Bądźcie dla nas czułe na wiosnę
Wiosną dziewczyny przemieniają się w kusicielki...
Ufff, wreszcie nadchodzi wiosna. Można nie widzieć pąków na drzewach, świeżej trawy czy kwiatów, ale nie sposób nie zauważyć "wiosennych" dziewcząt.
Te spódniczki wędrujące coraz wyżej nad kolano, dekolty odsłaniające coraz więcej, spowite cienką pończochą łydki w pantoflach na wysokich szpilkach, rozwiane włosy, ruchy nabierające miękkości... No i oczywiście spojrzenia - kokieteryjne, zalotne. Tego nie da się przegapić.
Mężczyźni po takich właśnie widokach wnioskują, że chyba mamy już wiosnę. Jak co roku rozkwitające wraz ze słońcem kobiece wdzięki zaskakują i oczarowują. Tak, jakby przez całą zimę kobiecość została wchłonięta przez grube kurtki i czapki, i w ogóle nie istniała. Wystarczy że coś drgnie w przyrodzie, a dziewczyny przemieniają się w prawdziwe kusicielki. I jak tu się im nie oprzeć?!
Nie chodzi zresztą tylko o ich wygląd. Jak wynika z badań, na wiosnę w organizmie kobiety wydziela się więcej hormonu seksu - testosteronu i hormonu płodności - progesteronu. Panie mają wtedy większą ochotę na miłosne igraszki, są bardziej otwarte na nowe znajomości, ba - zakładają nawet, że właśnie na wiosnę znajdą nową miłość. Jak by tego było mało, ciało kobiety pachnie wiosną bardziej zmysłowo, a to bardzo skuteczny wabik na mężczyzn, którzy i tak są już bardzo rozkojarzeni widząc na ulicy "festiwal ud i dekoltów". Trzeba być chyba z kamienia, żeby pozostać obojętnym na ten wiosenny "spektakl".
Ulec pokusom, stracić głowę i zakochać się właśnie teraz? Czemu nie?! Stanu zakochania nie da się z niczym porównać. Złośliwi, i pewnie nie zakochani, twierdzą, że to bardziej stan ogłupienia. Ale jakże miłe jest to ogłupienie. Nagle cały świat przestaje się liczyć w porównaniu z tą jedyną osobą. Oczy same śmieją się do wszystkiego, serce wali, jakby chciało wyrwać się piersi, wszystko leci z rąk. Myślisz tylko o Niej, a gdy masz Ją już blisko siebie, najchętniej w ogóle nie wypuszczałbyś jej z sypialni. Dla Niej gotów jesteś biec na łąkę po bukiet kwiatów i słuchać przy księżycu słowiczych treli.
Daj się ponieść emocjom. Że to takie niemęskie? Opanowanie nie idzie przecież zawsze w parze z miłością...