Słowo o wyprawie Igora.
Anonimowy poemat staroruski z XII w. Opisujący tragiczną w skutkach wyprawę wojsk ruskich podjętą w 1185r. przez księcia Igora Swiatosławicza przeciwko Połowcom. Autentyczność tekstu była badana i kwestionowana. Jako główny argument przemawiający za nieautentycznością „Słowa…” podaje się fakt, iż poetyka i wartość artystyczna zbyt mocno odbiegają od innych, bezsprzecznie staroruskich dzieł.
Znaczenie:
Utwór miał spełniać funkcję polityczną i propagandową, szerzącą idee obrony Rusi przed niebezpieczeństwem koczowniczym ze wschodu, na które od zawsze była narażona, a także przekazać tradycję o czynach przodków – epos bohaterski miał brać udział w wychowaniu i edukacji młodzieży, piesni epickie miały za zadanie kształtować klasy wojowników, świadomość etniczną oraz religijną.
FRAGMENTY WCHODZĄCE W SKŁAD UTWORU:
Igor z siodła złotego na siodło niewolnika - klęska książąt
Sen Wielkiego Księcia Światosława - zapowiedź klęski synów (pohańcy podcinają skrzydła sokołom); proroczy sen
Złote słowo Światosława - słowo mające duże znaczenie; potępienie czynów oraz wyrzut pod adresem książąt ruskich?
Skarga Jarosławny - zawodzenia po umarłych, wątek przemiany w ptaka, apostrofa do żywiołów(wicher, Dniepr, słońce)
Ucieczka Igora-sprzyja mu przyroda, przychodzi mu z pomocą
Powrót Igora-pochwała książąt
ŚRODKI STYLISTYCZNE:
apostrofy - wstęp- wprowadzenie, liryczne refreny o Ziemi ruskiej (O ziemio ruska, jużeś z kurhanem), odautorskie zwroty wprost do czytelnika-słuchacza (bracia), apostrofa do Bojana (O Bojanie), Wsiewołoda (Turze straszny, Wszewołodzie),apostrofa końcowa zamknięta pochwałą książąt oraz modlitewną formułą
retardacja kompozycyjna - w kulminacyjnej scenie boju; najpierw dana jest moralna i historyczna ocena zdarzeń w proroczym śnie i mowie Światosława, a następnie ich liryczna reinterpretacja w lamencie Jarosławny
antytezy
personifikacje - krzyczą wozy, chmury idą
paralelizmy
metafory - pustynia siłę przykryła, rozwiał moją radość po trawie stepowej
porównania - Igor i jego syn to dwa sokoły, Połowczanin to czarny kruk, Jarosławna to kukułka, porównanie bitwy z ucztą weselną, sianem zboża, młocką
stałe epitety - jasne słońce, błękitne morze, zielona trawa
dygresje- o Bojanie, w przeszłość historyczną
Wydarzenia "Słowa o wyprawie Igora" (też "Słowo o pułku Igora") toczą się ok 1187- 1188 roku. Opowiadają o samozwańczej wyprawie dwóch książąt, Igora i Wsiewołoda, którzy sami z niewielkim wojskiem postanowili rozgromić wrogie plemiona Połowców, nie korzystając z pomocy innych kniaziów ruskich. Po drodze napotykali na różne złowróżbne znaki, ale nic sobie z nich nie robili. Wreszcie spotkali wrogie wojska i pokonali je. Igor i Wsiewołod nie gonili Połowców, przekonani, że nie jest to potrzebne, a zatrzymali się na odpoczynek. Nad ranem połowieckie wojska wróciły i napadły na Rusinów. Całkowicie ich rozgromiły. Igor dostał się do niewoli. W tym samym czasie książę Swiatosław dowiedział się o klęsce przyjaciół i mimo wcześniejszego gniewu na ich samowolę, zapłakał nad ich losem. Za Igorem płakała również jego żona Jarosławna (Eufrozyna) i błagała przyrodę i bóstwa o pomoc dla ukochanego. Igorowi udało się uciec z niewoli i ku powszechnej radości powrócić w rodzinne strony.