podlega jej prawom.

55.5 stuart mill

Stworzył teorię filantropijnego utylitaryzmu. Według niego każdy człowiek powinien być użyteczny społecznie, dzięki temu zmniejszają się antagonizmy klasowe.

55.6 scjentyzm

Zaufanie do nauki, która miała być jedynym kryterium poznania. Stosowanie tych samych zasad naukowych w odniesieniu do badania jakiejkolwiek dziedziny wiedzy. Tymi zasadami są: obserwacje, doœwiadczenie, analiza, wnioskowanie. Scjentyzm miał kierować myœl ludzką ku konkretnej rzeczywistoœci.

55.7 ewolucjonizm

Tworzenie wiedzy o społeczeństwie i człowieku wraz ze stworzeniem wiary w stopniowe przekształcanie się form życia w coraz doskonalsze. Wytworzenie przekonania, że im większe osiągnięcia nauki i techniki tym lepsze warunki życia człowieka i moralne i intelektualne.

55.8 utylitaryzm

Moralnoœć ludzką okreœla się stopniem jego altruizmu (troska o dobro innych ludzi). Każda jednostka powinna wnosić jakiœ wkład do wspólnego dobra. Miernikiem wartoœci człowieka jest praca.

56. hasła POLSKIEGO pozytywizmu

1. praca u podstaw

podniesienie poziomu umysłowego i kulturalnego najniższych podstawowych warstw społeczeństwa

2. praca organiczna

praca nad podniesieniem poziomu gospodarczego kraju

3. solidaryzm społeczny

współpraca wszystkich warstw społecznych ze sobą

4. emancypacja kobiet

przygotowanie kobiet do życia i pracy, prawo do nauki

5. asymilacja Żydów

zaborcy dążyli do przeciwstawienia sobie różnych grup etnicznych.. Pozytywiœci sprzeciwiali się temu w imię zasad demokracji.

6. kult filantropii

wspieranie biednych, nie tylko finansowo

7. nauka to potęga

rozwój intelektualny ludzi, szacunek dla nauki, kult ludzi myœlących, wykształconych

57. cechy pozytywizmu polskiego

58. spór pomiędzy romantykami a pozytywistami

Już w romantyzmie literatura dążyła do roli przewodniczki narodu, a poeta przywódcy. W pozytywizmie też. Ale tu podstawa poezji to rzetelna wiedza, nie natchnienie. Aby pisać trzeba mieć tę wiedzę ponieważ pisarz miał edukować. Literatura miała uczyć.

Młodzi studenci Szkoły Głównej to ludzie marzący o karierze pisarskiej. Zaczynali zawsze od dziennikarstwa ponieważ prasę omijała cenzura. W prasie koncentrowało się życie kulturalne. Nowy program ideowy został sformułowany na łamach prasy i tam był forsowany.

Prasa została podzielona na młodą (zwolennicy młodych poglądów) i starą (chciano zachować stary stan rzeczy). Pomiędzy dwoma antagonistycznymi pokoleniami różnice œwiatopoglądowe pokrywały się z wiekiem.

Obóz młodych skoncentrował się wokół „Przeglądu Tygodniowego, „Opiekuna domowego", „Niwy, „Prawdy. Stara prasa to „Bluszcz, „Kłosy, „Biblioteka warszawska.

Spór pomiędzy romantykami i pozytywistami rozwijał się na łamach czasopism i wszedł do literatury polskiej jako spór młodej i starej prasy.

Adam Wiœlicki w artykule „Groch o œcianę z „Przeglądu... skrytykował epigońską (wyznawanie poglądów minionej epoki) literaturę pseudoromantyczną. Od tego artykułu i ostrej krytyki rozpoczął się spór romantyków z pozytywistami.

W artykule „My i wy w „Przeglądzie... Œwiętochowski scharakteryzował oba stronnictwa. Ich stosunek do siebie.

Pomiędzy oboma stronnictwami panowały stosunki antagonistyczne. Wiele sobie zarzucali, nie widzieli możliwoœci ustępu i porozumienia.

Starzy:

Młodzi:

Artykuł ten nie konstruuje żadnego konkretnego programu. To konfrontacja dwóch pokoleń. Krytyka konserwatyzmu, zapatrzenia w przeszłoœć, bezczynnoœci. Młodzi pozytywiœci byli rzecznikami oœwiaty, kapitalizmu (jako ustroju i nowej formy gospodarowania). Likwidacja nędzy i wyzysku to bogacenie się kraju, a efekt to niepodległoœć. Stąd fascynacja wynalazkami i postępem.

Orzeszkowa przedstawiła wizję idealistyczną, pełną optymizmu, wizję połączenia różnych klas, œrodowisk narodowych w imię dobra teraz i niepodległoœci póŸniej.

Pozytywiœci przesuwali niepodległoœć na póŸniej. Koncentrowali się na działalnoœci ekonomicznej, która miała doprowadzić do odłączenia się od zaborców i scalenia ziem polskich.

59. cele i zadania literatury

Literatura pozytywistyczna miała być społecznie zaangażowana. Jej twórca to nauczyciel społeczeństwa a pisarstwo to służba publiczna. Orzeszkowa twierdziła, że literatura współczesna nie mówi prawdy o życiu i ludziach, nie zajmuje się żywotnymi sprawami współczesnoœci, obraca się wokół tematów nieaktualnych, nie nadąża za życiem. Literatura i życie społeczne rozwijają się. Orzeszkowa żądała aby pisarz połączył się sercem i myœlą z ogółem ludzi. Chciała aby twórca stał się sercem ogółu. Miał to być twórca czujący, opowiadający o problemach zbiorowoœci. Tematów miał szukać wœród ludzi i współczesnoœci.

Tym tematem zajmował się także Sienkiewicz. Zaleca odrzucenie egoizmu, dostrzeganie problemów innych ludzi, według niego preferowany powinien być gatunek literatury - powieœć. Ma ona przyszłoœć, jest pożyteczna. Dostrzegł on w niej formą literacką, która najskuteczniej służy propagandzie i agitacji. Zgadza się także z tym Orzeszkowa.

W pozytywizmie nastąpił zwrot ku powieœci i noweli. Stwarzały one bowiem okazję do wnikliwego zaprezentowania rzeczywistoœci. Proza była łatwiejsza w odbiorze, bardziej komunikatywna. Mogła dotrzeć do większego kręgu odbiorców.

59.1 powieœć59.2

59.3 literatura tendencyjna

Wykorzystywała różne gatunki prozatorskie. Artysta ma mieć cel społeczny, bez niego literatura jest pusta.

Orzeszkowa: „Chłostać przesąd, głupotę, podłoœć i zastój, rozjaœniać pojęcia, zachęcać do pracy, wskazywać drogi do postępowania i wzory do naœladowania - oto dziœ zadanie literatury”.

Bohater:

Fabuła:

Narrator:

60. twórczoœć61. elizy orzeszkowej

61.1 „A...B...C...

61.1.1 treœć61.1.2

Joanna Lipska, córka wydalonego ze szkoły pedagoga, po œmierci ojca postanawia pomóc bratu w utrzymaniu domu i zaczyna nauczać (bez zezwolenia władz) dzieci sąsiadów języka polskiego. Nie są to ludzie zamożni, ale nawet te grosze, które płacą bohaterce, znaczą dla niej wiele. Gdy sąd dowiaduje się o jej pracy skazuje ją na grzywnę 200 talonów lub 3 miesiące więzienia. Brat jednak pożycza pieniądze u lichwiarza i płaci karę. Joanna jest bratu bardzo wdzięczna, stara się mu pomagać jak najwięcej. Wraca także do zakazanego zajęcia.

61.1.3 chasła pozytywistyczne zawarte w utworze

61.1.4 elementy tendencyjne

61.2 „dobra pani

61.2.1 treœć61.2.2

Pani Ewelina Krzycka, bogata dziedziczka, angażuje się w działalnoœć filantropijną. Przygarnia œliczną, ubogą dziewczynkę, którą opiekują się krewni. Dziecko jest rozpieszczane, otrzymuje staranne wychowanie, uczy się dobry się dobrych manier i języka francuskiego. Krzycka zachwyca się dziewczynką, zabiera ją w podróż do Włoch. Po kilku miesiącach wracają, zainteresowanie pani dzieckiem zaczyna słabnąć. Hela jest odpychana, a jej miejsce zajmuje młody włoski muzyk. Wkrótce dziewczynka przenosi się do garderoby, nic nie rozumie z postępowania opiekunki. Pewnego razu służąca opowiada Heli historię życia pani Eweliny i jej kolejnych podopiecznych. Służąca też została kiedyœ przygarnięta, ale „dobra pani” szybko znudziła się jej osobą. Tak było z kolejnymi osobami i zwierzętami. Dziewczynka jest smutna i zdumiona. Wkrótce pani odsyła Helę do ubogiej, wiejskiej chaty, płacąc jej krewnym za opiekę nad dzieckiem. Dziewczynka znów musi żyć w ubóstwie, jest samotna i opuszczona.

61.2.3 elementy tendencyjne

Utwór przestrzegający przed wyrachowanym działaniem, które pozornie może przypominać realizację haseł pozytywistycznych.

61.2.4 problematyka

Wyższe klasy społeczne nie są użyteczne, brak wspólnej pracy. Ukazanie wypaczeń programu pozytywistycznego. Pani przyjmuje do domu małą Helenkę. Jest to działalnoœć z kaprysu, filantropijna lecz wyrządzająca krzywdę.

61.3 „gloria victis

61.3.1 treœć61.3.2

Poleski las opowiada swojemu przyjacielowi historię zbiorowej mogiły powstańczej sprzed prawie półwiecza. Z opowieœci drzew dowiadujemy się o losach poszczególnych ludzi, o ich wyglądzie, przyjaŸni i wzajemnym poœwięceniu. Snują opowieœć o przyjaŸni między Tarłowskim i jego siostrą Anielą a arystokratą Jagniczem. Tarłowski, wątły i niewyćwiczony w walce, uratował życie Jagniczowi. Ten przyrzekł jego siostrze, że zawsze będzie go chronić w boju. W ostatniej bitwie Tarłowski został postrzelony. Gdy Kozacy zaatakowali szpital, Jagnicz ze swoją jazdą rzucił się bronić mordowanych rannych. Obydwaj przyjaciele zginęli. Po latach na miejsce bitwy przyszła Aniela. Zostawiła na mogile mały krzyżyk. Wzruszony tą opowieœcią wiatr zawołał „Gloria victis !” - chwała zwyciężonym !

61.3.3 problematyka

Orzeszkowa gloryfikuje powstańców, ale samo powstanie nie jest akceptowane. Ma do nie niego sceptyczny stosunek, ponieważ bohaterowie poœwięcili wszystko dla niego. Zasługują na czeœć i szacunek. Utwór ten jest hołdem złożonym mieszkańcom przez naturę.

61.4 „nad niemnem

61.4.1 treœć61.4.2

Dworek Korczyńskich zamieszkują Benedykt, jego żona Emilia, ich dzieci Witold i Leonia, którzy uczą się w szkołach w mieœcie, i właœnie przyjechali na wakacje, Marta Korczyńska, krewna Benedykta, która zajmuje się domem i wspiera kuzyna w prowadzeniu majątku, Justyna Orzelska - uboga siostrzenica pana domu, jej ojciec, oraz zabawna, rozanielona wiecznie panna Teresa, nieodłączna towarzyszka Emili, niegdyœ nauczycielka Leonii.

W sąsiedztwie mieszkają Bohatyrowicze, schłopiała szlachta zaœciankowa, której ród wywodzi się, jak mowi legenda o Janie i Cecylii, z XVI wieku. Bohatyrowicze i Korczyńscy kiedyœ żyli w wielkiej przyjaŸni i razem walczyli za ojczyznę.

Obie rodziny są skłócone, a to, co pozostało z dawnego braterstwa, to wspólna mogila powstanców, Jerzego Bohatyrowicza i Andrzeja Korczynskiego, która stanowi œwięte miejsce dla rodziny Jerzego. Pewnego lipcowego dnia Marta i Justyna wracają z koœcioła. Justyna spotyka wtedy po raz pierwszy Janka Bohatyrowicza, któremu panna ta już dawno przypadła do gustu. Dziewczyna zaczyna się interesować młodzieńcem. W domu wszyscy oczekują przyjazdu dzieci, które mają spędzić z rodziną wakacje. Kirlo obraża Justynę, oœmieszając w towarzystwie jej ojca.

Dwór i zaœcianek dzieli coraz większa przepaœć. Liczne zatargi, bezwzględnoœć Benedykta, który musi dbać o interesy własnej rodziny (koszty związane z nauką dzieci, potrzebne pieniądze na utrzymanie domu i sprostanie zachciankom pani Emilii,

wysokie podatki), upór Bohatyrowiczów, żyjących z ciężkiej pracy własnych rąk - to wszystko doprowadza do procesu. Dawna przyjaŸń i współpraca, o której mówi Anzelm, wspominając serdecznoœć dla chłopów pana Andrzeja, brata Benedykta, popada w zapomnienie.

Podczas imienin pani Emilii Justyna znudzona i zdegustowana atmosferą, jaka panuje we dworze, wychodzi na spacer. Jest dotknięta zalotami żonatego już Zygmunta Korczyńskiego i natrętną obecnoœcią Kirły i Rożyca. W polach spotyka Janka Bohatyrowicza, który zaprasza pannę do swojej chaty. Justyna poznaje zascianek, goœcinnoœć i serdecznoœć jego mieszkanców. Czuje się tu lepiej niż w Korczynie. Panna Orzelska wraz z Janem i Anzelmem odwiedza legendarny grób Jana i Cecylii, protoplastów rodu Bohatyrowiczow. Anzelm opowiada panience historię życia Jana i Cecylii którzy zakochani w sobie przybyli tu, aby ukryć się przed przeciwnymi ich miłoœci ludŸmi Własnymi rękami karczowali puszczę, przekształcając ją w żyzne pola i łąki. Mieli liczne potomstwo. Synowie i córki, po założeniu rodzin, pracowali razem z rodzicami. Po osiemdziesięciu latach zjechał w te strony król Zygmunt August, który nadał rodowi szlachectwo i pozwolił używać herbu Pomian. Justyna wraca do domu szczęœliwa. Syn Benedykta, Witold, również zaprzyjaŸnia się z Bohatyrowiczami. Jest pełen wiary w pozytywistyczne hasła, widzi w prostym ludzie siłę, która może uratować naród polski. Krytykuje rządy ojca, pragnie wprowadzić wiele zmian w zarządzaniu majątkiem. Chce załagodzić spór z zaœciankiem Benedykt nie rozumie syna, czuje się dotknięty jego uwagami, widzi w nim wroga. Justyna coraz bardziej kocha Janka, interesuje się pracami przy żniwach, nawet pomaga w polu. Pewnego dnia Janek i Justyna płyną do grobu poległych powstańców Janek opowiada, jak ostatni raz widział swego ojca i odchodzących do powstania innych mężczyzn Przypomina sobie dzień, gdy Anzelm przyniósł wiadomoœć o œmierci Andrzeja Korczyńskiego i Jerzego Bohatyrowicza. Po powrocie do chaty Anzelma Justyna wysłuchuje historii miłoœci stryja Janka i Marty. O przyczynach rozstania dowiaduje się panna dopiero od Marty. Odrzuciła ona oœwiadczyny Anzelma, bo bala się pracy w zaœcianku, a takie z powodu wstydu, jaki odczuwała, gdy dwór wyœmiewał się z jej chłopskiego amanta. Teraz żałuje swojej decyzji. Jest samotna, żyje na lasce rodziny, a pracować i tak musi.

Justyna postanawia ostatecznie rozmówić się z Zygmuntem, który pragnie, aby została jego kochanką. Ta niemoralna propozycja oburza pannę Orzelską, która w ostrych słowach oœwiadcza mu, że go nie kocha. Obrażony Zygmunt wraca do domu. W rozmowie z matką prosi, aby sprzedała Osowce i wraz z nim podróżowała po œwiecie. Nie chce dłużej pozostać w tych nudnych i nieciekawych stronach. Nic dla niego nie znaczą wspomnienia o ojcu i jego bohaterskiej œmierci. Pani Andrzejowa z przerażeniem i bólem słucha gorzkich i bezwzględnych słów o ukochanym mężu, którego Zygmunt nazywa szaleńcem.

Na wesele Elżuni Bohatyrowiczowny przychodzi cały zaœcianek, a takie goœcie z dworu: Justyna, Witold, Leonia - pomimo zakazu matki, a także Marta. Bohatyrowicze proszą Witolda, aby wstawił się u ojca za nimi w związku z przegranym procesem sądowym. Pragną zgody z Benedyktem. Witold obiecuje, że spełni proœbę gospodarzy. Benedykt Korczyński przeżywa trudne chwile - nie potrafi znaleŸć porozumienia z rozkapryszoną żoną, czuje, że ukochany syn oddala się od niego, nigdzie nie ma wsparcia w kłopotach gospodarskich. Rozmyœla nad swoją przeszłoœcią, której ideał tak bardzo różni się od ciężkiej teraŸniejszoœci. Nastrój przygnębienia potęguje list od brata Dominika, który na dobre już urządził się w Rosji, obrał karierę urzędniczą i nie myœli wracać do kraju. Rozważania przerywa przybycie Witolda. Ojciec i syn długo i szczerze rozmawiają. Nazajutrz Witold niesie do zaœcianka radosną nowinę o pojednaniu. Kończą się gody Elżuni. Janek i Justyna nad Niemnem wyznają sobie miłoœć. Następnego dnia do Korczyna przybywają Kirło z żoną oraz Zygmunt. Kirłowie w imieniu Różyca proszą o rękę Justyny. Panna Orzelska oœwiadcza wszystkim zebranym, że jest zaręczona z Jankiem. Benedykt i Kirlowa popierają jej decyzję, Witold cieszy się z wyboru kuzynki, Emilia i Zygmunt są wstrząœnięci. Marta pragnie wraz z Justyną przeniesć się do zaœcianka, ale Benedykt nie chce jej puœcić. Jest ona niezastąpiona w gospodarstwie i bardzo mu bliska.

Benedykt odprowadza Justynę do chaty Anzelma. Tam następuje symboliczna scena - ostatecznego pojednania dworu z zaœciankiem poprzez œlub Jana z Justyną i ponowne spotkanie Benedykta z Anzelmem.

61.4.3 charakterystyka społeczeństwa

Zainteresowania

Zajmują się sztuką - jej uprawianiem i kontemplacją. Nie pracują na siebie, żyją z majątku, który posiadają. Stylizują się na artystów, choć tak naprawdę tej sztuki nie rozumieją. Nie są zadowoleni ze swego życia. Uważają, że nie mają dobrych warunków do rozwijania. Ich życie różni się od życia w utworach, są więc niezadowoleni. Nie mają przed sobą żadnych celi. Są ospali, apatyczni, uciekają w sentymentalne powieœci, by zabić nudę. Sami nie wiedzą czego chcą. Mają o sobie wygórowane mniemanie. Egoistyczni, myœlą tylko o sobie, o zbytkach, rozrywkach (urozmaicić monotonne życie). Schlebiają własnym pragnieniom, choć sami nie wiedzą czego chcą. Nie zajmują się losem swoich bliŸnich.

Zasady moralne

Nie mają. Żyją według konwenansów. Z zewnątrz - pokrywa, maska; wewnątrz - same złe cechy. Nie liczą się z innymi. Są wynioœli i dumni, honorowi ale i kłamią. Gardzą innymi. Liczą się tytuły a nie szczęœcie.

Ich kryterium oceny

Majątek, podporządkowywanie konwenansom.

Ci, którzy nie spełniają tych wymogów nie są traktowani jako ludzie.

Są w hierarchii majątkowej niżej niż arystokracja. Są to ludzie trzeŸwo myœlący. Postępują wbrew honorowi lecz muszą utrzymywać rodzinę i majątek. Ziemiaństwo to klasa ludzi o obliczu ludzi patriotów. Borykają się ze sprawami codziennymi, ale korzyœci z ich pracy nie są przeznaczone dla nich. Za wszelką cenę chcą zachować obecny status majątkowy i nie oddawać ziemi.

Ludzie ci z racji pochodzenia są szlachtą, ale warunki życia zmuszają ich do pracy - zubożała szlachta. Cechuje ich ład, porządek, dbałoœć o ład estetyczny. Istotną cechą jest praca - szanują ją, nie boją się jej, są zadowoleni, że ją mają, jest ona dla nich Ÿródłem utrzymania, kształtuje wytrwałoœć, silną wolę i uczciwoœć. Ludzie ci są serdeczni i goœcinni, zdolni do głębokich uczuć, honorowi, dumni, prostolinijni, otwarci w swoich reakcjach. Przeszłoœć to dla nich skarbnica wiedzy, ukazuje wzorce osobowe, dbają o nią i tradycję.

62. twórczoœć63. bolesława prusa

63.1 dziennikarstwo

Swoje pierwsze utwory napisał jako dziennikarz. Najpierw pisał artykuły popularno-naukowe. Nie uważał pracy dziennikarskiej za doœć poważną. Przyjął ofertę pisania stałych felietonów (treœć miała informować o ważnych wydarzeniach z różnych sfer). Ideał felietonisty: musi być wszędzie i wszystko wiedzieć, czytywać wyciągi z artykułów, alfa i omega - chłonie wszystko.

W swoich pracach zawarł pozytywistyczne hasła: praca organiczna, nauka to potęga, emancypacja kobiet (jest przeciw niej).

63.2 „lalka

63.2.1 Problematyka utworu

Tematem „Lalki jest klęska dwóch ideologii: pozytywizmu i romantyzmu, ukazane na tle przemian dziejowych: wygasania walk narodowowyzwoleńczych i rodzenia się kapitalizmu. Uwaga autora koncentruje się wokół zagadnień politycznych, społeczno-ekonomicznych i kulturalnych. Im też podporządkowana jest konstrukcja portretów psychologicznych powieœciowych postaci. „Lalka posiada trzy warstwy kompozycyjno-tematyczne:

1. powieœć2. o polskim społeczeństwie wieku XIX

3. kronika dnia powszedniego Warszawy 1878/79 roku

4. powieœć5. o nieszczęœliwej miłoœci Stainsława Wokulskiego do arystokratki Izabeli Łęckiej

63.2.2 Portret Stanisława Wokulskiego

Doktor Schuman powiedział o Stachu: „Skupiło się w nim dwóch ludzi: romantyk sprzed roku 1860 i pozytywista z 1870”. Osobowoœć Wokulskiego ukształtowała się w epoce romantyzmu, ale żyć i działać przyszło mu w potywiŸmie. Cechy jakie się w nim skupiły, ich kontrowersyjnoœć, wywołująca brak ideowej, konsekwentnej postawy, doprowadziło do klęski w życiu osobistym głównego bohatera.

Cechy romantyczne:

1. skomplikowana, niepospolita, wyjątkowa indywidualnoœć2.

3. skłócony ze œwiatem

4. uczestniczył w powstaniu styczniowym, za co został zesłany na Syberię

5. traktował miłoœć6. i kobietę z wielką czcią

7. zdolny był do ofiar i poœwięceń

8. jego tragiczna i romantyczna miłoœć9. do Izabeli zakończyła się prawdopodobnie samobójstwem

10. zagadkowoœć11. i tajemniczoœć12. jego losów

13. postać14. bogata wewnętrznie, ponadprzeciętna

Cechy pozytywistyczne:

1. kult wiedzy (wychowanek Szkoły Głównej w Warszawie)

2. zainteresowanie wynalazkami

3. przedsiębiorczoœć4. , dyscyplina i konsekwencja w pomnażaniu majątku

5. zainteresowanie ekonomicznymi sprawami kraju i nędzą klas najuboższych

Miłoœć do Izabeli przemieniła Wokulskiego z człowieka krytycznego i rozsądnego w zakochanego do szaleństwa romantyka. Stracił pewnoœć siebie, przestał wierzyć w pracę, przeżywał rozterki, nie potrafił znależŸ dla siebie miejsca na ziemi.

63.2.3 Stary subiekt jako narrator - znaczenie pamiętnika Rzeckiego

Pamiętnik Rzeckiego to wzruszająca, chaotyczna gadanina starego subiekta, który opowiada o wszystkim co przeżył i przeżywa, wzbogacając to własnymi refleksjami. Spełnia tym samym ważne funkcje. Dopełnia obraz przedstawionej rzeczywistoœci w „Lalce bardzo istotnymi elementami. Informuje o udziale Rzeckiego w Wioœnie Ludów, Wokulskiego w powstaniu styczniowy, oraz jego póŸniejszych losach, przez co powieœć zyskuje perspektywę historyczną. Wprowadzenie pamiętnika celowo opóŸnia akcję, wzmaga zaciekawienie czytelnika dalszymi losami bohaterów. Z niego poznajemy także Warszawę lat 70-tych i wczeœniejszych, jej mieszkańców. Rzecki komentuje tragedię miłosną Stanisława, wydarzenia w sklepie, w kamienicy, w mieœcie. Dzięki temu kazde zdarzenie oglądamy z różnych punktów widzenia, mamy rożne interpretacje. Rzecki opowiada przede wszystkim o przeszłoœci, wspomina lata wczeœniejsze - okres napoleoński. Gdy narrator odautorski przedstawia œwiat w miarę wszechstronnie i obiektywnie to Rzecki pisze tylko o tym, co sam wie, o bohaterach i zdarzeniach, w których sam brał udział. Tworzy to zupełnie odmienny obraz œwiata. Pod większoœcią sądów Rzeckiego o współczesnym œwiecie podpisuje się sam Prus.

63.2.4 Charakterystyka społeczeństwa

„Lalka ukazuje obraz społeczeństwa polskiego, jego warstw, œrodowisk, grup zawodowych w latach siedemdziesiątych XIX wieku. W powieœci grupy te prezentowane są przez swych przedstawicieli. Poznajemy miejsca ich zamieszkania, spacerów, tematy ich rozmów.

- niemieckie (Minclowie)

- żydowskie (Szlangbaumowie)

- polskie (Wokulski, Rzecki, pani Stawska)

Społeczeństwo zostało przedstawione w sposób kontrastowy. Obraz Powiœla, nędza jego mieszkańców kontrastuje z wystawnym i beztroskim życiem arystokracji, ich bogato urządzonymi pałacami, drogimi strojami.

63.2.4.1 Krytyczny obraz arystokracji

Arystokracja ma poczucie odrębnoœci i wyższoœci nad resztą społeczeństwa. Gardzi ludŸmi niższego stanu, jest niezdolna do żadnej produktywnej pracy. Arystokraci prowadzą próżniaczy tryb życia, zajmują się grą w karty, wyœcigami konnymi, rodzinnym swataniem i intrygami, składają sobie wizyty, bywają w teatrze i na koncertach. Grupa ta jest moralnie zepsuta, co widać na przykładzie traktowania spraw tyczących miłoœci i małżeństwa. Kobiety z wielkiego œwiata, wychowane w duchu konwenansu i pozoru, są niezdolne do miłoœci, zimne i nieczułe jak lalki, obłudne i cyniczne w postępowaniu. Wychodzą za mąż, kierując się rozsądkiem lub koniecznoœcią (złą sytuacja finansowa rodziców). Poœród arystokracji nie ma żadnych dzieci. Jest to celowy zabieg autora, który chce w ten sposób podkreœlić, nie ma ta grupa możliwoœci przetrwania, jest biologicznie zwyrodniała, skazana na wymarcie. Ta „kasta egoistów” sama nie potrafi stworzyć żadnej wartoœci i utrudnia to innym.

63.3 „powracająca fala

63.3.1 treœć63.3.2

Gotlieb Adler jest bogatym przemysłowcem, właœciciele fabryki tkani bawełnianych. Ma syna Ferdynanda, który prowadzi hulaszczy tryb życia. Ten traktuje go pobłażliwie uważając, że praca jest przekleństwem. Pozwala synowi korzystać z uroków życia. Aby spłacić długi syna, obniża płace robotnikom i zwalnia lekarza. Pewnego dnia w fabryce dochodzi do wypadku. Jeden z robotników zasypia nad maszyną, która miażdży mu rękę. Umiera, gdyż w fabryce nie ma lekarza, a przejeżdżający w pobliżu Ferdynard odmawia odwiezienia rannego do szpitala. Sędzia mówi młodemu Adlerowi co o nim myœli. Doprowadza to do pojedynku, w którym ginie Ferdynand. Zrozpaczony ojciec w napadzie szaleństwa podpala swoją fabrykę.

63.3.3 problematyka

„Powracająca fala podejmuje problem cywilizacji wielkoprzemysłowej, w której rządzą nowe, bezwzględne prawa wyzysku ludzi pracy. Zanikają dawne wartoœci, a jedynym celem jest pieniądz. Miał dać szczęœcie ojcu i synowi lecz sprowadził na nich nieszczęœcie.

Powracająca fala - ważne jest to co da się innym ludziom, w organizmie społecznym wszystko ma swoje skutki, wszystko jest powiązane. Adler traci syna ponieważ w naturze panuje sprawiedliwoœć, został ukarany za krzywdy wyrządzone innym. Zło jest jak powracająca fala. Jeœli je komuœ wyrządzisz zawsze do ciebie powróci.

64. Poezja czasów niepoetykich

W pozytywizmie poezja stała się mniej popularna. Pojawiły się gatunki prozatorskie, epickie. Uważano, że są one lepiej zrozumiałe i lepiej mogą służyć agitacji haseł pozytywistycznych.

64.1 Poezja Adama Asnyka - twórcy z pogranicza romantyzmu i pozytywizmu

Adam Asnyk uważany jest za jednego z pierwszych twórców polskich erotyków i liryki miłosnej. Nawiązywał on do Petrarki i jego sonetów.

„Do młodych

Pierwsze wersy i nie tylko są związane z scjentyzmem. Nie wolno jednak zapominać o przeszłoœci. Przyszłoœć ma być doskonalsza. Przeszłoœć jest podstawą do rozwoju. Próba tworzenia pomostu pomiędzy tym co było a tym co będzie. Poeta odnosi się z szacunkiem do przeszłoœci. Zachowany jest dla niej pewien kult. Mowa jest o ciągłym doskonaleniu się œwiata. Młode pokolenie ma obowiązek doskonalenia œwiata.

„Daremne żale

Adresatami tych słów są epigoni romantyzmu ci, którzy zatrzymują œwiat w biegu, złorzeczą, że nie pasuje on już do ich konserwatywnych poglądów. Należy dążyć do doskonalenia się. Ci, którzy nie dążą do postępu są martwi.

„Karmelkowy wiersz

Ukazuje on, że młody człowiek wszystko widzi w pięknych barwach, także miłoœć. Przedstawiona jest kobieta jako obiekt westchnień i uczuć. Nieprzystosowalnoœć wyobrażeń do emocji towarzyszących miłoœci.

„Nad głębiami

Jest to cykl sonetów. Jest to próba połączenia filozofii romantyzmu i pozytywizmu. Twierdził, że są epoki burzy i naporu oraz ciszy i spokoju. Są one cykliczne i tak już musi być.

64.2 Maria Konopnicka

„Rota

Podmiot liryczny, czyli Maria Konopnicka składa przysięgę na wiernoœć swojej ojczyŸnie. Nawołuje naród do walki o niepodległoœć i o wiarę. Wiersz ma wymowę patriotyczną ale i kulturową. Według poetki istnieje bowiem więŸ między tradycją niepodległoœciową i wiarą chrzeœcijańską. Stąd też bierze się refren: „Tak nam dopomóż Bóg”.

„Contra spem spero

Wbrew nadziei mam nadzieję. Treœć wiersza stanowi refleksję podmiotu lirycznego, który pomimo, że stracił nadzieję nadal w coœ wierzy. Jest on bowiem jak œlepiec, który choć nie widzi podnosi oczy w niebo i wierzy, że co dzień wschodzi promienne słońce. Podmiot liryczny jest patriotą. Wierzy on w swój naród, który choć jest już pogrzebany, w mogile nadal ma jeszcze szansę na poprawę. Nadal wierzy i ma œwiadomoœć narodową. Podmiot liryczny wierzy w możliwoœć powrotu narodu do poprzedniego stanu, do czasów œwietnoœci, a jego słowa niosą z sobą trochę optymizmu i wiary w poprawę, o czy œwiadczą końcowe wersy wiersza: „…Contra spem spero”. I w magii głębi czuję życia dreszcze. I ufam jeszcze.

65. Twórczoœć66. Antoniego Czechowa

Antoni Czechow tworzył pod konie XIX stulecia. Korzystał z tendencji literatury realistycznej. Pisywał nowele i krótkie utwory. Potem pisał utwory dłuższe i dramatyczne. Zaczęły przejawiać się u niego tendencje modernistyczne. Opowiadania łączyły w sobie pierwiastki tragizmu i komizmu. Tragizm to tragizm codziennoœci. Komizm to nie sytuacja ale stany i właœciwoœci psychiczne postaci. Jest to humor pełen ironii i goryczy. Jego pisarstwo demaskuje system społeczny, który tworzyła władza carska.

66.1 „Kameleon

Główna osoba w tym utworze to generał. Władzę sprawuje rewirowy Oczumiełow. Rewirowy nadzoruje pracę stójkowych. Oczumiełow w stosunku do żołnierza jest grubiański, uœwiadamia mu swoją wyższoœć. Tak samo odnosi się do tłumu. Ludzie do Oczumiełowa odnoszą się z szacunkiem. Obawiają się go stąd są uniżeni i schlebiają mu. Oczumiełow czuje się panem i władcą. Nie traktuje jednak w ten sposób generała. Boi się go i jest poddany jego władzy. Jego stosunek do psa zmienia się w zależnoœci od tego kto jest jego właœcicielem. Jeœli jest to pies generała - niewinny, jeœli zaœ jest to zwykły bezdomny pies - okropny i wœciekły. W momencie gdy jest to pies generała to Oczyumiełow oskarża poszkodowanego. Ta zmiennoœć dowodzi tego, że liczą się ludzie tylko tacy, którzy mają władzę i pieniądze. Inni są dla nich służalczy, poddani, schlebiają im. Społeczeństwo jest shierarhizowane. Dąży tylko do bogactw. Pogardza niższymi klasami społecznymi. Rewirowy wcale nie chce wyjaœnić tej sprawy, ale jedynie wyjœć z tej sytuacji obronną ręką. Znaczące jest tu nazwisko - Oczumiełow - głupiec. Rewirowy zmienia swoje poglądy tak jak kameleon kolor skóry po to, żeby uchronić siebie od niebezpieczeństwa.

66.2 „Człowiek w futerale

Opowiadanie to nie ma już sobie tyle komizmu. Bielikow był z wyglądu pospolitym, szarym mieszkańcem. Chciał jednak odgrodzić się od społeczeństwa. Chciał uciec od rzeczywistoœci. Œwiat go przerastał i przerażał. Przesadnie obawiał się przepisów i wypełniał je nadgorliwie. Bielikow dyrygował całym gimnazjum. Obawiano się go. Przeciwieństwem był Kowalenko i jego siostra Waria. W ich postępowaniu irytowało go to, że mieli pogodę ducha, że zakazów nie traktowali na poważnie, ich ubiór. Według Kowalenki Bielikow był donosicielem. Bielikowa cechował bezwzględnoœć. Gdy chciał zgłosić donos kierował nim jednak strach. Charakterystyczna jest tu więc obawa jednego człowieka przed drugim. Na wiadomoœć o œmierci Bielikowa ludzie tylko zewnętrznie okazywali smutek. Wewnętrznie cieszyli się z tego, że odszedł człowiek, który stwarzał taką złą atmosferę. Jednak po jego œmierci ludzie nie potrafili już żyć inaczej i sami donosili. ródłem zarazy był system społeczny i sprawowania władzy. Łatwiej bowiem jest kierować zniewolonym społeczeństwem



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Matura pozytywizm smp
Pozytywizm i MĹ‚oda POLska zagadnienia dla maturzystĂłw, Matura, Polski, ZAgadnienia z epok
Pozytywizm zagadnienia dla maturzystĂłw, Matura, Polski, ZAgadnienia z epok
pozytywizm, opracowania maturalne
Matura-to nie boli-Pozytywizm
pozytywizm, matura, matura ustna, matura4
PROBLEMATYKA UTWORÓW MARII KONOPNICKIEJ, Matura, Język Polski, Pozytywizm
Bohater romantyczny i pozytywistyczny a bohater utworów literatury współczesnej, matura, matura ustn
Pozytywizm i MĹ‚oda POLska zagadnienia dla maturzystĂłw, Matura, Polski, ZAgadnienia z epok
Materialy pomocnicze prezentacja maturalna
Pozytywizm
PEDAGOGIKA POZYTYWISTYCZNA
Systemy teoretyczne socjologii naturalistycznej – pozytywizm, ewolucjonizm, marksizm, socjologizm pp
matura10
Pozytywne nastawienie Jak uzyskac utrzymac lub odzyskac swoje MOJO mojopo

więcej podobnych podstron