Dramat straconych złudzeń w "Ojcu Goriot" Honoriusza Balzaca.
Powieść Balzaca zawiera ponadczasowe prawdy życiowe, obserwacje i refleksje dotyczące człowieka każdej epoki.
- Refleksje o miłości rodzicielskiej, o względności uczucia, jakim jest wdzięczność i poczucie obowiązku dzieci wobec rodziców. Zauważyć można tu odwrócenie losów Antygony - odwiecznego uosobienia wiernej córki i siostry.
- Obserwacja reguł rządzących światem - prawo i siła pieniądza, układy i związki między ludźmi oparte o interes, potrzebę, zależność, zanik szczerości i uczuć.
- Obserwacja procesu przystosowania się młodego człowieka do wymogów otoczenia. Widzimy jak kolejno upadają ideały Rastignaca, jak kształtuje się jego egoizm i bezwzględność, świat paryski wchłania go i formuje jego sylwetkę. To los i niebezpieczeństwo wielu młodych ludzi w różnych czasach.
- Gorzka refleksja nad moralnością ludzi, ich obłudą, kontrastem pięknego "zewnętrza" i brudnego wnętrza. Córki Goriota i ich mężowie, małżeństwa "finansowe", pozamałżeńskie romanse, zdrady i oszustwa nie są cechą tylko lat dwudziestych ubiegłego stulecia. Donos, zbrodnia, perfidne wykorzystanie słabszych funkcjonuje.
Jak widać, panorama balzacowskiej rzeczywistości jest pesymistyczna i przerażająca. Fakt, że nie jest to tylko przeszłość, jeszcze pogarsza samopoczucie czytelnika. Ten świat aż woła o ocalenie choć jednej z humanitarnych cnót człowieka: przyjaźni, miłości lub choćby uczciwości. Balzac raczej nie przekreśla możliwości działania w słusznej idei naprawy świata. Cyniczny Vautrin mówi, że "życie jest jak kuchnia - aby zrobić w niej cokolwiek, trzeba pobrudzić ręce". Vautrin i Rastignac to dwie postacie aktywne, dwie odmienne postawy, propozycja działania.
- Vautrin działa wbrew prawu, nie ocenia środków i twierdzi, że jedyna metoda walki ze złem - to niszczyć cały świat.
- Rastignac działa nie przekraczając prawa, lecz płynnie włączając się w "uznane" bezprawie paryskiego środowiska. Nie uniknie brudzenia rąk, jeśli pozostaną mu jeszcze jakieś ideały, o które chce walczyć.
Żadna z postaw nie jest koncepcją idealisty, walki szlachetnej i czystej - taka nie ma szans powodzenia.