Po co nam wybory w szkole?

 

Wszyscy nie mogą zawsze odpowiadać za wszystko. Aby uniknąć chaosu, wymyślono wybory.

Dzięki nim możecie powołać zarząd samorządu uczniowskiego, który w waszym imieniu podejmować będzie wszelkie bieżące decyzje i będzie odpowiedzialny za koordynację działań ogólnoszkolnych. Aby zarząd właściwie spełniał swoją funkcję, powinien pochodzić z powszechnych i bezpośrednich wyborów - tylko wtedy będzie miał wsparcie całej społeczności szkolnej i zaufanie uczniów.

 

Wybory najlepiej zorganizować na początku roku szkolnego - uczniowie po wakacjach są pełni sił i mają więcej energii do działania - warto to wykorzystać.

 

Trudną do określenia jest decyzja, kto wybory powinien organizować - dyrekcja, nauczyciele czy ustępujący zarząd? Wcześniej przekonaliśmy was, że samorząd uczniowski tworzą uczniowie i to oni powinni nim zarządzać. Także wybory zarządu SU powinni więc zorganizować sami uczniowie.

 

Aby uniknąć sytuacji, w której wszyscy poprzedni członkowie zarządu należeli do rocznika kończącego już szkołę, możecie wprowadzić zasadę, że co roku w skład zarządu wchodzi proporcjonalna liczba uczniów z każdego rocznika, tzn. zawsze wybiera się do zarządu na przykład 3 reprezentantów klas I, 3 reprezentantów klas II, 3 reprezentantów klas III. Dzięki temu zapewnicie kontynuację prac poprzedników, a nowi członkowie zarządu będą mogli korzystać z doświadczenia i wiedzy starszych uczniów.

 

Kolejnym plusem takiego rozwiązania jest również to, że jesienne wybory zainicjują uczniowie, którzy z pracą samorządową mieli dużo do czynienia w poprzedzającym roku, bazować więc będą na własnych doświadczeniach. Obawy o polityczność lub brak bezstronności w trakcie wyborów może rozwiać szkolna komisja wyborcza (więcej o pracy i zadaniach komisji piszemy poniżej), która de facto przeprowadzi wybory, natomiast ubiegłoroczni członkowie zarządu jedynie zainicjują jej pracę i proces przygotowań do wyborów.

---