Wisienka prosto z brzuszka
Zostań jego półmiskiem. Dziwne wezwanie? Zapewniam, że on na pewno będzie wniebowzięty. Faceci są łakomczuchami. I wzrokowcami. I tak często myślą o seksie. A właśnie w ten sposób skoncentrujesz jego zmysły tylko na sobie.
Przygotowania do tej cielesnej uczty nie muszą być ani długotrwałe, ani kosztowne. Możecie zacząć od bitej śmietany (jogurtu, budyniu, kisielu, itp.), którą on najpierw pieczołowicie rozsmaruje po twoich piersiach i brzuchu (może zadrży mu ręka i trochę białego kremu spocznie nieco niżej!) a później łakomie zacznie ją zlizywać. Zapewniam, że nie zostawi nawet najmniejszego śladu.
Jeśli da radę jeszcze poczekać z konsumpcją, może ten śmietanowy tort udekorować owocami. Z bielą świetnie skontrastują się wiśnie, mrożone truskawki czy owoce kiwi. Całość można posypać wiórkami czekolady. Mniam!
Oczywiście przed konsumpcją kompozycję możecie uwiecznić na fotografii. Za ileś tam lat będzie sympatycznym (i pikantnym zarazem) wspomnieniem czasów, gdy uwielbiałaś, jak na ciebie patrzy. Łakomie.
Ważna uwaga na koniec. Owocowo-śmietanowy tort lepiej będzie wyglądał na delikatnie opalonym "półmisku". Wizyta w solarium albo tydzień na morzem "przed" będzie więc wskazana.