1.5. Recepcja i krytyka pozytywizmu
Na przełomie XIX i XX w. pojawia się krytyka pozytywizmu. Ważną rolę w tej
krytyce odgrywa odrzucenie psychologizmu i socjologizmu, a także naturalizmu
metodologicznego. Szczególne znaczenie mial spór o pozytywizm, który toczył się
pomiędzy Theodorem W. Adorno i Jurgenem Haberniasem a Karlem R. Popperem
i Hansem Albertem. Spór o pozytywizm trwa do dnia dzisiejszego, a podstawowe
tezy wypracowane w tym sporze są następujące;
• Fakty i prawa naukowe nic są niezawodne, jedne i drugie są w gruncie rzeczy
konwencjami.
• Wiedza humanistyczna nie jest, nie może być i nie powinna być taka jak
przyrodnicza.
• Wiedza nasza wspiera się nie na samych faktach, bo pewne prawdy ogólne
ujmujemy bezpośrednio, z całą oczywistością.
• Przyroda nie jest jedyną, ani nawet nie jesl pierwotną postacią bytu.
• Kultura nowożytna nie tylko nie jest doskonała, ale wręcz zła, powinna być
obalona i zmieniona N.
Krytyka podstawowych lez pozytywizmu nie oznacza końca ideologii i doktryny
pozytywistycznej. Oznacza natomiast zmianę, którą można określić jako przejście od
ortodoksji ku heierogeniczności. czyli od zdecydowanej ortodoksyjnej dominacji
orientacji pozytywistycznej w wytwarzaniu wiedzy naukowej do ujawnienia się wielu
konkurujących ze sobą paradygmatów nauki. Dużą rolę w procesie przejścia od
jednego paradygmatu do uznania możliwości istnienia wielu paradygmatów, miała
teza Thomasa Kuhna o tym. żc nauka rozwija się poprzez rewolucje naukowe.
1.6. Ramy czasowe i zasięg terytorialny
Szczególne zapotrzebowanie na wiedzę pozytywną oraz autorytet twórców i nosicieli
takiej właśnie wiedzy znane są od wieków. Filozofowie starożytni, np. Arystoteles,
nie włączali jednak typu wiedzy „techne" do wiedzy, której skłonni byliby
nadawać status wiedzy filozoficznej, obejmującej w tamtych czasach całość
istniejącej wtedy wiedzy racjonalnej. Za wiedze naukową bez żadnych zastrzeżeń
uznawana była przez Arystotelesa wiedza typu ..cpislcmc". Badacze cywilizacji
zgodnie stwierdzają, żc sukcesy cywilizacji, która wyrosła w basenie morza
śródziemnego, związane są właśnie z realizacją autotelicznego dążenia do prawdy
w procesie poznawczego oswajania świata (ścierania się ze sobą różnych typów
wiedzy). To dzięki lej warlości narodziły się dwie najważniejsze formy poznania
..racjonalnego", a mianowicie filozofia i nauka. Dla zrozumienia jednak okoliczności
narodzin „filozofii pozytywnej" konieczne jest przypomnienie o pewnej przemianie,
jaka dokonała się w myśleniu Europejczyków w czasie przechodzenia od epoki
przed nowoczesnej do epoki nowoczesnej. Ta zmiana miała charakter światopoglądowy.
Człowiek epoki przednowoczesnej czuł się integralną częścią świata jako
całości i wierzył w założony porządek świata. Proces poznawania i tworzenia
wiedzy racjonalnej wykorzystywał więc nic tyle do zmieniania świata wedle
swojego pomysłu, co zrozumienia swojego miejsca w tym świecie i wynikających
z tego zobowiązań. Człowiek epoki nowoczesnej prawic bezgranicznie uwierzył
swojemu rozumowi, przeciwstawił racjonalność - irracjonalności (odrzucając
oczywiście wszelką irracjonalność), siebie uczynił podmiotem poznania, a świat
przedmiotem poznania. Nauka miała mu odtąd dostarczać narzędzi do panowania
w tym uprzedmiotowionym świecie. Baczko*" formułuje tezę, że zmienił się
w związku z lym charakier marzeń ludzi o świecie szczęśliwym i ludzkiej nadziei
związanej z konstruowaniem utopii. Utopia miejsca („raju") została zastąpiona
utopią czasu (przyszłego), co doskonale ilustruje spór Nowożylników ze Starożytnikami
końca XVII w. toczony w Akademii Francuskiej o sens dziejów, którego
istotę przedstawia następujący dwuwiersz: „A porównując śmiało nasze czyny,
gusła, stawiam dziś wiek Ludwika przy wieku Augusta" (Charles Perrault).
Pojawienie się obok znanej dotąd utopii miejsca lakże nowego typu utopii
nazwanej utopią czasu doprowadziło do zjawiska, które Baczko" nazwał utopi/acją
dziejów. Istotą tego zjawiska stała się wiara w sens dziejów określany oświeceniową
wizją postępu. Utopizacja dziejów lak zawładnęła umysłami filozofów, uczonych,
ideologów i innych środowisk opiniotwórczych, że przekształciła się w dominującą
postawę ludzi epoki nowoczesnej, przyczyniając się do upowszechnienia „ducha
optymizmu" ludzi tej epoki. Dopiero zbrodnie ludobójstwa związane z totalitaryzmami
i terroryzmem wieku XX nieco tego ducha osłabiły, a być może rozpoczął
się już. proces jego de mistyfikacji w raporlach. klóre możemy nazwać wspólnym
mianem raportów o stanie planety, przygotowanych i przygotowywanych przez
najważniejsze agendy międzynarodowe, np. agendy ONZ. Klub Rzymski, agendy
UE i inne. Swoisia moda na „ducha optymizmu" trwała długo i ciągle jest jeszcze
atrakcyjna. Tworzyła dobry klimat dla upowszechniania wszelkich ideologii
liberalnych, ideologii tzw. „poprawności politycznej", a w obszarze edukacji
przyczyniała się do upowszechnienia idei pajdoccntrycznych. Z optymizmem
epoki nowoczesnej dobrze współbrzmiały trzy wielkie prądy filozoficzne łych
czasów: materializm, empiryzm. pragmatyzm.
Ta zmiana w myśleniu ludzi stanowi też dobry kontekst, w którym uznanie
mogły uzyskać tezy sformułowane przez Augusta Comtc'a, w traktacie zatytułowanym
Cours de philosophic positive, który został wydany w 6 łomach w latach
1830—1843. W późniejszych lalach powstały jeszcze inne prace napisane w ..duchu
filozofii pozytywnej" i o „duchu filozofii pozytywnej", w tym lakżc cztery łomy
poświęcone systemowi polityki pozytywnej.
Pozytywizm, którego twórcą był Augusi Comte. nie był nowym całościowym
systemem filozoficznym, ale wizją nowej i bardziej racjonalnej formy poznania.
Wick XIX jest więc okresem zdefiniowania filozofii pozytywnej i pozytywizmu
w uprawianiu nauki, upowszechniania się założeń nowoczesnej orientacji pozytywistycznej
oraz scjcntystycznych reguł i zasad obowiązujących w wytwarzaniu
wiedzy naukowej.
Orienlacja pozytywistyczna została szybko upowszechniona, wywarła wielki
wpływ na potoczne myślenie ludzi o sobie i świecie. Dotychczas skutki dominacji
tej orientacji ujawniają się w stereotypach myślenia o wychowaniu i kształceniu
jako celowości owych procesach edukacyjnych '\ a to z kolei okazuje się czynnikiem
utrudniającym proces przezwyciężania dominacji różnych odmian orientacji
pozytywistycznej w pedagogice i koncepcji studiowania pedagogiki w Polsce,
obowiązujących od przełomu łat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX w.
Wskaźnikiem obecności orientacji pozytywistycznej w myśleniu ludzi jest min.
dość jeszcze powszechne mylenie pojęć (lub traktowanie ich jako synonimów):
psychologii z psychoterapią, socjologii z socjoterapią (czy inżynierią społeczną)
oraz pedagogiki z pedagogią.
W momencie jednak upowszechniania i dominacji orientacji pozytywistycznej
zdecydowanie wzrósł autorytet nauki, a w związku z rym także depozytariuszy
kapitału związanego z autorytetem nauki -jak mówi Pierre Bourdieu". Rozbudzone
zostały w „duchu optymizmu oświeceniowego" nadzieje ludzi na realizację utopii,
co spowodowało wzrost szczodrobliwości podatników, indywidualnych osób
i instytucji na finansowanie instytucji i organizacji zajmujących się wytwarzaniem
„wiedzy pozytywnej", jej przetwarzaniem, popularyzacją, dystrybucją i upowszechnianiem.
Dążenie do wytwarzania wiedzy pozylywnej dominowało w XIX w. nie tylko
na kontynencie europejskim. W Stanach Zjednoczonych odpowiednikiem orientacji
pozytywistycznej jest pragmatyzm, który z europejskim pozytywizmem łączy
odejście od tradycyjnej koncepcji poznania rzeczywistości rozumianej jako
poszukiwanie prawdy w arystotelesowym rozumieniu (zgodności sądu o rzeczywistości
z samą rzeczywistością). Twórcy i zwolennicy pragmatyzmu głosili wprost,
źe kryterium wartości jakiegoś sądu będzie odtąd użyteczność ..prawdy" w nim
zawartej dla jednostki lub/i społeczeństwa. Prawda mogła mieć zatem odtąd
charakter relatywny, bowiem możemy być przymuszeni okolicznościami do uznania
jakiejś prawdy lub prawd. Pragmatyzm stworzył w ten sposób podstawy instrumentalizacji
wiedzy naukowej,4.
Zastosowanie historycznej perspektywy poznawczej ujawnia, że filozofia
pozytywna otworzyła drogę dla cinpiryzmu w jego naluralistyczncj odmianie,
a pragmatyzm otworzył drogę dla zmiany wartości dotychczas wiązanych z poznaniem
naukowym oraz instrumentalizacji poznania naukowego i jego wytworów. Całość
orientacji pozytywistycznej została w ten sposób skorelowana z takim myśleniem
0 zmianie społecznej, które doskonale wpisywało się w utopię .inżynierii społecznej".
Pozytywizm na kontynencie europejskim i pragmatyzm na kontynencie
amerykańskim stały się niezwykle atrakcyjne dla myślenia o edukacji i oświacie
w sposób ortodoksyjny, właściwy pedagogii (pedagogiom), poszukującej (poszukującym)
skutecznego systemu działań (edukacyjnych i oświatowych) dla
osiągania określonych ideałów i celów wychowania w duchu ..inżynierii społecznej".
Pod koniec XIX w. i w XX w. pojawił się niepokój, iż len typ racjonalności
(wykorzystujący instrumentalnie autorytet nauki) może obrócić się przeciwko
człowiekowi, a historia XX w. potwierdziła zasadność tych obaw. Zaczęły
pojawiać się więc głosy krytyczne w odniesieniu do radykalnego oddzielenia
podmiotu i przedmiotu poznania, dominacji metodologii empirycznej w nauce
(monopolu empirii). wzorowania nauk humanistycznych na osiągnięciach nauk
przyrodniczych i zasadności założeń konstytuujących nowożytny model nauki,
naukowości i racjonalności. Pojawiły się nawcl tak radykalne stwierdzenia, że
nowoczesność uprzedmiotowiła nie tylko świat przyrody, ale to samo uczyniła
z człowiekiem, otwierając się na ideologie, w których został on potraktowany jak
przysłowiowa „śrubka" w machinie wielkich syslemów idcologiczno-polityczno-
-kulturowo-ckonomiczno-społeczno-technicznych.
Dzisiaj powszechny jest raczej sprzeciw wobec wszelkiej monopolizacji,
ortodoksji, dogmatyzacji, fundamentalizmu i innych tego typu zjawisk. Wśród ludzi
nauki zaczyna zaś dominować przekonanie, które jest efektem „przełomu antypozytywistycznego"
i upowszechnienia racjonalności cpistcmologiczncj, opartej na takim
oto założeniu, żc „to nic rozum buduje naukę, ale w zależności od struktury
naukowego myślenia w danej epoce powstawały coraz to inne koncepcje rozumu" '\
Przełom aniypozytywistyczny nie oznacza jednak totalnej krytyki pozytywizmu
1 odrzucenia tej orientacji o charakterze paradygmatycznym, czyli opartej na
pewnych i ściśle określonych założeniach filozoficzno-leorctyczno-metodologicznych.
Przełom antypozytywistyczny dzisiaj oznacza jedynie ograniczenie monopolu
lej orientacji. Wyjście z dominacji jednej orientacji w wersji umiarkowanej
skłaniać może do uznania wieloparadygmatyczności w wytwarzaniu wiedzy, której
przypisuje się status wiedzy naukowej. W wersji zaś radykalnej ujawnia się
w promowaniu relatywizmu poznawczego i anarchizmu metodologicznego.
Od czasów Comtc'a idee pozytywizmu uległy dość znacznej przemianie.
Osłabiony został radykalizm światopoglądowy i metodologiczny zwolenników
wytwarzania „wiedzy pozytywnej", zmieniło się pojmowanie kluczowego pojęcia
„faktu", narodziła się opozycja wobec naturalizmu jako stanowiska metodologicznego,
przezwyciężone zostało w zasadzie zjawisko socjologizmu i psychologizmu
w nauce, przezwyciężane są też bardzo szkodliwe mity dotyczące orientacji
pozytywistycznej, np. radykalnego oddzielania i hicrarchizowania różnych rodzajów
wiedzy (naukowcj-filozoficzncj-potoczncj) czy podział na podmiot i przedmiot
poznania, roszczenie rozwiązania przez naukę problemów, które nie są związane
z poszukiwaniem prawdy i wiele innych.
Ta zmiana spowodowała jednak zaistnienie pewnej rozbieżności w pojmowaniu
nauki pomiędzy depozytariuszami jej kapitału wynikającego z autorytetu nauki
a podatnikami i depozytariuszami finansów publicznych i indywidualnych. Tak
o tym pisze Władysław Tatarkiewicz:
..Podczas gdy kult dla niej (dla nauki - dop. T. 11. B.) dalej wzrastał u laików,
fachowcy coraz wyraźniej widzieli jej chwiejność i luki. Przynajmniej w tym stadium
swojego rozwoju nie czyniła świata naprawdę zrozumiałym i przejrzystym. Jej pojęcia
przestały się wydawać tak proste, a jej teorie, choćby teoria ewolucji, tak pewne, jak
sądzono jeszcze niedawno. Wyniki jej zawodziły, zwłaszcza w zestawieniu z oczekiwaniami.
Oczekiwano od niej jednolitego obrazu świata, a tymczasem w niej samej,
w jej różnych działach nie brakło przeciwieństw. Oczekiwano od niej piostych prawd,
a tymczasem w świetle jej rozpoczętych a nic ukończonych badań wszystko było coraz
bardziej złożone"'6.
Krytycy orientacji pozytywistycznej koncentrują się głównie na zjawisku
redukcji problematyki badawczej, spowodowanej przekonaniem, że przedmiotem
badań może być tylko to. co poddaje się pomiarowi empirycznemu. Zwolennicy tej
orientacji podkreślają zaś wartość empirii (metodologii empirycznej) oraz praktyczną
użyteczność tak wytwarzanych wyników badań. Osiągnięciem ostatnich lat
w polskim dyskursie pedagogicznym stała się możliwość przypomnienia podstawowych
antynomii, kontrowersji i dylematów związanych z wytwarzaniem wiedzy
o edukacji, czyli powrót do humanistycznego dyskursu w nauce, a w myśleniu
o edukacji szybkie odchodzenie od pedagogiki ortodoksyjnej ku pedagogice
heterogenicznej •". Zasadnicze znaczenie dla uaktywnienia tego procesu mial fakt. żc
w 1989 r. została zniesiona cenzura na prace naukowe, a rok później zlikwidowany
Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk (istniejący od 1946 r.).