Zbrodnia jako motyw literacki, różny stosunek do niej bohaterów literackich wybranych epok.
Kain jak głosi Biblia z zazdrości o miłość Boga zabił swego brata Abla, za co Bóg napiętnował go znamieniem na czole i przeklął.
Antygona - bohaterka tragedii Sofoklesa wchodzi w konflikt z prawem państwowym czując się zobowiązana i uczczenia zwłok brata Polinejkesa, gdyż Kreon zabronił pochówku zmarłego uznając go za zdrajcę. Gdyby tego nie uczyniła, wg wierzeń religijnych Greków, dusza brata nie zaznałaby spokoju, a tak wybierając zgodnie ze swoim sumieniem prawo boskie i wypełniając obowiązki kochającej siostry ponosi za to śmierć.
Lady Makbet z "Makbeta" Wiliama Szekspira żyje zbrodnią, akceptuje ją jako formę działania, planuje w szczegółach zabójstwo doskonałe, niemal gotowa jest zadać śmiertelny cios i prawie truje pokojowców, ale w rezultacie nigdy nie przekracza tej ostatecznej granicy nie zabija własnoręcznie. Z Makbetem jest zupełnie inaczej. Zbrodni nigdy nie akceptuje, wzdraga się przed nią, a przecież zabija i to wielokrotnie. Mordując króla, zabił wszystko, co szanował do tej pory, pogwałcił prawo moralne, "wielkość, świętość znikły". Sam zburzył hierarchie wartości, które uznawał. Jego świat stał się pusty, beznadziejny, napiętnowany strachem wiądącym do kolejnej zbrodni. Makbet jest już zmęczony, sięgnął dna upadku, wszystkiego doznał, wszystko przeżył, zostaje mu tylko śmierć, którą chce ponieść w walce: ... nie mam czego czekać, Zbrzydło mi słońce; rad bym, żeby cała budowa świata w proch się rozleciała, Uderzcie w dzwony! dmij wichrze! wrzej toni! Mamli umierać, umrę z mieczem w dłoni.
Raskolnikow to bohater "Zbrodni i kary" Fiodora Dostojewskiego swoistego studium mordercy. Student morduje lichwiarkę i jej siostrę oraz dokonuje rabunku. Raskolnikow nie zabija jedynie z chęci wydobycia siebie i swojej rodziny z nędzy, dlatego, że żyli w upokarzającej nędzy. Młodzieniec czuje się jednostką wybitną, taką, której nie dotyczą marne ziemskie kategorie dobra, zła, prawa czy kary. Czuje się niejako uprawniony do mordu, w głębi swojej psychiki znajduje aprobatę zbrodni, czyni to teraz z ciekawości, czuje się niemal kimś, kto przysłużył się ludzkości. Dostojewski obserwuje reakcje mordercy, stany niemal chorobowe, poczucie osaczenia, narastającą niepewność, swoistą interpretację wszelkich pytań, rozmów, spotkań. wewnętrzne przemyślenia, niemożność spokoju, zmiany pojęć i uczuć - nienawiść do tych, których przedtem kochał. Ciągłe analizy doprowadzają wreszcie do poczucia wewnętrznej pustki, załamania, w końcu przyznaje się do zabójstwa i zostaje skazany na zesłanie i katorgę na Syberii.
Kordian, z dramatu Juliusza Słowackiego, podejmuje się misji dokonania zamachu na cara. Niestety okazuje się to zadanie ponad jego siły. Własna wyobraźnia bohatera stwarza mu przeszkody nie do pokonania. Drogę przestępują mu Strach i Imaginacja, trumny królów, grzech królobójstwa okazuje się zbyt wielki. Kordian mdleje w progu sypialni carskiej. Nie potrafił dopuścić się zbrodni nawet w obronie własnej ojczyzny.
W "Konradzie Wallenrodzie" główny bohater jest zmuszony dopuścić się spisku i intryg w celu obrony ukochanego kraju. Zostaje jednym z Krzyżaków, by ujawnić się dopiero po poznaniu ich najskrytszych tajemnic. Bohater wyznaje formułę, że "cel uświęca środki" i działa w imię tej zasady, która w okresie zagrożenia jest poniekąd prawdziwa. Oczywiście Konrad przeżywa wewnętrznie podjęte decyzje, ale nienawiść do wielowiekowego wroga pomaga mu podjąć trafną decyzję.
Inny przykład zbrodni obserwujemy na przykładzie głównego bohatera powieści Joseph'a Conrada pod tytułem "Lord Jim". Młody człowiek przepełniony odwagą i chęcią czynienia dobra w imię szlachetnych zasad zaciąga się na statek pasażerski, który wpada w tarapaty i cała jego załoga prócz pasażerów ucieka na szalupach ratunkowych. Jim wie, że jako kapitan powinien do końca walczyć o życie powierzonych mu ludzi, ale strach o własne życie staje się silniejszy i także opuszcza pokład. Okazuje się, że statek zdołał ocaleć i bezpiecznie został przyholowany przez marynarkę innego kraju. Jim zostaje osądzony i pozbawiony praw do dowodzenia. Ta historia 'ściga' go całe życie. W końcu popełnia drugi błąd, w wyniku którego ginie. 'Przestępstwo' Jim'a ma raczej charakter moralny i wiąże się z podejmowaniem właściwych decyzji oraz wiernością własnym ideałom